Polecamy:

Zanet84 · 2014-09-25, 07:58

Cytat:

Napisane przez Kostka09

Mysle, ze musialabym juz spakowac... Ale nie mam cienkieko szlafroka tylko taki puchaty i mysle czy nie padne z goraca w tym szpitalu...?.
Jaie bierzecie?

Mam pytanie, czy ktoras z Was bedac na l4 w ciazy ponad 30 dni wracala jeszcze na jakis czas do pracy? Czy dotyczą nas tak samo badania przywracajace zdolnosc pracy?
Bo musze wrocic na jeden dzien chociaz do pracy zeby podpisac dokumenty (aneks do umowy o prace) i zastanawiam sie czy bede musiala isc na badania przywracajace mi zdolnosc pracy...?

Ja biorę cienki szlafrok, na porodówkach ponoć dość ciepło jest.

Co do badań przywracających się nie wypowiem, bo nie wracałam i nie wracam w ciąży do pracy...

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Cytat:

Napisane przez ela_86

Dziekuje reszcie za kciuki xa Jaska

A ja dzis wizytuje

Ostatnio usg nie mialam wiec ciekawe co tam slychac w brzuchu....

A Bozena jeszcze czeka na koszenie....

Kciuki za wizytę

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Cytat:

Napisane przez sloneczko_1201

Witam się i ja w 36 tc, niech synuś wytrzyma ten tydzień do końca, a będę spokojniejsza.

Żanet super, że wszystko ok na wizycie szkoda, że bez usg zawsze cieszy jak lekarz poda wagę i można sobie uświadomić co tam w brzuszku piszczy.

Ela powodzenia w przedszkolu i na wizycie

Kostka ja biorę taki cienki porannik, bo tam pewnie ciepło strasznie, a i w torbie mniej

Gratuluję kolejnego tc

Co do usg, to ja chodzę prywatnie, więc pewnie musiałabym mu powiedzieć "Panie doktorze, chcę usg". No ale na następnej wizycie zrobimy, chcę wiedzieć co maleństwem czy jeszcze takie maleństwo czy rośnie

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Co do tych badań przywracających... to dobrze rozumiem, że po powrocie z L4 i potem macierzyńskiego trzeba robić badania ?

LolaMontez · 2014-09-25, 08:02

Tak Zanet, jak nie ma Cię w pracy dłużej niż 30 dni, bo L4 bo macierzyński to musisz zrobic badania

albo okresowe bo dotychczasowe Ci sie skończą, albo kontrolne po nieobecności

Zanet84 · 2014-09-25, 08:05

Cytat:

Napisane przez LolaMontez

Tak Zanet, jak nie ma Cię w pracy dłużej niż 30 dni, bo L4 bo macierzyński to musisz zrobic badania

albo okresowe bo dotychczasowe Ci sie skończą, albo kontrolne po nieobecności

w sumie tak sobie teraz pomyślałam, że i tak teraz w październiku okresowe mi się kończą...więc tak czy siak po powrocie będę musiała się badać

begie13 · 2014-09-25, 08:09

Cytat:

Napisane przez Zanet84

Usg dopiero na nastepnej wizycie

dzis potwierdzil w trakcie badania ze glowka do dolu jest

. Swoja droga nie wiedzialam ze wtrakcie zwyklego badania lekarz to wyczuwa

Można

też się zdziwiłam, jak mi ginka powiedziala na przedostatniej wizycie

a na jaki tydzień przypada Ci następna wizyta? Bo ja idę 10 października, tj. w 35t6d

Cytat:

Napisane przez AnetkaIzabell

dziewczyny a czemu pieluszkę..nas na SR uczyli, że malucha się ca y czas na rękach trzyma w czasie kąpieli tuż nad wodą..i ręką się myje... po co pielucha tetrowa w wanience?

Ja sobie jakoś nie wyobrażam, że mogłabym trzymać dziecko nad wodą i je myć , no po protu technicznie nie wiem jak to by wyglądało, czy się da tak dziecko umyć ?

Ja robiłam tak, że oplatałam małą lewą ręką i dłonią trzymałam pod paszką ( jej lewą) a kark na przedramieniu, reszta była w wodzie, wody niedużo, pieluszka na spodzie. Ta tetra szybko mnie zaczęła denerwować i w sumie przeszkadzać więc chyba już w 3-4 kąpieli nic nie kładłam na spód

Cytat:

Napisane przez Rosalie01

Gratuluje nowych tygodni, a przypadku LolyMontez nowego miesiaca, mi sie 9 zaczal wczoraj

Podziwam was za sile i checi do sprzatania, mnie zdecydowanie syndrom wicia gniazda nie dotyczy

nadal nic nie zrobilam

za 9 miesiąc, kiedy on sie właściwie rozpoczyna?
Ja też nie mam siły i ochoty sprzątać, nic nie zrobiłam poza ubraniem jednej partii ciuszków, i tyle.

Cytat:

Napisane przez LolaMontez

Ehhh juz 9 miesiąc masakra

Kiedy pakuje ie torby? Cześć juz spakowane? Ja dzis wybrałam moj ukochany szlafroczek i muszę sie przerzucić na szlafrok męża

, swój juz odstawie i będzie czyściutki i pachnący do szpitala. Uwielbiam chodzić w szlafroku, No chyba ze jest lato i 30 stopni bo moj jest puchaty i gruby

A tak w ogóle doszliśmy z mężem do wniosku, ze chyba brzuch mi poszedł trochę na dół... Juz tak mnie żołądek nie ucieka i jakoś tak ze 3 dni mi lżej

Moja torba niespakowana i kiedy spakuję to nie wiem

w szlafrokach nie chodzę w ogóle, mam jeden jakiś cienki i bardzo stary, więc ten wezmę. W szpitalu prawie nie uzywałam szlafroka.

Cytat:

Napisane przez Aleaa_

Kolejna pazdziernikowa sie rozpakowala...

Wojtek stwierdzil, ze to najlepszy moment na wypychanie i szalenstwa. A tak chcialam pojsc spac wczesniej...
Na zdjeciu juz sie schowal troche

Ide pewnie pod prysznic, choc troche moze pomoze na te plecy...

Moja w nocy się tak wypycha, w ogóle w nocy szaleje ...

Cytat:

Napisane przez silesianna

nadrobiłam do 40 strony. jutro ciąg dalszy, co za dramat! dobranoc

Dobrze Ci idzie

Cytat:

Napisane przez Kostka09

Mysle, ze musialabym juz spakowac... Ale nie mam cienkieko szlafroka tylko taki puchaty i mysle czy nie padne z goraca w tym szpitalu...?.
Jaie bierzecie?

ja mam jeden cienki, myślę, że wystarczy, w szpitalach z reguły jest bardzo ciepło

Cytat:

Napisane przez ela_86

A ja dzis wizytuje

Ostatnio usg nie mialam wiec ciekawe co tam slychac w brzuchu....

Powodzenia na wizycie i czekamy na wieści

Kciuki za Jasia

Cytat:

Napisane przez sloneczko_1201

Witam się i ja w 36 tc, niech synuś wytrzyma ten tydzień do końca, a będę spokojniejsza.

Jeszcze co do torby to wątpię czy wszystko mi sie zmieści w tej co pożyczyłam od teściowej

poprzednio miałam większą a i tak była wypchana, same podkłady ile miejsca zajmują

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

44 dni do terminu porodu

mgds · 2014-09-25, 08:09

Cytat:

Napisane przez Monian

Czy wy kupowałyście jakieś maty do wanienki? Bo tak teraz się zaczęłam zastanawiać.

Nie kupowałam, bo położna oczywiście mówiła, że niepotrzebne, a nawet, że przeszkadzają

Cytat:

Napisane przez Zanet84

Jestem juz jestem

Dziekuje ze pytasz i wszystkim za kciuki

Na wizycie wszystko ok, szyjka sie nie skraca, infekcji poki co nie ma

na nastepnej wizycie 36 tc bedzie robil mi chyba gbs, usg i przeplywy w pepowinie.
A na ktg mala tak szalala...chyba z 30 ruchow zaznaczylam

istny szal

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Jabede uzywac tetry

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Super

. Odpoczywaj duzo

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Przepraszam ze dopiero teraz jestem z Wami, ale musialam troche z mezem posiedziec heh, bo on teraz o 18 dopiero w domu zpracy jest, jeszcze pozno obiad jedlismy i tak zeszlo

Cytat:

Napisane przez silesianna

to ja dodam do tego to, co mi sprzedała bliska koleżanka.
ja sama nie zgłębiałam tematu poważnie w pierwszej ciązy, po prostu stwierdziłam ze nas na to nie stać. i chyba słusznie, jak się okazało.

otóż - moja koleżanka zgłębiła temat komórek macierzystych bardzo mocno, bo jej bliska koleżanka zmagała się bodajże z białaczką i były jej potrzebne komórki macierzyste, żeby odbudowywać szpik.
skąd wziąć komórki macierzyste przeszło dwudziestoletniej dziewczyny? przecież 20 lat temu nie było banków krwi pępowinowej?
otóż informacje, że komórki macierzyste znajdują się tylko w krwi pępowinowej to bzdura, którą właśnie chyba te banki krwi wymyśliły sobie żeby wyciąga od nas kasę... innego wyjaśnienia nie znalazłyśmy. bo komórki macierzyste można zwyczajnie odfiltrować z krwi / szpiku człowieka; nie pamiętam dokładnie z czego, ale nie stanowi to żadnego problemu. robi się to i już.
także pobieranie komórek macierzystych z krwi pępowinowej, przechowywanie ich latami i płacenie za to ogromnej kasy nie ma większego sensu, jeśli w razie potrzeby można to zrobić ot tak, potrzeba chyba na to raptem kilka tygodni, bo CHYBA najpierw podaje się odpowiednie leki które powodują ich zmasowaną produkcję, i te komórki się niczym nie różnią.

inna sprawa to ta, o której pisała melleczka - wszystko zależy od tego, jaka jest etiologia choroby. w/w przeze mnie dziewczyna miała białaczkę uwarunkowaną genetycznie. w związku z czym jej komórki macierzyste zawierały ten "uszkodzony" łańcuch DNA, czyli w jej przypadku na nic się nie zdały. w jej przypadku zbawienny okazałby się przeszczep od osoby trzeciej; rodzinny lub od osoby niespokrewnionej. ale jej własne komórki nie przyniosły żadnego efektu, i nei ma znaczenia czy były pobrane "na bieżąco" czy 20 lat temu, bo są identyczne... i jeśli choroba jest uwarunkowana genetycznie, to na nic się nie zdadzą. mogą się przydać miedzy rodzeństwem, jeśli jest miedzy nimi zgodność tkankowa, ale też wcale nie muszą te komórki być pobrane w momencie urodzenia - można to zrobić jak zajdzie potrzeba.
także po tym czego się dowiedziałam - dla mnei te banki to jeden wielki, nieuzasadniony biznes...

O Silesianno, chodząca encyklopedio, jesteś niezastąpiona w każdej kwestii

Dzięki Tobie wyzbyłam się resztek wyrzutów sumienia, że nie będzie nas jednak stać na tą krew pępowinową

Cytat:

Napisane przez Aleaa_

Kolejna pazdziernikowa sie rozpakowala...

Wojtek stwierdzil, ze to najlepszy moment na wypychanie i szalenstwa. A tak chcialam pojsc spac wczesniej...
Na zdjeciu juz sie schowal troche

Ide pewnie pod prysznic, choc troche moze pomoze na te plecy...

Wypychanie

Cytat:

Napisane przez Kostka09

Mysle, ze musialabym juz spakowac... Ale nie mam cienkieko szlafroka tylko taki puchaty i mysle czy nie padne z goraca w tym szpitalu...?.
Jaie bierzecie?

Biorę gruby, bo tylko taki mam. Próbowałam szukać na all i w sklepach internetowych jakiegoś cieńszego, ale jakos żaden mi nie wpadł w oko, więc pozostanę przy tym co już mam, najwyżej się rozpłynę pod wpływem gorąca

albo go nie będę nosić

Cytat:

Napisane przez sloneczko_1201

Witam się i ja w 36 tc, niech synuś wytrzyma ten tydzień do końca, a będę spokojniejsza.

O Jezuuuu

Cytat:

Napisane przez Kostka09

Indra - nie wiem czy 30 dni jest na skierowanie u nas w praktyce wyglada to tak, ze ja ktos przychodzi po 30 dniowym l4 to jest niezdolny do pracy i musi isc od razu na badania bo nie moze pracowac...nie wiem tylko jak ma sie do tego ciaza...ale musze zadzwonic do kadr..myslalam, zektoras z Was wracala do pracy po dlugim l4 w ciazy.

No ja tez nie nosze szlafrokow wlasnie..chyba pozyczę od mamy cienki tylko on jest jasno fioletowy..

Torbe wlasnie bym chciala spakowac w przyszlym tygodniu, musze tylko te podklady ma lozko kupic jeszcze a to razem z przewijakiem zamowie w poniedzialek.

Wczoraj sobie juz kupilam wode mineralna do porodu

i zostawilam w aucie do niej dolaczy torba

Wczoraj kobieta stojaca w kasie uprzywilejowanej przedemna mnie zaskoczyla bo kazala mi isc do przodu chociaz byly tam 2 osoby ciezarne wczesniej to jeszcze mi wode z wozka zaczela wyciagac na tasme zebym nie dzwigala...Przywrocila mi wiare w ludzi

Upieklam ta chalke na wlasna zgube, tzn. mam zgage po niej taka, ze szok

No i panowie od okien wczoraj nie skonczyli i dzisiaj znowu jestem uziemiona w domu bo nie powiedzeli nawet kiedy przyjda skonczyc

Kasiu - milej nauki, mam nadzieje, ze chlopaki pozwola Ci sie pouczyc.

Silesiana - mam pytanie czy Ty ja szyjesz kocyk Minky to dajesz wypelnienie do srodka? I czy przeszywasz przez srodek to wypelnienie tez czy tylko zszywasz po bokach? Bo ja kupilam dosc grube wypelnienie 200 g
(Cokolwiek to znaczy) i teraz wydaje mi sie, ze ten kocyk-kolderka bedzie gruby i mysle czy go przepikowac?

Też już wodę mam, od tygodnia

i batonika również wrzuciłam do kieszonki haha

Zanet84 · 2014-09-25, 08:13

Cytat:

Napisane przez begie13

Można

też się zdziwiłam, jak mi ginka powiedziala na przedostatniej wizycie

a na jaki tydzień przypada Ci następna wizyta? Bo ja idę 10 października, tj. w 35t6d

Jeszcze co do torby to wątpię czy wszystko mi sie zmieści w tej co pożyczyłam od teściowej

poprzednio miałam większą a i tak była wypchana, same podkłady ile miejsca zajmują

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

44 dni do terminu porodu

Następna wizyta też w 36 tc, to będzie.....35t5d

czyli w kalendarzu ciążowym dzień przed Tobą :P, a wizyta 08.10 - w kalendarzu zwykłym dwa dni przez Tobą

coś mi się tu nie kalkuluje, bo tp mamy ten sam :P

W ogóle jakoś tak mi się ułożyło, że będę mieć 3 wizyty z rzędu (co tydzień) heh
08.10 - usg, przepływy, myślę że gbs
14.10 - bo kończy mi się l4
21.10 - bo kiedyś się zapisałam na nfz

a 2 tyg z hakiem później - TP

Co do torby....myślałam, że pożyczę od rodziców najmniejszą jaką mają (to taka na wyjazd 2-dniowy), ale jak włożyłam do jednego kartonu wszystkie te podpaski, podkłady i inne rzeczy niezbędne

to stwierdziłam, że chyba wezmę jednak większą :P bo gdzie szlafrok, ręcznik i takie tam

czekoladka21 · 2014-09-25, 08:14

o wlasnie tez kupie wode i jakies przekaski- wrzuce do torby to juz bedzie z glowy

u mnie do tp 38 dni.....

fiorella22 · 2014-09-25, 08:27

Dzien dobry!
Ja uwielbiam szlafroki i mam na stanie w domu trzy.
Do szpitala mam nowy- przed kolano jakby z cienkiego polaru- w fakture minky.

Wczoraj gadalam z kolezanka (ta ktora rodzila 34godz.). Rodzila tak dlugo bo polozna kazala jej pic wode- suma sumarum miala pecherz pelny. Rozwarcie na 10 cm- maly sie wypychal na zewnatrz ale ten pelen pecherz powodowal cofanie sie jego. I tak sie meczyla tyle godzin. Pozniej juz sil nie miala przec i postanowili o cc.

begie13 · 2014-09-25, 08:30

Cytat:

Napisane przez Zanet84

Następna wizyta też w 36 tc, to będzie.....35t5d

czyli w kalendarzu ciążowym dzień przed Tobą :P, a wizyta 08.10 - w kalendarzu zwykłym dwa dni przez Tobą

coś mi się tu nie kalkuluje, bo tp mamy ten sam :P

W ogóle jakoś tak mi się ułożyło, że będę mieć 3 wizyty z rzędu (co tydzień) heh
08.10 - usg, przepływy, myślę że gbs
14.10 - bo kończy mi się l4
21.10 - bo kiedyś się zapisałam na nfz

a 2 tyg z hakiem później - TP

No właśnie coś tu nie tak

Ja mialam ostatnią @ 1 lutego i wg tego wychodzi 8 listopada.
Fajnie, że mamy wizytę w tym samym tygodniu ciąży, porównamy sobie bobasy choć stawiam, że moja będzie większa

Cytat:

Napisane przez czekoladka21

o wlasnie tez kupie wode i jakies przekaski- wrzuce do torby to juz bedzie z glowy

u mnie do tp 38 dni.....

wow!

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Cytat:

Napisane przez fiorella22

Dzien dobry!
Ja uwielbiam szlafroki i mam na stanie w domu trzy.
Do szpitala mam nowy- przed kolano jakby z cienkiego polaru- w fakture minky.

Wczoraj gadalam z kolezanka (ta ktora rodzila 34godz.). Rodzila tak dlugo bo polozna kazala jej pic wode- suma sumarum miala pecherz pelny. Rozwarcie na 10 cm- maly sie wypychal na zewnatrz ale ten pelen pecherz powodowal cofanie sie jego. I tak sie meczyla tyle godzin. Pozniej juz sil nie miala przec i postanowili o cc.

o kurde to dlaczego jej nie cewnikowali??

Indra83 · 2014-09-25, 08:31

Cytat:

Napisane przez LolaMontez

Indra pierwsze słyszę ze pracodawca ma 30 dni na skierowanie na badania, oracodawca nie moze przyjąć do pracy pracownika bez aktualnych badań, a 30 dni L4 unieważnia wcześniejsze badania

Racja, przepraszam za wprowadzanie w błąd. W pierwszym dniu po powrocie trzeba wykonać te badania.
W tym przypadku to nie wiem, jak tylko jeden dzień i jak z wyliczaniem kasy za zwolnienie i macierzyński.

Któraś z dziewczyn pisała, że dostała podwyżkę, tylko czy to się liczy?
Ja mam w październiku podwyżkę, malutką bo 1% za staż pracy, ale zus wylicza za ostatni rok z zarobków, to odczuję to dopiero po powrocie z macierzyńskiego.

I jeszcze jedno. Kiedyś pisałyście, ze budżetówka, to co rok podwyżka jakaś skromna, ale jest.
U mnie nie było podwyżki od 6 lat, żadnej. Jedyne pieniądze, jakie dodatkowo dostałam, to właśnie to stażowe 1% za każdy rok po 5 roku pracy oraz kwoty wywalczone przez moją cudowną szefową, która co jakiś czas negocjuje ostro jakieś podwyżki dla dziewczyn pracujących u mnie w dziale, w związku z rozszerzaniem przez nas na własny koszt kwalifikacji i awansem na wyższe stanowisko. Musi też walczyć ze zwiazkami zawodowymi (u mie jest Solidarność), bo te niejednokrotnie próbowały blokować wypłatę premii.
Zwyczajnie się już gubię w tych finansowych sprawach i strasznie złoszczę, jak słyszę, że w Sanepidzie jak pracuję, to mam tyyyyyyyle kasy.

Zanet84 · 2014-09-25, 08:33

Cytat:

Napisane przez begie13

No właśnie coś tu nie tak

Ja mialam ostatnią @ 1 lutego i wg tego wychodzi 8 listopada.
Fajnie, że mamy wizytę w tym samym tygodniu ciąży, porównamy sobie bobasy choć stawiam, że moja będzie większa

też OM miałam 01.02

może jakoś inaczej liczymy sobie dni

ja liczę tak, że dzisiaj jestem w trakcie dnia 33t6d, czyli jutro będzie ostatni dzień 34 tygodnia
moja w 32 tc miałam 1850g

ela_86 · 2014-09-25, 08:33

popatrzyłam sobie na listę i patrząc po tp jestem jedną z ostatnich

niektóre będą miały juz miesięczne bobasy, a ja dopiero będę na porodówce, zakładając, że wszystko pójdzie planowo

no i będę miała w głowie Wasze porodowe historie

ale wierzę, że wszystkie akcje pójdą szybko i bezproblemowo i tego się trzymajmy

Indra83 · 2014-09-25, 08:34

Cytat:

Napisane przez begie13

No właśnie coś tu nie tak

Ja mialam ostatnią @ 1 lutego i wg tego wychodzi 8 listopada.
Fajnie, że mamy wizytę w tym samym tygodniu ciąży, porównamy sobie bobasy choć stawiam, że moja będzie większa

wow!

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

o kurde to dlaczego jej nie cewnikowali??

Ja miałam ostatnią miesiączkę 31.01 i wychodzi termin na 7.11, czyli by nam pasowało.

Ja dużo piłam i miałam pełen pęcherz, trochę się posikałam przy parciu, to położna szybciutko założyła cewnik, sprawnie ściągnęła resztę i tyle, chwilkę to trwało.

mgds · 2014-09-25, 08:34

Cytat:

Napisane przez Zanet84

Co do torby....myślałam, że pożyczę od rodziców najmniejszą jaką mają (to taka na wyjazd 2-dniowy), ale jak włożyłam do jednego kartonu wszystkie te podpaski, podkłady i inne rzeczy niezbędne

to stwierdziłam, że chyba wezmę jednak większą :P bo gdzie szlafrok, ręcznik i takie tam

Moja najmniejsza ledwo co pomieściła moje rzeczy czyli tylko to co niezbędne, a gdzie jeszcze ubranie na wyjście (w sumie potrzebne będzie dopiero później, a w najgorszym wypadku założę ponownie to w czym przyjadę na poród hehehe), rzeczy dla małej...

dlatego oprócz mojej torby hmm "weekendowej", wezmę jeszcze tą, którą mam do wózka i w nią spróbuję spakować rzeczy dla noworodka

czekoladka21 · 2014-09-25, 08:35

Cytat:

Napisane przez fiorella22

Dzien dobry!
Ja uwielbiam szlafroki i mam na stanie w domu trzy.
Do szpitala mam nowy- przed kolano jakby z cienkiego polaru- w fakture minky.

Wczoraj gadalam z kolezanka (ta ktora rodzila 34godz.). Rodzila tak dlugo bo polozna kazala jej pic wode- suma sumarum miala pecherz pelny. Rozwarcie na 10 cm- maly sie wypychal na zewnatrz ale ten pelen pecherz powodowal cofanie sie jego. I tak sie meczyla tyle godzin. Pozniej juz sil nie miala przec i postanowili o cc.

o z minky

dziwne , a nie mogla sie wysikac? mogli jej cewnik zalozyc przeciez

ja mialam cewnik zalozony po porodzie, pamietam ze chwile po tym jak urodzilam to czulam takie parcie na pecherz ze myslalam ze zleje sie na lozko , malz pomogl mi wstac i poszlam do wc a tam ani kropla, no to zalozyla polozna cewnik i odrazu ulge poczulam
na drugi dzien juz normalnie siku lecialo

mgds · 2014-09-25, 08:38

Cytat:

Napisane przez fiorella22

Dzien dobry!
Ja uwielbiam szlafroki i mam na stanie w domu trzy.
Do szpitala mam nowy- przed kolano jakby z cienkiego polaru- w fakture minky.

Wczoraj gadalam z kolezanka (ta ktora rodzila 34godz.). Rodzila tak dlugo bo polozna kazala jej pic wode- suma sumarum miala pecherz pelny. Rozwarcie na 10 cm- maly sie wypychal na zewnatrz ale ten pelen pecherz powodowal cofanie sie jego. I tak sie meczyla tyle godzin. Pozniej juz sil nie miala przec i postanowili o cc.

faktura minky

najmilsza rzecz na świecie

Biedna...tyle się męczyć tylko przez pęcherz... czyli wychodzi na to, że nie pić w trakcie akcji

czekoladka21 · 2014-09-25, 08:40

Cytat:

Napisane przez ela_86

popatrzyłam sobie na listę i patrząc po tp jestem jedną z ostatnich

niektóre będą miały juz miesięczne bobasy, a ja dopiero będę na porodówce, zakładając, że wszystko pójdzie planowo

no i będę miała w głowie Wasze porodowe historie

ale wierzę, że wszystkie akcje pójdą szybko i bezproblemowo i tego się trzymajmy

ale wiesz czasem ostatni sa pierwszymi

Cytat:

Napisane przez Indra83

Ja miałam ostatnią miesiączkę 31.01 i wychodzi termin na 7.11, czyli by nam pasowało.

ja mialam om 26.01 a tp 2.11

Cytat:

Napisane przez mgds

Moja najmniejsza ledwo co pomieściła moje rzeczy czyli tylko to co niezbędne, a gdzie jeszcze ubranie na wyjście (w sumie potrzebne będzie dopiero później, a w najgorszym wypadku założę ponownie to w czym przyjadę na poród hehehe), rzeczy dla małej...

dlatego oprócz mojej torby hmm "weekendowej", wezmę jeszcze tą, którą mam do wózka i w nią spróbuję spakować rzeczy dla noworodka

niezly pomysl z ta torba wozkowa, w razie czego tez ja wezme

Zanet84 · 2014-09-25, 08:44

Cytat:

Napisane przez czekoladka21

o z minky

dziwne , a nie mogla sie wysikac? mogli jej cewnik zalozyc przeciez

ja mialam cewnik zalozony po porodzie, pamietam ze chwile po tym jak urodzilam to czulam takie parcie na pecherz ze myslalam ze zleje sie na lozko , malz pomogl mi wstac i poszlam do wc a tam ani kropla, no to zalozyla polozna cewnik i odrazu ulge poczulam
na drugi dzien juz normalnie siku lecialo

nie wiem czemu, ale cewnik mnie jakoś przeraża

nigdy nie miałam założonego...i jakoś mnie to straszy

no ale jak mus to mus

LolaMontez · 2014-09-25, 08:48

Cytat:

Napisane przez Indra83

Racja, przepraszam za wprowadzanie w błąd. W pierwszym dniu po powrocie trzeba wykonać te badania.
W tym przypadku to nie wiem, jak tylko jeden dzień i jak z wyliczaniem kasy za zwolnienie i macierzyński.

Któraś z dziewczyn pisała, że dostała podwyżkę, tylko czy to się liczy?
Ja mam w październiku podwyżkę, malutką bo 1% za staż pracy, ale zus wylicza za ostatni rok z zarobków, to odczuję to dopiero po powrocie z macierzyńskiego.

I jeszcze jedno. Kiedyś pisałyście, ze budżetówka, to co rok podwyżka jakaś skromna, ale jest.
U mnie nie było podwyżki od 6 lat, żadnej. Jedyne pieniądze, jakie dodatkowo dostałam, to właśnie to stażowe 1% za każdy rok po 5 roku pracy oraz kwoty wywalczone przez moją cudowną szefową, która co jakiś czas negocjuje ostro jakieś podwyżki dla dziewczyn pracujących u mnie w dziale, w związku z rozszerzaniem przez nas na własny koszt kwalifikacji i awansem na wyższe stanowisko. Musi też walczyć ze zwiazkami zawodowymi (u mie jest Solidarność), bo te niejednokrotnie próbowały blokować wypłatę premii.
Zwyczajnie się już gubię w tych finansowych sprawach i strasznie złoszczę, jak słyszę, że w Sanepidzie jak pracuję, to mam tyyyyyyyle kasy.

Mam znajomych w Urzędzie wojewódzkim i w UM i oni maja podwyżki inflacyjne co rok ale tez nie jest to jakaś zawrotna kwota

Indra83 · 2014-09-25, 08:49

Cytat:

Napisane przez Zanet84

nie wiem czemu, ale cewnik mnie jakoś przeraża

nigdy nie miałam założonego...i jakoś mnie to straszy

no ale jak mus to mus

Cewnik to pikuś, u mnie tak szybko pielęgniarka go założyla i ściągnęła mocz, że ledwo zauważyłam

A jeden dzień w tą czy w tamtą z terminem, to już nie ma znaczenia.

TZ ma wolne to śpi, nawet śniadania nie zjadł, bo tęsknie spoglądał w kierunku kuchni i dawał mi sygnały, że bardzo chciałby, zebym mu leczo podgrzała i podała, ale jakoś nie wyraziłam entuzjazmu, więc zasnął głodny.
Chyba sobie seriala włączę

Ja jem owsianke, ale bardzo lubię i jem rano codziennie

LolaMontez · 2014-09-25, 08:50

Cytat:

Napisane przez Indra83

Ja miałam ostatnią miesiączkę 31.01 i wychodzi termin na 7.11, czyli by nam pasowało.

Ja dużo piłam i miałam pełen pęcherz, trochę się posikałam przy parciu, to położna szybciutko założyła cewnik, sprawnie ściągnęła resztę i tyle, chwilkę to trwało.

Ja miałam 22.01 i tp na 28.10

ale długie cykle wiec tez pewnie trochę to inaczej

A zakładanie takiego cewnika boli? Nigdy nie miałam zakładanego

paulina119a · 2014-09-25, 08:50

Hejka

Witam sie od razu z rana bo znowu mi dnia zabraknie tak jak wczoraj

Gratuluję nowych tygodni

MIESIĘCY

udanych wizyt

i powrotów do domu

Ja się wzięłam wczoraj za szycie. Kocyk Minky juz czeka na swojego właściciela

Dziś siadam do kocyka z wypełnieniem... To raczej będzie kołderka bo taaaaka cieplutka

Kostka ja tą kocyko-kołderkę przepikuję przez środek aby wszystko się kupy trzymało

bo bez przeszycia to całe te bebechy

będą takie fruwające... a to już mi się nie bardzo podoba...

Silesianna

super że już się ogarneliście i wróciłaś do nas. Odpocznij po tej harówce!
Dziewczyny przeprszam ale zmykam... szkoda mi dnia ! Jakiegoś powera dostałam

Miłego dnia i jesli dziś któraś wizytuje to trzymam

Spróbuję zajrzeć później

PS
Ja wcale nie wchodzę na październikowy wątek... nie chcę się niepotrzebnie nakręcać i siać paniki

mgds · 2014-09-25, 08:50

Żanet, podejrzewam, że będzie nam na tyle wszystko jedno, tzn. będziemy chciały się wysikać za wszelką cenę, nieważne przy pomocy czego/kogo, że nawet damy radę z cewnikami

Indra83 · 2014-09-25, 08:52

Cytat:

Napisane przez LolaMontez

Mam znajomych w Urzędzie wojewódzkim i w UM i oni maja podwyżki inflacyjne co rok ale tez nie jest to jakaś zawrotna kwota

Właśnie u mnie na tą inflacyjną nie ma kasy, cóż poradzić.
Za to mam obrotną szefową, która walczy o każdy pieniądz dla nas i dodatkowe zlecenia i bardzo fajne koleżanki w oddziale, więc bardzo chcę tam dalej pracować

Zanet84 · 2014-09-25, 08:58

Cytat:

Napisane przez mgds

Żanet, podejrzewam, że będzie nam na tyle wszystko jedno, tzn. będziemy chciały się wysikać za wszelką cenę, nieważne przy pomocy czego/kogo, że nawet damy radę z cewnikami

pewnie masz rację

ale zawsze jak słyszałam słowo "cewnik" to mnie dreszcz przechodził

Kostka09 · 2014-09-25, 08:59

Cytat:

Napisane przez LolaMontez

Indra pierwsze słyszę ze pracodawca ma 30 dni na skierowanie na badania, oracodawca nie moze przyjąć do pracy pracownika bez aktualnych badań, a 30 dni L4 unieważnia wcześniejsze badania

Dokladnie, nie mozna dopuscic do pracy bez badan wiec jak sa niewazne to nie da sie pracowac..

Cytat:

Napisane przez czekoladka21

ja nie kupie podkladow na lozko

U mnie w szpitalu trzeba...

Cytat:

Napisane przez LolaMontez

Wyczytałam na necie ze podczas zwolnienia lekarskiego nie możesz pracować ale możesz składać oświadczenia woli i nie ma przeciwwskazań do podpisania aneksu jeżeli oczywiście wyrazisz na to zgodę

To jeden z kilku artykułów które przeczytałam ��

http://www.umowyoprace.pl/artykul,16...e-choroby.html

Dziekuje, Ci bardzo

wlasnie zaczelam szukac i okazuje sie, ze nie ma przeszkod, tylko te moje kadrowe szaleja... Musze tylko znalezc podstawe prawna zeby im to podsunac...
A z drugiej strony jak nie podpisze tego aneksu teraz to on chyba musi czekac na mnie w mojej teczce osobowej az wroce, nie moga go wyrzucic po prostu..? Dobrze mysle? Nawet jezeli zmieni sie dyrektor (bo to nam grozi po wyborach) aneks musi na mnie czekac po macierzynskim..?
Bo na dzien dzisiejszy i tak podwyzka nic mi nie zmienia bo macierzynskie jest przeciez liczone ze sredniej z 12 miesiecy..

LolaMontez · 2014-09-25, 09:05

Cytat:

Napisane przez Kostka09

Dokladnie, nie mozna dopuscic do pracy bez badan wiec jak sa niewazne to nie da sie pracowac..

U mnie w szpitalu trzeba...

Dziekuje, Ci bardzo

wlasnie zaczelam szukac i okazuje sie, ze nie ma przeszkod, tylko te moje kadrowe szaleja... Musze tylko znalezc podstawe prawna zeby im to podsunac...
A z drugiej strony jak nie podpisze tego aneksu teraz to on chyba musi czekac na mnie w mojej teczce osobowej az wroce, nie moga go wyrzucic po prostu..? Dobrze mysle? Nawet jezeli zmieni sie dyrektor (bo to nam grozi po wyborach) aneks musi na mnie czekac po macierzynskim..?
Bo na dzien dzisiejszy i tak podwyzka nic mi nie zmienia bo macierzynskie jest przeciez liczone ze sredniej z 12 miesiecy..

Poki nie podpiszesz aneksu to obowiązuje stara umowa, aktualnie rzeczywiście nic Ci to nie daje pod względem finansowym

, tylko jedynie to, żeby sie nie okazało po powrocie, ze aneksu nie ma i"nie było" bo cieżko pewnie byłoby udowodnić co i jak szczególnie jak dyrektor ma sie zmienić

co do podstawy prawnej to nie lepiej napisać mejla do zusu i niech Ci odpiszą, zawsze to jakaś podkładka

czekoladka21 · 2014-09-25, 09:05

Cytat:

Napisane przez LolaMontez

Ja miałam 22.01 i tp na 28.10

ale długie cykle wiec tez pewnie trochę to inaczej

A zakładanie takiego cewnika boli? Nigdy nie miałam zakładanego

bolec nie boli ale jest nieprzyjemne

GoniaaaS · 2014-09-25, 09:07

Rosalie gratki 9 miesiaca
Zanet super wiesci po wizycie

Sweet cieszę sie ze Was wypuscili

Sloneczko kolejny tydzien super

Marta jak tam, co tam u Ciebie?
Aleaaa fajnie sie wypchal tak slodko
Ela kciuki za wizyte
Paulinka zazdroszczę zdolnosci ja jakbym sie wzięła za szycie to pewnie krzywe ufo by wyszlo :P

Ja dzis wstalam z miekkim brzuchem jeju jaka ulga oddychać normalnie

Kostka09 · 2014-09-25, 09:11

Paulina - dzieki, wlasnie mi sie wydawalo, ze te bebechy
beda fruwaly

Cytat:

Napisane przez Indra83

Któraś z dziewczyn pisała, że dostała podwyżkę, tylko czy to się liczy?
Ja mam w październiku podwyżkę, malutką bo 1% za staż pracy, ale zus wylicza za ostatni rok z zarobków, to odczuję to dopiero po powrocie z macierzyńskiego.

I jeszcze jedno. Kiedyś pisałyście, ze budżetówka, to co rok podwyżka jakaś skromna, ale jest.
U mnie nie było podwyżki od 6 lat, żadnej. Jedyne pieniądze, jakie dodatkowo dostałam, to właśnie to stażowe 1% za każdy rok po 5 roku pracy oraz kwoty wywalczone przez moją cudowną szefową, która co jakiś czas negocjuje ostro jakieś podwyżki dla dziewczyn pracujących u mnie w dziale, w związku z rozszerzaniem przez nas na własny koszt kwalifikacji i awansem na wyższe stanowisko. Musi też walczyć ze zwiazkami zawodowymi (u mie jest Solidarność), bo te niejednokrotnie próbowały blokować wypłatę premii.
Zwyczajnie się już gubię w tych finansowych sprawach i strasznie złoszczę, jak słyszę, że w Sanepidzie jak pracuję, to mam tyyyyyyyle kasy.

Ja pracuje w budzetowce i nie mamy nawet co roku podwyzek inflacyjnych

teraz przed wyborami robia jakies wyrownanie, ale to kwoty niewielkie tez i dokladnie jak mowisz teraz nie ma to zadnego znaczenia dopiero po macierzynskim..

Mam kolezanke ktora pracuje w Ka-im sanepidzie i zarabia marnie tzn. podobnie jak ja w budzetowce, tyle, ze maja premie kwartalne w regulaminie i one im wyrownuja troche te zarobki ale tak to bez szalu a to wojewodzki sanepid, od paru lat to wogole sie boja, ze im zlikwiduja laboratorium bo caly czas strasza, ze bede wynajmowac prywatne i taniej to wyjdzie... Wiec lekko nie jest..

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Cytat:

Napisane przez LolaMontez

Poki nie podpiszesz aneksu to obowiązuje stara umowa, aktualnie rzeczywiście nic Ci to nie daje pod względem finansowym

, tylko jedynie to, żeby sie nie okazało po powrocie, ze aneksu nie ma i"nie było" bo cieżko pewnie byłoby udowodnić co i jak szczególnie jak dyrektor ma sie zmienić

co do podstawy prawnej to nie lepiej napisać mejla do zusu i niech Ci odpiszą, zawsze to jakaś podkładka

Myslisz, ze oni na takie pytania odpowiadaja? I lezy to w ich kompetencjach?
Bardziej myslalam zeby uderzyc do Radcy Prawnego, albo poprosic kadrowa zeby udala sie do naszych i ich zapytala...tylko to jej dobra wola...

2014-09-25, 08:02	#1892
LolaMontez Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-01 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 2 433	Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-) Tak Zanet, jak nie ma Cię w pracy dłużej niż 30 dni, bo L4 bo macierzyński to musisz zrobic badania albo okresowe bo dotychczasowe Ci sie skończą, albo kontrolne po nieobecności __________________ Na ziemi pojawił się cud...

2014-09-25, 08:14	#1897
czekoladka21 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 12 861	Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-) o wlasnie tez kupie wode i jakies przekaski- wrzuce do torby to juz bedzie z glowy u mnie do tp 38 dni..... __________________ Weronika 30.07.2009 Dominika 04.11.2014 Edytowane przez czekoladka21 Czas edycji: 2014-09-25 o 08:16

2014-09-25, 08:27	#1898
fiorella22 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 1 363	Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-) Dzien dobry! Ja uwielbiam szlafroki i mam na stanie w domu trzy. Do szpitala mam nowy- przed kolano jakby z cienkiego polaru- w fakture minky. Wczoraj gadalam z kolezanka (ta ktora rodzila 34godz.). Rodzila tak dlugo bo polozna kazala jej pic wode- suma sumarum miala pecherz pelny. Rozwarcie na 10 cm- maly sie wypychal na zewnatrz ale ten pelen pecherz powodowal cofanie sie jego. I tak sie meczyla tyle godzin. Pozniej juz sil nie miala przec i postanowili o cc. __________________ Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog You are not alone I am here with you... MJ

2014-09-25, 08:33	#1902
ela_86 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Kielce Wiadomości: 2 629	Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-) popatrzyłam sobie na listę i patrząc po tp jestem jedną z ostatnich niektóre będą miały juz miesięczne bobasy, a ja dopiero będę na porodówce, zakładając, że wszystko pójdzie planowo no i będę miała w głowie Wasze porodowe historie ale wierzę, że wszystkie akcje pójdą szybko i bezproblemowo i tego się trzymajmy __________________ Jaś 17.07.2011 Zuzia 28.11.2014

2014-09-25, 08:50	#1912
paulina119a Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 271	Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-) Hejka Witam sie od razu z rana bo znowu mi dnia zabraknie tak jak wczoraj Gratuluję nowych tygodni MIESIĘCY udanych wizyt i powrotów do domu Ja się wzięłam wczoraj za szycie. Kocyk Minky juz czeka na swojego właściciela Dziś siadam do kocyka z wypełnieniem... To raczej będzie kołderka bo taaaaka cieplutka Kostka ja tą kocyko-kołderkę przepikuję przez środek aby wszystko się kupy trzymało bo bez przeszycia to całe te bebechy będą takie fruwające... a to już mi się nie bardzo podoba... Silesianna super że już się ogarneliście i wróciłaś do nas. Odpocznij po tej harówce! Dziewczyny przeprszam ale zmykam... szkoda mi dnia ! Jakiegoś powera dostałam Miłego dnia i jesli dziś któraś wizytuje to trzymam Spróbuję zajrzeć później PS Ja wcale nie wchodzę na październikowy wątek... nie chcę się niepotrzebnie nakręcać i siać paniki __________________ :P

2014-09-25, 08:50	#1913
mgds Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 404	Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-) Żanet, podejrzewam, że będzie nam na tyle wszystko jedno, tzn. będziemy chciały się wysikać za wszelką cenę, nieważne przy pomocy czego/kogo, że nawet damy radę z cewnikami __________________

2014-09-25, 09:07	#1919
GoniaaaS Rozeznanie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 702	Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-) Rosalie gratki 9 miesiaca Zanet super wiesci po wizycie Sweet cieszę sie ze Was wypuscili Sloneczko kolejny tydzien super Marta jak tam, co tam u Ciebie? Aleaaa fajnie sie wypchal tak slodko Ela kciuki za wizyte Paulinka zazdroszczę zdolnosci ja jakbym sie wzięła za szycie to pewnie krzywe ufo by wyszlo :P Ja dzis wstalam z miekkim brzuchem jeju jaka ulga oddychać normalnie Edytowane przez GoniaaaS Czas edycji: 2014-09-25 o 09:09

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)