Majowe "staraczki" II - część zaciążyła, a reszta się stara.

[nel_a]

to pewnie nic poważnego

[eninka84]

tez tak mysle, zwłaszcza ze w ciągu dnia nic albo delikatniutko pobolewa

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez eninka84

tez tak mysle, zwłaszcza ze w ciągu dnia nic albo delikatniutko pobolewa

to pobolewanie to może od rozpulchniania macicy być jeśli nie są dokuczliwe

[nel_a]

chyba gorzej jak nic nie pobolewa. No ja mam dziś jakieś słabsze dolegliwości i zaczynam się martwić.

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez nel_a

chyba gorzej jak nic nie pobolewa. No ja mam dziś jakieś słabsze dolegliwości i zaczynam się martwić.

babie to nie dogodzisz boli źle nie boli jeszcze gorzej

[eninka84]

Hehe wariatki z nas

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Ale ja dziś super sie czuje postanowiłam zapomnieć o pozytywnym teście i nie doszukiwać sie objawów ani tymbardziej ich braków co ma być to bedzie a musi być dobrze

[nel_a]

Napisane przez eninka84

Hehe wariatki z nas

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Ale ja dziś super sie czuje postanowiłam zapomnieć o pozytywnym teście i nie doszukiwać sie objawów ani tymbardziej ich braków co ma być to bedzie a musi być dobrze

a mnie coś opuściło takie podejście. Martwię się.

ból gardła mnie obudził

[eninka84]

nie zamartwiaj się, ja miałam przedwczoraj tak że już miałam na bete jechac i do lekarza dzwonić, ale na szczescie mi minęło i mam nadzieje ze do 10 nie powróci taka myśl.. Poza tym upławy mam jednak cały czas tyle ze raz wiecej raz mniej, ale takie białe zdecydowanie. mleczne. Na noc żeby mnie brzuch nie bolał wzięłan nospe i spałam dobrze.

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez eninka84

nie zamartwiaj się, ja miałam przedwczoraj tak że już miałam na bete jechac i do lekarza dzwonić, ale na szczescie mi minęło i mam nadzieje ze do 10 nie powróci taka myśl.. Poza tym upławy mam jednak cały czas tyle ze raz wiecej raz mniej, ale takie białe zdecydowanie. mleczne. Na noc żeby mnie brzuch nie bolał wzięłan nospe i spałam dobrze.

i prawidłowe podejście

Napisane przez nel_a

a mnie coś opuściło takie podejście. Martwię się.

ból gardła mnie obudził

sama wczoraj eninke pocieszałaś a dziś nam tu histerię wpadasz
kochana wyluzuj
macie plany na sylwka?

[eninka84]

ja już w pracy. Sylwek, hmm nie mamy planów, moze do znajomych pojdziemy, na taką delikatna domówkę, jakoś nie mam ochoty na dyskoteki czy bale....

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez eninka84

ja już w pracy. Sylwek, hmm nie mamy planów, moze do znajomych pojdziemy, na taką delikatna domówkę, jakoś nie mam ochoty na dyskoteki czy bale....

no ja też siedzę w domu może ewentualnie umówię się z kuzynem

[nel_a]

ło kurcze!
fatalnie się czuję!
osłabiona, katar mam i gardło boli

sylwester u mnie, trochę się znajomych zejdzie.

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez nel_a

ło kurcze!
fatalnie się czuję!
osłabiona, katar mam i gardło boli

sylwester u mnie, trochę się znajomych zejdzie.

wskakuj pod kołdrę z mlekiem z miodem i czosnkiem i się kuruj
Inni będą pili % a Ty piccolo

[nel_a]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;31282223]wskakuj pod kołdrę z mlekiem z miodem i czosnkiem i się kuruj
Inni będą pili % a Ty piccolo [/QUOTE]

mlekiem z czosnkiem to można mnie wykończyć od razu
ojciec mnie tym męczył jak byłam mała, aż wymiotowałam od tego.
wolę czosnek na kanapce już się go najadłam.
Gardło rano płukałam szałwią, na chwilę pomogło.

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez nel_a

mlekiem z czosnkiem to można mnie wykończyć od razu
ojciec mnie tym męczył jak byłam mała, aż wymiotowałam od tego.
wolę czosnek na kanapce już się go najadłam.
Gardło rano płukałam szałwią, na chwilę pomogło.

to wcinaj na kanapce
może ciepłe lody by Ci pomogły

[nel_a]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;31282732]to wcinaj na kanapce
może ciepłe lody by Ci pomogły[/QUOTE]




na spacerze wczoraj byłam, musiałam załapać jakiegoś wirusa

[pietrusia]

Witam

Ale się wątek rozwinął zaraz przelece co tam naskrobane

Ide dzis do gina i mam stresa

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez pietrusia

Witam

Ale się wątek rozwinął zaraz przelece co tam naskrobane

Ide dzis do gina i mam stresa

kochana trzymamy mocno kciukasy który to tydzień?

Napisane przez nel_a

na spacerze wczoraj byłam, musiałam załapać jakiegoś wirusa

Ty już tam wiesz jakie lody mam na myśli

[nel_a]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;31283431]kochana trzymamy mocno kciukasy który to tydzień?


Ty już tam wiesz jakie lody mam na myśli[/QUOTE]




Pietrusia, na pewno wszystko będzie ok

[pietrusia]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;31283431]kochana trzymamy mocno kciukasy który to tydzień?


Ty już tam wiesz jakie lody mam na myśli[/QUOTE]

tydzien 14 trzymajcie kciuki mocno

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez pietrusia

tydzien 14 trzymajcie kciuki mocno

trzymamy na którą idziesz?

[pietrusia]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;31284500]trzymamy na którą idziesz?[/QUOTE]

Idę na 16 ale jade sobie wczesniej jeszcze musze sobie kilka spraw wczesniej załatwic. Jak wróce to napisze co i jak

[eninka84]

trzymam kciuki Bedzie cudnie czekamy na zdjęciaa ja od rana mam zapierdziel w pracy !!!!!!!!!

[pietrusia]

Ja już po wizycie wszystko ok serduszko ładnie bije całe 8 cm szczęścia kolejna wizyta 20 stycznia
Nie chciał mi powiedzieć co bedzie bo mówił, że pośladkowo ułożone i nie chce się pomylić i ze na kolejnej wizycie mi powie

[eninka84]

Suuuuper wielkie to szczęście już! Ale ten czas leci szybko! Ja 10 dni przed tobą dowiem sie czy serduszko jest, pragnę dać taki wpis jak Ty dziś

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez eninka84

Suuuuper wielkie to szczęście już! Ale ten czas leci szybko! Ja 10 dni przed tobą dowiem sie czy serduszko jest, pragnę dać taki wpis jak Ty dziś

Kochana na pewno wsio będzie dobrze proszę się mi tu nie zamartwiać

Napisane przez pietrusia

Ja już po wizycie wszystko ok serduszko ładnie bije całe 8 cm szczęścia kolejna wizyta 20 stycznia
Nie chciał mi powiedzieć co bedzie bo mówił, że pośladkowo ułożone i nie chce się pomylić i ze na kolejnej wizycie mi powie

dzielny i silny maluszek po mamusi

[eninka84]

witajcie dziś
Ja wczoraj miałam stresa, spotkałam sie z kolezanka tóra chodziłą do tego lekarza co ja teraz i bardzo go nie poleca. Nalega zebym zmieniła. Okazało sie ze jak ona byla w 6 tyg to nie zobaczył serce i kazał jej ciaze usunąć, po czym 2 dni pozniej serce sie pojawiło!!!! a on chciał jej zrobic #.....a ja po 1 wizycie stwierdzilam ze jest mega sympatyczny....nie wiem czy zmieniać, czy też nie....

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez eninka84

witajcie dziś
Ja wczoraj miałam stresa, spotkałam sie z kolezanka tóra chodziłą do tego lekarza co ja teraz i bardzo go nie poleca. Nalega zebym zmieniła. Okazało sie ze jak ona byla w 6 tyg to nie zobaczył serce i kazał jej ciaze usunąć, po czym 2 dni pozniej serce sie pojawiło!!!! a on chciał jej zrobic #.....a ja po 1 wizycie stwierdzilam ze jest mega sympatyczny....nie wiem czy zmieniać, czy też nie....

kochana jak Ci mogę z mojej strony poradzić to zmień.
Ja wczoraj byłam u przyjaciółki ta co urodziła i ona swojego lekarza zachwalała przez całe 9miesięcy (chodziłą prywatnie) a jak przyszło do porodu to najpierw jej podłączył oxyne bo była 2tyg. po terminie i pow. że jakby czegoś chcieli to jest w pokoju jak kroplówka zeszła do połowy i nie poszli do pokoju to kazał ją odłączyć od tej kroplówki później dał ją na patologię ciąży i dopiero na drugi dzień jej mąż poszedł do ordynatora powiedzieć że ona miała mieć wczoraj wywoływany poród ale lekarz odłączył kroplówkę
Ord. w szoku bo zmiennik mu nic nie pow. o żadnej do porodu...
Ale mówi że położną miała super i że jak ona do niej mówiła jak ma oddychać to mniej bolało
Urodziła córę na 3palcach rozwarcia a malutka jest cud malina

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

ja w każdym bądź razie do niego się nie wybieram
wolę swojego, mój sprawdzony

znowu mi się @ pierdzieli

[nel_a]

Napisane przez eninka84

witajcie dziś
Ja wczoraj miałam stresa, spotkałam sie z kolezanka tóra chodziłą do tego lekarza co ja teraz i bardzo go nie poleca. Nalega zebym zmieniła. Okazało sie ze jak ona byla w 6 tyg to nie zobaczył serce i kazał jej ciaze usunąć, po czym 2 dni pozniej serce sie pojawiło!!!! a on chciał jej zrobic #.....a ja po 1 wizycie stwierdzilam ze jest mega sympatyczny....nie wiem czy zmieniać, czy też nie....

ja bym tam poszła do innego lekarza.
oni coś zbyt chętnie orzekają brak serduszka i usuwanie.
o zgrozo.

Pietusiu, wiedziałam że wszystko będzie ok oby tak dalej.

a ja się wykańczam chorobą :/
strasznie się czuję

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez nel_a

ja bym tam poszła do innego lekarza.
oni coś zbyt chętnie orzekają brak serduszka i usuwanie.
o zgrozo.

Pietusiu, wiedziałam że wszystko będzie ok oby tak dalej.

a ja się wykańczam chorobą :/
strasznie się czuję

może idź do lekarza?