Koty - część XI

[daktylek1987]

Napisane przez Kusum

Tylko łapka wystaje


Nasz drapak też już jedzie

Jaki?
Do tej pory tam śpi


Chyba rozstaję się z zooplus. Miarka się przebrała. Nie chce mi się zagłębiać w szczegóły, ale na moją reklamację dostałam odpowiedź: "to wina systemu, liczymy na wyrozumiałość, nic się nie da zrobić". Za każdym razem jak coś od nich chcę, to zwalają na system.

Zamówię żwirek, wykorzystam punkty i zacznę żwirek zamawiać gdzieś indziej. I tak Misia już gotowych karm prawie nie je. A te kilka, które zamawiam na wszelki wypadek mogę zamówić gdziekolwiek.
Może wreszcie nie dostanę ich sprasowanych (a pisałam już im o tym ze 3 razy). Mam w nosie gratisy, jak to co zamówię bywa połamane, pomięte czy pogniecione. Ale mnie wnerwili

[Kusum]

Rufi sufitowy.


Też ostatnio dostałam zgniecioną puszkę. Wszystko z niej wyciekło. Nawet mi się pisać nie chce. Z Modernpeta też tak jedna przyszła. To raczej wina kuriera niż sprzedawcy.

[daktylek1987]

Napisane przez Kusum

Rufi sufitowy.


Też ostatnio dostałam zgniecioną puszkę. Wszystko z niej wyciekło. Nawet mi się pisać nie chce. Z Modernpeta też tak jedna przyszła. To raczej wina kuriera niż sprzedawcy.

Na bogato


U mnie z karmą, to ewidentnie ich wina. Kolejny raz wrzucili mi paszteciki w miękkich opakowaniach i saszetki luzem pomiędzy inne cięższe przedmioty (m.in. puszki, zamawiałam dla znajomych, ale zdarzyła się też taka paka ze żwirkiem). W kartonie masa miejsca, to tego 2 (!) małe poduszeczki z powietrzem, które również doszły już bez powietrza. I taki numer wycieli mi 6 raz, połowę z tego zgłosiłam, a teraz skończyła mi się cierpliwość.
Dostawałam już dziurawe worki, połamane łopatki, pomięte podkładki, przedmioty upchane na siłę, niedokładnie sklejona paczka, tak, że się otwierała, niekompletne akcesoria czy w ogóle brak jakiegoś towaru bez najmniejszego znaku od nich (a pobranie było jakby nic nie brakowało). I zawsze przepraszają, czasem rzucą jakiś rabat, a za chwilę jest to samo.

Zamawiałam też z babuzoo. I zdarzyło się, że przysłali mi bez jednej puszki. Kwota pobrania była odpowiednio mniejsza. A 3 tygodnie później dosłali mi na własny koszt i gratis tę puszkę. A zamówienie było nieduże (jak na mnie ), za ok. 100 zł.
Nie tłumaczyli się jakimiś farmazonami, że dosłanie samej pojedynczej rzeczy jest niemożliwe. Chętnie bym u nich została, ale nie mają easybarfa

Z MP zamawiałam tylko suple, wszystko było ok

[Kretka666]

Dlatego ja zamawiam z fundacją, z zooplusa potrzebne mi tylko wędki Bird, patyki z piórkiem i snaczki, także nie opłaca mi się samej zamawiać Żwir mogę zamówić skądkolwiek, w Krakvecie jest nawet tańszy. Suple i ewentualne puszki z ModernPet.

[daktylek1987]

Napisane przez Kretka666

Dlatego ja zamawiam z fundacją, z zooplusa potrzebne mi tylko wędki Bird, patyki z piórkiem i snaczki, także nie opłaca mi się samej zamawiać Żwir mogę zamówić skądkolwiek, w Krakvecie jest nawet tańszy. Suple i ewentualne puszki z ModernPet.

Teraz chcę jeszcze wypróbować żwirek Greenwods, zobaczymy jak się sprawdzi. Jak się spodoba, to chyba tylko to tam będę zamawiać.


Zrobiłam w sobotę Misi mieszankę. Już taką "prawie" (bo z easy) z prawdziwego zdarzenia. I Misia chyba nie lubi mączki ze skorupek jaj (robię z easy, ale przez kalkulator i dodaję co trzeba, muszę jeszcze trochę supli zamówić). Nie bardzo jej ta mieszanka smakuje, a z samym easy jadła bez problemu

[Kretka666]

Napisane przez daktylek1987

Zrobiłam w sobotę Misi mieszankę. Już taką "prawie" (bo z easy) z prawdziwego zdarzenia. I Misia chyba nie lubi mączki ze skorupek jaj (robię z easy, ale przez kalkulator i dodaję co trzeba, muszę jeszcze trochę supli zamówić). Nie bardzo jej ta mieszanka smakuje, a z samym easy jadła bez problemu

Może spróbuj z innym źródłem wapnia? Na przykład cytrynianem?

[daktylek1987]

Napisane przez Kretka666

Może spróbuj z innym źródłem wapnia? Na przykład cytrynianem?

Tak planuję, chyba padnie na cytrynian, bo ma ten dodatkowy plus, że nie podbija fosforu, co się może przydać przy tym moim "niepitku" (chyba, że coś pokręciłam, ale wciąż jeszcze się uczę ).

Na razie głód wygrał i właśnie wcina

[Kusum]

kupilam wapn z alg i jest ok.

[Nimfa20]

Witam.

Kupiłam na początku maja kocimietkę już wyrośniętą. U mnie się bardziej rozrosła, ale koty nie zainteresowane

[ania p]

Napisane przez Kretka666

Florki za dzieciaka były bardziej zżyte.

Moje rodzeństwo zawsze było razem i teraz kotka też śpi z rezydentem , myją się itd

Napisane przez daktylek1987

Jaki?
Do tej pory tam śpi


Chyba rozstaję się z zooplus. Miarka się przebrała. Nie chce mi się zagłębiać w szczegóły, ale na moją reklamację dostałam odpowiedź: "to wina systemu, liczymy na wyrozumiałość, nic się nie da zrobić". Za każdym razem jak coś od nich chcę, to zwalają na system.

Zamówię żwirek, wykorzystam punkty i zacznę żwirek zamawiać gdzieś indziej. I tak Misia już gotowych karm prawie nie je. A te kilka, które zamawiam na wszelki wypadek mogę zamówić gdziekolwiek.
Może wreszcie nie dostanę ich sprasowanych (a pisałam już im o tym ze 3 razy). Mam w nosie gratisy, jak to co zamówię bywa połamane, pomięte czy pogniecione. Ale mnie wnerwili

Ja dostałam raz pękniętą kuywetę , a tak to tylko gratis w postaci kartonu puszek cosmy , reszta docierała zawsze ok

[jatula]

a wiecie może gdzie tanio można zamówić purinę?

[Malla]

Purina ogólnie jest tania...
Z tanich i ciekawych dobrze się prezentuje Greenwoods. Nie ma jakiegoś powalającego składu, ale o niebo lepszy od parówkowej Puriny...

[201608251020]

Miamor nie podchodzi... Animonda Carny i filetówka z Cosmy póki co wiodą prym. Boże, mieć kota o wybrednych guścikach...

[Kusum]

Większość kotów wybrzydza przy misce. I niestety my jesteśmy temu po części winni.

[201608251020]

Napisane przez Kusum

Większość kotów wybrzydza przy misce. I niestety my jesteśmy temu po części winni.

No tak, bo jak wybrzydzi i nie zje, to dostaje na drugi raz inne...

[Malla]

Moje jedzą wszystko. Może dlatego, że nie mają stale w miskach.

Daniels się zepsuł. Wymieniłam wczoraj żwirek w obu kuwetach, nasypałam Karpaty cat's besta, a ten do dziś nie skorzystał. Niuńka od razu poleciała ochrzcić swoją kuwetę, a rano też siurnęła do swojej (bo wiecie, u mnie jest nieformalny podział - prawa dla chłopców, lewa dla dziewczynek).

[Kusum]

Napisane przez Malla

Moje jedzą wszystko. Może dlatego, że nie mają stale w miskach.

Daniels się zepsuł. Wymieniłam wczoraj żwirek w obu kuwetach, nasypałam Karpaty cat's besta, a ten do dziś nie skorzystał. Niuńka od razu poleciała ochrzcić swoją kuwetę, a rano też siurnęła do swojej (bo wiecie, u mnie jest nieformalny podział - prawa dla chłopców, lewa dla dziewczynek).

Coś podejrzewasz?


oj, mi się Ptysiu ostatnio zepsuł. Najpierw miał rozwolnienie po PON - dałam mu Smectę. A potem 2 dni nie był w kuwecie. Już myślałam, że to coś poważnego i miałam lecieć do weta (wizja wstążki wciąż żywa ), ale na szczęście drugiego dnia poszedł do kuwety.

[Vivienne]

U mnie w końcu objawy rui minęły

Zadna z moich panien nie wybrzydza, jedza wszystko ostatnio to koty idealne

[Kretka666]

Napisane przez Vivienne

U mnie w końcu objawy rui minęły

Zadna z moich panien nie wybrzydza, jedza wszystko ostatnio to koty idealne

Super Oby tak dalej.

Napisałam długiego posta o wybrzydzającej samej z siebie od maluszka kotce mojej cioci i... nie wysłało mi go : mur: Już nie będę się produkować.

[ania p]

Napisane przez Kusum

Większość kotów wybrzydza przy misce. I niestety my jesteśmy temu po części winni.

moje na poczatku rzucały sie na wszystko jak leci łącznie z whiskasami teraz z mokrych to tylko cosma
whiskasa nawet kupiłam kilka dni temu zobaczyć czy ruszą
mowy nie ma

[Kretka666]

Mam nadzieję, że nasze "spartaństkie, surowe wychowanie" zaowocuje brakiem foszków do końca

[Vivienne]

Moja Lady byla fochmistrzem, nic poza kurczakiem, zadnej puszki.. konkurencja przy misce pomogla a Lunka, kot ze smietnika, jak powszechnie wiadomo, zje wszystko. Kiedys mnie i pancia zje...

[Kusum]

Ja już się przekonałam, że czasem najgorsze to słuchać rad innych Czasem trzeba karmić tym, co koty chcą jeść - w granicach rozsądku oczywiście. Moje koty lubią kurczaka. Wciskanie im innych mięs, bo "tak trzeba" jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto. W tej chwili robię barf tylko z kurczaka. I jest zjadany bez problemu przez oba koty. Niczego nie wyrzucam. Koty najedzone i zdrowe. Ptyś dostaje też filetówki, bo lubi i upomina się o "deser". Suche (PoN mieszany z Applaws) stoi w misce. Jedzą jak mają ochotę. Dosypuję raz na 2-3 dni.

[ania p]

Napisane przez Kusum

Ja już się przekonałam, że czasem najgorsze to słuchać rad innych Czasem trzeba karmić tym, co koty chcą jeść - w granicach rozsądku oczywiście. Moje koty lubią kurczaka. Wciskanie im innych mięs, bo "tak trzeba" jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto. W tej chwili robię barf tylko z kurczaka. I jest zjadany bez problemu przez oba koty. Niczego nie wyrzucam. Koty najedzone i zdrowe. Ptyś dostaje też filetówki, bo lubi i upomina się o "deser". Suche (PoN mieszany z Applaws) stoi w misce. Jedzą jak mają ochotę. Dosypuję raz na 2-3 dni.

Ja póki co karmię suchym TOTW lub Porta 21 .
dostają raz na jakiś czas cosmę , surowe mięsko jakieś i tyle .
W sumie sama sobie ulepszyłam na początku jadly wszystko i był spokój ..

psa też załatwiłam puszka animody jest ble , teraz lukullus jest na tapecie a suche je tylko RC chciałam mu kupić lepsze , miałam próbki ze schroniska różnych karm tańszych i droższych nic nie pasi tylko RC ..

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

A jest coś co moje koty jedzą zawsze i chętnie - żarcie psa

[Kusum]

Po RC będzie zawsze problem. Żeby wyjść z matni Royala trzeba trochę uporu Mieszanie ze zwiększaniem ilości lepszej karmy, itd. Jakby nie było to średnia karma w dość wysokiej cenie.

[Malla]

Napisane przez Vivienne

U mnie w końcu objawy rui minęły

U Ciebie?

Napisane przez Vivienne

Zadna z moich panien nie wybrzydza, jedza wszystko ostatnio to koty idealne

U mnie nie mogą wybrzydzać, bo jak jedno zacznie marudzić, to jego miskę chętnie opróżni drugie

Napisane przez Vivienne

a Lunka, kot ze smietnika, jak powszechnie wiadomo, zje wszystko. Kiedys mnie i pancia zje...

Napisane przez Kusum

Coś podejrzewasz?

Może nie chciał sikać przy damie choć z kuponami się nigdy nie wstrzymywał...

Napisane przez Kusum

oj, mi się Ptysiu ostatnio zepsuł. Najpierw miał rozwolnienie po PON - dałam mu Smectę. A potem 2 dni nie był w kuwecie. Już myślałam, że to coś poważnego i miałam lecieć do weta (wizja wstążki wciąż żywa ), ale na szczęście drugiego dnia poszedł do kuwety.

uff, uff

[Kusum]

Napisane przez Malla

U Ciebie?

U mnie nie mogą wybrzydzać, bo jak jedno zacznie marudzić, to jego miskę chętnie opróżni drugie



Może nie chciał sikać przy damie choć z kuponami się nigdy nie wstrzymywał...

uff, uff

Może dziś zastaniesz jakieś niespodzianki
A jak nie to pasta na kłaki, psyllium do żarcia i jeszcze jeden dzień można zaczekać na qpona.

[Malla]

ee, kupa była wczoraj, tylko przed czyszczeniem kuwety
chodziło mi o ten rytuał oznaczania świeżego żwirku

[Vivienne]

Napisane przez Malla

U Ciebie?

[ania p]

Napisane przez Kusum

Po RC będzie zawsze problem. Żeby wyjść z matni Royala trzeba trochę uporu Mieszanie ze zwiększaniem ilości lepszej karmy, itd. Jakby nie było to średnia karma w dość wysokiej cenie.

Problem mam też z wielkością granulek bardzo mało firm robi karmę dla bardzo małych ras ( do 4 kg ) mój pies waży dorosły 3,1 jego karma jest mniejsza niż junior dla kotów z większymi sobie czasem nie daje rady i się wścieka jak je .
Kocurom natomiast to nie wadzi , dobre przecież jeść nie ze swojej miski.
Od pewnego czasu też piją z jednej miski .
PsA IM się spodobała i swojej nie tykają