Staramy się o maluszka :)

[liven]

Cześć

właśnie zorientowałam się, że mi się wątek jakoś odznaczył a ja się dziwiłam czemu nikt nie piszę
pamięta mnie ktoś?

[Stella275]

Napisane przez liven

Cześć

właśnie zorientowałam się, że mi się wątek jakoś odznaczył a ja się dziwiłam czemu nikt nie piszę
pamięta mnie ktoś?

Pewnie. Opowiadaj co u Ciebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[liven]

Napisane przez Stella275

Pewnie. Opowiadaj co u Ciebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sumie bez zmian, jak ciąży nie było tak dalej nie ma. Byłam u gina i mam za niski progesteron, więc zaleciła mi luteinę, którą dziś ostatni dzień biorę. Dodatkowo wypisała mi listę suplementów, które mam brać. Byłam też u endokrynologa i mi zwiększyła dawkę euthyroxu, więc teoretycznie wszystko jest na dobrej drodze, żeby ta ciąża była.

A co u Ciebie?

[Stella275]

Napisane przez liven

W sumie bez zmian, jak ciąży nie było tak dalej nie ma. Byłam u gina i mam za niski progesteron, więc zaleciła mi luteinę, którą dziś ostatni dzień biorę. Dodatkowo wypisała mi listę suplementów, które mam brać. Byłam też u endokrynologa i mi zwiększyła dawkę euthyroxu, więc teoretycznie wszystko jest na dobrej drodze, żeby ta ciąża była.

A co u Ciebie?

U mnie bardzo podobnie jak ciąży nie było tak nie ma Też jestem na luteinie bo miałam niski progesteron przed poronieniem więc profilaktycznie biorę i mam odstawić dopiero jak test wyjdzie negatywnie. Oprócz tego kwas foliowy w dawce 5mg i miovarian . No ale w grudniu na cud nie liczę, temperatura prawie równa tej przed owulacją wiec raczej szans nie ma,a jeszcze dodatkowo mnie dziwi czemu tak skoro jestem na sztucznym progesteronie

[aassiiaa1988]

Dzień dobry

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka

[Nemmireth_]

Napisane przez liven

Cześć

właśnie zorientowałam się, że mi się wątek jakoś odznaczył a ja się dziwiłam czemu nikt nie piszę
pamięta mnie ktoś?

No jasne 😊


Stella u mnie mimo że byłam na luteinie to temperatura nie rosła i nie było owulacji, no ale ja jej w ogóle nie mam naturalnie.


Hej 😊

Wrzucę Wam screen mojego wykresu zaraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Screenshot_2017-11-24-19-22-41.png
Co sądzicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[liven]

Napisane przez Stella275

U mnie bardzo podobnie jak ciąży nie było tak nie ma Też jestem na luteinie bo miałam niski progesteron przed poronieniem więc profilaktycznie biorę i mam odstawić dopiero jak test wyjdzie negatywnie. Oprócz tego kwas foliowy w dawce 5mg i miovarian . No ale w grudniu na cud nie liczę, temperatura prawie równa tej przed owulacją wiec raczej szans nie ma,a jeszcze dodatkowo mnie dziwi czemu tak skoro jestem na sztucznym progesteronie

Hmm.. A to nie powinno sie kontynuowac suplementacji lutrina zeby zapobiec poronieniu? Pytam, bo to moj pierwszy cykl z luteina a po @ mam zaczac znowu mierzyc temperature.

Napisane przez Nemmireth_

Załącznik 7329896
Co sądzicie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ze zajechalas TZ
A tak serio to cos sie dzieje choc mysle, ze jeszcze za wczesnie na jakies konkretne wnioski

[Stella275]

Ładnie odbiła, ja bym cierpliwie czekała

[Nemmireth_]

Napisane przez liven

Hmm.. A to nie powinno sie kontynuowac suplementacji lutrina zeby zapobiec poronieniu? Pytam, bo to moj pierwszy cykl z luteina a po @ mam zaczac znowu mierzyc temperature.

Ze zajechalas TZ
A tak serio to cos sie dzieje choc mysle, ze jeszcze za wczesnie na jakies konkretne wnioski

Teoretycznie powinno. Ale mi teraz gin w klinice nie chciał dać.
Sam chciał

Napisane przez Stella275

Ładnie odbiła, ja bym cierpliwie czekała

Czekam czekam nie mam wyjścia, ale głupieje bo w każdym skoku/spadku doszukuje się Bóg wie czego wrrr. Jak to człowiekowi na mózg potrafi siąść. 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

Napisane przez liven

Hmm.. A to nie powinno sie kontynuowac suplementacji lutrina zeby zapobiec poronieniu? Pytam, bo to moj pierwszy cykl z luteina a po @ mam zaczac znowu mierzyc temperature.

Ze zajechalas TZ
A tak serio to cos sie dzieje choc mysle, ze jeszcze za wczesnie na jakies konkretne wnioski

Powinno, dlatego ja ma odstawić tylko w przypadku jak test będzie negatywny w innym przypadku brać dalej.

https://ovufriend.pl/ to tak dla porównania mój wykres

[liven]

Napisane przez Stella275

Powinno, dlatego ja ma odstawić tylko w przypadku jak test będzie negatywny w innym przypadku brać dalej.

https://ovufriend.pl/ to tak dla porównania mój wykres

Nie widac wykresu
A mozecie podac nazwy swoich kont? Wysle zaproszenie

[Stella275]

Napisane przez liven

Nie widac wykresu
A mozecie podac nazwy swoich kont? Wysle zaproszenie

pigula_91

[liven]

Stella poszlo

[Stella275]

Dotarło

[Nemmireth_]

Napisane przez liven

Nie widac wykresu
A mozecie podac nazwy swoich kont? Wysle zaproszenie

Moje to Lilly_Ana 😊

Napisane przez Stella275

Dotarło

Hmm niby jest skok i to dość ładnie widoczny ale potem troszkę spada. Nie wiem ale myślę że owu była 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

Napisane przez Nemmireth_

Moje to Lilly_Ana 😊

Hmm niby jest skok i to dość ładnie widoczny ale potem troszkę spada. Nie wiem ale myślę że owu była 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Owu raczej była bo i testy i temperatura i śluz. Łudze się jeszcze że do spadek na implantacje i później odbije bo w szczęśliwym cyklu było podobnie

[kamaska]

Napisane przez Nemmireth_

Hej.
Dziś moja koleżanka z byłej pracy napisała mi wiadomość. Była wczoraj na polowkowych. I na pewno będzie synek ale... lekarka jej powiedziała ze coś w mózgu się nie rozwinęło. Możliwe ze ciut za wcześnie ale bardzo prawdopodobne jest to ze po prostu tego nie będzie... Ja nie znam się nie wiem co to znaczy dokładnie ale R płacze i umiera z niepokoju. Jakieś cialko modzelowate czy jakoś tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Agenezja ciała modzelowatego nie zawsze jest ciężką chorobą, może współwystępować z upośledzeniem intelektualnym, albo padaczką, ale często bywa zupełnie bezobjawowa, widziałam niejednego pacjenta z tą wadą i zupełnie dobrze sobie radziły dzieciaczki w życiu, także może nie będzie tak źle z dzieckiem koleżanki....
a już na pewno nie masz co się obwiniać i źle myśleć o sobie

Annia26, chyba masz damską odmianę tego co ma mój facet on też się obwinia że to jego wina i też się boi że będzie złym tatą, że sobie nie poradzi itd....
A ja znów chyba mam przesadnie w drugą stronę - mi się wydaje że będę super mamą i nie boję się kompletnie niczego, poza tym że panicznie boję się, że okaże się jeszcze w ciąży że np moje dziecko będzie miało jakąś wadę i boję się że będę musiała podjąć najtrudniejszą decyzję w życiu, to jest chyba jedna rzecz, która mnie przeraża...

liven, dawno Cię nie było, fajnie że wróciłaś

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

moje konto na OF to kamaska

Stella, ja myślę że owulacja była ale wydaje mi się że jednak trzeba się nastawić na przyjście @ w tym cyklu, chociaż życzę z całego serca że tempka odbiłą w górę

Jak tak patrzę na te Wasze wykresy to Wam zazdroszczę tylu serduch, a z drugiej trony zastanawiam się skąd Wy bierzecie tyle siły i czasu na te starania?! Ja to przy Was jestem raczkująca w tym temacie widzę :P[COLOR="Silver"]

[liven]

Nem poszlo

Kamaska dzieki

[Stella275]

Kamaska raczej nie nastawiam się na dobry finał, najwyżej nowy rok lepiej zaczniemy

U nas po prostu tak wyszło w tym miesiącu bo zazwyczaj jest gorzej. Akurat się nam dobrze dyżury ułożyły to i był czas na działanie

[kamaska]

No to fajnie Wam się dyżury złożyły u nas zupełnie odwrotnie, tż dziś ma dobę i jutro wraca wieczorem z pracy a ja mam nockę, w niedzielę ja mam wolne ale on ma nockę, w pon i wtorek ja wrócę do domu koło północy bo mam tzw. krótkie dyżury, które są szczególnie w poniedziałki wykańczające i znów dupa zbita...a potem będzie po owulacji....

A tak w ogóle...uważam że ten rok jest najgorszym rokiem ever jaki pamiętam, dla mnie, jak i dla moich bliskich i wielu znajomych, początek roku masakra a potem tylko gorzej w wielu płaszczyznach, teraz pod koniec dopiero zaczyna wszystko odbijać, więc mam nadzieję, że wreszcie to fatum się udało przełamać i teraz już będzie po kolei powolutku wszystko się prostowało, stawiam że nowy rok będzie o wiele lepszy i do lutego będzie wysyp ciąż

[Nemmireth_]

Pierwsza połowa tego roku też była dla mnie okropna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

To u nas na odwrót rok zapowiadał się całkiem nieźle i pierwsza połowa faktycznie taka była, ale od sierpnia jak się zaczęło walić to już na całej linii i nie zapowiada się póki co na lepszy obrót niektórych spraw. Mam nadzieję że 2018 będzie lepszy bo może się okazać że będzie jeszcze gorszy niż ten...

[Annia26]

U nas tak samo początek roku był super, a teraz coraz bardziej chce żeby zaczął się nowy.
Pisałam Wam w czwartek, że dostałam @. No i ja nie wiem czy dostałam czy nie. Mam na wkładce dokładnie kilka kropel takiego brązowego śluzu dziennie, zero czerwonej krwi, brzuch boli mnie jak podczas @. Może po bezowulacyjnym może tak @ wyglądać?
A mój wykres dalej dziwny

[liven]

Napisane przez Stella275

Kamaska raczej nie nastawiam się na dobry finał, najwyżej nowy rok lepiej zaczniemy

U nas po prostu tak wyszło w tym miesiącu bo zazwyczaj jest gorzej. Akurat się nam dobrze dyżury ułożyły to i był czas na działanie

Napisane przez kamaska

No to fajnie Wam się dyżury złożyły u nas zupełnie odwrotnie, tż dziś ma dobę i jutro wraca wieczorem z pracy a ja mam nockę, w niedzielę ja mam wolne ale on ma nockę, w pon i wtorek ja wrócę do domu koło północy bo mam tzw. krótkie dyżury, które są szczególnie w poniedziałki wykańczające i znów dupa zbita...a potem będzie po owulacji....

A tak w ogóle...uważam że ten rok jest najgorszym rokiem ever jaki pamiętam, dla mnie, jak i dla moich bliskich i wielu znajomych, początek roku masakra a potem tylko gorzej w wielu płaszczyznach, teraz pod koniec dopiero zaczyna wszystko odbijać, więc mam nadzieję, że wreszcie to fatum się udało przełamać i teraz już będzie po kolei powolutku wszystko się prostowało, stawiam że nowy rok będzie o wiele lepszy i do lutego będzie wysyp ciąż

Wasi mezowie pracuja w branzy medycznej?

Napisane przez Stella275

To u nas na odwrót rok zapowiadał się całkiem nieźle i pierwsza połowa faktycznie taka była, ale od sierpnia jak się zaczęło walić to już na całej linii i nie zapowiada się póki co na lepszy obrót niektórych spraw. Mam nadzieję że 2018 będzie lepszy bo może się okazać że będzie jeszcze gorszy niż ten...

Troche wiary, a na pewno wszystko sie uda

Dzis mam 28dc i ostatni dzien brania luteiny, a ja po 1 z 2dawek mam plamienia. Poczekam do wieczora, jak @ rozkreci sie to nie wezme tej drugiej dawki

[aassiiaa1988]

ja dziś 31 dc, wg ovufriend owulacja była dopiero 3 dni temu zobaczymy

[liven]

Napisane przez aassiiaa1988

ja dziś 31 dc, wg ovufriend owulacja była dopiero 3 dni temu zobaczymy

A mialas jakies objawy owulacji?

[aassiiaa1988]

Napisane przez liven

A mialas jakies objawy owulacji?

niby śluz był dzień czy dwa wcześniej, ale około 16 dc też w każdym razie @ brak ostatni cykl miałam 41 dniowy, wcześniejszy 35, więc czekam...

[Nemmireth_]

Asia oby @ nie przyszła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aassiiaa1988]

Napisane przez Nemmireth_

Asia oby @ nie przyszła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka