Czy mogę być w ciąży? - prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz.3

[Betty83]

Napisane przez andrzej garbas

Teraz policzyłem bardziej szczegolowo. Kochaliśmy się 24.11, kiedy brała 21 tabletkę z paczki. 6 grudnia zaczęła nową paczkę, 12 lub 13 zapomniała wziąć tabletki (więc to była 6 lub 7). Jak zawsze bierze o 18, to następnego dnia przypomniało jej się o 15 i 3 godziny później następną. Od tamtej pory wzieła jeszcze 14-15 tabletek. Jakoś 20 miała delikatne plamienia. Skończyła paczkę 26.12 a okres miała dostać w niedzielę 30. Miała bóle głowy, ale zero krwi, w poniedziałek już bezboleśnie lekkie krwawienie i wczoraj też. Test robiliśmy w poniedziałek.

W sumie jak teraz patrzę, to od stosunku do dnia zapomnienia tabletki upłynęło jakoś 2,5 tygodnia. Tylko martwi nas ten okres dziwny, a raczej jego brak. Na szczęście się nie widzieliśmy tyle czasu bo byśmy chyba oboje teraz wariowali

W paczce jest 21 tabletek. Wiec albo w tym cyklu wziela ich wiecej, albo zrobila zbyt dluga przerwe...
6 i 7 tabletka to sa z pierwszego tygodnia i wtedy pominiecie moze doprowadzic do owulacji. Jezeli 7 dni przed i 7 po pominieciu tabletki z pierwszego tygodnia nie bylo zblizen, bez dodatkowego zabezpieczenia - to nie ma sie czym matrwic.
Test byl wykonany w dobrym czasie wiec jego wynik powinien byc wiarygodny. To chyba te 2 tabletki przyjete po sobie zrobily troche zamieszania. Moim zdaniem ciazy nie ma, ale niech dziewczyna zbada sie przy nastepnej wizycie, dla zdrowia

[andrzej garbas]

To widocznie ja coś z datami pomieszałem, w każdym razie na pewno 7 dni przed ani po nie było zbliżenia.

Czy w takiej sytuacji możemy już normalnie współżyć?

[Betty83]

Napisane przez andrzej garbas

To widocznie ja coś z datami pomieszałem, w każdym razie na pewno 7 dni przed ani po nie było zbliżenia.

Czy w takiej sytuacji możemy już normalnie współżyć?

Mysle, ze tak. Zeby nie bylo wiecej stresu trzeba pilnowac godzin. Pewnie po nastepnym opakowniu okres bedzie jak zawsze.

Ja biore miedzy 22 a 24, bo wtedy zawsze pamietam, rano zawsze zapominalam, a po poludniu sie spoznialam po pare godznin, samo sie tak ustawilo.

[andrzej garbas]

Dzięki bardzo za rady i dodanie otuchy, gdzieś już czytałem że w sumie plamienie to też jakby okres i nie należy się tym przejmować. Gorzej jakby w ogołe moja pani nie uroniła ani kropli

[pragnieszczescia7]

W wigilijny wieczór kochałam sie z moim chłopakiem( to był ostatni dzień okresu) mój kochany chwile przed wytryskiem wyją "go" ze mnie i ocierał o łachtaczke i wejście do pochwy, po wytrysku okazało sie ze prezerwatywa pękła i część spermy wylądowała na moich udach a część na wargach sromowych i wejściu do pochwy... boje sie ze zaszłam w ciąze... czy to jest możliwe... następnego dnia miałam jeszcze krótkie jednorazowe plamienie.... podobno kilka dni po okresie to dni względnej niepłodności... ale od jakichś dwóch dni strasznie bolą mnie jajniki i macica.... co mam robić... test może jeszzcze nic nie wykazać a do lekarza boje sie iść( jeszcze nigdy nie byłam u ginekologa) mam dopiero 17 lat... pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Nemezja]

Byłaś na tyle "dorosła",żeby seks uprawiać,a do ginekologa boisz się iść?

[olenka_69]

popieram trzeba bylo mysles wczesniej i isc po talbletke PO
ale nie łam sie ....

[Dzika Ropucha]

Cóż poradzić... Albo poczekasz i zrobisz po odpowiednim czasie test, albo idź do ginekologa. Moim zdaniem jak już zaczęłaś uprawiać seks to tak czy siak powinnaś iść do lekarza.

[malutka 166]

może masz zapalenie przydatków? mnie wtedy bolały i jajniki i macica..nie naziębiłaś się gdzieś? a co do twojego głównego pytania..jeśli stosujecie prezerwatywe tylko, to zaopatrzcie się w globulki antykoncepcyjne, dostępne w aptece bez recepty..a poza tym , zobacz sama napisałaś "mam dopiero 17 lat... " może to nie tylko za wcześnie na ciązę, ale i na współżycie? współżycie nawet z tabletkami moze spowodowac ciążę, i z tym trzeba się liczyć, jeśli isę podejmuje takie kroki..może lepiej idź do ginekologa i jeśli to możliwe zacznij stosować tabletki, choć w tym wieku ja bym odradzała..po co masz sobie sztuczne hormony wprowadzać..ja stosuję, ale mam też na inne czynniki poza antykoncepcyjnym..ale jeśli ma cię to uchronic przed ciążą, jeśli planujesz dalej współżyć, to może to być jakieś wyjscie..a lekarz nie gryzie..uwierz mi, prędziej czy póxniej będziesz musiała do niego trafić..a jesli masz zapalenie jajników to nie leczone moze wywołać zrosty i niepłodność..tak dodam tylko..lekarz nie będize cię tam bił, czy krzyczał..on ma ci pomóc..

[akurat]

Wg mnie to mało prawdopodobne, że jesteś w ciąży, wiec nie powinnać tragizować no ale jakaś szansa jest... wiec zrób test dla spokoju. A jeśli Cie coś boli to koniecznie do ginekologa!

[Duża]

Nie będę się pastwić nad tobą, a może ktoś powinien powiedzieć ci kilka słów prawdy. Miesiączka ma tyle wspólnego z cyklem, że jej pierwszy dzień wyznacza początek nowego cyklu. Nic nie liczy się od jej końca, nie ma on bilogicznie znaczenia, bo czas płodny może zacząć się już w trakcie jej trwania,a krwawienie ukrywa oznaki płodności np rodzaj śluzu. Nie wiem, jak to czujesz, ża "boli macica",ale mniejsza z tym. Lekarz nie powie ci w tej chwili nic na temat ciąży, każe poczekać. Na temat zapalenia jajników, owszem, powie i warto zapytać. Generalnie, ciemna jesteś jak tabaka w rogu. Nie mówię tego z jakąkolwiek satysfakcją....żal.pl

[pragnieszczescia7]

DO malutka 166 nio i do całej reszty która wspiera mnie na duchu:c mok::cm ok::cmo k:
dziekuje za rade.... wiem ze jesli juz zaczełam współżyć to powinnam pomyśleć o jakiejś metodzie antykoncepcji ale to błędne koło boje sie 1 wizyty a zeby zacząć brać tabletki to musze iść do lekarza.... ale postanowiłam dziś z moim chłopakiem... w piątek ide do lekarza moje kochanie powiedziało że zaprowadzi mnie tam i nie pozwoli uciec i sama wiem ze to mi jest potrzebne.... dziekuje ze nie krytykowaliście mnie i nie pisaliście ze jestem kolejną "gówniarą" której zachciało sie sexu wiem ze nie postępuje dobrze zabezpieczając sie tylko prezerwatywa (które często pękają) ale nie wiem czy opłaca sie mi brać tabsy bo nie robimy tego z moim misiem codziennie... a na te pare razy na miesiąc nie opłaca mi sie truć tabsami... chodz coraz częsciej sie nad tym zastanawiam....
dziękuje
p.s. czy mogłybyście napisać coś o tym czy lekarz kazał przyjąś z matką po tabletki czy wipisał bez gadania i czy odczuwacie jakieś skutki uboczne ich brania.

[Pomadka]

Przesuwam.

[noell88]

Kolejna dziewczyna, kolejna taki przypadek niedoinformowania. Rozne sa sytuacje w zyciu i w ogole...dlatego tez sadze ze komentarz 'Duzej' byl bardzo niemily.

pragnieszczescia7 - w wiekszosci takie sytuacje to loteria . Bo zajscie w ciazy zalezy od bardzo wielu czynnikow...wiec naprawde zadna dziewczyna Ci tutaj tego nie powie. Doszlo do zaplodnienia jesli Twoja komorka jajowa, byla juz gdzies tam w drodze, a jego zdrowe, plodne plemniki sie z nia spotkaly, a to spotkanie stalo sie w obecnosci plodnego sluzu(takie sa moje wnioski po czytaniu wiele na ten temat). Dlatego wiec nie mozemy Ci powiedziec prawdy. Moze on nie wie ze jest bezplodny? A moze Ty mialas okres bezowulacyjny(takie tez sie zdarzaja-czyli bezplodny)? A moze nie jestescie do konca zdrowi, nie wiecie o tym i to wam by uniemozliwilo zajscie w ciaze? Jest duzo takich argumentow do gdybania, ze nie zaszlas w ciaze...i tez troche ze jestes...

Wiec sadze, ze jest prawdopodobienstwo dosc duze, ze nie jestes w ciazy, wiec kochana nie panikuj i trzymaj sie w pionie! Bo stres tez opoznia okres, a w skrajnych wypadkach ciemnogrodu moze dojsc do urojonej ciazy A jesli zaszlas(co tez jest troche mozliwe), to powiedzmy sobie, ze mialabys wielkiego pecha...czego bym Ci wspolczula bardzo

I musisz sobie tez zdawac z tego sprawe(jak madrze zauwazyly poprzedniczki), ze rozpoczecie wspolzycia to odpowiedzialna decyzja i nie kazdy niestety sobie z tego zdaje sprawe. Radze Ci poczytaj troche na te tematy, dosc sporo jest tego w internecie, ale do konca tez nie ufaj jednemu zrodlu, bo w necie kazdy moze sobie pisac co chce i moga to byc po prostu bzdury! Jak bedziesz wiedziala wiecej-bedziesz spokojniejsza i w przyszlosci nie bedziesz miala takich idiotycznych sytuacji

Po tabletki nie musisz miec przy sobie mamy-tak jest zazwyczaj. Oplaca sie brac tabletki, nawet na te kilka razy!!!! Poza tym to nie jest trucie sie...kiedys tak bylo, teraz to jest zminilizowane na maxa.

A i zycze Ci fajnego gina Ja trafilam do super babki-chcialabym miec taka ciocie. Koniec medrkowania . Trzymaj sie

[zyrafa126]

Moim zdaniem jest prawdopodobieństwo ale male !
Trochę zaszalalas. Ale to nic. Tylko szkoda ze dopiero teraz piszesz bo po stosunku masz 72 godziny na zapobieganie ciazy. Jestem mlodsza od Ciebie ale to wiem. Zreszta moja przyjaciolka uprawia sex z swoim chlopakiem on ma 17 ona 14 ;o i podobna sytuacje mieli. On nie mial prezerwatywy i mial wytrysk ale w nia. Pierw trzeba pomyslec zanim cos sie zrobi. Choc mam lat tyle ile mam orientuje sie w tym i nie jestem za uprawianiem sexu w tym wieku. Masz jeszcze czas sie wyszalec teraz kozystaj lepiej z zycia ! I nie przejmuj sie ! Ludzie dlugo staraja sie o dzieci wiec to jakbys byla w ciazy to bylo by szczescie w nieszczesciu

[Mavverick88]

ach ta nieodpowiedzialność ... cóż można powiedzieć będzie, co ma być, ale czasem jedna z dwóch osób musi trochę pomyśleć.

[wistra]

Ja do ginekologa chodze od 11 roku zycia, wiec jak w wieku lat 17 mozna sie bac do niego isc?

Lekarz, jak lekarz

[karusiaaa3]

hej! mam pytanko - czy jezeli nie mam regularnych miesiaczek a wspolzylam z chlopakiem w pierwszym i drugim dniu miesiaczki bez zabezpieczenia to istnieje taka mozliwosc ze byly to akurat dni plodne i moge zajsc w ciaze?

[Cdz]

Napisane przez karusiaaa3

hej! mam pytanko - czy jezeli nie mam regularnych miesiaczek a wspolzylam z chlopakiem w pierwszym i drugim dniu miesiaczki bez zabezpieczenia to istnieje taka mozliwosc ze byly to akurat dni plodne i moge zajsc w ciaze?

tak(jest, choc niewielkie) - zrób test. ryzyko zajscia w ciąze istnieje praktycznie podczas całego cyklu - tymbardziej, ze - jak sama piszesz- masz nieregularne miesiączki..

[Dzinks_Dz]

Przede wszystkim musisz iść do ginekologa-każda kobieta min. raz w roku powinna zaliczyć wizytę u ginekologa w celu zbadania się i wykonania cytologii. Poza tym ból w okolicy podbrzusza może świadczyć o stanie zapalnym.
Uważam, że z tego całego incydentu Ty i Twój chłopak powinniście wyciągnąć pewne wnioski na przyszłość.

[Yoostka]

ja mam takie dość banalne pytanie, które jednak nie daje mi spokoju.
czy w 26-27 dniu cyklu można zajść w ciążę? dodam jeszcze, że jako takiego stosunku nie było - jedynie petting.
pierwszy raz nam się zdarzyło tak bez jakiegokolwiek zabezpieczenia i od zmysłów odchodzę.
proszę o pomoc, bo na test jeszcze za wcześnie.

[kosmiteczka]

Napisane przez Yoostka

ja mam takie dość banalne pytanie, które jednak nie daje mi spokoju.
czy w 26-27 dniu cyklu można zajść w ciążę? dodam jeszcze, że jako takiego stosunku nie było - jedynie petting.
pierwszy raz nam się zdarzyło tak bez jakiegokolwiek zabezpieczenia i od zmysłów odchodzę.
proszę o pomoc, bo na test jeszcze za wcześnie.

Czy miałaś wtedy dni płodne można określić tylko na podstawie długości cyklu. Jednak najczęsciej zaraz przed okresem sądni niepłodne.
Ale nie wydaje mi się, żeby przy pettingu istniało ryzyko ciąży, jeśli byliście w miarę ostrożni i sperma się nie przeniosła. Głowa do góry

[Yoostka]

dzięki ;*
mój cykl trwa zazwyczaj jakieś 28-29 dni.
tak logicznie myśląc plemniki nie mają skrzydeł ani się nie teleportują tym bardziej, że byłam w bieliźnie. jedyny problem w tym, że nie mogę sobie przypomnieć co i jak było po kolei, w sensie że kiedy miał wytrysk a kiedy mnie pieścił palcami.
ehh.. miejmy nadzieje, że wszystko jest okej

[martha330]

Napisane przez paula78

aborcja jest w polsce dopuszczalna w paru przypadkach.

no ale to nie byl zaden z tych przypadkow..gwalt na pewno nie
...z reszta nie mowie juz nic

[kosmiteczka]

Napisane przez Yoostka

dzięki ;*
mój cykl trwa zazwyczaj jakieś 28-29 dni.
tak logicznie myśląc plemniki nie mają skrzydeł ani się nie teleportują tym bardziej, że byłam w bieliźnie. jedyny problem w tym, że nie mogę sobie przypomnieć co i jak było po kolei, w sensie że kiedy miał wytrysk a kiedy mnie pieścił palcami.
ehh.. miejmy nadzieje, że wszystko jest okej

jeśli byłaś w bieliźnie to o czym my mówimy Plemniki na wolnym powietrzu żyją kilkanaście sekund

[Yoostka]

niby stara dupa ze mnie i o takich rzeczach uczyli w podstawówce, ale wiesz jak to jest... TŻ mi powtarza, że nie mam powodów do obaw ale ja i tak od zmysłów odchodziłam. ale już się nie martwię, nie ma powodów i nie będę sobie problemów wymyślać.

[anetach18]

moze i [panikuje ale juz taka jestem hehe dzieki za odzwe laski zawsze lepiej sie zapytac kogos spoza otoczenia

[anetach18]

Napisane przez encore11

Czasami się człowiek poprostu denerwuje sytuacją i myślałam że spotkam się tu z wyrowumiałością a nie z uszczypliwymi odpowiedziami

WIELKIE DZIĘKI !!!

niemartw sie porostu niektore mozemaj zle dni niezawsze tak jest ze docinaja moz eporostu chcialy bardziej zwrocic Twoja uwage

[anusiaa89]

dziewczyny przerpaszam za maly off top ale chcialam sie doweidziec:

jaki sluz wydobywa sie z pochwy przy braniu tabletek anty? pytam poniewaz biore tabletki Diane od prawie miesiaca ale zaobserwowalam u siebie wczoraj taki rozciagliwy, rzadki sluz.. no bo w sumie chyba nie powinno tak byc bo pzreciez tabletki hamuja owulacje, jak to jest, czy jest to jakos okreslone, czy to sprawa indywidualna? teraz to juz zglupialam.. wczoraj naszly mnie tez watpliwosci. Tabletki zabezpieczaja ale skad ten śluz

Dodam ze tabletki biore regularnie, nie wymiotowalam, nie mialam biegunki
ah nie wiem czy to moze miec zwiazek ale mam nadżerke.

z gory dziekuje za odpowiedzi

[Agniesia666]

Witam  mam pewnien problem
Nie chodzi o mnie tylko o była dziewczyne mojego faceta. Sytuacja wyglada następująco:
On twierdzi ze ostatni raz kochal się z nia przed 10 listopada, zanim zaczal się spotykac ze mna. Dziewczyna bierze tabletki anty 2skladnikowe. Test nic nie wykazal. Kalendarzyk „tez był po stronie” mojego tza [nie wiem co to znaczy ale załóżmy ze mu wierze] Ona twierdzi ze takie opóźnienia mogą się zdarzac przy tych tabletkach które ona bierze. Kiedys jej się okres spóźniał o 3 tygodnie. Jak ja pyta wprost to mowi ze „wie tyle co on” czyli nic. Dzis stwierdzila ze „raczej nie jest” ale krwawienia niby dalej nie ma.
No i ta dziewczyna 2 dni temu napisala do mojego tza ze obawia się ze może być z nim w ciazy.
Wiem ze troche to nieposkladane ale chyba rozumiecie o co mi chodzi  wiem ze nie jestescie wrozkami, ale myslicie ze istnieje wogole jakiekolwiek prawdopodobieństwo, ze ona może być z nim w ciazy jeżeli wszystko było tak jak jest wyzej napisane? Bo mi się to wydaje malo prawdopodobne. Nie wiem czy on mowi prawde a ona zeruje po prostu na jego niewiedzy, czy on klamie bo mnie z nia zdradzal.