Jeszcze rok, może dwa mamą zostane i ja - cz.2

[Afrodita]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;51680756]Nie ma co się nakręcać.
A którego macie ślub?[/QUOTE]

Za tydzień

[malinka9191]

Napisane przez Suqub

Przykro mi

U mnie po tabsach nic się nie działo, okres miałam normalnie. Pamiętam tylko, że w pierwszy dzień pierwszego okresu bez tabsow miałam niezłe mdłości.

U mnie też dużych zmian po odstawieniu nie ma. Jedynie co trądzik czy coś tym stylu na plecach mi wyskoczył, ale jak czytałam o innych przypadkach to się cieszę, że u mnie tak to się skończyło

[blackberry89]

Hej my dzis mamy 2 miesiące. Ja byłam u kumpeli i bylo fajnie tez ma corcie z końca grudnia. Ale wieczor słaby mam dosyc i mam dola jakiegoś. Mlody zasypial prawie 2h.
:-(
Dlaczego ja musze miec takie wymagające dziecko? Nie mogło mi sie trafic takie w miare? :-(

[LoveMessages]

Napisane przez blackberry89

Hej my dzis mamy 2 miesiące. Ja byłam u kumpeli i bylo fajnie tez ma corcie z końca grudnia. Ale wieczor słaby mam dosyc i mam dola jakiegoś. Mlody zasypial prawie 2h.
:-(
Dlaczego ja musze miec takie wymagające dziecko? Nie mogło mi sie trafic takie w miare? :-(

Blackberry89 z kazdym miesiacem bedzie lepiej zobaczysz. .. sama widzisz ze juz nie placze calymi dniami. 3maj sie kochana

[blackberry89]

Napisane przez LoveMessages

Blackberry89 z kazdym miesiacem bedzie lepiej zobaczysz. .. sama widzisz ze juz nie placze calymi dniami. 3maj sie kochana

Wiem ale czasem mam dosyc i musze sie pozalic. Teraz mamy skok rozwojowy i jest ciezko.

[malinka9191]

Napisane przez blackberry89

Hej my dzis mamy 2 miesiące. Ja byłam u kumpeli i bylo fajnie tez ma corcie z końca grudnia. Ale wieczor słaby mam dosyc i mam dola jakiegoś. Mlody zasypial prawie 2h.
:-(
Dlaczego ja musze miec takie wymagające dziecko? Nie mogło mi sie trafic takie w miare? :-(

Z każdym dniem będzie lepiej, zobaczysz

[MiniMonix]

Bunt 2latka będzie gorszy :p

[blackberry89]

Napisane przez MiniMonix

Bunt 2latka będzie gorszy :p

Oj nie sądzę
Dwulatka oddam babkom niech pomagają a takiego maluszka to jakos nie bardzo potrafię.

[MiniMonix]

Napisane przez blackberry89

Oj nie sądzę
Dwulatka oddam babkom niech pomagają a takiego maluszka to jakos nie bardzo potrafię.

Babki koleżanki ledwo zipią już z ich młodym terrorystom

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

Wiem ale czasem mam dosyc i musze sie pozalic. Teraz mamy skok rozwojowy i jest ciezko.

Ja skoki też odczuwałam. Teraz powinna mieć 4 ale nic się nie dzieje. Także może przejdziemy bezobjawowo.

[blackberry89]

Napisane przez MiniMonix

Babki koleżanki ledwo zipią już z ich młodym terrorystom

Wiesz nie każdy przechodzi tak samo ;-) po za tym zalezy od tego jak sie dziecko wychowuje,bunt buntem ale przykład jakis tez dziecko z dorosłych bierze.
A nawet najgorszy terrorysta jest do zniesienia jak mozna od niego odpoczac, a ja od mojego średnio moge :-P

Napisane przez Suqub

Ja skoki też odczuwałam. Teraz powinna mieć 4 ale nic się nie dzieje. Także może przejdziemy bezobjawowo.

No to dobrze ze teraz ok.

[Suqub]

Jeżu, 5 skok a nie 4. Mogłaby ten akurat przechodzić. W piątym jest lęk separacyjny to może jakby się wydarła komuś na rękach to by mi dziecka nie zabierał

[blackberry89]

Napisane przez Suqub

Jeżu, 5 skok a nie 4. Mogłaby ten akurat przechodzić. W piątym jest lęk separacyjny to może jakby się wydarła komuś na rękach to by mi dziecka nie zabierał

Hehe ja tez zawsze sie modle zeby u teściowej na rękach sie rozryczal :-P

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

Hehe ja tez zawsze sie modle zeby u teściowej na rękach sie rozryczal :-P

Haha okropne jesteśmy

[blackberry89]

Napisane przez Suqub

Haha okropne jesteśmy

No co ty, mamy poprostu "kochane" tesciowe :-P

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

No co ty, mamy poprostu "kochane" tesciowe :-P

Mojej to ciężko coś przetłumaczyć. Mam wrażenie czasami jakbym do ściany gadała. Lepiej wszystko wie.

[blackberry89]

Napisane przez Suqub

Mojej to ciężko coś przetłumaczyć. Mam wrażenie czasami jakbym do ściany gadała. Lepiej wszystko wie.

Bo trzeba opierniczyc to dotrze :-P

[Lela23]

Hej kochane co tam u was ? Ja caly weekend w lozku spedzilam jakas choroba dopadla 38.7 goraczka i amba

[malinka9191]

Napisane przez Lela23

Hej kochane co tam u was ? Ja caly weekend w lozku spedzilam jakas choroba dopadla 38.7 goraczka i amba

Biedna

[pantera09]

U mnie się rypie na zdrowiu... Średnio się czuję ostatnio. W środę idę zrobić sobie badanie krwi, może coś wykaże. A potem będę biegać po lekarzach, niech myślą.

Poza tym całkiem nieźle, kombinuje jak godzić pracę ze studiami, choć nie za wszelką cenę. Nie uda się - to trudno, przynajmniej mam pracę i dość sensowny zarobek, choć już chciałoby się więcej, mimo że zarabiam niemal 3x więcej niż w poprzedniej pracy:-D Ale teraz myślę że tamto to było kieszonkowe, a nie zarobek:-P

Z TŻ jest super <3 Odpukać, ostatnio dogadujemy się b. dobrze. Ale czujemy parcie otoczenia, żeby wziąć ślub, co jest męczące dla mnie i dla Niego... Choć z jednej strony nie dziwie się, że po 6 latach bycia razem ludzi zżera ciekawość kiedy to nastąpi. Ja sama (nie)cierpliwie czekam

[LoveMessages]

Napisane przez pantera09

U mnie się rypie na zdrowiu... Średnio się czuję ostatnio. W środę idę zrobić sobie badanie krwi, może coś wykaże. A potem będę biegać po lekarzach, niech myślą.

Poza tym całkiem nieźle, kombinuje jak godzić pracę ze studiami, choć nie za wszelką cenę. Nie uda się - to trudno, przynajmniej mam pracę i dość sensowny zarobek, choć już chciałoby się więcej, mimo że zarabiam niemal 3x więcej niż w poprzedniej pracy:-D Ale teraz myślę że tamto to było kieszonkowe, a nie zarobek:-P

Z TŻ jest super <3 Odpukać, ostatnio dogadujemy się b. dobrze. Ale czujemy parcie otoczenia, żeby wziąć ślub, co jest męczące dla mnie i dla Niego... Choć z jednej strony nie dziwie się, że po 6 latach bycia razem ludzi zżera ciekawość kiedy to nastąpi. Ja sama (nie)cierpliwie czekam

Oby wyniki były dobre

Czyli zrezygnowałabym ze studiów na rzecz pracy? Dobrze, że ci sie udało dostać tą prace. Zawsze to duży krok na przód w karierze.

6 lat to całkiem sporo... może przed ślubem będzie bejbik to i większa motywacja do ślubu.

Ja dziś miałam rozmowe kwal. i jutro drugi etap. Pozycja pokojówki na pół etatu, ale dobre i to na razie.

[Suqub]

Napisane przez Lela23

Hej kochane co tam u was ? Ja caly weekend w lozku spedzilam jakas choroba dopadla 38.7 goraczka i amba

zdrowia

Napisane przez pantera09

U mnie się rypie na zdrowiu... Średnio się czuję ostatnio. W środę idę zrobić sobie badanie krwi, może coś wykaże. A potem będę biegać po lekarzach, niech myślą.

Poza tym całkiem nieźle, kombinuje jak godzić pracę ze studiami, choć nie za wszelką cenę. Nie uda się - to trudno, przynajmniej mam pracę i dość sensowny zarobek, choć już chciałoby się więcej, mimo że zarabiam niemal 3x więcej niż w poprzedniej pracy:-D Ale teraz myślę że tamto to było kieszonkowe, a nie zarobek:-P

Z TŻ jest super <3 Odpukać, ostatnio dogadujemy się b. dobrze. Ale czujemy parcie otoczenia, żeby wziąć ślub, co jest męczące dla mnie i dla Niego... Choć z jednej strony nie dziwie się, że po 6 latach bycia razem ludzi zżera ciekawość kiedy to nastąpi. Ja sama (nie)cierpliwie czekam

może przemęczona jesteś.
6 lat to sporo. My za kilka dni 8 lat razem.

Napisane przez LoveMessages

Oby wyniki były dobre

Czyli zrezygnowałabym ze studiów na rzecz pracy? Dobrze, że ci sie udało dostać tą prace. Zawsze to duży krok na przód w karierze.

6 lat to całkiem sporo... może przed ślubem będzie bejbik to i większa motywacja do ślubu.

Ja dziś miałam rozmowe kwal. i jutro drugi etap. Pozycja pokojówki na pół etatu, ale dobre i to na razie.

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Nie mogę edytować :/
LOVE Powodzenia!!
Black jak mały?

[pantera09]

Napisane przez LoveMessages

Oby wyniki były dobre

Czyli zrezygnowałabym ze studiów na rzecz pracy? Dobrze, że ci sie udało dostać tą prace. Zawsze to duży krok na przód w karierze.

6 lat to całkiem sporo... może przed ślubem będzie bejbik to i większa motywacja do ślubu.

Ja dziś miałam rozmowe kwal. i jutro drugi etap. Pozycja pokojówki na pół etatu, ale dobre i to na razie.

Zrezygnowałabym, licencjat był świetny, ale magisterka jest beznadziejna. Nie zależy mi już. I tak teraz robię to tylko dla papieru, a i on tak naprawdę nie ma dużego znaczenia...

HIhi, no bejbik też, nie mogę się doczekać kiedy nadejdzie etap starań

Jeny, skisłabym ze stresu jakbym miała wieloetapowa rozmowę kwalifikacyjną, powodzenia!

Napisane przez Suqub

może przemęczona jesteś.
6 lat to sporo. My za kilka dni 8 lat razem.

Sama nie wiem. Ostatnio jestesmy dość aktywni zwłaszcza jeśli chodzi o wieczorne spotkania z przyjaciółmi, mimo to sypiam sporo. Podejrzewam hormony i niskie żelazo, może też magnez?

[Suqub]

Napisane przez pantera09

Zrezygnowałabym, licencjat był świetny, ale magisterka jest beznadziejna. Nie zależy mi już. I tak teraz robię to tylko dla papieru, a i on tak naprawdę nie ma dużego znaczenia...

HIhi, no bejbik też, nie mogę się doczekać kiedy nadejdzie etap starań

Jeny, skisłabym ze stresu jakbym miała wieloetapowa rozmowę kwalifikacyjną, powodzenia!




Sama nie wiem. Ostatnio jestesmy dość aktywni zwłaszcza jeśli chodzi o wieczorne spotkania z przyjaciółmi, mimo to sypiam sporo. Podejrzewam hormony i niskie żelazo, może też magnez?

Morfo nigdy nie zaszkodzi. Wiesz pogoda też daje popalić i idzie odczuć.

[Afrodita]

No i ńie bedzie prezentu ślubnego.. Dostalam dzis okres.. O dziwo 2 dni za wczesnie. Jedyny plus to taki, ze akurat do slubu zostanie tylko plamienie tego krwawienia w dniu slubu najbardziej sie obawialam

[pantera09]

Będzie z głowy i kolejny cykl zaczęłas - głową(i cycki) do góry :-D Lepiej, że przed niż w trakcie. Życzę żeby szybko sobie poszedł

[MiniMonix]

Napisane przez Afrodita

No i ńie bedzie prezentu ślubnego.. Dostalam dzis okres.. O dziwo 2 dni za wczesnie. Jedyny plus to taki, ze akurat do slubu zostanie tylko plamienie tego krwawienia w dniu slubu najbardziej sie obawialam

Szkoda. Ja mam dziwne bóle brzucha , ale nie obrażę się jak w styczniu zajdę

[pantera09]

Napisane przez Suqub

Morfo nigdy nie zaszkodzi. Wiesz pogoda też daje popalić i idzie odczuć.

Pogoda, pogodą, ale w nocy mnie obudziło wysokie ciśnienie, okropnie się czułam, było mi gorąco, potem zimno, TZ rozważał zabranie mnie na IP, ale po 30 minutach uspokoiło się na tyle, że zasnęłam. Rano cisnienie idealne... Podejrzewam czy tabletki na ból głowy, które wzięłam 3h wcześniej nie weszły w reakcje z tymi na tarczycę, ale brałam je w odstępie ponad 12h i sama nie wiem, tym bardziej że i bez tego mi skacze to ciśnienie. W przyszłym tyg. idę do kardio.

[blackberry89]

Napisane przez Afrodita

No i ńie bedzie prezentu ślubnego.. Dostalam dzis okres.. O dziwo 2 dni za wczesnie. Jedyny plus to taki, ze akurat do slubu zostanie tylko plamienie tego krwawienia w dniu slubu najbardziej sie obawialam

Dobrze sie złożyło i glowa do góry nie każdy za chodzi w pierwszym cyklu, raczej szansę sa male. Choć rozumiem rozczarowanie.

U mnie wojna z tesciowa. Znow sie wczoraj uczepila do mnie. Poklocilam sie z tz i pojechalam z synkiem do mamy po 19 a o 21 tz juz byl po nas - na niego az tak zła nie byłam ale tesciowa to nie recze za siebie jak cos mi jeszcze powie to moze i w twarz zgranie :-P
Tak wsciekla to nie byłam daaaawno.

[MiniMonix]

Napisane przez pantera09

Pogoda, pogodą, ale w nocy mnie obudziło wysokie ciśnienie, okropnie się czułam, było mi gorąco, potem zimno, TZ rozważał zabranie mnie na IP, ale po 30 minutach uspokoiło się na tyle, że zasnęłam. Rano cisnienie idealne... Podejrzewam czy tabletki na ból głowy, które wzięłam 3h wcześniej nie weszły w reakcje z tymi na tarczycę, ale brałam je w odstępie ponad 12h i sama nie wiem, tym bardziej że i bez tego mi skacze to ciśnienie. W przyszłym tyg. idę do kardio.

Moja teściowa już mi nie przeszkadza odkąd jej nie widzę :p

Napisane przez blackberry89

Dobrze sie złożyło i glowa do góry nie każdy za chodzi w pierwszym cyklu, raczej szansę sa male. Choć rozumiem rozczarowanie.

U mnie wojna z tesciowa. Znow sie wczoraj uczepila do mnie. Poklocilam sie z tz i pojechalam z synkiem do mamy po 19 a o 21 tz juz byl po nas - na niego az tak zła nie byłam ale tesciowa to nie recze za siebie jak cos mi jeszcze powie to moze i w twarz zgranie :-P
Tak wsciekla to nie byłam daaaawno.