Książki podobne do 50 Twarzy Greya - znacie jakieś? - część X (GREY)

[Yasinisi]

Napisane przez asia20100

Ja ostatnio też mam chęci żeby przeczytać ksiazke ze swoich perelek ale ostatnio wyszło tyle nowości ze brak mi czasu

Toz to nowosc Czytam tę oczami Greya, co wyszła kilka dni temu

[asia20100]

Aaaa no tak myślałam że zaczęłas od nowa pierwsza część czytać

[Yasinisi]

Napisane przez asia20100

Aaaa no tak myślałam że zaczęłas od nowa pierwsza część czytać

Na jedno by niemal wyszło. Moja skleroza ma swoje plusy. Poki co jestem na etapie pokrytym przez film, wiec cos mi swita, ale dalej to bedzie jak nowa książka

[rinos]

Cześć dziewczyny . Ależ ten weekend szybko minął .

Wczoraj skończyłam Greya, moim zdaniem beznadzieja, by się nie powtarzać, poniżej moja opinia:

Miałam wielkie obawy przed tą częścią. "Grey" to książka z punktu widzenia Christiana Grey'a i obawiałam się "powtórki z rozrywki".
W dniu premiery "Grey" znalazł się w moich rękach. Zaczęłam czytać i...ciągle miałam wrażenie, że to już było. Czekałam na jakieś nowe wątki, moja intuicja podpowiadała mi "nie czytaj tego, głupia", ale brnęłam dalej.
Niestety, trzeba było posłuchać swojego rozumu, bo "Grey" w 90% pokrywa się z dialogami, fabułą i wątkami z pierwszej części FSOG. Praktycznie wszystko jest takie same, tylko narratorem jest Christian. Pozostałe 10 % tej książki to:
1. opisy koszmarów, które miewa główny bohater;
2. wątki dotyczące relacji z dawnymi uległymi;
3. zachowanie Christiana po tym, jak Ana odeszła.
Niestety te 10% to zdecydowanie za mało. No bo jak można uznać książkę za interesującą, kiedy jakiś nowy, nieznany wątek jest opisany dosłownie w KILKU zdaniach?
Myślałam, że w tej książce autorka skupi się bardziej na nowych faktach, wplatając kilka ważnych elementów z poprzednich części; że przestawi przeszłość głównego bohatera, która miała zdecydowany wpływ na jego osobowość; że bardziej rozbuduje relacje z poprzednimi uległymi; że skupi się także na przyszłości Christiana i Any itd. Wątki można mnożyć. Po co powielać stare?

Yasinisi może poprzez swoją sklerozę inaczej ocenisz tę część, ale nie sądzę .

[magpie101]

Napisane przez Yasinisi

Toz to nowosc Czytam tę oczami Greya, co wyszła kilka dni temu

Widzialam, ze Rinos ja ocenila na 1/10

[rinos]

Napisane przez magpie101

Widzialam, ze Rinos ja ocenila na 1/10

Zgadza się, inaczej się nie dało.

[asia20100]

uuuu to kiepsko.....widzę, że autorka poszła na łatwiznę i większość skopiowała szkoda, że nie wysiliła się bardziej, bardzo straciła w moich oczach...

[rinos]

Napisane przez asia20100

uuuu to kiepsko.....widzę, że autorka poszła na łatwiznę i większość skopiowała szkoda, że nie wysiliła się bardziej, bardzo straciła w moich oczach...

Asia ja czytając miałam wrażenie, że autorka zastosowała metodę kopiuj-wklej. Ja jestem mega rozczarowana.
A mogło być tak pięknie, bo powiem Wam, że te nowe wątki, gdyby bardziej rozbudowała i na nich się skupiła - był by zwrot o 180 stopni.

[asia20100]

Też jestem rozczarowana bo spodziewałam się więcej po autorce. Miałam nadzieję, że nie będzie to książka napisana dla kasy a jednak...wielka szkoda.

[Yasinisi]

Napisane przez rinos

Cześć dziewczyny . Ależ ten weekend szybko minął .

Wczoraj skończyłam Greya, moim zdaniem beznadzieja, by się nie powtarzać, poniżej moja opinia:

Miałam wielkie obawy przed tą częścią. "Grey" to książka z punktu widzenia Christiana Grey'a i obawiałam się "powtórki z rozrywki".
W dniu premiery "Grey" znalazł się w moich rękach. Zaczęłam czytać i...ciągle miałam wrażenie, że to już było. Czekałam na jakieś nowe wątki, moja intuicja podpowiadała mi "nie czytaj tego, głupia", ale brnęłam dalej.
Niestety, trzeba było posłuchać swojego rozumu, bo "Grey" w 90% pokrywa się z dialogami, fabułą i wątkami z pierwszej części FSOG. Praktycznie wszystko jest takie same, tylko narratorem jest Christian. Pozostałe 10 % tej książki to:
1. opisy koszmarów, które miewa główny bohater;
2. wątki dotyczące relacji z dawnymi uległymi;
3. zachowanie Christiana po tym, jak Ana odeszła.
Niestety te 10% to zdecydowanie za mało. No bo jak można uznać książkę za interesującą, kiedy jakiś nowy, nieznany wątek jest opisany dosłownie w KILKU zdaniach?
Myślałam, że w tej książce autorka skupi się bardziej na nowych faktach, wplatając kilka ważnych elementów z poprzednich części; że przestawi przeszłość głównego bohatera, która miała zdecydowany wpływ na jego osobowość; że bardziej rozbuduje relacje z poprzednimi uległymi; że skupi się także na przyszłości Christiana i Any itd. Wątki można mnożyć. Po co powielać stare?

Yasinisi może poprzez swoją sklerozę inaczej ocenisz tę część, ale nie sądzę .

Uuu.. Kiepściutko.. Fakt, że moja skleroza ułatwia sprawę, bo wielu rzeczy jasno nie pamiętam, ale fakt że póki co szału nawet u mnie nie ma.. No ale zobaczę jak ocenię po zakończeniu..

Póki co wkurza mnie "Get a grip". "Wewnętrznej bogini" też nie trawiłam

[91ewelaaa91]

Hejka Czytała któraś może książkę Markiz de Sade "120 dni sodomy"? Jest bardzo mocna, naszpikowana zboczeniami i ogólnie nie dałam rady przeczytać do końca, ale jeśli któraś z Was szuka czegoś naprawdę mocnego to polecam...Miłego wieczorku

[rinos]

Napisane przez Yasinisi

Póki co wkurza mnie "Get a grip". "Wewnętrznej bogini" też nie trawiłam

Kochana to wyrażenie pojawia się bodajże 11-12 razy - sprawdziłam . A że rozdziałów jest 25, to praktycznie w co drugim to mamy .

[Yasinisi]

Napisane przez rinos

Kochana to wyrażenie pojawia się bodajże 11-12 razy - sprawdziłam . A że rozdziałów jest 25, to praktycznie w co drugim to mamy .

A jak dodać temu podobne, to pewnie dobrze ze 2-3 razy więcej

[kika555]

hej laski!!! Jezuuu co za weekend. Wczoraj spontanicznie o 13 dowiedziałam się, że o 14 wyjeżdżamy do Krakowa. W rodzinie mojego tż urodziła się dziewczynka i dawaj w drogę. Dziś ledwie wróciliśmy i już pędziliśmy do teatru. Normalnie dni mi przelatują przez palce...

za Greya się raczej nie wezmę. Mimo bardzo ale to bardzo słabej jakości trylogii mam o niej dobre zdanie i nie zamierzam tego zmieniać

[maniakch]

Napisane przez magpie101

Widzialam, ze Rinos ja ocenila na 1/10

I Grey spada na mojej liście książek, które chce przeczytać, na ostatnią pozycję. W jego miejsce znajdę wiele znacznie ciekawszych książek
Szkoda czasu na coś co już znam.

[rinos]

Napisane przez kika555

za Greya się raczej nie wezmę. Mimo bardzo ale to bardzo słabej jakości trylogii mam o niej dobre zdanie i nie zamierzam tego zmieniać

Good girl .
Ja pomimo przeczytania POV Christiana zdania o Szarym nie zmieniam .

[emi_g]

Rinos nie jestem zaskoczona Twoją opinia, bo właśnie takiego powielenia i kopiowania się spodziewałam...
Szkoda, ale cóż...

[rinos]

Napisane przez maniakch

Szkoda czasu na coś co już znam.

Kochana ja Wam zawsze mogę streścić, te 10% "nowości" z "Grey'a".
Też zmieszczę je w kilku zdaniach, a co, nie będę gorsza od autorki .

[Yasinisi]

Napisane przez rinos

Good girl .
Ja pomimo przeczytania POV Christiana zdania o Szarym nie zmieniam .

Ja mimo wszystko czytać skończę i jaka by ostatecznie moja opinia nie była, o Szarym zdania nie zmienię.. O E.L James może, ale o Greyu nie
Co jak co, ale od niego się wszystko zaczęło..

Dziewczynki co ze zlotem? Wrzesień? Trzeba by choć z grubsza zacząć myśleć nie??

[kika555]

Napisane przez Yasinisi

Ja mimo wszystko czytać skończę i jaka by ostatecznie moja opinia nie była, o Szarym zdania nie zmienię.. O E.L James może, ale o Greyu nie
Co jak co, ale od niego się wszystko zaczęło..

Dziewczynki co ze zlotem? Wrzesień? Trzeba by choć z grubsza zacząć myśleć nie??

pani James udowodniła, że przypadkiem udało jej się coś napisać i wydać i tylko na tym żeruje. Szkoda, bo mogłaby napisać chociaż najgorszego gniota, ale udowodnić, że nie jest autorką jednej kiepsko napisanej trylogii. Ot moje zdanie.

Co do zlotu to ja na wrzesień jestem chętna gdzie? Poznań? Jeszcze lepiej, nie byłam, z chęcią zwiedzę

[rinos]

Napisane przez Yasinisi

Ja mimo wszystko czytać skończę i jaka by ostatecznie moja opinia nie była, o Szarym zdania nie zmienię.. O E.L James może, ale o Greyu nie
Co jak co, ale od niego się wszystko zaczęło..

Dziewczynki co ze zlotem? Wrzesień? Trzeba by choć z grubsza zacząć myśleć nie??

Martuś, czy my przypadkiem w poprzednim życiu nie byłyśmy bliźniaczkami? Z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi zgadzam się w 100%, co do drugiej - też właśnie o tym pomyślałam.

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Napisane przez kika555

Co do zlotu to ja na wrzesień jestem chętna gdzie? Poznań? Jeszcze lepiej, nie byłam, z chęcią zwiedzę

Mnie wrzesień pasuje, najlepiej po 10-tym. Poznań - też mi pasi

[kika555]

"W jednym z wywiadów powiedziała też, że pracuje nad czymś nowym: – Jestem w połowie nowego projektu, który nie ma nic wspólnego z Pięćdziesięcioma twarzami Greya. Być może to skończę, a może nie. To historia miłosna, jest bardzo zabawna, akcja toczy się w Anglii. Jesteśmy ciekawi co tym razem wymyśliła i czy będzie to podobny hit co 50SOG!?"

to o e.l. james "być może to skończę, a może nie" fajnie

[Esia_90]

My byśmy lepiej greya napisały. No szkoda. Raczej nie przeczytam.

[Yasinisi]

Dzień dobry
Miłego (czyt. szybko lecącego) poniedziałku wszystkim życzę..

Napisane przez rinos

Martuś, czy my przypadkiem w poprzednim życiu nie byłyśmy bliźniaczkami? Z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi zgadzam się w 100%, co do drugiej - też właśnie o tym pomyślałam.

Mnie wrzesień pasuje, najlepiej po 10-tym. Poznań - też mi pasi

Heh.. kto wie.. Może..

[rinos]

Dzień dobry, udanego dnia .
Muszę przejrzeć co tam do czytania jako must-read mam.

[asia20100]

Dzień dobry

[emi_g]

Dzień dobry

[mauskacom]

Napisane przez asia20100

Dzień dobry dziewczynki
a co tu taki spokój?
Dzisiaj zaczęłam czytać "Ruined" widzę, że większość z Was już to czytała i to w zeszłym roku! nie wiem jak ja mogłam ją ominąć jak na razie bardzo mi się podoba

Asia nie Ty jedna ja tez na nia dopiero wpadłam kilka tyg temu i zastanawiałam sie ,jak mogłam ją przegapić bardzo fajna

[asia20100]

Napisane przez mauskacom

Asia nie Ty jedna ja tez na nia dopiero wpadłam kilka tyg temu i zastanawiałam sie ,jak mogłam ją przegapić bardzo fajna

a wiecie może czy ktoś tłumaczy 2 część? (oczywiście bez nazw proszę )
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/229366/addicted

[rinos]

Asia - odnośnie Ruined - nie ty jedna ją ominęłaś, ja nawet w biblioteczce jej nie miałam , dopiero teraz dodałam.
Hmm, może i ja się za nią wezmę...