Wystarczająco Dobre Panie Domu - część II

[201604250957]

Napisane przez rise_against

Tanie spodnie są w h&m.

Pamiętasz naszą rozmowę o Minimaliźmie po polsku? Jak dla mnie strata kasy, przyjemna ksiazka O NICZYM. Nie polecam
Mam takie postanowienie, że będę śmigała w butach na obcasach do pracy jak będę jeździła autem...czyli pewnie nigdy

Parole jakbyś chciała coś w H&M kupować to cały czas mają tą promocję że za zapisanie się do newslettera dają kupon -25% na jeden produkt więc warto skorzystać jak się ma coś upatrzonego

no właśnie tak podejrzewałam ja raczej nie kupuję książek tylko wypożyczam ale dzięki za przestrogę wczoraj w bibliotece wpadła mi książka, którą też widziałam na kilku blogach "Lekcje Madame Chic" więc wzięłam z myślą o czytaniu właśnie teraz jak będę jeździć mpk i wczoraj zaczęłam i podoba mi się, jest lekko napisana i dobrze się czyta, zobaczymy czy dowiem się z niej czegoś ciekawego

ja mimo, że jestem absolutną fanką płaskich butów i najchętniej chodziłabym wciąż w balerinach to teraz śmigam w botkach na obcasie, nie za wysokim i klockowatym więc buty bardzo wygodne a i nogi od razu lepiej się prezentują

[lucyohlucy]

Hej dziewczeta

Wlasnie wrocilam z pracy, dzis na lunch dostalam muffina z marakuja. W srodku jest pyyyszny custard (taki rzadki budyn) z marakuja

W ogole to nie wiem czy wiecie, ale w Australii godziny otwarcia sklepow w CH to zwykle 9-17 (czasem 17.30). Jedynie w czwartki otwarte jest do 21. bardzo mnie to zdziwilo na poczatku.

W pasazu z jedzeniem mamy tez fajny sklep z owocami morza, wypatrzylam pstraga i zamierzam go jutro kupic i upiec. Juz mi slinka cieknie!

Jest tam tez fajny rzeznik, maja miesa dobrej jakosci, bez hormonow i z wolnego wybiegu (btw, wiecie ile tu na wsi jest krow? Kiedys w Polsce tyle bylo...) Juz mnie skubancy zapamietali, stoje w kolejce, a gosc sie mnie pyta jak mi wczoraj skrzydelka sie udaly

Co robicie na obiad? U mnie gnocci z sosem szpinakowym i kurczakiem

[Luzia]

Cześć

U mnie też straszna pogoda i zimno a przydałoby się do sklepu wyskoczyć

[Miss Saeki]

Napisane przez kashmirka

no ja zwykle jeżdżę z koleżanką ale trafiła z dzieckiem do szpitala więc dziś i jutro czeka mnie podróżowanie komunikacją miejską mam też taką kurtkę nieprzemakalną i chroniącą od wiatru, którą miałam w górach ale jakoś tak na codzień to jest dla mnie zbyt sportowa, ubieram się trochę bardziej elegancko więc podejrzewam, że z trencza przeskoczę na cieplejszy płaszczyk

Ja w tej kurtce tyle co z parkingu do biura i z biura na parking. A w trenczach mi się niewygodnie prowadzi. Wiadomo, na miasto się ubieram inaczej, ale generalnie nie potrzebuję eleganckiego płaszcza do jazdy autem

Napisane przez rise_against

Ojej, jesteś biedna! Ja zawsze pytam o to, czy jest dress code bo ze swoim hipsterkowatym stylem nie dałabym rady ani nie miałabym ochoty się ubierać w mundurek. Odrzuciłam już kilka ofert z tego powodu.
Btw Twój post mi mignął jak otwierałam jedno oko... jesteś przodowniczką pracy

U nas nie ma dress codu jako tako. Dostaliśmy białe koszule z logo firmy, sweterki z logo firmy i koszulki polo z logo firmy. Na codzien możemy je nosić ale nie musimy. Tylko czasem jak przyjeżdża jakiś klient czy jakaś ważna szycha to jest mail "załóżcie białe koszule". I dziś właśnie mamy wizytę najwyższych szych firmy, więc wszyscy na biało.

Ale generalnie pracuję w tej firmie już 7 miesięcy i to dopiero 3 raz kiedy jestem w białej koszuli. Polówkę czy sweterek nosiłam częściej, bo te zakładam kiedy nie chce mi się myśleć w co się ubrać.

Wstaję o 6 rano. Robię śniadanie a w miedzyczasie sprawdzam co w świecie

[201608160903]

Napisane przez kashmirka

Parole jakbyś chciała coś w H&M kupować to cały czas mają tą promocję że za zapisanie się do newslettera dają kupon -25% na jeden produkt więc warto skorzystać jak się ma coś upatrzonego

no właśnie tak podejrzewałam ja raczej nie kupuję książek tylko wypożyczam ale dzięki za przestrogę wczoraj w bibliotece wpadła mi książka, którą też widziałam na kilku blogach "Lekcje Madame Chic" więc wzięłam z myślą o czytaniu właśnie teraz jak będę jeździć mpk i wczoraj zaczęłam i podoba mi się, jest lekko napisana i dobrze się czyta, zobaczymy czy dowiem się z niej czegoś ciekawego

ja mimo, że jestem absolutną fanką płaskich butów i najchętniej chodziłabym wciąż w balerinach to teraz śmigam w botkach na obcasie, nie za wysokim i klockowatym więc buty bardzo wygodne a i nogi od razu lepiej się prezentują

Lekcje Madame Chic są śmieszne
Ja kupuję albo ściągam na kindla w duchu minimalistycznym - nie gromadzę książek. Zresztą w Minimaliźmie po polsku też o tym pisała blogerka - że ludziom wydaje sie, że wyrzucać książki to straszny grzech i przywiązują się bardziej niż do czegokolwiek innego... przynajmniej to mi nie grozi - a jak filolog nikt mi nie zarzucić, że nie jestem inteligentem który nic nie czyta

Napisane przez lucyohlucy

Hej dziewczeta

Wlasnie wrocilam z pracy, dzis na lunch dostalam muffina z marakuja. W srodku jest pyyyszny custard (taki rzadki budyn) z marakuja

W ogole to nie wiem czy wiecie, ale w Australii godziny otwarcia sklepow w CH to zwykle 9-17 (czasem 17.30). Jedynie w czwartki otwarte jest do 21. bardzo mnie to zdziwilo na poczatku.

W pasazu z jedzeniem mamy tez fajny sklep z owocami morza, wypatrzylam pstraga i zamierzam go jutro kupic i upiec. Juz mi slinka cieknie!

Jest tam tez fajny rzeznik, maja miesa dobrej jakosci, bez hormonow i z wolnego wybiegu (btw, wiecie ile tu na wsi jest krow? Kiedys w Polsce tyle bylo...) Juz mnie skubancy zapamietali, stoje w kolejce, a gosc sie mnie pyta jak mi wczoraj skrzydelka sie udaly

Co robicie na obiad? U mnie gnocci z sosem szpinakowym i kurczakiem

u mnie placki ze szpinaku z pesto

[201604250957]

Napisane przez Miss Saeki

Ja w tej kurtce tyle co z parkingu do biura i z biura na parking. A w trenczach mi się niewygodnie prowadzi. Wiadomo, na miasto się ubieram inaczej, ale generalnie nie potrzebuję eleganckiego płaszcza do jazdy autem

spoko rozumiem, ja jeżdżę zawsze część trasy mpk a potem z koleżanką autem ale nie mam prawa jazdy więc nie mam takich problemów jak ciuchy odpowiednie do jazdy

ja musiałam wstać dziś 5:45, było ciężko ale za to ciepła owsianka z rana i przetestowałam nową odżywkę o smaku capuccino- smakuje mi

Napisane przez rise_against

Lekcje Madame Chic są śmieszne
Ja kupuję albo ściągam na kindla w duchu minimalistycznym - nie gromadzę książek. Zresztą w Minimaliźmie po polsku też o tym pisała blogerka - że ludziom wydaje sie, że wyrzucać książki to straszny grzech i przywiązują się bardziej niż do czegokolwiek innego... przynajmniej to mi nie grozi - a jak filolog nikt mi nie zarzucić, że nie jestem inteligentem który nic nie czyta

u mnie placki ze szpinaku z pesto

ja tam czytam bo lubię a nie wedle ludzi lubię też czytać prawdziwe książki ale nie powiem jakby ktoś mi sprezentował kindla to bym nie płakała

daj przepis na te placki

[201608160903]

Napisane przez kashmirka

spoko rozumiem, ja jeżdżę zawsze część trasy mpk a potem z koleżanką autem ale nie mam prawa jazdy więc nie mam takich problemów jak ciuchy odpowiednie do jazdy

ja musiałam wstać dziś 5:45, było ciężko ale za to ciepła owsianka z rana i przetestowałam nową odżywkę o smaku capuccino- smakuje mi

ja tam czytam bo lubię a nie wedle ludzi lubię też czytać prawdziwe książki ale nie powiem jakby ktoś mi sprezentował kindla to bym nie płakała

daj przepis na te placki

Ja się cieszę, że są ludzie, którzy ciągle czytają książki
BĘDZIE NA BLOGU dziś zresztą już dziś coś wrzuciłam, może mi tym razem blogowanie pójdzie lepiej. Trzymajcie kciuki

[Blondi2989]

Dzień dobry bardzo Szaro, buro, nic się nie chce...
Ja ogólnie też staram się dużo czytać, ale korzystam z biblioteki, a w przyszłości kupię sobie Kindle
Oglądaliśmy wczoraj 2 mieszkania, ale niestety nie pasowały nam... Jedno wymagało kapitalnego remontu (z wymianą okien), a przy takiej cenie tego mieszkania niestety się nie opłacało, a drugie mieszkanie trochę zaniedbane i do remontu, poza tym miało drogie opłaty eksploatacyjne - no trudno, szukamy dalej

[lucyohlucy]

Napisane przez rise_against

u mnie placki ze szpinaku z pesto

Dasz przepis? Bo jutro Tz ma przyniesc sporo szpinaku od babeczki z pracy z ogrodka i moze bym zrobila?
Doczytalam, ze bedzie na blogu

[Dotka90]

Napisane przez lucyohlucy

Hej dziewczeta

Wlasnie wrocilam z pracy, dzis na lunch dostalam muffina z marakuja. W srodku jest pyyyszny custard (taki rzadki budyn) z marakuja

W ogole to nie wiem czy wiecie, ale w Australii godziny otwarcia sklepow w CH to zwykle 9-17 (czasem 17.30). Jedynie w czwartki otwarte jest do 21. bardzo mnie to zdziwilo na poczatku.

W pasazu z jedzeniem mamy tez fajny sklep z owocami morza, wypatrzylam pstraga i zamierzam go jutro kupic i upiec. Juz mi slinka cieknie!

Jest tam tez fajny rzeznik, maja miesa dobrej jakosci, bez hormonow i z wolnego wybiegu (btw, wiecie ile tu na wsi jest krow? Kiedys w Polsce tyle bylo...) Juz mnie skubancy zapamietali, stoje w kolejce, a gosc sie mnie pyta jak mi wczoraj skrzydelka sie udaly

Co robicie na obiad? U mnie gnocci z sosem szpinakowym i kurczakiem

Ale miło

Godzin y otwarcia rzeczywiście szokujace

My dzisiaj mamy gulasz węgierski, co nam został z wesela, rozmroziliśmy

[Dagunia]

A ja dzisiaj (jak wrócę z zebrania u Młodego) albo jutro robię Banoffee Dawno temu robiłam i pamiętam, że było pycha a dzisiaj mi się przypomniało o nim, bo nie trzeba piec. Tż łaskawie się zgodził zjeść kawałek, więc robię

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Wczoraj na orbitreku zrobiłam 20 km a dzisiaj chodzić nie mogę

[201604250957]

Napisane przez rise_against

Ja się cieszę, że są ludzie, którzy ciągle czytają książki
BĘDZIE NA BLOGU dziś zresztą już dziś coś wrzuciłam, może mi tym razem blogowanie pójdzie lepiej. Trzymajcie kciuki

Kochana mi coś chyba źle się wyświetla ten Twój blog, tzn. widzę tylko 4 posty a wydawało mi się że było ich więcej?

[Miss Saeki]

Ja chce już do domu!!! Ratunku!!!

[Arya90]

U nas też zimno. Rano o 6.00 jak wstałam do pracy było 6 stopni, a teraz niewiele cieple, bo 7 brrr!

[Miss Saeki]

Dzień dobry. Otwieram kolejny dzień z temperaturą 5 stopni za oknem.

Owsianka się gotuje, chomik śpi i weekend nadchodzi

[Dotka90]

Siedzę wlaśnie, a w salonie mamy spakowane 4 pudła - a to są DOPIERO tylko książki Ja nie wiem jak my spakujemy całą resztę

Dobrze, że już piątunio, bo już mnie wszystko denerwuje, a głównie wlasny mąż

[Luzia]

Napisane przez Dotka90

Dobrze, że już piątunio, bo już mnie wszystko denerwuje, a głównie wlasny mąż

też mam dzień nerwa od rana bez konkretnego powodu

[Dagunia]

Przyłączam się do nerwowych.

[_agg_]

a ja dzisiaj mam dobry dzień dobry humor,pogoda nie jest zła. to, że piątek to akurat nie gra żadnej roli, bo mam szkołę, więc tak jakbym weekendu nie miała

[201604250957]

czesc Dziewczyny wczoraj przemarzlam, dzis obudzilam sie z goraczka i nie poszlam do pracy u mnie teraz termometr pokazuje 2 stopnie

[_agg_]

Napisane przez kashmirka

czesc Dziewczyny wczoraj przemarzlam, dzis obudzilam sie z goraczka i nie poszlam do pracy u mnie teraz termometr pokazuje 2 stopnie

o boze, moje marzenie

[Miss Saeki]

Napisane przez kashmirka

czesc Dziewczyny wczoraj przemarzlam, dzis obudzilam sie z goraczka i nie poszlam do pracy u mnie teraz termometr pokazuje 2 stopnie

Zimno strasznie u was. Kuruj się. Ja mam wrażenie, że mnie też coś próbuje złapać, ale nie daję się. Kupiłam imbir i walczę.
Zmieniłam też tego soft-shella na coś cieplejszego

[Blondi2989]

Cześć
Ja też się cieszę na piątek, a jednocześnie jestem przerażona, bo jutro mam imprezę i po całym tygodniu gotowania taaaaaak mi się nie chce stać przy garach...
Ale nie wyobrażam sobie gości poczęstować paluszkami i chipsami jak to zrobiła tydzień temu moja koleżanka (bardzo kochana), ale to nie w moim stylu...
Dotka - poproszę menu z Twojej zeszłej imprezy
A jak macie coś do polecenia do zrobienia na szybko do wódki (mamy kilka powodów do świętowania ) to poproszę - właśnie tworzę w międzyczasie listę zakupów

[Miss Saeki]

Dla mnie hitem są takie mini zapiekaneczki:

1. Zmiksuj/poszatkuj pieczarki
2. Podsmaż je na sporej ilości masła i dopraw czym lubisz (ja zwykle daję pieprz i zioła prowansalskie)
3. Niech to w miarę ostygnie
4. Pokrój bagietkę na "kanapeczki"
5. Posmaruj solidnie tym "masłem pieczarkowym"
6. Nałóż jakieś dodatki (kiełbasa, wędlina, oliwki, papryka - czy też co Ci przyjdzie do głowy)
7. Daj trochę sera żółtego (najlepsza mozarella ale inny też da radę)
8. Podpiecz w piekarniku aż ser się roztopi.

Proste, szybkie i bardzo smaczne. Dobre jest i zaraz po wyjęciu z piekarnika i jak ostygnie

[Dotka90]

Napisane przez Blondi2989

Dotka - poproszę menu z Twojej zeszłej imprezy
)

Na ciepło: muszle makaronowe nadziewane kurczakiem, szpinakiem, pieczarkami, cukinią - zapieczone w sosie pomidorowym i z serem żółtym

Poza tym: paszteciki z ciasta francuskiego ze szpinakiem i fetą; świeżo pieczone, pełnoziarniste bagietki z masłem czosnkowym, pieczarkami, szynką, serem - zapiekane w piekarniku; paluszki z kaszy jako przekąska, z dipem czosnkowym i drugi: pomidorowy na ostro; sałatka gyros + świeży chlebek.

[lucyohlucy]

Hej laseczki

U mnie dzis dzien wyplaty I z tej okazji czekaly na mnie w domu sliczne lososiowe tulipany od Tz Milutko mi sie zrobilo.

Dostalam dzis 9 muffinow z pracy (niesprzedane) Jak my to zjemy to ja nie wiem! Chyba po sasiadach porozdaje. Chociaz pomyslelismy, zeby dawac je pod koniec dnia pracownikom z innych knajp w pasazu z jedzeniem, wtedy oni sie odwdzieczaja swoimi produktami

Zbieram sie spac

[Blondi2989]

Napisane przez Dotka90

Na ciepło: muszle makaronowe nadziewane kurczakiem, szpinakiem, pieczarkami, cukinią - zapieczone w sosie pomidorowym i z serem żółtym

A możesz mi napisać łopatologiczny przepis co jak po kolei? Bo ja nie mam fantazji kulinarnej, ja muszę mieć wszystko podane na tacy

[201604250957]

Ja ostatnio zrobilam muszle nadziewane podsmazona piersia z kurczaka z cebulka i serem plesniowy blue i to wszystko zapieczone w sosie pomidorowym z mozzarella- bylo mega

[201608160903]

Napisane przez Miss Saeki

Dzień dobry. Otwieram kolejny dzień z temperaturą 5 stopni za oknem.

Owsianka się gotuje, chomik śpi i weekend nadchodzi

wygłaskaj ode mnie chomisię

Napisane przez Dotka90

Siedzę wlaśnie, a w salonie mamy spakowane 4 pudła - a to są DOPIERO tylko książki Ja nie wiem jak my spakujemy całą resztę

Dobrze, że już piątunio, bo już mnie wszystko denerwuje, a głównie wlasny mąż

Nie martw się, zawsze jest dużo nerwów przy przeprowadzce

Napisane przez Dagunia

Przyłączam się do nerwowych.

Napisane przez _agg_

a ja dzisiaj mam dobry dzień dobry humor,pogoda nie jest zła. to, że piątek to akurat nie gra żadnej roli, bo mam szkołę, więc tak jakbym weekendu nie miała

to jak mój TŻ, nienawidzi weekendów jak ma zjazdy

Napisane przez kashmirka

czesc Dziewczyny wczoraj przemarzlam, dzis obudzilam sie z goraczka i nie poszlam do pracy u mnie teraz termometr pokazuje 2 stopnie

Dużo zdrówka kochana! ja wczoraj wróciłam chora i zasmarkana, pomógł nam wiśniówkowy grzaniec, proszki i gra o tron. wstałam jak nowonarodzona

Napisane przez Blondi2989

Cześć
Ja też się cieszę na piątek, a jednocześnie jestem przerażona, bo jutro mam imprezę i po całym tygodniu gotowania taaaaaak mi się nie chce stać przy garach...
Ale nie wyobrażam sobie gości poczęstować paluszkami i chipsami jak to zrobiła tydzień temu moja koleżanka (bardzo kochana), ale to nie w moim stylu...
Dotka - poproszę menu z Twojej zeszłej imprezy
A jak macie coś do polecenia do zrobienia na szybko do wódki (mamy kilka powodów do świętowania ) to poproszę - właśnie tworzę w międzyczasie listę zakupów

A ja tam lubię dawać popcorn i chipsy, najlepsze jedzenie na imprezy. nie wynika to z tego, że nie umiem i nie lubię gotować, tylko mi się nie chce. robię jedno ciasto maks

Napisane przez Miss Saeki

Dla mnie hitem są takie mini zapiekaneczki:

1. Zmiksuj/poszatkuj pieczarki
2. Podsmaż je na sporej ilości masła i dopraw czym lubisz (ja zwykle daję pieprz i zioła prowansalskie)
3. Niech to w miarę ostygnie
4. Pokrój bagietkę na "kanapeczki"
5. Posmaruj solidnie tym "masłem pieczarkowym"
6. Nałóż jakieś dodatki (kiełbasa, wędlina, oliwki, papryka - czy też co Ci przyjdzie do głowy)
7. Daj trochę sera żółtego (najlepsza mozarella ale inny też da radę)
8. Podpiecz w piekarniku aż ser się roztopi.

Proste, szybkie i bardzo smaczne. Dobre jest i zaraz po wyjęciu z piekarnika i jak ostygnie

Mniam mniam

Napisane przez Dotka90

Na ciepło: muszle makaronowe nadziewane kurczakiem, szpinakiem, pieczarkami, cukinią - zapieczone w sosie pomidorowym i z serem żółtym

Poza tym: paszteciki z ciasta francuskiego ze szpinakiem i fetą; świeżo pieczone, pełnoziarniste bagietki z masłem czosnkowym, pieczarkami, szynką, serem - zapiekane w piekarniku; paluszki z kaszy jako przekąska, z dipem czosnkowym i drugi: pomidorowy na ostro; sałatka gyros + świeży chlebek.

Napisane przez lucyohlucy

Hej laseczki

U mnie dzis dzien wyplaty I z tej okazji czekaly na mnie w domu sliczne lososiowe tulipany od Tz Milutko mi sie zrobilo.

Dostalam dzis 9 muffinow z pracy (niesprzedane) Jak my to zjemy to ja nie wiem! Chyba po sasiadach porozdaje. Chociaz pomyslelismy, zeby dawac je pod koniec dnia pracownikom z innych knajp w pasazu z jedzeniem, wtedy oni sie odwdzieczaja swoimi produktami

Zbieram sie spac

Fajny pomysł taka wymiana

Co do suszarki ja polecam tą, wchodzi mi chyba z 5 prań a jak jest mniej może część złożyć

[Arya90]

Cześć

mnie dziś puścili godzinę wcześniej z pracy, fajnie jutro mam do 15 w pracy, a potem mam 4 dni wolnego