Koty część IV - Strona 63 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-29, 07:19   #1861
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 458
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez my nickname Pokaż wiadomość
Witajcie! Nie chciałam zakładać nowego wątku, a mam nadzieję, że coś mi doradzicie w sprawie mojej miauczącej jędzy, bo już nie daję rady. Praktycznie co rano mam pobudkę w postaci darcia się wniebogłosy. Sprawa wygląda mniej więcej tak: kotka mieszka ze mną i z moim TŻ w jednym pokoju, drugi zajmuje mama mojego TŻ. I problem pojawia się wtedy, kiedy ona wstaje (mama, nie kotka) - obojętnie czy do pracy, czy po prostu wstaje wcześniej od nas. Jak kot usłyszy, że kręci się w kuchni - od razu zaczyna się koncert i nie jest to muzyka najprzyjemniejsza dla uszu Radio w postaci kota gra dopóki nie zostanie wyłączone, tj. nie zostaną otworzone drzwi i biedne, uwięzione stworzenie wreszcie może wyjść. A tam to w ogóle żyć nie umierać: mama TŻ zaraz się kotkiem zajmie, wymizia, wypieści, można biegać, podgryzać kwiatki, polować na żółwie, cała masa rozrywki.

I tak jest za każdym razem, gdy tylko ona wstaje wcześniej od nas. Gdy np. jej nie ma - kot śpi aż ja albo TŻ nie wstaniemy i dopiero wtedy budzi się i wychodzi, wszystko bezboleśnie. Próbowałam różnych sposobów: próbowałam przetrzymać to darcie (miauczała 1,5h!), następnego dnia TŻ nie dał rady - wypuścił. Nie pozwalałam jej spać w dzień (wiem, że to brzmi trochę jak tortury dla kota, ale sam wet mi podał takie rozwiązanie ), bawiłam się z nią, zmęczyłam ją przed snem - kot wystarczająco się wyspał w nocy, żeby od 5 znowu śpiewać. Teraz myślę nad eksmisją jej do przedpokoju, chociaż nie jest to najwygodniejsze rozwiązanie. Dodam, że w tym całym miauczeniu nie chodzi o jedzenie, czy o dostęp do kuwety, bo wszystko stoi u nas w pokoju, miski napełnione, kuweta czysta. Problem pojawił się jakieś 3 tygodnie temu, wcześniej tak nie było i nawet nie wiem skąd się to wzięło Zdaję sobie sprawę, że codziennie jej ulegając utrwalamy tylko ten zły nawyk, dlatego jak najszybciej chciałabym ją tego oduczyć.

Bardzo Was proszę o jakieś rady, bo naprawdę ten potwór ukryty pod postacią słodkiego pluszowego misia, niedługo mnie wykończy. I przepraszam za trochę przydługą wiadomość
A może poprostu nie zamykajcie drzwi zostawiajcie je lekko uchylone i niech kot chodzi gdzie chce i będzie po sprawie uhmm... koty to uparte zwierzaki, nie wyobrażam sobie zamykania przestrzeni w domu, bo miałabym co rano takie akcje, próbowałam kiedyś oddzielać koty bo tłukły się nad ranem ale żyć się tak nie dało, bo albo z jedej albo z drugiej strony drzwi była akcja, jak mieszkałam z wspólokatorami Shilka też zawsze wstawała z rana i szła się witać z tym który wcześniej wstawał.
Kot wyraźnie lubi te poranki z teściową, pewnie daje mu papu, mizia i kizia i dlatego tak się dopomina
marea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 07:31   #1862
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez branzoletka Pokaż wiadomość
A to wam jeszcze przedstawię mojego kochanego futrzaka
Masz pięknego kota! Moja mam się uśmiechnęła na jego widok I oczywiście zaraz po kici zwróciła uwagę na kwiatka

Siedzi podobnie jak mój pers!

To mieszaniec jakiś?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg pers (1).jpg (43,9 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg pers (2).jpg (44,6 KB, 11 załadowań)
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 07:34   #1863
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
esfira- nie narzekaj- jest tak ładna pogoda, że żadna wizażanka nie siedzi przed kompem


---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Cytat:
Napisane przez branzoletka Pokaż wiadomość

Wiecie co, ten cwaniaczek zjadł mi karmę z ręki po ziarenku a jak leży w misce, to nie ruszy O co może chodzić? Przecież go nie będę tak karmić Pomijając już wszystko inne z brzuszkiem na kolanach nie dam rady Faceci
Mój Cham też tak ma
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 10:00   #1864
Siejusia
Zadomowienie
 
Avatar Siejusia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 1 838
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
A nie możecie tej brytyjki wziasc zamiast dać jej tymczas - dać jej domek stały ???

Nie, bo ta pani szuka domu tymczasowego. Nie chce jej oddać, tylko ma trudną sytuację i chce to przeczekać.

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
A jak ona się znalazła bez domu?
Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Siejusia - jaka brytyjka, jakie komplikacje?

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
He he jabym taka od razu brała na stały a nie na tymczas
Ziazik pytała tutaj jakiś czas temu czy nie mogłaby któraś z nas przygarnąć takiej koty, więc się zgodziłam.

Wiesz, mogłam powiedzieć tej pani że biorę ją na stałe, pomyślałam sobie że i tak zostawię ją u nas tak długo, jak będzie trzeba, ale nie chcę pozbawiać ludzi kota którego kochają, jeśli jest możliwość powrotu do pierwszego domu. Fajnie mieć taką kotę, czemu nie, ale tamta kotka wróci do prawdziwej mamusi, a ja będę mogła dać dom jakiemuś dachowcowi.
__________________
http://shootsir.com/
Odświeżenie ulubionego serialu w kilka minut [/CENTER]

Edytowane przez Siejusia
Czas edycji: 2012-04-29 o 10:04
Siejusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 10:04   #1865
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Siejusia Pokaż wiadomość
Nie, bo ta pani szuka domu tymczasowego. Nie chce jej oddać, tylko ma trudną sytuację i chce to przeczekać.
Świetnie.
Ciekawe czy ona zdaje sobie sprawę z tego, że kot to nie mebel który można przesunąć albo wyrzucić, albo oddać.
Brytyjczyki z mojej obserwacji są bardzo uczuciowe, zamknięte w sobie; przeżywają wszystko co się dzieje, ale tego nie pokazują, za to mają wyraźną mimikę pyszczka, więc Siejusia zobaczysz, jak będzie świetnie widać nieszczęście i rozpacz, chociaż - można to pomylić ze zdziwieniem i zaciekawieniem (na wystawie ludzie myśleli, że kotki są rozbawione, a ja znam na pamięc pyszczki brytyjskie i widziałam tam tylko strach), ale to nie to .
Później kotek wróci do właścicielki i ona myśli, że wszystko będzie dobrze?
Niektórzy ludzie nie powinni mieć zwierząt .

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Siejusia Pokaż wiadomość
nie chcę pozbawiać ludzi kota którego kochają, jeśli jest możliwość powrotu do pierwszego domu.
Czyli będziesz jak hotel?
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 10:07   #1866
Siejusia
Zadomowienie
 
Avatar Siejusia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 1 838
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Świetnie.
Ciekawe czy ona zdaje sobie sprawę z tego, że kot to nie mebel który można przesunąć albo wyrzucić, albo oddać.
Brytyjczyki z mojej obserwacji są bardzo uczuciowe, zamknięte w sobie; przeżywają wszystko co się dzieje, ale tego nie pokazują, za to mają wyraźną mimikę pyszczka, więc Siejusia zobaczysz, jak będzie świetnie widać nieszczęście i rozpacz, chociaż - można to pomylić ze zdziwieniem i zaciekawieniem (na wystawie ludzie myśleli, że kotki są rozbawione, a ja znam na pamięc pyszczki brytyjskie i widziałam tam tylko strach), ale to nie to .
Później kotek wróci do właścicielki i ona myśli, że wszystko będzie dobrze?
Niektórzy ludzie nie powinni mieć zwierząt .

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------



Czyli będziesz jak hotel?
Monika, nie bądź taka radykalna w swoich poglądach, bo nie wiesz w jak trudnej sytuacji znalazła się kobieta. Wiesz, jak wszystko wali Ci się na głowę, a Ty mimo wszystko szukasz jak najlepszego rozwiązania, to chyba jednak świadczy o tym, że kochasz zwierzę. Nie jest kobiecie łatwo, widać że kocha tego kota i jest strasznie przejęta tym, że nie może go zatrzymać, a co rusz ma nowe kłody pod nogi, więc proszę Cię- nie oceniaj w taki sposób. Mogła oddać kota do schroniska, albo wcisnąć go pierwszemu lepszemu człowiekowi. Poza tym nigdy nie wiadomo w jak trudnej sytuacji znajdzie się któraś z nas.
__________________
http://shootsir.com/
Odświeżenie ulubionego serialu w kilka minut [/CENTER]

Edytowane przez Siejusia
Czas edycji: 2012-04-29 o 10:10
Siejusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 10:46   #1867
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część IV

2 tygodnie z Szarym, Feliway w kontakcie, a oni nadal całymi dniami się tłuką Ale nie tylko, często siedzą łeb w łeb w oknie.
Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Malla podała TOTW z najtańszych a najlepszych, ale są inne karmy, jakby Cię temat zainteresował to pytaj .
Jak kot mało sika, można go trochę zmusić łatwo dostępnym Royalem Young Male, ale nie podawałabym karm rozcieńczających mocz bez konsultacji z wetem. Wprawdzie sama mam kamienie nerkowe i mam pić i sikać dużo, ale nie chciałabym skończyć z odwodnionym kotem na kroplówce.

Bezzbożówki nie wychodzą wcale u mnie taniej, bo Buras je ich tyle, co zbożowych i jak nasypię mniej lub 2 porcje dziennie zamiast 3, to potem łazi i jęczy. Dawki powinny być mniejsze, ale dla mojego tygrysa nie są bardziej sycące niż zbożówki Kocur na Power of Nature widocznie przytył, choć węglowodanów ma mało, a on ciągle biega jak szalony. Ostatnio go dopycham paroma chrupkami Almo Nature, bo jest mniej kaloryczna od PoN.

Nie znam się na żywieniu kotów chorych, więc z chęcią się czegoś od Ciebie dowiem Czy taki kot jest skazany na suchą weterynaryjną? Kotka koleżanki zjada suchą bezzbożową, ale mokrą tylko specjalną antystruwitową i wyniki ma coraz lepsze.
Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Moj mlodszy uwielbia jak mu sie rzuca jego karme, chrupek po chrupku, najlepiej jak sie rzuca w roznych kierunkach a on moze na nie polowac, kompletny swir
Robię tak ze smakołykami
Cytat:
Napisane przez my nickname Pokaż wiadomość
Bardzo Was proszę o jakieś rady, bo naprawdę ten potwór ukryty pod postacią słodkiego pluszowego misia, niedługo mnie wykończy. I przepraszam za trochę przydługą wiadomość
Szczerze, to ja nie widzę tutaj problemu
Kotka śpi krócej niż Wy. Taka już jest i nie jest to zły nawyk. Kota nie nauczysz zasypiać i wstawać o tej, o której Tobie pasuje.

Nie możecie jej rano wypuszczać zamiast więzić w pokoju?
Cytat:
Napisane przez Siejusia Pokaż wiadomość
Mogła oddać kota do schroniska, albo wcisnąć go pierwszemu lepszemu człowiekowi. Poza tym nigdy nie wiadomo w jak trudnej sytuacji znajdzie się któraś z nas.
A możesz choć ułamek tego problemu nam zdradzić? Bo nie wiem, co może skutkować koniecznością oddania kota na przechowanie.
Generalny remont i pomieszkiwanie u alergicznych znajomych?
Molestowanie kota przez męża pijaka?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 10:53   #1868
Siejusia
Zadomowienie
 
Avatar Siejusia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 1 838
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A możesz choć ułamek tego problemu nam zdradzić? Bo nie wiem, co może skutkować koniecznością oddania kota na przechowanie.
Generalny remont i pomieszkiwanie u alergicznych znajomych?
Molestowanie kota przez męża pijaka?


Nie wiem czy powinnam mówić o tym.
__________________
http://shootsir.com/
Odświeżenie ulubionego serialu w kilka minut [/CENTER]

Edytowane przez Siejusia
Czas edycji: 2012-04-29 o 12:04
Siejusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 11:07   #1869
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część IV

Siejusia - myślę, że to wystarczający argument... Ile czasu ma trwać banicja? Nie lepiej znaleźć nowy dom stały?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2012-04-29 o 11:08
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 11:07   #1870
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
2 tygodnie z Szarym, Feliway w kontakcie, a oni nadal całymi dniami się tłuką
A może tak się bawią? Kocurki Rybiorka też się ciągle tłuką, na zdjęciach wygląda to groźnie a są najlepszymi kumplami i żyć bez siebie by pewnie nie mogły już .

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
nie podawałabym karm rozcieńczających mocz bez konsultacji z wetem.
Malla jak tu chodzi Ci o Uropet, to jest to pasta, którą kot po kastracji może jeść spokojnie, ale wiadomo, konsultacja z wetem musi być i badania w międzyczasie czy coś to daje. Nie brałam innej opcji pod uwagę .

Fajna jest karma WildCat, moja Sonia po niej baaaardzo dużo piła.

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Bezzbożówki nie wychodzą wcale u mnie taniej, bo Buras je ich tyle, co zbożowych i jak nasypię mniej lub 2 porcje dziennie zamiast 3, to potem łazi i jęczy. Dawki powinny być mniejsze, ale dla mojego tygrysa nie są bardziej sycące niż zbożówki
Ja terrorystka zdjęciowa i nie tylko - nie patrzę na marudzenia i jęki.

Moje dostają tyle ile trzeba (nie tyle ile jest zasugerowane na opakowaniu, trochę więcej bo tam jednak źle podają), ale to dla ich dobra, Sonia już przeszła dietkę i źle się czuła taka pulchna a Milka trzyma linię. Pytałam weta (spec. rehabilitacja) co z jej kręgosłupem - tak jak Gae i Esfira i ja przypuszczałam - najważniejsze, to to, żeby nie przytyła.
__________________


Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2012-04-29 o 11:14
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 11:25   #1871
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
A może tak się bawią? Kocurki Rybiorka też się ciągle tłuką, na zdjęciach wygląda to groźnie a są najlepszymi kumplami i żyć bez siebie by pewnie nie mogły już.
Podziękuję za zabawę, w której ciągle słyszę dźwięk wydzieranego futra jak podartego ubrania i koty mają wszędzie ranki... Oni się względnie tolerują, ale jeszcze walczą, jeszcze nie bawią. Bury nie bywa odprężony, gdy Szary jest w pokoju, bo jeśli nie jest zajęty oknem, to zaraz na niego skacze. Łączy ich tylko wspólny wróg (odkurzacz) lub wspólna ofiara (ptaszki za oknem).

Pamiętam, jak Daniels bawił się z bratem. Packali się, tarmosili, biegali, ale jak jeden przybrał poddaną pozycję, to drugi nie rzucał się na jego brzuch z zębami aż do porzygu tego pierwszego kontynuując atak, gdy pierwszy nie wie, czy się myć, bronić, czy zjadać rzygi

Z nowości to Szaruś reaguje na imię oraz kici-kici i nauczył się od Burego picia z kranu.
Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Fajna jest karma WildCat, moja Sonia po niej baaaardzo dużo piła.
Ale droooga... Co w niej takiego wyzwalającego pragnienie?
Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ja terrorystka zdjęciowa i nie tylko - nie patrzę na marudzenia i jęki.
Rzeczywisty głód rozpoznaję po tym, po jakim czasie odpuszcza.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2012-04-29 o 11:26
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-29, 11:41   #1872
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Podziękuję za zabawę, w której ciągle słyszę dźwięk wydzieranego futra jak podartego ubrania i koty mają wszędzie ranki...

Z nowości to Szaruś reaguje na imię oraz kici-kici i nauczył się od Burego picia z kranu.

Ale droooga... Co w niej takiego wyzwalającego pragnienie?

Rzeczywisty głód rozpoznaję po tym, po jakim czasie odpuszcza.
Aaa to niedobrze. Ciekawe, czemu Feliway nie zadziałał .

Moje nie reagują na kici kici , no może Milka trochę, bo ktoś ją kiedyś tak pewnie wołał, ale u mnie nikt tak nigdy do nich nie mówi . Sonia nie słyszała tego chyba nigdy .

Tańsza od Ziwi . Według niektórych składomaniaczek kocich karm WildCat jest nawet lepsza od Ziwi (m.in. chodzi tu o to, co jest w suchej masie, w mokrej masie Ziwi wygląda lepiej). Nie wiem co jest dokładnie, na pewno za dużo soli nie ma ale Sonia piła jak smok.

A 10 minut wrzasku to prawdziwy głód czy nie ? U mnie tyle to gdzieś potrafi trwać zanim Milka odpuści. Sonia NIGDY nie miauczy, a już na pewno nie o jedzenie .

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Esfira jak tam Ravik na urlopie?
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 11:46   #1873
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty część IV

my_nickname, może kotka ma ruję ?
kotka znajomej miauczy cały czas, bo jest głucha (wzięła kotkę od pani, która miała w mieszkaniu 17 kotów i pewnie kazirodztwo odchodziło na całego), ale wtedy taki problem byście mieli od początku, a nie od trzech tygodni... do głowy mi jeszcze przychodzi feliway (nigdy nie zaszkodzi) i zapewnienie kotce większej ilości zabawy- ukrywanie jedzenia po kątach, zabawki, drapaki, jak będzie czymś zajęta to będzie trzymać pyszczek zamknięty
mój kot się zepsuł, leży pod samochodem albo pod krzakiem, nie ma sił już brykać
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcia-0095.jpg (84,1 KB, 17 załadowań)
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living

Edytowane przez esfira
Czas edycji: 2012-04-29 o 11:59
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 12:02   #1874
Siejusia
Zadomowienie
 
Avatar Siejusia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 1 838
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Siejusia - myślę, że to wystarczający argument... Ile czasu ma trwać banicja? Nie lepiej znaleźć nowy dom stały?

2 miesiące. Nie wiemy co będzie. Być może kotka zostanie. Trudno coś więcej powiedzieć na ten moment
__________________
http://shootsir.com/
Odświeżenie ulubionego serialu w kilka minut [/CENTER]
Siejusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 12:13   #1875
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
mój kot się zepsuł, leży pod samochodem albo pod krzakiem, nie ma sił już brykać


Biedny gryzoń .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 12:31   #1876
my nickname
Przyczajenie
 
Avatar my nickname
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 12
Dot.: Koty część IV

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Postaram się do każdej ustosunkować.

marea
Zgodzę się z Tobą, że kotka te poranki lubi, chociaż nie wszyscy podzielają jej poranny entuzjazm Metodę z drzwiami wypróbuję, chociaż w jej cudowne efekty nie wierzę. Jak rano mama TŻ wstanie, pójdzie do kuchni, zacznie się krzątać, ja i tak się przebudzę, więc na jedno wychodzi: czy się obudzę, bo ktoś łazi po domu czy dlatego, że kot chce wyjść

Malla
Gdyby tak było od początku, od kiedy kot jest z nami - może rzeczywiście nie byłoby dla mnie problemu. Ale tak nie było. Może trudno w to uwierzyć, ale kot się przystosował do naszego trybu życia: chodził spać o tej co my, wstawał, gdy zadzwonił budzik, rano nam towarzyszył dopóki nie wyszliśmy z domu, jak nas nie było to spał, jak wracaliśmy to wstawał, itd.

esfira
No właśnie w poniedziałek się u niej ruja objawiła Czy w takim razie poprzednie dwa tygodnie to był "stan przedrujowy" i to wszystko tłumaczy?

W ogóle to przyszło mi jeszcze do głowy, że to wszystko przez pogodę Od kiedy poranki są takie jasne i słoneczne, kot uważa, że dzień się już zaczął i pora wstawać, nie ma spania

A no i chciałam dodać, że naprawdę nie jestem jakąś straszliwą babą, która więzi biednego kota i w ogóle znęca się nad nim Ja tylko chcę się wyspać słodkim, głębokim, nieprzerwanym snem Do tej pory wszystko dobrze funkcjonowało i żyło nam się razem dobrze. Dlatego też chcę do tego wrócić.
my nickname jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 12:38   #1877
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 458
Dot.: Koty część IV

My nickname: przechodziłam przez to, zaczynaliśmy od zamkniętych drzwi, i choć miauków nie było strasznych i wrzasków, to Shilka leżała pod drzwiami i skrobała, po czym przy braku naszej reakcji, przychodziła do łóżka łaziła po nas i robiła wszytsko by nas obudzić, i oczywiście zawsze jej się to udawało, przy drzwiach uchylonych, na początku budziły nas hałasy z domu albo szybko nawykliśmy do nich czasem też wspólokatorzy poprostu zamykali nam cichutko drzwi jak już Shilka wyszła napewno ta lekka pobudka i małe hałasy są mniej bolesne niż wyjący kot albo zwyczajnie przearanżujcie jej kuwetę i miski w inną część domu, i jeśli będzie chętnie sypiać bez Was to zamykajcie swoją sypialnię

Wy się zmieniacie, kot się zmienia i jego przyzwyczajenia, zamiast walczyć trzeba dostosowywać się do sytuacji by wszytskim żyło się lepiej a z tego co piszesz teściowa kotka lubi więc chyba może przebywać gdzie chce?

Edytowane przez marea
Czas edycji: 2012-04-29 o 12:40
marea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 12:55   #1878
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez branzoletka Pokaż wiadomość

Btw śliczne są te twoje dwa prążki
dziekuje
(choc technicznie to zaden jest prazek, Cycek to classic tabby po polsku marmurkowy a Skuter to spotted tabby czyli kropkowy/laciaty)

Malla - u nas jakis czas zabawy byly grozne, na poczatku dopoki Skuter sie nie podporzadkowal, wiem ze wyglada to jakby Skuter dominowal ale to Cyc jest tym ktory rzadzi, potrafia sie bawic i czasami Skuter wygrywa zapasy. Interweniowalismy na poczatku tylko gdy widzielismy lub slyszelismy ze jest naprawde groznie, to mozna rozpoznac, w tej chwili chlopaki nadal sie piora, futro wtedy leci i jak wracam z pracy i widze kupki futra to wiem ze sie lali, czasami warcza na siebie ale to wszystko. Potem sie wyliza i zadowolone spia razem lub osobno jak maja humor.

Musisz pamietac ze zapoznalas ze soba dorosle koty i ich zabawy wlasnie tak moga wygladac. W ksiazkach ktore mam pisze ze wraz z dorastaniem jesli koty bawia sie ze soba zabawa moze sie robic agresywniejsza co wcale nie oznacza ze koty sie nie lubia, przy czym podobno kotki sa bardziej agresywne. My ludzie tego nie rozumiemy.
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 14:10   #1879
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez my nickname Pokaż wiadomość
Malla
Gdyby tak było od początku, od kiedy kot jest z nami - może rzeczywiście nie byłoby dla mnie problemu. Ale tak nie było. Może trudno w to uwierzyć, ale kot się przystosował do naszego trybu życia: chodził spać o tej co my, wstawał, gdy zadzwonił budzik, rano nam towarzyszył dopóki nie wyszliśmy z domu, jak nas nie było to spał, jak wracaliśmy to wstawał, itd.
Wstawała z Wami, bo nie miała nic lepszego do roboty przez samotny czas, a teraz ma teściową, która jej poświęca uwagę o poranku i to jest ciekawsze niż nuda i 8 godzina snu.

Wy się zmieniacie i kot też się zmienia, to normalne. Mój na wiosnę też zaczął wstawać wcześniej, ostatnio nie zasypia ze mną w łóżku, tylko dochodzi w połowie nocy.
Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Musisz pamietac ze zapoznalas ze soba dorosle koty i ich zabawy wlasnie tak moga wygladac. W ksiazkach ktore mam pisze ze wraz z dorastaniem jesli koty bawia sie ze soba zabawa moze sie robic agresywniejsza co wcale nie oznacza ze koty sie nie lubia, przy czym podobno kotki sa bardziej agresywne. My ludzie tego nie rozumiemy.
U nich jest cały czas głośno i agresywnie, nie zauważyłam różnicy między zabawą sprzed 2 tygodni a dzisiejszą. Jak kot rzyga lub posikuje w trakcie zabawy, to dla mnie nie jest zabawa, tylko zamęczanie kotów swoim towarzystwem.

Toleruję to, że od 5 rano biegają i biją się na mnie na łóżku, drapiąc także mnie, bo ich nie obchodzi, że akurat skaczą po mojej głowie, ale nie toleruję robienia krzywdy rezydentowi, bo nie na tym tymczasowanie polega.

Raz spały koło siebie, ale chyba tylko dlatego, że drugi dołączył, jak pierwszy już spał
Etapu zabawy nie doczekam, bo chcę, aby do 2 tygodni kot znalazł nowy dom.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 14:19   #1880
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Wstawała z Wami, bo nie miała nic lepszego do roboty przez samotny czas, a teraz ma teściową, która jej poświęca uwagę o poranku i to jest ciekawsze niż nuda i 8 godzina snu.

Wy się zmieniacie i kot też się zmienia, to normalne. Mój na wiosnę też zaczął wstawać wcześniej, ostatnio nie zasypia ze mną w łóżku, tylko dochodzi w połowie nocy.

U nich jest cały czas głośno i agresywnie, nie zauważyłam różnicy między zabawą sprzed 2 tygodni a dzisiejszą. Jak kot rzyga lub posikuje w trakcie zabawy, to dla mnie nie jest zabawa, tylko zamęczanie kotów swoim towarzystwem.

Toleruję to, że od 5 rano biegają i biją się na mnie na łóżku, drapiąc także mnie, bo ich nie obchodzi, że akurat skaczą po mojej głowie, ale nie toleruję robienia krzywdy rezydentowi, bo nie na tym tymczasowanie polega.

Raz spały koło siebie, ale chyba tylko dlatego, że drugi dołączył, jak pierwszy już spał
Etapu zabawy nie doczekam, bo chcę, aby do 2 tygodni kot znalazł nowy dom.
jasne

(moim zdaniem ale to tylko moja opinia za szybko pozwolilas kotom na bezposredni kontakt, u nas Skuter na poczatku sporo czasu spedzil w lazience a kontakty bezposrednie byly nadzorowane jak bylismy w domu, cala procedura zaprzyjazniania trwala ok 2 miesiecy, zawsze podkreslam ze w dokocaniu cierpliwosc jest kluczem)

odnosnie drapania - ja nie toleruje drapania mnie czy meza, oba wiedza ze nie ma bicia na lozku kiedy my tam jestesmy, nie ma drapania ludzi pod zadnym pozorem, zabawa nie zabawa, w moim stadzie takie sa zasady
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 14:52   #1881
my nickname
Przyczajenie
 
Avatar my nickname
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 12
Dot.: Koty część IV

marea
U nas dokładnie taka sama sytuacja, jak nie miauki to próbuje zrobić podkop pod drzwiami, a jak to nie pomaga, to włazi na mnie i żuje moje włosy mrucząc z zadowoleniem Spróbuję tak zrobić jak mówisz, bo rzeczywiście rozsądnie to wygląda i mam nadzieję, że będzie działać. Oczywiście, że może przebywać gdzie chce, całe mieszkanie jest jej. A śpi z nami w naszym pokoju od kiedy się wprowadziła, w nim przechodziła cały proces zaklimatyzowania się w nowym miejscu i na początku w ogóle bała się wyjść. Nawet teraz, kiedy biega i skaka po całym mieszkaniu, to na spanko zawsze wraca do nas

Malla
Teściowa była jeszcze wcześniej niż kot I też wstawała do pracy o 5, a jednak kot spał dalej z nami. Więc sądzę, że to raczej wiosna działa tak pobudzająco na zwierzaki

Dzięki za odpowiedzi!
my nickname jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 15:54   #1882
Ostrowczanka
Zakorzenienie
 
Avatar Ostrowczanka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 500
Dot.: Koty część IV

Ech, kupiłam mojej mendzie wielopak saszetek Tesco Finest (mają 50% mięska) - 15 sztuk a ona wcale nie chce ich jeść . Kiedyś miała takie same z tuńczykiem i frygała je jak miło a tych z kurczakiem nie i już . Kasa w błoto - chyba będę musiała bezdomniakom dać...
__________________
Męczymy się razem od....

Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna.
Ostrowczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 16:35   #1883
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część IV

Spiace niedzielne popoludnie
1. Skuter
2. Cycek
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kocie 003.jpg (219,2 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg kocie 007.jpg (153,4 KB, 18 załadowań)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-29, 16:41   #1884
Miskaa78
Kazar Lady
 
Avatar Miskaa78
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 22 900
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
Spiace niedzielne popoludnie
1. Skuter
2. Cycek
cudowne kociaki
__________________


Sarkazm to obrona osób inteligentnych przed otaczającą głupotą..

Miskaa78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 16:46   #1885
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Miskaa78 Pokaż wiadomość
cudowne kociaki
he he Skuterek to jeszcze do 20 maja moze byc kociak ale Cycek to juz dorosly mlodzieniec 1 sierpnia bedzie mial 2 lata
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 16:47   #1886
Miskaa78
Kazar Lady
 
Avatar Miskaa78
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 22 900
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
he he Skuterek to jeszcze do 20 maja moze byc kociak ale Cycek to juz dorosly mlodzieniec 1 sierpnia bedzie mial 2 lata
oj ja tak pieszczotliwie i tak sa cudne
ide szukać Mietka, skrył sie gdzies przed upałem
__________________


Sarkazm to obrona osób inteligentnych przed otaczającą głupotą..

Miskaa78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 16:50   #1887
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Miskaa78 Pokaż wiadomość
oj ja tak pieszczotliwie i tak sa cudne
wiem

Cytat:
ide szukać Mietka, skrył sie gdzies przed upałem
Kazik, Mietek - super imiona, a jakie ma reszta?
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-29, 16:59   #1888
Miskaa78
Kazar Lady
 
Avatar Miskaa78
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 22 900
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
wiem



Kazik, Mietek - super imiona, a jakie ma reszta?
Lucy i Milusia
__________________


Sarkazm to obrona osób inteligentnych przed otaczającą głupotą..

Miskaa78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 17:07   #1889
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Miskaa78 Pokaż wiadomość
Lucy i Milusia
2 chlopcow i 2 dziewczynki, cool
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-29, 17:27   #1890
Miskaa78
Kazar Lady
 
Avatar Miskaa78
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 22 900
Dot.: Koty część IV

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
2 chlopcow i 2 dziewczynki, cool
tak jest
fajnie sie dogadują, raz młode ze sobą raz faceci razem, a najczęściej całuski sobie dają Mietek z małą Milusią
__________________


Sarkazm to obrona osób inteligentnych przed otaczającą głupotą..

Miskaa78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.