Gdy szampana otworzy luby w następnym roku będą nasze śluby! PM 2016 część 21 <3

[fioleciasto]

tż pojechał do pacjenta, a ja leżę i herbatę piję

Dzisiaj byłam w pracy wyjątkowo tylko do 16.00

[201711281122]

Napisane przez lolusl

Zawsze można być elfią księżniczką.
Elfy mnie mega fascynowały zawsze

Właśnie mówiłam w kontekście elfiej księżniczki.
W ogóle ponad połowa Islandczyków wierzy w elfy, a ich islandzka nazwa to "ukryci ludzie".

Napisane przez pannamima

Elfy są ładne, ale te uszu psują wszystko;-)

Elfie uszy są genialne!

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Teściowie nas zaprosili na święta problem z glowy z gotowaniem by byl haha

[Cherry_Muffin]

ja mam elfie uszy

Cuddly - o jak dobrze!

[Lilly Greace]

Napisane przez Cherry_Muffin

ja mam elfie uszy

Cuddly - o jak dobrze!

Mój tż także. :P

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

zastanawiamy sie jeszcze czy bedziemy sami robic czy do nich pojedziemy

[lolusl]

Napisane przez aardbei77

Właśnie mówiłam w kontekście elfiej księżniczki.
W ogóle ponad połowa Islandczyków wierzy w elfy, a ich islandzka nazwa to "ukryci ludzie".


Elfie uszy są genialne!

Ja też wierzę. Tak jak w wampiry, duchy i życie pozaziemskie

[Cherry_Muffin]

http://www.czekolada-utkane.pl/2014/...szanka-do.html
proste, a jaki fajny efekt

zgłodniałam

[fioleciasto]

cuddly my lecimy do Niemiec na święta więc też nie ma żadnego gotowania

[Lilly Greace]

Ja wierzę w to, że duchy zmarłych często są między nami np. jak mają niedokończone sprawy. W ogóle wierzę w takie zjawiska, życie po śmierci (na zasadzie piekło - niebo - czyściec) itp. Natomiast w wampiry i elfy nie. Mój tż wierzy w UFO, ja nie mam zdania

[pannamima]

Ja nie mam domowników, wiec tez obejdzie się bez gotowania i pojadę do teściowej na gotowe. Juz pytała co dla mnie zrobić :-D

[Lilly Greace]

https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.n...dfb5a42ee51111 patrzcie jakie pazurki sobie strzeliłam na święta

wiem, że dla niektórych są zupełnie zwykłe, ale ja nie mam ładnego kształtu na co dzień więc bardzo mi się podobają

[pannamima]

Lilly, nie uwierzysz ale też chciałam zrobić sobie bordowe . Nie pójdę pewnie, bo czasu brak, ale kupie sobie taki lakier

[fioleciasto]

Napisane przez Lilly Greace

https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.n...dfb5a42ee51111 patrzcie jakie pazurki sobie strzeliłam na święta

wiem, że dla niektórych są zupełnie zwykłe, ale ja nie mam ładnego kształtu na co dzień więc bardzo mi się podobają

bardzo ładne Chciałabym żeby moje tak wyglądały

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez fioleciasto

cuddly my lecimy do Niemiec na święta więc też nie ma żadnego gotowania

ja jak cos zrobilabym kilka rzeczy polskich zeby sprobowali

dla mnie swieta z indykiem to nigdy chyba nie beda do konca swieta No ale chociaz angielskie dania mialabym z glowy

[lolusl]

Ja pewnie bym w duchy nie wierzyła,gdyby nie to,że sama miałam styczność z taką energią.Mój dom rodzinny jest nawiedzony i nie raz czułam,jak ktoś nade mną stoi jak spałam.

[201711281122]

Moje paznokcie to tragedia, więc zazdroszczę

[Lilly Greace]

Dzięki, dziewczyny

Ja dzień przed pogrzebem bliskiej mi osoby doświadczyłam obecności ducha w domu. Kroki w całym domu przez pół nocy i nie tylko ja to słyszałam, więc sobie nie wymyśliłam...

[fioleciasto]

Napisane przez aardbei77

Moje paznokcie to tragedia, więc zazdroszczę

ja tak samo właśnie

[lolusl]

Mam bardzo mądrego profesora prowadzącego seminarium, mega inteligentny i oczytany człowiek,powiedziałabym taki troche da Vinci naszych czasów. Przyznam szczerze,że zszokował mnie,bo po raz pierwszy spotkałam kogoś kto miałby identyczne poglądy na sprawę religii czy wszechświata jak moje.Tyle ,że ja w coś wierzyłam,ale nie umiałam tego wytłumaczyć,a on daje na wszystko odpowiedź. Każde pytanie ma wytłumaczenie. Np. okazuje się,że na zachodzie ok.70% populacji wierzy w reinkarnację,a u nas Kościół to dławi.Zabawne jest to,że kiedyś chrześcijanie również w reinkarnację wierzyli,a potem na soborze ustalili,ze reinkarnacja nie istnieje. Wiec przez grupkę ludzi mamy zmianę całkowitą podejścia.
.

[lenka990]

Napisane przez klakla91

To może ja Ci prześlę moje kluchy? Nie cierpię Chyba jedyne danie wigilijne, którego nie lubię ani troszeczkę.

Ja makowca średnio lubię. Ale łazanki mojej mamie ze słodkim makiem.... mmmm.....

[Lilly Greace]

Ja to w reinkarnację w ogóle nie wierzę
Nie czuję tego po prostu, moim zdaniem każda dusza rodzi się raz i żyje w życiu wiecznym. Po prostu w ogóle mnie nie przekonuje teoria o reinkarnacji, bez względu na kościół czy coś.

[fioleciasto]

ja nie lubię makowca ani niczego z makiem

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez Lilly Greace

Ja to w reinkarnację w ogóle nie wierzę
Nie czuję tego po prostu, moim zdaniem każda dusza rodzi się raz i żyje w życiu wiecznym. Po prostu w ogóle mnie nie przekonuje teoria o reinkarnacji, bez względu na kościół czy coś.

Też nie wierzę

[lolusl]

Napisane przez Lilly Greace

Ja to w reinkarnację w ogóle nie wierzę
Nie czuję tego po prostu, moim zdaniem każda dusza rodzi się raz i żyje w życiu wiecznym. Po prostu w ogóle mnie nie przekonuje teoria o reinkarnacji, bez względu na kościół czy coś.

Są na to akurat dowody. Dusza na reinkarnację potrzebuje ok.700 lat. W tym czasie dązy do samodoskonalenia w tej przestrzeni energetycznej,którą chrześcijanie nazywają "czyścem".

Oczywiście nie każdy musi wierzyć. Ja lubię wierzyć w cos,co do mnie przemawia,dlatego odeszłam od katolicyzmu,bo totalnie mi to nie leży i nigdy nie leżało. Teraz się trochę wkręciłam w te tematy i powiem Wam tylko,że mnóstwo rzeczy przed nami jest ukrywane. Oczywiście to nie nowość, ale to aż szok ile zatajeń robi Kościół. Wystarczy popatrzyć na wpływy Dalekiego Wschodu na chrześcijaństwo i jakie tam bajki się działy.

[Lilly Greace]

Napisane przez lolusl

Są na to akurat dowody. Dusza na reinkarnację potrzebuje ok.700 lat. W tym czasie dązy do samodoskonalenia w tej przestrzeni energetycznej,którą chrześcijanie nazywają "czyścem".

Jaki jest dowód dowodzący w 100% że reinkarnacja istnieje?
Moim zdaniem nie ma żadnego pewnego dowodu na to, co jest po śmierci konkretnie. Przecież nikt nam tego nie opowie. Wszyscy się przekonamy, jak umrzemy.

[lolusl]

Napisane przez Lilly Greace

Jaki jest dowód dowodzący w 100% że reinkarnacja istnieje?
Moim zdaniem nie ma żadnego pewnego dowodu na to, co jest po śmierci konkretnie. Przecież nikt nam tego nie opowie. Wszyscy się przekonamy, jak umrzemy.

Są dzieci, które znają szczegóły z życia osób,których nigdy nie znały i nie mogły znać. 2 latki,ktore mówią językami,które zostały zapomniane tysiące lat temu.

Jasne-to jest wiara. Ja lubię łączyć wiarę z nauką,wiec szukam dowodów. Wierzę w to,gdzie dowody znajduję i łączą się one dla mnie w logiczną całość.

i wierzę również w to,że można już za życia poznać co nas czeka po śmierci,trzeba tylko się otworzyć. A z tym jest ciężko,bo jesteśmy pożerani przez stresy i nie umiemy już chwytać tego,co niedostrzegalne okiem.

[Lilly Greace]

Napisane przez lolusl

i wierzę również w to,że można już za życia poznać co nas czeka po śmierci,trzeba tylko się otworzyć. A z tym jest ciężko,bo jesteśmy pożerani przez stresy i nie umiemy już chwytać tego,co niedostrzegalne okiem.

to znaczy? bo nie rozumiem, co masz na myśli.

[wildDaisy]

Napisane przez Lilly Greace

https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.n...dfb5a42ee51111 patrzcie jakie pazurki sobie strzeliłam na święta

wiem, że dla niektórych są zupełnie zwykłe, ale ja nie mam ładnego kształtu na co dzień więc bardzo mi się podobają

Bardzo mi się podobają

Napisane przez aardbei77

Moje paznokcie to tragedia, więc zazdroszczę

Moje też to paskudki Znaczy mają taki okres, że potrafią wyglądać naprawdę ładnie, ale czasami - jak teraz - tragedia.

[lolusl]

Napisane przez Lilly Greace

to znaczy? bo nie rozumiem, co masz na myśli.

Słyszałaś o medytacji? Albo podróżach astralnych?

Ja wierzę w to,że człowiek jest energią.Energia nigdy nie ginie.Wierzę również w to,że są światy,które w pewien sposób się przenikają i w pewien sposób mają układ kastowy.Ze człowiek się doskonali i w kolejnym życiu ma możliwość zmiany "kasty". Jest też udowodnione,że są ludzie,którzy maja kontakt z pewnymi energiami,które dla ludzi bez odpowiedniej wrażliwości są niedostępne. Np. wspomniane przez Ciebie kiedyś "szeptuchy".One widzą ciało astralne człowieka,tzn jego energię. Złą i dobrą. Dzięki temu potrafią pomóc lecząc to głębsze ciało człowieka.Są odpowiednio uwrażliwione na to. To taki jeden przykład. Są specjalne urządzenia ukazujące tą energię. Mało się o tym mówi u nas.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Chińszczyzna na kolacje




Ja miałam paznokcie tragiczne ale olejowanie i dobra odżywka działają cuda, musiałam wczoraj je skrócić tak długie juz były ze nawet kremu normalnie nabrać nie mogłam