Panny piszą tu w amoku, bo ślubują w przyszłym roku!:D PM2013 cz. 18

[blondii91]

Napisane przez dahna1990

sama dla siebie takiej bym nie kupiła, ale ogólnie ładna i ślicznie wyglądasz

Napisane przez marta1881

blondi
Ładnie w niej wyglądasz

Napisane przez Antilia

Super, gratulacje

Napisane przez justi699

a no przecież też lubie



hm... mi się średnio podoba, ale ładnie na tobie leży coś tak szybko kupiła?


ej dziewczyny, pomocy ide jutro na to wesele, i nie wiem w czym iść mam 3 (troche już stare) sukienki, nadaje się któraś czy wszystko wywalić i jutro na szybkiego czegoś poszukać, pomocy



ps. ale tż ma kare, napił się wczoraj z kumplami, niby nie dużo ale jego ścieło bo inteligentny człowiek zapomniał że mu nie wolno alkoholu z lekami mieszać (leczy się na tarczyce) i dziś cały dzień do tej pory się męczy nic nie może jesc i jest baardzo słaby, cały dzień przeleżał

ale sam sobie winien, wie że nie może za dużo pić, ale i tak mi go troche szkoda chociaż ni powinno

dziekuje
kupilam tak szybko bo gdy ja zalozylam to wiedzialam czulam ze to ta a po drugie byla super okazja "kupno w cenie wypozyczenia"

licze na obiektywne opinie

justi mi sie ta granatowa podoba

[justi699]

Napisane przez Antilia

Ostatnia ewentualnie druga.

dzięki no właśnie też myślę o ostatniej, z ramiączkami wygląda lepiej

mam buty nude ale zakryte, a jutro ma być upał, mam czarne peep to (nie wiem jak to się pisze) i czarno-srebrne sandałki ale pioruńsko nie wygodne, co założyć a i na jaki kolor strzelić se paznokcie? nie mam kompletnie pomysłu pomóżcie plis

[blondii91]

Napisane przez justi699

dzięki no właśnie też myślę o ostatniej, z ramiączkami wygląda lepiej

mam buty nude ale zakryte, a jutro ma być upał, mam czarne peep to (nie wiem jak to się pisze) i czarno-srebrne sandałki ale pioruńsko nie wygodne, co założyć a i na jaki kolor strzelić se paznokcie? nie mam kompletnie pomysłu pomóżcie plis

to ubierz ta druga i do tego buty nude ewentualnie ta ostatnia z czarnymi butami

[justi699]

Podejrzewam że jutro przed wyjściem będzie wielkie kombinowanie ;-)

[Antilia]

Napisane przez justi699

dzięki no właśnie też myślę o ostatniej, z ramiączkami wygląda lepiej

mam buty nude ale zakryte, a jutro ma być upał, mam czarne peep to (nie wiem jak to się pisze) i czarno-srebrne sandałki ale pioruńsko nie wygodne, co założyć a i na jaki kolor strzelić se paznokcie? nie mam kompletnie pomysłu pomóżcie plis

Trzecia plus buty nude i paznokcie nude lub brudny pudrowy róż

[blondii91]

ide na imieninowe piwko mojego tz i moje

[dahna1990]

Napisane przez justi699

a no przecież też lubie



hm... mi się średnio podoba, ale ładnie na tobie leży coś tak szybko kupiła?


ej dziewczyny, pomocy ide jutro na to wesele, i nie wiem w czym iść mam 3 (troche już stare) sukienki, nadaje się któraś czy wszystko wywalić i jutro na szybkiego czegoś poszukać, pomocy



ps. ale tż ma kare, napił się wczoraj z kumplami, niby nie dużo ale jego ścieło bo inteligentny człowiek zapomniał że mu nie wolno alkoholu z lekami mieszać (leczy się na tarczyce) i dziś cały dzień do tej pory się męczy nic nie może jesc i jest baardzo słaby, cały dzień przeleżał

ale sam sobie winien, wie że nie może za dużo pić, ale i tak mi go troche szkoda chociaż ni powinno

ja jestem za ostatnią

[acidka]

Napisane przez marta1881

Wróciłam
Mam mega mętlik w głowie...
Wymarzona moja:
http://www.slubne.pl/obrazki/10753_big_aIZV.jpg leżała dobrze, ten wzór się cudownie mienił i ogólnie,łzy do oczu mi napłynęły,ciary przeszły,a jak pani założyła welon to już w ogóle bajka... cena 3650 (10% rabatu wiec okolo 3200)
Druga:
http://www.slubne.pl/obrazki/9740_big_HjCz.jpg
Absolutnie nie moja bajka-Pani od razu ją ze mnie ściągneła twierdząc,że przygasza mnie i kompletnie do mnie nie pasuje (miała świętą racje)
I trzecia:
http://wedding-pictures.onewed.com/e...ails/8810F.jpg
Ten gorset w rzeczywistości nie jest taki długi,sięga lekko za pępek. Talie zrobiła mi piękną i wyszczupliła o jakieś 2 rozmiary cena 4500 (po 10% rabacie około 4000)-nadal dużo...I te kwiatki z boku do skasowania
Do trzech sukni halka z małym kołem(150 zł do negocjacji)
I w kropce jestem....wybrać moje marzenie,w której wyglądam dobrze, czy wybrać taką w której wyglądam jak szczupła laska,ale aż tak mi się nie podoba?

Mnie najbardziej podoba się druga, ale Ty musisz wybrać tę, którą wymarzyłaś będziesz szczęśliwa a szczęśliwa kobieta to piękna kobieta

Napisane przez blondii91

kupilam suknie ! ;D

Napisane przez blondii91

oto ona ... nie patrzcie na ramiaczka :P

na zdjęciu nie widać dużo, ale myślę, że to ładna suknia. zwłaszcza dół. nie ma jakiś zdjęć w internecie?

Napisane przez justi699

ej dziewczyny, pomocy ide jutro na to wesele, i nie wiem w czym iść mam 3 (troche już stare) sukienki, nadaje się któraś czy wszystko wywalić i jutro na szybkiego czegoś poszukać, pomocy

ja bym wybrała granatową

Napisane przez blondii91

ide na imieninowe piwko mojego tz i moje

wszystkiego dobrego w dniu imienin

Czy tylko ja jeszcze nie oglądałam sukienek? Bo szykuję się jakoś w styczniu zacząć oglądać a tu już chyba z połowa z Was ma :P

[kasia_kuku]

Wy jesteście niesamowite! Jak można tyle pisać

[Antilia]

Acidka nie bój żaby, ja się będę rozglądać nie wcześniej niż we wrześniu

[justi699]

Ja też na konkretne mierzenie wybieram się wrzesień/październik

[acidka]

spoko, mamy jeszcze duuuużo czasu

[Viollet87]

Napisane przez justi699

Ja też na konkretne mierzenie wybieram się wrzesień/październik

A ja październik / listopad

[wiecznie_pod_wiatr]

witam się po pracy . Padam na twarz..

[moniczka_2010]

Hej Nie będę pisać co u mnie bo w sumie nic ciekawego....

Napisane przez Viollet87

No jak to nie wiem jak wiem dałam jej dwie dychy i dużą paczkę Kinderków

No to fajnie. Moje dzieci mają okropnych chrzestnych- dopiero teraz widzę że to był zły wybór... ale jednocześnie wiem że alternatywy nie miałam ni nie mam:/

Napisane przez marta1881

Wróciłam
Mam mega mętlik w głowie...
Wymarzona moja:
http://www.slubne.pl/obrazki/10753_big_aIZV.jpg leżała dobrze, ten wzór się cudownie mienił i ogólnie,łzy do oczu mi napłynęły,ciary przeszły,a jak pani założyła welon to już w ogóle bajka... cena 3650 (10% rabatu wiec okolo 3200)
Druga:
http://www.slubne.pl/obrazki/9740_big_HjCz.jpg
Absolutnie nie moja bajka-Pani od razu ją ze mnie ściągneła twierdząc,że przygasza mnie i kompletnie do mnie nie pasuje (miała świętą racje)
I trzecia:
http://wedding-pictures.onewed.com/e...ails/8810F.jpg
Ten gorset w rzeczywistości nie jest taki długi,sięga lekko za pępek. Talie zrobiła mi piękną i wyszczupliła o jakieś 2 rozmiary cena 4500 (po 10% rabacie około 4000)-nadal dużo...I te kwiatki z boku do skasowania
Do trzech sukni halka z małym kołem(150 zł do negocjacji)
I w kropce jestem....wybrać moje marzenie,w której wyglądam dobrze, czy wybrać taką w której wyglądam jak szczupła laska,ale aż tak mi się nie podoba?

1. A wiesz dlaczego? Bo poczułaś że to TA. I w niej na pewno najlepiej będziesz się czuła, najpewniej i najpiękniej

Napisane przez blondii91

oto ona ... nie patrzcie na ramiaczka :P

Nie patrzyłam ale i tak są spoko. A poważnie mówiąc to podoba mi się bardzo. Jest zgrabna, klasyczna, nie uwydatnia niczego nadmiernie więc jest OK


A ja za 2 tyg zamówię swoją chyba:P

[mia8544]

Napisane przez marta1881

Wróciłam
Mam mega mętlik w głowie...
Wymarzona moja:
http://www.slubne.pl/obrazki/10753_big_aIZV.jpg leżała dobrze, ten wzór się cudownie mienił i ogólnie,łzy do oczu mi napłynęły,ciary przeszły,a jak pani założyła welon to już w ogóle bajka... cena 3650 (10% rabatu wiec okolo 3200)
Druga:
http://www.slubne.pl/obrazki/9740_big_HjCz.jpg
Absolutnie nie moja bajka-Pani od razu ją ze mnie ściągneła twierdząc,że przygasza mnie i kompletnie do mnie nie pasuje (miała świętą racje)
I trzecia:
http://wedding-pictures.onewed.com/e...ails/8810F.jpg
Ten gorset w rzeczywistości nie jest taki długi,sięga lekko za pępek. Talie zrobiła mi piękną i wyszczupliła o jakieś 2 rozmiary cena 4500 (po 10% rabacie około 4000)-nadal dużo...I te kwiatki z boku do skasowania
Do trzech sukni halka z małym kołem(150 zł do negocjacji)
I w kropce jestem....wybrać moje marzenie,w której wyglądam dobrze, czy wybrać taką w której wyglądam jak szczupła laska,ale aż tak mi się nie podoba?

oczywiście że suknię-marzenie

Napisane przez justi699

do tej ostatniej fuksjowej (?) dorobiłam ostatnio ramiączka w kolorze sukienki i pozbyłam się tych ozdób na kieszonkach i dałam elementy tych ramiączek (ramiączka mają drobne takie jakby świecące różwe kamyczki/cekiny)

i własnie za ta bym była najbardziej

Napisane przez Antilia

Trzecia plus buty nude i paznokcie nude lub brudny pudrowy róż

o to to

blondi - gratuluję zakupu sukni
ja bym chętnie poszła moją jeszcze raz zobaczyć

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez moniczka_2010

No to fajnie. Moje dzieci mają okropnych chrzestnych- dopiero teraz widzę że to był zły wybór... ale jednocześnie wiem że alternatywy nie miałam ni nie mam:/

a dlaczego tak uważasz, jeśli można wiedzieć?

[Smerfetka_88]

z pokazanych sukni ślubnych - 1, idź za głosem serca
blondi - bardzo ładnie będziesz wyglądać
sukienki na wesele - ja bym wybrała granat, ale ja mam zboczenie na punkcie tego koloru

mój tż też ma dziś imieniny i do tego zaczyna 2 miesięczne wakacje ja sie wystroiłam i czekam na niego w pidżamce

[moniczka_2010]

Wszystkim dziś świętującym życzę wszystkiego naj

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

a dlaczego tak uważasz, jeśli można wiedzieć?

Najstarszy: chrzestny: nie wiedział go przynajmniej 6 lat
chrzestna: widują się w drodze do szkoły ale nie jest nim zupełnie zainteresowana.
Średni: Chrzestni mieszkają ok 40km od nas ale nie interesują się nim.
Młoda: Chrzestny: młody ale postępujący alkoholik, z braku zajęcia pije a tym samym nie myśli o dziecku,
Chrzestna: wyjechała za granicę jakiś czas temu, jak wróciła pamiętała o prezentach dla córki swojej siosrty-0 też chrześnicy, o moim dziecku niestety nie.
Wyjaśniłam czy coś Ci rozwinąć?

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez Smerfetka_88

z pokazanych sukni ślubnych - 1, idź za głosem serca
blondi - bardzo ładnie będziesz wyglądać
sukienki na wesele - ja bym wybrała granat, ale ja mam zboczenie na punkcie tego koloru

mój tż też ma dziś imieniny i do tego zaczyna 2 miesięczne wakacje ja sie wystroiłam i czekam na niego w pidżamce

Miłego wieczoru....

[Smerfetka_88]

Napisane przez moniczka_2010

Wszystkim dziś świętującym życzę wszystkiego naj

Najstarszy: chrzestny: nie wiedział go przynajmniej 6 lat
chrzestna: widują się w drodze do szkoły ale nie jest nim zupełnie zainteresowana.
Średni: Chrzestni mieszkają ok 40km od nas ale nie interesują się nim.
Młoda: Chrzestny: młody ale postępujący alkoholik, z braku zajęcia pije a tym samym nie myśli o dziecku,
Chrzestna: wyjechała za granicę jakiś czas temu, jak wróciła pamiętała o prezentach dla córki swojej siosrty-0 też chrześnicy, o moim dziecku niestety nie.
Wyjaśniłam czy coś Ci rozwinąć?

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------


Miłego wieczoru....

dziękuję
ja się stęskniłam za swoim chrześniakiem, ma 1,5 roczku ale jadę do domu w przyszłym tygodniu to go odwiedzę parę razy

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez justi699

dzięki no właśnie też myślę o ostatniej, z ramiączkami wygląda lepiej

mam buty nude ale zakryte, a jutro ma być upał, mam czarne peep to (nie wiem jak to się pisze) i czarno-srebrne sandałki ale pioruńsko nie wygodne, co założyć a i na jaki kolor strzelić se paznokcie? nie mam kompletnie pomysłu pomóżcie plis

ja lubię paznokcie kontrastujące z sukienką , więc postawiłabym na coś takiego http://3.bp.blogspot.com/-oshccELuWM...2-swatches.jpg (kolor 987 lub 988 - na żywo nieco inaczej się prezentują ). Albo postawiła na klasyk i wybrałabym cielisty kolor (najbardziej zblizony kolorystycznie do butów )

Napisane przez moniczka_2010

Najstarszy: chrzestny: nie wiedział go przynajmniej 6 lat
chrzestna: widują się w drodze do szkoły ale nie jest nim zupełnie zainteresowana.
Średni: Chrzestni mieszkają ok 40km od nas ale nie interesują się nim.
Młoda: Chrzestny: młody ale postępujący alkoholik, z braku zajęcia pije a tym samym nie myśli o dziecku,
Chrzestna: wyjechała za granicę jakiś czas temu, jak wróciła pamiętała o prezentach dla córki swojej siosrty-0 też chrześnicy, o moim dziecku niestety nie.
Wyjaśniłam czy coś Ci rozwinąć?

wyjaśniłaś wyjaśniłaś . A powiedz mi jeszcze chrzestni to wszystko rodzina?

[littlemary]

Napisane przez moniczka_2010

1. A wiesz dlaczego? Bo poczułaś że to TA. I w niej na pewno najlepiej będziesz się czuła, najpewniej i najpiękniej

Zgadzam się

Napisane przez Smerfetka_88

z pokazanych sukni ślubnych - 1, idź za głosem serca
blondi - bardzo ładnie będziesz wyglądać
sukienki na wesele - ja bym wybrała granat, ale ja mam zboczenie na punkcie tego koloru

mój tż też ma dziś imieniny i do tego zaczyna 2 miesięczne wakacje ja sie wystroiłam i czekam na niego w pidżamce

Udanego wieczoru

Jednak nie pojechałam grać z chłopakami bo dosłownie utonęłam w rzeczach ... dopiero skończyłam wszystko pakować. Jeszcze jutro spakuję kosmetyki, pościel itd.

Co do kościoła to my planowaliśmy nie chrzcić naszych dzieci bo razem z naszymi rodzicami uważamy, że jest to niejako narzucanie wiary, a nie świadomy wybór jednak po rozmowach uznaliśmy, że zrobimy to bo jednak w naszym społeczeństwie takie dziecko ma łatwiej. Przeżyje wszystko (komunię, bierzmowanie itd.) razem z rówieśnikami, nie będzie wyobcowane lub obśmiane (dziś dzieci i ich rodzice bywają okropni). Jeżeli jako dorosły człowiek zdecyduje się odejść od wiary to nie będziemy mieli pretensji.

Ale dzisiaj gorąco Za dwa tygodnie wyjeżdżamy do Włoch i dopiero teraz do nas dociera, że tam będzie zapewne jescze gorzej

[moniczka_2010]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

wyjaśniłaś wyjaśniłaś . A powiedz mi jeszcze chrzestni to wszystko rodzina?

Tak i nie. Tzn całkiem spoza rodziny jest tylko chrzestna młodej a reszta to niby rodzina... Ale jak się okazuje z sąsiadami i rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach.....

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez moniczka_2010

Tak i nie. Tzn całkiem spoza rodziny jest tylko chrzestna młodej a reszta to niby rodzina... Ale jak się okazuje z sąsiadami i rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach.....

ja chrzestnego też mam do

[littlemary]

Napisane przez moniczka_2010

Tak i nie. Tzn całkiem spoza rodziny jest tylko chrzestna młodej a reszta to niby rodzina... Ale jak się okazuje z sąsiadami i rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach.....

Zauważam ostatnio dwie tendencje. Chrzestni czasami całkowicie olewają dziecko myśląc, że jego rodzice oczekują od nich nie wiadomo jakiego poświęcenia i uwagi. Wolą "omijać" temat. Druga sytuacja zachodzi gdy chrzestni nadmiernie manifestują swoją rolę, wymyślają sobie jakiś mistyczny związek z dzieckiem i wtedy malec jest osaczony. Najlepiej gdy trafi się wyważony chrzestny, który pamięta o urodzinach i świętach, a czasem posłuży radą lub pomocą Sama jestem chrzestną mojej kuzynki i tak ją traktuję, niektórzy chcieli żeby ona mówiła do mnie "ciociu", nieźle się wtedy uśmiałam :P Mała mówi do mnie na "Ty", a widujemy sie od czasu do czasu, na tyle często, żebym wiedziała co u niej słychać

[moniczka_2010]

Wiecznie ja mam taką chrzestną. Ale że ją znam to nawet jej nie zapraszam. Ba nawet o tym nie pomyślałam. Idę spać dziewczyny. Dość mam już tego opijania tej matury Ale opiłam solidnie. Dobrej nocy

[littlemary]

Spojrzałam na kalendarz i zorientowałam się, że za rok i trzy miesiące będę już mężatką

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez littlemary

Spojrzałam na kalendarz i zorientowałam się, że za rok i trzy miesiące będę już mężatką

hihi ja już 2 m-ce i 1 dzień jestem cudowną żonką

[justi699]

Dzięki dziewczyny za rady co do paznokci walnełabym sobie takie pod miete paznokcie jak bym miała takie buty a tak to nie chce zbyt kombinować.
Co do chrzestnych- to też miałam pecha. Moja chrzestna (siostra cioteczna) jest już z 15 lat za granicą. Nie interesowała się mną do czasu. 4lata temu ściągnęła mnie do siebie na wakacje bo potrzebowała pomocy przy dziecku i w domu. Pobyt tam koszmar. Na początku wszystko ok. Ale po tem czułam się jak intruz, wszystko było nie tak, wszystko robiłam źle, chociażbyn nie wiem jak się starała:-( po 1.5mies po mega kłótni spakowałam się i wróciłam do Polski. Od tamtej pory nie miałyśmy kontaktu (ja nie mówię że tylko jej wina. Była w zagrożonej ciąży rozumiem humory, ja miałam niecałe 20lat i byłam beztroska dziewczyna może trochę za bardzo pyskata ale sory to ona ściągnęła mnie do obcego kraju a potem tak się już jej bałam że jak sprzątałan i ona przyszła to serce mało mi nie wyskoczyło bo patrzyła mi na ręce) teraz jak o tym myślę to przypomina mi się ten strach, młoda głupia byłam teraz nie pozwoliłabym się tak traktować. Ciekawe czy na mój ślub przyjedzie. A mój chrzestny mieszka ode mnie 3km i nie wie jak wyglądam. Kiedyś mu powiedziałam dzień dobry a on nic. A potem mojej mamy pytał gdzie ta wasza mała dziewczynka:-P sytuacja miała miejsce ok 2lata temu. Więc jak widzicie też mam DZIWNYCH rodziców chrzestnych. Pytałam mamy czemu takich mi wybrali a ona na to że nie mieli kogo wziąść. Spoko. Ja jak będę wybierać rodziców chrzestnych dla swoich dzieci to sto razy się zastanowie

[mia8544]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

ja chrzestnego też mam do

ja oboje chrzestnych chrzestna jak pojechała do stanów to tyle o niej slyszałam, ostatni raz ją widziałam przed moją komunią
chrzestny też się za bardzo mną nie interesuje

Napisane przez littlemary

Zauważam ostatnio dwie tendencje. Chrzestni czasami całkowicie olewają dziecko myśląc, że jego rodzice oczekują od nich nie wiadomo jakiego poświęcenia i uwagi. Wolą "omijać" temat. Druga sytuacja zachodzi gdy chrzestni nadmiernie manifestują swoją rolę, wymyślają sobie jakiś mistyczny związek z dzieckiem i wtedy malec jest osaczony. Najlepiej gdy trafi się wyważony chrzestny, który pamięta o urodzinach i świętach, a czasem posłuży radą lub pomocą Sama jestem chrzestną mojej kuzynki i tak ją traktuję, niektórzy chcieli żeby ona mówiła do mnie "ciociu", nieźle się wtedy uśmiałam :P Mała mówi do mnie na "Ty", a widujemy sie od czasu do czasu, na tyle często, żebym wiedziała co u niej słychać

dzieci jednej mojej siostry nie mówią do mnie ciociu - jak sie urodziły to ja byłam gówniarz i nie chciałam. Teraz tego troche żałuję, bo przez to jak z nimi np zostawałam to miały mnie totalnie w du.pie chodzi mi o to że gdyby mówiły do mnie ciociu to tak by mnie tez traktowały
młodsze mówią do mnie ciociu i jest ok