Chłopaki-Przystojniaki,Dziewczynki-Młode Damy,a przed Nami I Dzień Mamy,IX-X2013 czXI

[dodinha]

Napisane przez misia332

jak w pupce mierzyłaś to odejmujesz pół stopnia.

Tak,w pupce,dzięki

[kaska87]

Napisane przez Natala84

co do ciachacza łąkotek to P. mógłby pewnie kogoś polecić, ale to raczej z okolic Łodzi... raczej nie ma sensu się tu telepać na w miarę (podobno) prosty zabieg.
natomiast jak coś pójdzie nie tak, to zniżkę na protezę macie jak w banku

mówisz, że bułeczka z masłem to dobrze czyli to nawet nie operacja

[matallewar]

Napisane przez policzanka

Wiem matallewar, tyle że ja dopiero od wczoraj na diecie

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

A, to lepiej sobie odpusc

Napisane przez Larysa88

O dziękuję za radę tak zrobię jeśli się będzie dało ale też chyba podobno ktoś z ubezpieczalni ma przyjechać, no zobaczymy dzisiaj spisalismy to oświadczenie i w ogóle to facet który mieszkał w moim bloku 4 lata A ja nie kojarzę ale tak jak mówiłam 60 mieszkań i często się ludzie zmieniają







Tez mam jeszcze pół białego słodkiego mojego ulubionego z wczoraj. zaraz sobie naleje )
A Wasze wieczory mmmm do pozazdroszczenia uwielbiam taki klimat

Też chce na balkon z winkiem i świeczką
Ale mój tz na prośbę o piwo odpowiedzial: "a po co Ci", o taki ma stosunek do alkoholu a poza tym zimno i mokro, ble.

[katarzyna2811]

Napisane przez czaszka_

czy Wasze dzieci tez tak mają ze łażą przede wszystkim za tym co nie mozna ruszac i to wsadzają do buzi?
U nas zabawki są be a Julka ciagle chce wsadzac do buzi i gryzc laptopa aparat wszystkie mozliwe kable telefon piloty aaaa i ciagle rozbraja żaluzje i dekoder

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------


najlepiej mierzyc wlasnie w pupce mi polozna mowila ze tam zawsze wiecej pokazuje wiec trzeba odjac 2/3 kreseczki

Tak. Ciągnie do wszystkiego co niedozwolone. Teraz raczkuje z prędkością światła do pokoju chłopaków a oni mają chwilowo wysypane klocki lego na podłodze więc jakby się tam dostał to by była tragedia
A poza tym kable, telefony i inne podobne rzeczy. Ale bezsprzecznym hitem jest duża miotła. Jak mam otwarte drzwi do łazienki to potrafi tam wejść i wynieść ją na korytarz

[Lolaaaaaaa88]

usypialam mlodego 2 godziny w koncu po 1,5 godz zjadl butle i ululala go moja babcia

padam, mialam tyle kolo siebie zrobic ijeszcze wysprzatac lazienke.......




Larysa not o sie ciesze ze bylo przyjemnie

poli

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez katarzyna2811

Tak. Ciągnie do wszystkiego co niedozwolone. Teraz raczkuje z prędkością światła do pokoju chłopaków a oni mają chwilowo wysypane klocki lego na podłodze więc jakby się tam dostał to by była tragedia
A poza tym kable, telefony i inne podobne rzeczy. Ale bezsprzecznym hitem jest duża miotła. Jak mam otwarte drzwi do łazienki to potrafi tam wejść i wynieść ją na korytarz

haha jaki agentos


Alek z kolei ciagle sciaga babci kule

[MsLullaby]

A ja się trochę martwię. Bartek dziś normalnie zasnął rano na pierwszą drzemkę i wstał przed 10, później zjadł i popołudniu znów miał iść spac, a zrobił taką awanturę, że masakra. On nawet nie płakał on krzyczał. Kopał, rzucał się i tak 2h. Dałam mu nawet czopek i nic to nie dało. W końcu się poddałam, a ten wesoły. I wyobraźcie sobie że nie spał do 19. Gdzie on bez snu wytrzymuje ze 3h i już mu oczy opadają. A tu nie spał 9h. A jeszcze wcześniej miał gazy i raz z gazem poleciało troszkę kupki (nie mam jak z telefonu pisać na biało) więc ja już nie wiem czy go brzuch bolał, czy co. A teraz jak zasnął to się ze 3 razy z krzykiem już obudził. Nie wiem o co chodzi

[Natala84]

a pochwale się, a co tam
Hania od 2-3 dni super się bawi np piłeczką - ona trzyma w łapkach a ja mówię Haniu, daj piłeczkę - i ona mi kładzie na ręce a potem mówie, Haniu weź piłeczkę - a ona bierze
no i faza niesamowita jest na stawianie rzeczy na sobie - dwóch klocków, klocka na pudełku. no i wrzucanie i wyciąganie rzeczy z pudełka, potrafi tak z 15 minut się bawić

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez MsLullaby

A ja się trochę martwię. Bartek dziś normalnie zasnął rano na pierwszą drzemkę i wstał przed 10, później zjadł i popołudniu znów miał iść spac, a zrobił taką awanturę, że masakra. On nawet nie płakał on krzyczał. Kopał, rzucał się i tak 2h. Dałam mu nawet czopek i nic to nie dało. W końcu się poddałam, a ten wesoły. I wyobraźcie sobie że nie spał do 19. Gdzie on bez snu wytrzymuje ze 3h i już mu oczy opadają. A tu nie spał 9h. A jeszcze wcześniej miał gazy i raz z gazem poleciało troszkę kupki (nie mam jak z telefonu pisać na biało) więc ja już nie wiem czy go brzuch bolał, czy co. A teraz jak zasnął to się ze 3 razy z krzykiem już obudził. Nie wiem o co chodzi

moze faktycznie go brzuszek bolała ale skoro pusczzal baki to dobrze...

cos dziwnego sie dzieje z dziecmi, moj ciagle marudzi, jest spiacy caly dzien a drzemnie sie 30 min i koniec, chodzil spac o 19 chodzi o 20 -21 i jeszcze przed tym godzine wariuje w lozku
dzisiaj wlasnie starsznie plakal, wzielam go na rece i spokoj, odlozylam ryk jak nie wiem, masakra kiedy tos ie skonczy

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez Natala84

a pochwale się, a co tam
Hania od 2-3 dni super się bawi np piłeczką - ona trzyma w łapkach a ja mówię Haniu, daj piłeczkę - i ona mi kładzie na ręce a potem mówie, Haniu weź piłeczkę - a ona bierze
no i faza niesamowita jest na stawianie rzeczy na sobie - dwóch klocków, klocka na pudełku. no i wrzucanie i wyciąganie rzeczy z pudełka, potrafi tak z 15 minut się bawić

super !!!
Hania slodziara jaka zdolna

[dodinha]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

moze faktycznie go brzuszek bolała ale skoro pusczzal baki to dobrze...

cos dziwnego sie dzieje z dziecmi, moj ciagle marudzi, jest spiacy caly dzien a drzemnie sie 30 min i koniec, chodzil spac o 19 chodzi o 20 -21 i jeszcze przed tym godzine wariuje w lozku
dzisiaj wlasnie starsznie plakal, wzielam go na rece i spokoj, odlozylam ryk jak nie wiem, masakra kiedy tos ie skonczy

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------



super !!!
Hania slodziara jaka zdolna

Tez wlasnie o tym pomyslalam,u nas tez wariacje

[Susanna]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

cos dziwnego sie dzieje z dziecmi, moj ciagle marudzi, jest spiacy caly dzien a drzemnie sie 30 min i koniec, chodzil spac o 19 chodzi o 20 -21 i jeszcze przed tym godzine wariuje w lozku
dzisiaj wlasnie starsznie plakal, wzielam go na rece i spokoj, odlozylam ryk jak nie wiem, masakra kiedy tos ie skonczy

U nas podobnie. Cały czas twierdzę, że to przez te durne zęby :/

[bojatoja]

Napisane przez kaska87

o, serio
)

Yhym Dawałam samego banana czy deserek to zwymiotował po jakimś czasie. Nawet jak kupiłam kaszkę bananową to noc była masakryczna. I teraz unikam bananka

Napisane przez Larysa88

K

Mhm dostałam bukiet 26 róż w koszu, zdjęcie załącze i jeszcze zdjęcie mojego biednego auta

Piękne kwiaty
Od męża dostałam kiedyś taki kosz na 18-tke


Mój Fili też później chodzi teraz spać. Z pół godziny temu zasnął. Ale jak jest jasno na zewnątrz, więc się nie dziwie.

Harry Poter

[czaszka_]

Napisane przez katarzyna2811

Tak. Ciągnie do wszystkiego co niedozwolone. Teraz raczkuje z prędkością światła do pokoju chłopaków a oni mają chwilowo wysypane klocki lego na podłodze więc jakby się tam dostał to by była tragedia
A poza tym kable, telefony i inne podobne rzeczy. Ale bezsprzecznym hitem jest duża miotła. Jak mam otwarte drzwi do łazienki to potrafi tam wejść i wynieść ją na korytarz

hehe dobryy

Napisane przez Natala84

a pochwale się, a co tam
Hania od 2-3 dni super się bawi np piłeczką - ona trzyma w łapkach a ja mówię Haniu, daj piłeczkę - i ona mi kładzie na ręce a potem mówie, Haniu weź piłeczkę - a ona bierze
no i faza niesamowita jest na stawianie rzeczy na sobie - dwóch klocków, klocka na pudełku. no i wrzucanie i wyciąganie rzeczy z pudełka, potrafi tak z 15 minut się bawić

superr ja tez jak chce

[MsLullaby]

Ja jak np słyszę od siostry że ona odkłada córkę do łożeczka a ta sama zasypia to mi się płakać chce bo u nas już to chyba nigdy nie wróci

[anutka171]

Napisane przez butterfly20

booooooooooshhhhhhhhh

bawiłam się z Natka i ona mi kopnęła w oko.soczewkę mi przerwała,ale to nic. Wyleciało mi z 20-30 rzęs, wyglądam jak idiotka z połową oka taką łysą! I nie wspomnę jak to boli!!!!!!!!!!!!:mur ::mur :

o masakra wspolczuje
ja dzis dostalam kopa w warge ale naszczescie nic sie nie stalo

Napisane przez kasiuni_a

Miłosz dziś kończy 8 miesięcy

Sto lat dla Miloszka. wszystkiego co najlepsze i niech rosnie zdrowo
(mialam zyczenia juz rano zlozyc, ale nie wiem dlaczego mi nie zacytowalo )

Napisane przez papalinka83

Wróciłyśmy od lekarza. Ola ma zapalenie ucha, gardła i nosa. Dostała antybiotyk do ucha i krople do nosa też z antybiotykiem i jakiś psikacz do gardła, a jak do poniedziałku nie spadnie gorączka, to będzie trzeba podać antybiotyk doustny

Czy ktoś wie, jak się takiemu dziecku zakrapia uszy, bo zapomniałam spytać? Ona przecież nie poleży na boku za długo/ Zatkać czymś po zakropieniu?

Bidulenka zdroweczka duzo
nie wiem niestety jak sie zakrapla.

Napisane przez nephelim89

Witam już z Polski nie mam jak was nadrabiać bo wiecznie w rozjazdach jestem - pozdrawiam wszystkie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

witaj

Napisane przez katarzyna2811

Hej. Najpierw napiszę jak i co u lekarza potem nadrobię. A więc osłuchowo ok. Zmiany nad oskrzelami ustąpiły, odstawiamy berodual i zostawiamy tylko pulmicort. Ale mam zaciesz że obyło się bez antybiotyków
A teraz co nieco nadrobię póki mi dzieć pozwoli

Napisane przez dodinha

Dziewczyny sorki,ze tak wpadam i sie nie odnosze do zadnej wypowiedzi,ale mam pytanie,Mierzylam Helce tempereature w pupie i pokazalo 37.3,Czy to jest juz stan podgoraczkowy czy goraczka?Czy normlana temperatura?

pediatra nam kazala odejmowac 5 kresek wiec tempki brak

[Poziomkowa89]

Napisane przez Natala84

a pochwale się, a co tam
Hania od 2-3 dni super się bawi np piłeczką - ona trzyma w łapkach a ja mówię Haniu, daj piłeczkę - i ona mi kładzie na ręce a potem mówie, Haniu weź piłeczkę - a ona bierze
no i faza niesamowita jest na stawianie rzeczy na sobie - dwóch klocków, klocka na pudełku. no i wrzucanie i wyciąganie rzeczy z pudełka, potrafi tak z 15 minut się bawić

ale już spryciulka

Napisane przez MsLullaby

Ja jak np słyszę od siostry że ona odkłada córkę do łożeczka a ta sama zasypia to mi się płakać chce bo u nas już to chyba nigdy nie wróci

mam te same przemyślenia

[anutka171]

Napisane przez Natala84

a pochwale się, a co tam
Hania od 2-3 dni super się bawi np piłeczką - ona trzyma w łapkach a ja mówię Haniu, daj piłeczkę - i ona mi kładzie na ręce a potem mówie, Haniu weź piłeczkę - a ona bierze
no i faza niesamowita jest na stawianie rzeczy na sobie - dwóch klocków, klocka na pudełku. no i wrzucanie i wyciąganie rzeczy z pudełka, potrafi tak z 15 minut się bawić

super
ale zdolne te nasze dzieciaki

Larysko spoznione, ale szczere zyczenia sto lat, sto lat i samych najlepszosci
piekny bukiet od tz
a sytuacja z samochodem - dobrze, ze trafilas na uczciwego kierowce

a ja wlasnie sacze winko wreszcie moge sie odstresowac i odpoczac

u Jakuba ida kolejne 3 zabki na raz i tez maruda straszna :/
do tego wydaje mi sie, ze ma lek separacyjny.
jeszcze jak mamy gosci w domu to jest luz, gorzej jak gdzies idziemy.
dzis jak pojechalismy do moich dziadkow to po obudzeniu dalam babci na chwile Jakuba na rece, zeby przygotowac herbatke i byl straszny ryk
az babci bylo smutno, bo zawsze sie do niej cieszyl. ale potem sie oswoil i bylo juz ok

Poli Jakub ma obwod glowki 44,5 cm. poprzedni pomiar z marca byl 42,5.

[dodinha]

Napisane przez anutka171

pediatra nam kazala odejmowac 5 kresek wiec tempki brak

Dzieki,juz jestem spokojniesza

[MsLullaby]

Poza tym wiecie co, ja już się nie mogę doczekać jaki Bartek będzie za jakieś 3 miesiące. O tyle jest starsza jego kuzynka i ona jest taka śmieszna, udaje konia, dużo gada, jak coś bierze czego nie może i moja siostra mówi do niej chodź tutaj to ta to rzuca i ucieka a jak gadamy na skype to tylko mnie usłyszy to wszystko rzuca, piszczy i leci mnie zobaczyć na ekranie i tylko na mnie tak reaguje już się nie mogę doczekać aż ją w środę zobaczę, mam nadzieję że się z Bartusiem dogadają i nie wyrwie jej włosów jak mi

[czaszka_]

Napisane przez MsLullaby

Ja jak np słyszę od siostry że ona odkłada córkę do łożeczka a ta sama zasypia to mi się płakać chce bo u nas już to chyba nigdy nie wróci

a dawno to sie zmienilo?moze to przejsciowe tylko?

[katarzyna2811]

Napisane przez bojatoja

Yhym Dawałam samego banana czy deserek to zwymiotował po jakimś czasie. Nawet jak kupiłam kaszkę bananową to noc była masakryczna. I teraz unikam bananka

Piękne kwiaty
Od męża dostałam kiedyś taki kosz na 18-tke


Mój Fili też później chodzi teraz spać. Z pół godziny temu zasnął. Ale jak jest jasno na zewnątrz, więc się nie dziwie.

Harry Poter

Przypomniała mi się poczekalnia

Napisane przez Natala84

a pochwale się, a co tam
Hania od 2-3 dni super się bawi np piłeczką - ona trzyma w łapkach a ja mówię Haniu, daj piłeczkę - i ona mi kładzie na ręce a potem mówie, Haniu weź piłeczkę - a ona bierze
no i faza niesamowita jest na stawianie rzeczy na sobie - dwóch klocków, klocka na pudełku. no i wrzucanie i wyciąganie rzeczy z pudełka, potrafi tak z 15 minut się bawić

Ale słodko . Aż zazdraszczam

Napisane przez MsLullaby

A ja się trochę martwię. Bartek dziś normalnie zasnął rano na pierwszą drzemkę i wstał przed 10, później zjadł i popołudniu znów miał iść spac, a zrobił taką awanturę, że masakra. On nawet nie płakał on krzyczał. Kopał, rzucał się i tak 2h. Dałam mu nawet czopek i nic to nie dało. W końcu się poddałam, a ten wesoły. I wyobraźcie sobie że nie spał do 19. Gdzie on bez snu wytrzymuje ze 3h i już mu oczy opadają. A tu nie spał 9h. A jeszcze wcześniej miał gazy i raz z gazem poleciało troszkę kupki (nie mam jak z telefonu pisać na biało) więc ja już nie wiem czy go brzuch bolał, czy co. A teraz jak zasnął to się ze 3 razy z krzykiem już obudził. Nie wiem o co chodzi

Może faktycznie brzuszek?? Oby przeszło i oby spał spokojnie

Napisane przez anutka171

super
ale zdolne te nasze dzieciaki

Larysko spoznione, ale szczere zyczenia sto lat, sto lat i samych najlepszosci
piekny bukiet od tz
a sytuacja z samochodem - dobrze, ze trafilas na uczciwego kierowce

a ja wlasnie sacze winko wreszcie moge sie odstresowac i odpoczac

u Jakuba ida kolejne 3 zabki na raz i tez maruda straszna :/
do tego wydaje mi sie, ze ma lek separacyjny.
jeszcze jak mamy gosci w domu to jest luz, gorzej jak gdzies idziemy.
dzis jak pojechalismy do moich dziadkow to po obudzeniu dalam babci na chwile Jakuba na rece, zeby przygotowac herbatke i byl straszny ryk
az babci bylo smutno, bo zawsze sie do niej cieszyl. ale potem sie oswoil i bylo juz ok

Poli Jakub ma obwod glowki 44,5 cm. poprzedni pomiar z marca byl 42,5.

U nas też lęk separacyjny i to na tyle straszny że Bartosz nie toleruje nikogo oprócz mnie i najstarszego brata. Aż mam stracha bo jutro zostawiam go rano z tż od 8 30 do 14. Muszą sobie poradzić

[misia332]

katarzyna to ladanek namiętnie oglądała Harrego.


TZ też mnie wkurza czasem...

[MsLullaby]

Napisane przez czaszka_

a dawno to sie zmienilo?moze to przejsciowe tylko?

Pół roku temu

[czaszka_]

Napisane przez MsLullaby

Pół roku temu

to rzeczywiscie przejsciowe

[bajka1807]

Napisane przez misia332

Wiecie czego ja sie boję, że nie dam rady wytłumaczyc 15-miesiecznemu Kornowi, że ma małą siostrzyczkę/braciszka. I że nie jest sam.

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------



no ale TŻ ma jeszcze 150 innych pytan do tego. ja w końcu wybucham i mówie, że nie wiem, bo nie byłam lesbijką. A ten leje ze mnie.

dasz rade, bedzie git majonez takiemu dziecku nie musisz tlumaczyc, ono szybciej sie adaptuje niz taki 2-3 latek.

Napisane przez butterfly20

czy któraś z Was rozliczała Pit końcem kwietnia?nie mam nadal zwrotu i się zastanawiam, czy wszystko ok.
z drugiej strony pewnie wolniej to idzie, bo dużo ludu się rozlicza na ostatnią chwilę

juz ci laski pisaly, ze US ma 3 miesiace na zwrot podatku.
btw, odbieralam w poniedzialek a skladalam koncem marca chyba. a przede mna kobitka odbierala 24 tys

Napisane przez kaska87

ja z tym kundlem biegałam 2x w koło domu za Myszą i nic, popatrzy, ale nie widzę podjray jak np na butelkę z wodą mineralną może jest za mały
albo ma inne upodobania- zostawianie gazet w wc matko, żeby on tego po ojcu nie miał

Blanka tez w tylku szczeniaka miala

Napisane przez bojatoja

Kurcze, zdrówka

Jak dobrze pamiętam, to us ma czas do końca czerwca na zwrot.
Ale możesz zadzwonić do us, bo często ma się już rozliczonego pita, ale kasy od razu nie przelewają.


Wybieram się dzisiaj do rosska z tym rabatem 20%. Możecie przypomnieć jaki macie krem z filtrem dla dziecka?
Kupie coś dla bratanicy męża na dzień dziecka, chociaż nie wiem co, i skocze do biedronki.

A Filipowi na dzień dziecka kupię tą księgę dźwięków, polecaną tu przez Was

juz kupilas, ale ja nabylam daxa 50 bez parabenow.

Napisane przez misia332

Mam wizytę u polożnej w poniedziałek na 9.10. Nie ma któras ochoty wpaść Kornem sie zajać ?

Będę musiała go wziąć ze sobą.

trzymam kciuki ze mna Blanka smigala na wizyty :P i pewnie bedzie miala traume teraz chodza ze mna obie

Napisane przez policzanka

Matallewar na kom się nie wyświetla . później sprawdzę na kompiedziękuję!
Lola ,dzięki bardzo .wpierw oblukam jak się prezentują ćwiczenia zaproponowane przez matallewar ,ale nie powiem te 6 cm kusi iii


Dziewczyneczki ,jest mi przykro bo wydaje mi się ze jestem dla Lilki mało ważna..nie wtula się we mnie gdy ja trzymam na rękach,nie patrzy mi się w oczy..jak do niej mowie to rozgląda się wszędzie byle tylko na mnie nie patrzeć..gdy wracam po dłuższej nie obecności to nawet się tym nie przejmuje a gdy mąż wraca z pracy to trzęsie się ze szczęścia na jego widok..nie bawię ją tak jak to robi mąż..czasem do przyjścia męża nawet się nie uśmiechnie a gdy tylko on wróci z pracy to odrazu banan
Czy może być tak ze dziecko nie kocha mamy?jak to zmienić?

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

mama jest na co dzien o to dlatego glowa do gory

Napisane przez matallewar

Taka luźna koncepcja w 5 minut

Napisane przez policzanka

Dziewczyny ja tylko na moment .wracamy od lekarza . lila ma infekcje wirusową. weszłam do gabinetu to lekarka zapytala czemu nie odbieram telefonów .próbowała dzwonić do mnie i do męża ale my zmieniliśmy numery i nie podaliśmy w przychodni nowych . ona dzwoniła bo mówi ze jej nie daje spokoju lilkowe ciemiaczko. Dała nam skierowanie do szpitala . przyznam się ze się tym tak nie przejmowałam bo ponoć szwagra córce tez szybko się zroslo ale po dzisiejszej wizycie jestem klębkiem nerwów, dodatkowo na necie przeczytałam jakie są skutki i wyje z rozpaczy!!

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

kochana, jesli cie to pocieszy. Blanka i Amelka - obie mialy/maja male ciemiaczka. Blance szybko sie zaroslo, nie powiem ci dokladnie kiedy bo nie pamietam juz Amelka juz na pograniczu zarosniecia. neurolog przy B. mowil zeby dawac co drugi dzien wit D. przy Amelce nic nie gadali. obie urodzily sie z ciemiaczkiem 1,5x1,5.

Napisane przez policzanka

Matallewar, nie podaje witaminy D Już od 7 tyg życia Lilki .

Dziewczyny których dzieciaczki są zbliżone wiekiem do Lilki -czyli skończone bądź na dniach 9 miesiecy. Moglybyście napisać jakie wasze brzdace mają obwody glowki?tylko tak orientacyjnie chciałabym wiedzieć..


Dziękuję kochane!już troszkę ochlonelam

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

ja tez dluzszy czas nie dawalam wit d, ale Amelce sie rece zaczely pocic, Blanka ma troszke krzywe zebra przez rzadsze podawanie.

Napisane przez policzanka

Dziewczyny Lili od marca glowka nie rośnie . ciągle ma 43

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Larysko ,nie widzę bukietu ale domyślam się ze piękny

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

Amela tez ma 43-44. obwod miesci sie na siatce centylowej. powiem ci tak, lepiej ze lekarz panikuje i kieruje was na badania niz mial by olac i nic z tym nie robic. warto sprawdzic moja lekarka ma w dupie ciemiaczko, tzn odnotowuje ze jest male, ale Amela ogolnie mala wiec widac nie widzi potrzeby diagnostyki.


ja pierdziele, nie mam czasu na wizaz. caly dzien po za domem, w tym 15 km ponad na rowerze cala rodzinka bylo super, oj dawno nie jezdzilam z lenistwa a jeszcze udalo sie dzis kupic Amelce fotelik w fajnej cenie na ktory zydzilam heh, ale fajnie bo ma regulowane oparcie i mloda nie siedzi na bacznosc

[Larysa88]

Napisane przez teacherka

Larysko, wszystkiego naj naj Współczuję auta, dobrze, że facet się zachował z klasą.
Swoją droga masz urodziny w moje imieniny


trzymajcie kciuki za jutrzejsze zakupy, muszę niezbędnie kupić buty, torebkę i marynarkę na chrzest. Nie mam kompletnie ochoty na zakupy, ale jak nie kupię, to pójde boso, w samej kiecce, bo nie mam co na siebie włożyć...

dziękuję Magda
więc naj naj na imieniny dla Ciebie
i udanych zakupów

Napisane przez MsLullaby

A ja się trochę martwię. Bartek dziś normalnie zasnął rano na pierwszą drzemkę i wstał przed 10, później zjadł i popołudniu znów miał iść spac, a zrobił taką awanturę, że masakra. On nawet nie płakał on krzyczał. Kopał, rzucał się i tak 2h. Dałam mu nawet czopek i nic to nie dało. W końcu się poddałam, a ten wesoły. I wyobraźcie sobie że nie spał do 19. Gdzie on bez snu wytrzymuje ze 3h i już mu oczy opadają. A tu nie spał 9h. A jeszcze wcześniej miał gazy i raz z gazem poleciało troszkę kupki (nie mam jak z telefonu pisać na biało) więc ja już nie wiem czy go brzuch bolał, czy co. A teraz jak zasnął to się ze 3 razy z krzykiem już obudził. Nie wiem o co chodzi

hmm nie wiem dlaczego tak chociaż moja tez ma takie dni że nie pójdzie na drzemkę (co nie napawa mnie optymizmem bo wtedy są JESZCZE gorsze nocki od tych które mamy )
albo może to ząbki
oby minęło

Napisane przez Natala84

a pochwale się, a co tam
Hania od 2-3 dni super się bawi np piłeczką - ona trzyma w łapkach a ja mówię Haniu, daj piłeczkę - i ona mi kładzie na ręce a potem mówie, Haniu weź piłeczkę - a ona bierze
no i faza niesamowita jest na stawianie rzeczy na sobie - dwóch klocków, klocka na pudełku. no i wrzucanie i wyciąganie rzeczy z pudełka, potrafi tak z 15 minut się bawić

o jaaaaaaaa

Napisane przez anutka171

Larysko spoznione, ale szczere zyczenia sto lat, sto lat i samych najlepszosci
piekny bukiet od tz
a sytuacja z samochodem - dobrze, ze trafilas na uczciwego kierowce

a ja wlasnie sacze winko wreszcie moge sie odstresowac i odpoczac

u Jakuba ida kolejne 3 zabki na raz i tez maruda straszna :/
do tego wydaje mi sie, ze ma lek separacyjny.
jeszcze jak mamy gosci w domu to jest luz, gorzej jak gdzies idziemy.
dzis jak pojechalismy do moich dziadkow to po obudzeniu dalam babci na chwile Jakuba na rece, zeby przygotowac herbatke i byl straszny ryk
az babci bylo smutno, bo zawsze sie do niej cieszyl. ale potem sie oswoil i bylo juz ok

Poli Jakub ma obwod glowki 44,5 cm. poprzedni pomiar z marca byl 42,5.

dziękuję to zdrówko, ja też pije właśnie

Napisane przez czaszka_

to rzeczywiscie przejsciowe

nie pocieszasz

[dodinha]

Oszalejeeeeeee!!!!!!!Ta mała gaduła,znowu urządza dyskusje,matko nie mam sił już:banghead:

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[czaszka_]

Napisane przez Larysa88

nie pocieszasz

w koncu tym naszym dzieciakom sie musi odmienic
nie wiem czy wiecie ale moja dalej w otulaczku spi serio nie wiem jak ją tego oduczyc....ale smiesznie to wyglada bo ona taka duza a jak ją zapne to jak parówa wyglada

[doughnut_agg]

Napisane przez dodinha

Oszalejeeeeeee!!!!!!!Ta mała gaduła,znowu urządza dyskusje,matko nie mam sił już:banghead:

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

spokojnie niech sobie pogada, wazne, ze nie marudzi i nie placze. sama jestes, czy tz w domu?

[czaszka_]

Napisane przez dodinha

Oszalejeeeeeee!!!!!!!Ta mała gaduła,znowu urządza dyskusje,matko nie mam sił już:banghead:

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

a zgaszone masz swiatlo??

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

dokladnie, wazne ze nie placze.Moze sobie pogada i usnie zachwilke

[kama1987]

Zdrówka dla chorowitków, bo widziałam że paru tutaj jest.


Dziewczynki szybkie pytanie: Zna się któraś na odszkodowaniach??

Doszłam do wniosku, że chyba wczoraj jakiś taki dzień był, bo niektóre mówiły że dzieci nie dają odetchnąć, Zuzia też taka była, a dzisiaj już wszystko ok.

Zuzia jadła dzisiaj truskawki, robiła minki, jakby były jakieś kwaśne, ale otwierała buźkę po jeszcze. Śmiesznie to wyglądało

Zuzka dostała dzisiaj od mojego Taty autko policyjne Takie jeżdżące i świecące, pobawiliśmy się chwilę z TZ, bo mała już spała jak Tata przyjechał.

I znalazłam dla nas pokój na wakacje Jedziemy na tydzień nad morze i już się cieszę

Napisane przez kaska87

no! chyba leki zaczynają działać- mam dobry humor, bo jednak wygląda na to, że cykl się powoooooli normuje nawet owu była niby fakt, że jest 39dc a do @ jakieś 10-12dni więc cykl będzie ponad 50 dniowy, ale poprawa jest także odrana mam dobry humor

super, że czujesz się już lepiej

Napisane przez policzanka

Dziewczyny ja tylko na moment .wracamy od lekarza . lila ma infekcje wirusową. weszłam do gabinetu to lekarka zapytala czemu nie odbieram telefonów .próbowała dzwonić do mnie i do męża ale my zmieniliśmy numery i nie podaliśmy w przychodni nowych . ona dzwoniła bo mówi ze jej nie daje spokoju lilkowe ciemiaczko. Dała nam skierowanie do szpitala . przyznam się ze się tym tak nie przejmowałam bo ponoć szwagra córce tez szybko się zroslo ale po dzisiejszej wizycie jestem klębkiem nerwów, dodatkowo na necie przeczytałam jakie są skutki i wyje z rozpaczy!!

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

Poli, nie czytaj na necie, wiem z autopsji! Ja kilka chorób sobie wynalazłam (oczywiście nic mi nie było)
Będzie dobrze wszystko

Napisane przez Madzia000

zastanawiam sie jeszcze nad hustawka dla Jaska, bo bardzo lubi sie husiac na placu zabaw,ale jak jest taka pogoda jak teraz bo nie ma szans wyjsc na zewnatrz:/
ma ktoras z was taka hustawe ?? Mozecie polecic ?

http://allegro.pl/hustawka-kubelkowa...271486644.html

My ją mamy, Zuzia ostatnio 1 raz się na niech huśtała, zadowolona była, podobało jej się
Bo mamy jeszcze taką 2 http://allegro.pl/hustawka-hustawki-...289277986.html, ale chyba za mała jeszcze na nią, nie podobało jej się, pohuśtała się z 2 min i chciała żeby ją wyciągnąć.

Napisane przez Larysa88

Wczoraj też byłam w biedrze, kupiłam słoiczki bobovity (były jabłko i łagodna dynia - super bo Ola uwielbia, i banan brzoskwinia marchewka, były u Was inne bo nie wiem czy jeździć po innych biedronkach? ) no i kocyk jeden kupiłam choć chyba te w tamtym roku były ładniejsze

a i musy kubusia wzięłam 2 i wczoraj jeden Ola zjadła, prosto z tubki i smakowało więc na wyjazdy super
ugotowałam też wczoraj pomidorówkę dla niej i też jej smakowała cieszę się bo nie wszystko mojej roboty tak ładnie je

aaa i kupiłam jej też siostrzyczkę szczeniaczka i jak Ola wstała po drzemce jej ją dałam i matko... aż się trzęsła z radości i tak się cieszyła strasznie i się popłakałam uwielbiam jej sprawiać radość

no i tak... a to ponoć ja miałam wczoraj urodziny a prezenty zgarniała Ola heheh.
co to jeszcze chcialam... aaaaaaaaaaaa. wiecie jaki prezent 'dostałam'? brat wieczorem odwoził Leona i wrócił się po chwili i mówi że mam obdarty samochód..... że ktoś wycofywał pewnie i zawadził i 2 elementy zdarte - zderzak i błotnik ehhhhhhh
ale ale... i tu coraz bardziej zaskakują mnie ludzie - zostawił facet kartkę z numerem tel żeby się skontaktować. nawet nie zdążyłam zadzwonić bo kładłam Olę spać i ktoś puka i to byli oni i zeszłam do nich na dół i sama też zobaczyłam jak to wygląda wtedy. no i na dzisiaj jesteśmy ugadani żeby spisać oświadczenie i z jego oc pójdzie naprawa.
i mówię w pewnym momencie do tego gościa wie pan co, a ja mam dzisiaj urodziny a ten aaaaa o proszę, no to wszystkiego najlepszego i śmialiśmy się, ogólnie atmosfera w porządku bo widać gość taki ok.

pewnie mina mi zrzednie jak będę musiała auto oddać do malowania i pozostanę jak bez ręki nie wiadomo na ile :/

dobra bo się rozpisałam jak na blogu

miłego dnia

Wszystkiego Najlepszego!!
Dobrze, że uczciwy facet, co przerysował autko,
Ja wzięłam słoiczki te duże same, ale wyboru jakiegoś wielkiego nie było.
I musy Zuzi też smakują, muszę się chyba w więcej zaopatrzyć bo fajne na wyjazdy, nawet łyżeczki nie trzeba

Napisane przez czaszka_

aaa i gadalam z małzem ze chce kupic ten garnuszek na klocuszek a on mowi ze po co wydawac pieniadze jak mamy przeciez w domu

Napisane przez agusiamaskota

Zdałam egzamin! Jeszcze trzy I ten nieszczęsny rozdział pracy magisterskiej

Uśpiłam Majkę i mam chwilę na wizażowanie Choć lecę za chwilę dalej do książek - we wtorek kolejny egzamin... A jutro idę do pracy na 8h (100zł do kieszeni za wypisywanie ankiet w pracy koleżanki). Muszę sobie buty kupić, bo nie mam w czym chodzić, porażka

Coś miałam mówić, ale nie wiem co... Jakaś taka jestem hmm zmęczona?

gratuluję zdania egz.
Ja muszę skończyć pracę mgr, niech mnie ktoś kopnie w d. żebym ją skończyła, w lipcu się chcę bronić

cdn.