Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II

[201604301943]

Napisane przez jerr

Dziecko kocha swojego rodzica,bo nie zna innego wzorca,a dalej jest cenzura....

Dlatego trzeba mu pokazać inny wzorzec, dobry, zdrowy. Żeby zobaczyło, że życie może być inne i nie chciało powielać schematów.

[jerr]

Napisane przez metal_fish

Dlatego trzeba mu pokazać inny wzorzec, dobry, zdrowy. Żeby zobaczyło, że życie może być inne i nie chciało powielać schematów.

Wyrywając na siłę od rodziców,których kocha tak lepiej wyrwać bo bidoki
Jaki wrzocec ? że jesteś zabieran/y,/a na siłę.
A mówi ci coś,że agresja rodzi agresje?
Otwórz okno i dopiero pogadamy wzorcach

[ciri15]

Napisane przez jerr

Wyrywając na siłę od rodziców,których kocha tak lepiej wyrwać bo bidoki
Jaki wrzocec ? że jesteś zabieran/y,/a na siłę.
A mówi ci coś,że agresja rodzi agresje?
Otwórz okno i dopiero pogadamy wzorcach

Więc lepiej wspierać życiową nieporadność rodziców i utwierdzać w nowym pokoleniu przekonanie "państwo da"?
Poza tym, ja wcale bym nie była przekonana, że tym rodzicom na tych dzieciach tak bardzo zależy. Jakby zależało to by przestali pić/poszli na leczenia/znaleźli robotę/nie płodzili kolejnego potomstwa.

[jerr]

Napisane przez ciri15

Więc lepiej wspierać życiową nieporadność rodziców i utwierdzać w nowym pokoleniu przekonanie "państwo da"?
Poza tym, ja wcale bym nie była przekonana, że tym rodzicom na tych dzieciach tak bardzo zależy. Jakby zależało to by przestali pić/poszli na leczenia/znaleźli robotę/nie płodzili kolejnego potomstwa.

Tak lepiej wspierać nieporadność,a najlepiej wspierać miłość , a jak chcesz wrzucać wszystkich biednych do jednego worka z żulami to idź do psychiatry zbadać się na empatię i napisz tu co ci powiedział(a).

Miłość do rodzica to jest rzecz święta i żaden status materialny tego nie zabroni.

[ciri15]

Napisane przez jerr

Tak lepiej wspierać nieporadność,a najlepiej wspierać miłość , a jak chcesz wrzucać wszystkich biednych do jednego worka z żulami to idź do psychiatry zbadać się na empatię i napisz tu co ci powiedział(a).

Miłość do rodzica to jest rzecz święta i żaden status materialny tego nie zabroni.

Aha...

[201712071518]

Napisane przez jerr

Tak lepiej wspierać nieporadność,a najlepiej wspierać miłość , a jak chcesz wrzucać wszystkich biednych do jednego worka z żulami to idź do psychiatry zbadać się na empatię i napisz tu co ci powiedział(a).

Miłość do rodzica to jest rzecz święta i żaden status materialny tego nie zabroni.

szczególnie miłość do rodziców pieprz..cych się jak króliki na oczach dzieci, żeby spłodzić 9 potomka, żeby jeszcze więcej miłości i bliskości było na 20m w kawalerce z socjalu.

[GrumpyCat]

Napisane przez jerr

Tak lepiej wspierać nieporadność,a najlepiej wspierać miłość , a jak chcesz wrzucać wszystkich biednych do jednego worka z żulami to idź do psychiatry zbadać się na empatię i napisz tu co ci powiedział(a).

Miłość do rodzica to jest rzecz święta i żaden status materialny tego nie zabroni.

A ty może sobie znajdź wreszcie jakieś męskie forum, gdzie wreszcie cię ktoś zrozumie

[201607141620]

Napisane przez jerr

Tak lepiej wspierać nieporadność,a najlepiej wspierać miłość , a jak chcesz wrzucać wszystkich biednych do jednego worka z żulami to idź do psychiatry zbadać się na empatię i napisz tu co ci powiedział(a).

Miłość do rodzica to jest rzecz święta i żaden status materialny tego nie zabroni.

O ile widze, to metalfish pisała o PATOLOGII a nie o biednych jako takich. A z patologii (rodziny z alkoholikami itd) dzieci powinny być zabierane, bo akurat miłości, takiej normalnej i dobrej to tam najmniej jest.
Poza tym przystopuj, większość zachowuje tu poziom, więc go agresywnym pisaniem nie obniżaj.

[MarudexuS]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4911066 4]Nie zamierzam się w tej sprawie przegadywać, moje zdanie jest takie, że na starość pracuje się całe życie. Nie uwierzę, że z ciepłego, pełnego ZDROWEJ miłości domu wychodzą ludzie, którzy potem mają rodziców w nosie. Jeżeli nawet, to zdarza się to ekstremalnie rzadko.
[/QUOTE]

Dokładnie ...
Mi też nie żal jest NIEKTÓRYCH starszych ludzi.

[jerr]

Napisane przez GrumpyCat

A ty może sobie znajdź wreszcie jakieś męskie forum, gdzie wreszcie cię ktoś zrozumie

Znalazłem męskie,damskie.ogólne.

I jak nie wiecie co to miłość to się nie udzielajcie.

[201607141620]

Napisane przez jerr

Znalazłem męskie,damskie.ogólne.

I jak nie wiecie co to miłość to się nie udzielajcie.

Wiemy, dlatego się udzielamy.
Nie wiem gdzie ty widzisz miłość w domu, w którym np ojciec/matka alkoholik na pierwszym miejscu stawia butelkę, a drugie z rodziców albo chroni alkoholika albo robi mu awantury, kompletnie nie przejmując się dziećmi. Taaak, cudowna oznaka miłości rodzicielskiej - fundować dzieciom widok zachlanego rodzica, który od swoich dzieci wymaga polewania kolejnych kieliszków wódki. Niestety, z podanym przykładem zetknęłam się pare lat temu i byłam w ciężkim szoku, że CZTEROletnie dziecko biega z butelką wódki i polewa rodzicom, a widać było, że ma dzieciak doświadczenie, bo nie uronił kropli.
Takim rodzinom powinny być dzieci odebrane.

[jerr]

Napisane przez DarcAngael

Wiemy, dlatego się udzielamy.
Nie wiem gdzie ty widzisz miłość w domu, w którym np ojciec/matka alkoholik na pierwszym miejscu stawia butelkę, a drugie z rodziców albo chroni alkoholika albo robi mu awantury, kompletnie nie przejmując się dziećmi. Taaak, cudowna oznaka miłości rodzicielskiej - fundować dzieciom widok zachlanego rodzica, który od swoich dzieci wymaga polewania kolejnych kieliszków wódki. Niestety, z podanym przykładem zetknęłam się pare lat temu i byłam w ciężkim szoku, że CZTEROletnie dziecko biega z butelką wódki i polewa rodzicom, a widać było, że ma dzieciak doświadczenie, bo nie uronił kropli.
Takim rodzinom powinny być dzieci odebrane.

Bidok to nie jest dla mnie z automatu gorsza kategoria ew.żul.
Z tym myśleniem cofnij się do czasów Adolfa.Dużo jest ich w Magdeburgu.Polecam jeśli w tą stronę idzie twoja empatia.

[GrumpyCat]

Dlaczego moj wpis zostal skasowany??? ---->>Prosze Was a granic zadnych nie ma bo juz nie paczka swiateczna tylko meblowanie mieszkan i sposob na zycie ja bralam udzi 4 latacpod rzad i juz nie mam ochoty w tamtym roku moja znajoma wybrala rodzine i ma byc naroznik z ikea za 3000 zl dostali inny i nie byli zadowoleni powinna byc granica gorna ustalona

Jakiś wolontariusz od siedmiu boleści pisał w poprzedniej części, że ponoć jest limit

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

jerr masz chyba trudne dni

[Mijanou]

Nie trzeba popadać w skrajności. Są rodziny wielodzietne, w których panuje miłość pomimo skromnych warunków. Oboje rodzice jakoś się starają zapewnić swoim dzieciom byt. Dzieci są zadbane, rodzice dbają nie tylko o ich rozwój fizyvczny ale też umysłowy i emocjonalny. Tutaj mówimy o miłości rodzicielskiej.

Natomiast tam, gdzie dzieci rodzą się jedynie po to, by oboje rodzice mogli żyć z zasiłków, bo rodzice z nich uczynili sobie sposob na wygodne zycie....cóż. Nie do końca jestem pewna, czy właśnie takie sprowadzanie na świat dzieci można nazwać miłością rodzicielską. I szkoda też tych dzieci, bo jakie wzorce rodziny te maluchy sobie przyswoją na dorosłe zycie?

[jerr]

Napisane przez GrumpyCat

jerr masz chyba trudne dni

Tak.Mam od 11-listopada chlam jak świnia i wpier swoje proszki.Ale mimo tego ja szanuję ludzi za to,że są ludzmi i tyle.Mimo wszystko staram się być człowiekiem!

[GrumpyCat]

Napisane przez jerr

Tak.Mam od 11-listopada chlam jak świnia i wpier swoje proszki.Ale mimo tego ja szanuję ludzi za to,że są ludzmi i tyle.Mimo wszystko staram się być człowiekiem!

Nie mierz wszystkich swoją miarą Mhmm szanujesz, widać po twoich atakujących postach powyżej.
A ja uważam, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć, nie należy się wszystkim ustawowo :P

[jerr]

Napisane przez GrumpyCat

Nie mierz wszystkich swoją miarą Mhmm szanujesz, widać po twoich atakujących postach powyżej.
A ja uważam, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć, nie należy się wszystkim ustawowo :P

Nie mierze wszystkich swoją miarą,bo pierwsze wywodzę się z w miarę bogatej rodziny,po drugie już od dawna sam na siebie zarabiam,a po trzecie przy moich uzależnieniach poznałem życie z drugiej strony i powiem ci ,że oni nie chcą do do domu dziecka,oni kochają swoich rodzidziców to jest ich twierdza i mają wywalone na szlachetną paczkę

[201609102148]

Napisane przez jerr

Nie mierze wszystkich swoją miarą,bo pierwsze wywodzę się z w miarę bogatej rodziny,po drugie już od dawna sam na siebie zarabiam,a po trzecie przy moich uzależnieniach poznałem życie z drugiej strony i powiem ci ,że oni nie chcą do do domu dziecka,oni kochają swoich rodzidziców to jest ich twierdza i mają wywalone na szlachetną paczkę

To niech nie wyciągają łap po paczkę, zasilki i cala reszte, i żywią się rodzicielską miłością.

[201607141620]

Napisane przez Mijanou

Nie trzeba popadać w skrajności. Są rodziny wielodzietne, w których panuje miłość pomimo skromnych warunków. Oboje rodzice jakoś się starają zapewnić swoim dzieciom byt. Dzieci są zadbane, rodzice dbają nie tylko o ich rozwój fizyvczny ale też umysłowy i emocjonalny. Tutaj mówimy o miłości rodzicielskiej.

Dlatego też nie pisałam o rodzinach wielodzietnych jako takich, tylko o patologicznych, czego oczywiście jerr nie raczył doczytać.
Znam taką rodzinę, o której piszesz, Mijanou. 9 osób, w 3 pokojowym mieszkaniu, bieda piszczała, ale tak zgranej rodzinki i tak dobrze wychowanych dzieci w życiu nie widziałam. Wszystkie dzieci nie dość, że dobrze uczące się, również w szkołach muzycznych, to jeszcze udzielające się społecznie. Takie rodziny naprawdę zasługują na pomoc i podziw.

Napisane przez jerr

Bidok to nie jest dla mnie z automatu gorsza kategoria ew.żul.
Z tym myśleniem cofnij się do czasów Adolfa.Dużo jest ich w Magdeburgu.Polecam jeśli w tą stronę idzie twoja empatia.

Moja empatia ma się doskonale i idzie w dobrym kierunku, całkowicie przeciwnym patologiom.
Biedni nie są gorszą kategorią. Moja rodzina dłuuugi czas miała dochód na osobę (po opłatach) w okolicach 150 zł miesięcznie. Połowa dalszej rodziny jest biedna lub bardzo biedna. I mam wielki szacunek dla tych, którzy mimo biedy potrafią normalnie żyć wychować dzieci.
Gorszą kategorią są ludzie, którzy niszczą życie swoim dzieciom. O tym cały czas mówię, więc czytaj uważnie.

[GrumpyCat]

Napisane przez jerr

Nie mierze wszystkich swoją miarą,bo pierwsze wywodzę się z w miarę bogatej rodziny,po drugie już od dawna sam na siebie zarabiam,a po trzecie przy moich uzależnieniach poznałem życie z drugiej strony i powiem ci ,że oni nie chcą do do domu dziecka,oni kochają swoich rodzidziców to jest ich twierdza i mają wywalone na szlachetną paczkę

I na tej podstawie twierdzisz, że wszystkie dzieci w polsce i na świecie mają tak samo

[ciri15]

Napisane przez stupid-girl

szczególnie miłość do rodziców pieprz..cych się jak króliki na oczach dzieci, żeby spłodzić 9 potomka, żeby jeszcze więcej miłości i bliskości było na 20m w kawalerce z socjalu.

Albo do ojca/matki napieprzających owe dzieci.

[jerr]

Napisane przez Farmakopea

To niech nie wyciągają łap po paczkę, zasilki i cala reszte, i żywią się rodzicielską miłością.

A jak ich nie stać,bo w międzyczasie tak się porobiło to co co? xxx

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez GrumpyCat

I na tej podstawie twierdzisz, że wszystkie dzieci w polsce i na świecie mają tak samo

Co cię śmieszy,że dzieciaki nie chcą iść do dmu dziecka?

[ciri15]

Napisane przez jerr

Nie mierze wszystkich swoją miarą,bo pierwsze wywodzę się z w miarę bogatej rodziny,po drugie już od dawna sam na siebie zarabiam,a po trzecie przy moich uzależnieniach poznałem życie z drugiej strony i powiem ci ,że oni nie chcą do do domu dziecka,oni kochają swoich rodzidziców to jest ich twierdza i mają wywalone na szlachetną paczkę

Kochają, bo są ukształtowane w takim środowisku. Zresztą miłość miłością, można kochać największego zbira, a trzeba mieć świadomość, że tworzenie z nim jakiejkolwiek relacji jest dla nas niebezpieczne i sprawia, że nie myślimy normalnie. Dlatego trzeba się odciąć.

[GrumpyCat]

Napisane przez jerr

Co cię śmieszy,że dzieciaki nie chcą iść do dmu dziecka?

Jakie dzieciaki? Na pewno są takie co chcą Albo z domu uciekają bo w domu tylko % i bicie na kwaśne jabłko.

[WhiteCherry]

Napisane przez jerr

A jak ich nie stać,bo w międzyczasie tak się porobiło to co co? Spier?

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------


Co cię śmieszy,że dzieciaki nie chcą iść do dmu dziecka?

skoro rodziców nie stać na godziwe życie i nie chcą, by ich dzieci skończyły w domu dziecka, to niech nie płodzą kolejnych przy ujemnym dochodzie na jedną osobę. I o takich głupich ludziach w tym temacie rozmawiamy. Miłością dziecka nie wyżywisz, nie wiesz o tym?

[a34]

Napisane przez jerr

A jak ich nie stać,bo w międzyczasie tak się porobiło to co co? Spier?

Szczególnie tych, którzy mają >3 dzieci, najstarsze ma 10 lat, a w trudnej sytuacji są od 9
Wszystkie się zgodziłyśmy, że jeśli chodzi o wypadek losowy, ciężką chorobę, narodziny chorego dziecka (ale nie 5 kolejnych potem), to pomoc się należy.

[jerr]

Napisane przez ciri15

Kochają, bo są ukształtowane w takim środowisku. Zresztą miłość miłością, można kochać największego zbira, a trzeba mieć świadomość, że tworzenie z nim jakiejkolwiek relacji jest dla nas niebezpieczne i sprawia, że nie myślimy normalnie. Dlatego trzeba się odciąć.

Oprócz pogrbienego to się z tobą bym zgodził jeśli chodzi o jedną z definicji miłości.

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Napisane przez WhiteCherry

skoro rodziców nie stać na godziwe życie i nie chcą, by ich dzieci skończyły w domu dziecka, to niech nie płodzą kolejnych przy ujemnym dochodzie na jedną osobę. I o takich głupich ludziach w tym temacie rozmawiamy. Miłością dziecka nie wyżywisz, nie wiesz o tym?

To nie są głupi ludzie tylko ludzie,którzy mają potrzeby , w tym i seks

[ciri15]

Napisane przez GrumpyCat

Jakie dzieciaki? Na pewno są takie co chcą Albo z domu uciekają bo w domu tylko % i bicie na kwaśne jabłko.

Niektóre to nawet chcą uciec z takiego domu na tamten świat .

[a34]

Napisane przez jerr

To nie są głupi ludzie tylko ludzie,którzy mają potrzeby , w tym i seks

Najgłupszy argument jaki tu widziałam
Większość populacji ma tę potrzebę, a jakoś nie wszyscy tworzą wielodzietne rodziny, magia

[WhiteCherry]

Napisane przez jerr

To nie są głupi ludzie tylko ludzie,którzy mają potrzeby , w tym i seks

no tak, przy takim podejściu to moglibyśmy mieć liczbę ludności przebijającą Chiny albo Afrykę