Nasze codzienne jadłospisy, część V

[iza_wiosenna]

po głębszym i intensywniejszym namyślę, wklejam moje u:

Ś: homo naturalny TIP z fitellą cynamonowo - jabłkową, banan (cóż, piąta rano to nieciekawa godzina...)

IIŚ: big żytnia ze śledziem. Żartuję. z szynką drobiową i warzywami. dwa jabłka. duże. i okrągłe.

O: dwa kawałki czegoś, co smakiem i wyglądem przypominało mięso, a nazywało się pieczenią. z sosem, ziemniakami & buraczkami w kolorze ciemno różowym.

deser: big toffie

P: ok. 300g truskawek, kinder bueno (pół białe, pół zwykłe) verrry mocna kawa

K: 1 & 1/2 orkiszowej. z wiejskim i szynką drobiową a także czymś dziwnym, ale zjadliwym, powiem więcej - bardzo zjadliwym pomidor, ogór kiszony, sałata. i szczypior.

znając siebie pewnie jabłka (już było jedno), może orzeszki, ew. wafle ryżowe, bo są dobre.

Napisane przez bejbi19

heh a ja z komentarzy jadłospisów pamietam przede wszystkim "mało białka" "dodaj troche białka" "dodawaj białko do kazdego posiłku"...

tak bardzo mnie to denerwowało a teraz nagle po poscie superchic(k) kazdy sie "wybiela" pisalyscie tak dziewczyny i nie uwazam zeby jedzenie az tak duzej ilosci bialka bylo dobre.

ssssory, Twoje zarzuty nie są bezpodstawne, ale każdy chyba przyzna, że kto jak kto, ale ja nigdy nie byłam za obsesją pt. 'białko - mój bóg'.

[bejbi19]

izo te osoby ktore tak pisaly to wiedza o kim pisze nie wymienialam zadnych nickow

[juliaaa161190]

Przypomniało mi się właśnie, że moja babka z biologii mówiła kiedyś, iż do każdego posiłku należy dodać TROCHĘ białka, bo białko jest trawione w pierwszej kolejności, a żołądek nawet kiedy wrzuciłoby się kamień rozpocząłby trawienie i kiedy nie ma białka zaczyna trawić coś tam własnego (coś ze ścian) i prowadzi to do powstania m. in. wrzodów i pamiętam jeszcze jak mówiła 'kiedy macie ochotę na makaron to najpierw zjedzcie choć łyżkę twarogu'. ...

A dodałam to do wcześniejszego postu, ale wklejam jeszcze raz tutaj:

A co do białka to rzeczywiście w nadmiernych ilościach jest szkodliwe aczkolwiek zapotrzebowanie organizmu na nie, jest również niemałe... ja np. do 6 roku życia żywiłam się praktycznie nabiałem i jajkami (nie chciałam nic innego jeść, nawet słodyczy...) i żyje ;P z wiekiem samo mi przeszło. Uważam, że powinno się jeść to na co ma się ochotę, bo widocznie tego właśnie organizmowi brakuje. A ja w dalszym ciągu nie wyobrażam sobie dnia bez serków czy mleka
Niektórzy uważają, że nadmiar białka psuje cerę - wypryski, wągry itp. - osobiście nie zauważyłam tego, co więcej nigdy nie miałam problemów z trądzikiem itp. więc pewnie to też informacja stereotypowa i nie zawsze słuszna ;P

[Bbasiulka]

a to moje u:
śn: mleko , fitella żurawinowa , banan ( prawie jak wiosenka )
2śn: bułka razowa , szynka z pieprzem, ogórek i sałata
obiad: krupnik, udko pieczone , ziemniaki, surówka z marchwi i jabłka
podw: danio truskawkowy z siemieniem lnianym
kolacja: 3 kromki białego chleba z szynką (ta z pieprzem i jakaś inna...) sałata , ogórek, pomidor, cebulka
po kolacji: reszta surówki z obiadu i jabłko...

a co do białka i wyprysków... to wypryski po nabiale dostają Ci którzy mają skaze białkową... a pozatym mleko jest dość popularnym allergenem...
dobrze że ja nie mam takich problemów ;P

[imposing]

Napisane przez juliaaa161190

Przypomniało mi się właśnie, że moja babka z biologii mówiła kiedyś, iż do każdego posiłku należy dodać TROCHĘ białka, bo białko jest trawione w pierwszej kolejności, a żołądek nawet kiedy wrzuciłoby się kamień rozpocząłby trawienie i kiedy nie ma białka zaczyna trawić coś tam własnego (coś ze ścian) i prowadzi to do powstania m. in. wrzodów i pamiętam jeszcze jak mówiła 'kiedy macie ochotę na makaron to najpierw zjedzcie choć łyżkę twarogu'. ...

A dodałam to do wcześniejszego postu, ale wklejam jeszcze raz tutaj:

A co do białka to rzeczywiście w nadmiernych ilościach jest szkodliwe aczkolwiek zapotrzebowanie organizmu na nie, jest również niemałe... ja np. do 6 roku życia żywiłam się praktycznie nabiałem i jajkami (nie chciałam nic innego jeść, nawet słodyczy...) i żyje ;P z wiekiem samo mi przeszło. Uważam, że powinno się jeść to na co ma się ochotę, bo widocznie tego właśnie organizmowi brakuje. A ja w dalszym ciągu nie wyobrażam sobie dnia bez serków czy mleka
Niektórzy uważają, że nadmiar białka psuje cerę - wypryski, wągry itp. - osobiście nie zauważyłam tego, co więcej nigdy nie miałam problemów z trądzikiem itp. więc pewnie to też informacja stereotypowa i nie zawsze słuszna ;P

I ja też uważam, że w każdym posiłku powinno się znaleźć trochę białka. Nie mówie o dużych ilościach ale np. plaster wędliny, czy trochę twarogu.
Chociaż jeśli się zdazyże w którym posiłku go nie będzie, nic się nie stanie. (:

[dygotka8]

Napisane przez iza_wiosenna

fajnie i ta pomijając obiad

Co do białka, właśnie dlatego, gdy oceniam jadłospisy piszę, by dziewczyny nie traktowały obecności białka jako MUSU, bo, jak mówicie, może to przerodzić się w obsesję.

Napisane przez dygotka8
witaj Aluchelek!!
zobaczyłam Twój jadłospis i stwierdziłam,że napiszę to co mi dziewczyny pisały jak ja próbowałam być na R
wyklucza się wtedy: nie zgodzę się... ze wszystkim
masło -> co do tego, są różne szkoły
kukurydza
banany,
jeśli jajko to bez żółtka
jogurty naturalne wcale nie. można je jeść, nawet zaleca się - zamiast smakowych, nie wiem, skąd ten pomysł
owoce do godz 16
posiłki co 2-3 godz
przejrzyj 1 str tam dziewczyny pisały mniej więcej jak się zestawia posiłki
ogólnie to dziewczyny zalecają duużo warzyw
no,ale dietę przestrzega się podobno w 90%

powodzenia przy R

właśnie - wątki podwieszone!!!!!!!!

a oto moja następna wypowiedź(tuż pod tą którą wkleiłam wyżej)w której poprawiłam to co napisałam źle.Pomyliło mi się i dlatego o tych jogurtach napisałam na odwrót. Zamyśliłam się i to dlatego

Napisane przez dygotka8

znaczy się jogurty owocowe mają dużo cukru i się je wyklucza i zastępuje naturalnymi

dziewczyny które lubią kawę i cynamon,goździki,kardamon ,wanilię polecam przyprawę kaw i deserów Kamis-kawa pysznie pachnie i smakuje


moje U
1 śniadanie
pyszna kawa
1 kanapka z chlebem razowym,freskiem i miodem
1 kanapka z pastą kawiorowa+ garść kapusty pekińskiej,ćwiartka pomidora i tyleż samo ogórka zielonego i kwaszonego,olej,przyprawy ,pestki dyni i słonecznika
pyszna kawa
2 śniadanie
twarogu tyle ile zostało czyli około 50-80 g z warzywami,kromka chlebka z w/w pastą
obiad
zupa pomidorowa bez śmietany z makaronem lub pierś kurczaka z warzywami w sosie z ryżem brązowym,surówka
podwieczorek
200 g kefiru jakieś warzywa
kolacja nie mam pomysłu
bardzo proszę o ocenkę cy już dobrze kombinuję z jedzonkiem czy jeszcze muszę się podszkolić??
poza tym to jak wraca tż to mnie wtedy łapie wilczy apetyt no i mimo,że nie jestem głodna to i tak coś tam jem i nie mogę się powstrzymać tak samo ze słodyczami-tak jak wczoraj-nie miałam ochoty,ale i tak zjadłam 3 andruty mimo braku chęci na nie...z nudów...przyzwyczajenia?? jak ja siebie za to nie lubię

poza tym co do masła to któraś z dziewczyn napisała mi,żeby przy R zamienić je na serek jakiś chudy i nim smarować pieczywo.Tak więc to nie jest mój wymysł.Ja masło jem,jogurt owocowe jak i naturalne też(obecnie nie bo nabiał mi się przejadł i nie mam ochoty na serki,twarożki)

Znowu czuję,że jestem głodna...i nie mam pomysłu co zjem...suróweczka będzie najlepsiejsia mnimi

[leyliana]

Mój pierwszy jadłospis
Ś: Kromka chleba ciemnego z plastrem wędliny, pomidora, ogórka i cebulą. Mały jogurt naturalny z musli. Jabłko.
2Ś: Jabłko, pół serka wiejskiego
O: Pierś z kurczaka (100g), troche sałaty z odrobiną oliwy, pół papryki
P: Serek wiejsci, 3 ogórki kiszone
K: pół puszki tuńczyka

W międzyczasie między 1 i 2 śniadaniem zjadłam małą garstkę orzechów.
Proszę o ocenę (pamiętajcie że jestem początkująca i potraktujcie mnie delikatnie;p czytałam pare stron wątku ale trudno wszystko spamiętać)

[limonka_86]

prosze o skomentowania ...to moj plan R na jutro

1: po treningu...serek wiejski lekki 150g , 1 wasa z szynka drobiowa, pomidor i jablko
2: pol duzego baklazana usmazone bez tluszczu z 2 jajkami,jablko
4:kefir o smaku owoców lesnych 450g +jablko
5:twarog chudy 200g +surowka z kapusty pekinskiej,pomidora i papryki

i co o tym myslicie...??
wiem ze jablek pewnie za duzo...to moj najwiekszy nałóg bo zastepuja mi slodycze...
acha i po 16 juz nie jadam zadnych owocow
prosze o ocenke

[Siris88]

Wklejam się, proszę ładnie o ocenę

Śniadanie:
125 g twarogu chudego
starte jabłko
garść płatków owsianych
cynamon

2 śniadanie:
jabłko
wiejski lekki

Obiad:
kalafior - 150 g
brokuły - 150 g
filet z tilapii - 150 g

Podwieczorek:
homo naturalny 200 g
garść migdałów
garść pestek z dyni
garść pestek ze słonecznika

Kolacja
twaróg chudy 125 g
pomidor
trochę kefiru 0%


i jak jak? Wiosenko, Ather, Maggie, Martynko i inne dziewcyzny - zależy mi na Waszej opinii!

[Libra2]

Moje dzisiejsze U , uprzejmie proszę o ocenę
Śniadanie: Twarożek domowy z fit-upem, pomidorem , 1/2 ogórka , kromka chleba razowego miodowego, kawa z mlekiem
II Śniadanie: 200 g serka waniliowego Linessa + 1/2 fitelli kokosowej z crunchy
Obiad: 200g grillowanej piersi z kurczaka , 250g fit mix-u brokułowego, 1 grillowany ziemniak ,2 marchewki ugotowane na parze
Podwieczorek : serek vitello ananasowy .łyżka fitelli tropikalnej ,2 plastry ananasa z puszki
Kolacja: Serek wiejski, pomidor, ogórek.kromka chleba razowego ze śliwką

[iza_wiosenna]

Napisane przez Bbasiulka

a to moje u:
śn: mleko , fitella żurawinowa , banan ( prawie jak wiosenka )
2śn: bułka razowa , szynka z pieprzem, ogórek i sałata
obiad: krupnik, udko pieczone , ziemniaki, surówka z marchwi i jabłka
podw: danio truskawkowy z siemieniem lnianym
kolacja: 3 kromki białego chleba z szynką (ta z pieprzem i jakaś inna...) sałata , ogórek, pomidor, cebulka
po kolacji: reszta surówki z obiadu i jabłko...

ok. rozumiem, że jeśli chodzi o słodycze, jesteś w tracie przełamywania się??

Napisane przez Libra2

Moje dzisiejsze U , uprzejmie proszę o ocenę u? a co z p?
Śniadanie: Twarożek domowy z fit-upem, pomidorem , 1/2 ogórka , kromka chleba razowego miodowego, kawa z mlekiem mogło być więcej, jakieś płatki, owoc...
II Śniadanie: 200 g serka waniliowego Linessa + 1/2 fitelli kokosowej z crunchy ok
Obiad: 200g grillowanej piersi z kurczaka , 250g fit mix-u brokułowego, 1 grillowany ziemniak ,2 marchewki ugotowane na parze czemu 1 ziemniak tylko?? mało
Podwieczorek : serek vitello ananasowy .łyżka fitelli tropikalnej ,2 plastry ananasa z puszki fitelli mogło być wiecej
Kolacja: Serek wiejski, pomidor, ogórek.kromka chleba razowego ze śliwką ok

brak nnkt, mało warzyw i owoców, obiad kiepski ;P

[Bbasiulka]

tzn.. dzisiaj cały dzień w domu.. ale jutro mamy obowiązkowe wagary w Nałęczowie i na desero /3 śniadanie chciałabym zajść do pijalni wedla ....
a tak... ze słodyczami... to boje sie troche... bo ja jem zupy... i chleb biały ... i boje sie nktt narazie tylko siemie..

[iza_wiosenna]

Napisane przez Bbasiulka

tzn.. dzisiaj cały dzień w domu.. ale jutro mamy obowiązkowe wagary w Nałęczowie i na desero /3 śniadanie chciałabym zajść do pijalni wedla ....
a tak... ze słodyczami... to boje sie troche... bo ja jem zupy... i chleb biały ... i boje sie nktt narazie tylko siemie..

to szkoda, bo orzechy sa pyszne też jem zupy - i co z tego? biały chleb też się zdarza nie bój się

pijalni- zazdroszczę

[Bbasiulka]

mam kupioną mieszankę studencką... ale czeka... czeka na lepszy chyba czas żałosneeee!

[Krytia]

P: czy tylko ja tyle jem?

Śn. owsianka(garść owsianych, garść żytnich, 0,5 szklanki mleka, łyżeczka budyniu śmietankowego), garś musli, garść musli z jaśkami, łyżka otrębów owsianych,homo naturalny, 100g truskawek, 14 czereśni

2Śn. grahamka (55g) posmarowana pasztetem sojowym, plasterek wedliny sojowej, jabłko, precelek, big milk

Ob. spaghetti nietypowe to jest: 100g makaronu pełno ziarnistego, 8 kotletów sojowych, 85jogurtu naturalnego, łyżeczka koncentratu pomidorowego, ogórek kiszony

D:100ml lodów o smaku orzecha laskowego, 2 petitki LU GO!

P: mc flurry chrunch z sosem karmelowym, miechów truskawkowy, 100gtruskawek, 15czereśni, 20g orzeszków w miodzie, 20g orzeszków w wasabi, kinder bueno white,
4km spaceru,
400skoków na skakance<--- to mi zostało z wczoraj
K: 3 cienkie kromki razowca, 50g jogurtu naturalnego(resztka), 5 tictaców marakujowych,jabłko, 14 czereśni, homo o smaku szarlotki( z zamrażalnika i wyszły lody

razem: 3300

[iza_wiosenna]

Napisane przez Bbasiulka

mam kupioną mieszankę studencką... ale czeka... czeka na lepszy chyba czas żałosneeee!

nieżałosne, rozumiem Cię...

ALE: powiem jedno: jedzenie zup może iść w parze z jedzeniem słodyczy, nie mówiąc już o nnkt

[iza_wiosenna]

Napisane przez Krytia

P: czy tylko ja tyle jem? przestań, ciesz się z metabolizmu

Śn. owsianka(garść owsianych, garść żytnich, 0,5 szklanki mleka szkoda :P, łyżeczka budyniu śmietankowego), garś musli, garść musli z jaśkami, łyżka otrębów owsianych,homo naturalny, 100g truskawek, 14 czereśni ok, mógł dojść np. banan

2Śn. grahamka (55g) posmarowana pasztetem sojowym, plasterek wedliny sojowej, jabłko, precelek, big milk malutka ta grahamka, ale poza tym ok, mogło być więcej... zawsze w pierwszej połowie dnia jesz mało

Ob. spaghetti nietypowe to jest: 100g makaronu pełno ziarnistego, 8 kotletów sojowych, 85jogurtu naturalnego, łyżeczka koncentratu pomidorowego, ogórek kiszony ok, ale mogłaś zjeść zupę

D:100ml lodów o smaku orzecha laskowego, 2 petitki LU GO! mało lodów

P: mc flurry chrunch z sosem karmelowym, miechów truskawkowy, 100gtruskawek, 15czereśni, 20g orzeszków w miodzie, 20g orzeszków w wasabi, kinder bueno white, ładnie
4km spaceru,
400skoków na skakance<--- to mi zostało z wczoraj szkoda. pamiętaj o tym, żeby nie przesadzać z ruchem, spróbuj ograniczyć do tych 4km spaceru
K: 3 cienkie to źle... kromki razowca, 50g jogurtu naturalnego(resztka), 5 tictaców marakujowych,jabłko, 14 czereśni, homo o smaku szarlotki<- jogser? dobry?( z zamrażalnika i wyszły lody ok

razem: 3300

spoko ale pamiętaj o ruchu coś mi się wydaje, że zawyżasz...

[funky87]

Napisane przez Krytia

P: czy tylko ja tyle jem?

Śn. owsianka(garść owsianych, garść żytnich, 0,5 szklanki mleka, łyżeczka budyniu śmietankowego), garś musli, garść musli z jaśkami, łyżka otrębów owsianych,homo naturalny, 100g truskawek, 14 czereśni

2Śn. grahamka (55g) posmarowana pasztetem sojowym, plasterek wedliny sojowej, jabłko, precelek, big milk

Ob. spaghetti nietypowe to jest: 100g makaronu pełno ziarnistego, 8 kotletów sojowych, 85jogurtu naturalnego, łyżeczka koncentratu pomidorowego, ogórek kiszony

D:100ml lodów o smaku orzecha laskowego, 2 petitki LU GO!

P: mc flurry chrunch z sosem karmelowym, miechów truskawkowy, 100gtruskawek, 15czereśni, 20g orzeszków w miodzie, 20g orzeszków w wasabi, kinder bueno white,
4km spaceru,
400skoków na skakance<--- to mi zostało z wczoraj
K: 3 cienkie kromki razowca, 50g jogurtu naturalnego(resztka), 5 tictaców marakujowych,jabłko, 14 czereśni, homo o smaku szarlotki( z zamrażalnika i wyszły lody

razem: 3300

Krytia ślicznie ale coś mi sie wydaje że tu nie ma nawet 3000 kcal napisz kiedyś jak liczysz te kcal pewnie wyjdzie że zawyżasz

[Libra2]

iza_wiosenna bardzo dziekuję za ocenę
I od razu się spowiadam Na P jak narazie nie jestem gotowa muszę przyznać że trochę mnie przeraził widok 1 kg qięcej w tak krótkim czasie , poza tym chcę zobaczyć czy uda mi się utrzymać wagę jedząc tak jak teraz
Śniadanie i obiad troszkę skromniejsze niż zwykle gdyż nie miałam zbytnio czasu na pichcenie a do nnkt w dalszym ciągu nie mogę się przekonać

[monochrome]

Napisane przez Krytia

P: czy tylko ja tyle jem?

Śn. owsianka(garść owsianych, garść żytnich, 0,5 szklanki mleka, łyżeczka budyniu śmietankowego), garś musli, garść musli z jaśkami, łyżka otrębów owsianych,homo naturalny, 100g truskawek, 14 czereśni

2Śn. grahamka (55g) posmarowana pasztetem sojowym, plasterek wedliny sojowej, jabłko, precelek, big milk

Ob. spaghetti nietypowe to jest: 100g makaronu pełno ziarnistego, 8 kotletów sojowych, 85jogurtu naturalnego, łyżeczka koncentratu pomidorowego, ogórek kiszony

D:100ml lodów o smaku orzecha laskowego, 2 petitki LU GO!

P: mc flurry chrunch z sosem karmelowym, miechów truskawkowy, 100gtruskawek, 15czereśni, 20g orzeszków w miodzie, 20g orzeszków w wasabi, kinder bueno white,
4km spaceru,
400skoków na skakance<--- to mi zostało z wczoraj
K: 3 cienkie kromki razowca, 50g jogurtu naturalnego(resztka), 5 tictaców marakujowych,jabłko, 14 czereśni, homo o smaku szarlotki( z zamrażalnika i wyszły lody

razem: 3300

Ja jem chyba więcej. Acz też się mi wydaje, iż zawyżanko tu małe odchodzi. Ale ładnie Ci idzie! ^^
Wszyscy jedzą McFlurry. Zjem i ja.

[iza_wiosenna]

Napisane przez monochrome

Ja jem chyba więcej. Acz też się mi wydaje, iż zawyżanko tu małe odchodzi. Ale ładnie Ci idzie! ^^
Wszyscy jedzą McFlurry. Zjem i ja.

i ja też

[madziuuula]

Napisane przez Bbasiulka

mam kupioną mieszankę studencką... ale czeka... czeka na lepszy chyba czas żałosneeee!

A wg. mnie to kolejny krok, że już ją masz !

[Krytia]

Napisane przez iza_wiosenna

spoko ale pamiętaj o ruchu coś mi się wydaje, że zawyżasz...

Jem mało w 1 połowie dnia bo po 1 w szkole to nie chce wyjść na jakiegoś obrzartucha już i tak prawie jako jedyna jem 2 śniadanie a po drugie bje się jak kiedyś że wieczorem nie będę mogła przestać jeść
ruch już i tak ograniczyłam i czuje się z tym źle
A lody to w 100ml mają 170kcal więc nie tak mało, jogser dobry czuć cynamon
A co do banana to 5 czeka na mnie w kuchni a ja nie moge jakieś zachamowanie a miałam dzisiaj taką ochote;/

Napisane przez funky87

Krytia ślicznie ale coś mi sie wydaje że tu nie ma nawet 3000 kcal napisz kiedyś jak liczysz te kcal pewnie wyjdzie że zawyżasz

funky wiem że się wydaje że zawyżam ale tak nie jest. Mam wage więc kurcze wszystko jest idealnie....

[MartaS1992]

Próbowałam sama to rozszyfrować ale mi nie wyszło Co to za ćwiczenia A6w??
Przepraszam ze w tym wątku ale ten wątek najbardziej lubie

[piegowata piratka]

Moje R :

Śniadanie: jabłko, owsianka na mleku z płatkami orkiszowymi.

Obiad: Makaron orkiszowy pełnoziarnisty z fasolką, buraczkami i surówką.

Podwieczorek: Owsianka zalana wrzątkiem,jabłko,bardzo mała miseczka budyniu czekoladowego.

Kolacja: 2 białka smażone(bez masła,oleju itp.), śledzie po giżydzku(gotowe), 2 plastry pomidora,kawałeczek papryki.

Podczas dnia zjadłam jeszcze 3 ciasteczka francuskie z owocami(bardzo małe) i pół cieńkiego kawałka ciasta z kremem i truskawkami( w końcu można zjeść we własne urodziny,co nie?)

No nie wiem sama...

[schism_]

Wpadam jeszcze na chwilę,pokazać dzisiejszy utrzymaniowy jadłospis przed rannym tripem hen daleko...

I. 2 kromki bułki razowej z serem Hochalnd Fit,Pastellą Sródziemnomorską,kilka chrupek Twistos, Gorący Kubek-rosół ;P,garść prażonych nerkowców-320

II.3 gałki lodów:sezamowe,migdałowe, ciasteczkowe, latte Elephant-300

III.4niewielkie pierogi Cepeliny z wołowo-wieprzowym farszem polane masłem,barszcz z kołdunami litewskimi(nadzienie z baraniny)-600

IV.wieśniak lekki,dużo truskawek,trochę lodów o smaku malaga, po10g BF,Granoli orzechowej,Cookie Crisp,Cheerios, kawałek ciasta migdałowego z DAIM- 540

V.Kotlet sojowy,80g kaszy,sos grzybowy,surówka z marchwi,garstka orzeszków ziemnych-400

Fakt,faktem dużo się nachodziłam,acz i tak uważam to za mały postęp (mimo wypicia połowy butelki Citropepsin,aby to 'zmieścić' ) ,przyznam też,że jedząc właśnie tyle i to co chcę (może to również od stresu,końca PMS ,whatever...),że mimo intensywnego dnia czuję się jakaś taka hmm żywsza,pełniejsza energii

W kwestii białka, na dzień dzisiejszy nie odmawiam se mięsa/ryb/nabiału bo lubię i mam się po nim świetnie (mimo grupy krwi 0 ) ,oczywiście w granicach rozsądku 1-1,5g/kg ,odchudzawszy się wcinałam jego 2g i konsekwentnie waga spadała mimo,stronienia od innych 'żelaznych reguł' redukcji
Chcąc nie chcąc produktów roślinnych bogatych w ów składnik (soja- b.rzadko jadam, rośliny strączkowe,soczewica,ciec ierzyca) muszę raczej unikać z racji,że zaburzają one wchłanianie hormonów tarczycy,które przyjmuję,w konsekwencji mogłabym spaprać se i metabolizm i zdrowie ogólnie

[Tuchajbej]

U ( dosc dlugo mnie tu nie było )

1: Miseczka jaśkow orzechowych z mlekiem, kromka chleba żytniego z masłem orzechowym

2: Drożdżówka z budyniem, szklanka soku z marchewki

3: Pstrąg smażony, ziemniaczki, salatka z pomidora o ogorka

4: 50gr nerkowców, batonik chocapic, banan

5: 2 kromki żytniego z masłem orzechowym, jogurt naturalny 200gr, twarożek domowy z musem bananowym

----
2 jabłuszka, kiwi

[Maggie_90]

Napisane przez juliaaa161190

Niektórzy uważają, że nadmiar białka psuje cerę - wypryski, wągry itp. - osobiście nie zauważyłam tego, co więcej nigdy nie miałam problemów z trądzikiem itp. więc pewnie to też informacja stereotypowa i nie zawsze słuszna ;P

Ja jestem przykładem tego, że to jednak nie do końca bujdy Przed dieta nie miałam większych problemów z cerą, teraz- masakra, jedno wielkie pole minowe. Moja koleżanka poszła do dermatologa i powiedziano jej, żeby na jakiś czas kompletnie wyeliminowała nabiał... Tego sobie nie wyobrażam zupełnie, z czym bedę jeść truskawki i owsiankę? Bo resztę jakoś przetrawię

Napisane przez Superchic(k)

Mądra decyzja .

Szczerze to nie chcę przesadzać w żadną stronę, przecież jogurt naturalny też ma te 5 g białka w 100g, więc w dużym kubeczku to już jest 10g

Co do białka roślinnego - to prawda, że nie zawiera ono wszystkich niezbędnych aminokwasów, ale w połączeniu z produktami zbożowymi, otrzymujemy pełnowartościowe białko .

Dlatego generalnie jestem za tym, że z niczego nie należy rezygnować (no może jedynie z bardzo wysokoprzetworzonych produktów, chipsów, fast-foodów), ale wszystko jeść z umiarem, także mięso, nabiał. A co kto robi- to każdego indywidualna decyzja

[Maggie_90]

Napisane przez Siris88

Wklejam się, proszę ładnie o ocenę

Śniadanie:
125 g twarogu chudego
starte jabłko
garść płatków owsianych mam nadzieję, że ta garść to dość spora
cynamon

2 śniadanie:
jabłko
wiejski lekki jakoś tak łyso, ja dodałabym musli, może jakieś bakalie

Obiad:
kalafior - 150 g
brokuły - 150 g
filet z tilapii - 150 g maaało! gdzie jakiś makaron/kasza/ryż/ziemniaczki?

Podwieczorek:
homo naturalny 200 g
garść migdałów
garść pestek z dyni
garść pestek ze słonecznika a warzywko?

Kolacja
twaróg chudy 125 g
pomidor
trochę kefiru 0% ok


i jak jak? Wiosenko, Ather, Maggie, Martynko i inne dziewcyzny - zależy mi na Waszej opinii!

Całkiem fajnie, ale mogłabyś urozmaicić źródło białka. Chociaż wydaje mi się, że mało kcal się nazbiera...

[summertime]

To ja juz pogubiłam sie z tym białkiem :P A co sądzicie o tym? http://bb.suple.net/sterydy/a/5/diet...oweglowodanowe
czy rzeczywiscie tłuszczy trzeba tak duzo jesc?