Moda, która Cię "rozwala" cz.VI

[minthema]

Napisane przez Bothi

A ja zazdroszczę, że ktoś robi to co lubi i ma jeszcze z tego pieniądze.

szkoda że potem wszędzie biadolą że prowadzenie bloga nie jest takie proste i tyle w to trzeba pracy włożyć, wygrane wakacje za granicą to również wyjazd służbowy do pracy i bla bla bla

ale zrobił się offtop bo o blogerkach to osobny wątek jest.

[Lady in Blue]

Napisane przez siarka40

moze to przez klopoty w raju?

[MadSyndrome]

Tak w ogóle to zauważyłyście, że Kamila robi się już na "normalną"? W końcu zrobiła coś z włosami i zaczyna się ubierać jak wszystkie blogerki nie wspominając o tym, że wydaje mi się, że trochę przybrała na wadze (i to na plus), jej nogi nie wydają się już aż takie patykowate

[WhiteCherry]

Napisane przez MadSyndrome

Tak w ogóle to zauważyłyście, że Kamila robi się już na "normalną"? W końcu zrobiła coś z włosami i zaczyna się ubierać jak wszystkie blogerki nie wspominając o tym, że wydaje mi się, że trochę przybrała na wadze (i to na plus), jej nogi nie wydają się już aż takie patykowate

po najnowszej notce stwierdzam, że niestety nie...

[Srebrnousta]

Napisane przez MadSyndrome

Tak w ogóle to zauważyłyście, że Kamila robi się już na "normalną"? W końcu zrobiła coś z włosami i zaczyna się ubierać jak wszystkie blogerki nie wspominając o tym, że wydaje mi się, że trochę przybrała na wadze (i to na plus), jej nogi nie wydają się już aż takie patykowate

Z ciekawości aż weszłam na jej bloga (nie ma to jak nabijanie statystyk, ale może dzięki temu Kama dostanie sporo pieniążków ) i na szczęście nic się nie zmieniło. Chociaż czasem faktycznie rzeczy ma fajne (sukienka w kwiaty z przedostatniej notki ), aż przykro patrzeć jak się u niej marnują.

[Cherry Blossom Girl]

Napisane przez WhiteCherry

też nie rozumiem tekstów ''wchodźcie częściej, nabijacie nam statystyki!",
ja odwiedzam w miarę regularnie tylko te blogi, które faktycznie mi się podobają (i należą w 80% do Skandynawek), resztę tylko przy okazji tego wątku, np. na blog laski w majtkach weszłam pierwszy i ostatni raz właśnie wtedy, kiedy pierwszy raz go tutaj skomentowałam. I nigdy więcej ;-)

wydawało mi się, że pushit była sympatyczniejsza i bardziej ogarnięta... cóż za zmiana!

Co do naszych regionalnych blogereczek się nie będę wypowiadać, wszystko już zostało napisane. Mam prośbę, czy mogłabyś podać mi kilka ciekawych blogów skandynawskich?

Napisane przez MadSyndrome

Co do tych blogów jeszcze - wiadomo, że niektóre lalunie z blogów robią to tylko dla kasy i nie zależy im na opinii publicznej. Im więcej "hejterów" tym więcej fejmu. Dlatego nie odwiedzam blogerek bo większość jest tak słaba... poza tym po co mi takie powielanie ubrań na każdym blogu, wejdę na lookbooka i mam lepsze.

Zgadzam się, również cenię lookbooka za niebanalne stroje i ładne zdjęcia, może nie każdy styl mi odpowiada, zawsze jednak znajdę coś, co przypadnie mi do gustu. To miła odmiana zobaczyć ciekawe zestawienia, nie to co na rodzimych blogach gdzie kreatywność nie istnieje.

Napisane przez nicRu

Sama do legginsów miałam wielkie obawy, ale mam dwie pary, które śmiało noszę do dłuższych bluzek. Jedna jest właśnie taka grubsza, z kieszonkami, druga ma suwaczki u nogawek, ale gdyby nie naprawdę w miarę zgrabna figura, to pewnie bym tego nie robiła, bo podróżowanie komunikacją miejską wryło w mojej podświadomości obraz pośladków trzęsących się niczym galareta, właśnie w legginsach.

Okropieństwo Najgorsze są chyba panie które z umiłowaniem zakładają teoretycznie kryjące leginsy, które niestety rozciągają się po założeniu no i wszystko widać. Najczęściej w takich sytuacjach leginsy mają biały kolor.

[bujdanaresorach]

No nie wiem, jak dla mnie AlicePoint, Pani Ekscelencja, Maff to barwne postacie wśród polskich blogerek. Na pewno też z tego względu, że widać je wszędzie i niebawem mogą nam wyskoczyć z lodówki. Nie oszukujmy się, to są najpopularniejsze dziewczyny w blogosferze, wg mnie słusznie. Dominika z http://movesfashion.blogspot.com/ też reprezentuje jak na swój wiek (niespełna 17 lat) bardzo świadomy styl i na pewno zasługuje na uwagę
Jakby zagłębić się w temat i poszperać to można temat wałkować dalej.

Czasem się zastanawiam jak ubierają się Wizażanki, bo niektóre tak srogo krytykują wszystko, o czym tu mowa, a najbardziej zbiera się blogerkom.
Nasze to be, zero kreatywności, oryginalności, wszystkie chodzą tak samo, szaro, ponuro, a na zachodzie same ochy, achy, wow.

[nicRu]

Dominika jest niesmacznie chuda i mogłaby czasem używać grzebienia

[bujdanaresorach]

Są gusta...

[WhiteCherry]

Napisane przez Cherry Blossom Girl

Co do naszych regionalnych blogereczek się nie będę wypowiadać, wszystko już zostało napisane. Mam prośbę, czy mogłabyś podać mi kilka ciekawych blogów skandynawskich?

zaraz obczaję, co tam mam godnego polecenia

Napisane przez bujdanaresorach

Czasem się zastanawiam jak ubierają się Wizażanki, bo niektóre tak srogo krytykują wszystko, o czym tu mowa, a najbardziej zbiera się blogerkom.
Nasze to be, zero kreatywności, oryginalności, wszystkie chodzą tak samo, szaro, ponuro, a na zachodzie same ochy, achy, wow.

ja przyznam, że ulubione blogerki dobieram pod kątem urody nie muszą mieć wcale super ekstra stylu, ja tam lubię popatrzeć na proste zestawienia ciuchów, które sama bym ubrała.
ale jeśli dana blogerka jest bardzo ładna, to bez względu na prezentowany styl - odwiedzam ją ;]
dlatego też wśród polskich blogerek ciężko mi znaleźć taką, która mnie zachwyca urodą.

http://dominikabudzynska.blogspot.com/ no, może ta, ma ciekawe makijaże.

no i może Maff daje radę.

[nicRu]

Napisane przez bujdanaresorach

Są gusta...

Chudość - subiektywnie, to fakt (ale na litość boską, z moim lichym bmi wyglądam na mniej zasuszoną niż ona ). Grzebień - obiektywnie W sumie to opinia, która nie wyszła ode mnie, ale ją popieram

[pixie088]

Napisane przez MadSyndrome

Tak w ogóle to zauważyłyście, że Kamila robi się już na "normalną"? W końcu zrobiła coś z włosami i zaczyna się ubierać jak wszystkie blogerki nie wspominając o tym, że wydaje mi się, że trochę przybrała na wadze (i to na plus), jej nogi nie wydają się już aż takie patykowate

O jakim blogu dyskutujecie?

[lagerfeldised]

Napisane przez bujdanaresorach

No nie wiem, jak dla mnie AlicePoint, Pani Ekscelencja, Maff to barwne postacie wśród polskich blogerek. Na pewno też z tego względu, że widać je wszędzie i niebawem mogą nam wyskoczyć z lodówki. Nie oszukujmy się, to są najpopularniejsze dziewczyny w blogosferze, wg mnie słusznie. Dominika z http://movesfashion.blogspot.com/ też reprezentuje jak na swój wiek (niespełna 17 lat) bardzo świadomy styl i na pewno zasługuje na uwagę
Jakby zagłębić się w temat i poszperać to można temat wałkować dalej.

Czasem się zastanawiam jak ubierają się Wizażanki, bo niektóre tak srogo krytykują wszystko, o czym tu mowa, a najbardziej zbiera się blogerkom.
Nasze to be, zero kreatywności, oryginalności, wszystkie chodzą tak samo, szaro, ponuro, a na zachodzie same ochy, achy, wow.

Zgadzam sie

[owieczkaa]

Napisane przez bujdanaresorach

Czasem się zastanawiam jak ubierają się Wizażanki, bo niektóre tak srogo krytykują wszystko, o czym tu mowa, a najbardziej zbiera się blogerkom.
Nasze to be, zero kreatywności, oryginalności, wszystkie chodzą tak samo, szaro, ponuro, a na zachodzie same ochy, achy, wow.

A co ma jedno do drugiego? Blogerki publikując swój wizerunek w internecie są z samej idei zakładania bloga i pokazywania swoich ciuchów "narażone" na różne komentarze - zarówno te dobre, jak i złe. Ja swoich ciuchów nie pokazuję więc ani nikt mnie nie zjedzie, ale tak samo nikt mnie nie będzie wychwalał i przysyłał darmowych ciuchów. Coś za coś.
Ja akurat uważam że blogi z innych krajów cieszą się taką popularnością dlatego, że Polska jest tylko jedna a innych krajów kilkaset. I wyłuskują się te najlepsze, pojedyncze sztuki, a w Polsce widzimy całe spektrum piekiełka Ale mimo to lubię polskie blogi i te, które śledzę regularnie to przynajmniej połowa wszystkich.

A tak z innej beczki trochę mnie zastanawia skąd te 15-letnie dziewczyny mają na te wszystkie ciuchy; ja w ich wieku jarałam się (że tak zacytuję zapomnianą już Anię Bałon)każdą nową bluzką którą dostawałam nieczęsto.

[new_me]

moze maja duzo babc mnie bardziej zastanawia czy rodzinka je tak poprostu wypuszcza w tych szpileczkach i czy im nie przeszkadza ze ich dzieci ubieraja sie jak hot trzydziestki

jest duzo blogow na ktorych mozna podpatrzec fajne stylizacje ale nie lubie blogow w ktorych dziewczyny prezentuja outfity w ktorych nie chodza normalnie po ulicy tylko przebieraja sie tylko i wylacznie do zdjec...

[Zioło]

Napisane przez WhiteCherry

ja przyznam, że ulubione blogerki dobieram pod kątem urody nie muszą mieć wcale super ekstra stylu, ja tam lubię popatrzeć na proste zestawienia ciuchów, które sama bym ubrała.
ale jeśli dana blogerka jest bardzo ładna, to bez względu na prezentowany styl - odwiedzam ją ;]
dlatego też wśród polskich blogerek ciężko mi znaleźć taką, która mnie zachwyca urodą.

U mnie jest podobnie - najbardziej lubię takie zestawienia, w których sama mogłabym chodzić, nawet jeśli są one proste i mało odkrywcze. Styl i oryginalność swoją drogą, ale najchętniej jednak ogląda się ubrania i zestawienia w swoim typie
Ja bardzo lubię urodę http://beauty-fashion-shopping.blogspot.com/

http://dominikabudzynska.blogspot.com/ no, może ta, ma ciekawe makijaże.

Jestem pod wrażeniem tego bloga - dziewczyna jest śliczna, ubiera się bardzo fajnie, a na prawie każdym zdjęciu ma uśmiech. Bardzo miło się tego bloga ogląda, a to chyba jedna z najważniejszych rzeczy

Napisane przez owieczkaa

A tak z innej beczki trochę mnie zastanawia skąd te 15-letnie dziewczyny mają na te wszystkie ciuchy; ja w ich wieku jarałam się (że tak zacytuję zapomnianą już Anię Bałon)każdą nową bluzką którą dostawałam nieczęsto.

No jak to skąd - dostają Zakładają bloga, spamują na każdym innym komentarzami w stylu "ładnie, obserwujemy?", zbierają setki obserwatorów i ogromną ilość wejść pomimo jednego zaledwie wpisu na blogasku, po czym zgłaszają się do firm, czy zgodzą się na współprace. Firmy się zgadzają - obojętne im pewnie, ile dziewczyna ma lat i wpisów, liczba odwiedzin na jej blogu się liczy, bo to dla nich kasa i dobra reklama...

[owieczkaa]

Napisane przez Zioło

No jak to skąd - dostają Zakładają bloga, spamują na każdym innym komentarzami w stylu "ładnie, obserwujemy?", zbierają setki obserwatorów i ogromną ilość wejść pomimo jednego zaledwie wpisu na blogasku, po czym zgłaszają się do firm, czy zgodzą się na współprace. Firmy się zgadzają - obojętne im pewnie, ile dziewczyna ma lat i wpisów, liczba odwiedzin na jej blogu się liczy, bo to dla nich kasa i dobra reklama...

Ale to dopiero wtedy, kiedy "machina" się rozkręci - mówię o początkach, kiedy o sponsorach nie ma mowy; moja mama do dzisiaj by chyba wyskoczyła z rajstop gdybym poprosiła ją o poliestrowy żakiecik z Zary czy szpileczki za kilkaset złotych, co dopiero 10 lat temu jak byłam nastolatką.

[sugarcane]

Dziewczyny, czytam Was regularnie, właściwie od pierwszej części, w drugiej się nawet udzielałam, ale to co tutaj się zrobiło - żal patrzeć (czekam na komentarz - nie podoba ci się, to nie czytaj ).

Krytykujecie wszystko, wszystkich - ok, można. Ale w taki sposób? Laski, to jest kółko wzajemnej adoracji - pamiętam akcję z pandorowymi wielbicielkami, z szarliz czy tę ostatnią, z obgadywaniem TYŁKA BLOGERKI która ma spodenki i ZDJĘCIA NA PLAŻY. Ona odpowiada, a Wy od razu jedna broni drugiej, jak strażniczki porządku przekonane o tym, że moja racja jest najmojsza. Matko.

Moim zdaniem to największa wylęgarnia jadu na wizażu, bezkrytycznie broniąca swoich i po prostu.. głupia. Szczerze, powinno się zamknąć ten wątek. Macie już blog, cieszące się ze swojej odporności na komerchę i dobrego gustu, o Wy - Niemodne Polki, wydaje mi się, że admin powinien tu podziałać.

Chociaż z drugiej strony - chamstwa nikt nie wypleni.

Pozdrawiam serdecznie.

[bujdanaresorach]

Napisane przez owieczkaa

A co ma jedno do drugiego? Blogerki publikując swój wizerunek w internecie są z samej idei zakładania bloga i pokazywania swoich ciuchów "narażone" na różne komentarze - zarówno te dobre, jak i złe. Ja swoich ciuchów nie pokazuję więc ani nikt mnie nie zjedzie, ale tak samo nikt mnie nie będzie wychwalał i przysyłał darmowych ciuchów. Coś za coś.
Ja akurat uważam że blogi z innych krajów cieszą się taką popularnością dlatego, że Polska jest tylko jedna a innych krajów kilkaset. I wyłuskują się te najlepsze, pojedyncze sztuki, a w Polsce widzimy całe spektrum piekiełka Ale mimo to lubię polskie blogi i te, które śledzę regularnie to przynajmniej połowa wszystkich.

A tak z innej beczki trochę mnie zastanawia skąd te 15-letnie dziewczyny mają na te wszystkie ciuchy; ja w ich wieku jarałam się (że tak zacytuję zapomnianą już Anię Bałon)każdą nową bluzką którą dostawałam nieczęsto.

Raczej chodziło mi o to:

Napisane przez sugarcane

Dziewczyny, czytam Was regularnie, właściwie od pierwszej części, w drugiej się nawet udzielałam, ale to co tutaj się zrobiło - żal patrzeć (czekam na komentarz - nie podoba ci się, to nie czytaj ).

Krytykujecie wszystko, wszystkich - ok, można. Ale w taki sposób? Laski, to jest kółko wzajemnej adoracji - pamiętam akcję z pandorowymi wielbicielkami, z szarliz czy tę ostatnią, z obgadywaniem TYŁKA BLOGERKI która ma spodenki i ZDJĘCIA NA PLAŻY. Ona odpowiada, a Wy od razu jedna broni drugiej, jak strażniczki porządku przekonane o tym, że moja racja jest najmojsza. Matko.

Moim zdaniem to największa wylęgarnia jadu na wizażu, bezkrytycznie broniąca swoich i po prostu.. głupia. Szczerze, powinno się zamknąć ten wątek. Macie już blog, cieszące się ze swojej odporności na komerchę i dobrego gustu, o Wy - Niemodne Polki, wydaje mi się, że admin powinien tu podziałać.

Chociaż z drugiej strony - chamstwa nikt nie wypleni.

Pozdrawiam serdecznie.

sugarcane zdecydowanie lepiej to napisała

Nic Wam nie pasuje, właściwie to "rozwala" Was, przeszkadza Wam wszystko.
Każda blogerka jest be, wszystkie trendy są tfu, dziewczyny, które im ulegają są mało kreatywne. Och, do licha!

Już nie będę Wam psuć wątku, bawcie się w najlepsze

[nicRu]

Nie każda jest be (przynajmniej dla mnie) Lubię np. to, co robi Kasia ze swiat-katarzyny. Pokazuje, że można łączyć bardzo różne ciuchy (a nie nastawiać sie na markę X, bo modna), że nie trzeba być wychudzoną, by dobrze wyglądać, że na zdjęciu można się uśmiechnąć i wygląda to świetnie, naturalnie.
Z popularnych bloggerek? Na przykład beauty-fashion-shopping: uważam ją za śliczną młodą kobietę i trochę tej urody zazdroszczę... Rzadziej niż kiedyś wpadam na Cajmel, ale mimo wszystko jej bloga też bardzo lubiłam przeglądać

[Zioło]

Kurcze, ja nie wiem... wydawało mi się, że dyskutujemy o modzie, przy okazji o strojach blogerek i ludzi na ulicach, gdzie to chamstwo i jad? Może i nie biorę czynnie udziału w dyskusji, ale przecież wymieniamy się blogami, które się nam podobają, chwalimy urodę tej czy tamtej, wklejamy zdjęcia zarówno strojów, które nam do gustu przypadły jak i tych, które nie. Luźne opinie - zarówno pozytywne, jak i negatywne, bez 'hejtów'... Może mnie coś ominęło?

[owieczkaa]

Napisane przez bujdanaresorach

Raczej chodziło mi o to:




sugarcane zdecydowanie lepiej to napisała

Nic Wam nie pasuje, właściwie to "rozwala" Was, przeszkadza Wam wszystko.
Każda blogerka jest be, wszystkie trendy są tfu, dziewczyny, które im ulegają są mało kreatywne. Och, do licha!

Już nie będę Wam psuć wątku, bawcie się w najlepsze

Hmm... trochę nie rozumiem tego zbulwersowania - tytuł wątku jest o "rozwalaniu", a to chyba w sposób oczywisty wiąże się z krytyką. Bo co mam napisać, że "rozwala mnie" piękno jakiejś blogerki czy dziewczyny na ulicy i do tego mam dorzucić garstkę cukru w kostkach? Jak widać nawet tytuł wątku należy czytać ze zrozumieniem.

[nicRu]

Owieczka, myślę, że chodzi o to, że gdy dajesz konkretny przykład i piszesz "pół gołej pupy na wierzchu na plaży jest okej, ale nie podoba mi się w mieście, w spożywczym czy w parku" albo "nie podoba mi się taka sztuczna, plastikowa uroda spod skalpela*, za to uwielbiam xyz - chciałabym się urodzić taka śliczną!", to plujesz jadem. W innych przypadkach też. A jak argumentujesz, to jest jeszcze gorzej - popisujesz się chamstwem.

*coby nie było - chirurgia plastyczna stosowania z umiarem może poprawić wygląd i pomóc w pozbywaniu się kompleksów z powodu np. odstających uszu i jest to rzecz świetna, ale wypchane części ciała zasługują najwyżej na brawa dla chirurga, więc zachwytów nad posiadaczem takiej przerobionej części ciała nie rozumiem - patrz dawny spór o niebywałą urodę pani Natalii Siwiec

[MadSyndrome]

Napisane przez pixie088

O jakim blogu dyskutujecie?

http://www.newlifewithfashion.blogspot.com


co do Dominiki się nie wypowiem. Nie chcę wyjść na wredną, nic do niej nie mam, nie interesuje się nią, ale jednak głośno o niej ostatnio. Każdy chyba widzi z jakiego powodu nabija sobie wejścia, no ale nie jej wybór... przynajmniej nie klapie ozorem jak większość polskich bloggerek

albo dobra, wypowiem się może napiszę tylko tak: dla mnie jest blog jest.. "disturbing".

Swoją drogą jak nadal śmiejemy się z blogerek, co ostatnio jest jednym z moich ulubionych zajęć, śmiech to zdrowie
kolejna polska bloggerka mnie rozwala...

http://img836.imageshack.us/img836/9778/pict1266.jpg
http://3.bp.blogspot.com/-aYBZJ6uO3L...0/PICT1184.JPG

a to jeszcze nic, patrzcie te buty :
http://1.bp.blogspot.com/-hMSf7L33Kj...0/PICT1139.JPG

._.

[mal00nie]

niezły ałtfit
http://www.pudelek.pl/artykul/42509/...olszczak_foto/

[magyarparaszt]

Napisane przez WhiteCherry

http://us12.memecdn.com/potatoes-gon..._gp_397113.jpg

Napisane przez mal00nie

niezły ałtfit
http://www.pudelek.pl/artykul/42509/...olszczak_foto/

widzę inspirację Kamilą!!


http://d24w6bsrhbeh9d.cloudfront.net...18816_460s.jpg

[WhiteCherry]

Napisane przez mal00nie

niezły ałtfit
http://www.pudelek.pl/artykul/42509/...olszczak_foto/

rozwalają mnie komentarze:

"chora ma coś z głową''

''poje...ło sie jej''

''najgorsza stylizacja Pani Grażyny !!!!!!!!''

''to wygląda na jakąś prowokacje.''

czy ci ludzie są naprawdę tacy głupi, żeby nie przeczytać nawet paru linijek tekstu?

[Srebrnousta]

Napisane przez WhiteCherry

rozwalają mnie komentarze:

"chora ma coś z głową''

''poje...ło sie jej''

''najgorsza stylizacja Pani Grażyny !!!!!!!!''

''to wygląda na jakąś prowokacje.''

czy ci ludzie są naprawdę tacy głupi, żeby nie przeczytać nawet paru linijek tekstu?

Szczerze mówiąc? Tak.
Aż chciałam wstawić tu link, ale po przeczytaniu, że to kostium do roli szarej myszki pomyślałam, że całkiem im się udał.

[WhiteCherry]

Napisane przez Srebrnousta

Szczerze mówiąc? Tak.
Aż chciałam wstawić tu link, ale po przeczytaniu, że to kostium do roli szarej myszki pomyślałam, że całkiem im się udał.

poza tym mina z pierwszego zdjęcia + napis ''Kamienica teatr" od razu sugerują, że to na poważnie na pewno nie jest, nawet czytać nie trzeba

[minthema]

Napisane przez WhiteCherry

rozwalają mnie komentarze:

"chora ma coś z głową''

''poje...ło sie jej''

''najgorsza stylizacja Pani Grażyny !!!!!!!!''

''to wygląda na jakąś prowokacje.''

czy ci ludzie są naprawdę tacy głupi, żeby nie przeczytać nawet paru linijek tekstu?

no dokładnie