Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :) - Strona 63 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-02-18, 12:45   #1861
stookrotka1991
Zadomowienie
 
Avatar stookrotka1991
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Moja położna kategorycznie powiedziała że używany laktator to właśnie odpada chyba że od rodziny. Sama bym się na używany chyba nie zdecydowała wolę kupić tańszy na początek nowy a potem zainwestować w droższy jak już na serio stwierdzę że jest potrzebny 🙂 ale ile osób tyle opinii 🙂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


kocham ...
stookrotka1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 13:28   #1862
Kiwi_898
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 242
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Persefonia Poród nr 1: po 13h od odejscia wod urodzilam. Wpisane mam 1 faza 3h40min, 2 faza 15 min. Wody odeszly w nocy, 1cm rozwarcia i brak akcji, oksy, bole z krzyza, bez znieczulenia, z nacieciem. Bylo ciezko.
Poród nr 2: zaczęło się od bólu jak na @, skurcze co 4 min, w szpitalu 4cm po 13.00, a corcia o 15:35 się urodziła. 1 faza 2h, 2 faza 10 min. Błyskawiczny, bez znieczulenia. Poród marzenie. Bez nacinania. Mogłam od razu do domu wracać.
Poród nr 3: odeszly wody po 6 rano, o 8 w szpitalu, brak akcji, 1cm, oksy i znowu bóle krzyżowe, tym razem zzo, 1faza 2h 25, 2 faza 5 min
Najlepszy poród nr 2, bo całkowicie naturalny, bez oksy ktora nakręca skurcze i trzeba leżeć pod ktg


Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
A tak zapytam gdzie masz te długości pierwszej i drugiej fazy wpisane? U mnie tego nigdzie nie mam, ani w karcie informacyjnej że szpitala ani w książeczce dziecka. A szkoda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Panna Mia robi na oddziale furorę swoją czupryną w ogóle obstawialiśmy że będzie łysa, tatuś już szykował naklejkę z kiwi a tu bujne włoski i to w kolorze hmm jakby białego złota (?)
Mia dziś całą noc przespała ale ja robię za poduszkę... W dzień śpi w łóżeczku ale w nocy już ja parzy. Nie mam pojęcia co z tym zrobić, może w domu będzie inaczej. Spotkałyście się z czymś takim?
Od kiedy tak realnie można podać dziecku smoczek? Wiem że w teorii nie wcześniej niż 2tyg po porodzie ale ten mój szogun ewidentnie uspokaja się cycem. W nocy najedzona, przebrana i drze się, szuka cyca, cmokan 3-4 razy cyca i śpi...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To normalne, mój starszak też uspokajał się przy piersi. Zwłaszcza na początku dzieciaczki potrzebują bliskości poduszką byłam nie raz 🙈

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
No i z jednej strony to takie przyjemne, no ale też frustrujące bo ani się wyspać ani ułożyć Położnik obstawiał że czuje cyca i to ja uspokaja
No tak nam się wydaje bo jak się ją rozbiera to ryk nie z tej ziemi, trzęsie się a jak tylko kończymy przebieranie i ja trochę ubierzemy to się uspokaja może za 2-3tyg to się unormuje.

A jak to jest z karmienien? Liczycie 4h od momentu zakończenia karmienia czy początku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie pamiętam jak bylo za noworodka, ale małego niemowlaka to karmilam co 2h. Tak się domagał 🤔

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Cytat:
Napisane przez aaska92 Pokaż wiadomość
Ja dzis mam jakis gorszy dzien, mały w żłobku i sie lenie, az mi wstyd tyle co puściłam zmywarke i pranie, tak to siedze i leze na zmianę, czytam książkę i ogladam glupoty.
Zima w koncu ma u nas odpuścić jutro może już drogi będą lepsze to skocze na zakupy.

@Fufka ja mialam dla synka ten misiowy z hm 62 rozmiar i nosil go dopiero jak mial 3 miesiące i to jeszcze mial luz,a nie byl jakis malutki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Taki dzień też jest potrzebny, ja marzę o takim dniu 😂 od marca mój wraca do zlobka więc czekam na ten dzień z utesknieniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kiwi_898 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 13:31   #1863
Roma1987
Rozeznanie
 
Avatar Roma1987
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 610
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Fufka, Bazille No z tymi kombinezonami na wyjście to ciężko utrafić, ja mam spakowany rozmiar 50 z hm, i on się wydaje ze będzie ok, a na wszelki wypadek w aucie w foteliku będzie czekał większy ze smyka



Co do laktatora, ja jestem nastawiona ze może się przydać, bo chciałabym żeby od czasu to czasu można było małego nakarmić butelka jak wyjdę, nie rozważałam zakupu używanego, ze względów właśnie higienicznych, jakoś tak mam opory, jeśli zmuszona byłabym do cięcia kosztów w akurat tej kwestii to dokupilabym te wymienne elementy chociaż

Ale to już każdy musi według swoich przekonań zdecydować
Roma1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 13:37   #1864
Bazille
Raczkowanie
 
Avatar Bazille
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 409
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Hm, jakoś z tymi używanymi laktatorami uważam, że lekkie przegięcie
To co w przypadku tych szpitalnych, tych co z aptek można wypożyczyć? Sprzęt jest dezynfekowany, a części które są luźne (wężyk, buteleczka i przystawka do piersi) dokupuje się nowe. I jakoś nikt nigdy nie straszy jakimś horrorem, że w środku sie zagnieździł.
Czasami mam wrażenie, że jak jest co kolwiek związane z ciążą, noworodkami i bejbikowymi sprawami jest nad wyrost traktowana i pod komerc. A rodzice są tak zagubieni, że wierzą we wszystko co jest im "serwowane"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bazille jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 13:39   #1865
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Powiem wam, że wielką szkoda, że przez pandemię sr odbywają się on line. Niby ten warsztat z przewijania i higieny to nic szczególnego, ale super było poćwiczyć, spotkać inne ciężarne. Tylko kurczę wyglądałam na dość dużą w porównaniu do innych , a były tam dziewczyny z terminami na za kilka dni.

I "wysępiłam" zamiennik niebieskiego pudełka, który okazał się być butelką lovi, samplem ich wkładek, femaltikeru

Jeżeli chodzi o laktator to nie wiem czy mu.sie przyda, a jak już to lepiej kupić taki lepszy. Tylko właśnie raczej się go nie sprzeda, więc to trochę jest takie produkowanie jednorazowych drogich śmieci.
Cytat:
Napisane przez Persefonia Pokaż wiadomość
Ja już po wizycie i wyszło na to że to była moja ostatnia pobrali gbs i mam za 5 dni przyjść odebrać wynik . Szyjka ma 3,5cm , mała waży 2850 g no i jak nie urodzę do 18 marca to mam się zgłosić do szpitala . Patrząc na długość szyjki to jeszcze miesiąc pochodzę

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Ja kupiłam używany elektryczny

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
Jak to ostatnia, żadnej już wizyty?! A KTG, badania? Kurczę dziwne to wszystko.

Zaczęłam się też zastanawiać czy by pójść w marcu na prywatna wizytę do lekarza, który pracuje w szpitalu, gdzie chcę rodzić i czy to coś zmieni, oprócz tego, że będę lżejsza o 180 zł
Cytat:
Napisane przez aaska92 Pokaż wiadomość
Ja dzis mam jakis gorszy dzien, mały w żłobku i sie lenie, az mi wstyd tyle co puściłam zmywarke i pranie, tak to siedze i leze na zmianę, czytam książkę i ogladam glupoty.
Zima w koncu ma u nas odpuścić jutro może już drogi będą lepsze to skocze na zakupy.

@Fufka ja mialam dla synka ten misiowy z hm 62 rozmiar i nosil go dopiero jak mial 3 miesiące i to jeszcze mial luz,a nie byl jakis malutki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Odpoczywaj bez wyrzutów sumienia. Włączenie zmywarki i jej opróżnienie (robicie to jeszcze? Ja tylko wyjmuję górną półkę, talerze są za nisko i za ciężkie) to trochę roboty, tak samo z praniem.
Cytat:
Napisane przez Bazille Pokaż wiadomość
Kurcze z tymi kombinezonami idzie oszalec.Tez mam na 62,ale to wiedzialam odrazu ,ze bedzie wielki.Dla pierwszego Synka dokupilam 56 z pluszu tez z hm i teraz na Maluszka nawet ten za duzy,a ma 54 cm.Jakos musimy przebolec ten rozmiar,bo juz szkoda mi kupowac nowy, dodatkowo problem jest przez covid i to mnie odraza.Sklepy mamy pozamykane,a przesylki ze sklepow online dochodza nawet dopiero po 2 tygodniach,wiec za 2 tygodnie na spokojnie dorosnie do 56.



Jak dla mnie okazja mega!Brac poki jest,tym bardziej,ze moze kiedys jeszcze Ci sie przyda przy kolejnym bobasku. Wystarczy dobrze wyparzyc,sprzet zdezynfekowac i jak dla mnie ok.Ewentualnie mozna dokupic nowy zestaw.

Z porad poporodowych.Kupialam sobie podpaski Bella Mama ( wielkie bylo moje zdziwienie,jak dojrzalam to tu w niemieckiej drogerii). Wzielam 3 opakowania na poczatek i wielki moj zawod.Zuzylam na sile jedno opakowanie,a reszta w koszu wyladowala. Wielkosc podpaski super,plus za to,ze nie maja ceratki pod spodem i sa teoretcznie przewiewne,ale wielki minus za to,ze gorna strona oddziela sie i hm jakby przykleja sie do pipki i daje duzy dyskomfort,momentami mialam wrazenie,ze nawet odparza. Nie polecam.Kupilam poprostu podpaski dluzsze.

Ze smoczkiem nie stresowalabym sie co powiedza w szpitalu,bo to nasze dziecko i nic nikomu do tego. Ja wyparzylam w domu.

Rano Malemu odpadla reszta pepowiny,ciesze sie,bo u nas robia na taki plastikowy klips i on momentami zle sie ukladal.
To przez ciebie kupiłam ten mniejszy kombinezon trochę żałuję, bo w drugim sh był ładniejszy ale 2x droższy (ale i tak tani ).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 13:42   #1866
Persefonia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 871
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Powiem wam, że wielką szkoda, że przez pandemię sr odbywają się on line. Niby ten warsztat z przewijania i higieny to nic szczególnego, ale super było poćwiczyć, spotkać inne ciężarne. Tylko kurczę wyglądałam na dość dużą w porównaniu do innych , a były tam dziewczyny z terminami na za kilka dni.

I "wysępiłam" zamiennik niebieskiego pudełka, który okazał się być butelką lovi, samplem ich wkładek, femaltikeru

Jeżeli chodzi o laktator to nie wiem czy mu.sie przyda, a jak już to lepiej kupić taki lepszy. Tylko właśnie raczej się go nie sprzeda, więc to trochę jest takie produkowanie jednorazowych drogich śmieci.Jak to ostatnia, żadnej już wizyty?! A KTG, badania? Kurczę dziwne to wszystko.

Zaczęłam się też zastanawiać czy by pójść w marcu na prywatna wizytę do lekarza, który pracuje w szpitalu, gdzie chcę rodzić i czy to coś zmieni, oprócz tego, że będę lżejsza o 180 zł Odpoczywaj bez wyrzutów sumienia. Włączenie zmywarki i jej opróżnienie (robicie to jeszcze? Ja tylko wyjmuję górną półkę, talerze są za nisko i za ciężkie) to trochę roboty, tak samo z praniem.To przez ciebie kupiłam ten mniejszy kombinezon trochę żałuję, bo w drugim sh był ładniejszy ale 2x droższy (ale i tak tani ).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ktg u mnie nie robią przez korona wirusa jak miałam innych lekarzy w poprzednich ciążach to jeszcze na pewno była wizyta przed terminem . No a to tak jest z tym lekarzem , dopiero zgłosić się 5 dni po terminie, no chyba że coś się zacznie wcześniej dziać . Patrząc że szyjka ma 3,5cm to chyba znowu mnie czeka przenoszenie ciąży

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
Persefonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 14:02   #1867
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Powiem wam, że wielką szkoda, że przez pandemię sr odbywają się on line. Niby ten warsztat z przewijania i higieny to nic szczególnego, ale super było poćwiczyć, spotkać inne ciężarne. Tylko kurczę wyglądałam na dość dużą w porównaniu do innych , a były tam dziewczyny z terminami na za kilka dni.

I "wysępiłam" zamiennik niebieskiego pudełka, który okazał się być butelką lovi, samplem ich wkładek, femaltikeru

Jeżeli chodzi o laktator to nie wiem czy mu.sie przyda, a jak już to lepiej kupić taki lepszy. Tylko właśnie raczej się go nie sprzeda, więc to trochę jest takie produkowanie jednorazowych drogich śmieci.Jak to ostatnia, żadnej już wizyty?! A KTG, badania? Kurczę dziwne to wszystko.

Zaczęłam się też zastanawiać czy by pójść w marcu na prywatna wizytę do lekarza, który pracuje w szpitalu, gdzie chcę rodzić i czy to coś zmieni, oprócz tego, że będę lżejsza o 180 zł Odpoczywaj bez wyrzutów sumienia. Włączenie zmywarki i jej opróżnienie (robicie to jeszcze? Ja tylko wyjmuję górną półkę, talerze są za nisko i za ciężkie) to trochę roboty, tak samo z praniem.To przez ciebie kupiłam ten mniejszy kombinezon trochę żałuję, bo w drugim sh był ładniejszy ale 2x droższy (ale i tak tani ).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja caly czas zmywarke laduje i rozładowuje , pranie tez z pralki do suszarki i roznosze pozniej po szafach. Za to juz nie odkurzam i nie zmywam podłóg bo przy tym bardziej czulam napinanie brzucha


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-02-18, 14:19   #1868
pani_smith
Zakorzenienie
 
Avatar pani_smith
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

@Bazille - szpitalny lakrator to zazwyczaj medela lactima symphony. On jest przeznaczony dla wielu użytkowniczek i ma jakis system, który uniemożliwia zassanie mleka do silnika. Mamy dostaja do niego jednorazowe końcówki. Ale koszt takiego sprzetu to wedle tego, co mówiła polozna, pk 7 tys zl. Raczej nie w taki sprzet celują mamy, nawet te bardzo zamożne.

W wypożyczalniach jest sprzet podobnej klasy, bo pokarm to w zasadzie to samo co ludzka krew i w zwiazku z tym standardy utrzymania higieny są w tym wypadku bardzo wyśrubowane.

Laktatory do użytku domowego, nawet te z wyższej półki i nawet te mające klasę sprzętu medycznego, z założenia są adresowane do pojedynczych użytkowniczek.
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro)

wróciłam
pani_smith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 14:27   #1869
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Przychodzę się wypłakać no jak dostanę depresję poporodowa to na bank po dzisiejszym dniu TŻ niewiele brakowało i by wywalił pediatrę z pokoju.... Pomijam że każda położna inaczej mi pokazuje jak mam przystawiać Mię do piersi, robię to pierwszy raz w życiu więc słucham się ich rad, no ale jedna mówi żebym uciskała pierś inna że pod żadnym pozorem, następna że muszę osłaniać nosek inna że mała sobie sama poradzi i tak w kółko... Dziś co chciałam ją przystawić to ktoś po coś przychodził i nikt nie reagował na kartkę że karmię, a musimy ją rozbudzać do karmienia bo w dzień cały czas śpi. W końcu udało się ją przyłożyć akurat przyszła położna i oczywiście że źle robię i pokazuje jak mam ja przykładać, 5 min później przyszła pediatra noooo i się zaczęło, położna do niej że jest problem z karmieniem (wczoraj było wszystko ok i każdy mówił że ładnie je) a ta że ja pewnie mam ujowe mleko i nie umiem karmić i dostanę "specjalna maszynę i oni mi pokażą do czego służy", chodzi o laktator... Później poszło o stopki bo mała ma je do środka, dziś była u nas fizjo pokazała TŻ jak mamy z nią ćwiczyć i że przekaże nas do kolegi, który zajmuje się wyłącznie dzieciaczkami, no a pediatra że mamy masować kilka razy dziennie, TŻ mówi że była u nas fizjo i wszystko wytłumaczyła i pokazała ćwiczenia a ona że nie, musimy jej masować stopki i mieć polskiego fizjo bo francuskiego nie zrozumiemy, a no i swojego lekarza też musimy mieć Polaka żeby rozumieć co do nas mówi... przed chwilą TŻ pokłócił się z pielęgniarkami bo dały mi laktator i kazały się nad nim nachylić, a nie dałam rady z takiej pozycji jak siedziałam bo mnie boli bardzo i mówię że nie dam rady a baba że muszę bo nic nie ściągnę odpowiedziałam że rozumiem ale nie dam rady z bólu wydarła się na mnie że muszę, TŻ na nią nawrzeszczał i kazał wyjść. No i się rozwyłam na dobre, akurat zapukała położna zapytała co się stało TŻ jej wytłumaczył, no wkurzyła się i mówi żebym się nie przejmowała, że szkoda że koleżanka nie rozumie że przede wszystkim ja muszę czuć komfort i spokój żeby coś ściągnąć...
No dziś to dramat jest jakiś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 14:42   #1870
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Przychodzę się wypłakać no jak dostanę depresję poporodowa to na bank po dzisiejszym dniu TŻ niewiele brakowało i by wywalił pediatrę z pokoju.... Pomijam że każda położna inaczej mi pokazuje jak mam przystawiać Mię do piersi, robię to pierwszy raz w życiu więc słucham się ich rad, no ale jedna mówi żebym uciskała pierś inna że pod żadnym pozorem, następna że muszę osłaniać nosek inna że mała sobie sama poradzi i tak w kółko... Dziś co chciałam ją przystawić to ktoś po coś przychodził i nikt nie reagował na kartkę że karmię, a musimy ją rozbudzać do karmienia bo w dzień cały czas śpi. W końcu udało się ją przyłożyć akurat przyszła położna i oczywiście że źle robię i pokazuje jak mam ja przykładać, 5 min później przyszła pediatra noooo i się zaczęło, położna do niej że jest problem z karmieniem (wczoraj było wszystko ok i każdy mówił że ładnie je) a ta że ja pewnie mam ujowe mleko i nie umiem karmić i dostanę "specjalna maszynę i oni mi pokażą do czego służy", chodzi o laktator... Później poszło o stopki bo mała ma je do środka, dziś była u nas fizjo pokazała TŻ jak mamy z nią ćwiczyć i że przekaże nas do kolegi, który zajmuje się wyłącznie dzieciaczkami, no a pediatra że mamy masować kilka razy dziennie, TŻ mówi że była u nas fizjo i wszystko wytłumaczyła i pokazała ćwiczenia a ona że nie, musimy jej masować stopki i mieć polskiego fizjo bo francuskiego nie zrozumiemy, a no i swojego lekarza też musimy mieć Polaka żeby rozumieć co do nas mówi... przed chwilą TŻ pokłócił się z pielęgniarkami bo dały mi laktator i kazały się nad nim nachylić, a nie dałam rady z takiej pozycji jak siedziałam bo mnie boli bardzo i mówię że nie dam rady a baba że muszę bo nic nie ściągnę odpowiedziałam że rozumiem ale nie dam rady z bólu wydarła się na mnie że muszę, TŻ na nią nawrzeszczał i kazał wyjść. No i się rozwyłam na dobre, akurat zapukała położna zapytała co się stało TŻ jej wytłumaczył, no wkurzyła się i mówi żebym się nie przejmowała, że szkoda że koleżanka nie rozumie że przede wszystkim ja muszę czuć komfort i spokój żeby coś ściągnąć...
No dziś to dramat jest jakiś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia faktycznie dają tobie dzisiaj papieskich i przykre, że traktują was, jakbyście nic nie rozumieli. (Tak mi się coś kojarzy, że na północy są bardziej zamknięci na innych ). Dobrze, że jest TŻ i ciebie wspiera i chroni jesteście najlepszymi rodzicami. Ja osobiście posluchalabym fizjo. Dziecko przez 9 miesięcy siedzi w ciemnym wieku, wiadomo, że jest poprzykurczane i trzeba czasu, żeby się rozprostowało. Oddychaj głęboko i staraj się nie przejmować, ale wiem, że to mega trudne, a okoliczności nie pomagają.

Wiem co chciałam jeszcze napisać na temat laktatorów. No właśnie jak to jest, że Bazille może swój wypożyczyć z apteki? Czy on jest jakiś inny?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Fufka
Czas edycji: 2021-02-18 o 14:43
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 14:43   #1871
stookrotka1991
Zadomowienie
 
Avatar stookrotka1991
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Przychodzę się wypłakać no jak dostanę depresję poporodowa to na bank po dzisiejszym dniu TŻ niewiele brakowało i by wywalił pediatrę z pokoju.... Pomijam że każda położna inaczej mi pokazuje jak mam przystawiać Mię do piersi, robię to pierwszy raz w życiu więc słucham się ich rad, no ale jedna mówi żebym uciskała pierś inna że pod żadnym pozorem, następna że muszę osłaniać nosek inna że mała sobie sama poradzi i tak w kółko... Dziś co chciałam ją przystawić to ktoś po coś przychodził i nikt nie reagował na kartkę że karmię, a musimy ją rozbudzać do karmienia bo w dzień cały czas śpi. W końcu udało się ją przyłożyć akurat przyszła położna i oczywiście że źle robię i pokazuje jak mam ja przykładać, 5 min później przyszła pediatra noooo i się zaczęło, położna do niej że jest problem z karmieniem (wczoraj było wszystko ok i każdy mówił że ładnie je) a ta że ja pewnie mam ujowe mleko i nie umiem karmić i dostanę "specjalna maszynę i oni mi pokażą do czego służy", chodzi o laktator... Później poszło o stopki bo mała ma je do środka, dziś była u nas fizjo pokazała TŻ jak mamy z nią ćwiczyć i że przekaże nas do kolegi, który zajmuje się wyłącznie dzieciaczkami, no a pediatra że mamy masować kilka razy dziennie, TŻ mówi że była u nas fizjo i wszystko wytłumaczyła i pokazała ćwiczenia a ona że nie, musimy jej masować stopki i mieć polskiego fizjo bo francuskiego nie zrozumiemy, a no i swojego lekarza też musimy mieć Polaka żeby rozumieć co do nas mówi... przed chwilą TŻ pokłócił się z pielęgniarkami bo dały mi laktator i kazały się nad nim nachylić, a nie dałam rady z takiej pozycji jak siedziałam bo mnie boli bardzo i mówię że nie dam rady a baba że muszę bo nic nie ściągnę odpowiedziałam że rozumiem ale nie dam rady z bólu wydarła się na mnie że muszę, TŻ na nią nawrzeszczał i kazał wyjść. No i się rozwyłam na dobre, akurat zapukała położna zapytała co się stało TŻ jej wytłumaczył, no wkurzyła się i mówi żebym się nie przejmowała, że szkoda że koleżanka nie rozumie że przede wszystkim ja muszę czuć komfort i spokój żeby coś ściągnąć...
No dziś to dramat jest jakiś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przesyłam dużo pozytywnej energii dla Was 😘 pierwsze chwilę bywają ciężkie ale masz swojego TŻ przy sobie więc liczę że dacie radę razem... Fakt bariera językowa to zapewne problem, domyślam się... Ile jeszcze będziecie w szpitalu wiesz może?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


kocham ...
stookrotka1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-02-18, 14:50   #1872
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Bazille Pokaż wiadomość
Kurcze z tymi kombinezonami idzie oszalec.Tez mam na 62,ale to wiedzialam odrazu ,ze bedzie wielki.Dla pierwszego Synka dokupilam 56 z pluszu tez z hm i teraz na Maluszka nawet ten za duzy,a ma 54 cm.Jakos musimy przebolec ten rozmiar,bo juz szkoda mi kupowac nowy, dodatkowo problem jest przez covid i to mnie odraza.Sklepy mamy pozamykane,a przesylki ze sklepow online dochodza nawet dopiero po 2 tygodniach,wiec za 2 tygodnie na spokojnie dorosnie do 56.



Jak dla mnie okazja mega!Brac poki jest,tym bardziej,ze moze kiedys jeszcze Ci sie przyda przy kolejnym bobasku. Wystarczy dobrze wyparzyc,sprzet zdezynfekowac i jak dla mnie ok.Ewentualnie mozna dokupic nowy zestaw.

Z porad poporodowych.Kupialam sobie podpaski Bella Mama ( wielkie bylo moje zdziwienie,jak dojrzalam to tu w niemieckiej drogerii). Wzielam 3 opakowania na poczatek i wielki moj zawod.Zuzylam na sile jedno opakowanie,a reszta w koszu wyladowala. Wielkosc podpaski super,plus za to,ze nie maja ceratki pod spodem i sa teoretcznie przewiewne,ale wielki minus za to,ze gorna strona oddziela sie i hm jakby przykleja sie do pipki i daje duzy dyskomfort,momentami mialam wrazenie,ze nawet odparza. Nie polecam.Kupilam poprostu podpaski dluzsze.

Ze smoczkiem nie stresowalabym sie co powiedza w szpitalu,bo to nasze dziecko i nic nikomu do tego. Ja wyparzylam w domu.

Rano Malemu odpadla reszta pepowiny,ciesze sie,bo u nas robia na taki plastikowy klips i on momentami zle sie ukladal.
Tak te rozmiary są tak różne, że szok. Tym bardziej ubrań wierzchnich.
Co do ubranek, moja ma 54 cm i w tych wszystkich 56 tobie dosłownie. Tym bardziej, że te male dzieci są jeszcze pokurczone, skulone. 56 to jeszcze spokojnie miesiąc albo i półtora będę zakładać. A kombinezon 62 to chyba latem
Cytat:
Napisane przez stookrotka1991 Pokaż wiadomość
Moja położna kategorycznie powiedziała że używany laktator to właśnie odpada chyba że od rodziny. Sama bym się na używany chyba nie zdecydowała wolę kupić tańszy na początek nowy a potem zainwestować w droższy jak już na serio stwierdzę że jest potrzebny ale ile osób tyle opinii

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja kupiłam nowy, ale dlatego że osobiście nie wyobrażam sobie używać czegoś takiego po kimś obcym. Jeszcze może po kimś bliskim prędzej, choć też nie wiem mnie to obrzydza.
Ale ja i ubranek z sh nie mam dla małej, tylko od bratowej męża a i to niewiele.
Ale to moje osobiste bziki
Cytat:
Napisane przez Persefonia Pokaż wiadomość
Ktg u mnie nie robią przez korona wirusa jak miałam innych lekarzy w poprzednich ciążach to jeszcze na pewno była wizyta przed terminem . No a to tak jest z tym lekarzem , dopiero zgłosić się 5 dni po terminie, no chyba że coś się zacznie wcześniej dziać . Patrząc że szyjka ma 3,5cm to chyba znowu mnie czeka przenoszenie ciąży

Wysłane z mojego moto g(9) plus przy użyciu Tapatalka
Oj znam przypadki, że po wizycie hasło "no do porodu jeszcze trochę" A potem dwa dni i dziewczyna na porodówce

Na pewno wszystkie urodzicie

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 14:53   #1873
pani_smith
Zakorzenienie
 
Avatar pani_smith
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Ojej Justysia, przytulam mocno.

Wiem, że w szpitalu osoby się zmieniają i nie możesz mieć nikogo na wyłączność, ale wybierz z tego całego personelu 1-2 osoby, które wzbudzają w Tobie najwięcej zaufania i ich się słuchaj, ich proś o pomoc i ew. rady. A jak te wstrętne babsztyle, które się rozdarly, będą chciały coś jeszcze od Ciebie, to poproś o natychmiastowa zmianę personelu ze względu na brak zaufania do tej konkretnej osoby i twardo tłumacz, że babsko się wydarło, a Ty sobie takiej rozmowy nie życzysz. Tu idzie o kulturę osobistą, a nie o podważanie kompetencji.

I masz świętą rację - Twój i tylko Twój komfort jest w tej chwili najważniejszy



Postaraj się uspokoić, ochłonąć i nie zrażaj niepowodzeniami. Mia
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro)

wróciłam
pani_smith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 14:54   #1874
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Przychodzę się wypłakać no jak dostanę depresję poporodowa to na bank po dzisiejszym dniu TŻ niewiele brakowało i by wywalił pediatrę z pokoju.... Pomijam że każda położna inaczej mi pokazuje jak mam przystawiać Mię do piersi, robię to pierwszy raz w życiu więc słucham się ich rad, no ale jedna mówi żebym uciskała pierś inna że pod żadnym pozorem, następna że muszę osłaniać nosek inna że mała sobie sama poradzi i tak w kółko... Dziś co chciałam ją przystawić to ktoś po coś przychodził i nikt nie reagował na kartkę że karmię, a musimy ją rozbudzać do karmienia bo w dzień cały czas śpi. W końcu udało się ją przyłożyć akurat przyszła położna i oczywiście że źle robię i pokazuje jak mam ja przykładać, 5 min później przyszła pediatra noooo i się zaczęło, położna do niej że jest problem z karmieniem (wczoraj było wszystko ok i każdy mówił że ładnie je) a ta że ja pewnie mam ujowe mleko i nie umiem karmić i dostanę "specjalna maszynę i oni mi pokażą do czego służy", chodzi o laktator... Później poszło o stopki bo mała ma je do środka, dziś była u nas fizjo pokazała TŻ jak mamy z nią ćwiczyć i że przekaże nas do kolegi, który zajmuje się wyłącznie dzieciaczkami, no a pediatra że mamy masować kilka razy dziennie, TŻ mówi że była u nas fizjo i wszystko wytłumaczyła i pokazała ćwiczenia a ona że nie, musimy jej masować stopki i mieć polskiego fizjo bo francuskiego nie zrozumiemy, a no i swojego lekarza też musimy mieć Polaka żeby rozumieć co do nas mówi... przed chwilą TŻ pokłócił się z pielęgniarkami bo dały mi laktator i kazały się nad nim nachylić, a nie dałam rady z takiej pozycji jak siedziałam bo mnie boli bardzo i mówię że nie dam rady a baba że muszę bo nic nie ściągnę odpowiedziałam że rozumiem ale nie dam rady z bólu wydarła się na mnie że muszę, TŻ na nią nawrzeszczał i kazał wyjść. No i się rozwyłam na dobre, akurat zapukała położna zapytała co się stało TŻ jej wytłumaczył, no wkurzyła się i mówi żebym się nie przejmowała, że szkoda że koleżanka nie rozumie że przede wszystkim ja muszę czuć komfort i spokój żeby coś ściągnąć...
No dziś to dramat jest jakiś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak to jest najgorsze jak każdy mówi co innego. Pamiętam to z pierwszej ciąży. Też miałyśmy problem z karmieniem. Nie umiałam jej przystawic, każda położna mówiła co innego. I wiesz co zaczęłam robić? Wybierałam tylko to co mi pasowało z tych ich rad i faktycznie pomagało w karmieniu. A jak którejś rady mi nie podchodziły to olewałam je.
Tylko u nas nikt tak nie chodził i się nie wtrącał.
Spróbuj i Ty. Najważniejsze aby mała przybierała na wadze i żeby wyjść do domu. A w domu to już inny świat.
Dużo siły dla Was


Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez AnnLady
Czas edycji: 2021-02-18 o 14:55
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 14:58   #1875
vidia9
Zadomowienie
 
Avatar vidia9
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 368
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Przychodzę się wypłakać no jak dostanę depresję poporodowa to na bank po dzisiejszym dniu TŻ niewiele brakowało i by wywalił pediatrę z pokoju.... Pomijam że każda położna inaczej mi pokazuje jak mam przystawiać Mię do piersi, robię to pierwszy raz w życiu więc słucham się ich rad, no ale jedna mówi żebym uciskała pierś inna że pod żadnym pozorem, następna że muszę osłaniać nosek inna że mała sobie sama poradzi i tak w kółko... Dziś co chciałam ją przystawić to ktoś po coś przychodził i nikt nie reagował na kartkę że karmię, a musimy ją rozbudzać do karmienia bo w dzień cały czas śpi. W końcu udało się ją przyłożyć akurat przyszła położna i oczywiście że źle robię i pokazuje jak mam ja przykładać, 5 min później przyszła pediatra noooo i się zaczęło, położna do niej że jest problem z karmieniem (wczoraj było wszystko ok i każdy mówił że ładnie je) a ta że ja pewnie mam ujowe mleko i nie umiem karmić i dostanę "specjalna maszynę i oni mi pokażą do czego służy", chodzi o laktator... Później poszło o stopki bo mała ma je do środka, dziś była u nas fizjo pokazała TŻ jak mamy z nią ćwiczyć i że przekaże nas do kolegi, który zajmuje się wyłącznie dzieciaczkami, no a pediatra że mamy masować kilka razy dziennie, TŻ mówi że była u nas fizjo i wszystko wytłumaczyła i pokazała ćwiczenia a ona że nie, musimy jej masować stopki i mieć polskiego fizjo bo francuskiego nie zrozumiemy, a no i swojego lekarza też musimy mieć Polaka żeby rozumieć co do nas mówi... przed chwilą TŻ pokłócił się z pielęgniarkami bo dały mi laktator i kazały się nad nim nachylić, a nie dałam rady z takiej pozycji jak siedziałam bo mnie boli bardzo i mówię że nie dam rady a baba że muszę bo nic nie ściągnę odpowiedziałam że rozumiem ale nie dam rady z bólu wydarła się na mnie że muszę, TŻ na nią nawrzeszczał i kazał wyjść. No i się rozwyłam na dobre, akurat zapukała położna zapytała co się stało TŻ jej wytłumaczył, no wkurzyła się i mówi żebym się nie przejmowała, że szkoda że koleżanka nie rozumie że przede wszystkim ja muszę czuć komfort i spokój żeby coś ściągnąć...
No dziś to dramat jest jakiś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Biedna, łatwo pisać ale postaraj się wytrzymać, wyjdziesz ze szpitala i nauczycie się siebie z Mią, szokuje mnie taki brak zrozumienia wśród lekarzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
vidia9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2021-02-18, 15:03   #1876
Roma1987
Rozeznanie
 
Avatar Roma1987
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 610
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Justysia już niedługo, zaraz stamtąd wyjdziecie i na spokojnie w domu nauczycie się siebie z Milutkiem, dobrze ze masz TZ ze sobą bo domyślam się ze kobieta po porodzie czy cc jest mało waleczna, łatwo ja opierdzielic

w PL niestety z tego słyszałam nie jest inaczej, co zmiana położnych to inne sposoby i to co się robi według wskazówek innej to już jest do kitu i opieprz



Ja bym tez słuchała rad fizjo, a ta pediatra ile ma lat na oko ze tak zapytam z ciekawości?

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

I nie ma czegoś takiego jak ujowe mleko, nie daj sobie tego wmówić, z Twoim mlekiem jest wszystko ok, tak to jest mądrze skonstruowane w naturze

Kluczowa sprawa tylko żeby leciało, a do tego musisz mieć komfort i spokój
Roma1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 15:06   #1877
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Fufka Pokaż wiadomość
Justysia faktycznie dają tobie dzisiaj papieskich i przykre, że traktują was, jakbyście nic nie rozumieli. (Tak mi się coś kojarzy, że na północy są bardziej zamknięci na innych ). Dobrze, że jest TŻ i ciebie wspiera i chroni jesteście najlepszymi rodzicami. Ja osobiście posluchalabym fizjo. Dziecko przez 9 miesięcy siedzi w ciemnym wieku, wiadomo, że jest poprzykurczane i trzeba czasu, żeby się rozprostowało. Oddychaj głęboko i staraj się nie przejmować, ale wiem, że to mega trudne, a okoliczności nie pomagają.

Wiem co chciałam jeszcze napisać na temat laktatorów. No właśnie jak to jest, że Bazille może swój wypożyczyć z apteki? Czy on jest jakiś inny?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale wiesz do dziś to taka opieka o jakiej się marzy, wszyscy mili, każdy zainteresowany, pomocny i w ogóle. Co by się nie zgłaszało to reagowali. Ale zmieniają się co dwa dni ludzie i dziś przyszły takie dwie pielęgniarki i na mnie co chwila cisną + ta pediatra położna która mnie zastała taka zaryczaną to też przemiła. No trochę tak, chociaż bretończycy są dość sympatyczni.

A tak dziś pomyślałam sobie że mój poród był taki jakiego nikomu nie życzę, ale potwierdza się jedno... To się szybko zapomina i jest tylko radość z dzieciątka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 15:34   #1878
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Ale wiesz do dziś to taka opieka o jakiej się marzy, wszyscy mili, każdy zainteresowany, pomocny i w ogóle. Co by się nie zgłaszało to reagowali. Ale zmieniają się co dwa dni ludzie i dziś przyszły takie dwie pielęgniarki i na mnie co chwila cisną + ta pediatra położna która mnie zastała taka zaryczaną to też przemiła. No trochę tak, chociaż bretończycy są dość sympatyczni.

A tak dziś pomyślałam sobie że mój poród był taki jakiego nikomu nie życzę, ale potwierdza się jedno... To się szybko zapomina i jest tylko radość z dzieciątka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziewczyny dobrze radzą, słuchaj tylko tych osób, które wzbudzają twoje zaufanie. Pamiętaj, że taka ekipa/zły humor może mieć każdy i jak się spotkają dwie wrażliwe (tak to nazwę, na inaczej nie umiem) osoby, to potem jest spięcie. Tu jesteś wrażliwa, a one mogą mieć gorszy dzień, albo są po prostu niefajne, ale z powodu okoliczności, ty mocniej na takie zachowanie reagujesz. Jesteś najlepsza, pamiętaj

Piszę o tym ich zamknięciu, ale to głównie na podstawie stereotypów i filmu jaki kiedyś oglądałam. Gość z lazurowego wybrzeża został przeniesiony do le nord Calle? Czy jakoś tak warto obejrzeć dla rozluźnienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 16:07   #1879
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez stookrotka1991 Pokaż wiadomość
Przesyłam dużo pozytywnej energii dla Was pierwsze chwilę bywają ciężkie ale masz swojego TŻ przy sobie więc liczę że dacie radę razem... Fakt bariera językowa to zapewne problem, domyślam się... Ile jeszcze będziecie w szpitalu wiesz może?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziękuję
TŻ mówi po francusku tylko niektórzy sobie ubzdurali że lepiej mówią po angielsku niż on po francusku i dzięki temu od pediatry dowiedzieliśmy się że "w tamtym tygodniu musicie iść do lekarza"
W sobotę wychodzimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Cytat:
Napisane przez pani_smith Pokaż wiadomość
Ojej Justysia, przytulam mocno.

Wiem, że w szpitalu osoby się zmieniają i nie możesz mieć nikogo na wyłączność, ale wybierz z tego całego personelu 1-2 osoby, które wzbudzają w Tobie najwięcej zaufania i ich się słuchaj, ich proś o pomoc i ew. rady. A jak te wstrętne babsztyle, które się rozdarly, będą chciały coś jeszcze od Ciebie, to poproś o natychmiastowa zmianę personelu ze względu na brak zaufania do tej konkretnej osoby i twardo tłumacz, że babsko się wydarło, a Ty sobie takiej rozmowy nie życzysz. Tu idzie o kulturę osobistą, a nie o podważanie kompetencji.

I masz świętą rację - Twój i tylko Twój komfort jest w tej chwili najważniejszy



Postaraj się uspokoić, ochłonąć i nie zrażaj niepowodzeniami. Mia

No szkoda właśnie że się tak zmieniają bo był fajny położnik, w ogóle wcześniej mi nie przeszkadzały te zmiany bo ciągle przychodził ktoś fajny.
TŻ już wziął kartkę na skargę... Chociaż już zrobiła się taka milutka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Tak to jest najgorsze jak każdy mówi co innego. Pamiętam to z pierwszej ciąży. Też miałyśmy problem z karmieniem. Nie umiałam jej przystawic, każda położna mówiła co innego. I wiesz co zaczęłam robić? Wybierałam tylko to co mi pasowało z tych ich rad i faktycznie pomagało w karmieniu. A jak którejś rady mi nie podchodziły to olewałam je.
Tylko u nas nikt tak nie chodził i się nie wtrącał.
Spróbuj i Ty. Najważniejsze aby mała przybierała na wadze i żeby wyjść do domu. A w domu to już inny świat.
Dużo siły dla Was


Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
No to jest straszne jak tak każdy mówi co innego, bo nie wiadomo kto mówi najlepiej:/
Mia dziś właśnie dostała mleczko dodatkowo bo zaczęła waga spadać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 16:10   #1880
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Justysia2203 Pokaż wiadomość
Dziękuję
TŻ mówi po francusku tylko niektórzy sobie ubzdurali że lepiej mówią po angielsku niż on po francusku i dzięki temu od pediatry dowiedzieliśmy się że "w tamtym tygodniu musicie iść do lekarza"
W sobotę wychodzimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------


No szkoda właśnie że się tak zmieniają bo był fajny położnik, w ogóle wcześniej mi nie przeszkadzały te zmiany bo ciągle przychodził ktoś fajny.
TŻ już wziął kartkę na skargę... Chociaż już zrobiła się taka milutka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

No to jest straszne jak tak każdy mówi co innego, bo nie wiadomo kto mówi najlepiej:/
Mia dziś właśnie dostała mleczko dodatkowo bo zaczęła waga spadać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas normą jest spadek wagi do 10% ogólnej wagi dziecka. To że spada to normalne.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 17:02   #1881
Roma1987
Rozeznanie
 
Avatar Roma1987
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 610
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

, to jest powszechny problem niestety, Ty do nich po francusku a oni słysząc obcy akcent przechodzą na nieudolny angielski myśląc ze zabłysną, albo se poćwicza? Nie wiem przepraszam, ale ja nie lubię Francuzow kocham ten język ale po 10 latach pracy z nimi nie zmieniłam zdania, na palcach jednej ręki policze tych którzy mnie nie wkurzali i ich polubiłam

Kiepski dzień owszem, każdy ma prawo mieć, ale to nie upoważnia do wydarcia się na kogoś i do wyładowywania swoich frustracji, na szczęście do soboty niedaleko!



Czytam właśnie w tej książce od Natuli o KP ze 10% to fizjologiczny spadek, bo to pierwsze mleko siara to są głownie przeciwciała, ono nie jest od przybrania masy, po 3-4 dniach od porodu pojawia się mleko przejściowe dopiero i ono już ma więcej białka
Roma1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 17:07   #1882
Justysia2203
Wtajemniczenie
 
Avatar Justysia2203
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 790
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez vidia9 Pokaż wiadomość
Biedna, łatwo pisać ale postaraj się wytrzymać, wyjdziesz ze szpitala i nauczycie się siebie z Mią, szokuje mnie taki brak zrozumienia wśród lekarzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No jak na zbawienie czekam na sobotę jak byłam zachwycona opieka tak teraz mam serdecznie dość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justysia2203 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 17:21   #1883
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

A tak zmieniając lekko temat, zapisałam się już na wizytę do chirurga proktologa. Mam nadzieję, że ok. 4 tygodnie po porodzie będzie ok, a nie za wcześnie. Niestety nie spodziewam się, że nagle mój problem zniknie, więc na wszelki wypadek już to załatwiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 19:01   #1884
Roma1987
Rozeznanie
 
Avatar Roma1987
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 610
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Chodzi o wilka tak zwanego w sensie hemoroidy?
Roma1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 19:03   #1885
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Roma1987 Pokaż wiadomość
Chodzi o wilka tak zwanego w sensie hemoroidy?
Tak 🤫

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 20:04   #1886
pani_smith
Zakorzenienie
 
Avatar pani_smith
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Wizyta nie zaszkodzi, ale jest szansa, że samo minie po porodzie - jedna moja koleżanka się przyznała że jej dokuczały i magicznie wszystkie problemy ustąpiły same po porodzie (przez całą ciążę miała dietę cukrzycową także raczej jadła zdrowo i lekko).



Swoją drogą, ile przed porodem obniża sie brzuch? Bo ja mam wrazenie że trochę opadl. Co sobotę cykam zdjecia rosnącego bunia i jak nic księżyc zaczynal się pod samym biustem, a teraz mam tam trochę przestrzeni
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro)

wróciłam
pani_smith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 20:20   #1887
Bazille
Raczkowanie
 
Avatar Bazille
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 409
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Justyś podpisuje się pod słowami Dziewczyn. Wybierz z tych rad, te które Ci najbardziej wydają się trafne. Dzieci mogą zgubić wagę do 10 procent, powyżej pojawia się już z tym problem. Oby czas do soboty minął Wam jak za pstryknięciem palcem, a Mia niech nabiera sił. Współczuję Ci komplikacji, często mówią, że w ciągu kilku tygodni mijają, ale wiadomo, że nie ma co tego lekceważyć i jak już da się coś działać w tym kierunku, to najlepsza droga.

Fufka-jak dla mnie ten termin zdecydowanie za wcześnie. Po porodzie chwilę Ci zejdzie zanim w miarę tam wszystko się ułoży, druga kwestia krwawienie może potrwać do 6 tyg. Myślę, że lekarz raczej nie przyjmie Cie w takim stanie, a dwa i dla Ciebie raczej mało komfortowe by to było. Może warto to przesunąć? U mnie od parcia wielkie szkody się tam poczyniły i zaraz po porodzie jak babeczka mnie szyla(bo pękłam) odrazu ręcznie sprawdzała pupę i kolejny raz na następny dzień w czasie badania ginekologicznego. Także już wiem, że będę działać, ale dopiero za parę miesięcy. U mnie wcześniej nie było problemu z hemoroidami, tylko robił mi się fałd odbytu.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bazille jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 20:24   #1888
whimxx
pani.dietetyk
 
Avatar whimxx
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 560
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Pomogłyście z tą wełną

Taką mam nadzieję, że Zuzka wyjdzie w swoim - odpowiednim czasie I no fakt, dopiero połowa lutego a u nas już trzy mamuśki rozpakowane <3
Też z tym laktatorem nastawiam się na nowy przez te info o spleśnieniach itd. Zastanawiam się tylko czy kupić przed porodem czy już po. Chyba wolę przed, bo boję się, że będę miała potem wymówkę żeby go nie kupować a wdrożenie TŻta w nocne wstawanie w weekendy i karmienie też w ciągu dnia to dla mnie priorytet.

Justyna, bardzo mi przykro. Uważam,że na porodówce powinni pracować wyjątkowo empatyczni ludzie, przecież takie uszczypliwości potem mogą zostać w głowie na bardzo długo... Zyczę Ci, żebyś jak najbszybciej doszła do siebie po tym CC, żebyś byłą sprawa i silna - na pewno jak tylko wrócicie do domu to ta regeneracja będzie inaczej przebiegać. Także oby do soboty Btw i tak myślę, że super pod tym kątem, że TŻ może być z Wami i wspierać <3

Pani_smith - może nieoczekiwanie na Ciebie pora? he, he, he
__________________
Dietetyk kliniczny
whimxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 20:34   #1889
pani_smith
Zakorzenienie
 
Avatar pani_smith
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 043
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Juz mi sie wcale nie spieszy )))

Ale jestem bardzo ciekawa co mi w pn lekarka powoe (mam tez ktg)
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro)

wróciłam
pani_smith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-02-18, 20:51   #1890
Fufka
Zakorzenienie
 
Avatar Fufka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
Dot.: Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

Cytat:
Napisane przez Bazille Pokaż wiadomość
Justyś podpisuje się pod słowami Dziewczyn. Wybierz z tych rad, te które Ci najbardziej wydają się trafne. Dzieci mogą zgubić wagę do 10 procent, powyżej pojawia się już z tym problem. Oby czas do soboty minął Wam jak za pstryknięciem palcem, a Mia niech nabiera sił. Współczuję Ci komplikacji, często mówią, że w ciągu kilku tygodni mijają, ale wiadomo, że nie ma co tego lekceważyć i jak już da się coś działać w tym kierunku, to najlepsza droga.

Fufka-jak dla mnie ten termin zdecydowanie za wcześnie. Po porodzie chwilę Ci zejdzie zanim w miarę tam wszystko się ułoży, druga kwestia krwawienie może potrwać do 6 tyg. Myślę, że lekarz raczej nie przyjmie Cie w takim stanie, a dwa i dla Ciebie raczej mało komfortowe by to było. Może warto to przesunąć? U mnie od parcia wielkie szkody się tam poczyniły i zaraz po porodzie jak babeczka mnie szyla(bo pękłam) odrazu ręcznie sprawdzała pupę i kolejny raz na następny dzień w czasie badania ginekologicznego. Także już wiem, że będę działać, ale dopiero za parę miesięcy. U mnie wcześniej nie było problemu z hemoroidami, tylko robił mi się fałd odbytu.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wiem, że dość szybko, ale albo wizytę przesunę, albo może w ogóle odwołam, a jak nie to po prostu pójdę na kontrolę i najwyżej umówimy się na kolejną. Nie mam problemów z wypróżnianiem, smaruję się codziennie a mimo to jest coraz gorzej i boję się co będzie po porodzie wcześniej miałam problemy z fałdami właśnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-05-15 20:33:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.