Majowki przynosic zaraz beda nowine radosna, a czerwcowkom niech brzuchy jeszcze podr

[Ramona_85]

Napisane przez agus7ia

Ramiona jak to wirus się uaktywnil? Ja też przez to kiedyś przechodziłam.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie mam pojęcia jkim cudem, ale się uaktywnił
ostrzega teraz, by robić dziecku po urodzeniu Proteinogram... póki co walcza w szpitalu, bo małego może zabić głupi katar, ale jest chroniony mlekiem matki, bo organizm nie wytwarza sam przeciwciał.... masakra, ja też to przechodziłam i mam to

[Lucynka20xd]

Napisane przez Ramona_85

Dziewczyny, synek koleżanki ma wrodzone upośledzenie odporności i cytomegalię wrodzoną
miałą robione przecież badania na CMV, tak jak u mnie, IgG +, IgM -, czyli choroba dawno przechorowana, ale jakims cudem wirus się uaktywnił, jest załamana, a ja też

Znalazłam coś takiego...
IgG + , IgM -
stan po przebyciu choroby (cytomegalia w uśpieniu, nabyta odporność, ryzyko zarażenia płodu bardzo niskie, ok 1%)


Ja też mam tak jak Ty... nie możemy wpadać w panikę to nie jest dobre dla Naszych dzieciaków! Trzeba być dobrej myśli.

[agaaga89]

Ale ostatnio mam strzał energii, już któryś dzień cały dzień z Filipem na dworze, i nie, nie! Nie myślcie sobie, że siedzę ładnie na ławeczce a Młody się bawi, bo najczęściej to rowerek i spacer w tempie Tyle co się wychodziłam w ciągu ostatniego tygodnia to przez cały II trymestr łącznie nie byłam na dworze
Dziewczyny gratuluję nowych tygodni !
I gratuluję też wizyt, Menia mam nadzieję, że w domu spokojnie dotrwasz do cesarki

[Oliwka_2]

Kasiab

Justiwi, Sylwunia za rozpoczęte tygodnie

Napisane przez asia321

Kciuki za Kasięb - oby szybko już poszło

Ja właśnie umyłam 2 okna, przygotowałam obiad, i zaraz zbieram się za mycie podłóg..

Nie, nie - to nie jest syndrom wicia gniazda, raczej syndrom - "młoda wyskakuj z brzucha"

U mnie pogoda cudowna, muszę wyciągnąć męża po pracy na długaśny spacer ;D

żeby już poszło

Napisane przez meniaa94

Juz jestesmy w domciu ... Gabrysia chyba jest zadowolona bo szaleje w brzuszku. Mam lezec ... cisnienie bylo znow ok,w poniedzialek ktg w szpitalu a w srode z rana juz sie kladziemy I od razu tego samego dnia zrobia cesarke. Szyjka juz praktycznie sir przygotowala do porodu wiec moga w kazdej chwili mnie lapac bole-wtedy mam jechac od razu ... ide odespac I odpoczac bo glowa mi peka ...

Dobrze że już jesteście w domu, przynajmniej trochę odpoczniesz

Napisane przez beatusia10

super odpoczywaj
tak swoją drogą, to też bardzo bym chciała, żeby zrobili mi cesarkę w dniu przyjęcia

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------



no co za chłop

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

tak w ogóle to dzień dobry
gratuluję nowych tygodni (Justiwi i Sylvunia), i pozostałych też, jeśli kogoś pominęłam..
no i udanej wizyty i dużej dziewuszki Pomarańczki
współczuję przebojowych nocek
ja byłam po odbiór GBSa (ujemny) i na ktg.. jak to położna stwierdziła- szału nie ma, bo za mało artefaktów.. skurcze są, ale pojedyncze, więc jeszcze nie rodzę.. a wieczorem wizyta w końcu.. mam niby na 19.20, ale znając opóźnienia mojego doktorka, to pewnie koło 22. wejdę proszę o kciuki

za wizytę

sprzątałam całe przedpołudnie, pójdę się teraz położyć na chwilkę.
Miłego popołudnia

[Nikii89]

Ramona Twój TŻ może i nie chce grających zabawek ale goście mogą przynosić :P

Madziula pocieszyć Cię i posłać Ci fotkę mojego brzucha z rozstępami?

Chansons mój TŻ nie umie wszystkiego zrozumieć co syn mówi a co dopiero Wy , dlatego tłumaczenie musi być obowiązkowo.


szafa złożona , a łóżko nadal w kartonie

[meniaa94]

Troche pospalam I zle sie czuje ... musialam wziac apap na bol glowy,chodze jak nacpana ... dobrze ze chociaz z tego szpitala mnie wypuscili to nie stresuje sie ... bo dzis polozna narobila mi krzyku ze dziecko ma tetno zanizone I lezalam ponad godzine po ktg,bo mala spala I tetno bylo w granicach 120-130 I czasem podskoczylo jak sie ruszala ale ona stwierdzila ze chce xiagle widziec wyzsze tetno ... tylko ze na obchodzie lekarze powiedzieli ze zapis jest dobry ... tez mam nadzieje dotrwac do srody ... ale jak tak bede zle sie czula to pojade wczesniej ...

[mak polny]

Hej
Miałam dziś obowiązkową wizytę w urzędzie, więc nawet wyszłam z domu. Do tego, dla mojego zdrowia psychicznego, pojechaliśmy do sklepów.
Żeby nie było tak kolorowo to jestem kompletnie niewsypana, bo w nocy ganialiśmy komara.
Kciuki za wizytujące, gratki za nowe tygodnie
A! i ciągłe kciuki dla Kasib, oby się coś rozkręcało

Kasian, MamaKtosia - nie martwcie się, miejsce w klubie hipochondryka macie zagwarantowane dożywotnio
MamaKtosia - nie, ale analogiczną akcję odstawiłam na kanapie na wieść o nie takim jakie chciałam jedzniu

karolkya Zdrówka

ilkas Udanej randki

Napisane przez MamaKtosia

O ja marzę o położeniu się na brzuchu, pamiętam, że po tym jak urodziłam Laure sobie myślałam, że teraz to pośpię na brzuchu tylko nie wzięłam pod uwagę wielkich, obrzmiałych, mlecznych piersi które nie chciały za bardzo leżeć na brzuchu

I ja też! Dziś w nocy o tym marzyłam, a potem przypomniałam sobie o tych cycach

meniaa94 no to do środy

Napisane przez madziuuula

Ale bym sobie jakiś koktajl wypiła

Ja też. Alkoholowy.

Napisane przez Ramona_85

Dziewczyny, synek koleżanki ma wrodzone upośledzenie odporności i cytomegalię wrodzoną
miałą robione przecież badania na CMV, tak jak u mnie, IgG +, IgM -, czyli choroba dawno przechorowana, ale jakims cudem wirus się uaktywnił, jest załamana, a ja też

Napisane przez Lucynka20xd

Znalazłam coś takiego...
IgG + , IgM -
stan po przebyciu choroby (cytomegalia w uśpieniu, nabyta odporność, ryzyko zarażenia płodu bardzo niskie, ok 1%)


Ja też mam tak jak Ty... nie możemy wpadać w panikę to nie jest dobre dla Naszych dzieciaków! Trzeba być dobrej myśli.

Współczuję koleżance i maluszkowi, muszą być teraz dzielni.
I zgadzam się z Lucynką, nie można od razu panikować, że to się nam przytrafi, to są rzadkie przypadki.

[kasian86]

Ilkas znam to uczucie abjuz mistrzem pobudek jest szczeniaczek uczniaczek i jego: aku ku widze cie

Ramona wspolczuje kolezance ale Ty nie martw sie na zapas

Dziewczyny gratuluje rozpoczetych tc juz coraz blizej

Ogromne kciuki za Kasiabka, oby sie rozkrecilo na dobre swoja droga dziwne az ze nie pomagali naturze jak juz Kasia byla na porodowce

Ja dzis znowu caly dzien na nogach, ale niestety nie mam takiej energii jak Agaaga


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[asia27100]

ja po ćwiczeniach
pojechałam przypilnowac na dwie godziny małej ani, bo teściowa która ją pilnuje musiała szybciej wyjść, i załapałam się na kupę od połowy pleców po kolana ale dałam radę! a ten mały bubik tylko się chichrał i nic sobie nie robił z tego, ze obsrał trzy warstwy ciuchów


znów u nas burza... dzień w dzień...

[Myska0]

Heej!
Gratuluje i witam nowe zieciaczki na swiecie, bo chyba tylko ja nie gratulowalam....
Melduje ze dojechalismy wczoraj do Szczawnicy podroz minela szybko, z przerwami oczywiscie ;-) torbe i fotelik mam ze soba i nawet adres szpitala spisany.. Nocleg mamy świetny, nad rzeczką.. W nocy jak obudzilam sie przed 4, tak chyba do 6 spac nie moglam :-/ Jestesmy po obiadku - zjadlam placki ziemniaczane i deser lodowy
Kurde.. Wyszedł mi dodatni wymaz z pochwy.. Co teraz?????

[niegrzeczna88]

witajcie popołudniowo
my właśnie wróciliśmy z długaśnego spaceru, Iga chyba padnie raz dwa dzisiaj cały czas na nożkach szła. Co chwila nas drobny deszczyk łapał ale nie przeszkadzał nam zbytnio

A ja kupiłam Majeczce jedną czapeczkę aż 5 zł dałam a jest śliczna
jutro jeszcze po papcie muszę skoczyć i mogę pakować torbę.

Ramona nic się nie martw na zapas


Kasiab też napisała sms jak tam Aldrin i Madziuuula także przekazuję informację na bieżąco

[ilkas]

Kasian, nie no.. po "akuku widze cię" w nocy to bym chyba padła ze śmiechu

Asia27100, hehe no to miałas kupną przeprawę

Mak polny hehe komara? To już wolę chyba to moje grające pianinko U nas na komary poluje kot

My już po randce Jakoś szybko poszło..stwierdziliśmy, że nie potrafimy już jeść wolno obiadu w restauracji. Nie wiem po co się tak spieszyliśmy, ale zorientowaliśmy się jak już talerze były puste
Teraz odpoczywamy i za godzinkę zbieramy się do znajomych na piwko. Tzn ja oczywiście robię za drivera

Aaa i kupiłam w rosmanie te małe pierdółki do szpitala, szampon, jelenia, pastę do zębów itd. Także jest postęp jeśli chodzi o gromadzenie rzeczy do torby szpitalnej

[Zytus]

KASIAB, co tam u Ciebie,dlaczego nie chcieli podac oksy?
W ogole witam z nad cyca
Smutno mi,bo moj starszak pojechal do babci na pare dni.Przyplatala nam sie ospa.Wczoraj pierwsza krostka sie pojawila,dzis juz bylo ich kilka.Pediatra powiedziala ze mloda mogla juz sie zarazic,ale nie musiala i ze dobrze by bylo asekuracyjnie rozdzielic dzieciaczki jesli mam taka mozliwosc.

[agus7ia]

Wiecie co?od dwoch miesiecy mam tak niepohamowany apetyt na slodkosci, ze az siebie nie poznaje. Co chwile moglabym cos slodkiego jesc. Siedze tylko i wymyslam jakie to pysznosci zrobie. Tesknie za I trymestrem gdzie na widok czegos slodkiego mnie po prostu odrzucalo. Znacie jakies dobre metody na ograniczenie cukrow, bo na prawde mnie to przeraza

[justiwi]

Napisane przez asia27100

ja po ćwiczeniach
pojechałam przypilnowac na dwie godziny małej ani, bo teściowa która ją pilnuje musiała szybciej wyjść, i załapałam się na kupę od połowy pleców po kolana ale dałam radę! a ten mały bubik tylko się chichrał i nic sobie nie robił z tego, ze obsrał trzy warstwy ciuchów


znów u nas burza... dzień w dzień...

będziesz zahartowana w bojach

Napisane przez agus7ia

Wiecie co?od dwoch miesiecy mam tak niepohamowany apetyt na slodkosci, ze az siebie nie poznaje. Co chwile moglabym cos slodkiego jesc. Siedze tylko i wymyslam jakie to pysznosci zrobie. Tesknie za I trymestrem gdzie na widok czegos slodkiego mnie po prostu odrzucalo. Znacie jakies dobre metody na ograniczenie cukrow, bo na prawde mnie to przeraza

noooo możesz np. wejść na wagę

[asia27100]

Napisane przez agus7ia

Wiecie co?od dwoch miesiecy mam tak niepohamowany apetyt na slodkosci, ze az siebie nie poznaje. Co chwile moglabym cos slodkiego jesc. Siedze tylko i wymyslam jakie to pysznosci zrobie. Tesknie za I trymestrem gdzie na widok czegos slodkiego mnie po prostu odrzucalo. Znacie jakies dobre metody na ograniczenie cukrow, bo na prawde mnie to przeraza

to samo mialam. w I trymestrze jak nie ja, za to potem wróciło z podwójną mocą....

[agus7ia]

Justiwi trik z wag nic nie daje. Na razie mam 12 kg na plusie i tlumacze sobie, ze nie jest jeszcze tak zle. Boje sie, ze pod koniec ciazy juz moze byc, a wtedy bedzie za pozno i bedzie placz

[madziuuula]

Zytuś ojej z tą ospą ale malutka raczej nie złapie, nie martw sie

Mnie ten rozstęp na maxa wkurzył bo jakby Papryk wykluł sie we wlaściwej porze ominęłoby mnie to:p

Byliśmy na ktg i normalnie ani jednego skurczu :p to sobie poczekam... oby szybko przyjeli w przyszłym tygodni i wywołali...


Za to sobie dogodzilam - chodzilo mi o koktajl taki zupełnie owocowy i Tż zabrał nas do deserlandu czy jak tam z tymi nadmorskimi lodami i kupił taki gęsty owocowy i tosty też zaliczyłam zamiast obiadu:p

[justiwi]

agus7ia to może zamień słodycze na suszone owoce??

[karolkya]

Byłam u lekarza... wieści kiepskie bo mam zapalenie oskrzeli
Dostałam antybiotyk, mam nadzieję że podziała i przejdzie to dziadostwo....
No i ja jak zwykle problematyczna bo uczulona na penicylinę i amoksycylinę...
Co za cholerna choroba

[Lucynka20xd]

Napisane przez karolkya

Byłam u lekarza... wieści kiepskie bo mam zapalenie oskrzeli
Dostałam antybiotyk, mam nadzieję że podziała i przejdzie to dziadostwo....
No i ja jak zwykle problematyczna bo uczulona na penicylinę i amoksycylinę...
Co za cholerna choroba

Oj zdrówka dużo żeby szybko przeszło

[nitka_88]

Napisane przez monijaaa

dodalam Tp przy rozpakowanych mamusiach. - zerknijcie czy tak moze byc, czy zmienic kolor lub miejsce Tp

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Swoja droga to ciekawe jak justa886 i Jej synek

Nieważne jak, ważne że jest No i za szybką reakcję

Napisane przez Ramona_85

Dziewczyny, synek koleżanki ma wrodzone upośledzenie odporności i cytomegalię wrodzoną
miałą robione przecież badania na CMV, tak jak u mnie, IgG +, IgM -, czyli choroba dawno przechorowana, ale jakims cudem wirus się uaktywnił, jest załamana, a ja też

Przykro mi z powodu synka koleżanki, ale ty niepotrzebnie się nie stresuj, bo takie przypadki zdarzają się naprawdę rzadko

Napisane przez karolkya

Byłam u lekarza... wieści kiepskie bo mam zapalenie oskrzeli
Dostałam antybiotyk, mam nadzieję że podziała i przejdzie to dziadostwo....
No i ja jak zwykle problematyczna bo uczulona na penicylinę i amoksycylinę...
Co za cholerna choroba

Zdrówka

[Oliwka_2]

Napisane przez Myska0

Heej!
Gratuluje i witam nowe zieciaczki na swiecie, bo chyba tylko ja nie gratulowalam....
Melduje ze dojechalismy wczoraj do Szczawnicy podroz minela szybko, z przerwami oczywiscie ;-) torbe i fotelik mam ze soba i nawet adres szpitala spisany.. Nocleg mamy świetny, nad rzeczką.. W nocy jak obudzilam sie przed 4, tak chyba do 6 spac nie moglam :-/ Jestesmy po obiadku - zjadlam placki ziemniaczane i deser lodowy
Kurde.. Wyszedł mi dodatni wymaz z pochwy.. Co teraz?????

Jak Ci dobrze z takim wyjazdem Odpoczywaj ile wlezie. Co do wymazu - chodzi o GBS? Jeśli tak to 2h przed porodem podadzą antybiotyk i tyle.

Napisane przez agus7ia

Justiwi trik z wag nic nie daje. Na razie mam 12 kg na plusie i tlumacze sobie, ze nie jest jeszcze tak zle. Boje sie, ze pod koniec ciazy juz moze byc, a wtedy bedzie za pozno i bedzie placz

Nie doradzę bo przez cukrzycę ciążową nie mogę nawet patrzeć na słodycze

Karolkya szybkiego powrotu do zdrowia

[karolkya]

Napisane przez Lucynka20xd

Oj zdrówka dużo żeby szybko przeszło

Napisane przez nitka_88

Zdrówka

Napisane przez Oliwka_2

Karolkya szybkiego powrotu do zdrowia

Dzięki kochane

No i oczywiście mam nie robić posiewu, bo nic nie wyjdzie, a przy GBS uprzedzić lekarza, bo może być wynik zafałszowany

[Light Limara]

Napisane przez MamaKtosia

Tak bunt mamy w pełni, ale to nie jest takie straszne jak straszą, raczej śmieszne. Poza tym to normalny etap rozwoju mózgu więc luzik. My się tylko nabijamy, że jak jej taka fochowatość zostanie to współczujemy przyszłemu zięciowi

O ja marzę o położeniu się na brzuchu, pamiętam, że po tym jak urodziłam Laure sobie myślałam, że teraz to pośpię na brzuchu tylko nie wzięłam pod uwagę wielkich, obrzmiałych, mlecznych piersi które nie chciały za bardzo leżeć na brzuchu

Też ostatnio mówiłam tżtowi, że mam ochotę rzucić się na łóżko na brzuch i tak poleżeć i żeby mnie wymasował mmm
Może już niedługo będzie mi to dane

Napisane przez asia27100

ja po ćwiczeniach
pojechałam przypilnowac na dwie godziny małej ani, bo teściowa która ją pilnuje musiała szybciej wyjść, i załapałam się na kupę od połowy pleców po kolana ale dałam radę! a ten mały bubik tylko się chichrał i nic sobie nie robił z tego, ze obsrał trzy warstwy ciuchów


znów u nas burza... dzień w dzień...

Ta mała, śliczna dziewczynka ze zdjęcia taką paskudną kupkę strzeliła??

Napisane przez agus7ia

Wiecie co?od dwoch miesiecy mam tak niepohamowany apetyt na slodkosci, ze az siebie nie poznaje. Co chwile moglabym cos slodkiego jesc. Siedze tylko i wymyslam jakie to pysznosci zrobie. Tesknie za I trymestrem gdzie na widok czegos slodkiego mnie po prostu odrzucalo. Znacie jakies dobre metody na ograniczenie cukrow, bo na prawde mnie to przeraza

Ja mam to samo. Do tego każdy posiłek musi się kończyć czymś słodkim, żeby dopchać. Dziś mi już tż kupił specjalne ciasteczka bez cukru.

Napisane przez madziuuula

Byliśmy na ktg i normalnie ani jednego skurczu :p to sobie poczekam... oby szybko przyjeli w przyszłym tygodni i wywołali...


Za to sobie dogodzilam - chodzilo mi o koktajl taki zupełnie owocowy i Tż zabrał nas do deserlandu czy jak tam z tymi nadmorskimi lodami i kupił taki gęsty owocowy i tosty też zaliczyłam zamiast obiadu:p

Przybij piątkę. Moje skurcze do 15 dochodziły najwięcej. Bo młody też się nie ruszał przez całe ktg, więc tylko takie krechy wyszły...
Teraz to ruchami nadrabia ostatnie dni....
Jak do poniedziałku/ wtorku nic się nie będzie działo to też chyba pojedziemy na wywołanie

[monijaaa]

[Myska0]

Napisane przez agus7ia

Wiecie co?od dwoch miesiecy mam tak niepohamowany apetyt na slodkosci, ze az siebie nie poznaje. Co chwile moglabym cos slodkiego jesc. Siedze tylko i wymyslam jakie to pysznosci zrobie. Tesknie za I trymestrem gdzie na widok czegos slodkiego mnie po prostu odrzucalo. Znacie jakies dobre metody na ograniczenie cukrow, bo na prawde mnie to przeraza

Tez ostatnio slodkim nie gardze ;-)

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez karolkya

Byłam u lekarza... wieści kiepskie bo mam zapalenie oskrzeli
Dostałam antybiotyk, mam nadzieję że podziała i przejdzie to dziadostwo....
No i ja jak zwykle problematyczna bo uczulona na penicylinę i amoksycylinę...
Co za cholerna choroba

Zdrowiej szybciutko..

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Napisane przez Oliwka_2

Jak Ci dobrze z takim wyjazdem Odpoczywaj ile wlezie. Co do wymazu - chodzi o GBS? Jeśli tak to 2h przed porodem podadzą i tyle

Mam troche wyrzuty sumienia, ze powinnam siedziec w domu i czekac na porod, a nie sie szlajac, ale z drugiej strony jak nic mi nie dolega to czemu mam siedziec na dupie.. Ehh.. Oby nic sie nie dzialo.. Dzieki za info o tym antybiotyku. Kurcze, myslalam, ze bedzie wszystko ok, a tu dupka..

[asia27100]

light dokładnie.... i skwitowała to śmiechem godnym kacperka z rodzinki.pl


zrobiłyśmy sie z mama na bóstwa, tzn. pofarbowałyśmy sobie włosy. bedę wygladać jako tako na porodówce przynajmniej. jeszcze na henne bym sie przeszla...

[JJJustynAAA]

Myskao fajnie że jesteście na miejscu. Odpoczywajcie
A poztywnym wynikiem się nie przejmuj. Ginka powinna ci w karcie to zaznaczyć, tak żeby na IP przed porodem 2 godz podali ci antybiotyk. Ja też mam dodatni wynik.

I nie przejmuj się bo dodatki GBS nie jest szalenie czymś niebezpiecznym. Ja też siałam panikę jak się dowiedziałam. Ale i ginka i położna mnie uspokajały. Głowa do góry... Korzystaj z wyjazdu. Siedzenie i czekanie nic tu by nie pomogło.

Ilkas szybka randka no i za postęp w zakupach

Zytuś mam nadzieje że mała nie złapała od starszaka ospy

madziula faktycznie ten rozstep to przez Papryka za to zazdroszczę smakołyków

karolkya uuu to faktycznie cię dopadło kuruj się i wracaj do zdrówka.

Ja już po cichu dziś myślałam że coś się zacznie dziać. Było mi niedobrze, bolał mnie brzuch i czułam jakby mnie zaraz miało przeczyścić... I co i przeszło... I dalej nie rodzę

[Iemand]

Miałam wczoraj po wizycie napisać i mi nie wyszło. No i nie dam rady nadrobić. Coś nowego się pojawiło na świecie?
[Już doczytałam i gratuluję! ]

Ja jeszcze nie rodzę. Nic nie wskazuje na pojawienie się dziecia przed terminem. W ogóle to się machnęłam. Na pierwszej stronie mam wpisany termin 13 a powinien być 10 maja. Ale ja się z synem umówiłam na 13 więc wiecie
Dzieciak waży już koło 3 kilo ale trochę schudł w brzuszku Mam się jeszcze pojawić u lekarza 5 maja a potem zobaczymy