Mamusie lutowe 2015 - cz. 3

[Joasiunia:)]

Kurde moj maly wymioty i biegunke ma Teraz zjadl cycka... Mam nadzieje ze juz nic nie pojdzie ani z jednej ani z drugiej strony.

[usuahaha]

Joasiunia u nas to samo, juz drugi tydzień.
Dzisiaj poszliśmy z wynikami moczu i morfologii i mamy diagnozę zapalenie nerek. No i antybiotyk. Wcześniej mówili, że to tylko przeziębienie i dostaliśmy Wit. C i dicoflor.

Jak tam u was z pogodą, bo tu nie wiadomo co ubierać

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Joasiunia:)]

Napisane przez usuahaha

Joasiunia u nas to samo, juz drugi tydzień.
Dzisiaj poszliśmy z wynikami moczu i morfologii i mamy diagnozę zapalenie nerek. No i antybiotyk. Wcześniej mówili, że to tylko przeziębienie i dostaliśmy Wit. C i dicoflor.

Jak tam u was z pogodą, bo tu nie wiadomo co ubierać

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

O kurczę ale co... 2 tyg biegunka i wymioty??? Niedobrze z tym zapaleniem
U nas jak slonko to cieplo. Jak zajdzie za chmure zimno jak piernik i badz tu madry :/

[usuahaha]

Niunia wymiotuje za każdym razem jak zje troszkę więcej wiec karmie ja co chwilkę małymi porcjami chociaż przy cycu to nie wiem ile zjadła. Biegunkę tez ma. Ale co to ma do zapalenia nerek, nie wiem. Z wyników niby wyszło. Moze jakiś wirus jednak, bo koleżanki córka ma podobnie.

U nas tez pogoda taka. Chmurki wyjdą i pogoda na kombinezon, a jak słoneczko to i koszulka by wystarczyła. Bądź tu mądrym

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Tutti1234]

Współczuję biegunki i wymiotów.

U mnie pochmurnie, mam nadzieje ze jutro będzie ladniej

[Joasiunia:)]

Mojego tak co chwile nie da sie karmic bo to On musi miec ochote na cyca. Predzej wody sie ze szklanki napije-najchetniej jak ja pije
W nocy jadl normalnie. Moze ciut mniej... I nie bylo wymiotow ani kupki. Ale po 5 juz biegunka. Trzeba smigac do lekarza...

[emdzik]

joasia- oj koniecznie do lekarza. oby to nic złego nie było.

[Joasiunia:)]

Idziemy idziemy. Wprawdzie od 7.30 kupki nie ma ani nie wymiotuje. Zjadl 2 razy i nic sie nie dzialo ale idziemy. Zapytam od razu o Jego główkę. Bo tak jakos krzywo uklada do spania i jeszcze krzywiej sie budzi... :/

Jak tam u Was pogoda? U mnie pochmurno slonca brak...

Chustuje ktoras dzieciatko?

[plusia6]

Joasiunia moja gwiazda tez tak ma ze jakwidzi jak pije wode z kubka to musze jej tez dac i pomalu pije

Tak sie zastanawiam bo moja niunia w nocy spi ale ciagle wierzga nogami czy to normalne? Smiesznie to brzmi ale troche sie niepokoje...

Dzisiaj mialysy szczepienie, malutka troche marudna, teraz spi naszczescie

[Joasiunia:)]

Nas minie jutro szczepienie niestety :/ A byłoby juz za nami...

Co do wierzgania nozkami to nie mam pojecia co to...

A u nas... Jakis rota.nas dopadl. Ale dostal tylko probiotyl i tyle. Mamy czesto dopajac.

No i idziemy do neurologa na konsultacje bo krzywo Tosiu glowke kladzie jak zasypia i jak sie budzi :/

[emdzik]

joasia- ja chciałam chustowac ale moja długo być nie chciała w chuscie.
kupiliśmy nosidełko.

oby szybko Małemu przeszło

plusia- moja to w ogóle w nocy się kręci, wierci.. nogi to aż do góry nieraz podnosi. a niby też śpi. ale to już taki niespokojny sen.

[Tutti1234]

Joasia oby szybciutko przeszło.

Ja chustuje ale mało. Narazie umiem tylko jedno wwiązanie ale musze innego się nauczyć bo w tym juz sięjej nie podoba bo za mmało widzi

[Joasiunia:)]

Napisane przez emdzik

joasia- ja chciałam chustowac ale moja długo być nie chciała w chuscie.
kupiliśmy nosidełko.

oby szybko Małemu przeszło

plusia- moja to w ogóle w nocy się kręci, wierci.. nogi to aż do góry nieraz podnosi. a niby też śpi. ale to już taki niespokojny sen.

Nosidelko fajne... Ale z tym trzeba czekac az dziecko samo siedzi wiec zostaje chusta. Kurcze jak uda mi sie sprzedac laktator to kupie chuste Swoja bo ta co mam to jest pozyczona.
Moj na początku w chuscie tak sie darl ze ledwo udalo mi sie zamotac-bylam cala upocona! A juz trzeba bylo wyciagac bo placz. Ale pomału i sie przyzwyczaił Zazwyczaj wlaczam PoloTV On sie gapi a ja motam Hehe

Napisane przez Tutti1234

Joasia oby szybciutko przeszło.

Ja chustuje ale mało. Narazie umiem tylko jedno wwiązanie ale musze innego się nauczyć bo w tym juz sięjej nie podoba bo za mmało widzi

Pewnie kieszonka? Ja tez nie potrafie nic innego. Musze pocwiczyc na misku Marzy mi sie plecak ale wrzucic dziecko na plecy... Przerażające!

U nas kupek mniej. Mam nadzieje ze wroci wszystko do normy!

[emdzik]

joasia- ja mam nosidło bondolino ergonomiczne, w tym dziecko może być od urodzenia. w tym ma ułożenie jak w chuscie.

[Tutti1234]

Joasia tak kieszonkę. Ja myślę o jakimś wiazaniu na boku ale musze poczytać od kiedy można.

[Joasiunia:)]

Napisane przez emdzik

joasia- ja mam nosidło bondolino ergonomiczne, w tym dziecko może być od urodzenia. w tym ma ułożenie jak w chuscie.

Hmmm nawet w bondolino dziecko powinno byc sadowione dopiero jak samo siedzi. Producenci nosidel pisza ze mozna od urodzenia. Chwyt. Mnie tez kusza nosidla ale jeszcze poczekam.
Nie wymadrzam sie zeby nie bylo Kazdy i tak robi po swojemu

Napisane przez Tutti1234

Joasia tak kieszonkę. Ja myślę o jakimś wiazaniu na boku ale musze poczytać od kiedy można.

W sumie to nie wiem jak to jest. Ja jestem na FB w grupie dziewczyn chustujacych. Fajnie tam bo mozna zasięgnąć porady

[monnnia80]

My nie uzywamy ani chusty ani nosidla, jakos nie przemawia to do mnie... jak na razie Ola nie jest jeszcze bardzo ciezka zeby jej noszenie bylo jakos uciazliwe a tez nie nosimy sie jakos specjalnie duzo, Mala woli lezec na brzuszku

Joasia trzymam kciuki za zdrowko, oby szybko przeszlo

Plusia moja tez bardzo sie wierci w nocy ale nog nie podnosi. Czytalam gdzies ze takie niespokojne spanie jest normalne u kilkumiesiecznych niemowlat.

[Joasiunia:)]

Napisane przez monnnia80

My nie uzywamy ani chusty ani nosidla, jakos nie przemawia to do mnie... jak na razie Ola nie jest jeszcze bardzo ciezka zeby jej noszenie bylo jakos uciazliwe a tez nie nosimy sie jakos specjalnie duzo, Mala woli lezec na brzuszku

Joasia trzymam kciuki za zdrowko, oby szybko przeszlo

Plusia moja tez bardzo sie wierci w nocy ale nog nie podnosi. Czytalam gdzies ze takie niespokojne spanie jest normalne u kilkumiesiecznych niemowlat.

O mamooo jak zazdraszczam ze lubi na brzuszku lezec! Moj ulezy tylko po kapieli jak go oliwkuje A tak to jest wnerw!

Dziekujemy za zdrowko. Dzis lepiej. Smieje sie ze u nas w domu meski wirus. Bo siostrzeniec, nasz maly, dzis moj tato i szwagier. Czekam tylko az mojego M dopadnie :/ Chociaz juz cos mowi ze Mu niedobrze... Masakra!

[monnnia80]

Napisane przez Joasiunia:)

O mamooo jak zazdraszczam ze lubi na brzuszku lezec! Moj ulezy tylko po kapieli jak go oliwkuje A tak to jest wnerw!

Dziekujemy za zdrowko. Dzis lepiej. Smieje sie ze u nas w domu meski wirus. Bo siostrzeniec, nasz maly, dzis moj tato i szwagier. Czekam tylko az mojego M dopadnie :/ Chociaz juz cos mowi ze Mu niedobrze... Masakra!

Moja gdyby mogla to caly czas lezalaby na brzuszku, choc teraz juz nie lezy tylko pelza po jedzeniu musze ja mocno pilnowac bo jak tylko sie odwroce ona smiga na brzuszek i czasem jej sie ulewa...ostatnio wyczailam ze umie sie juz tez przekrecac na plecki ale nie chce bo woli byc na brzuszku

[Tutti1234]

Moja od piątku przewraca się na brzuszek ale wylezy tylko chwile i ryk wiec ja ją na plecy a ona znowu na brzuch i ryczy i tak w kółko ale dziś ccałe 20 minut polegała. Dziś przewróciła się z brzuszka na plecy ale to takie chyba troszkę przypadkowe bbył oale i tak mnie cieszy. .

[buu007]

Joasiunia no bylam pierwszy raz nad Polskim morzem hehe
super bylo
a album na slub kolezanki,ja sama troche robie ale jeszcze nie tak perfekcyjnie jakbym chciala a to jednak na slub

biala nic nie szkodzi
ja tu nie pisalam chyba imienia mlodej
ja tez jadlam wszystko od samego poczatku,potem mala miala bardzo brzydkie policzki i placki na ciele,ograniczylam nabial,jak znow zaczelam jesc wiecej znow ma szorstkie kolanka i lokcie ale buzke juz nie wiec jem ten nabial ale w malych ilosciach

a my tez mamy chuste,na poczatku mloda w wozku straszliwie plakala,chusta nie raz byla wybawieniem,pierwsze spacery w niej-potrafila cale przespac a w wozku jeden wielki placz

Napisane przez usuahaha

Cześć Wam.
Jako mama pięciomiesiecznej kluski chciałabym i ja do Was dołączyć.
Stefka urodziła się 6 lutego, urosła bardzo szybko i teraz jest już "dużą" dziewczynką, która coraz bardziej interesuje się światem, a ze nie znamy nikogo kto by był w podobnym wieku do Małej to z chęcią do piszemy się do Was

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

witaj
to masz duza i silna corcie

my dzis na badaniach bylismy bo na szczepieniu lekarka stwierdzila ze mloda ma niedowage,zreszta kazala tez rozszerzac diete ale ja do tego z rezerwa podchodze,oczywiscie cala rodzina na mnie "siadla" wiec podalam malej 3 lyzeczki marchewki i co sie dzialo,jej mina,plucie a na koniec sie rozplakala,moj maz twierdzi ze ladnie jadla heh
wyniki badan wyszly ladne wszystkie wiec poczekam tak jak chcialam z tym rozszerzaniem calym,mi sie nie spieszy zreszta

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

monia my mamy to samo,mloda bardzo szybko przewroty opanowala i oczywiscie wszyskie kolezanki mnie straszyly ze to nie przewroty a upadki i ze to sie rehabilituje,lekarz nic nie mowil na ten temat czy cos jest nie tak
i tez musze ja pilnowac bo zje,odbije ja ja odloze a ta juz na brzuchu jest i jej sie wtedy ulewa bo brzuszek uciska

dzis moja kolezanka mi dzis powiedziala ze to za wczesnie zeby 4 miesieczne dziecko trzymalo sztywno glowke,i ze ona swojej ma nie pozwalac,zalecenie lekarza,wiec pytam ja jak jej nie pozwala,jak widzi ze sie podnosi to ja bach na ziemie?

[Joasiunia:)]

Napisane przez monnnia80

Moja gdyby mogla to caly czas lezalaby na brzuszku, choc teraz juz nie lezy tylko pelza po jedzeniu musze ja mocno pilnowac bo jak tylko sie odwroce ona smiga na brzuszek i czasem jej sie ulewa...ostatnio wyczailam ze umie sie juz tez przekrecac na plecki ale nie chce bo woli byc na brzuszku

To moj leniwiec jest. Raz Mu sie zdarzylo na brzuszek i tyle.

Napisane przez Tutti1234

Moja od piątku przewraca się na brzuszek ale wylezy tylko chwile i ryk wiec ja ją na plecy a ona znowu na brzuch i ryczy i tak w kółko ale dziś ccałe 20 minut polegała. Dziś przewróciła się z brzuszka na plecy ale to takie chyba troszkę przypadkowe bbył oale i tak mnie cieszy. .

Te nasze dzieciaki to smieszne sa

Napisane przez buu007

Joasiunia no bylam pierwszy raz nad Polskim morzem hehe
super bylo
a album na slub kolezanki,ja sama troche robie ale jeszcze nie tak perfekcyjnie jakbym chciala a to jednak na slub

biala nic nie szkodzi
ja tu nie pisalam chyba imienia mlodej
ja tez jadlam wszystko od samego poczatku,potem mala miala bardzo brzydkie policzki i placki na ciele,ograniczylam nabial,jak znow zaczelam jesc wiecej znow ma szorstkie kolanka i lokcie ale buzke juz nie wiec jem ten nabial ale w malych ilosciach

a my tez mamy chuste,na poczatku mloda w wozku straszliwie plakala,chusta nie raz byla wybawieniem,pierwsze spacery w niej-potrafila cale przespac a w wozku jeden wielki placz


witaj
to masz duza i silna corcie

my dzis na badaniach bylismy bo na szczepieniu lekarka stwierdzila ze mloda ma niedowage,zreszta kazala tez rozszerzac diete ale ja do tego z rezerwa podchodze,oczywiscie cala rodzina na mnie "siadla" wiec podalam malej 3 lyzeczki marchewki i co sie dzialo,jej mina,plucie a na koniec sie rozplakala,moj maz twierdzi ze ladnie jadla heh
wyniki badan wyszly ladne wszystkie wiec poczekam tak jak chcialam z tym rozszerzaniem calym,mi sie nie spieszy zreszta

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

monia my mamy to samo,mloda bardzo szybko przewroty opanowala i oczywiscie wszyskie kolezanki mnie straszyly ze to nie przewroty a upadki i ze to sie rehabilituje,lekarz nic nie mowil na ten temat czy cos jest nie tak
i tez musze ja pilnowac bo zje,odbije ja ja odloze a ta juz na brzuchu jest i jej sie wtedy ulewa bo brzuszek uciska

dzis moja kolezanka mi dzis powiedziala ze to za wczesnie zeby 4 miesieczne dziecko trzymalo sztywno glowke,i ze ona swojej ma nie pozwalac,zalecenie lekarza,wiec pytam ja jak jej nie pozwala,jak widzi ze sie podnosi to ja bach na ziemie?

Ja robie slubne. Na gotowych albumach. Ozdabiam okładkę a w srodku stempelki tylko na stronach daje. Moze sprobuj tak? Album jest tradycyjny na wklejane zdjecia.

Moj pierwsze co zjadl to jabluszko. Ale marchewke tez bardzo lubi Teraz mamy swoja mlodziutka wiec wcina az Mu sie uszy trzesa.

Dzis wizyta u neurologa dzieciecego... Ciekawe co nam powie. Swoja droga dobrze ze juz nie wymiotuje a dzisiejsza kupka byla bardziej zwarta!

[Tutti1234]

Buu super ze wyniki dobre i ze i tak wyszło na Twoje. Kiedy chcesz rozszerzać dietę? Ile waży i ile ma długości bo nie pamiętam?

Joasiunia fajnie ze juz lepiej. Trzymam kciuki

[Joasiunia:)]

Uff z Małym wszystko w porzadku. Mamy tylko przekręcić Go w lozeczku zeby podchodzic do Niego z drugiej strony. No i zamiast maty i wiszacych rzeczy nad Nim... To porozrzucac zabawki wokol Niego zeby sobie siegal

[monnnia80]

Napisane przez Joasiunia:)

Uff z Małym wszystko w porzadku. Mamy tylko przekręcić Go w lozeczku zeby podchodzic do Niego z drugiej strony. No i zamiast maty i wiszacych rzeczy nad Nim... To porozrzucac zabawki wokol Niego zeby sobie siegal

Super, bardzo sie ciesze

[usuahaha]

A my dalej na antybiotyku ale już jest lepiej.

Muszę się pochwalić, że Stefka juz poraczkowala tak z metr, ale później przewróciła się na boczek ze zmęczenia. Teraz będzie juz tylko lepiej.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[monnnia80]

Napisane przez usuahaha

A my dalej na antybiotyku ale już jest lepiej.

Muszę się pochwalić, że Stefka juz poraczkowala tak z metr, ale później przewróciła się na boczek ze zmęczenia. Teraz będzie juz tylko lepiej.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

No to swietnie wazne ze zaczela i teraz bedzie juz do przodu

Ja tez sie pochwale, moja od wczoraj podnosi sie na kolankach i kiwie sie do przodu i do tylu, jakby nie wiedziala w ktora strone ma isc tez moze niedlugo ruszy
A ma od kilku dni jakies krostki drobne na buzi i takie suche plamki na dekolcie czasem robia sie czerwone, podejrzewam ze to uczulenie na jablko, ale jak na razie odstawilam i obserwuje. Dobrze ze w przyszlym tygodniu idziemy na szczepienie to przy okazji pediatra to zobaczy.

[usuahaha]

Monia, nasza Mała tez tak jeszcze niedawno robiła.

Z krostkami tez mieliśmy problem i się okazało, że to alergia na żel do kapania.

A jak u was wprowadzanie innych produktów idzie? My juz jedliśmy kilka warzywek i owockow, ale przez chorubsko Mała jest znów tylko na cycusiu i musimy zaczynać od nowa

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[buu007]

Napisane przez Tutti1234

Buu super ze wyniki dobre i ze i tak wyszło na Twoje. Kiedy chcesz rozszerzać dietę? Ile waży i ile ma długości bo nie pamiętam?

Joasiunia fajnie ze juz lepiej. Trzymam kciuki

poczekam moze jeszcze z miesiac,ona za 2 dni skonczy dopiero 5
a wazy 5200-dzis byla wazona a ma hmm nie wiem ile cm :P ubranka nosi i te na 62 i te na 68

bo bylysmy u lekarza bo zaczela nie fajnie kaszlec,ale jest czysta osluchowo

joasiunia a masz jakies zdjecia albumow? albo jakas galerie swoja albo cos?

[monnnia80]

Napisane przez usuahaha

Monia, nasza Mała tez tak jeszcze niedawno robiła.

Z krostkami tez mieliśmy problem i się okazało, że to alergia na żel do kapania.

A jak u was wprowadzanie innych produktów idzie? My juz jedliśmy kilka warzywek i owockow, ale przez chorubsko Mała jest znów tylko na cycusiu i musimy zaczynać od nowa

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Tez myslalam ze to plyn ale buzi tym nie myje a tez tam sa wiec chyba wchodzi w gre jakas alergia pokarmowa na razie mysle o jablku bi dalam jej ostatnio i sie pogorszylo wiec albo to zbieg okolicznosci albo cos w tym jest, zobaczymy...
Jezeli chodzi o rozszerzanie diety to jemy juz prawie wszystko, zostala rybka ale chce ja podac na dniach i jajko. Najbardziej jej smakuje marchewka a marchewka z kalarepka to hit ostatnio zasmakowak indyk i cielecina ale moze dlatego ze z marchewka lubi tez kalafior i dynie a groszek i brokul tak sobie, zje ale raczej nie ma szalu. Owoce wszystkie je, ostatnio dostala malinki i i az uszy sie trzesly tylko kaszki i kleiki jakos nie wchodza, zje ale niewiele i szybko jest glodna...