Dobrze się już znamy i wciąż wspólnie odchudzamy...część V

[tess27]

ooooooooooooooooooooo
widze ze ktos tu sie tez rozleniwil bardzo!!!

gdzie wy wszystkie?

[paniDoktorJoint]

Dziuba nie zmienie kierunku bo nie mam na jaki chciałabym na psychologię ale co ja po tym będę robić? myśle na zmienieniem specjalizacji na resocjalizacje ale nie wiem

[dziuba85]

Hej dziewczyny!!!!

U mnie dzisiaj dzień - mało ciekawy, bo znowu praaaca:P Po pracy pojechaliśmy z TŻem po bilety na kina jutro, bo idziemy na Harrego Pottera A że jest fajna promocja w Orange, to mamy jeden bilet za free
No i drobne zakupy spożywcze.

Maliś jak Ci idzie dietka??? Ja dzisiaj na obiad zjadłam pieczoną rybę z duszonymi pieczarkami i brokułami polane kefirem Activia

Kahlan po resocjalizacji to chyba w ogóle ciężko robotę znaleźć... a psycholog szybciej.

Tess a u Ciebie jak dzisiejsze kłopoty?? Mam nadzieję, że lepiej!

[tess27]

Bylam z kuba u pediatry a tam wysyp ospy---i to z jego przedszkola i jedna z jego grupy byla...Takze teraz czekac do 3tyg.czy sie zarazil i go obsypie.W tej chwili ma antybiotyk bo angina i okropnie rozpalony jest-antybiotyk niestety zwymiotowal po jakies godzinie wiec mysle ze choc ciutke sie cos zaczelo dziac po nim,,,

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

czesc dziubek

odswiezam i odswiezam i nic a jednak Ty!!!

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

http://moda.allegro.pl/pink-ecstasy-...320367506.html

SZOK!!!!!

[dziuba85]

Ale buciory


SPAAAĆ

[tess27]

ja tez zaraz ide bo mlody pol dnia przespal wiec pewnei wstanie zas nad ranem

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

no to ciekawe czy jutro bedzie sypac tym sniegiem--???

[dziuba85]

Mam nadzieję, że tak!!!

W carefourze jest tyle produktów czekoladowych w promocyjnej cenie na święta, że muszę koniecznie kupić kilka czekolad i jakichś merci albo tofifi

Udanej nocy Tess!

[KahlanAmnel]

Hello, ja tylko chciałam się przywitać, byłam dzisiaj na uczelni od 8 do 8 więc zaglądam teraz, bo wcześniej odpoczywałam
Jutro odezwę się więcej

[paniDoktorJoint]

Napisane przez dziuba85

Hej dziewczyny!!!!

U mnie dzisiaj dzień - mało ciekawy, bo znowu praaaca:P Po pracy pojechaliśmy z TŻem po bilety na kina jutro, bo idziemy na Harrego Pottera A że jest fajna promocja w Orange, to mamy jeden bilet za free
No i drobne zakupy spożywcze.

Maliś jak Ci idzie dietka??? Ja dzisiaj na obiad zjadłam pieczoną rybę z duszonymi pieczarkami i brokułami polane kefirem Activia

Kahlan po resocjalizacji to chyba w ogóle ciężko robotę znaleźć... a psycholog szybciej.

Tess a u Ciebie jak dzisiejsze kłopoty?? Mam nadzieję, że lepiej!

to chyba miało być do mnie nie do Kahlan

po resocjalizacji można wiele rzeczy robić tylko one niekoniecznie mnie interesują a psychologia to taka sama branża jak prawo praktycznie wszystko jest ustawione albo trzeba mieć duży wkład własny więc obejdę się marzeniami.

[dziuba85]

Napisane przez paniDoktorJoint

to chyba miało być do mnie nie do Kahlan

po resocjalizacji można wiele rzeczy robić tylko one niekoniecznie mnie interesują a psychologia to taka sama branża jak prawo praktycznie wszystko jest ustawione albo trzeba mieć duży wkład własny więc obejdę się marzeniami.

Doktorek przepraszam!!! Pisalam do Ciebie.

[tess27]

Witam
Kahlan czesc(widze Cie)

Mam nadwichniecie stawu skroniowo-zuchwowego z (?)rozciagnietymi juz wiazadlami.Powiem Wam ze siedzialam 2godziny na fotelu i otrzymalam tyle odpowiedzi ze....-zadowolona jestem.Mam na dziendobry usunac korzenie 2zebow i jeden ząb-potem mam wrocic do nich i zrobia mi jakas szyne stabilizujaco-relaksacyjna-ktora (?)zacznie mi podnoscic ten staw,na noc i 5godzin przez dzien bede ja nosic--tylko nie rozumiem dlaczego mam na ten odcisk-odlew az 2-3wizyty przeznaczyc?A potem juz zalezec bedzie od stanu po tej szynie--czy protezy czy mostki--tak sobie gadali miedzy soba lekarze,bo 3bylo przy mnie.

Ogolnie to bylam zaskoczona iloscia stanowisk na sali--5 foteli !!!

[KahlanAmnel]

Napisane przez tess27

Witam
Kahlan czesc(widze Cie)

Mam nadwichniecie stawu skroniowo-zuchwowego z (?)rozciagnietymi juz wiazadlami.Powiem Wam ze siedzialam 2godziny na fotelu i otrzymalam tyle odpowiedzi ze....-zadowolona jestem.Mam na dziendobry usunac korzenie 2zebow i jeden ząb-potem mam wrocic do nich i zrobia mi jakas szyne stabilizujaco-relaksacyjna-ktora (?)zacznie mi podnoscic ten staw,na noc i 5godzin przez dzien bede ja nosic--tylko nie rozumiem dlaczego mam na ten odcisk-odlew az 2-3wizyty przeznaczyc?A potem juz zalezec bedzie od stanu po tej szynie--czy protezy czy mostki--tak sobie gadali miedzy soba lekarze,bo 3bylo przy mnie.

Ogolnie to bylam zaskoczona iloscia stanowisk na sali--5 foteli !!!

U nas w niektórych jest 15

Ja się też pytałam o Ciebie to dr mi powiedział, że trzeba też znaleźć przyczynę zapalenia mięśnia, mówił coś o prześwietleniu szyi i czymś jeszcze, ale oczywiście zapomniałam
Ogólnie leczenie mnie jakoś nie dziwi, ogólnie potwierdziło się to co przeczuwałam Ale gadać o czymś czego się nie widziało jest trudno

[tess27]

Eeee-zapomnialam --mialam zrobione 2zdjecia stawu skr-zuchw. z zamkniata naturalnie buzia i szeroko otwarta z przeskoczonym stawem.
Przeswietlenie szyji-tzn.kregoslupa czy tego miesnia?--nic nie wspominal.

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

czemu kahlan u dentysty mojego szyne zrobi mi zaraz a tam kazą mi na odlew jezdzic 2-3wizyty i ze zdjeciem --

[Blondyna20]

Witajcie

Moniczorek...no to nie ładnie schlał się sam i nie pilnował swoich własnych koleżków

Dziubek...a dziękuję jest ok z dietką, poza tym,że zarazili mnie w pracy jakąś paskudną grypą, czuję się ohydnie, eh...porażka ssam niedowzolone pastylki na gardło ale nie mam wyjścia inaczej bym kaszlała jak nienormalna

Tess...wiesz no robota jest, ale dobrze,że to jednak okres a nie jakieś plamienia pooperacyjne.
Co do ząbków nie zazdroszczę, ogólnie robiłam sama mostek i koronkę na chyba 6 zębach. Teraz super ale nie chciałabym tego przechodzić jeszcze raz, nie wiem jak tam ty masz mieć robione, ale w ogóle nie jest to przyjemne. Tak czy siak to grunt aby było dobrze Mam nadzieję,że Ci lekarze wiedzą co robią

A tak ogólnie sorki,że mało piszę, ale na tydzień przeprowadziłam sięze siostrą do Katowic
Mieszkam sobie u niej teraz Nie miałyśmy wcześniej neta, teraz korzystam z jej bezprzewodowego,ale nie zawsze mam czas bo rano gotuję jej obiad, ona pracuje na rano a ja akurat na po południu, więc do południa sprzątam sobie, gotuję no wiecie Nie lubię tak nic nie robić No i czas leci

Wiecie ostatnio mam jakiś taki dziwny czas w pracy powoli się pakujemy więc sporo pracy jest...na nic nie ma czasu....
Często śni mi się jeszcze mój były...prześladuje mnie...
Wiecie...nie wiem ale czuję,że chciałabym już mieć tak męża...mieszkanie...nie wiem jakieś takie głupie myśli mi chodzą po głowie... Wiem młoda jestem dopiero będę miała 23 lata...ale ja zawsze jakieś takie myśli miałam...
Dobra nie marudze Wam zaraz znikam do łóżeczka a jutro 7 dzień Dukana I fazy Trzymam się ostro

[KahlanAmnel]

Hejo
Tess a teraz miałaś też robione wyciski, czy odlewy jak to nazywasz?

Blondas, a nie chcesz u mnie pogotować? I powiem Ci że ja mam takie same myśli i jakby nie patrzeć to jesteśmy w tym samym wieku. A i zastanawiam się nad doktoratem w Zabrzu i będę miała do Ciebie i Tess jeszcze bliżej Tylko nie wiem czy przyjmą kogoś po innej uczelni, no Wrocek odpada, bo oni nie mogą przyznawać tego tytułu

[Blondyna20]

Napisane przez KahlanAmnel

Hejo
Tess a teraz miałaś też robione wyciski, czy odlewy jak to nazywasz?
Napisz mi na priva maila to Ci coś wyślę, ale nie wczytuj się w to tak dosłownie, bo to jest ogólnie powiedziane, a każdy przypadek rządzi się swoimi prawami

Blondas, a nie chcesz u mnie pogotować? I powiem Ci że ja mam takie same myśli i jakby nie patrzeć to jesteśmy w tym samym wieku. A i zastanawiam się nad doktoratem w Zabrzu i będę miała do Ciebie i Tess jeszcze bliżej Tylko nie wiem czy przyjmą kogoś po innej uczelni, no Wrocek odpada, bo oni nie mogą przyznawać tego tytułu

Gdyby mi tylko było bardziej po drodze,to mogłabym Ci gotować
Zabrze nie jest niestety tak blisko mnie, no ale racja bliżej niż dalej
Ja na wiosnę zamierzam szukać mieszkania już z moim Tż...no a może do lata wtedy bym sie wprowadziła, gdyby remont poszedł sprawnie...kto wie...wszystko zależy od funduszy, wysokości kredytu...no i wiadomo szczęścia.
Tutaj w Katowicach to całkiem inne życie, wszędzie się dojedzie..a jednak Jaworzno to już daleko
Super by było jakbyś studiowała w pobliżu...wtedy mogłybyśmy się spotkać gdzieś
Chciałabym Was poznać kiedyś na żywo
Tak naprawdę tak super się znamy ,już trochę lat...a tak naprawdę ja Was jeszcze nie widziałam nawet
Przez ten tryb pracy zmianowy nic nie da się ustalić ani załatwić.
A co do myśli...no fakt ale Ty już masz jakąś wyższą szkołę, a ja niestety myślałam na studiami...ale teraz to bym musiała zrezygnować z pracy, bo mam tez prace w sobote i w niedzielę.
Takie życie, a naprawde zależy mi odrobic ten staż, po stażu pensja jest podwójna...w porównaniu do teraz,poza tym później już mogłabym tutaj nie wrócić...
Co do Tż..może to głupie ale...naparwdę nie chcę już chodzić kolejnych 5 lat,chcę rodziny a póki co męża...czuję,że to to...nie wiem,może za wcześnie na to wszystko...eh nie wiem sama grunt to to ,że nie jestem sama z takimi myślami
No a po drugie ta jesień a właściwie to po pogodzie to już zimowa pora tak na mnie wpływa

[KahlanAmnel]

Napisane przez Blondyna20

Gdyby mi tylko było bardziej po drodze,to mogłabym Ci gotować
Zabrze nie jest niestety tak blisko mnie, no ale racja bliżej niż dalej
Ja na wiosnę zamierzam szukać mieszkania już z moim Tż...no a może do lata wtedy bym sie wprowadziła, gdyby remont poszedł sprawnie...kto wie...wszystko zależy od funduszy, wysokości kredytu...no i wiadomo szczęścia.
Tutaj w Katowicach to całkiem inne życie, wszędzie się dojedzie..a jednak Jaworzno to już daleko
Super by było jakbyś studiowała w pobliżu...wtedy mogłybyśmy się spotkać gdzieś
Chciałabym Was poznać kiedyś na żywo
Tak naprawdę tak super się znamy ,już trochę lat...a tak naprawdę ja Was jeszcze nie widziałam nawet
Przez ten tryb pracy zmianowy nic nie da się ustalić ani załatwić.
A co do myśli...no fakt ale Ty już masz jakąś wyższą szkołę, a ja niestety myślałam na studiami...ale teraz to bym musiała zrezygnować z pracy, bo mam tez prace w sobote i w niedzielę.
Takie życie, a naprawde zależy mi odrobic ten staż, po stażu pensja jest podwójna...w porównaniu do teraz,poza tym później już mogłabym tutaj nie wrócić...
Co do Tż..może to głupie ale...naparwdę nie chcę już chodzić kolejnych 5 lat,chcę rodziny a póki co męża...czuję,że to to...nie wiem,może za wcześnie na to wszystko...eh nie wiem sama grunt to to ,że nie jestem sama z takimi myślami
No a po drugie ta jesień a właściwie to po pogodzie to już zimowa pora tak na mnie wpływa

Ja nie wiem czy bym w Zabrzu mieszkała, bo ogólnie na doktoracie to trzeba robić pracę, więc jak znajdę fajny temat to i w domu mogę ją pisać tylko odbębnić bym musiała godziny ze studentami
No ja wiem, że jak wrócę do domu to z Kotem pod pachą i mama coś mówiła o remontowaniu takiego mieszkania dla nas a my odkładalibyśmy sobie już pieniądz na wybudowanie domku, bo działka już jest

No ja też mam tak jak jest jesień i zima, że tak jakoś chce się mieć kogoś ciągle przy sobie.

A Tess właśnie staram się uczyć tego jak się Ciebie leczy po raz kolejny...

[Blondyna20]

Napisane przez KahlanAmnel

Ja nie wiem czy bym w Zabrzu mieszkała, bo ogólnie na doktoracie to trzeba robić pracę, więc jak znajdę fajny temat to i w domu mogę ją pisać tylko odbębnić bym musiała godziny ze studentami
No ja wiem, że jak wrócę do domu to z Kotem pod pachą i mama coś mówiła o remontowaniu takiego mieszkania dla nas a my odkładalibyśmy sobie już pieniądz na wybudowanie domku, bo działka już jest

No ja też mam tak jak jest jesień i zima, że tak jakoś chce się mieć kogoś ciągle przy sobie.

A Tess właśnie staram się uczyć tego jak się Ciebie leczy po raz kolejny...

Oooo będziesz miała własny domek? nie no super, tylko pozazdrościć
Ja nie marzę o takim rarytasie, niestety, przeraża mnie już sam fakt kwot mieszkań...masakra...:rol leyes:
No niestety te pory mają to do siebie, że jest nam samotnie i smutno.
Owszem pracuję z moim Tż dzień w dzień...ale to nie to samo, w pracy się nie przytulamy, nie całujemy, tlyko widzimy a od czasu do czasu coś do siebie powiemy, bo naprawdę nie ma na nic czasu...
A ja jestem takim pieszczochem niestety

No nic Słońce nie siedź długo, bo szkoda oczek Ja też już idę spać bo rano o 8 wstaję ogarnę mieszkanko, zrobię sobie jakieś śniadanie, obiadek do pracy, no i siostrze coś upichcę.
Mój Tż standardowo przyjedzie do mnie wcześniej przed pracą chwilkę posiedzimy przy kawce noi wyriszymy razem do pracy, biedny wstaje wczesniej aby z Rudy do mnie dojechać 2 autobusami jeszcze przed pracą, ale to tez pieszczoch

No to do juterka pa Śpij smacznie

[moniczorek]

Hej

Ja sie pochwalę, ze mam kolczyka Nic nie bolało i nie boli.
Kahlanie...mam wyzej nad zebami wiec mi nie dotyka...ale gdyby jednak coś to sie zgloszę do reperacji

Poza tym u mnie po staremu....diety brak

[Blondyna20]

Napisane przez moniczorek

Hej

Ja sie pochwalę, ze mam kolczyka Nic nie bolało i nie boli.
Kahlanie...mam wyzej nad zebami wiec mi nie dotyka...ale gdyby jednak coś to sie zgloszę do reperacji

Poza tym u mnie po staremu....diety brak

A ty zamiast się chwalić to puść nam foto lepiej

[moniczorek]

Takie zakrwawiony kolczyk mam pokazywać ? Jak sie wygoi!

[Blondyna20]

Napisane przez moniczorek

Takie zakrwawiony kolczyk mam pokazywać ? Jak sie wygoi!

No to aż tak to teraz wygląda? To jak Ty chcesz chodzić po ulicy?

[moniczorek]

Nie wygląda zle, ale jak sie wygoi to wstawie fotke wyglada calkiem ładnie.

[Blondyna20]

Napisane przez moniczorek

Nie wygląda zle, ale jak sie wygoi to wstawie fotke wyglada calkiem ładnie.

No dobra dobra pochwalisz się fotką to ocenimy, aczkolwiek mi się wydaje,że szkoda takiej twarzyczki kolczykować

[moniczorek]

Każdemu podoba sie coś innego...ja akurat uwielbiam kolczyki i nie jest mi zupelnie szkoda

[KahlanAmnel]

Hejo
Ja zaspałam z premedytacją i idę sobie dopiero na 4 wykład
A co do kolczyka to na czym sie opiera? Na dziąśle? Kuleczka czy co masz?

[moniczorek]

Kahlan leniuchu ja mam ostatnio ogromny problem ze wstawaniem

Mam z przodu kuleczkę... z tyłu taka okrągła płaska blaszke przylegajacą do dziąsła.
Jak na fotce
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...:1&um=1&itbs=1

[tess27]

Dzien dobry w piekny aczkolwiek mrozny dzien

Kahlan--czemu to bardziej dokucza po dlugiem mowieniu--tzn.jest taki dzien gdzie malo rozmawiam a wczoraj np.duzo osob bylo u mnie i spotkalam sie z paroma osobami -no to gadulstwo na calego a dzis bol taki jak przy poczatku tej calej mojej historii z tym stawem?

Ogolnie to---zeby usunac zeby na nfz musze czekac az do 22grudnia--inaczej koszt jest 60-70 zl +20zl za to lepsze znieczulenie...No masakra z tymi terminami.Mam nadzieje ze pozbede sie tych korzeni na jednej wizycie(kahlan-mozna tak?)

A tak to wybieram sie dzis wieczorem do tesco bo zabawki sa 20%tansze a i tak mam bony--braciszek mi sprezentowal wiec musze cos pokupic mojemu synkowi i chrzesniakowi na mikolaja --cos malego i pod choinke odrazu kupie.

[mona2007]

witam wszystkie

właśnie powróciłam ze stepu , świetnie sie bawie na nich ,tempo jest narzucone szybkie wiec dobra zabawa.
nie wiem jak u was ale u mnie zaatkowała zima, sypie śnieg na całego ,na szczęście udało mi sie w dniu wczorajszym zmienic opony na zimówki, czekałam na to do ostatniej chwili.
ogólnie u mnie nic nowego, w pracy atmosfera do d..upy, nic nowego jak na razie nie udało mi się znaleść, ale na szczęście dzieciaczki są jak na razie zdrowe, choć kubula od poniedziałku idzie już do przedszkola więc pewnie zaczną się choroby, oj bardzo ciekawa jestem jak sobie on poradzi.wielkie zmiany.
dzisiaj miałam małe zakupki, no i zafundowałam sobie perfumy no raczej wode perfumowaną, z pleiboja -bardzo fajne zapachy no i za 50 ml- dałam 64zł. ale jest trwały zapach bo nawet po areobiku spocona jak mops nadal ładnie pachnie . do tego kupiłam sobie krem do twarzy i żel do mycia twarzy z serii aa za bardzo atrakcyjną cenę bo w komplecie dałam za to 16 zł, wiec mało bo kiedyś za sam zel dawałam 25zł.
wiec troche samopoczucie sie polepszyło po zakupach, oczywiście zaczyna sie szał w sklepach i tego nie znosze, no ale cóż, ogólnie powiem wam szczerze że przerażają mnie te święta nie wiem jak to bedzie, w sumie wole aby ich nie było, nie mam ani nastroju ani chęci na świętowanie.
jeśli chodzi o dietke to jest bardzo ciężko ,w sumie porażka totalna, ale ciesze się że nadal wytrwale ćwicze na areobiku i stepie. choć mam coraz większy problem z opieka nad dziecmi ciągle musze cos kombinować, a w grudniu niestety zostaje mi tylko opcja pójścia w łaski byłej teściowej, choć mam wielkie opory, i nie wiem czy niestety nie zakończe swych zmagań fizycznych ,,choć bardzo nie chciałabym tego, teściowa zapewne pomorze mi i nie odmówi opieki nad dziećmi te 3 godzinki w tygodniu, ale ja poprostu mam wielkie opory przed jaką kolwiek prośbą do niej, i dlatego mam rebus, jestem postawiona pod murem.
okaże się. choć uwielbiam te zajecia.
no dobra dośc o mnie co tam u was? zaczyna się wekend , pewnie niejedna z was nalezycie do wykorzysta, ja bede grzecznie siedzieć w domciu, rano czeka mnie odśnieżanie, później planuje robić gołabki , no i wiadomo sprzątanie pranie i inne przyziemne rzeczy.
pozdrawiam .

[mona2007]

halo gdzie wy jestescie ???

miłej nocki w takim razie . dobranoc