Żony 2015 część 14 - Strona 63 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-01-16, 18:18   #1861
kruella_de_mon
Zakorzenienie
 
Avatar kruella_de_mon
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
Dot.: Żony 2015 część 14

Nie ma nic gorszego, gdy jest ci zimno jak #####- a musisz wstac najedzona do bolu(chociaz zjadlam malo), bo Twoj pecherz chce zaczerpnac powieyrza I wylac smutki. I to 5 razy w ciagu dwoch godzin.

Wakacje...bardzoooo odlegly temat. Ale moze chociaz nad jakies jezioro sie uda pojechac chociaz!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kruella_de_mon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 18:26   #1862
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez pysia1987 Pokaż wiadomość
Jak się czyta to jest to śmieszne, ale ja pracuje z takimi klientami na co dzien i po jakimś czasie to już nie jest takie śmieszne :/ niestety, ale jest coraz więcej debili i społeczeństwo staje się coraz głupsze (moje obserwacje na podstawie 4letniej pracy w usługach). Ja się zastanawiam czasami jak tacy ludzie funkcjonują na co dzien...
Matko jaka ulga, że ktoś mnie rozumie...
I zgadzam się. Dziś miałam też faceta, który przychodzi i mówi: "Bo ja na ten remont nie wyrażałem zgody, więc nie będę płacił, prawda?" Ja patrzę w papiery a tam jak byk: "Wyrażam zgodę na remont" i podpis faceta. Mówię mu to, a on: "No... tak, zgodziłem się, ale teraz się nie zgadzam" A remont już w trakcie...

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Sorki dziewczyny za moje jęki, ale TŻ jeszcze nie wrócił, a musiałam się komuś wygadać i wyrzucić frustrację - już mi lepiej
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 18:32   #1863
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 700
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Matko jaka ulga, że ktoś mnie rozumie...
I zgadzam się. Dziś miałam też faceta, który przychodzi i mówi: "Bo ja na ten remont nie wyrażałem zgody, więc nie będę płacił, prawda?" Ja patrzę w papiery a tam jak byk: "Wyrażam zgodę na remont" i podpis faceta. Mówię mu to, a on: "No... tak, zgodziłem się, ale teraz się nie zgadzam" A remont już w trakcie...
oj też Cię doskonale rozumiem... dziś dzwoni do mnie kobita:
K: dzień dobry,nazywam się xx jestem siostrą pana który ma mieszkanie w bloku y. Proszę mi podać stan zadłużenia
Ja: oczywiście. na kogo jest mieszkanie
K: no przecież mówię że na brata
(no really?)
Ja: a brat się jakoś nazywa?
K: a no tak- nie pomyślałam- yx
Ja: ok. uwzględniając rozliczenie ciepła trzynaście osiemdziesiąt do dopłaty
K: to niemożliwe! przecież tyle zaległości nie mogło się uzbierać (i tu zaczyna mnie opierdzielać)
Ja: (z deka zdziwiona, ale spokojnym głosem) jeśli mają Państwo problemy żeby zapłacić całość, to może pani te trzynaście złotych i siedemnaście groszy rozłożyć na raty
K: aaaaa a ja myślałam że trzynaście tysięcy. a może mi pani jeszcze przesłać zestawienie jak płaciliśmy, bo mi się nie chce szukać
J:...
także tak...
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 18:43   #1864
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Matko jaka ulga, że ktoś mnie rozumie...
I zgadzam się. Dziś miałam też faceta, który przychodzi i mówi: "Bo ja na ten remont nie wyrażałem zgody, więc nie będę płacił, prawda?" Ja patrzę w papiery a tam jak byk: "Wyrażam zgodę na remont" i podpis faceta. Mówię mu to, a on: "No... tak, zgodziłem się, ale teraz się nie zgadzam" A remont już w trakcie...

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Sorki dziewczyny za moje jęki, ale TŻ jeszcze nie wrócił, a musiałam się komuś wygadać i wyrzucić frustrację - już mi lepiej
Jest nas więcej ja ostatnie debilne rozmowy prowadziłam dwa lata temu...
Pracując zdalnie takie przyjemności mnie omijają

Czytając to dziwię się, że się nie rozlaczylas, skoro nie szło wytłumaczyć? ja bym nie miała takiej cierpliwości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

1.08.2015



asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 18:45   #1865
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Żony 2015 część 14

Faktycznie, stojąc z boku wydaje się to śmieszne

Jeszcze jedna historia z dziś (wspominałam, że dziś coś w tych ludzi wstąpiło) - babka chce przełożyć termin remontu kamienicy, bo coś tam, jakiś prywatny powód, mówię, że muszę uzgodnić to z pozostałymi mieszkańcami i że nie będą zadowoleni, bo długo już czekają a ja im mam zaproponować, żeby czekali jeszcze dłużej, a babka:
"No ja rozumiem, że będzie mieć Pani problemy, ale ja chyba nie jestem osobą która ma o tym wysłuchiwać".

Powiedziałam "Do widzenia" i się rozłączyłam. Miałam ochotę ryczeć po tych wszystkich zadymach dziś.
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 18:46   #1866
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
oj też Cię doskonale rozumiem... dziś dzwoni do mnie kobita:
K: dzień dobry,nazywam się xx jestem siostrą pana który ma mieszkanie w bloku y. Proszę mi podać stan zadłużenia
Ja: oczywiście. na kogo jest mieszkanie
K: no przecież mówię że na brata
(no really?)
Ja: a brat się jakoś nazywa?
K: a no tak- nie pomyślałam- yx
Ja: ok. uwzględniając rozliczenie ciepła trzynaście osiemdziesiąt do dopłaty
K: to niemożliwe! przecież tyle zaległości nie mogło się uzbierać (i tu zaczyna mnie opierdzielać)
Ja: (z deka zdziwiona, ale spokojnym głosem) jeśli mają Państwo problemy żeby zapłacić całość, to może pani te trzynaście złotych i siedemnaście groszy rozłożyć na raty
K: aaaaa a ja myślałam że trzynaście tysięcy. a może mi pani jeszcze przesłać zestawienie jak płaciliśmy, bo mi się nie chce szukać
J:...
także tak...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

1.08.2015



asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 18:46   #1867
201805091331
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 663
Dot.: Żony 2015 część 14

Jakbym słyszała tz, obecnie twierdzi, że gdyby miał pistolet na bank by go użył. Od soboty będzie miał urlop ponad tydzień. Czasami gdy opowiada, sama zaczynam się zastanawiać czy ludzie potrafią jeszcze używać mózgu. U nas dodatkowo jest dużo klientów z Ukrainy i ciężko z nimi się dogadać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201805091331 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-01-16, 18:48   #1868
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez asiaczek87 Pokaż wiadomość
Czytając to dziwię się, że się nie rozlaczylas, skoro nie szło wytłumaczyć? ja bym nie miała takiej cierpliwości
Sama sobie zadaję teraz to pytanie. Widać ciągle miałam nadzieję, że do faceta dotrze co do niego mówię. Ostatecznie to on się rozłączył.
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 18:49   #1869
pysia1987
Zakorzenienie
 
Avatar pysia1987
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tychy/Katowice
Wiadomości: 12 847
GG do pysia1987
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez Ironia89 Pokaż wiadomość
Jakbym słyszała tz, obecnie twierdzi, że gdyby miał pistolet na bank by go użył. Od soboty będzie miał urlop ponad tydzień. Czasami gdy opowiada, sama zaczynam się zastanawiać czy ludzie potrafią jeszcze używać mózgu. U nas dodatkowo jest dużo klientów z Ukrainy i ciężko z nimi się dogadać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


To mi akurat ostatnimi czasy lepiej się gada z Ukraińcami xD tylko maja jeden minus: nie mam z nich hajsu żadnego


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________




będę mamą





kierowca od 7.02.2012
pysia1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 18:52   #1870
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Żony 2015 część 14

O esu, z Ukraińcami też jest ciekawie. Dzwoni raz jeden i mówi, że nie ma wody w mieszkaniu, proszę go o nr telefonu - dwa razy prosiłam, żeby powtórzył, a i tak nie zrozumiałam

Albo Romowie - we Wrocławiu jest kilka osiedli, na których jest sporo Romów i dzwoni raz jeden, drze się do słuchawki:
"Pani słuchaj no mnie, Pani, tu palota jakaś, no poje*ani ludzie, z gołymi kutasami po klatce schodowej się gonią!"
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 18:58   #1871
45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 309
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez asiaczek87 Pokaż wiadomość
Niestety mam takie same obserwacje :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ja też niestety.....

Viva przytulam!
45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 18:59   #1872
misiaa91
Zakorzenienie
 
Avatar misiaa91
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 8 604
Dot.: Żony 2015 część 14

Współczuję i podziwiam jednocześnie! Uważam, że praca w usługach jest ciężka, właśnie przez ten kontakt z klientem i cenię sobie to, że ja się z nim bezpośrednio nie stykam.

Ale u nas z dostawcami też bywają cuda, praca z ludźmi, prędzej czy później pokaże takie cuda
__________________
11.04.2015
misiaa91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 19:00   #1873
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 700
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
O esu, z Ukraińcami też jest ciekawie. Dzwoni raz jeden i mówi, że nie ma wody w mieszkaniu, proszę go o nr telefonu - dwa razy prosiłam, żeby powtórzył, a i tak nie zrozumiałam

Albo Romowie - we Wrocławiu jest kilka osiedli, na których jest sporo Romów i dzwoni raz jeden, drze się do słuchawki:
"Pani słuchaj no mnie, Pani, tu palota jakaś, no poje*ani ludzie, z gołymi kutasami po klatce schodowej się gonią!"
ale to było zaproszenie na oglądanie czy jak?
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 19:04   #1874
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
ale to było zaproszenie na oglądanie czy jak?
Pan oczekiwał, że powstrzymam w jakiś sposób to seksualne poczucie swobody innych mieszkańców Na szczęście nie mój dział się takimi sprawami zajmuje (tzn. dokładnie takimi to chyba nikt się nie zajmuje, ale no, innemu działowi bliżej do tego tematu niż mojemu), więc przełączyłam Pana
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 19:12   #1875
201805091331
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 663
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
O esu, z Ukraińcami też jest ciekawie. Dzwoni raz jeden i mówi, że nie ma wody w mieszkaniu, proszę go o nr telefonu - dwa razy prosiłam, żeby powtórzył, a i tak nie zrozumiałam

Albo Romowie - we Wrocławiu jest kilka osiedli, na których jest sporo Romów i dzwoni raz jeden, drze się do słuchawki:
"Pani słuchaj no mnie, Pani, tu palota jakaś, no poje*ani ludzie, z gołymi kutasami po klatce schodowej się gonią!"
Wygralałas

Pysia tz ogólnie nie na Ukraińców narzeka przez zachowanie ale często nie mówią po polsku. Luz gdy stali piszą mu smsa, że np będą chcieli x tv albo że przyjadą danego dnia. Wtedy ja przeczytam i przetłumacze, coś się domyśle bo znam cyrylice. Niektórzy jeszcze coś tam po angielsku powiedzą to wtedy luz.
Tz najbardziej narzeka na starszych ludzi, mówi że np komuś coś doradza a nagle podchodzi babcia i mówi, żeby jej coś pomóc. Oczywiście tz mówi, że owszem ale trzeba poczekać. Rzadko działa, najczęściej babcie nie chcą poczekać bo ma być już.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201805091331 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 19:27   #1876
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Żony 2015 część 14

Ja mam pracowników Ukraińców, to nic, że po polsku prawie nic, to nic, ze ostatnio jeden z nich okradł firmę i uciekł zanim zdążyliśmy go zwolnić dyscyplinarnie, ale tania siła robocza, więc się muszę męczyć...

Po pracy w dziale reklamacji mogłabym książkę napisać o ludziach i ich problemach. Na szczęście to za mną, teraz pracuję w całkowicie innym miejscu i panowie zazwyczaj są dla mnie mili, czasem aż za bardzo jedynie mój zasób rynsztokowego słownictwa się powiększył, i niewybrednych żartów
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 19:32   #1877
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Żony 2015 część 14

Akurat mi na fejsie wyskoczyło

FB_IMG_1516131096272.jpg
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 19:34   #1878
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez krolewna_smieszka Pokaż wiadomość
Pysia
A co do dentysty to super. Dla mnie niestety kanalowka byla jednym z 2 najgorszych bolow w zyciu. Drugim było wyciaganie metalowych plytek z nosa po operacji przegrody, oba wydarzenia dla mnie porownywalne w skali bolu. Mimo konskiej dawki znieczulenia przy kanalowce tak plakalam z bolu, ze az dentystka prawie sie ze mna poplakala. Niestety mam pozawijane kanaly, wiec ich czyszczenie to koszmar. Chcialabym uniknac kolejnej kanalowki. Wyrwanie 4 osemek naraz to przy tym byl pikus.
Gdy z kolei ryczalam przy wyciaganiu plytek z nosa, pocieszeniem lekarki bylo "dziewczyno, ty musisz dzieci rodzic". Marne pocieszenie, spowodowała u mnie tylko wiekszy ryk.
ja tak uslyszlam po gstroskopii... szczerze? porod był latwiejszy

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
W rozpiętej kurtce nie spacerowałam, ale byłam na dworze o 7:00 i o 17:00, więc najcieplejsza pora pewnie mnie ominęła Śnieg padał, jakieś 15-20 min? Po godzinie nic z niego nie zostało

Mamy już klepnięty na maj Tel Awiw

Nie wiem dziewczyny, co dziś jest w powietrzu, ale sprawia, że ludzie szaleju dostają... W mocnym uproszczeniu i stosując analogię prowadziłam dziś taką rozmowę telefoniczną:

on: nie działa mi telewizor
ja: źle się pan dodzwonił, tu szewc, naprawiamy buty, nie zajmujemy się telewizorami
on: ja do pani dzwonię i pani ma mi przysłać kogoś, kto mi telewizor naprawi, bo to od was ktoś go montował
ja: szewc panu telewizor robił?!
on: tak
ja: to niemożliwe, proszę zadzwonić do X, oni tam panu pomogą
on: nie, ja do pani dzwonię i pani ma mi pomóc, bo jak zadzwonię do X to będę musiał za naprawę zapłacić, a nie mam pieniędzy
ja: ...

Nigdy nikt tak na mnie nie wrzeszczał jak on. Nigdy na nikogo nie wrzeszczałam tak jak na niego...
brawo za telawiwwww!! <3 super !! na majowke czy jakis inny termin?

ja czasami lubie trafic na takiego ciołka bo przynajmniej mam upust emocji i moge pokrzyczec a nie czuje sie winna bo doskonale wiem ze mam za co ;D

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Ani trochę. Facet miał pretensję takie, jakbym mu matkę zabiła. Mówię, że taką sprawę załatwi gdzie indziej, a on się upiera, że do mnie dzwoni i ja to mam naprawić. On zaczął krzyczeć, ja zaczęłam krzyczeć, on głośniej, ja głośniej, ludzie z pokojów obok zaczęli wyglądać na korytarz pytając, dlaczego tak krzyczę... A chyba najbardziej wkurzył mnie tym, że mi 500 razy przerwał. Chcę mu coś wytłumaczyć, on mi przerywa, odpowiadam na jego pytanie, on mi przerywa, ani razu nie dał mi dokończyć zdania tylko załączał swoją tyradę: "do Pani dzwonię żeby mi Pani to załatwiła"

Po pracy poszłam do Lidla, stoję przy taśmie, wyjęłam już kilka swoich produktów, kasjerka mówi, że zamyka kasę i prosi o postawienie tabliczki na końcu taśmy "zapraszamy do kasy obok". Facet stojący w kolejce kładzie tabliczkę PRZED moimi zakupami bo dalej nie sięgnął, ja przestawiam ją za swoje zakupy a kasjerka: "Mówiłam, że kasa zamknięta, proszę iść gdzie indziej" - no to myślałam, że wybuchnę, mówię, że stoję w kolejce już 5 min, informacja o zamykanej kasie padła po tym jak wyłożyłam część zakupów i możemy obejrzeć nagranie z monitoringu, jeśli mi nie wierzy. Odpuściła.

Zazwyczaj jestem miła i nie robię problemów, ale dziś myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok...
a kasa mialam ostatnio podobnie i uznalam ze jak mnie nie skasuja to pierwszy raz w zyciu jak stoje tak zostawie zakupy i wyjde.

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
oj też Cię doskonale rozumiem... dziś dzwoni do mnie kobita:
K: dzień dobry,nazywam się xx jestem siostrą pana który ma mieszkanie w bloku y. Proszę mi podać stan zadłużenia
Ja: oczywiście. na kogo jest mieszkanie
K: no przecież mówię że na brata
(no really?)
Ja: a brat się jakoś nazywa?
K: a no tak- nie pomyślałam- yx
Ja: ok. uwzględniając rozliczenie ciepła trzynaście osiemdziesiąt do dopłaty
K: to niemożliwe! przecież tyle zaległości nie mogło się uzbierać (i tu zaczyna mnie opierdzielać)
Ja: (z deka zdziwiona, ale spokojnym głosem) jeśli mają Państwo problemy żeby zapłacić całość, to może pani te trzynaście złotych i siedemnaście groszy rozłożyć na raty
K: aaaaa a ja myślałam że trzynaście tysięcy. a może mi pani jeszcze przesłać zestawienie jak płaciliśmy, bo mi się nie chce szukać
J:...
także tak...
13 zł na raty

moj brat przyjezdza w lipcu na 2 tygodnie !! po prawie 2 latach !! (swoja droga czuje sie jakby wyjechal moze kilka miesiecy temu ;o a to ponad rok juz)

co wiecej! znalazl super loty! tylko 1 przesiadka i w takich cenach ze ło!! sami tez tam kupimy !! dzieki temu caly pobyt wyjdzie nam mniej wiecej tyle co na same loty mialo isc
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 19:37   #1879
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Akurat mi na fejsie wyskoczyło

Załącznik 7391681


Ja ogólnie lubię swój zakres obowiązków, gdy dzwonią normalni ludzie, nawet z informacją o usterkach itp. to lubię podejmować działania, załatwiać te wszystkie sprawy. Ale częściej natrafiam na takie trudne egzemplarze niestety...
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 19:41   #1880
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Faktycznie, stojąc z boku wydaje się to śmieszne

Jeszcze jedna historia z dziś (wspominałam, że dziś coś w tych ludzi wstąpiło) - babka chce przełożyć termin remontu kamienicy, bo coś tam, jakiś prywatny powód, mówię, że muszę uzgodnić to z pozostałymi mieszkańcami i że nie będą zadowoleni, bo długo już czekają a ja im mam zaproponować, żeby czekali jeszcze dłużej, a babka:
"No ja rozumiem, że będzie mieć Pani problemy, ale ja chyba nie jestem osobą która ma o tym wysłuchiwać".

Powiedziałam "Do widzenia" i się rozłączyłam. Miałam ochotę ryczeć po tych wszystkich zadymach dziś.
matko

Cytat:
Napisane przez misiaa91 Pokaż wiadomość
Współczuję i podziwiam jednocześnie! Uważam, że praca w usługach jest ciężka, właśnie przez ten kontakt z klientem i cenię sobie to, że ja się z nim bezpośrednio nie stykam.

Ale u nas z dostawcami też bywają cuda, praca z ludźmi, prędzej czy później pokaże takie cuda
ja pracowlama duzo w hm..jakby usłudze/kasie praca na kasie to w usługach nie?
bo tak;
na placyku zabaw w galerii handlowej - gowniaki i rodzice
w silowni - koksy, czesto stereotypowi bo to najwieksza zlomownia w miescie z ciezkim sprzetem, a nie fitness fifarafa
w klubie - alkohol panienki trawka i ciezy sprzet
w obecnej pracy - rozni ludzie z rozncyh firm, wykształceni, starsi ode mnie..


szczerze? z tymi ostatnimi najgorzej. no najgorzej. traktuja mnie jak gowniare... rodzicom sie nie dogodziło bo ich dziecko to ich skarb i ma byc jak oni mowia. a ylo ich czasem 40 i mialam sie chyba roz-czterdziescic zeby ich oczekiwania spełnic. koksy to pelen luz wrecz chyba najlatwiej w klubie czasami jakas szklanka leciala w nasza stronę i czasami uslyszalam dziwne rzeczy i wyzywano mnie od "panienko" bądz "ci.pcia" :O ! (serio. serio. na prawde. jeszcze raz? serio.) a teraz... teraz jest dramat. ludzie ode mnie starsi, bardziej doswiadczeni ale niekocznienie z wieksza wiedza i tlumacz ze zle robia... glebia mnie jak chca. co wiecej: to jest praca pt klient nasz pan. wiec musze czasami dac sie jechcac. tzn w ocenie mojego pracodawcy klient po mnie wcale nie jechałale ja ja mam jakis niski prog pyskowania. i z tego tez powodu od zawsze mowilam ze managerem u mnie w pracy raczej byc nie chce... bo u nas manager sprzedaje. i jak ja mam sie z nimi dogadywac jak ja te babska (tam zazwyczaj kobiety pracuja) bym tak poustawiala ze by zapamietaly na dlugo...
wiec po wszystkich dzieciach bede zmieniac prace bo do managera juz mi blisko
__________________
mał(a)żonka

Edytowane przez sQuaara
Czas edycji: 2018-01-16 o 19:42
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 19:43   #1881
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
brawo za telawiwwww!! <3 super !! na majowke czy jakis inny termin?

moj brat przyjezdza w lipcu na 2 tygodnie !! po prawie 2 latach !! (swoja droga czuje sie jakby wyjechal moze kilka miesiecy temu ;o a to ponad rok juz)
Pod koniec maja, dwudziesty któryś. Na razie nie mam głowy do ogarniania tego, więc nawet tym, że nie znam dokładnej daty, się nie przejmuję

A co do brata to też mam wrażenie, że kilka miesięcy temu o jego wyjeździe pisałaś, jak ten czas leci... Oby zleciał też tak szybko do lipca
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 20:29   #1882
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
ale to było zaproszenie na oglądanie czy jak?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Ja mam pracowników Ukraińców, to nic, że po polsku prawie nic, to nic, ze ostatnio jeden z nich okradł firmę i uciekł zanim zdążyliśmy go zwolnić dyscyplinarnie, ale tania siła robocza, więc się muszę męczyć...

Po pracy w dziale reklamacji mogłabym książkę napisać o ludziach i ich problemach. Na szczęście to za mną, teraz pracuję w całkowicie innym miejscu i panowie zazwyczaj są dla mnie mili, czasem aż za bardzo jedynie mój zasób rynsztokowego słownictwa się powiększył, i niewybrednych żartów
Hahaha ja na to mówię język warsztatowy. Zaczęła więcej kląć po pracy tutaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

1.08.2015



asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 21:01   #1883
migotka1010
Zakorzenienie
 
Avatar migotka1010
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 456
GG do migotka1010
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
Ani trochę. Facet miał pretensję takie, jakbym mu matkę zabiła. Mówię, że taką sprawę załatwi gdzie indziej, a on się upiera, że do mnie dzwoni i ja to mam naprawić. On zaczął krzyczeć, ja zaczęłam krzyczeć, on głośniej, ja głośniej, ludzie z pokojów obok zaczęli wyglądać na korytarz pytając, dlaczego tak krzyczę... A chyba najbardziej wkurzył mnie tym, że mi 500 razy przerwał. Chcę mu coś wytłumaczyć, on mi przerywa, odpowiadam na jego pytanie, on mi przerywa, ani razu nie dał mi dokończyć zdania tylko załączał swoją tyradę: "do Pani dzwonię żeby mi Pani to załatwiła"

Po pracy poszłam do Lidla, stoję przy taśmie, wyjęłam już kilka swoich produktów, kasjerka mówi, że zamyka kasę i prosi o postawienie tabliczki na końcu taśmy "zapraszamy do kasy obok". Facet stojący w kolejce kładzie tabliczkę PRZED moimi zakupami bo dalej nie sięgnął, ja przestawiam ją za swoje zakupy a kasjerka: "Mówiłam, że kasa zamknięta, proszę iść gdzie indziej" - no to myślałam, że wybuchnę, mówię, że stoję w kolejce już 5 min, informacja o zamykanej kasie padła po tym jak wyłożyłam część zakupów i możemy obejrzeć nagranie z monitoringu, jeśli mi nie wierzy. Odpuściła.

Zazwyczaj jestem miła i nie robię problemów, ale dziś myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok...
Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
O esu, z Ukraińcami też jest ciekawie. Dzwoni raz jeden i mówi, że nie ma wody w mieszkaniu, proszę go o nr telefonu - dwa razy prosiłam, żeby powtórzył, a i tak nie zrozumiałam

Albo Romowie - we Wrocławiu jest kilka osiedli, na których jest sporo Romów i dzwoni raz jeden, drze się do słuchawki:
"Pani słuchaj no mnie, Pani, tu palota jakaś, no poje*ani ludzie, z gołymi kutasami po klatce schodowej się gonią!"
Zabiły mnie te genitalia 😂😂😂😂😂
Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
ja tak uslyszlam po gstroskopii... szczerze? porod był latwiejszy



brawo za telawiwwww!! <3 super !! na majowke czy jakis inny termin?

ja czasami lubie trafic na takiego ciołka bo przynajmniej mam upust emocji i moge pokrzyczec a nie czuje sie winna bo doskonale wiem ze mam za co ;D


a kasa mialam ostatnio podobnie i uznalam ze jak mnie nie skasuja to pierwszy raz w zyciu jak stoje tak zostawie zakupy i wyjde.



13 zł na raty

moj brat przyjezdza w lipcu na 2 tygodnie !! po prawie 2 latach !! (swoja droga czuje sie jakby wyjechal moze kilka miesiecy temu ;o a to ponad rok juz)

co wiecej! znalazl super loty! tylko 1 przesiadka i w takich cenach ze ło!! sami tez tam kupimy !! dzieki temu caly pobyt wyjdzie nam mniej wiecej tyle co na same loty mialo isc
Ej jak to 2 lata go juz nie ma??? On nie wyjeżdżał jak Macius sie urodzil?


Ci do pracy z ludzmi to łącze sie w bólu... Najlepszy klient to ten w sprawir ktorego zeznawalam w 9 miesiacu ciazy... Tak na siebie krzyczelismy,ze cale biuro sie zleciało... No myslal gość, że sobie mną tylek będzie wycieral... Pajac, gbur i cham! Za to jakies przywileje ma w zyciu.. Na pytanie czemu jeszcze nie mam dokumentów odp. Ze zle zaadresowal koperte i wlasnie jedzie na poczte bo dzwonili do niego z poczty
__________________
04.07.2015

[...] i ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę [...]



Od jutra się uczę!
migotka1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 21:10   #1884
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Żony 2015 część 14

w listopadzie 2016 pojechał Maciusia zna ze zdjec
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 21:18   #1885
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
w listopadzie 2016 pojechał Maciusia zna ze zdjec
Ale będzie spotkanie
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 21:23   #1886
krolewna_smieszka
Zakorzenienie
 
Avatar krolewna_smieszka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
ja tak uslyszlam po gstroskopii... szczerze? porod był latwiejszy
Jest nadzieja.

Co do wszystkich tu przytoczonych historii z klientami:

Moj TZ tez w te Swieta byl pierwszy raz od 2 lat w domu, ja od 1.5 roku. Duzo za dlugo...
__________________
To nie bezsenność, to inna strefa czasowa.
krolewna_smieszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 22:47   #1887
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Żony 2015 część 14

Viva bo mnie zaciekawiło jak jedna pani może przesunąć remont kamienicy gdzie mieszka ileś tam rodzin?

Masakra z tymi ludźmi, też miałam przyjemność uczestniczyć w takich sytuacjach...
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-01-16, 22:48   #1888
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
w listopadzie 2016 pojechał Maciusia zna ze zdjec
Ale będą emocje!
193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 22:53   #1889
sQuaara
Zakorzenienie
 
Avatar sQuaara
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez krolewna_smieszka Pokaż wiadomość
Jest nadzieja.

Co do wszystkich tu przytoczonych historii z klientami:

Moj TZ tez w te Swieta byl pierwszy raz od 2 lat w domu, ja od 1.5 roku. Duzo za dlugo...
Co Ty mowisz!!!!! Matko ale leci.. A kiedy się przeprowadziliscie?? Bo powiedziałabym że w ciągu ostatnich 6 miesięcy... Jak czyscilas szafki otp żeby oddać ładnie i wylamalas szafkę...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
mał(a)żonka
sQuaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-01-16, 23:54   #1890
krolewna_smieszka
Zakorzenienie
 
Avatar krolewna_smieszka
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
Dot.: Żony 2015 część 14

Cytat:
Napisane przez sQuaara Pokaż wiadomość
Co Ty mowisz!!!!! Matko ale leci.. A kiedy się przeprowadziliscie?? Bo powiedziałabym że w ciągu ostatnich 6 miesięcy... Jak czyscilas szafki otp żeby oddać ładnie i wylamalas szafkę...
Wyprowadzilismy sie z Vancouver troche ponad poltora roku temu. Lacznie na emigracji jestesmy juz 3 lata i 4 miesiace.
__________________
To nie bezsenność, to inna strefa czasowa.
krolewna_smieszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-03-28 15:13:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.