Rusza nam sie cały brzuszek-to tak fika nasz maluszek-mamy styczeń-luty 2012r.

[neska22]

Napisane przez *Agatek*

tylko? a jak dzieciak urodzi się duży na 60 cm? i po 2 tyg za duży będzie na 62 to co wtedy? kup jeden na 68- ja bym tak zrobiła sama szukam takiego bo jeden bialuteńki mam za 2 zł

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Dziewczyny czy Wasz cycuszki też plamią kilka razy dziennie?? to jest jakaś masakra jeszcze jakieś nabrzmiałe i bolące się zrobiły chyba rosną dalej czy co nacisnęłam lekko na brodawkę, bez ściskania sutka i mi leci siara w takich ilościach, że masakrejszyn

każdy zrobi jak uwazą :P moim zdaniem 68 jest za duże na noworodka...
moze się urodzic 60cm ale moze i np 52 i wtedy w takim kombinezonie 68 to juz w ogóle zatonie.... nigdy nie przewidzisz jakie się dziecko urodzi...

[MissZuzia]

Napisane przez mala_stopka

to zalezy gdzie głównie będziesz jeździc tym wózkiem...
u mnie np. bez pompowanych to bym chyba wyzionęła ducha na spacerkach, dziury w chodnikach masakryczne, nierówno i czesto też na spacerki jeździłam po lesie, czy po nieutwardzanych drogach...a i po śniegu to nie wyobrażam sobie piankowych...
owszem pompowane są cięższe i większe, raz mi się zdażyło złapać flaka, ale i tak dla mnie te są lepsze
mam też spacerówkę parasolkę wlaśnie z piankowymi, więc mam porównanie, nie lubiłam nigdy wychodzić z tym wózkiem, chyba ze do centrum handlowego.....
no ale to moje zdanie
musisz się zastanowić jak i gdzie go będziesz użytkować i tyle

u mnie jest nowe osiedle więc wszędzie pięknie i równiutko, park należący do osiedla jest równy więc mi piankowe odpowiadają
poza tym te piankowe są różnej wielkości. Moje w wybranym modelu wózka sa identycznej wielkości jak pompowane, nawet kształt mają podobny.

Napisane przez *Agatek*

tylko? a jak dzieciak urodzi się duży na 60 cm? i po 2 tyg za duży będzie na 62 to co wtedy? kup jeden na 68- ja bym tak zrobiła sama szukam takiego bo jeden bialuteńki mam za 2 zł

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Dziewczyny czy Wasz cycuszki też plamią kilka razy dziennie?? to jest jakaś masakra jeszcze jakieś nabrzmiałe i bolące się zrobiły chyba rosną dalej czy co nacisnęłam lekko na brodawkę, bez ściskania sutka i mi leci siara w takich ilościach, że masakrejszyn

kazda robi jak uważa nie przewidzisz, równie dobrze neska urodzi chłopaka na 52cm i będzie musiała czekac dwa miesiące żeby jej nie utonął w 68

Mi nic nie leci, na szczęście

[neska22]

Napisane przez MissZuzia

u mnie jest nowe osiedle więc wszędzie pięknie i równiutko, park należący do osiedla jest równy więc mi piankowe odpowiadają
poza tym te piankowe są różnej wielkości. Moje w wybranym modelu wózka sa identycznej wielkości jak pompowane, nawet kształt mają podobny.


kazda robi jak uważa nie przewidzisz, równie dobrze neska urodzi chłopaka na 52cm i będzie musiała czekac dwa miesiące żeby jej nie utonął w 68
Mi nic nie leci, na szczęście

haha własnie zedytowałam poprzedni post i napisałam dokładnie to samo

[Haniula]

Agatek ja myśle ze dziecko w tym rozmiarze 62 spokojnie nawet do 3 miesiecy bedzie chodzic. A kombinezon to w ogole inaczej, bo przeciez nie ma on wymiarów takich jak np pajac w rozmiarze 62.

Mi sie nie podobaja takie malenstwa w popodwijanych rekawkach i za długich nogawkach

Siare przyłapałam tylko zaschniętą nie czuje zeby leciało

[mala_stopka]

Napisane przez pozycja77

mi lekarka przepisała 2x1 na okres 2 tyg, a na wizyte kazała przyjśc za 3, no i nie wiem czy efekt przyjmowania tej luteiny się utrzyma czy nie.
stopko a czy odczwasz po tej luteinie poprawe? bo u mnie niby na twardy brzuch dostałam ale pierwsze dni przyjmowania nic nie zmieniły, tylko dodatkowo silne skurcze macicy i poziom rozdrażnienia jak przed @... ech
a teraz wcale nie wiem czy ten brzuś bardziej miękki jest czy nie

skoro sprawdziłaś i jesteś zadowolona, to dla innych cenna informacja

teraz doczytałam
u mnie widzę poprawę po luteinie, raz mi się skonczyła i zanim poszłam po recepte i ją wykupiłam to miałam przerwę 1,5 dnia i wtedy brzuchol się stawiał i twardniał na maksa
no i do tego oczywiście obowiązkowo Mg


właśnie kończe wielką puszkę brzoskiwiń, mniaaam, tak mnie naszło....
a myślałam ze po tej wczorajszej glukozie bede miała przerwe od słodkości...

[ewula83]

Hej!!

Ja juz po wizycie!!

Najwazniejsze:mam glukoze za soba,nie bylo tak zle,chodziaz pare razy mi sie podnosilo i bez cytryny,bo zapomnialam.Cala szklane musialam tego wypic,myslalam,ze bedzie tego mniejTrzy godziny tam siedzialam.

Dzidziol wazy juz 1300 gram,rosnie zdrowo.Niedlugo zaczne siodmy miesiac,Boze jak ten czas leci,zaraz trzeba bedzie rodzic

Musialam powtorzyc test na toksplazmozeI mialam po raz pierwszy KTG,bo powiedzialam lekarce,ze mi brzuch twardnieje i chciala sprawdzic czy czasem nie mam juz boli porodowych

To zdalam relacje z wizyty.

[Haniula]

stopka a mnie glukoza tak rozkręciła ze jak wrocilam do domu to zjadłam czekoladowe płatki, kisiel i ciagle coś słodkiego jadłam w ogole ostatnio nie moge sie opanować, ciagle słodkie i słodkie

[ultraradiola]

cześć mamusie i kochane brzusie

Napisane przez AgaMili

neska super zakupy
A ja wylam pol godziny i sie wscieklam , ale juz pogadalam z tz i mama i mi lepiej. Otoz zrobilam pranie Milenki ubranek z boot sale'a i mi zafarbowalo 80%. Takze strasznie sie zezloscilam ale tz mnie pocieszyl ze pojedziemy i jeszcze kupimy i trudno nic juz nie zrobie. Po prostu za wysoka temperature nastawilam.

Oj kochana zdarza się co nie zmienia faktu ze mi przykro Na pewno się bardzo zezłościłaś.

Napisane przez MissZuzia

z tym NIP to dziwne bo ja nie znam na pamięć ani też nie nosze ze sobą swojego NIPu i nie zostałam o niego poproszona chyba, że zmiany od lipca wprowadzili no nic, zapiszę sobie, włożę do portfela może w październiku będe potrzebować do zwol

z tym NIP-em to racja teraz jest obowiązek podania go do L4

Napisane przez sofciaa

Tak więc na liście już mogę widnieć na różowo hehe a nie na zielono...
Ciężko mi się oswoić, bo spodziewałam się synka i na niego się nastawiłam

gratulacje córeczki
U mnie było tak samo jak u Ciebie tylko z tym że ja liczyłam na córeczkę a okazał się synuś. Miałam kłopot malutki z oswojeniem się ale teraz już jest super będzie synuś mamusi

Napisane przez *Agatek*

Cześc leniwe, duże, zielone Ropuszki i ich słodziaszne brzuszki

zgadzam się z tym leniwe. Dzisiaj mam mega lenia Wstałam o 11 ubrałam się tylko poszłam z pieskiem swoim i z powrotem na łóżeczko

Napisane przez Lily Rose

Hej dziewczyny ja dziś wpadam tylko na chwilę. Dziś usg połówkowe i jak się uda, to dowiemy się kto zamieszkał w brzuszku- chłopiec czy dziewczynka.

Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok.

w takim razie trzymam kciuki za wizytę i czekamy na informacje

a ja byłam wczoraj na glukozie przeżyłam aż tak źle nie było, ale chwila słabości była. Nagle mnie straszne ciepło ogarnęło zrobiło mi się słabo i miałam ochotę wszystko zwrócić, ale na szczęście po chwili wszystko minęło Najważniejsze ze mam to już z głowy i wyniki też bardzo dobre wyszły

aaa i najważniejsze podglądałam mojego tuptusia wczoraj waży już 602 g. Wierci piętka straszna z niego pani doktor cały czas się śmiała ze jej tak ucieka i mówi pani dziecko to wyjątkowo nie chce się pokazywać drugi raz nie umiała uchwycić jego serduszka - w końcu wysłała mnie po coś słodkiego i jeszcze raz spróbowała i maluszek wszystko ładnie jej pokazała. Na szczęście wszystko rozwija się książkowo tak jak ona to powiedziała i rośnie mi duży synuś. Dostałam nawet w nagrodę dwa zdjęcia 4d na pamiątkę Juz jestem zakochana w swoim synusiu

[tygrysia]

Witajcie !!!

Wróciłam z połówkowego i na 1000% jest CHŁOPAK Mąż mało co z butów nie wyskoczył i o 10 cm urósł

Aktualnie jest 22 tygodnie i 3 dni.
Waga: 522 g
Długość: ok.16-17 cm
Serduszko: 151 uderzeń/minutę

Mały rozwija się prawidłowo i jest bardzo żywy.

Napisane przez inutil

hihi, dlaczego na niebiesko?? jakieś przeczucie??

Patrz no, Ty jakaś wróżka jesteś.... Chłopak jest.

Napisane przez MissZuzia

my wybraliśmy z rynku pierwotnego, z tym że jak wybieralismy to mieszkania można było juz oglądać - jeszcze ich nie oddali ale można było wejść. Na oddanie czekaliśmy miesiąc czy dwa max.
My mamy 79 m2, salon z kuchnia (teraz chciałabym aby kuchnia była oddzielnie ) oraz dwie sypialnie, łazienkę i pralnio-spiżarnię (z drugiej małej łazienki).

To fajne mieszkanie kupiliście. Jest balkon lub taras?
Ja był chciała 2 łazienki . Tak ok. 80 m2 już robią dwie zazwyczaj.
Z tą kuchnią to sama nie wiem. Teraz mam łącznie z salonem, ale taką ścianką z luxferów odgrodzoną. Kuchnia oddzielna to plus, bo tak nie trzeba sprzątać jak goście przychodzą

Napisane przez MissZuzia

my mieliśmy wybrane imię dla dziewczyny choc wiedziałam, że to chłopiec, więc nigdy nic nie wiadomo

To u nas się trafiło. Będzie Mikołaj, Julian Chyba, że coś jeszcze się zmieni.

Napisane przez MissZuzia

o własnie, mi nr DO wpisywał do zwolnienia, własnie coś mi brakowało ale to nie był mój NIP

Tak, wczesniej można było nr DO wpisać. Mi i tak bez różnicy, bo zawsze NIP podawałam (znam na pamięć a DO nie chciało mi się wyciągać )

Napisane przez Lily Rose

Hej dziewczyny ja dziś wpadam tylko na chwilę. Dziś usg połówkowe i jak się uda, to dowiemy się kto zamieszkał w brzuszku- chłopiec czy dziewczynka.

Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było ok.

Trzymam kciuki i czekam na wieści. U mnie jest niebiesko

[neska22]

dobrze, że przeszłyście jakoś tą glukozę i, że wizyty ok

Ewula wielkoluda masz w brzuszku

Ultra moj tez wiercipiętek jest

[AgaMili]

Ja tez uwazam ze rozm. 62 kombinezonu spokojnie wystarczy . 68 to juz na 3 miesieczne niemowle. Z Milenka mialam tez rozmiar newborn (3,5kg) i do konca 2 miesiaca byl ok a potem przyszla wiosna i kupilam welurowy kombinezonik na rozmiar 0-3m-ce czyli 68cm.

Ale mam dobry humor. Tz dzwonil ze nowe kanapy przyszly i moj podnozek tez czekalismy na nie 7 tygodni . A co do ubranek to juz przebolalam, kosztowaly grosze wiec mniejszy bol Ale tak sie cieszylam z tych bluzeczek

[neska22]

Tygrysia super

[tygrysia]

Napisane przez ultraradiola

cześć mamusie i kochane brzusie

aaa i najważniejsze podglądałam mojego tuptusia wczoraj waży już 602 g. Wierci piętka straszna z niego pani doktor cały czas się śmiała ze jej tak ucieka i mówi pani dziecko to wyjątkowo nie chce się pokazywać drugi raz nie umiała uchwycić jego serduszka - w końcu wysłała mnie po coś słodkiego i jeszcze raz spróbowała i maluszek wszystko ładnie jej pokazała. Na szczęście wszystko rozwija się książkowo tak jak ona to powiedziała i rośnie mi duży synuś. Dostałam nawet w nagrodę dwa zdjęcia 4d na pamiątkę Juz jestem zakochana w swoim synusiu

Same dobre wiadomości Widzę, że Twój równie rozbrykany i ruchliwy jak mój.
Wczoraj w kinie tak szalał, że nie mogłam spokojnie filmu obejrzeć

[*Agatek*]

Ja jestem zdania, że wolę za duże, niż za małe

Róbta co chceta

[tygrysia]

Napisane przez neska22

Tygrysia super

Dzięki Tyle czekałam na tę informację, więc dzisiaj szaleję z radości !!!

[AgaMili]

Tygrysia gratulacje chlopca

[mala_stopka]

widzę, ze kolejny chłopaczek GRATULACJE Tygrysia!!

[eliza1984]

Tygrysia u mnie dziś też 22+3 a termin mam na 25 ,widzę ,ze ty na 26 stycznia,więc moze sie spotkamy w szpitalu.Gdzie rodzisz bo ja na Żelaznej i mam nadzieje ,ze jak nikotynka urodzi zda relację jak było.Gratuluję oczywiście synusia

[inutil]

Nadrobiłam tylko ostatnie posty

tygrysia.... to nie ja miałam przeczucie tylko ty malując na niebiesko

ja mam kombinezon jeden na 56-62 -> nie było większych niebieskich, był w promocji więc wzięłam. Był różowy większy (chyba 68-74) wydawał się wieeelki... Na pewno kupię jeszcze jeden, taki śliski ( w razie deszczu/śniegu), ale z tym czekam do grudnia aż będą przeceny

[bambusiek]

Napisane przez AgaMili

A ja wylam pol godziny i sie wscieklam , ale juz pogadalam z tz i mama i mi lepiej. Otoz zrobilam pranie Milenki ubranek z boot sale'a i mi zafarbowalo 80%. Takze strasznie sie zezloscilam ale tz mnie pocieszyl ze pojedziemy i jeszcze kupimy i trudno nic juz nie zrobie. Po prostu za wysoka temperature nastawilam.

Kurcze... szkoda

Napisane przez zoskasamoska

Kupujecie jakas kurtke na zime nowa? Czy macie nadzieje, ze sie zmiescicie w ta z zeszłego roku ? :P:P

Jak kupujecie to kupicie po prostu taka z normalna duzym rozmiarem czy taka konkretnie ciązową?

Ja kupiłam płaszcz 2 rozmiary większy, ale w ramionach i biuście wygląda jak na mnie szyty, poniżej jest szerszy
Co do kurtek, to o ile wogóle, to tylko kurtka 3w1 Campusa

W jesienną jedną się mieszczę, ale myślę, że jeszcze ze 2-3 tygodnie tylko
Wyciągnęłam za to płaszczyk jesienny, co kupiłam na all i za luźny mi był, a poza tym go nie lubię teraz muszę polubić tylko kupię sobie do niego jakiś super szal

Napisane przez pozycja77

mam jeszcze takie pytanie, jak długo przyjmowałyście luteine? albo do którego tygodnia, a może jeszcze przyjmujecie?

Ja tylko 2 tygodnie, ale za to 3x2 tabl. dziennie

Napisane przez tygrysia

Witajcie !!!

Wróciłam z połówkowego i na 1000% jest CHŁOPAK Mąż mało co z butów nie wyskoczył i o 10 cm urósł

Aktualnie jest 22 tygodnie i 3 dni.
Waga: 522 g
Długość: ok.16-17 cm
Serduszko: 151 uderzeń/minutę

Mały rozwija się prawidłowo i jest bardzo żywy.

_______________________
Byłam rano w lumpku

Wydałam 20 zł i mam:
- 4 pajace
- 3 bluzeczki (kaftaniki)
- portki
- body
- rampersa
- kocyk liliowy z misiem
- prześcieradło z gumką z Ikei z kartkami
+ dla siebie tunikę fioletową bez rękawków (akurat na długi rękaw)

[zoskasamoska]

Ale fajne zakupy bambusiek Chętnie bym się wybrała dla siebie coś poszperać , ja to tam lubię grzebać w lumpach Ale kasy na razie niestety brak

W ogole to tani masz ten lump. U mnie to ceny maja z kosmosu, ale jakos sie utrzymuja

[bambusiek]

Porobiłam fotki, to wieczorkiem wrzucę razem z zaległymi

A na 18 do lekarza dzisiaj teoretycznie połówkowe, bo to połowa 22tc
Pierwszy raz idę na wizytę bez Męża... tak mi smutno

[inutil]

Napisane przez bambusiek

_______________________
Byłam rano w lumpku

Wydałam 20 zł i mam:
- 4 pajace
- 3 bluzeczki (kaftaniki)
- portki
- body
- rampersa
- kocyk liliowy z misiem
- prześcieradło z gumką z Ikei z kartkami
+ dla siebie tunikę fioletową bez rękawków (akurat na długi rękaw)

pokaż

ja po drodze na przystanek kupiłam spodensy na lato za 3zł

A na kurtkę choruję tą: tylko obawiam się, że po ciąży będzie wilka a chcę kupić coś co za rok będę mogła nosić, bo w zimową już nie wchodzę :/ http://www.brzusiomamy.pl/12,354,cie...FIOLETOWA.html

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez bambusiek

Porobiłam fotki, to wieczorkiem wrzucę razem z zaległymi

A na 18 do lekarza dzisiaj teoretycznie połówkowe, bo to połowa 22tc
Pierwszy raz idę na wizytę bez Męża... tak mi smutno

[MissZuzia]

Napisane przez tygrysia

Witajcie !!!

Wróciłam z połówkowego i na 1000% jest CHŁOPAK Mąż mało co z butów nie wyskoczył i o 10 cm urósł

Aktualnie jest 22 tygodnie i 3 dni.
Waga: 522 g
Długość: ok.16-17 cm
Serduszko: 151 uderzeń/minutę

Mały rozwija się prawidłowo i jest bardzo żywy.

to super gratuluję!!!

Napisane przez tygrysia

To fajne mieszkanie kupiliście. Jest balkon lub taras?
Ja był chciała 2 łazienki . Tak ok. 80 m2 już robią dwie zazwyczaj.
Z tą kuchnią to sama nie wiem. Teraz mam łącznie z salonem, ale taką ścianką z luxferów odgrodzoną. Kuchnia oddzielna to plus, bo tak nie trzeba sprzątać jak goście przychodzą

dwie łazienki w tych lepszych blokach to sa już i dla mieszkań pow. 65m2. Moja koleżanka z pracy mi mówiła, bo ona szukała takiego dwupokojowego.
My mamy balkon, bo mieszkamy na 3p/4. Tylko 4p ma tarasy u nas na osiedlu, tzw. penthouse. Ale to są mieszkania pow. 140m2 a z takim metrażem to wolałabym kase na działkę i dom przeznaczyć.

Napisane przez AgaMili

Ja tez uwazam ze rozm. 62 kombinezonu spokojnie wystarczy . 68 to juz na 3 miesieczne niemowle. Z Milenka mialam tez rozmiar newborn (3,5kg) i do konca 2 miesiaca byl ok a potem przyszla wiosna i kupilam welurowy kombinezonik na rozmiar 0-3m-ce czyli 68cm.

Ale mam dobry humor. Tz dzwonil ze nowe kanapy przyszly i moj podnozek tez czekalismy na nie 7 tygodni . A co do ubranek to juz przebolalam, kosztowaly grosze wiec mniejszy bol Ale tak sie cieszylam z tych bluzeczek

nie smutaj się ciuszkami, jeszcze się obkupisz następnym razem.. Najważniejsze, że podnóżek dojechał

Napisane przez *Agatek*

Róbta co chceta

ot co, robimy jak każda uważa za słuszne , oczywiście po odpowiednim rozpoznaniu tematu na forum

Napisane przez eliza1984

Tygrysia u mnie dziś też 22+3 a termin mam na 25 ,widzę ,ze ty na 26 stycznia,więc moze sie spotkamy w szpitalu.Gdzie rodzisz bo ja na Żelaznej i mam nadzieje ,ze jak nikotynka urodzi zda relację jak było.Gratuluję oczywiście synusia

właśnie, gdzie znów nam zniknęła nikotynka dawno jej nie było!

[bambusiek]

Napisane przez zoskasamoska

Ale fajne zakupy bambusiek Chętnie bym się wybrała dla siebie coś poszperać , ja to tam lubię grzebać w lumpach Ale kasy na razie niestety brak

W ogole to tani masz ten lump. U mnie to ceny maja z kosmosu, ale jakos sie utrzymuja

We środy wszystko jest -50%, więc jak ciuszki dziecięce kosztują 2-6 zł, tak potem grosze
Ponoć we środy mały wybór, ale jak jest nowy towar, to masakrycznie dużo ludzi to wolę kupić co tydzień po troszku, a nie gnieść się między ludźmi za pełną cenę.
Jedynie jak coś konkretnie potrzebuję to idę w piątki

[zoskasamoska]

Napisane przez bambusiek

We środy wszystko jest -50%, więc jak ciuszki dziecięce kosztują 2-6 zł, tak potem grosze
Ponoć we środy mały wybór, ale jak jest nowy towar, to masakrycznie dużo ludzi to wolę kupić co tydzień po troszku, a nie gnieść się między ludźmi za pełną cenę.
Jedynie jak coś konkretnie potrzebuję to idę w piątki

U mnie jest kilka lumpków i wszedzie dostawy są we wtorki, wizyte u lekarza mam w czwartek, wiec pójdę po wizycie na jakiś mały obchód, też nie lubie sie pchać, te baby nie raz potrafia sobie z rąk ciuchy u nas wyrywać.. .

[dph]

Napisane przez ciezaroweczka

Dzień Dobry!!!

Mam pytanko, bo nie wiem co robić.... Pytanie do mam które są drugi raz w ciąży. Czy kupujecie rożek??? Jak ja pamiętam bardzo mało używałam przy Julii...

jak widać to zależy od indywidualnych upodobań ja np nie wyobrażam sobie nosić noworodka nie w rożku i pomimo że mam chyba jeden stary to i tak kupię jeszcze jeden chyba

Napisane przez zoskasamoska

Kupujecie jakas kurtke na zime nowa? Czy macie nadzieje, ze sie zmiescicie w ta z zeszłego roku ? :P:P


Jak kupujecie to kupicie po prostu taka z normalna duzym rozmiarem czy taka konkretnie ciązową?

dobre pytanie ja to chyba muszę coś kupić bo w starą się już na pewno nie zmieszczę bo w mało co już się mieszczę

Napisane przez tygrysia

Witajcie !!!

Wróciłam z połówkowego i na 1000% jest CHŁOPAK Mąż mało co z butów nie wyskoczył i o 10 cm urósł

Aktualnie jest 22 tygodnie i 3 dni.
Waga: 522 g
Długość: ok.16-17 cm
Serduszko: 151 uderzeń/minutę

Mały rozwija się prawidłowo i jest bardzo żywy.



Patrz no, Ty jakaś wróżka jesteś.... Chłopak jest.



To fajne mieszkanie kupiliście. Jest balkon lub taras?
Ja był chciała 2 łazienki . Tak ok. 80 m2 już robią dwie zazwyczaj.
Z tą kuchnią to sama nie wiem. Teraz mam łącznie z salonem, ale taką ścianką z luxferów odgrodzoną. Kuchnia oddzielna to plus, bo tak nie trzeba sprzątać jak goście przychodzą



To u nas się trafiło. Będzie Mikołaj, Julian Chyba, że coś jeszcze się zmieni.




Tak, wczesniej można było nr DO wpisać. Mi i tak bez różnicy, bo zawsze NIP podawałam (znam na pamięć a DO nie chciało mi się wyciągać )



Trzymam kciuki i czekam na wieści. U mnie jest niebiesko

gratuluję synka faceci mają parcie na synów

[*Agatek*]

Napisane przez bambusiek

A na 18 do lekarza dzisiaj teoretycznie połówkowe, bo to połowa 22tc
Pierwszy raz idę na wizytę bez Męża... tak mi smutno

nie martw się, niekórzy mają gorzej... ja dopiero 1 raz idę z A. do gina w 25 tyg i to fartem się udało przekabacic gina, żeby w dzień wolny przyszedł do gabinetu w sobotę bo tak to non stop sama chodzę... on zjeżdża w weekend gdzie gin nieczynny

[bambusiek]

Napisane przez *Agatek*

nie martw się, niekórzy mają gorzej... ja dopiero 1 raz idę z A. do gina w 25 tyg i to fartem się udało przekabacic gina, żeby w dzień wolny przyszedł do gabinetu w sobotę bo tak to non stop sama chodzę... on zjeżdża w weekend gdzie gin nieczynny

U nas jest taka sytuacja, że możemy chodzić razem, a teraz tak się złożyło z tym wyjazdem

[*Agatek*]

Napisane przez bambusiek

U nas jest taka sytuacja, że możemy chodzić razem, a teraz tak się złożyło z tym wyjazdem

fajnie macie, że mieszkacie razem

ja tym razem idę do innego gina- którego nie znam i nigdy nie widziałam na oczy ale zgodził się na sobotę. Bo mój Maleńczyk ma otwarte wt-czw, a tak pracuje w szpitalu jako ordynator i lipa troszkę... a chcę do starego chodzic, bo go lubię i jest super, a teraz tak się czuję, że go zdradzam z tym drugim ginem...