Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010 - Strona 64 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-19, 09:42   #1891
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 330
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Bao zdrowia dla Kubusia i oby mała nie zalapala.

Asiulek a jakie robisz , z czego ? Moje chyba tez cos sie przestawiaja na czas letni bo wstają szybciej

Moj mały je chyba wszystkie owoce i warzywa , za to młody ma wybrane np marcefki nie zje , a groszek jak mu sie do buzi dostanie to ma odruch wymiotny , brokuly je , pomidory i ogórki , ziemniaki tylko w postaci pierogow i kluski śląskie itd

U nas słońce świeci , ale jeszcze nie wiem czy zimno czy ciepło .
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 09:48   #1892
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

A ja to tak kombinuję sobie sama. Nic konkretnego. Mam zamiar zrobić z piersi kurczaka (bo najszybciej), do tego boczek, pieczarki, papryka, cebulka i oliwki.

U nas wczoraj słońce świeciło, a piździło jak za cara... ten wiatr jest masakryczny, a dziś jeszcze śnieg prosto w oczy będzie walił
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )

Edytowane przez ASIULEK_23
Czas edycji: 2013-03-19 o 09:49
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 09:53   #1893
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 350
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

To fajnie ze z tym jedzeniem nie jestem sama. Oliwka w przedszkolu tez zbytnio sama nie je. Zawsze znajdzie jelenia który ja nakarmi. A jak nie znajdzie to nie ma problemu bo ona jeść nie musi.
Ona nie ma ulubionych potraw, jedzenie traktuje jako konieczność.

Jedynie z podawaniem lekarstwem nie mamy problemu. Jak powiem ze to lekarstwo to połknie wszystko.

Przy dwójce karmienie to masakra. Na początku było tak ze godzinę karmiłam Natasze, potem godzinę karmiłam Oliwke i na koniec godzinę sie doilam.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)


Edytowane przez P0P70
Czas edycji: 2013-03-19 o 10:20
P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:01   #1894
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
To fajnie ze z tym jedzeniem nie jestem sama. Oliwka w przedszkolu tez zbytnio sama nie je. Zawsze znajdzie jelenia który ja nakarmi. A jak nie znajdzie to nie ma problemu bo ona jeść nie musi.
Onanizm ma ulubionych potraw, jedzenie traktuje jako konieczność.

Jedynie z podawaniem lekarstwem nie mamy problemu. Jak powiem ze to lekarstwo to połknie wszystko.

Przy dwójce karmienie to masakra. Na początku było tak ze godzinę karmiłam Natasze, potem godzinę karmiłam Oliwke i na koniec godzinę sie doilam.
Oj pop

U nas tak samo z lekarstwami, zawsze woła jeszcze
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:12   #1895
mloda1989
Zakorzenienie
 
Avatar mloda1989
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 321
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Jejku Pop czym ty ja karmisz
mloda1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:23   #1896
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 585
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

P0P
Monka chodziło mi o to że starszy jak był mały to też nie chciał zjeść i nie było tak że miała jeść sam i w końcu zjadł ,nie on nie zjadł ,on calutki dzień potrafił nie jeść i się nie upomniał

Mój warzywa uwielbia ale tylko w surowej ,nie pokrojonej postaci wczoraj zjadł: całą paprykę, ogórka ,pęczek rzodkiewek i banana więc samymi warzywami się wyżywi chleba nie lubi,ziemniaków też nie ,mięso lubi ale zależy bo nie raz nie chce i mówi że kości są za zupami nie przepada ,lubi kluchy,pierogi ,kopytka
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:32   #1897
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

u nas właśnie minęła kolejna histeria. A poszło o to, że ja połozyłam posciel na podłodze, żeby ją schować. Podniosłam łóżko, żeby schować pościel a ona uparła się, że mam jeszcze nie chować. Więc tłumaczę, że łózko trzeba zawsze robić, jak już się nie śpi, jak już się przebierzemy z piżamki. i tak bla, bla, bla... a ona dalej swoje. Więc już przestalam się patyczkować i zaczęłam chować pościel. No iwpadła w szał, chciala w nerwach wsio wyciągać. ja nie zwracałam uwagi. zamknelam łózko i usiadlam. Ona chciała koniecznie je znów otworzyc. A, że nie dawała rady (bo ja siedzialam) to wydawala takie okrzyki jakby ją ktoś obdzierał ze skóry, czerwona jak indor sie robiła, cała opluta... i tak z 15 minut./ Próbowałam ją odstawiac w miejsce gdzie chcę jej zrobić "karnego jeżyk" ale żadna siła jej tam nie utrzymała. na koniec juz nie mogła odechu zlapać, zapowietrzała się. Uspokoila się to jeszcze przez 5 minut mówila jakby się jąkała. Z tych nerwów i wysiłu. No i oczywiście mi nerwy tez pusciły, miałam ochote ją za okno wyrzucić ale nie dawałam znać po sobie. na koniec się przytuliła i powiedziala "nie gniewaj się, juz nie będę"- yhm... do następnego razu. Kurcze nie wiem o co chodzi, juz dlugo nie robila takich scen, dało się jej wszytko wytłumaczyć a teraz byle ☠☠☠☠☠☠☠a i lament nie z tej ziemi... minie jej to??
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )

Edytowane przez ASIULEK_23
Czas edycji: 2013-03-19 o 10:33
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:34   #1898
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 350
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Juz poprawilam.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:43   #1899
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
P0P
Monka chodziło mi o to że starszy jak był mały to też nie chciał zjeść i nie było tak że miała jeść sam i w końcu zjadł ,nie on nie zjadł ,on calutki dzień potrafił nie jeść i się nie upomniał

Mój warzywa uwielbia ale tylko w surowej ,nie pokrojonej postaci wczoraj zjadł: całą paprykę, ogórka ,pęczek rzodkiewek i banana więc samymi warzywami się wyżywi chleba nie lubi,ziemniaków też nie ,mięso lubi ale zależy bo nie raz nie chce i mówi że kości są za zupami nie przepada ,lubi kluchy,pierogi ,kopytka
padłam! mój jada z kolei tylko kanapki z serkiem topionym, szynką lub pastellą, zupy gęste koniecznie (pomidorowa, rosół, ogórkowa, kalafiorowa - te 4 na okrągło), spaghetti, jabłko, kawałek banana, ogórka kiszonego, monte, danio, płatki z mlekiem, samo mleko, parówki i czasem ziemniaki z obiadu. sałatek, surówek, mięsa - nie ruszy. oto całe jego menu

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
u nas właśnie minęła kolejna histeria. A poszło o to, że ja połozyłam posciel na podłodze, żeby ją schować. Podniosłam łóżko, żeby schować pościel a ona uparła się, że mam jeszcze nie chować. Więc tłumaczę, że łózko trzeba zawsze robić, jak już się nie śpi, jak już się przebierzemy z piżamki. i tak bla, bla, bla... a ona dalej swoje. Więc już przestalam się patyczkować i zaczęłam chować pościel. No iwpadła w szał, chciala w nerwach wsio wyciągać. ja nie zwracałam uwagi. zamknelam łózko i usiadlam. Ona chciała koniecznie je znów otworzyc. A, że nie dawała rady (bo ja siedzialam) to wydawala takie okrzyki jakby ją ktoś obdzierał ze skóry, czerwona jak indor sie robiła, cała opluta... i tak z 15 minut./ Próbowałam ją odstawiac w miejsce gdzie chcę jej zrobić "karnego jeżyk" ale żadna siła jej tam nie utrzymała. na koniec juz nie mogła odechu zlapać, zapowietrzała się. Uspokoila się to jeszcze przez 5 minut mówila jakby się jąkała. Z tych nerwów i wysiłu. No i oczywiście mi nerwy tez pusciły, miałam ochote ją za okno wyrzucić ale nie dawałam znać po sobie. na koniec się przytuliła i powiedziala "nie gniewaj się, juz nie będę"- yhm... do następnego razu. Kurcze nie wiem o co chodzi, juz dlugo nie robila takich scen, dało się jej wszytko wytłumaczyć a teraz byle ☠☠☠☠☠☠☠a i lament nie z tej ziemi... minie jej to??
ja mam problem z głowy, tylko skłądam pościel - nie chowam jej tak samo jak Lenka tak i Wercia jak dla mnie to anioły i aboslutnie wam nie wierzę w te hieterie
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 11:48   #1900
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

A ja nie karmię Zje to zje. Nie mam zamiaru biegać za nim z miską. Często jest tak że w końcu sam woła i zjada wszystko. U nas odwrotnie niż u Asiulka - Michał nei je warzyw (chyba że schowam je w sosie czy mięsie), z owoców tylko banany, czasem pomarańcze koniecznie pokrojone w kawałki (bo jak gryzie to mu soczek leci a tego nie lubi), oczywiście w szarlotce czy innym cieście owoce je latem zje czereśnie i śliwki prosto z drzewa i maliny z krzaczka... , za to mięso prawie zawsze zje, lubi ziemniaki, makaron, kluski śląskie, kasze... Zje płatki typu owsiane żytnie itp na mleku z dodatkami...

Kiedy zima się skończy?

My wszyscy zakatarzeni
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 12:42   #1901
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

no i niestety, nie uchroniłam Izy katar ma i pokasłuje od flegmy dałam jej syrop prawoślazowy, sól do noska i odciągamy, później tż nasivin kupi. Mam nadzieję, ze sie nic nie rozwinie
Małemu inhalacje pomagają z soli, katar już mu nie cieknie, zgęstniał, oczy ma już normalne nie takie zapuchnięte i czerwone jak w ostatnich 2 dniach, więc jemu przechodzi.
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 12:52   #1902
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Eee hola hola Megi a co ty tu jeszcze robisz , wynocha na porodowke - żartuje , siedź sobie z nami . Nie wiem jak dla ciebie , ale to męczące jak cie ludzie pytają " jeszcze nie, a kiedy , no idź juz urodz " itd tak jakby to od ciebie zależało .


A wiecie ze u nas jest jakaś inna gladz , bo u nas pyłu wogole nie było , tak cos z kimś sie zgadalysmy , ze innej nie ma , ale nie jestem pewna .

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Megi Wiesz co jak ci sie mała urodzi to poprostu któregoś dnia stwierdzisz definitywnie koniec , wiesz dla czego , bo poprostu braknie ci możliwości , w tym samym czasie nakarmić mała i Igorka , nie da rady na dłuższa metę .
Ja już chce rodzić, jakoś mi ciężko dzisiaj i mam taaaakiego lenia - nic nie robię - no obiad dla Gucia zaczęłam dopiero.
Za to skurczy jakichkolwiek brak i całej reszty też.

Igor najchętniej je, jak ktoś je - podbierać komuś z talerza lubi, ale sam z siebie, to już mniej.
Schaboszczaki owszem Ot jego ulubione menu.
Za to owoce zje wszystkie, jeśli nie są zbytnie kwaśne. Prócz kiwi- kiwi zje nawet kwaśne. Więc je kiwi, jabłka, jagody, banany, brzoskwinie, truskawki, maliny, śliwki... wszystko z owoców. Pewnie porzeczek by nie jadł, ale przetestuję latem.

Piękna pogoda za oknem, aż oczy same się zamykają... jak mi się nic nie chce....

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
no i niestety, nie uchroniłam Izy katar ma i pokasłuje od flegmy dałam jej syrop prawoślazowy, sól do noska i odciągamy, później tż nasivin kupi. Mam nadzieję, ze sie nic nie rozwinie
Małemu inhalacje pomagają z soli, katar już mu nie cieknie, zgęstniał, oczy ma już normalne nie takie zapuchnięte i czerwone jak w ostatnich 2 dniach, więc jemu przechodzi.
Tego się boję.
Przyniosę do domu noworodka, a Igor mu sprzeda na dzień dobry katar... no ale wyjścia nie ma.

Wracajcie szybko do zdrówka

Lind - ja się wczuwam w zakatarzenie. Sama lepsza nie jestem. Mam ładny zielony, głęboko skryty katar. Za to jak dmuchnę.... oooo Panie Aż dziwne, że Kalina w trakcie nie wyskoczy
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:00   #1903
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
u nas właśnie minęła kolejna histeria. A poszło o to, że ja połozyłam posciel na podłodze, żeby ją schować. Podniosłam łóżko, żeby schować pościel a ona uparła się, że mam jeszcze nie chować. Więc tłumaczę, że łózko trzeba zawsze robić, jak już się nie śpi, jak już się przebierzemy z piżamki. i tak bla, bla, bla... a ona dalej swoje. Więc już przestalam się patyczkować i zaczęłam chować pościel. No iwpadła w szał, chciala w nerwach wsio wyciągać. ja nie zwracałam uwagi. zamknelam łózko i usiadlam. Ona chciała koniecznie je znów otworzyc. A, że nie dawała rady (bo ja siedzialam) to wydawala takie okrzyki jakby ją ktoś obdzierał ze skóry, czerwona jak indor sie robiła, cała opluta... i tak z 15 minut./ Próbowałam ją odstawiac w miejsce gdzie chcę jej zrobić "karnego jeżyk" ale żadna siła jej tam nie utrzymała. na koniec juz nie mogła odechu zlapać, zapowietrzała się. Uspokoila się to jeszcze przez 5 minut mówila jakby się jąkała. Z tych nerwów i wysiłu. No i oczywiście mi nerwy tez pusciły, miałam ochote ją za okno wyrzucić ale nie dawałam znać po sobie. na koniec się przytuliła i powiedziala "nie gniewaj się, juz nie będę"- yhm... do następnego razu. Kurcze nie wiem o co chodzi, juz dlugo nie robila takich scen, dało się jej wszytko wytłumaczyć a teraz byle ☠☠☠☠☠☠☠a i lament nie z tej ziemi... minie jej to??
Asiu u mnie też mała miewa takie bezsensowne ataki ale jakoś przechodzi, daje jej się wykrzyczeć i koniec,
ja mam nadzieje, że minie.

Najgorzej jak przyjdzie i powie że już będzie grzeczna z takimi oczkami zapłakanymi, to mi się też chcę ryczeć bo sobie myślę skąd to się bierze, ale jak dorosły tak dziecko ma jakieś trudniejsze chwile, chole.ra wie.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
no i niestety, nie uchroniłam Izy katar ma i pokasłuje od flegmy dałam jej syrop prawoślazowy, sól do noska i odciągamy, później tż nasivin kupi. Mam nadzieję, ze sie nic nie rozwinie
Małemu inhalacje pomagają z soli, katar już mu nie cieknie, zgęstniał, oczy ma już normalne nie takie zapuchnięte i czerwone jak w ostatnich 2 dniach, więc jemu przechodzi.
oszzzzzz,

zdrówka dla Izy i Kubusia, czyli szczepienie musi być przełożone?

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Ja już chce rodzić, jakoś mi ciężko dzisiaj i mam taaaakiego lenia - nic nie robię - no obiad dla Gucia zaczęłam dopiero.
Za to skurczy jakichkolwiek brak i całej reszty też.

Igor najchętniej je, jak ktoś je - podbierać komuś z talerza lubi, ale sam z siebie, to już mniej.
Schaboszczaki owszem Ot jego ulubione menu.
Za to owoce zje wszystkie, jeśli nie są zbytnie kwaśne. Prócz kiwi- kiwi zje nawet kwaśne. Więc je kiwi, jabłka, jagody, banany, brzoskwinie, truskawki, maliny, śliwki... wszystko z owoców. Pewnie porzeczek by nie jadł, ale przetestuję latem.

Piękna pogoda za oknem, aż oczy same się zamykają... jak mi się nic nie chce....

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------


Tego się boję.
Przyniosę do domu noworodka, a Igor mu sprzeda na dzień dobry katar... no ale wyjścia nie ma.

Wracajcie szybko do zdrówka

Lind - ja się wczuwam w zakatarzenie. Sama lepsza nie jestem. Mam ładny zielony, głęboko skryty katar. Za to jak dmuchnę.... oooo Panie Aż dziwne, że Kalina w trakcie nie wyskoczy
pogoda faktycznie nie rozpieszcza...
ile śniegu...
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:05   #1904
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 350
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Bao - było pewne ze Iza sie zarazi. W takiej małej przestrzeni nie masz szans na całkowita izolację. Oby tylko na tym sie zakończyło.

Gdy odebralam Natszke ze szpitala to byłam przeziebiona i przy niej chodziłam w masce. Na szczęście nie zachorowała.
Takie małe leżące dziecko jeszcze jest szansa na odizolowanie ale jak sie ma dwoje mobilnych to nie ma szans aby jedno od rugiego sie nie zarazilo.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:10   #1905
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 585
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
padłam! mój jada z kolei tylko kanapki z serkiem topionym, szynką lub pastellą, zupy gęste koniecznie (pomidorowa, rosół, ogórkowa, kalafiorowa - te 4 na okrągło), spaghetti, jabłko, kawałek banana, ogórka kiszonego, monte, danio, płatki z mlekiem, samo mleko, parówki i czasem ziemniaki z obiadu. sałatek, surówek, mięsa - nie ruszy. oto całe jego menu

ja mam problem z głowy, tylko skłądam pościel - nie chowam jej tak samo jak Lenka tak i Wercia jak dla mnie to anioły i aboslutnie wam nie wierzę w te hieterie
o zapomniałąm o ogórkach kiszonych i korniszonach potrafi cały słój zjeść,ostatnio je też serki danio albo jogobellę,

Z pościelą tez nie ma problemu bo zaścielam łóżko i schodzimy na dół

Asiulek przejdzie jej na pewno
mojemu z kolei sie poprzestawiało ,jak przedtem chciał zostawać u kogoś tak teraz coś nie bardzo,teraz go zawoziłam do babci to zostawiłam go z podkówką
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:22   #1906
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Bao zdrówka dla Izy i Kubusia

Evi- Zosia dostaje kinder jajko codziennie, czasami 2 dziennie. Ja kupuje i babcia też. Jak widze że dostała od babci to swoje chowam. Czekolady nie je, najważniejsze są zabawki. Bardzo lubi bawić się małymi laleczkami z jajka. W kuchni mamy stos tej czekolady, bo nikt jej nie je.

Moja Zosia prakycznie wszystko zje. Oczywiście na pierwszym miejscu mięsko, kiełbasa, bardzo lubi wątróbke, golonke. Ostatnio jakoś nie chce jeśc nic zielonego, tzn sałaty i pekińskiej. Owoce zje wszystkie prócz kiwi. Bardzo lubi pomidory, ogórki, rzodkiewke, papryke.

Pamiętam jak nie chciała jeść papryki to przekonałam ją że fajnie chrupie jak chipsy Ogórki kiszone i kapuste tez lubi.
Nawet platki z mlekiem zaczęła jeść.

Zosia z jedzeniem to zupełna przeciwnośc mnie. Ja wątróbki, golonki i innych mięs wogóle nie jadam, jedyne co to kurczaka. Kiełbasy też nie. Za to bardzo lubie sery a Zosia nie.
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:25   #1907
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 600
GG do pl_madzia
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Mój mamy autami na xboxie jeździ to mam pełen luz.

Megi idz rodzic bo to też niedobrze tak z rozwarciem i bez tego czopa łazić, bo już takiej bariery tam nie ma Wyślij tz po świeżego ananasa i sobie wszamaj

Ja obiad dwudaniowy zrobiony już pierwsze danie za nami, za chwilę drugie. Coś ostatnio o 11 jemy pierwsze danie zamiast drugiego śniadaniaNo i ciasto marchewkowe wkońcu zrobilam, stoi w lodówce i czeka na tz Dla tz jeszcze tylko na szybko tortille podgrzeje bo mu z wczoraj zostały

U mnie śnieg pada i pada, kiepski będzie ten pierwszy dzień wiosny. Chyba sama Marzanne zrobię i puszczę rzeką żeby już ta zima poszła sobie.

Evi byłam u lekarki dostałam żelazo na receptę Tardyferon. Podobno najlepszy, bo nie ma się perypeti żołądkowych i szybko podnosi żelazo, a co ważne to tylko jedna tabletka dziennie, a nie jak teraz biorę 6
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:26   #1908
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Tyle sniegu u mnie nasypało, rano z domu nie mogłam wyjść. a miała być wiosna
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:27   #1909
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Mam nadzieje, że przejdzie, już miała kilka takich okresów, na szczęście trwały krotko.
Bo u niej to jest tak- jak jest grzeczna to jest, a jak coś przyjdzie to tak z tydzień potrafi dzień w dzień kilka razy dziennie dawać popisy. Teraz jest właśnie ten okres tylko jest cos nie po jej mysli i masakra się robi...
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:31   #1910
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 330
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Ja ananasa tez jadlam przy małym , następnego dnia na porodowce wyladowalam , kij wie czy to wogole pomogło , ale to była rada midwife i akurat następnego dnia był poród.


Dajcie jakieś fotki , bo aż mi sie wierzyć niechce ze tyle śniegu u was


Madzia i co daje radę w ta grę , a młody gra ? Ja to sie dalej zbieram do kupna i sama nie wiem , ale chłopaki raczej lubią takie gadżety .
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:31   #1911
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

U mnie dzis obiad na szybko. Kotlety z piersi z kurczaka z pieczarkami i warzywa na patelnie z mrożonek nie przepracowałam się
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:33   #1912
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 330
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Mam nadzieje, że przejdzie, już miała kilka takich okresów, na szczęście trwały krotko.
Bo u niej to jest tak- jak jest grzeczna to jest, a jak coś przyjdzie to tak z tydzień potrafi dzień w dzień kilka razy dziennie dawać popisy. Teraz jest właśnie ten okres tylko jest cos nie po jej mysli i masakra się robi...
A moze ona tak swiruja przy twoim okresie , zepsuł pms jej sie odbija , piszesz ze tydzień to akurat jak okres trwa . Teorie wynalazlam , moze promieniujesz ja i mała roznosi
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:42   #1913
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
A moze ona tak swiruja przy twoim okresie , zepsuł pms jej sie odbija , piszesz ze tydzień to akurat jak okres trwa . Teorie wynalazlam , moze promieniujesz ja i mała roznosi
oplułam monitor ale hmmm... coś w tym jest
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:45   #1914
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 600
GG do pl_madzia
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Monka ma swoją gre Sonic&sega takie wyścigi dla dzieci. Tz mu wgrał to też na komputer bo jak się uprze to nie możemy tv pooglądać

Asia ja dzisiaj podobny obiad. Ja robilam mięsko w paski na patelnie do tego cukinia papryka, kilka pieczarek, pomidor , cebulka, i ryż z woreczka, doprawiam solą , sosem sojowym i cury, troche wody żeby się poddusiło, a teraz mam brzuch tak wielki
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:49   #1915
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Monka- dla Ciebie ale z tego co wiem to u nas jest wyjątkowo mało śniegu
Widok z okna na przedszkole
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2013-03-19 13.32.46.jpg (77,6 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2013-03-19 13.32.55.jpg (59,7 KB, 19 załadowań)
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:53   #1916
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

madzia- uwielbiam takie żarcie
Ja niestety zrezygnowałam z szaszłyków bo w leclercu były strasznie drogie papryki, do tego przynajmniej dwie podwójne piersi, boczek, oliwki- za drogo by mnie wyniosło wiec szybka zmiana planów

Ja pokroiłam pierś, dodałam 2 łyżki majonezu, 2 jajka, 2 łyżki mąki ziemniaczanej, podsmażoną cebulkę z pokrojonymi pieczarkami. I to smażę jak kotlety. bardzo dobre. Są różne wersje tego...
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 13:57   #1917
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

No to jeszcze małą zapodam jak już zgrywam

Gra w twistera (fajnie uczy się przy tym stron- lewa, prawa- ja kręce zegarem i mówię "prawa/lewa noga na zielony, lewa/prawa ręka na czerwony" itp.)
i takie tam...ostatnie to przebieranki jak robiłam porządki w rzeczach na wiosnę i lato, dlatego wsio z innej parafii
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )

Edytowane przez ASIULEK_23
Czas edycji: 2013-03-23 o 12:09
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 14:04   #1918
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Asia ale ciagle sypie więc jeszcze możemy mieć sporo śniegu... Nienawidzę już tej zimy.

Wkurza mnie mechanik!!! Taki chwalony i niedrogi ale zapracowany niestety
A jutro nie mam jak na korki jechać chyba przełożę Dzisiejsze babka sama odwołała...

Asiulek nie mam pojęcia kiedy wpadniemy, może umów się z Jagodą i wy wpadnijcie do mnie Ona ma auto a Ty wiesz gdzie

U mnie dziś mielone (z ukrytą w środku startą marchewką) z ziemniakami i buraczkami...
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 14:11   #1919
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Asia ale ciagle sypie więc jeszcze możemy mieć sporo śniegu... Nienawidzę już tej zimy.

Wkurza mnie mechanik!!! Taki chwalony i niedrogi ale zapracowany niestety
A jutro nie mam jak na korki jechać chyba przełożę Dzisiejsze babka sama odwołała...

Asiulek nie mam pojęcia kiedy wpadniemy, może umów się z Jagodą i wy wpadnijcie do mnie Ona ma auto a Ty wiesz gdzie

U mnie dziś mielone (z ukrytą w środku startą marchewką) z ziemniakami i buraczkami...
Oj, faktycznie denerwujacy ten mechanik spałuję go
Co do spotkania to poczekamy przecież.

Co do pogrubionego to... nie wiem czy nadal wiem ciężko z moja orientacją niestety...
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 14:16   #1920
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
Asiu u mnie też mała miewa takie bezsensowne ataki ale jakoś przechodzi, daje jej się wykrzyczeć i koniec,
ja mam nadzieje, że minie.

Najgorzej jak przyjdzie i powie że już będzie grzeczna z takimi oczkami zapłakanymi, to mi się też chcę ryczeć bo sobie myślę skąd to się bierze, ale jak dorosły tak dziecko ma jakieś trudniejsze chwile, chole.ra wie.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------


oszzzzzz,

zdrówka dla Izy i Kubusia, czyli szczepienie musi być przełożone?

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------


pogoda faktycznie nie rozpieszcza...
ile śniegu...
no właśnie nie wiem szczepienie jest w przyszłą środę, jeśli małej przejdzie i nic sie nie rozwinie to pójdę, ale powiem kiedy miała katar, ile minęło, a jak nie, to będę musiała przełożyć

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Bao - było pewne ze Iza sie zarazi. W takiej małej przestrzeni nie masz szans na całkowita izolację. Oby tylko na tym sie zakończyło.

Gdy odebralam Natszke ze szpitala to byłam przeziebiona i przy niej chodziłam w masce. Na szczęście nie zachorowała.
Takie małe leżące dziecko jeszcze jest szansa na odizolowanie ale jak sie ma dwoje mobilnych to nie ma szans aby jedno od rugiego sie nie zarazilo.
no włąśnie to najgorsze jest jak jedno od drugiego łapie...ty to znasz dobrze mały non stop ją chce całować w rączkę, nóżkę, buziaczka, ukochać itd. itp. pewnie mu sie ukradkiem nie raz udało jak mnie obok nie było...ale mimo wszystko zarazki w powietrzu w dom są, mimo wietrzenia. Jemu ładnie przechodzi, mała ma delikatny ten katarek, oby tak pozostało

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
Bao zdrówka dla Izy i Kubusia

Evi- Zosia dostaje kinder jajko codziennie, czasami 2 dziennie. Ja kupuje i babcia też. Jak widze że dostała od babci to swoje chowam. Czekolady nie je, najważniejsze są zabawki. Bardzo lubi bawić się małymi laleczkami z jajka. W kuchni mamy stos tej czekolady, bo nikt jej nie je.

Moja Zosia prakycznie wszystko zje. Oczywiście na pierwszym miejscu mięsko, kiełbasa, bardzo lubi wątróbke, golonke. Ostatnio jakoś nie chce jeśc nic zielonego, tzn sałaty i pekińskiej. Owoce zje wszystkie prócz kiwi. Bardzo lubi pomidory, ogórki, rzodkiewke, papryke.

Pamiętam jak nie chciała jeść papryki to przekonałam ją że fajnie chrupie jak chipsy Ogórki kiszone i kapuste tez lubi.
Nawet platki z mlekiem zaczęła jeść.

Zosia z jedzeniem to zupełna przeciwnośc mnie. Ja wątróbki, golonki i innych mięs wogóle nie jadam, jedyne co to kurczaka. Kiełbasy też nie. Za to bardzo lubie sery a Zosia nie.
zapomniałam o kiełbasie, golonce i pomidorach - to też zje chętnie.
Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Monka- dla Ciebie ale z tego co wiem to u nas jest wyjątkowo mało śniegu
Widok z okna na przedszkole
racja, mało u nas czapy wielkie na budynkach, ale jest plus 8 stopni i woda sie leje, ale nim to sie stopi to hohoho

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
No to jeszcze małą zapodam jak już zgrywam

Gra w twistera (fajnie uczy się przy tym stron- lewa, prawa- ja kręce zegarem i mówię "prawa/lewa noga na zielony, lewa/prawa ręka na czerwony" itp.)
i takie tam...ostatnie to przebieranki jak robiłam porządki w rzeczach na wiosnę i lato, dlatego wsio z innej parafii
piękności i to ma być niby wercia z wcześniejszych postów???tiaaa jak wstawisz zdjecie z akcji to moze uwierzę
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.