Marcowe Mamy 2015 cz. 3

[anyolek]

Napisane przez tout-petit-fille

W końcu dostałam skierowanie na konsultację, gdzie zbadano mnie dokładnie (świetni lekarze!!!!! bardzo profesjonalnie i precyzyjnie się mną zajęto) i będąc o krok od wyplucia serca dowiedziałam się nagle, że SERDUSZKO BIJE!

Ile my się naprzeżywaliśmy z TŻ rano, to już nasze. Katastrofa. Panikarą broń boże nie jestem, twardo stąpam po ziemi choć jestem na maxa uczuciowa, ale ta ważna istotka będąca w moim brzuszku jest teraz naszym priorytetem.

Wspólczuję takich przeżyć Dobrze, że wszystko jest ok i się Tobą zajęli jak należy!! Ja często panikuję niestety, myślę, że to z powodu wcześniejszego poronienia, dlatego czuję się bezpieczniej z detektorem tętna. Słucham sobie dzieciaczka codziennie i to mnie uspokaja

We wtorek już mamy usg połówkowe, strasznie się nie mogę doczekać, ale też się boję i martwię, czy wszystko jest ok... Dziś szukając informacji o wizycie połówkowej natknęłam się na stronę z wadami wykrywanymi właśnie podczas tego badania i mnie to przeraziło

Mamusie, mam pytanie z innej nieco beczki: używacie rozmarynu i tymianku? Ja kiedys często robiłam warzywa zapiekane w piekarniku w ziołach z tymiankiem i rozmarynem właśnie rpzeważającymi w tej mieszance... Od kiedy jestem w ciąży unikałam tego, ale dziś zrobiłam te warzywa na obiad i teraz się trochę martwię... Wcześniej sobie tłumaczyłam, że sporadycznie chyba można i nie zaszkodzi maluszkowi, ale teraz mam wątpliwości. A co Wy sądzicie o stosowaniu tych ziół z umiarem?

[Michiru]

Napisane przez debraM

Hejo kobitki
Pamiętacie mnie jeszcze?
Mieliśmy tygodniowy remont, bo chcieliśmy przekształcić jeden pokój dla dzieciaczka i stwierdziliśmy, że jak już robimy bajzel to odmalujemy całe mieszkanie i tak przez tydzień byłam odcięta od świata, a jak remont się skończył tzn. wczoraj to wylądowałam w szpitalu. Wczoraj zaczęłam 24tydzień i myślałam, że dostałam skurczy. Ból był tak duży, że zginął mnie w pół. Dostałam kroplówki i zastrzyk rozkurczowy, a rano dostałam krwiomoczu, więc to chyba nie były skurcze, a kolka nerkowa, ale chyba, bo weekend i święta, więc trudno o lekarza. Chyba dopiero w poniedziałek się dowiem jak przyjdzie moja ginekolog.

Współczuję mam nadzieję, że wszystko będzie ok

Smv, może rzeczywiście odpuść sobie basen, skoro znowu złapałaś infekcję. Trochę szkoda, bo basen to jedna z niwielu aktywności fizycznych polecanych ciężarówkom, ale przecież zdrowie najważniejsze chyba, że podpytasz lekarza, czy jest jakiś sposób, żeby zminimalizować ryzyko kolejnej infekcji.

ojustyna, dobrze wiedziec, że nie tylko moje dziecko słucha czegoś zupełnie innego niż muzyka klasyczna z tym że mpja pociecha zdaje się nie reagować zbytnio kopniakami.

Z tym strachem to zdecydowanie jest tak, że za dużo czytamy a potem nam co chwilę czarne scenariusze do głowy przychodzą. A stres to najgorsze zło w ciąży. ja ograniczylam czytanie na takie tematy. Z dzieckiem ok, bóle się zdarzają, ale raczej te normalne, fizjologiczne, krwawień nie ma, a do 20tc to dość normalne, że czadami nie czujemy ruchów dziecka. Do 8tc drżałam za każdym razem, jak mnie podbrzusze zaczynało boleć, bo bałam się, że znów skończy się tak, jak rok temu. Ale skończył się 8tydzień, potem 10tydzień, potem 15tydzień, a teraz w zasadzie mam półmetek i wszystko jest ok. I trzeba wierzyć, że dalej będzie juz z górki, bo inaczej oszalejemy

Pytacie o spanie z kotami. Mój śpi często ''w nogach'', czasami w drugim pokoju, bo sobie wygodny karton wybrał. Ale po 4 zaczyna szaleć :P

My dostaliśmy kolejne ciuszki, tym razem od podopiecznej teściowej, bo tez koniecznie chciała coś dorzucić

anyolek, ja zrezygnowałam z niektórych ziół, żeby nie kusić losu, bo ludzie tego nie doceniają, ale one naprawdę mogą tak pomóc, jak i zaszkodzić i wywolać poronienie. Kiedyś np.bardzo lubilam dodawać cząber, ale w ciąży musiałam dać sobie w tym spokój. Zamiast tego dodaję cos innego, ale zawsze sprawdam gdzies, co mogę, a czego nie mogę wrzucić.

[rosiek]

Napisane przez debraM

A widzicie kopniaki? Mi czasem to aż cały brzuch faluje, ale kopniaki są tylko do wysokości pępka.

Czuję już jakiś czas ale do tej pory nie widziałam może dlatego, że najczęściej dziecko kopie jak siedzę i nie mam widoku na goły brzuch no i mam, jak by to ująć, dobrą warstwę izolującą na brzuchu

Napisane przez anyolek

Wspólczuję takich przeżyć Dobrze, że wszystko jest ok i się Tobą zajęli jak należy!! Ja często panikuję niestety, myślę, że to z powodu wcześniejszego poronienia, dlatego czuję się bezpieczniej z detektorem tętna. Słucham sobie dzieciaczka codziennie i to mnie uspokaja

We wtorek już mamy usg połówkowe, strasznie się nie mogę doczekać, ale też się boję i martwię, czy wszystko jest ok... Dziś szukając informacji o wizycie połówkowej natknęłam się na stronę z wadami wykrywanymi właśnie podczas tego badania i mnie to przeraziło

Mamusie, mam pytanie z innej nieco beczki: używacie rozmarynu i tymianku? Ja kiedys często robiłam warzywa zapiekane w piekarniku w ziołach z tymiankiem i rozmarynem właśnie rpzeważającymi w tej mieszance... Od kiedy jestem w ciąży unikałam tego, ale dziś zrobiłam te warzywa na obiad i teraz się trochę martwię... Wcześniej sobie tłumaczyłam, że sporadycznie chyba można i nie zaszkodzi maluszkowi, ale teraz mam wątpliwości. A co Wy sądzicie o stosowaniu tych ziół z umiarem?

Zioła żeby działały powinno się spożywać regularnie w określonej ilości, więc wydaje mi się, że jednorazowo nie powinny zaszkodzić ale z drugiej strony nie wnikałam nigdy jak tymianek i rozmaryn działają na organizm w ciąży bo bardzo nie lubię ich aromatu i nie używam.

[nouvelle2]

Napisane przez anyolek

Wspólczuję takich przeżyć Dobrze, że wszystko jest ok i się Tobą zajęli jak należy!! Ja często panikuję niestety, myślę, że to z powodu wcześniejszego poronienia, dlatego czuję się bezpieczniej z detektorem tętna. Słucham sobie dzieciaczka codziennie i to mnie uspokaja

We wtorek już mamy usg połówkowe, strasznie się nie mogę doczekać, ale też się boję i martwię, czy wszystko jest ok... Dziś szukając informacji o wizycie połówkowej natknęłam się na stronę z wadami wykrywanymi właśnie podczas tego badania i mnie to przeraziło

Mamusie, mam pytanie z innej nieco beczki: używacie rozmarynu i tymianku? Ja kiedys często robiłam warzywa zapiekane w piekarniku w ziołach z tymiankiem i rozmarynem właśnie rpzeważającymi w tej mieszance... Od kiedy jestem w ciąży unikałam tego, ale dziś zrobiłam te warzywa na obiad i teraz się trochę martwię... Wcześniej sobie tłumaczyłam, że sporadycznie chyba można i nie zaszkodzi maluszkowi, ale teraz mam wątpliwości. A co Wy sądzicie o stosowaniu tych ziół z umiarem?

a te przyprawy są w ciąży zakazane? Ja pewnie coś tam z tymiankiem i rozmarynem jadłam, bo jakoś specjalnie nie zwróciłam na to uwagi...

[tout-petit-fille]

Napisane przez anyolek

Wspólczuję takich przeżyć Dobrze, że wszystko jest ok i się Tobą zajęli jak należy!! Ja często panikuję niestety, myślę, że to z powodu wcześniejszego poronienia, dlatego czuję się bezpieczniej z detektorem tętna. Słucham sobie dzieciaczka codziennie i to mnie uspokaja

We wtorek już mamy usg połówkowe, strasznie się nie mogę doczekać, ale też się boję i martwię, czy wszystko jest ok... Dziś szukając informacji o wizycie połówkowej natknęłam się na stronę z wadami wykrywanymi właśnie podczas tego badania i mnie to przeraziło

Teraz malutka doszła do siebie i skacze, aż miło Detektor to super sprawa, bicie serduszka to prócz widoku dzidzi najpiękniejsze przeżycie

Ja mam połówkowe 25 listopada, też się będę trzęsła, ale najpierw czeka mnie glukoza, więc tym póki co najbardziej żyję. Na czczo, pobieranie krwi dwa razy i tyyle godzin niejedzenia. Dla mnie to będzie katorga. Samo wypicie glukozy będzie najprzyjemniejsze, bo chociaż czymś żołądek napełnię;P

Pisze teraz rzadko, bo jestem u rodziny i ciągle coś się dzieje- rzadko jest okazja przysiąść do laptopa na spokojnie. Ale staram się być na bieżąco z czytaniem (dobrze, że istnieje wizaz na komórkę;P)

[crystal25]

Napisane przez nouvelle2

nie wiem, ale może być ciekawie...

ja jak zwykle przybywam z zakupami Może którejś z Was się przyda, zamówiłam dwie sukienki-tuniki z miejscem na brzuszek. To nie są typowe ciążówki, ale według mnie do legginsów, grubych rajstop mogą być jako ciążowe:http://www.allegro.pl/show_item.php?item=4728467410 . no i cena ekstra, tym bardziej jak się zrobi taki myk Jak ściągniecie sobie aplikację allegro na komórkę, to przychodzi Wam kupon 20 zł za zakupy powyżej 50 zł. Czyli trzeba zamówić dwie tuniki i wychodzą dwie za 46 zł z przesyłką. Czyli jedna jest za 23 zł już z przesyłką, jak za darmo
A jakościowo podobno ok, dam jeszcze znać jak przyjdą

Fajne one sa

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Napisane przez nouvelle2

DebraM współczuję przeżyć i kłopotów nerkowych. Oby już było ok

smv Ty też zdrowiej

Ja od kilku dni zauważyłam, że zrobiłam się słoniowata. Myślałam, że tak bardzo przytyłam na babcinym wikcie, ale skoro piszecie, że też tak macie, to chyba jednak jest to naturalna kolej rzeczy Ciężko mi wstać z łóżka, wysiąść z samochodu, podnieść się z łóżka...

Myslalam ze tylko ja tak mam czuje sie taka ociezala

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Napisane przez debraM

A widzicie kopniaki? Mi czasem to aż cały brzuch faluje, ale kopniaki są tylko do wysokości pępka.

Ja niestety nie widze, ale czuje i to bardzo hihi

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez lesyeux

Witajcie.
u mnie za oknem na termometrze ponad 20 stopni! cieplutko

debraM ja też pamiętam dobrze, ze się odezwałaś, bo już się martwiłam
Dobrze, że powoli wszytsko OK

Zdrowiej Kochana






powiem Ci, ze ja mam tak samo , ale głupio było się przyznac do tego, ale jak Ty sie odważyłas to i ja
dodatkowo, plusem dla innych jest czucie ruchów dzidzi...
a u mnie to nawet ich nie ma...
i czekam, czekam i czekam... a USG za 2 tygodnie
i schizuje się niemiłosiernie

tez jedynie takie myślenie mnie podbudowuje, że jeżeli ja czuję się OK, to u maleństwa też wszytsko OK

--------------------------------------------------------------------------
U mnie dziś na obiadek BIGOS ( od babci) + ziemniaczki
a plany na niedziele: nie mamy

Niedlugo tez poczujesz swojego maluszka
tez niestety tak mam... Niby polowa za nami, a zmartwienia caly czas sa z nami takie same

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez debraM

Hejo kobitki
Pamiętacie mnie jeszcze?
Mieliśmy tygodniowy remont, bo chcieliśmy przekształcić jeden pokój dla dzieciaczka i stwierdziliśmy, że jak już robimy bajzel to odmalujemy całe mieszkanie i tak przez tydzień byłam odcięta od świata, a jak remont się skończył tzn. wczoraj to wylądowałam w szpitalu. Wczoraj zaczęłam 24tydzień i myślałam, że dostałam skurczy. Ból był tak duży, że zginął mnie w pół. Dostałam kroplówki i zastrzyk rozkurczowy, a rano dostałam krwiomoczu, więc to chyba nie były skurcze, a kolka nerkowa, ale chyba, bo weekend i święta, więc trudno o lekarza. Chyba dopiero w poniedziałek się dowiem jak przyjdzie moja ginekolog.

Dobrze ze ta kroplowka i zastrzyk cos pomogly!!! Mam nadzieje ze nie nosilas zadnych mebli itd....



Mnie od rana glowa boli, ale podejrzewam ze to od kaszlu... :/ Robie nalesniki ktos chetny??

[niunia_ona]

Napisane przez debraM

A widzicie kopniaki? Mi czasem to aż cały brzuch faluje, ale kopniaki są tylko do wysokości pępka.

Ja widzę jak mnie kopie kocham to

[lejdi_aga13]

Napisane przez debraM

A widzicie kopniaki? Mi czasem to aż cały brzuch faluje, ale kopniaki są tylko do wysokości pępka.

bo na razie macica siega pepka

ja mam mdłosci! tak wrociły mi te cholerne mdłosci!! Do tego bol brzucha gardła glowy i ogolnie umieram

[niunia_ona]

Jutro już zaczynamy 24 tydzień boże nie wierzę xd

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez lejdi_aga13

bo na razie macica siega pepka

ja mam mdłosci! tak wrociły mi te cholerne mdłosci!! Do tego bol brzucha gardła glowy i ogolnie umieram

O jej mdłości masakra współczuję

[Michiru]

Napisane przez crystal25

Robie nalesniki ktos chetny??

Ja, z czekoladą

lejdi_aga, to umieramy razem, mi mdłości wróciły jakiś tydzień temu i momentami nie jestem w stanie zjeść żadnego normalnego posiłku. A podobno 2 trymestr taki fajny...

[crystal25]

Napisane przez lejdi_aga13

bo na razie macica siega pepka

ja mam mdłosci! tak wrociły mi te cholerne mdłosci!! Do tego bol brzucha gardła glowy i ogolnie umieram

mi tez powoli wracaja.... od tygodnia nie jem miesa, normalnie robie na obiad ale nie moge przelknac.... ojj nie... Juz mi sie od niektorych zapachow odbijac zaczyna...
moze lapie ciebie przeziebienie? Ja od kilku dni jestem na antybiotykach, ale nie wiele mi pomagaja

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Napisane przez niunia_ona

Jutro już zaczynamy 24 tydzień boże nie wierzę xd

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------


O jej mdłości masakra współczuję

Szybko czas leci Ja jutro mam wizyte u ginekologa w koncu nareszcie....

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Napisane przez Michiru

Ja, z czekoladą

robi sie mam jeszcze dzemy, i twarog ze smietana i cukrem, hihihi troche za duzo narobilam jak zwykle

[lesyeux]

Napisane przez nouvelle2

nie wiem, ale może być ciekawie...

ja jak zwykle przybywam z zakupami Może którejś z Was się przyda, zamówiłam dwie sukienki-tuniki z miejscem na brzuszek. To nie są typowe ciążówki, ale według mnie do legginsów, grubych rajstop mogą być jako ciążowe:http://www.allegro.pl/show_item.php?item=4728467410 . no i cena ekstra, tym bardziej jak się zrobi taki myk Jak ściągniecie sobie aplikację allegro na komórkę, to przychodzi Wam kupon 20 zł za zakupy powyżej 50 zł. Czyli trzeba zamówić dwie tuniki i wychodzą dwie za 46 zł z przesyłką. Czyli jedna jest za 23 zł już z przesyłką, jak za darmo
A jakościowo podobno ok, dam jeszcze znać jak przyjdą

Waow, super, mój gust, ale na moją sylwetke nie da rady super sprawa do rurek czy leginsow a materiał mui byc fajny i uciągliwy bo macałam takie tuniki ostatnio

Ja znalazłam na swoje nogi kozaki:-D wyssokie, a z tyłu maja stretch wiec moja lyda sie w nie wbije kupie je juto by na środe były bo kasa bedzie


Crystal: mam taką nadzieje
a jak Ty sie czujesz? lepiej po lekach? i niech głowa odpusci z tym bólem
Ja wpadne po kilka suchych nalesnikow
Wsadhe do nich bigos zawine w bułke tartą i bedzie pycha uielbiam takie

[luzna25]

A tak zapytam z ciekawości Dlaczego nie wolno ziół takich jak tymianek i rozmaryn?

[Michiru]

crystal, czekolada wystarczy, taki ze mnie łasuch. A ochotę na słodkie mam momentami taką, że jak TŻ idzie do sklepu to zawsze coś weźmie, na wszelki wypadek, bo od razu wiadomo, że to pochłonę :P

[crystal25]

Napisane przez lesyeux

Waow, super, mój gust, ale na moją sylwetke nie da rady super sprawa do rurek czy leginsow a materiał mui byc fajny i uciągliwy bo macałam takie tuniki ostatnio

Ja znalazłam na swoje nogi kozaki:-D wyssokie, a z tyłu maja stretch wiec moja lyda sie w nie wbije kupie je juto by na środe były bo kasa bedzie


Crystal: mam taką nadzieje
a jak Ty sie czujesz? lepiej po lekach? i niech głowa odpusci z tym bólem
Ja wpadne po kilka suchych nalesnikow
Wsadhe do nich bigos zawine w bułke tartą i bedzie pycha uielbiam takie

W koncu znalazlas buty Ja musze sie wybrac na male zakupy, ale wlasnie przez to chorobsko,jak narazie umieram Niby lepiej, ale jak wstaje, albo klade sie do lozka, to mam problem z oddychaniem, i dusze sie przez kaszel, i czuje sie taka nijaka... Bozeeee niech to juz minie
To ja osobiscie ci je przyniose hihihi tez uwielbiam takie nalesniki nie na slodko
dziekuje ze pytasz

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez Michiru

crystal, czekolada wystarczy, taki ze mnie łasuch. A ochotę na słodkie mam momentami taką, że jak TŻ idzie do sklepu to zawsze coś weźmie, na wszelki wypadek, bo od razu wiadomo, że to pochłonę :P

Ok
Tez mam taka ochote ostatnio na slodkie , a to wcale nie jest bezpieczne hihi

[Michiru]

Napisane przez luzna25

A tak zapytam z ciekawości Dlaczego nie wolno ziół takich jak tymianek i rozmaryn?

Mogą działać poronnie. Co prawda pewnie nie chodzi o szczyptę tylko trochę większe ilości, ale nikt nam nie zagwarantuje, że nic się nie stanie.

[nouvelle2]

ale mi narobiłyście ochoty na naleśniki

Napisane przez lesyeux

Waow, super, mój gust, ale na moją sylwetke nie da rady super sprawa do rurek czy leginsow a materiał mui byc fajny i uciągliwy bo macałam takie tuniki ostatnio

Ja znalazłam na swoje nogi kozaki:-D wyssokie, a z tyłu maja stretch wiec moja lyda sie w nie wbije kupie je juto by na środe były bo kasa bedzie


Crystal: mam taką nadzieje
a jak Ty sie czujesz? lepiej po lekach? i niech głowa odpusci z tym bólem
Ja wpadne po kilka suchych nalesnikow
Wsadhe do nich bigos zawine w bułke tartą i bedzie pycha uielbiam takie

no właśnie minusem tych tunik jest to, że są w rozmiarze uniwersalnym. czyli pewnie taka mka

pochwal się kozakami jak kupisz

oglądam MasterChefa i robię się głodna Któraś z Was też ogląda?

[rosiek]

Napisane przez lesyeux

Waow, super, mój gust, ale na moją sylwetke nie da rady super sprawa do rurek czy leginsow a materiał mui byc fajny i uciągliwy bo macałam takie tuniki ostatnio

Ja znalazłam na swoje nogi kozaki:-D wyssokie, a z tyłu maja stretch wiec moja lyda sie w nie wbije kupie je juto by na środe były bo kasa bedzie


Crystal: mam taką nadzieje
a jak Ty sie czujesz? lepiej po lekach? i niech głowa odpusci z tym bólem
Ja wpadne po kilka suchych nalesnikow
Wsadhe do nich bigos zawine w bułke tartą i bedzie pycha uielbiam takie

Mam pytanie odnośnie kozaków - lokalnie czy w jakiejś sieciówce?

Tuniki też mi się podobają ale ja bym źle w takich wyglądała, szkoda

[niunia_ona]

Napisane przez crystal25

mi tez powoli wracaja.... od tygodnia nie jem miesa, normalnie robie na obiad ale nie moge przelknac.... ojj nie... Juz mi sie od niektorych zapachow odbijac zaczyna...
moze lapie ciebie przeziebienie? Ja od kilku dni jestem na antybiotykach, ale nie wiele mi pomagaja

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------



Szybko czas leci Ja jutro mam wizyte u ginekologa w koncu nareszcie....

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------



robi sie mam jeszcze dzemy, i twarog ze smietana i cukrem, hihihi troche za duzo narobilam jak zwykle

oo wieści będą w końcu
moja mała to bardzo aktywna jest mój tż mówi że ona się już nudzi w tym brzuszku ;p

[luzna25]

Napisane przez Michiru

Mogą działać poronnie. Co prawda pewnie nie chodzi o szczyptę tylko trochę większe ilości, ale nikt nam nie zagwarantuje, że nic się nie stanie.

Dziękuję za odpowiedź Lepiej się wystrzegać jeśli można

[Michiru]

Napisane przez crystal25

W koncu znalazlas buty Ja musze sie wybrac na male zakupy, ale wlasnie przez to chorobsko,jak narazie umieram Niby lepiej, ale jak wstaje, albo klade sie do lozka, to mam problem z oddychaniem, i dusze sie przez kaszel, i czuje sie taka nijaka... Bozeeee niech to juz minie
To ja osobiscie ci je przyniose hihihi tez uwielbiam takie nalesniki nie na slodko
dziekuje ze pytasz

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------



Ok
Tez mam taka ochote ostatnio na slodkie , a to wcale nie jest bezpieczne hihi

Dzidziuś ma ochotę to trzeba mu zapewnić

To nieźle Cię rozłożyło teraz zresztą takie do bani pogody są, ni to ciepło, ni to zimno, zarazków fruwa w powietrzu multum, bo takie nijakie temperatury to dla nich raj... Mam nadzieję, że szybko wyzdrowiejesz i zaczniesz buszować nas zakupach

Nie wiem jak Wy, ale ja nie mam jeszcze ani jednych ciażowych spodni, jeszcze sie mieszczę w zwykłe, ale powoli zaczyna mi być niewygodnie. Będę musiała się wykosztować na jakieś 2pary jeansów, leginsy, kozaki na plaskim obcasie i kurtkę. A że nic sensownego nie widzę w szmateksach to się zastanawiam jak mam to zrobić i nie zbankrutować

[luzna25]

Crystal25 jeśli dobrze pamiętam to Tobie zdarzały się omdlenia? Bo właśnie przeczytałam, że niedobór żelaza może powodować osłabienie, skrócony oddech, a także omdlenia. Może warto sobie zbadać poziom żelaza? Może spytaj lekarza co sądzi na ten temat??

[Michiru]

Napisane przez luzna25

Dziękuję za odpowiedź Lepiej się wystrzegać jeśli można

No lepiej się wystrzegać, żeby w razie godziny ''wu'' nie mieć sobie zbyt wiele do zarzucenia. Ale jak ja na początku przeżywałam, że nie mogę tego i tego cząber up, surowa wędzona szynka up, owoce morza up, tak sobie wyliczałam i marudziłam, że za chwilę nie bd miała co jeść

[luzna25]

Napisane przez Michiru

No lepiej się wystrzegać, żeby w razie godziny ''wu'' nie mieć sobie zbyt wiele do zarzucenia. Ale jak ja na początku przeżywałam, że nie mogę tego i tego cząber up, surowa wędzona szynka up, owoce morza up, tak sobie wyliczałam i marudziłam, że za chwilę nie bd miała co jeść

A to jest prawda właśnie ja staram się uważać, ale czasem zdarzy mi się zjeść "nieświadomie" coś czego nie powinnam Ooj dawniej jadły kobiety wszystko i nic im się nie działo... tyle, że teraz żywność sama chemiczna jest...

[87marta78]

Hej dziewczyny, ja zupelnie z innej beczki,wczoraj dowiedzialam sie, ze niedaleko mojej siostry mieszka rodzina 8osobowa(rodzice i 6synow),ktora jest w bardzo kiepskiej sytuacji materialnej.pracuje tylko ojciec i to dorywczo,nie stac ich na nic tesc mojej siostry pracuje w piekarni, wiec jak rozwozi pieczywo i kazdego dnia zostaje mu jakies to wszystko zawozi do nich. A oni przyjmuja z pocalowaniem reki strasznie mi szkoda tych ludzi, wiec z siostrami postanowilysmy ze na mikolajki porobimy paczki ze slodyczami dla tych dzieci, a na swieta postaramy sie pozbierac im produktow,zeby te swieta byly troszke lepsze. Mam sporo zeszytow,ktore kiedys kupilam,ale mi sie nie przydadza, wiec im dam, kupie jakies produkty i zawsze to bedzie dla nich cos, a ja nie odczuje nawet tego.
I na sama mysl,ze moge w taki sposob komus pomoc tak mi sie fajnie na sercu zrobilo

[Michiru]

Napisane przez luzna25

A to jest prawda właśnie ja staram się uważać, ale czasem zdarzy mi się zjeść "nieświadomie" coś czego nie powinnam Ooj dawniej jadły kobiety wszystko i nic im się nie działo... tyle, że teraz żywność sama chemiczna jest...

I większa świadomość. Kiedyś nie myślało się, że po zjedzeniu tego czy tamtego można zachorować albo złapać jakąś bakterię. Teraz to wiemy przynajmniej, więc możemy uważać. Poza tym kiedyś się tak szybko nie wiedziało, że jest się w ciąży, więc z róznych powodów mogło dochodzić do poronień i nawet ciężko byloby stwietrdzić dlaczego, jeśli kobieta o ciąży nie wiedziała i nie wiedziała, że ją poroniła.

[rosiek]

Napisane przez Michiru

Dzidziuś ma ochotę to trzeba mu zapewnić

To nieźle Cię rozłożyło teraz zresztą takie do bani pogody są, ni to ciepło, ni to zimno, zarazków fruwa w powietrzu multum, bo takie nijakie temperatury to dla nich raj... Mam nadzieję, że szybko wyzdrowiejesz i zaczniesz buszować nas zakupach

Nie wiem jak Wy, ale ja nie mam jeszcze ani jednych ciażowych spodni, jeszcze sie mieszczę w zwykłe, ale powoli zaczyna mi być niewygodnie. Będę musiała się wykosztować na jakieś 2pary jeansów, leginsy, kozaki na plaskim obcasie i kurtkę. A że nic sensownego nie widzę w szmateksach to się zastanawiam jak mam to zrobić i nie zbankrutować

W zwykłe spodnie już nie ma szans, żebym się zmieściła
Płaszcz pożyczyłam, co prawda jest bardziej jesienny niż zimowy ale mogę baaardzo dużo pod niego ubrać, może mnie to jakoś wyratuje z resztą w sklepach i tak nie widziałam nic dużo cieplejszego...
A szukałaś już na allegro i tego typu serwisach? Ja regularnie sprawdzam, czy nie pojawiają się niedrogie spodnie w moim rozmiarze a ostatnio upatrzyłam bluzkę z H&M MAMA, czekam tylko na przypływ pieniędzy
Za to jeśli chodzi o legginsy zastanawiam się nad zamówieniem tych: http://allegro.pl/ocieplane-ciazowe-...636504167.html

[mordka_1985]

Nouvelle- koniecznie daj znac jak te tuniki otrzymasz, czy fajne. Też wpadły mi w oko.

[smv]

87marta78 miło bardo z Twojej strony!

[rona1906]

Napisane przez 87marta78

Hej dziewczyny, ja zupelnie z innej beczki,wczoraj dowiedzialam sie, ze niedaleko mojej siostry mieszka rodzina 8osobowa(rodzice i 6synow),ktora jest w bardzo kiepskiej sytuacji materialnej.pracuje tylko ojciec i to dorywczo,nie stac ich na nic tesc mojej siostry pracuje w piekarni, wiec jak rozwozi pieczywo i kazdego dnia zostaje mu jakies to wszystko zawozi do nich. A oni przyjmuja z pocalowaniem reki strasznie mi szkoda tych ludzi, wiec z siostrami postanowilysmy ze na mikolajki porobimy paczki ze slodyczami dla tych dzieci, a na swieta postaramy sie pozbierac im produktow,zeby te swieta byly troszke lepsze. Mam sporo zeszytow,ktore kiedys kupilam,ale mi sie nie przydadza, wiec im dam, kupie jakies produkty i zawsze to bedzie dla nich cos, a ja nie odczuje nawet tego.
I na sama mysl,ze moge w taki sposob komus pomoc tak mi sie fajnie na sercu zrobilo

Bardzo milo z waszej strony. U nas w okolicy tez jest pare takich rodzin, w szkole pamietam ze z jedna nauczycielka tez robilismy paczki i jezdzilo sie do nich potem przed swietami to wszystko zawiesc. Nie trzeba bylo wielkich cudow. Kazdy dawal po drobiazgu, ale jak zaangazowalo sie duzo osob to naprawde mozna bylo sprawic tym najbiedniejszym rodzinom wiele radosci. Sama jestem z wielodzietnej rodziny i tym bardziej chwytaja mnie za serce takie historie. Wbrew pozorom jest jeszcze wielu ludzi o dobrym sercu, sklonnych do pomocy bezinteresownej