Żony 2011 :)

[karolinusienka]

Napisane przez margolka1986

hehe doobre :P



ładna nawet bardzo tylko troszkę mało blatu... ja zawsze potrzebuje podczas gotowania mnóstwa miejsca i zastawiam cały blat i barek. a krzeseł poszukuje zielonych z ciemnymi nogami i tez jak na razie nie moge idealnych znaleźć i nie mamy juz tyle czasu,,,

niestety inaczej się nie dało zrobić jak jest dlatego tez jest ten barek jako mój dodatkowy blat roboczy
chociaż powiem Ci, że jeśli człowiek musi się przestawić na małą powierzchnię to nawet nieźle mu to wychodzi i oducza się stawiania i korzystania z mnóstwa garnków, jeśli można to zrobić np w jednym

[Aldrin]

Napisane przez karolinusienka

niestety inaczej się nie dało zrobić jak jest dlatego tez jest ten barek jako mój dodatkowy blat roboczy
chociaż powiem Ci, że jeśli człowiek musi się przestawić na małą powierzchnię to nawet nieźle mu to wychodzi i oducza się stawiania i korzystania z mnóstwa garnków, jeśli można to zrobić np w jednym

To prawda ja mam niby duży blat ale za to mało garnków w sumie 5 a 2 to są duże i rzadko używane najpierw myślałam że nie dam rady tak gotować a jednak mi się udało i powiem że w zupełności mi to wystarczy.

P.S- kuchnia super i też nie lubie jak jest za dużo rzeczy poukładane na półkach. Wole jak wszystko jest gdzieś gdzie tego nie widać

[booziaczek]

Napisane przez Aldrin

To prawda ja mam niby duży blat ale za to mało garnków w sumie 5 a 2 to są duże i rzadko używane najpierw myślałam że nie dam rady tak gotować a jednak mi się udało i powiem że w zupełności mi to wystarczy.

P.S- kuchnia super i też nie lubie jak jest za dużo rzeczy poukładane na półkach. Wole jak wszystko jest gdzieś gdzie tego nie widać

a jam 8 garków z czego 2 tylko używam + patelnia reszta schowana bo nie mam gdzie trzymac tesciowa nie chce sie dzielic kuchnia i mam jedna szafke 60 z 3 szufladami co mi tz w pracy zrobił i nledwie sie mieszcze juz nie moge doczekac sie kiedy bede miec własna kuchnie..a teraz ide piec ciasto poki tesciowej nie ma w kuichni

[Aldrin]

Napisane przez booziaczek

a jam 8 garków z czego 2 tylko używam + patelnia reszta schowana bo nie mam gdzie trzymac tesciowa nie chce sie dzielic kuchnia i mam jedna szafke 60 z 3 szufladami co mi tz w pracy zrobił i nledwie sie mieszcze juz nie moge doczekac sie kiedy bede miec własna kuchnie..a teraz ide piec ciasto poki tesciowej nie ma w kuichni

To czemu teściowa nie chce się z tobą dzielić kuchnią? a na kiedy planujecie swoją kuchnie robić?

[booziaczek]

Napisane przez Aldrin

To czemu teściowa nie chce się z tobą dzielić kuchnią? a na kiedy planujecie swoją kuchnie robić?

kiedy mm.. ciezko okreslic nasze gniazdko od jutra ma byc tynkowane wiec jeszcze zejdzie a tesciowa coż stwierdziła ze nie ma gdzie rzeczy przełożyć.... jak nie to nie i tak sie ciesze ze tz mi zrobił ta szafke chciał wiecej ale nie ma wiecej miejsca...

[Ewik86]

Przyłączam się do życzeń z okazji Dnia Kobiet- wszystkiego najlepszego!

Napisane przez niunia32

Wszystkiego najlepszego z okazji Naszego święta

podzielę się torcikiem
Załącznik 4546089

Śliczny torcik

Napisane przez morenica

A ja przeziębiona jestem. Tak to jest...poczułam wiosnę, wyszłam wczoraj bez szalika i mam teraz za swoje

Napisane przez margolka1986

wow dziękuję Kochane za tak pochelebne wypowiedzi- obiecuje ze w sob jak posprzatam to obfotografuje więcej i wstawię skoro jestecie ciekawe

od pon zmogło mnie choróbsko - mialam przez ponad 36h cały cza stan podgoroączkowy lub goraczke postacu 39.4 :/ wymęczyło mnie.. teraz zostal katar i kaszel ale zaczynam pomału funkcjonowac.

wszytskiego NAJ Kochane !

Napisane przez booziaczek

hej łobuziaki ja tez chora dopiero dochodze do siebie dobrze ze juz niedługo weekend

Ja też niestety jestem chora. Na własne życzenie- w poniedziałek wzięłam się za mycie okien i mi wyszło. Już trzeci dzień leżę jak kłoda w łóżku, nic nie robię i szlak mnie trafia. Ale mąż za to jaki kochany jest - robi mi śniadanka, herbatę, obiad, zmywa, robi zakupy - kochany jest

Napisane przez ivona84

W poniedziałek idę do szpitala. I w poniedziałek będę już miała synka koło siebie

O kurczę, to już niedługo Będę mocno za Was trzymać kciuki

Karolcia ładna kuchnia. Bardzo podobają mi się płytki i ten delikatny dekor

[butterfly20]

Karola kuchnia też super Macie zmywarę?

Ivona (jeśli mogę zapytać)- ta cc to z powodu jakichś medycznych zaleceń?

[ma.ko]

Napisane przez gwiazdeczka26

Zacytowalo Ci, ze to moja wypowiedz byla Ja na szczescie nie kloce sie z mezem (odpukac).

oj, nie wiem dlaczego

Napisane przez karolinusienka

dziękuję ostatnio doceniłam to, że ma podział na dwie komory i grzałam tylko w górnej rachu ciachu się wszystko upiekło

fajnie

Napisane przez morenica

A ja przeziębiona jestem. Tak to jest...poczułam wiosnę, wyszłam wczoraj bez szalika i mam teraz za swoje

zdrowiej

Napisane przez karolinusienka

]
póki co jest pusto, ale ja za bardzo nie lubię jak jest ponastawiane na blacie

ja też

Napisane przez ivona84

W poniedziałek idę do szpitala. I w poniedziałek będę już miała synka koło siebie

Napisane przez booziaczek

a jam 8 garków z czego 2 tylko używam + patelnia reszta schowana bo nie mam gdzie trzymac tesciowa nie chce sie dzielic kuchnia i mam jedna szafke 60 z 3 szufladami co mi tz w pracy zrobił i nledwie sie mieszcze juz nie moge doczekac sie kiedy bede miec własna kuchnie..a teraz ide piec ciasto poki tesciowej nie ma w kuichni

też będę miała 3 szuglady 60 i zamierzam w nich talerze trzymać (tzn w 2 bo w 3 będą sztućce) a garnki w koszu obrotowym
Tak źle masz z teściową

[booziaczek]

Napisane przez ma.ko

też będę miała 3 szuglady 60 i zamierzam w nich talerze trzymać (tzn w 2 bo w 3 będą sztućce) a garnki w koszu obrotowym
Tak źle masz z teściową

ogólnie nie narzekam choc pod tym wzgledem jest tragedia....

[ma.ko]

Napisane przez booziaczek

ogólnie nie narzekam choc pod tym wzgledem jest tragedia....

No to współczuję
A kiedy będziecie na swoim/swojej kuchni?

[ivona84]

Napisane przez butterfly20

Karola kuchnia też super Macie zmywarę?

Ivona (jeśli mogę zapytać)- ta cc to z powodu jakichś medycznych zaleceń?

Mam dość dużą wadę w wzroku i to od dziecka - na siatkówce się pojawiły wady zwyrodnieniowe i troszkę siatkówki jest rozmytej. Okulista zalecił cesarkę - lepiej nie ryzykować.
To już jutro

[morenica]

ivona to powodzenia jutro I duzo zdrowia dla Was )

Ja dalej walcze z przeziebieniem. a u Nas klopotow ciag dalszy. wczoraj Maz dzwoni z pracy, ze pies jednej z pracownic ktora nie zabiera go do domu, a pies jest ogolnie zlosliwy podrapal Nam samochod. Nasze nowe autko. maz jest tak zly i wsciekly. jutro jedziemy na wycene i ta laska ma placic za to...albo dobrowolnie albo Maz powiedzial ze wezwie police.Autko jest przeciez paromiesieczne wiec szkoda strasznie.
Mam nadzieje tylko, ze ta laska bedzie w porzadku i nie bedzie robic zadnych problemow z tym wszystkim

[Tanitka]

Napisane przez ivona84

Mam dość dużą wadę w wzroku i to od dziecka - na siatkówce się pojawiły wady zwyrodnieniowe i troszkę siatkówki jest rozmytej. Okulista zalecił cesarkę - lepiej nie ryzykować.
To już jutro

Ivonka trzymam kciuki za Was Pochwal sie wiadomoscia, jak synuś bedzie juz na świecie!!

[e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5]

Napisane przez ivona84

Mam dość dużą wadę w wzroku i to od dziecka - na siatkówce się pojawiły wady zwyrodnieniowe i troszkę siatkówki jest rozmytej. Okulista zalecił cesarkę - lepiej nie ryzykować.
To już jutro

Powodzenia trzymam mocno kciuki, już jutro będziesz trzymać w ramionach swoje maleństwo

[ma.ko]

Napisane przez ivona84

Mam dość dużą wadę w wzroku i to od dziecka - na siatkówce się pojawiły wady zwyrodnieniowe i troszkę siatkówki jest rozmytej. Okulista zalecił cesarkę - lepiej nie ryzykować.
To już jutro

będzie dobrze. Jesteśmy z Tobą

Napisane przez morenica

Ja dalej walcze z przeziebieniem. a u Nas klopotow ciag dalszy. wczoraj Maz dzwoni z pracy, ze pies jednej z pracownic ktora nie zabiera go do domu, a pies jest ogolnie zlosliwy podrapal Nam samochod. Nasze nowe autko. maz jest tak zly i wsciekly. jutro jedziemy na wycene i ta laska ma placic za to...albo dobrowolnie albo Maz powiedzial ze wezwie police.Autko jest przeciez paromiesieczne wiec szkoda strasznie.
Mam nadzieje tylko, ze ta laska bedzie w porzadku i nie bedzie robic zadnych problemow z tym wszystkim

Zdrówka życzę
i zebyście się normalnie dogadali

[booziaczek]

Napisane przez ma.ko

No to współczuję
A kiedy będziecie na swoim/swojej kuchni?

nie wiem kiedy jale mam nadzieje ze jak najszybciej jestesmy na etapie tynkowania a gdzie jeszcze co, podłogi gładzie zrobić sufity nawet nie wiemy w co rece włożyć ale nic to pomału do przodu i wracamy pomału do prac

[niunia32]

u nas już w kuchni widać koniec remontu.
zostało jeszcze zrobić cokół, fugi i meble wstawić, które jutro będą

[morenica]

Napisane przez ma.ko

będzie dobrze. Jesteśmy z Tobą


Zdrówka życzę
i zebyście się normalnie dogadali

Mam nadzieję, że tak będzie. Generalnie baba jest niedogadania się, jest wredna po prostu. Ale Mąż dzisiaj zadzwonił do swojego kierownika powiedzieć jaka jest sytuacja i żeby wiedział co i jak.
I pojechał teraz na wycenę i do pracy rozmawiać. A ja nie wiem co mam zrobić ze sobą... Pójdę pewnie śmieci wywalić, pozmywam, posprzątam.

Od kilku dni jesteśmy oboje z Mężem jednym wielkim kłębkiem nerwów, ale jednym pozytywą rzeczą jest to, że ja schudłam 2 kg w końcu oby tal dalej to do lipca do ślubu mojej świadkowej będę smukła i piękna

[karolinusienka]

Ivona powodzenia

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez niunia32

u nas już w kuchni widać koniec remontu.
zostało jeszcze zrobić cokół, fugi i meble wstawić, które jutro będą

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez butterfly20

Karola kuchnia też super Macie zmywarę?

Ivona (jeśli mogę zapytać)- ta cc to z powodu jakichś medycznych zaleceń?

dziękuję tak mamy zmywarkę jest zabudowana w szafce zaraz przy lodówce

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez Ewik86

Przyłączam się do życzeń z okazji Dnia Kobiet- wszystkiego najlepszego!



Śliczny torcik







Ja też niestety jestem chora. Na własne życzenie- w poniedziałek wzięłam się za mycie okien i mi wyszło. Już trzeci dzień leżę jak kłoda w łóżku, nic nie robię i szlak mnie trafia. Ale mąż za to jaki kochany jest - robi mi śniadanka, herbatę, obiad, zmywa, robi zakupy - kochany jest



O kurczę, to już niedługo Będę mocno za Was trzymać kciuki

Karolcia ładna kuchnia. Bardzo podobają mi się płytki i ten delikatny dekor

dziękuję

[ma.ko]

Napisane przez booziaczek

nie wiem kiedy jale mam nadzieje ze jak najszybciej jestesmy na etapie tynkowania a gdzie jeszcze co, podłogi gładzie zrobić sufity nawet nie wiemy w co rece włożyć ale nic to pomału do przodu i wracamy pomału do prac

to zebyście jak najszybciej skończyli

Napisane przez niunia32

u nas już w kuchni widać koniec remontu.
zostało jeszcze zrobić cokół, fugi i meble wstawić, które jutro będą

czekamy na fotki

Napisane przez morenica

Mam nadzieję, że tak będzie. Generalnie baba jest niedogadania się, jest wredna po prostu. Ale Mąż dzisiaj zadzwonił do swojego kierownika powiedzieć jaka jest sytuacja i żeby wiedział co i jak.
I pojechał teraz na wycenę i do pracy rozmawiać. A ja nie wiem co mam zrobić ze sobą... Pójdę pewnie śmieci wywalić, pozmywam, posprzątam.

Od kilku dni jesteśmy oboje z Mężem jednym wielkim kłębkiem nerwów, ale jednym pozytywą rzeczą jest to, że ja schudłam 2 kg w końcu oby tal dalej to do lipca do ślubu mojej świadkowej będę smukła i piękna

będzie dobrze
A jak między Wami, lepiej?

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

My jesteśmy na etapie wyboru zlewozmywaka.
CHyba zdecydujemy się na taki:
http://www.franke.com//kitchensystem...l.ksflash.html o strukturze lnu, bo ponoc mniej zarysowania widać

No i ciągle wałkujemy z mężem sprawe kuchenki i płyty gazowej. Między amicą a boschem sie zastanawiamy

[karolinusienka]

Napisane przez ma.ko

to zebyście jak najszybciej skończyli


czekamy na fotki


będzie dobrze
A jak między Wami, lepiej?

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

My jesteśmy na etapie wyboru zlewozmywaka.
CHyba zdecydujemy się na taki:
http://www.franke.com//kitchensystem...l.ksflash.html o strukturze lnu, bo ponoc mniej zarysowania widać

No i ciągle wałkujemy z mężem sprawe kuchenki i płyty gazowej. Między amicą a boschem sie zastanawiamy

ma.ko ja polecam Ci zlewozmywak granitowy może troszkę więcej kosztuje ale jest lepszy ja mam w kolorze beżowym i zarysowań nie widać
Zlewozmywaki granitowe

[T'ai]

Napisane przez karolinusienka

ma.ko ja polecam Ci zlewozmywak granitowy może troszkę więcej kosztuje ale jest lepszy ja mam w kolorze beżowym i zarysowań nie widać
Zlewozmywaki granitowe

a ja potwierdzam bo rodzice zmienili na granitowy właśnie

tego metalowego nie dało się utrzymać w czystości ciągle zacieki itp

[XxXJuSstiii]

Mako ja mam taki jak pokazałaś, nie gładki i zarysowań nie widać, zacieków też nie

[morenica]

Napisane przez ma.ko

to zebyście jak najszybciej skończyli


czekamy na fotki


będzie dobrze
A jak między Wami, lepiej?

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

My jesteśmy na etapie wyboru zlewozmywaka.
CHyba zdecydujemy się na taki:
http://www.franke.com//kitchensystem...l.ksflash.html o strukturze lnu, bo ponoc mniej zarysowania widać

No i ciągle wałkujemy z mężem sprawe kuchenki i płyty gazowej. Między amicą a boschem sie zastanawiamy

Między Nami jest dobrze. Ale nie bardzo dobrze. Te problemy wszystkie jakie mamy i jakie się na Nas zwalają ostatnio nie sprzyjają dobrej atmosferze w ogóle. Każdy w ciszy analizuje sobie wszystko.
Generalnie czekamy na lepszy czas, kiedy Mąż dostanie etat i kasa będzie inna, kiedy ja w końcu znajdę pracę...i myślę, że wtedy i między Nami się polepszy

Ja remont mam już za sobą Rok temu o tej porze właśnie remontowaliśmy Nasze mieszkanie, ale słowo remontowaliśmy jest za duże, po prostu pomalowaliśmy ścianę w aneksie, zamówiliśmy kuchnię na wymiar, kupiłam parę mebli, sofę i wszystko. Bo mieszkanie po znajomym było urządzone już, odmalowane, zostawił Nam pralkę, lodówkę i kuchenkę. A łazienka była cała zrobiona i dokładnie tak jak mi się podobało

Teraz to bym chciała pomalować na inny kolor jedną ścianę w kuchnio-pokoju, wstawić drzwi do pokoju drugiego, i rolety wstawić. Ale pewnie na planach się skończy, bo około 1500 zł będzie kosztować tych rys od psa likwidowanie. swoją drogą jestem zaskoczona, ze tak drogo. Rysy są dla mnie nie wielkie, nie głębokie. żeby Mąż nie pokazał gdzie są to bym nie wiedziała nawet, bo nie przyglądam się dla samochodu za dokładnie. Laska zaproponowała pastę, żeby zlikwidować tylko, że u Nas to nie przejdzie, bo auto jest nowe na gwarancji i jak coś takiego zrobimy to nasza 12 letnia gwaranacja idzie sobie, a jak z ubezpieczenia byśmy pokryli to następne składki będą koszmarnie drogie więc jedyne co zostaje to, że laska będzie mądra i da Nam tą kasę

[Ewik86]

Napisane przez ivona84

Mam dość dużą wadę w wzroku i to od dziecka - na siatkówce się pojawiły wady zwyrodnieniowe i troszkę siatkówki jest rozmytej. Okulista zalecił cesarkę - lepiej nie ryzykować.
To już jutro

Wielki dzień już dzisiaj, więc mocno zaciskam kciuki i czekam na dobre wieści

Napisane przez karolinusienka

dziękuję tak mamy zmywarkę jest zabudowana w szafce zaraz przy lodówce

Kurczę, jak ja bym chciała mieć zmywarkę. Jaka oszczędność czasu Tylko ciekawe czy pieniędzy też
Kiedyś będę miała, ale trzeba będzie kuchnię niestety przerabiać...

[butterfly20]

Napisane przez ivona84

Mam dość dużą wadę w wzroku i to od dziecka - na siatkówce się pojawiły wady zwyrodnieniowe i troszkę siatkówki jest rozmytej. Okulista zalecił cesarkę - lepiej nie ryzykować.
To już jutro

Tak myślałam, bo mam ten sam problem i też lekarze mówili mi,że pewnie w przysżłości czeka mnie cc.

[Tanitka]

Ivonka nasza pewnie juz tuli synka

[margolka1986]

Napisane przez karolinusienka

ma.ko ja polecam Ci zlewozmywak granitowy może troszkę więcej kosztuje ale jest lepszy ja mam w kolorze beżowym i zarysowań nie widać
Zlewozmywaki granitowe

ja tez z całego serducha polecam granitowy - ja mam ciemny i sprawdza się super !

[niunia32]

ma.ko my mamy srebrny zlew. tyle, że bez ociekacza wzięliśmy

[ma.ko]

Napisane przez karolinusienka

ma.ko ja polecam Ci zlewozmywak granitowy może troszkę więcej kosztuje ale jest lepszy ja mam w kolorze beżowym i zarysowań nie widać
Zlewozmywaki granitowe

Właśnie dziś byłam u kjuzynki i ma granitowy, ale mówiła, że nie poleca bo strasznie się brudzi i zacieki nawet z herbaty się na nim robią.
Ale zamówiliśmy już dziś blaszaka -len

Napisane przez T'ai

a ja potwierdzam bo rodzice zmienili na granitowy właśnie

tego metalowego nie dało się utrzymać w czystości ciągle zacieki itp

mam nadzieję, że jakoś sobie poradzimy hehe. Teraz mamy metalowy - fakt trzeba go wycieraj po użyciu, ale nie ma tragedii.

Napisane przez XxXJuSstiii

Mako ja mam taki jak pokazałaś, nie gładki i zarysowań nie widać, zacieków też nie

W piątek nam przywiozą własnie taki

Napisane przez morenica

Między Nami jest dobrze. Ale nie bardzo dobrze. Te problemy wszystkie jakie mamy i jakie się na Nas zwalają ostatnio nie sprzyjają dobrej atmosferze w ogóle. Każdy w ciszy analizuje sobie wszystko.
Generalnie czekamy na lepszy czas, kiedy Mąż dostanie etat i kasa będzie inna, kiedy ja w końcu znajdę pracę...i myślę, że wtedy i między Nami się polepszy

Ja remont mam już za sobą Rok temu o tej porze właśnie remontowaliśmy Nasze mieszkanie, ale słowo remontowaliśmy jest za duże, po prostu pomalowaliśmy ścianę w aneksie, zamówiliśmy kuchnię na wymiar, kupiłam parę mebli, sofę i wszystko. Bo mieszkanie po znajomym było urządzone już, odmalowane, zostawił Nam pralkę, lodówkę i kuchenkę. A łazienka była cała zrobiona i dokładnie tak jak mi się podobało

Teraz to bym chciała pomalować na inny kolor jedną ścianę w kuchnio-pokoju, wstawić drzwi do pokoju drugiego, i rolety wstawić. Ale pewnie na planach się skończy, bo około 1500 zł będzie kosztować tych rys od psa likwidowanie. swoją drogą jestem zaskoczona, ze tak drogo. Rysy są dla mnie nie wielkie, nie głębokie. żeby Mąż nie pokazał gdzie są to bym nie wiedziała nawet, bo nie przyglądam się dla samochodu za dokładnie. Laska zaproponowała pastę, żeby zlikwidować tylko, że u Nas to nie przejdzie, bo auto jest nowe na gwarancji i jak coś takiego zrobimy to nasza 12 letnia gwaranacja idzie sobie, a jak z ubezpieczenia byśmy pokryli to następne składki będą koszmarnie drogie więc jedyne co zostaje to, że laska będzie mądra i da Nam tą kasę

Najważniejsze, żę jest w miarę ok Teraz będzie już tylko lepiej
Fajnie ze łązienka trafiłą pod Twój gust
czasem wystarczyu ściany pomalować i mieszkanie już odświeżone
Ewentualnie postraszcie ją sądem

Napisane przez Tanitka

Ivonka nasza pewnie juz tuli synka

pewnie tak

Napisane przez niunia32

ma.ko my mamy srebrny zlew. tyle, że bez ociekacza wzięliśmy

My wzięliśmy z małym ociekaczem