|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2015-12-11, 11:29 | #1861 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Znowu się przeziębiłam.
Włosów postanowiłam nie ścinać, niech rosną. |
2015-12-11, 11:40 | #1862 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Witaj w klubie Ja dzielnie zapuszczam i powoli widzę tego efekty. Może nie powalające, ale zawsze coś W zasadzie to gdybym ścięła włosy do ramion, to najniższe partie włosów miałabym już po części naturalne, ale takiej krzywdy to już sobie nie wyrządzę
|
2015-12-11, 12:45 | #1863 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Ja na razie podcinam co 6-8 tygodni
sent from Tapatalk |
2015-12-11, 14:37 | #1864 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 445
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
ja też planowałam nie ścinać, ale w moim wypadku niestety nie ma to sensu ewidentnie włosy "stoją w miejscu", bo końcówki (wielokrotnie rozjaśniane) się kruszą i łamią muszę to ściąć i dopiero brać się za zapuszczanie
|
2015-12-11, 15:20 | #1865 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Też miałam ten problem, dosłownie każda końcówka była rozdwojona, na niektórych znajdowałam nawet po kilkanaście gałązek. Uczyniłam kilka nieco większych podcięć i dopiero wtedy problem zniknął. Teraz miewam jedynie niewiele takich końcówek, więc mogę sobie pozwolić na pojedyncze ich wycinanie bez straty całej długości. Robię tak po to, by wydłużyć nieco czas między podcięciami. Nie warto jednak praktykować tego zbyt często, bo można zostać z przerzedzonymi końcami
|
2015-12-11, 15:36 | #1866 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 335
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Hej dawno sie tu udzielalam. Wlosy rosna ale cos powoli. Tez chce sie zaopatrzyc znowu w jantara ,bo tez bylam zadowolona z jego dzialania. A zkoncowkami tez mam problem wczesniej nie mialam tak duzego problemu
|
2015-12-11, 16:34 | #1867 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Ja już zakupiłam Jantara, zaaplikuję go dzisiaj po umyciu włosów Teraz siedzę z olejem rycynowym na głowie, bo to jedyny olej, który czyni jakieś widoczne efekty na moich włosach
|
2015-12-11, 19:17 | #1868 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
ja zaraz wypiję drożdże i chyba nałożę w końcu olej czosnkowy
|
2015-12-11, 19:35 | #1869 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;53770496]ja zaraz wypiję drożdże i chyba nałożę w końcu olej czosnkowy [/QUOTE]
A jednak zrobiłaś tego śmierdziela Jantar ma ciekawą konsystencję, w porównaniu do innych wcierek nie trzeba go dużo, by pokryć całą skórę głowy i podczas masażu palce jakoś lepiej się ślizgają |
2015-12-11, 19:48 | #1870 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5377070 0]A jednak zrobiłaś tego śmierdziela
Jantar ma ciekawą konsystencję, w porównaniu do innych wcierek nie trzeba go dużo, by pokryć całą skórę głowy i podczas masażu palce jakoś lepiej się ślizgają [/QUOTE] Zrobiłam, zrobiłam Właśnie nałożyłam Co za smród |
2015-12-12, 09:49 | #1871 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Podziwiam za nakładanie na głowę takiego smrodku
Pisałyście wyżej o kruszących się i rozwajających włosach. U mnie już się tak nie kruszą, ale rozdwojenia widzę. Daleko im do zdrowia tak naprawdę. Zapuszczanie naturalek to najdłuższy "proces" jakiemu poddałam się w życiu. W tym miesiącu mija mi 29 miesięcy, aktualna długość ogólna włosów to taka jaką bym chciała, ale jest w sumie jeszcze sporo farbowańców. Myślę, że przy 3 letniej rocznicy nie uda mi się jeszcze zrealizować celu, a wydawało mi się że napewno tak będzie. Od dwóch miesięcy wybieram się do fryzjera i nie mogę się wybrać, w poniedziałek zapisuje się na wizytę! |
2015-12-12, 12:19 | #1872 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
ja moich postanowiłam nie ścinać, bo ostatnio ładnie się układają, może całkowite odstawienie protein pomogło (mam na myśli te 2-3 cm farbowanych końców) - nie rozdwajają się, nie kruszą, to niech sobie rosną! |
|
2015-12-12, 15:16 | #1873 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 556
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
cześć dziewczyny dawno mnie tu nie było, ale jestem i ...wybaczcie, ale to chyba moja meta z tym wątkiem
wiecie co chce napisać, dokladnie tak:zafarbowałam się, zafarbowałam wszystkie włosy, juz mineło kilka tygodni, farba się mocno wypłukała (casting...trwałośc prawie zerowa), dodatkowo wczoraj byłam u fryzjerki i zrobiłam sobie koncówki jasniejsze, suma sumarum moje włosy juz nie są naturalne, bo pewnie jakies resztki farby zostały na włoskach, ale jestem zadowolona byłam z Wami na wątku przez prawie 2 lata, w tym czasie włosy mi odzyły i zrozumiałam że blond to nie mój kolor, to co obecnie mam na głowie bardzo mi odpowiada,włoski mi zgęstniały, naprawde odzyły pewnie sie zastanawiacie czemu sie farbnełam? w szafce stała farba juz od dłuzszego czasu, miałam sama sobie zrobic ombre na koncach, zrobiłam jednak całośc włosków, liczylam ze troche te siwki złapia farbę i nie beda tak widoczne (troche ich juz mam) miałam to szczęscie, że fryzjerka umiała zrobic mi te konce, bo widze sporo dziewczyn z tym sombre/ombre i u niektórych efekt jest od linijki teraz zostaje mi tylko dbanie o włoski i zapuszczanie z długości, włosków nie cieniowałam, rosna równo, jutro robie sobie dzien z maska aloesowa i keratyna (zeby odzywic po tym rozjasnianiu) bede do Was czasem zagladac i podgladac Wasze efekty
__________________
|
2015-12-12, 16:54 | #1874 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
A w jaki sposób proteiny źle działały na Twoje włosy? Pytam, ponieważ u mnie kiedyś nałożenie czegoś z proteinami powodowało puch i siano, a teraz dzięki proteinom mam ładne i nieoklapnięte przy tym włosy (używam aktualnie Kallos Chocolate). Ostatnio mam problem z oceną tego, czego dokładnie potrzebują, nakładanie emolientowych produktów kończy się przyklapem, a nie chcę też doprowadzić do przeproteinowania
|
2015-12-12, 18:04 | #1875 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5377820 6]A w jaki sposób proteiny źle działały na Twoje włosy? Pytam, ponieważ u mnie kiedyś nałożenie czegoś z proteinami powodowało puch i siano, a teraz dzięki proteinom mam ładne i nieoklapnięte przy tym włosy (używam aktualnie Kallos Chocolate). Ostatnio mam problem z oceną tego, czego dokładnie potrzebują, nakładanie emolientowych produktów kończy się przyklapem, a nie chcę też doprowadzić do przeproteinowania [/QUOTE]
Ja staram się nawilżać, fakt, czasami mam przez to przyklap, ale końce są w lepszym stanie. Tak, właśnie tak. Po proteinach miałam siano, były takie szorstkie i spuszone. |
2015-12-13, 12:24 | #1876 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ---------- Cytat:
|
||
2015-12-13, 14:10 | #1877 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Rok bez farbowania Nie wierzyłam ze wytrzymam, ale o dziwo gładko poszło . Plan na kolejny rok :
1. Wypróbować nowe wcierki na porost i wypadanie. 2. Jeszcze bardziej zminimalizować ilośc kosmetyków do włosów. 3. Regularnie podcinać 4. Jesli osiągnę długość naturalek pozwalająca na ścięcie farbowancow to zrobić to w profesjonalnym salonie
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2015-12-13, 15:04 | #1878 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
|
|
2015-12-13, 15:19 | #1879 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Gratuluję u mnie rok minie 5.02.2016
moje postanowienia na nowy rok: 1. podcinać rzadziej, a więcej, schodząc przy tym stopniowo z cieniowania 2. zapuścić 7 cm 3. nadal nie farbować 4. wykończyć produkty, które obecnie posiadam i zamienić produkty proteinowe na emolientowe powinnam sobie te punkty zapisać chyba na czole, żeby się ich trzymać wczoraj podcięłam 1 cm włosów dla odświeżenia końcówek, następne cięcie planuję na wiosnę |
2015-12-13, 15:27 | #1880 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Zawsze się zbieram nie wiadomo ile, żeby iść do fryzjera i tak odkładam to, odkładam, aż w końcu chwytam za nożyczki i sama sobie obcinam... |
|
2015-12-13, 17:40 | #1881 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Ja podcinam mniej więcej co 6 tyg. sama . Ostatnio przesadziłam i teraz pewnie chwile poczekam z podcięciem.
---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ---------- Póki mam farbowane to podcinam sama i często. Jak dojdę do naturalnych to chce zeby ktos mi zdefiniował fryzurę i wtedy będę już zapuszczać na tyle zeby spinać je do góry.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2015-12-13, 17:54 | #1882 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
|
|
2015-12-13, 17:59 | #1883 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Ja mam kręcone.. A teraz to raczej falowanie i puszyste jak krzywo obetnie to i tak nie widać
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2015-12-13, 18:05 | #1884 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
|
2015-12-13, 18:17 | #1885 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
|
2015-12-13, 18:52 | #1886 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5378805 5]o ile cm je podcinasz? [/QUOTE]
Niestety zawsze więcej niż bym chciała (wyrównuje xD). Generalnie staram sie nie mieć włosów krótszych niż do brody. Ostatnio tak wyrównywalam ze wyszły mi hmm bardzo krótkie wiec teraz zapuszczam. W wakacje rosły szybciej teraz przystopowaly . Dół mam już prawie cały swój bo jest krótszy i tez szybciej wypłukuje sie farba. Gore mam szalenie ruda na końcówkach i ich bym sie z dzika chęcią pozbyła...sa już tak suche ze sie kruszą. Przestałam nakładać tony nawilżaczy bo naturalek nie potrzebują, ale koncówki cierpią.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2015-12-13, 19:35 | #1887 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
|
|
2015-12-13, 21:19 | #1888 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 888
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Annulka21 Animale Zgadza się 9 grudnia minęły mi 2 lata bez farbowania włosów szok.
Na dobrą sprawę mam juz tyle naturalek, że mogłabym już ściać wszystkie farbowane i miałabym nadal długie ale tak jak kiedyś Wam wspominałam ... będę tutaj chyba dinozaurem i jako ostatnia zetnę ostatnie farbowane ponieważ swoje włosy zapuszczam co najmniej do zapięcia stanika. Ostatnio pytałam mamy ile mi zostało i powiedziała "3 cm " jak jej powiedziałam na to " aha, czyli pewnie z 5 cm" to ona obstawała przy swoim ze na pewno nie 5 ;D zdecydowanie 3 Oczywiście kiedy już prawie dotarłam do celu, to moje wymagania wzrosły i zapuszczam tak, aby przerzucone do przodu, zasłaniały mi biust ( mam nadzieje, że ten nie zacznie mi nagle szybko opadać bo nigdy nie dotrę do celu ) Kaguya Co do przetłuszczających włosów ... poddałam się. Myje je codziennie rano i już nie walczę z tym. Kupilam sobie z półtora mca temu zwykły szampon pokrzywowy, to miałam wrażenie ze jeszcze bardziej mi się przetłuszczały podebrałam mamie ostatnio Fructis oil repair to mam wrażenie, że dłużej wytrzymują świeże. Trochę to dziwne bo raczej sądziłam ze po pokrzywowym będą dłuzej swieże a Oil repair je obciąży ktos miał kiedyś tak jak ja ????
__________________
nie farbuję włosów od 9 grudnia 2013 r. Ostatnie cięcie włosów 13 maja 2014 r, 16 stycznia 2015r, 29kwietnia 2015r .. kolejne planowane na ostatni tydzień czerwca 2016 r Edytowane przez Eirin Czas edycji: 2015-12-13 o 21:32 |
2015-12-13, 21:30 | #1889 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Gratuluje wyniku, hehe apetyt rośnie w miare jedzenia! Ja myje normalnie co 2 dni, ale ostatnio z braku czasu zdarza się że co trzeci dzień. One nie są tłuste wtedy ale takie niezbyt ładne. No ale cóż.. doba czasami za krótka. Oczywiście sporadycznie zdarza mi się je tak przetrzymać. Lubię jednak zawsze mieć świeże włosy na głowie. Nie prostuje od kilku tygodni. To mój rekord. Myje isaną albo pokrzywowym i po kalosie multiwitaminie są takie super, że je tylko susze! |
|
2015-12-13, 21:36 | #1890 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 888
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII
Cytat:
Simanowice Oj rośnie apetyt , rośnie. Pomyślałam sobie, że włosy podetnę dopiero ostatniego tygodnia czerwca 2016r i tego będę sie trzymać jeszcze pół roku zapuszczania i małe ciachanko. A kiedy dotrę do swojej długości to będę już regularnie chodziła się ofrygać Co do prostowania, uznałam, że włosy są dla mnie a nie ja dla nich, także prostuje je kiedy mam ochotę, kręcę na grubą lokówkę kiedy mam ochotę, bo i tak urosną i będą do podciecia i tak Teraz kiedy mam już tylko resztki farbowańców, moje włosy są zdecydowanie odporniejsze na stylizację wysoką temperaturą Morał z tego taki, że nie mam zamiaru sobie odmawiać prostowanka i kręenia i będę to robiła z taką częstotliwością jak do tej pory ( z 2-3 razy w miesiącu ) od tak... żeby się poczuć jeszcze piękniej
__________________
nie farbuję włosów od 9 grudnia 2013 r. Ostatnie cięcie włosów 13 maja 2014 r, 16 stycznia 2015r, 29kwietnia 2015r .. kolejne planowane na ostatni tydzień czerwca 2016 r |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:35.