Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

[evitka21]

asia, moja to różnie mówi> czasem na ty, czysem tak śmiesznie np. "gdzie panu idziesz". Moim zdaniem to normlane że jeszcze nie kumają pan/pani. Nuczą się jeszcze.
Moja na początku przedszkola do swojej pani ciocia wołała i długo się nie mogła odzwyczaić ponoć

no i ty się martwisz że się kogoś o wiek zapytała. A moja kiedyś w aptece wywaliła "ale stara baba". A tatuś, tak się nie mówi (czy coś tego typu), a ona "ale to jest stara baba"

[nataszka25]

Napisane przez evitka21

nataszka, no tak jak pop pisała. Bo różne szkoły są w tej kwestii właśnie...
I w sumie nawet nie wiem czy to są leki o szerokim spektrum działania (że jeden lek na wiele rodzajów pasożytów) czy nie...

ja mam w domu pyrantelum to to jest na robaki obłe, na owsiki, glistę i jakieś tęgoryjce,
boszzze co w człowieku może siedzieć...

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Napisane przez evitka21

asia, moja to różnie mówi> czasem na ty, czysem tak śmiesznie np. "gdzie panu idziesz". Moim zdaniem to normlane że jeszcze nie kumają pan/pani. Nuczą się jeszcze.
Moja na początku przedszkola do swojej pani ciocia wołała i długo się nie mogła odzwyczaić ponoć

no i ty się martwisz że się kogoś o wiek zapytała. A moja kiedyś w aptece wywaliła "ale stara baba". A tatuś, tak się nie mówi (czy coś tego typu), a ona "ale to jest stara baba"

boska...
a moja na pogotowiu mówiła, "Tato ty masz siusiaka a dzieczynki cipule, ja też mam cipulę i robię siku na siedząco.... " tak nie wiadomo skąd jej się to przypomniało....
to była laba

[ASIULEK_23]

Napisane przez evitka21

asia, moja to różnie mówi> czasem na ty, czysem tak śmiesznie np. "gdzie panu idziesz". Moim zdaniem to normlane że jeszcze nie kumają pan/pani. Nuczą się jeszcze.
Moja na początku przedszkola do swojej pani ciocia wołała i długo się nie mogła odzwyczaić ponoć

no i ty się martwisz że się kogoś o wiek zapytała. A moja kiedyś w aptece wywaliła "ale stara baba". A tatuś, tak się nie mówi (czy coś tego typu), a ona "ale to jest stara baba"

Moja za to uwielbia naśladować ludzi i niestety jak idzie jakaś starsza pani o lasce albo kulejąca to ona najpierw na nią chwile patrzy a potem idzie tak samo. Ja płonę ze wstydu po prostu... U nas na osiedlu jest taka pani co ma jedną nogę krótszą i jak chodzi to tak bardzo się kolebie na prawo i lewo. Niestety, to też naśladuje bezbłędnie

Nataszka, moja jak ktoś jej coś daje to bierze, czasem tylko na mnie spojrzy i czeka na pozwolenie. Ale za to jak ona coś chce (np. ciacho jak w gościach jesteśmy) to najpierw mnie pyta. Jak dostanie pozwolenie to mówi tak po cichu "ty mi podaj"- sama jakby się krępowała ale szybko sie rozkręca

[P0P70]

Jedna cześć katarka utkwila mi w rurze odkurzacza. Nie mam jak to wyjąć i nie mam jak wygilowac Nataszki. Wlaczam do rury olej w nadziei ze moze to pomoże ale dupa. Jeszcze trochę a rozwalę ten odkurzacz.
I czym ja teraz wyjmę gile z noska mojego dziecka

[monka23]

Moj mały chyba pojechał z niankami do miasta , zara sie okaże . Zanim wyszedł to przywalil kolanem w kant stołu - rozbeczal sie i powiedział ze nie jedzie . Tz go zabrał , moze na stacji ,pociąg go przekona i moze w nimi pojedzie , wiec będę miec labe

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Napisane przez P0P70

Jedna cześć katarka utkwila mi w rurze odkurzacza. Nie mam jak to wyjąć i nie mam jak wygilowac Nataszki. Wlaczam do rury olej w nadziei ze moze to pomoże ale dupa. Jeszcze trochę a rozwalę ten odkurzacz.
I czym ja teraz wyjmę gile z noska mojego dziecka

Powal rura o podłogę , wlacz odkurzacz i tak kilka seri , moze masz jakiś pret to wsadz i przepchaj , kij od miotly , nie wiem w której części rury bo moj np ma 3 rożne .
Jak da radę całkowicie rurę odkręcić to moze pod ciśnieniem wody , wsadz w kran i probuj .
Albo zadzwoń do tz- ta i go opierdziel bo to jego wina i ma to naprawić.

[pl_madzia]

Evi ja biore Ascofer. Nie mam po nim jak narazie efektow ubocznych ,tylko ten posmak.juz sie lepiej czuje jak to biore

Norma na zelazo jest 40-140wiec najlepiej okolo 100miec.

P0P jakiej czesci Tobie brakuje? Jakby co u mnie katarek lezy i sie kurzy chetnie moge dla Nataszy wyslac to bym miala wiecej miejsca w szufladzie

[nataszka25]

Napisane przez ASIULEK_23

Moja za to uwielbia naśladować ludzi i niestety jak idzie jakaś starsza pani o lasce albo kulejąca to ona najpierw na nią chwile patrzy a potem idzie tak samo. Ja płonę ze wstydu po prostu... U nas na osiedlu jest taka pani co ma jedną nogę krótszą i jak chodzi to tak bardzo się kolebie na prawo i lewo. Niestety, to też naśladuje bezbłędnie

Nataszka, moja jak ktoś jej coś daje to bierze, czasem tylko na mnie spojrzy i czeka na pozwolenie. Ale za to jak ona coś chce (np. ciacho jak w gościach jesteśmy) to najpierw mnie pyta. Jak dostanie pozwolenie to mówi tak po cichu "ty mi podaj"- sama jakby się krępowała ale szybko sie rozkręca

Moja się też krępuje i bardzo długo jej to zajmuje, zazwyczaj jak się rozkręci to do domu trzeba wracać

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez pl_madzia

Evi ja biore Ascofer. Nie mam po nim jak narazie efektow ubocznych ,tylko ten posmak.juz sie lepiej czuje jak to biore

Norma na zelazo jest 40-140wiec najlepiej okolo 100miec.

P0P jakiej czesci Tobie brakuje? Jakby co u mnie katarek lezy i sie kurzy chetnie moge dla Nataszy wyslac to bym miala wiecej miejsca w szufladzie

to masz faktycznie mało...

[pl_madzia]

Asiulek fajnie teraz dac dziecko,bo wiosennie przedszkolne beda juz odchorowane,a co moim zdaniem wazniejsze to ta chisteria dzieci we wrzesniu. Nawet najbardziej chcacych zostac przedszkolakiem dzieci moze zrazic.

[nataszka25]

Napisane przez monka23

Moj mały chyba pojechał z niankami do miasta , zara sie okaże . Zanim wyszedł to przywalil kolanem w kant stołu - rozbeczal sie i powiedział ze nie jedzie . Tz go zabrał , moze na stacji ,pociąg go przekona i moze w nimi pojedzie , wiec będę miec labe

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------



Powal rura o podłogę , wlacz odkurzacz i tak kilka seri , moze masz jakiś pret to wsadz i przepchaj , kij od miotly , nie wiem w której części rury bo moj np ma 3 rożne .
Jak da radę całkowicie rurę odkręcić to moze pod ciśnieniem wody , wsadz w kran i probuj .
Albo zadzwoń do tz- ta i go opierdziel bo to jego wina i ma to naprawić.

no tak, jak nie ma na co to na tż.
Racja

szukam na all jakiegoś płaszczyka na małą i nie mogę nic wybrać, sama nie wiem co lepsze czy jakiś polarkowy płaszczyk czy super cienki... na wiosnę

[monka23]

Madzia Ee to malutko masz , idź idź do lekarza . To pewnie przez biegi bo jak czytam teraz ,to jest to najczęstszy niedobór wsród biegaczy , właśnie hemoglobina i żelazo.

[nataszka25]

Napisane przez pl_madzia

Asiulek fajnie teraz dac dziecko,bo wiosennie przedszkolne beda juz odchorowane,a co moim zdaniem wazniejsze to ta chisteria dzieci we wrzesniu. Nawet najbardziej chcacych zostac przedszkolakiem dzieci moze zrazic.

nawet o tym myśleć nie chcę,
ja miałam dać małą tutaj na wiosnę ale jak odchorowała to teraz miejsc nie ma...
więc raczej do państwowego od września jak się dostanie.

[P0P70]

Napisane przez monka23

Powal rura o podłogę , wlacz odkurzacz i tak kilka seri , moze masz jakiś pret to wsadz i przepchaj , kij od miotly , nie wiem w której części rury bo moj np ma 3 rożne .
Jak da radę całkowicie rurę odkręcić to moze pod ciśnieniem wody , wsadz w kran i probuj .
Albo zadzwoń do tz- ta i go opierdziel bo to jego wina i ma to naprawić.

Do Tz nie zadzwonię bo z dziadem nie gadam a pozatym to aktualnie on w Twoich stronach przebywa a nie w Pl. Oczywiscie ze to JEGO WINA!!!
Oczywiście utknęło to w takim zgieciu i ani w jedna ani w druga.

Madzia - dzięki bardzo ale wiesz za czym by przyszło to trochę minie a ja to potrzebuje za juz.

[monka23]

Nataszka a bo ja wiem, problem z plaszczykiem . Bo jak bedzie taka prawdziwa wiosna , a mam na myśli ciepło, to plaszczyk bedzie zbędny , bo w bluzie , katanie dziecko bedzie latac .
Chodzi ci o przejsciowke , to weź Polarka , one nie za ciepłe i nie za grube , chyba w sam raz na taka przejsciowke. Dodatkowo możesz dokupić jakiś cieniutki przeciwdeszczowy , na ten wiosenny deszczyk .
Jak zimno sie zrobi to jeszcze pobuja w zimowym.
Nie wiem, a wogole to najlepiej miec kilka

Pop wal ta rura o podłogę na zewnątrz , może w koncu ruszy, no to sie zaklinowalo . Narazie czyśc nos ta zwykła frida jak masz , albo podzwon po aptekach w O. i popytaj , juz w niektórych powinni miec te katarki , raczej . Telefony z neta i po kolei dzwon i czy zamawiają , może na jutro będziesz miec.

[mrowak]

Napisane przez evitka21

I trochę ciuszków będzie takich podstawowych-leginsy (mają być z dorą!) i bluzeczki z kr.rękawkiem

oho, czyli muszę musowo się stawić tam, bo Dora jest nr 1 u nas-nawet na torcie urodzinowym była

Napisane przez ASIULEK_23

I ty też na Tak... kurcze... mam znowu o czym myśleć
Co do przedszkola to próbuj. Ile placisz za prywatne? ja jak już mówiłam, jak przeliczylam koszt w państwowym i tym prywatnym to jakas stówa więcej tylko, a warunki bardzo dobre. Ale ja będę dawała na minimum 8h a nawet i 9. ja będę płaciła 450zł.

nam za prywatne wychodzi ok.500 stów miesięcznie

Napisane przez ASIULEK_23

W ogóle moje dziecko jest czasem aż za otwarte. Np. dzis w autobusie usiadła koło starszej pani. Pani do niej zagadała więc Werka w żywiole. Wszystko powiedziała (oczywiscie na caly autobus) jak ma na imię, ile ma lat, jak maja na imie jej babcie, gdzie jedzie (oczywiście nikt jej nie pytał), że jak będzie duża to też będzie miala pomalowane pazurki (babka miała na czarno) a na koniec pyta pani "a ty ile masz lat'? myślałam, że się zapadnę.
No właśnie, jak mówią do starszych osób wasze dzieci, bo moja zawsze na "ty" wali. "co robisz" itp. Poprawiam ją ale nic z tego. Myślicie, ze załapie? To normalne?

Asia, ona nie jest "za otwarta"- moja też często mówi na TY każdemu, a już naszym znajomym to zawsze. Siostrze TZta mówi na Ty. A co do opowiadania i rozmów z każdym wokół to przykład z dzis jak na koniec wizyty u lekarza Gabrysia nagle postanowiła opowiedzieć pani dr jak wczoraj odrywaliśmy wielki sopel od koła samochodu-zero zachamowań, opowiedziała to w takim skrócie, że oczywiście nikt poza mną nie był w stanie domyśleć się o co chodzi, ale to nic.

Dzieci NA SZCZĘŚCIE mają niewiele zahamowań. Społeczeństwo i nasze wieczne upominanie sprawią, że dopiero nabiorą zahamowań, zaczną się wstydzić rzeczy, które teraz są dla nich naturalne. W gruncie rzeczy to trochę smutne...

Napisane przez nataszka25

Moje dziecko jest nie ufne, do nikogo buzi nie otworzy jak nie zna, nic od nikogo nie weźmie jeśli ja się nie zgodzę.

bardziej martwiłabym się taką sytuacją jak u nataszki niż taką jak u Asiulka

[pl_madzia]

P0P w razie potrzeby jak jutro wysle to w srode bys miala.

[nataszka25]

Napisane przez mrowak

oho, czyli muszę musowo się stawić tam, bo Dora jest nr 1 u nas-nawet na torcie urodzinowym była



nam za prywatne wychodzi ok.500 stów miesięcznie



Asia, ona nie jest "za otwarta"- moja też często mówi na TY każdemu, a już naszym znajomym to zawsze. Siostrze TZta mówi na Ty. A co do opowiadania i rozmów z każdym wokół to przykład z dzis jak na koniec wizyty u lekarza Gabrysia nagle postanowiła opowiedzieć pani dr jak wczoraj odrywaliśmy wielki sopel od koła samochodu-zero zachamowań, opowiedziała to w takim skrócie, że oczywiście nikt poza mną nie był w stanie domyśleć się o co chodzi, ale to nic.

Dzieci NA SZCZĘŚCIE mają niewiele zahamowań. Społeczeństwo i nasze wieczne upominanie sprawią, że dopiero nabiorą zahamowań, zaczną się wstydzić rzeczy, które teraz są dla nich naturalne. W gruncie rzeczy to trochę smutne...



bardziej martwiłabym się taką sytuacją jak u nataszki niż taką jak u Asiulka

no właśnie, to jest męczące bardziej

[evitka21]

Napisane przez nataszka25

ja mam w domu pyrantelum to to jest na robaki obłe, na owsiki, glistę i jakieś tęgoryjce,
boszzze co w człowieku może siedzieć...

boska...
a moja na pogotowiu mówiła, "Tato ty masz siusiaka a dzieczynki cipule, ja też mam cipulę i robię siku na siedząco.... " tak nie wiadomo skąd jej się to przypomniało....
to była laba

no nie?

mojej się jakby uspokoił zachwyt nad "dużą pipką taty", ale w zasadzie czy coś w przedszkolu nie opowiadała to nie wiadomo

Napisane przez ASIULEK_23

Nataszka, moja jak ktoś jej coś daje to bierze, czasem tylko na mnie spojrzy i czeka na pozwolenie. Ale za to jak ona coś chce (np. ciacho jak w gościach jesteśmy) to najpierw mnie pyta. Jak dostanie pozwolenie to mówi tak po cichu "ty mi podaj"- sama jakby się krępowała ale szybko sie rozkręca

moja jak ją najdzie to się od obcych sama prosi-wczoraj w aptece o picie (i dostała, bo tam był dystrybutor do wody), a czasem od sprzedawcy no.cukierka. Oczywiście ją upominam itp, ale jak się jęczydło włączy, to wiocha jak nie wiem

Napisane przez P0P70

Jedna cześć katarka utkwila mi w rurze odkurzacza. Nie mam jak to wyjąć i nie mam jak wygilowac Nataszki. Wlaczam do rury olej w nadziei ze moze to pomoże ale dupa. Jeszcze trochę a rozwalę ten odkurzacz.
I czym ja teraz wyjmę gile z noska mojego dziecka

a zwykły odsysacz nie wystarczy?

Napisane przez monka23

Powal rura o podłogę , wlacz odkurzacz i tak kilka seri , moze masz jakiś pret to wsadz i przepchaj , kij od miotly , nie wiem w której części rury bo moj np ma 3 rożne .
Jak da radę całkowicie rurę odkręcić to moze pod ciśnieniem wody , wsadz w kran i probuj .
Albo zadzwoń do tz- ta i go opierdziel bo to jego wina i ma to naprawić.

Napisane przez pl_madzia

Evi ja biore Ascofer. Nie mam po nim jak narazie efektow ubocznych ,tylko ten posmak.juz sie lepiej czuje jak to biore

u mojego ojca to grubsza sprawa (ma przewlekłą anemię), bo jemu się ciężko przyswaja żelazo z przewodu (jakby ucieka)i jest jakby przystosowany do hemoglobiny ok.7-9. A niedawno miał 4. Wtedy ma transfuzje.Preparaty żelazowe też słaby efekt dają, a przy tym ma zaparcia.
Poczytam o tym twoim preparacie

Napisane przez nataszka25

szukam na all jakiegoś płaszczyka na małą i nie mogę nic wybrać, sama nie wiem co lepsze czy jakiś polarkowy płaszczyk czy super cienki... na wiosnę

weź to i to

mrówcia, tylko te ciuszki to nie pamiętam od kiedy mają być w biedrze, bo to z innej gazetki.

daria, madziwnia-gdzie wy są? jedna nie pracuje już, druga nie ma praktyk i dalej czasu nie macie na ploteczki z nami

miałam zapytać-kupujecie czasem młodzieży jajka niespodzianki?
ja rzadko dość, ostatnio miała do paczki świątecznej jakiś 3-4 pak, potem ze dwa pojedycncze i teraz na urodziny i może z dwa razy coś normalnego było (figurka i puzzle), a tak to takie badziewia, ze głowa mała. Ostatnio jakiś kawałąek plastiku w kształcie małej miseczki z dwoma dziurami i dwoma tasiemkami, które trzeba w te dziury wsadzić. Brzydkie, i nie wieadomo do czego ma służyć .

[P0P70]

Udało sie wyciągnąć cześć katarka nie rowalajac ani rury ani tej części.
Mała juz wygilowana.

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Evi - a moze to żelazo
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p52389-Act...ek_30_saszetek.

U nas Nataszka brała z tej serii i nie miała zatwardzeniem a żelazo szybko poszło do góry. Jest bioprzyswajalne.
Oczywiście Bataszka brała mniejsza dawkę.

[evitka21]

popik, napisz nazwę, bo wyczachowało

[monka23]

Evi Actiferol fe

Pop i jak wygrzebalas z tej rury ?

Moje dzieci to sa serio powalone czuby

[evitka21]

dzięki monka

[monka23]

Tylko nie wiem czy to na 100% to , niech Pop potwierdzi .

Ja wam mówię , gdybym ja wiedziała to bym selekcję genetyczną zrobiła i wszystkie pojechane geny , ktore przyczynily sie do zwichrowania psychiki moich dzieci , oczywiscie po moim tz- cie , odrazu bym usunęła , a tak głupia brałam hurtem i mam , czegoś wiecej mogłam sie spodziewać jak zryty beret i to dość sporych rozmiarów , przypuszczam ze większej rozmiarowo głowy nie widziałam .
Chyba podświadomie maluje dom na biało , a potem instynktownie wszystkich wpakuje w kaftany .
Skiralam sie w sypialni bo jeszcze sie zaraze

[pl_madzia]

Evi nie ma co porownywac takiego mojego zelaza z takim na recepte .podobno tylko na recepte cos fajniejszego. To co P0P poleca chcialam kupic ale u mnie nie bylo.
Ja w sumie morfologi najgorszej to nie mam. Zelazo jest gorzej przysjwajalne jak pije sie kawe i herbate. To samo zelazo przyswaja sie tylko w obecnosci wit c. Teraz sie naczytalam

Megi jak malowanie?

Evi na kiedy masz laryngologa?u nas jest chyba z 5-ciu z czego dwoch przyjmuje od reki,tylko z godzinka w kolejce.

Widzialyscie tego torta u Ferou,chyba tiramisu,szukam nadchnienia na urodziny Erwinka.

Monka jak noga?

[evitka21]

to cię widać podkurzyły twoje mężczyzny

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

madzia, idziemy w pon.prywatnie. Mogłyśmy iść nawet dziś, ale chcę poczekać ten tydzień i zobaczyć jak na lek zareaguje i w piątek jeszcze raz do osłuchania pójdziemy

[P0P70]

Monka dobrze napisała Actiferol Fe 30 mg proszek 30 saszetek.
Fakt ze nie w każdej aptece jest ale sprowadzają. Oliwce dawalismy coś innego i miała okropne zatwardzenia a Nataszce to i ani razu nie było zatwardzen. A na początku dostawała 15 mg przy wadze trochę ponad 2 kg.
Ona wyniki miała tragiczne pomimo transfuzji. Ale to żelazo jakoś jej podpasowalo i szybko poszło do góry. Brała je jakieś 6 miesięcy.

Monka jakos brat Tz chwycił kombinerkami i wyszło.
Tylko zastanawiał sie jak ja to tam wsadzilam.

[evitka21]

dzięki popik

[izazula]

Evi ja się już czaję na te ciuszki w biedrze . Trzeba pilnować gazetki bo też nie pamiętam kiedy i co będzie

Madzia niskie to żelazo i trzeba koniecznie iść do doktora. Trzeba wprowadzić do diety rzeczy które pomagają przyswajać żelazo nie tylko same z większą jego zawartością.

Jaki tort ?

Asia ja bym posłała do przedszkola

[evitka21]

izz, mój stary to się śmieje, że powinnam założyć kalendarz gdzie będę zapisaywać kiedy i po co ma iść do biedry

a w sklepie koło przedszkola widziałam że jest promo na czekoladę milki tą wielką toffi Jutro będzie moja sesese

[ASIULEK_23]

Ferrou wklejala na fejsie. Fajny

Ja tez bym poslala ale tz przeciwny. On jest niereformowalny musze go przekonac ale z nim ciezko bedzie...

[megi-megi]

Napisane przez evitka21

izz, mój stary to się śmieje, że powinnam założyć kalendarz gdzie będę zapisaywać kiedy i po co ma iść do biedry

a w sklepie koło przedszkola widziałam że jest promo na czekoladę milki tą wielką toffi Jutro będzie moja sesese

Ja tak do Lidla latam - A. się śmieje, że to mam nowe hobby. I właśnie przed chwilą w Lidlu za dyszkę dorwałam tę wielką Milkę z toffi i orzechami


Malowania dzisiaj nie było - nie wyrobiłam się z czasem. Ale całe mieszkanie posprzątane. Prawie. Pył z gładzi jest ciężki do posprzątania i jutro znów muszę machnąć podłogi. Ale Kaliny to nie rusza.


P0P - no cudownie Twoje dziewczynki bawią się z kotkiem. Ten kot to żywy jeszcze jest w ogóle?