Cz. XII- Hu hu ha! Hu hu ha! Idzie sesja zła!

[paktofonika99]

Niech ktoś zrobi za mnie zadania do szkoły Już mówiłam jak bardzo nie lubię stylistyki?
Plany na weekend? Od 8 do 16 angielski

[Jamajka007]

Jeszcze tylko 2 razy na laborki

[lilavati007]

Napisane przez Jamajka007

Jeszcze tylko 2 razy na laborki

Że co?!

[GirlOfDeath]

Napisane przez Jamajka007

Jeszcze tylko 2 razy na laborki

A ja 2 razy na wykład z matmy.

[kaja_92]

Napisane przez Jamajka007

Jeszcze tylko 2 razy na laborki

Tak mało laborków macie? No nie... A ja się męczyłam z nimi tak jak teraz z tymi z chemii

[paktofonika99]

Ale się wkurzyłam. Nie byłam ostatnio na pierwszych ćwiczeniach, bo spóźnił mi się pociąg i przyjechałam dopiero na kolejne. Napisałam na mailu grupowym, czy coś mamy na te zajęcia zrobić. Dostałam odpowiedź, ale nie rozumiałam do końca, więc poprosiłam o wytłumaczenie i takowe wytłumaczenie otrzymałam. Dziś wchodzę na maila a tam wiadomość w stylu: "co tak przeżywasz, przecież teraz na zjeździe nie mamy tego przedmiotu, dopiero za dwa tygodnie, więc co się teraz pytasz" Czy tak trudno jest komuś ugryźć się w język ? Mam czas, chcę zrobić zadanie teraz i koniec, a jak ktoś chce wszystko robić na ostatnią chwilę- niech robi, ale niech się zamknie i nie naskakuje na mnie tylko dlatego, ze chce coś zrobić prędzej

[misheall]

Hej

Napisane przez paktofonika99

Ale się wkurzyłam. Nie byłam ostatnio na pierwszych ćwiczeniach, bo spóźnił mi się pociąg i przyjechałam dopiero na kolejne. Napisałam na mailu grupowym, czy coś mamy na te zajęcia zrobić. Dostałam odpowiedź, ale nie rozumiałam do końca, więc poprosiłam o wytłumaczenie i takowe wytłumaczenie otrzymałam. Dziś wchodzę na maila a tam wiadomość w stylu: "co tak przeżywasz, przecież teraz na zjeździe nie mamy tego przedmiotu, dopiero za dwa tygodnie, więc co się teraz pytasz" Czy tak trudno jest komuś ugryźć się w język ? Mam czas, chcę zrobić zadanie teraz i koniec, a jak ktoś chce wszystko robić na ostatnią chwilę- niech robi, ale niech się zamknie i nie naskakuje na mnie tylko dlatego, ze chce coś zrobić prędzej

To ciesz się, że w ogóle ktoś Ci odp na Twoje pytanie. W mojej grupie Ci ludzie są dziwni, i chyba zapatrzeni w siebie. Ktoś poprosił o przesłanie zdjęć z ćw., bo nie mógł przyjść przez egzamin poprawkowy, to jakby mogli to by go zlinczowali na tym meilu...

[Jamajka007]

Tylko 5 a 3 już za mną

[eternitka]

ja na weekendzie mam randkę z fonetyką i czekam na ocenę z kolokwium z akwizycji, może będzie happy end i zaliczony semestr newmoon dzięki Ci wielkie za pomoc

wiecie co? w mailu dostałam wiadomość, że mam 3,5 z poprawki z językoznawstwa, tymczasem na USOSie mam wpisane 4

[alevE]

Weekend: TI + mata

kurczę, zanim mi się te poprawki skończą, to zaczną się kolosy pewnie i nie będę miała chwili wolnego.

Na marketingu mamy zawsze wejściówki ( dowiedziałam się wczoraj )
no i dzis mielismy pierwszą. Z tym, że one są z punktami ujemnymi.... ja spanikowałam i zrobiłam tylko jedno zadanie.. także jak narazie mam 1pkt na 7

[Bziu]

złapał mnie kanar i 120zł z plecy ;/

[eternitka]

Bziu współczuję ;/ 120zł drogą nie chodzi

[Bziu]

nie wiem co z tym miesiącem jest nie tak ale mam same "niepotrzebne" wydatki, w dodatku bilet miałam tyle że nieskasowany (co tam 2 przystanki) jeszcze akurat musiał zacząć sprawdzać ode mnie wrr

[newmoongirl]

Napisane przez Bziu

nie wiem co z tym miesiącem jest nie tak ale mam same "niepotrzebne" wydatki, w dodatku bilet miałam tyle że nieskasowany (co tam 2 przystanki) jeszcze akurat musiał zacząć sprawdzać ode mnie wrr

Kurczę, tak najgorzej, jak się jedzie tylko 2 przystanki i Cię złapie...

[lilavati007]

Napisane przez Jamajka007

Tylko 5 a 3 już za mną

Jaaaa, ale ci fajnie! Ja mam 15 laborek z fizy i 7 z chemii (po 2 godziny). Jak sobie pomyśle ile jeszcze sprawozdań będę musiała napisać to aż mnie skręca. A najgorsze, że nie mam jeszcze sprawdzonego sprawozdania z fizy, więc nie wiem czy jest dobrze, a już mam napisać 2, więc jak okaże się, że poprostu coś całkiem źle robią to 3 sprawozdania będę musiała napisać jeszcze raz (ręcznie ).

Napisane przez eternitka

ja na weekendzie mam randkę z fonetyką i czekam na ocenę z kolokwium z akwizycji, może będzie happy end i zaliczony semestr newmoon dzięki Ci wielkie za pomoc

wiecie co? w mailu dostałam wiadomość, że mam 3,5 z poprawki z językoznawstwa, tymczasem na USOSie mam wpisane 4

Zdasz wszystko, zobaczysz.

Gratki!

Napisane przez Bziu

złapał mnie kanar i 120zł z plecy ;/

Uuu. Współczuje, ale zobaczysz, przeprowadzisz się, zaczniesz nowy etap i wszystko zacznie się układać.

A ja jestem w domciu. Ale już jutro wracam.

[Maarjorie]

a ja siedzę sama w Wawie.. :/ wspollokatorka do domu pojechala. a mi sie nie chcialo;p i to pierwszy weekend od pazdziernika jak jestem w wawie. zawsze do domu wracalam;p
ale dziś TŻ u mnie nocuje więc wreszcie nie bede sie nudzila;p
a teraz robie pizze
[aale mi sie nie chce uczyc z komunikacji spolecznej.. na co mi te wszystkie modele komunikacyjne ? ;/ ]

[eternitka]

jak mi się nie chce fonetyki czytać jeszcze jutro same ciężkie zajęcia, nie lubię moich poniedziałków w drugim semestrze

[Jamajka007]

Napisane przez Maarjorie

a ja siedzę sama w Wawie.. :/ wspollokatorka do domu pojechala. a mi sie nie chcialo;p i to pierwszy weekend od pazdziernika jak jestem w wawie. zawsze do domu wracalam;p
ale dziś TŻ u mnie nocuje więc wreszcie nie bede sie nudzila;p
a teraz robie pizze
[aale mi sie nie chce uczyc z komunikacji spolecznej.. na co mi te wszystkie modele komunikacyjne ? ;/ ]

naprawdę?
daleko mieszkasz od Wwy?

[ladymoonn]

a to wcale nie takie dziwne, ja też jeżdżę co tydzień do domu 80km :P na weekend zostawałam chyba z 2 albo 3 razy i to dlatego, że jak sesja była to chciałam się poświęcić nauce

[alevE]

O kurczę Dziewczyny łał Mi się zacznie jutro 4 tydzień odkąd przyjechałam z domu A mam tylko 60 km.

[natalka2]

Krakowianki - sesja minela, wiosna idzie, kiedy sie spotykamy?
ja bym byla bardziej za wyjsciem wieczorem potanczyc do klubu czy na karaoke, ale wyjscie na kawe czy lody tez mi pasuje

[Bziu]

wiecie co pechowa jestem ;p wykorzystałam swój limit nieobecności z wf, który mam w pon i akurat dzisiaj ni z tego ni z owego nie mogę stanąć na nodze, nawet chodzić nie mogę, wczoraj kanar, przedwczoraj dowiedziałam się o dodatkowej zapłacie za aka mimo że tam nie mieszkam, aż mi się śmiać chce z samej siebie

[plesiunia]

Napisane przez Bziu

złapał mnie kanar i 120zł z plecy ;/

współczuję mnie by teraz nie było stać nawet żeby zapłacić

[Jamajka007]

No ja mam jakieś 160-170 km i jestem średnio raz na miesiąc (w lutym bywałam częściej bo to przerwa między egzaminami, to ferie )
Znajomy mieszka 40 km od uczelni i jeździ raz na miesiąc :-P


A tak w ogóle chyba się zauroczyłam...

[eternitka]

Jamajka podziel się z nami co i jak wiosna idzie, miłość by się przydała

[lilavati007]

Napisane przez Bziu

wiecie co pechowa jestem ;p wykorzystałam swój limit nieobecności z wf, który mam w pon i akurat dzisiaj ni z tego ni z owego nie mogę stanąć na nodze, nawet chodzić nie mogę, wczoraj kanar, przedwczoraj dowiedziałam się o dodatkowej zapłacie za aka mimo że tam nie mieszkam, aż mi się śmiać chce z samej siebie

Może do jutra ci się troszke polepszy, najlepiej byłoby jakbyś poszła poprostu na ten wf i nauczycielka pewnie jak zobaczy, że się nie nadajesz to pozwoli ci nie ćwiczyć bez konsekwencji, obecność będziesz miała.

Napisane przez Jamajka007

A tak w ogóle chyba się zauroczyłam...

Ale fajnie. Kurde, chciałabym się zakochać. Opowiadaj, co i jak.

Ja jestem już we Wro, w domu bywam raz na 2-3 tygodnie.

[newmoongirl]

Napisane przez lilavati007

Może do jutra ci się troszke polepszy, najlepiej byłoby jakbyś poszła poprostu na ten wf i nauczycielka pewnie jak zobaczy, że się nie nadajesz to pozwoli ci nie ćwiczyć bez konsekwencji, obecność będziesz miała.


Ale fajnie. Kurde, chciałabym się zakochać. Opowiadaj, co i jak.

Ja jestem już we Wro, w domu bywam raz na 2-3 tygodnie.

Ja też bym chciała żebyś się zakochała. Wtedy ja dostałabym tych kandydatów, których odepchniesz
Tak, tylko przypominam, że obiecałaś, żebym potem nie została na lodzie, bez męża...

[lilavati007]

Napisane przez newmoongirl

Ja też bym chciała żebyś się zakochała. Wtedy ja dostałabym tych kandydatów, których odepchniesz
Tak, tylko przypominam, że obiecałaś, żebym potem nie została na lodzie, bez męża...

No tak, pamiętam, że ci to obiecałam. Nie martw cię, jak tylko dam komuś kosza, to zaraz dam ci jego nr telefonu albo zaimprowizuje jakieś wasze 'przypadkowe' spotkanie. Wy się w sobie zakochacie, i będziecie żyć długo i szczęśliwie, a ja zostane świadkiem na waszym ślubie i matką chrzestną waszych dzieci.

[newmoongirl]

Napisane przez lilavati007

No tak, pamiętam, że ci to obiecałam. Nie martw cię, jak tylko dam komuś kosza, to zaraz dam ci jego nr telefonu albo zaimprowizuje jakieś wasze 'przypadkowe' spotkanie. Wy się w sobie zakochacie, i będziecie żyć długo i szczęśliwie, a ja zostane świadkiem na waszym ślubie i matką chrzestną waszych dzieci.

Ale i tak raz na jakiś czas będę drążyć temat- w końcu muszę dbać o swoje interesy

[Jamajka007]

Oj ale ja nie jestem zakochana [jeszcze] Nie ma na razie o czym opowiadać...