Polecamy:

żurawinka · 2016-12-07, 16:23

Staska - super że już po kontuzji

Maja 86 nieźle jak na pierwszy raz, ja nawet minuty nie mogłam przebiec za pierwszym razem

( za drugim tez nie

) Mąż spokojnie 4 km bez większej spiny. Także to może być sport dla Ciebie

Zimne powietrze zdecydowanie utrudnia mi bieganie, i nie chodzi o zmarznięcie ale o nabieranie go bardzo dużo przez co czuję się zmęczona, ciężko to wytłumaczyć, głowa mówi "dziś mały przebieg i wracaj do ciepłego domu" ale potem to mija.

bejata440 · 2016-12-07, 21:14

Ja w minusowych temp mam problemy z oddychaniem. Powietrze nieodchodzenie chyba tam gdzie powinno. I mam wrażenie momentami (rzadko ale bywa) ze nie oddycham i sie uduszę

Ale wczoraj wyszłam na 30min biegu w ocieplanych legginsach, koszulce bawełnianej obcisłej, koszulce aktywnej z długim rękawem na to kurtka i chustka ninja i czapka i rękawiczki... wiec widać było tylko oczy.. i byłam ubrana idealnie do panujących warunków - ale tez pierwszy taz biegłam na "ninje"

maja_86 · 2016-12-08, 12:50

Cytat:

Napisane przez beatiska

No to super teraz już z górki

Czapa i opaska na głowę, to nie będie zimno w uszy

opaska była i do tego słuchawki i fajna muzyczka, dziś dałam radę 30 minut

aż się nie chciało do domu wracać a chciało się jeszcze więcej; ale nie będę szalała; to był dopiero 2 raz.

beatiska · 2016-12-08, 12:54

Cytat:

Napisane przez maja_86

opaska była i do tego słuchawki i fajna muzyczka, dziś dałam radę 30 minut

aż się nie chciało do domu wracać a chciało się jeszcze więcej; ale nie będę szalała; to był dopiero 2 raz.

No to super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

beatiska · 2016-12-19, 20:30

Dziewczyny, jak Wam idą treningi? Ja dalej mecze się z kolanem... I nic nie biegam

Bejata widzę na endomondo, że nie odpuszczasz. Podziwiam!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

carmen_20 · 2016-12-19, 21:31

U mnie spoko

Trener kazał klepać kilometry to klepię

100 mam już w grudniu.
beatiska a byłaś może u jakiegoś ortopedy?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

bejata440 · 2016-12-20, 07:42

Hej!
Dzieki, staram sie zawsze wyjsć pobiegać. Teraz obecnie pare dni wyleciało, i chyba w tym tygodniu tez nic nie bedzie - brak czasu, praca, szkoła, szykowanie do podróży do rodzicow na swieta. Ale w Pl sie juz nabiegam

) i ja spaceruje!

Byłaś u lekarza?

Brawo carmen !

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Macie jakies statystyki i wiecie ile km wybierałyście w 2016?

carmen_20 · 2016-12-20, 08:13

Endomondo mi mowi że 1131 km

fajnie by bylo dobic do 1200, wyszloby średnio 100 km na miesiąc

żurawinka · 2016-12-20, 16:00

A ja się rozchorowałam i nie biegam, u mnie dzieciaki chore, mąż - nie dawałam się długo ale nocne wstawania, niedospanie plus nakaszlanie na mnie z każdej strony zrobiło swoje

Można powiedzieć że przed-świątecznie wszystko u mnie leży

Nie dawajcie się choróbskom

beatiska · 2016-12-20, 17:08

U lekarza jeszcze nie byłam, umówiłam się na przyszły piątek (dopiero), sam nie wiem, czy mi w czymś pomoże. Jak chodzę to nic nie czuję z kolanem, czasami mi się dziwnie ułoży i zaboli, ale jak gdzieś mam podbiec, albo coś to za chwile czuję jak mnie boli. Nie potrafię sama tak ustawić nogi, by czuć ból, więc nie wiem jak on mi to kolano zbada... Zresztą znając lekarzy powie, że mam nie biegać dopóki nie poczuję, ze wszystko jest ok. Zobaczymy...

@carmen_20 to ładnie, trzymam kciuki byś dobiła do 1200 km - ładna liczba

@bejata440 ciągle mi się Twoje treningi na endomondo przewijają, więc nawet jeśli chodzisz to i tak super

@żurawinka ja już po chorobie, więc wiem jak się czujesz

bejata440 · 2016-12-30, 11:52

Nic nie biegaaaaaaaam ostatnio !!!!!!

beatiska · 2016-12-30, 12:43

Cytat:

Napisane przez bejata440

Nic nie biegaaaaaaaam ostatnio !!!!!!

Zaraz nowy rok, więc może się zmobilizujesz?

Ja teraz mało biegam, ale dużo mi się w głowie zmienia

Pewnie to dlatego, że nowy rok. W związku z tym mam też małe postanowienia sportowe.

Dostałam książkę o bieganiu wg metody Danielsa, już prawie ja skończyłam i od nowego roku zaczynam już na poważnie trenować. Muszę tylko jeszcze kupić sobie jakiś pulsometr i strasznie mi szkoda kasy, bo to nie mały wydatek, ale sobie zrobię prezent, akurat na pelne urodziny

Ułoże sobie plan na podstawie tej książki i będę dążyć do 45 min/10km, jak mi to nie pójdzie, to znajdę sobie trenera może na wiosnę.

Obok mnie na stadionie są organizowane treningi raz w tyg, zamierzam do nich dołączyć, to kolejne postanowienie noworoczne

Dodatkowo może będę miała dostęp za darmo do stadionu i też zamierzam korzystać z bieżni i tam robić już siłę biegowa itp.

A w Nowy Rok zamierzam iść pokibicowac, obok mnie jest organizowany maraton noworoczny

Chciałabym też w 2017 zaliczyć swój pierwszy polmaraton, ale bez spiny, bo jak o tym myślę, to już chce mieć poniżej 2h, więc żebym się nie przerrenowala.

To tyle postanowień noworocznych. Ciekawe co z tego będzie

ale marzyć wolno

Ten rok uważam za bardzo udany pod kątem sportowym, nie miałam w zamiarach odnieść takich sukcesów w bieganiu, a tak ładnie mi poszło

Teraz pewnie jak się nastawiam to już tak dobrze nie pójdzie.

Ja byłam wczoraj delikatnie pobiegać po przerwie. Kolano nie boli. Miałam iść dzisiaj do ortopedy, no ale skoro nic nie bolało, to odpuscilam. Moja wizytę wykorzystał TZ, bo po wczorajszym jego coś zaczęło boleć, eh...

No nic, ale się rozpisalam

Macie plany biegowe na 2017?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

carmen_20 · 2016-12-30, 13:10

W 2017 roku mam zamiar poprawić zyciowki na 5 i 10 km i w zasadzie tylko te dystanse chce biegać na zawodach. Na maratony i pólmaratony na razie się nie będę porywać

Jesienią chce pobiec jakiś krótki bieg górski i chyba padnie na cwierćultramaraton bieszczadzki

W planach mam dużo startów ale mam zamiar traktować je jako trochę mocniejszy trening, no chyba że będę atakować życiowke lub będę miała szansę na dobre miejsce

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

bejata440 · 2016-12-30, 14:29

Piękne plany macie!

Ja mam kilka celów biegowych,
Biegać dalej systematycznie
Wygrać z teściem w koncu na 10km

Połówka w Monachium około 2h
Bieg firmowy na 5,3km 26 minut

Tyle z biegowych

Jestem w pracy jeszcze, wieczorkiem dzis wyjdę jeszcze 30min biegu

obiecuje!

bejata440 · 2016-12-30, 18:56

Ruszyłam dupsko. PrEbieglan spokojne 5km

beatiska · 2016-12-30, 19:54

Cytat:

Napisane przez bejata440

Ruszyłam dupsko. PrEbieglan spokojne 5km

No to fajnie, oby tak dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

emilia0508 · 2016-12-30, 19:57

Piękne plany biegowe! Trzymam kciuki!
Ja niestety odpuszczam ten rok, maleństwo w drodze wiec trzeba się oszczędzać. Ale za to spacerować będę dużo

Powodzenia!

beatiska · 2016-12-30, 20:07

Cytat:

Napisane przez emilia0508

Piękne plany biegowe! Trzymam kciuki!
Ja niestety odpuszczam ten rok, maleństwo w drodze wiec trzeba się oszczędzać. Ale za to spacerować będę dużo

Powodzenia!

Ooo, gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

bejata440 · 2016-12-30, 20:54

O jak fajnie! Gratulacje!

Gdzies na instagramie obserwowałam kobietkę ktora biegała cała ciąże

emilia0508 · 2016-12-30, 21:34

Dziękuję

Ja nie mogę niestety biegać ale za to mam dużo chodzić

beatiska · 2016-12-30, 21:34

Cytat:

Napisane przez bejata440

O jak fajnie! Gratulacje!

Gdzies na instagramie obserwowałam kobietkę ktora biegała cała ciąże

O rany, nigdy nie byłam w ciąży, ale sobie tego nie potrafię wyobrazić. Czasami co innego skacze i jest to uciążliwe, a co dopiero taki wielki brzuch

Bejata przejrzałam Twojego insta, zdradź mi co to za Milka w tle (tylko ten kawałek widać)? (Chyba w Pol niedostępne, ale chciałabym poszukać)

carmen_20 · 2016-12-31, 09:22

Bejata a teść w ile biega dyche?

Dziewczyny, życzę Wam żebyscie zrealizowały wszystkie plany na 2017

Ja musze iść zaraz na krosa... Nie chce mi się trochę ale co zrobić

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

bejata440 · 2016-12-31, 11:34

Ta Milka to chyba była bubble z karmelem. Możliwe ze tez z limitowanej edycji - tak jak sie wlasnie teraz zastanowiłam ;p aż sprawdzę z ciekawości jak bede w sklepie stoisko milki ;p

Teściu biega w 53min jakos. Ja 55 ;p ale najgorsze albo najlepsze jest to ze jak biegamy zawody, to on mnie zawsze wyprzedza na 6km... ale mysle ze przezwyczajenie do terenu tez duzo robi bo ja jeszcze słabne na ciągłych podbiegach.

Ja tez mysle zeby wylecieć jeszcze na chociaż pare km biegu, bo mam zakład z Tz o liczbę kroków do północy.. wyzwanie trwało caly grudzień, a on wczoraj wyprzedził mnie o 10tys kroków

carmen_20 · 2016-12-31, 11:47

Bejata to żadna różnica, niedługo na bank go wyprzedzisz

Ja właśnie lubię trasy z podbiegami. To znaczy nie lubię ale względnie dobrze mi idą

zauważyłam że dziewczyny które na płaskich asfaltowych trasach w klasyfikacji są przede mna, na ciężkich przelajowych trasach z podbiegami są za mną

trochę zaowocował ten mój pot przelewany na największym podbiegu w okolicy przez całe wakacje....

Eh i właśnie wróciłam z krosa. Myślałam że wyzione ducha

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

bejata440 · 2016-12-31, 13:24

Super carmen! Ja chyba ruszę tyłek zanim pojde sie kapać i szykować przed wieczorem

klamerka1987 · 2017-01-01, 12:26

Cześć dziewczyny, mam nadzieję, że mogę do Was dołączyć.
2 tygodnie temu po raz kolejny wróciłam do biegania. Nigdy nie osiągałam super rezultatów- mój rekord na 10 km to 1:01h. W najnowszym rzucie motywacji

osiągam zawrotne 6 km ciągłego biegu w 37 minut

Na razie tylko bieżnia, plan to 3x tygodniowo. Najbliższy cel to 1 h ciągłego biegu i poprawa szybkości (styczeń). W lutym chcę zwiększyć dystans do 15 km. A pod koniec marca chcę wystartować w półmaratonie. Mam nadzieję, że osiągnę mój cel.

Moim osobistym motywatorem jest TZ, ktory namiętnie biega maratony, ultramaratony i robi ironmany.

bejata440 · 2017-01-01, 13:33

Witaj klamerko

Powodzenia!
I godzina na 10km to wspaniały wynik! Przeciez 1km przebiegniety w 4 minuty to tak samo daleko jak ten przebiegniety w 6min!

Brawa dla Tz!

klamerka1987 · 2017-01-01, 13:50

Masz rację!!

A Tobie udało się pokonać TZ w grudniowym zakładzie?

Czy któraś z Was też ma zamiar brać udział w marcowym półmaratonie w Warszawie? Fajnie byłoby się wzajemnie wspierać we wspólnym celu

staska_stasia · 2017-01-01, 14:15

Witam w Nowym Roku. U mnie żarty się skończyły, kontuzje wyleczone, a w przypływie dobrego sylwestrowego humoru zapisałam się na Festiwal Biegowy w Krynicy i bieg Runek (17 km). Jakieś porady jak przez 9 miesięcy przygotować się do tej rzeźni?

beatiska · 2017-01-01, 14:52

Cytat:

Napisane przez bejata440

Ta Milka to chyba była bubble z karmelem. Możliwe ze tez z limitowanej edycji - tak jak sie wlasnie teraz zastanowiłam ;p aż sprawdzę z ciekawości jak bede w sklepie stoisko milki ;p

Dzięki, widzę że jest dostępna w Polsce. Musiała mi jakoś umknąc.

Cytat:

Napisane przez carmen_20

Eh i właśnie wróciłam z krosa. Myślałam że wyzione ducha

Super

Cytat:

Napisane przez klamerka1987

Cześć dziewczyny, mam nadzieję, że mogę do Was dołączyć.
2 tygodnie temu po raz kolejny wróciłam do biegania. Nigdy nie osiągałam super rezultatów- mój rekord na 10 km to 1:01h. W najnowszym rzucie motywacji

osiągam zawrotne 6 km ciągłego biegu w 37 minut

Na razie tylko bieżnia, plan to 3x tygodniowo. Najbliższy cel to 1 h ciągłego biegu i poprawa szybkości (styczeń). W lutym chcę zwiększyć dystans do 15 km. A pod koniec marca chcę wystartować w półmaratonie. Mam nadzieję, że osiągnę mój cel.

Moim osobistym motywatorem jest TZ, ktory namiętnie biega maratony, ultramaratony i robi ironmany.

Witamy

Czas bardzo ładny. Jak będziesz ćwiczyć, to szybko zobaczysz efekty. Ja bez większego przełożenia zeszłam z ok. 57 min na 49.33. Trzymamy kciuki.
No i masz fajną motywację wraz z "trenerem", pewnie dużo może Ci podpowiedzieć. Gratulacje dla TZ!

Cytat:

Napisane przez klamerka1987

Czy któraś z Was też ma zamiar brać udział w marcowym półmaratonie w Warszawie? Fajnie byłoby się wzajemnie wspierać we wspólnym celu

Ja nie biorę udziału w tym polmaratonie, ale zawsze wszelkie tutaj możemy się wzajemnie motywować i wspierać

Cytat:

Napisane przez staska_stasia

Witam w Nowym Roku. U mnie żarty się skończyły, kontuzje wyleczone, a w przypływie dobrego sylwestrowego humoru zapisałam się na Festiwal Biegowy w Krynicy i bieg Runek (17 km). Jakieś porady jak przez 9 miesięcy przygotować się do tej rzeźni?

Podoba mi się ta cała impreza w Krynicy Zdroju. Jednak nie po drodze mi tam, a też miałam fazę, żeby wziąć udział w jakimś biegu tam, dobrze że mnie nie naszło w przyplywie dobrego sylewstrowego humoru

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2016-12-07, 16:23	#1801
żurawinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D Wiadomości: 9 036	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Staska - super że już po kontuzji Maja 86 nieźle jak na pierwszy raz, ja nawet minuty nie mogłam przebiec za pierwszym razem ( za drugim tez nie ) Mąż spokojnie 4 km bez większej spiny. Także to może być sport dla Ciebie Zimne powietrze zdecydowanie utrudnia mi bieganie, i nie chodzi o zmarznięcie ale o nabieranie go bardzo dużo przez co czuję się zmęczona, ciężko to wytłumaczyć, głowa mówi "dziś mały przebieg i wracaj do ciepłego domu" ale potem to mija. __________________

2016-12-07, 21:14	#1802
bejata440 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: Oberbayern Wiadomości: 8 014	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Ja w minusowych temp mam problemy z oddychaniem. Powietrze nieodchodzenie chyba tam gdzie powinno. I mam wrażenie momentami (rzadko ale bywa) ze nie oddycham i sie uduszę Ale wczoraj wyszłam na 30min biegu w ocieplanych legginsach, koszulce bawełnianej obcisłej, koszulce aktywnej z długim rękawem na to kurtka i chustka ninja i czapka i rękawiczki... wiec widać było tylko oczy.. i byłam ubrana idealnie do panujących warunków - ale tez pierwszy taz biegłam na "ninje" __________________ inst

2016-12-19, 20:30	#1805
beatiska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Tychy Wiadomości: 13 110	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Dziewczyny, jak Wam idą treningi? Ja dalej mecze się z kolanem... I nic nie biegam Bejata widzę na endomondo, że nie odpuszczasz. Podziwiam! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6

2016-12-19, 21:31	#1806
carmen_20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 463	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V U mnie spoko Trener kazał klepać kilometry to klepię 100 mam już w grudniu. beatiska a byłaś może u jakiegoś ortopedy? Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

2016-12-20, 07:42	#1807
bejata440 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: Oberbayern Wiadomości: 8 014	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Hej! Dzieki, staram sie zawsze wyjsć pobiegać. Teraz obecnie pare dni wyleciało, i chyba w tym tygodniu tez nic nie bedzie - brak czasu, praca, szkoła, szykowanie do podróży do rodzicow na swieta. Ale w Pl sie juz nabiegam ) i ja spaceruje! Byłaś u lekarza? Brawo carmen ! ---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ---------- Macie jakies statystyki i wiecie ile km wybierałyście w 2016? __________________ inst

2016-12-20, 08:13	#1808
carmen_20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 463	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Endomondo mi mowi że 1131 km fajnie by bylo dobic do 1200, wyszloby średnio 100 km na miesiąc

2016-12-20, 16:00	#1809
żurawinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D Wiadomości: 9 036	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V A ja się rozchorowałam i nie biegam, u mnie dzieciaki chore, mąż - nie dawałam się długo ale nocne wstawania, niedospanie plus nakaszlanie na mnie z każdej strony zrobiło swoje Można powiedzieć że przed-świątecznie wszystko u mnie leży Nie dawajcie się choróbskom __________________

2016-12-20, 17:08	#1810
beatiska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Tychy Wiadomości: 13 110	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V U lekarza jeszcze nie byłam, umówiłam się na przyszły piątek (dopiero), sam nie wiem, czy mi w czymś pomoże. Jak chodzę to nic nie czuję z kolanem, czasami mi się dziwnie ułoży i zaboli, ale jak gdzieś mam podbiec, albo coś to za chwile czuję jak mnie boli. Nie potrafię sama tak ustawić nogi, by czuć ból, więc nie wiem jak on mi to kolano zbada... Zresztą znając lekarzy powie, że mam nie biegać dopóki nie poczuję, ze wszystko jest ok. Zobaczymy... @carmen_20 to ładnie, trzymam kciuki byś dobiła do 1200 km - ładna liczba @bejata440 ciągle mi się Twoje treningi na endomondo przewijają, więc nawet jeśli chodzisz to i tak super @żurawinka ja już po chorobie, więc wiem jak się czujesz __________________ Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6

2016-12-30, 11:52	#1811
bejata440 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: Oberbayern Wiadomości: 8 014	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Nic nie biegaaaaaaaam ostatnio !!!!!! __________________ inst

2016-12-30, 13:10	#1813
carmen_20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 463	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V W 2017 roku mam zamiar poprawić zyciowki na 5 i 10 km i w zasadzie tylko te dystanse chce biegać na zawodach. Na maratony i pólmaratony na razie się nie będę porywać Jesienią chce pobiec jakiś krótki bieg górski i chyba padnie na cwierćultramaraton bieszczadzki W planach mam dużo startów ale mam zamiar traktować je jako trochę mocniejszy trening, no chyba że będę atakować życiowke lub będę miała szansę na dobre miejsce Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

2016-12-30, 14:29	#1814
bejata440 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: Oberbayern Wiadomości: 8 014	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Piękne plany macie! Ja mam kilka celów biegowych, Biegać dalej systematycznie Wygrać z teściem w koncu na 10km Połówka w Monachium około 2h Bieg firmowy na 5,3km 26 minut Tyle z biegowych Jestem w pracy jeszcze, wieczorkiem dzis wyjdę jeszcze 30min biegu obiecuje! __________________ inst

2016-12-30, 18:56	#1815
bejata440 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: Oberbayern Wiadomości: 8 014	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Ruszyłam dupsko. PrEbieglan spokojne 5km __________________ inst

2016-12-30, 19:57	#1817
emilia0508 królikoholiczka Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: S-k Wiadomości: 7 624	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Piękne plany biegowe! Trzymam kciuki! Ja niestety odpuszczam ten rok, maleństwo w drodze wiec trzeba się oszczędzać. Ale za to spacerować będę dużo Powodzenia! __________________ ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY NIE KUPUJ ADOTUJ Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are

2016-12-30, 20:54	#1819
bejata440 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: Oberbayern Wiadomości: 8 014	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V O jak fajnie! Gratulacje! Gdzies na instagramie obserwowałam kobietkę ktora biegała cała ciąże __________________ inst

2016-12-30, 21:34	#1820
emilia0508 królikoholiczka Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: S-k Wiadomości: 7 624	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Dziękuję Ja nie mogę niestety biegać ale za to mam dużo chodzić __________________ ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY NIE KUPUJ ADOTUJ Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are

2016-12-31, 09:22	#1822
carmen_20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 463	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Bejata a teść w ile biega dyche? Dziewczyny, życzę Wam żebyscie zrealizowały wszystkie plany na 2017 Ja musze iść zaraz na krosa... Nie chce mi się trochę ale co zrobić Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

2016-12-31, 11:34	#1823
bejata440 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: Oberbayern Wiadomości: 8 014	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Ta Milka to chyba była bubble z karmelem. Możliwe ze tez z limitowanej edycji - tak jak sie wlasnie teraz zastanowiłam ;p aż sprawdzę z ciekawości jak bede w sklepie stoisko milki ;p Teściu biega w 53min jakos. Ja 55 ;p ale najgorsze albo najlepsze jest to ze jak biegamy zawody, to on mnie zawsze wyprzedza na 6km... ale mysle ze przezwyczajenie do terenu tez duzo robi bo ja jeszcze słabne na ciągłych podbiegach. Ja tez mysle zeby wylecieć jeszcze na chociaż pare km biegu, bo mam zakład z Tz o liczbę kroków do północy.. wyzwanie trwało caly grudzień, a on wczoraj wyprzedził mnie o 10tys kroków __________________ inst

2016-12-31, 11:47	#1824
carmen_20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 463	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Bejata to żadna różnica, niedługo na bank go wyprzedzisz Ja właśnie lubię trasy z podbiegami. To znaczy nie lubię ale względnie dobrze mi idą zauważyłam że dziewczyny które na płaskich asfaltowych trasach w klasyfikacji są przede mna, na ciężkich przelajowych trasach z podbiegami są za mną trochę zaowocował ten mój pot przelewany na największym podbiegu w okolicy przez całe wakacje.... Eh i właśnie wróciłam z krosa. Myślałam że wyzione ducha Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

2016-12-31, 13:24	#1825
bejata440 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: Oberbayern Wiadomości: 8 014	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Super carmen! Ja chyba ruszę tyłek zanim pojde sie kapać i szykować przed wieczorem __________________ inst

2017-01-01, 12:26	#1826
klamerka1987 Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 559	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Cześć dziewczyny, mam nadzieję, że mogę do Was dołączyć. 2 tygodnie temu po raz kolejny wróciłam do biegania. Nigdy nie osiągałam super rezultatów- mój rekord na 10 km to 1:01h. W najnowszym rzucie motywacji osiągam zawrotne 6 km ciągłego biegu w 37 minut Na razie tylko bieżnia, plan to 3x tygodniowo. Najbliższy cel to 1 h ciągłego biegu i poprawa szybkości (styczeń). W lutym chcę zwiększyć dystans do 15 km. A pod koniec marca chcę wystartować w półmaratonie. Mam nadzieję, że osiągnę mój cel. Moim osobistym motywatorem jest TZ, ktory namiętnie biega maratony, ultramaratony i robi ironmany.

2017-01-01, 13:33	#1827
bejata440 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: Oberbayern Wiadomości: 8 014	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Witaj klamerko Powodzenia! I godzina na 10km to wspaniały wynik! Przeciez 1km przebiegniety w 4 minuty to tak samo daleko jak ten przebiegniety w 6min! Brawa dla Tz! __________________ inst

2017-01-01, 13:50	#1828
klamerka1987 Rozeznanie Zarejestrowany: 2016-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 559	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Masz rację!! A Tobie udało się pokonać TZ w grudniowym zakładzie? Czy któraś z Was też ma zamiar brać udział w marcowym półmaratonie w Warszawie? Fajnie byłoby się wzajemnie wspierać we wspólnym celu

2017-01-01, 14:15	#1829
staska_stasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 9 735	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Witam w Nowym Roku. U mnie żarty się skończyły, kontuzje wyleczone, a w przypływie dobrego sylwestrowego humoru zapisałam się na Festiwal Biegowy w Krynicy i bieg Runek (17 km). Jakieś porady jak przez 9 miesięcy przygotować się do tej rzeźni?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)