Mamy lipcowe 2018 cz. IV

[pola25]

Karolina super rolety!

Camelitos zazdroszczę deszczu.U nas na szczęście w sobotę ma być 21 stopni,oby się sprawdzilo.

Monya co u Ciebie????

Ja cały dzień w domu,ale umeczona tą spiekota

[KarolinaK]

Z rolet jestem bardzo zadowolona. Dziekuje. Oj maz jeszcze w pracy 🙁 nawet ich nie widział i pewnie dzis za dnia juz nie zobaczy... Wczoraj wrocil o 21 dzis pewnie to samo... mam naprawde dosc tej pracy a on tym bardziej.


Dziewczyny wczoraj pisaliście o spuchniętych nogach. Ja dzis ubrałam prześwitujące rajstopy i swoich kostek nie poznałam w lustrze . Tak grubych jeszcze w życiu nie miałam. Nawet kostek nie widać tak mam opuchnięte stopy. Masakra. A co dalej?

[aniama6]

Zazdroszczę tym co maja deszcz. U mnie upał, skwar i w ogóle duszno. I tak tu na wsi jest w miarę chłodno przynajmniej w domu. My dziś po dużej imprezie wiec tylko po łebkach przeczytałam co u Was. Ale od jutra to już się obawiam nudy, wprawdzie zaczynamy remont ale po pierwsze ja w nim nic nie pomogę a po drugie to taki remont ze wcale nie ma pośpiechu żeby przed porodem zdążyć. Do wyprawki zaczęłam tez już na luzie podchodzić- cześć rzeczy mam już wybrane tylko będę szukać w dobrych cenach, resztę tez jakoś poradzę, wcale nie muszę wszystkiego przed porodem kupić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[emma90]

U nas dopiero od 20 burza i deszcz, wcześniej 30stopni i cały dzień na mieście, ale w cieniu sporo też spacerowaliśmy, ale właśnie między drzewami i z wodą 1,5l
nogi mi jeszcze nie puchną, choć mam taką tendencję, ale zauważyłam popękane naczyńka na łydkach uroki ciąży


W temacie wyprawki to na spokojnie ( i ja to piszę ) ale zawsze to co potrzebne można dokupić bujaczek, mata, kołderka itp są przeze mnie zostawione na po porodzie, dodatkowo mam kilka rzeczy zostawionych jakby ktoś z rodziny chciał nam coś sprezentować

[norka93]

Napisane przez kropka_nad_i

Karolina, bardzo fajne te rolety! I pewnie mąż zadowolony

Norka co Ty tam znowu kminisz! Podziwiam Cię- ja bym oszalała jakbym tyle o tym kminiła... Co do ceny itp. to oglądałaś cybexa na amazonie? Może zakup bezpośrednio z jakiegoś sklepu z Niemiec spowoduje, że będzie taniej?

Dziewczyny u nas też skwar! Byliśmy na spacerze- mam spuchniętą lewą kostkę Masakra! Teraz przeszła burza i pada deszcz- powietrze oczyściło się trochę i jest tak przyjemnie...

Tak, właśnie oglądałam i najtaniej wychodzi ok. 1960 zł, więc 40 zł taniej niż w Polsce, nie opłaca się raczej. Tak samo patrzyłam z Mytraxem, z nim już się opłaca, bo sama spacerówka kosztuje ok. 1000 zł.
Kminię, jak upchać te zakupy, żeby nie wyjść na stratne. Chciałam wsio na AsPlaneta zamówić, bo i materac do łóżeczka też, ale tam ceny większe nawet o kilka zł poszczególnych produktów.

[cambria04]

SANDAM świetna sprawa z tym mieszkaniem mam nadzieję, że wszystko pójdzie powinno Waszej myśli i już z maluszkiem będziecie w nowym miejscu, a swoją drogą sporo się u Was dzieje
POLA gratuluję rocznicy, fajnie że trasem spędziliście czas do kiedy masz męża w domu?
ZUA nie przejmuj się takimi komentarzami, zawsze znajdzie się jakiś zgryźliwy wujek, a Ty sama wiesz ile warty jest Twój mąż i jak się dla Was stara
ELAA piękne łóżeczko też mi się marzy białe... Muszę namówić męża żeby mi przemalował, a jak nie to sama się za to zabiorę współczuję problemów z zębem, swoją drogą muszę umówić się na przegląd...
Oviejta gratuluję udanej wizyty i trzymam kciuki żeby mały się obrócił u mnie na wizycie teraz 1go nie było badania na fotelu ani mierzenia szyjki, kolejną wizytę
mam za 3 tygodnie...
Ane3ka śliczna córcia
NORKA nie jest łatwo z tą wyprawką, ja też myślę czy nie kupić nowego wózka , teraz mam na uwadze Mytrax sygnature flex , ma dodatkową amortyzację, bo nie wiem w jakim stanie będzie gondola od koleżanki...

U nas też upały, wyszłam z psem a tu strasznie się błyska i właśnie wracam, za to chłodniej... majówka aktywnie, bo malowanie i sprzątanie, ale grill też był
Zawiozłam wyjaśnienie do ZUSu o nieobecności, podobno nie powinno być problemów i losowo byli mnie odwiedzić, zobaczymy...
Po USG III trymestru wszystko ok, Malutka waży już 1739g i jest dokładnie na 50 centylu główką w dół i mam nadzieję że tam zostanie, bo trzeci poród też chciałabym SN

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Ja teraz mam powrót energii jak juz słońca brak i powietrze chłodniejsze wchodzi do mieszkania 😌.

Co do wyprawki tez teraz tylko zamierzam kupić niezbędne rzeczy na tak pierwszy mc, a resztę po porodzie tj. Maty, zabawki, gryzaczki itp. Pewnie tez w odwiedzinach cos mały dostanie od rodzinki i przyjaciół .

Od czwartku w lidlu kolejne ciuszki dla niemowlaków, ale tez bluzki , spodnie leginsy ciążowe i biustonosze do karmienia . Ja planuje kupić Rampersy i ciekawa jestem tych biustonoszy .

Jutro trzymajcie kciuki rano mam badania, powtórzenie toksoplazmozy bo nie przeszłam i do tego stały zestaw morfologii , moczu , crp, glukozy i elektrolitów. Jeszcze widzę, ze mi zaznaczyła na krzepliwość krwi tych nie miałam.

[pola25]

Norka bedziesz mieć wyprawkę idealna!

Cambria gratki !
Co do męża,to.nie wiem,narazie ma jeszcze zwolnienie na 2 tyg,ma mieć rtg.i.wtedy zobaczą,jak się goi.Ponadto,ma płytkę włożoną,więc operactjnie będą mu.wyjmowac,jeszcze rehabilitacja tal,jak widzisz zejdzie.Mam nadzieję,że conajmniej do porodu.Gdzieś czytalam,że z rehabilitacja to.nawet pół roku.On narazie do pracy się nie nadaje.
Dobrze,że jest w domu,psychicznie.lepiej się czuję,bo nie jestem sama.

Aaska szczegółowe.masz te badania!Trzymam kciuki!

[Elaaaa]

Napisane przez norka93

Cześć Dziewczyny Melduję, że u mnie wszystko dobrze, ostatnio ucichłam, jakieś takie dni mam.. Chyba znów wyprawka nie daje mi spokoju, nie potrafię normalnie się cieszyć. Znów siedzę nad wózkiem, ech..
Gratuluję udanych wizyt i tak pięknych, zdrowych dzieciaczków.

Napisane przez norka93

Eluś Kochana, piękne łóżeczko, aż mi samej baaaardzo się spodobało! Gdzie kupowaliście? Bo jak czytam komentarze od kupujących na allegro, to niemal każde łóżko za 300 zł to jakiś szajs.. W sensie farba źle pomalowana, dziury źle wywiercone, obdrapane, itd.

Norciu wyluzuj trochę! :przytulam: szkoda, że przez wydawałoby się przyjemne zakupy chodzisz spięta i nie udzielasz się z nami. Wracaj! Wyluzuj a zobaczysz, że okazje gdzieś same się trafia! ja sobie ciągle powtarzam, że skoro ten na górze, pozwolił mieć nam dzieciątko, to ma jakiś plan i nie zostawi nas z tym samych

A łóżeczko proszę link
https://mamaania.com.pl/Biale-Lozecz...IA-120-60.html

Mąż trochę pracował kiedyś ze stolarką, mówi że wykonane nieźle. Trochę kiepskie do złożenia, ale prezentuje się super, solidnie. Jakbyś chciała, mogę Ci zrobić jutro więcej zdjęć z bliska itd byś sobie oceniła. My jesteśmy zadowoleni bardzo. Szczerze polecam!

Napisane przez cambria04

SANDAM świetna sprawa z tym mieszkaniem mam nadzieję, że wszystko pójdzie powinno Waszej myśli i już z maluszkiem będziecie w nowym miejscu, a swoją drogą sporo się u Was dzieje
POLA gratuluję rocznicy, fajnie że trasem spędziliście czas do kiedy masz męża w domu?
ZUA nie przejmuj się takimi komentarzami, zawsze znajdzie się jakiś zgryźliwy wujek, a Ty sama wiesz ile warty jest Twój mąż i jak się dla Was stara
ELAA piękne łóżeczko też mi się marzy białe... Muszę namówić męża żeby mi przemalował, a jak nie to sama się za to zabiorę współczuję problemów z zębem, swoją drogą muszę umówić się na przegląd...
Oviejta gratuluję udanej wizyty i trzymam kciuki żeby mały się obrócił u mnie na wizycie teraz 1go nie było badania na fotelu ani mierzenia szyjki, kolejną wizytę
mam za 3 tygodnie...
Ane3ka śliczna córcia
NORKA nie jest łatwo z tą wyprawką, ja też myślę czy nie kupić nowego wózka , teraz mam na uwadze Mytrax sygnature flex , ma dodatkową amortyzację, bo nie wiem w jakim stanie będzie gondola od koleżanki...

U nas też upały, wyszłam z psem a tu strasznie się błyska i właśnie wracam, za to chłodniej... majówka aktywnie, bo malowanie i sprzątanie, ale grill też był
Zawiozłam wyjaśnienie do ZUSu o nieobecności, podobno nie powinno być problemów i losowo byli mnie odwiedzić, zobaczymy...
Po USG III trymestru wszystko ok, Malutka waży już 1739g i jest dokładnie na 50 centylu główką w dół i mam nadzieję że tam zostanie, bo trzeci poród też chciałabym SN

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej gratki za dużą zdrowa córunie!
Czekamy na wiesci jak zareaguje ZUS, ale na pewno będzie dobrze! Kciuki!

Napisane przez aaska92

Ja teraz mam powrót energii jak juz słońca brak i powietrze chłodniejsze wchodzi do mieszkania .

Co do wyprawki tez teraz tylko zamierzam kupić niezbędne rzeczy na tak pierwszy mc, a resztę po porodzie tj. Maty, zabawki, gryzaczki itp. Pewnie tez w odwiedzinach cos mały dostanie od rodzinki i przyjaciół .

Od czwartku w lidlu kolejne ciuszki dla niemowlaków, ale tez bluzki , spodnie leginsy ciążowe i biustonosze do karmienia . Ja planuje kupić Rampersy i ciekawa jestem tych biustonoszy .

Jutro trzymajcie kciuki rano mam badania, powtórzenie toksoplazmozy bo nie przeszłam i do tego stały zestaw morfologii , moczu , crp, glukozy i elektrolitów. Jeszcze widzę, ze mi zaznaczyła na krzepliwość krwi tych nie miałam.

Kciuki za wyniki!


U nas po grillu, ale niestety w domku, a grill u siostry na balkonie prawie przyjechaliśmy i zaczęło padać, wiać i grzmieć ochłodziło się mocno, także jestem w niebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Elaaa O żeby tak u mnie się ochłodziło, niby jutro ma być coś chłodniej o kilka stopni , ale już deszczu tu nie było praktycznie od świąt wielkanocnych.

[odowska]

Dobry wieczór!

Napisane przez ane3kaa

Troszke mnie tutaj nie było bo piękna pogoda i siedze jak najwiecej na polku

Ważymy 1273g jestem o 10 dni większa


Zaczynam was troszke nadrabiac

Jaka cudna fota! A jakie cudne dziecko!

Napisane przez cambria04

Po USG III trymestru wszystko ok, Malutka waży już 1739g i jest dokładnie na 50 centylu główką w dół i mam nadzieję że tam zostanie, bo trzeci poród też chciałabym SN

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że wszystko ok. A w którym tygodniu robiłaś to usg. W szoku jestem, że lipcowe dzieci już tyle ważą, nawet jeśli są z początku lipca. Podoba mi się to

Napisane przez KarolinaK

Dziekuje za kciuki.moje maleństwo dzis po skanie ma 1,2 kg . Wszystko dobrze, w normie tylko jak zwykle nie pokazał nam buźki. Leżał sobie twarzą do moich plecow i kopnął panią od usg . Kolejne USG za 4 tygodnie.
Z gorszych wiadomości to moj mięśniak nic sie nie zmniejsza nadal ma 10 cm tylko sie lekko przesunąl w bok.

Hurra! Dobre wieści! Tylko z tym mięśniakiem... a czy to nie jest też dobra wiadomość, że pozostaje bez zmian? A i jeszcze mam do Ciebie pytanie: to jakie są te właściwe proporcje do sosu vinaigrette?


W ogóle tak czytam Wasze wieści z wizyt i już się nie mogę doczekać naszego USG III trym. Jeszcze tydzień z okładem... A ostatnio robiliśmy kolejne podejście do imienia. Moja któraś tam z kolei propozycja (Wawrzyniec) nie spotkała się z przyjaznym przyjęciem, Tż zaś odpuścił Cypriana. Siedliśmy z listą i wypisywaliśmy co nam się podoba. No i trudno o kompromis, bo mężowi się podobają mocne imiona, dość krótkie, głównie germańskie z pochodzenia, w których w środku jest "r" a kończą się na "n". Generalnie takie, których nie ma jak zdrobnić. Mi zaś bardziej odpowiadają dłuższe imiona, często słowiańskie dwuczłonowe, z którymi można cuda wyprawiać, jeśli chodzi o zdrobnienia.

W dodatku pytam się Tż - a może masz takie imiona męskie, które zawsze Ci się podobały albo przyjemnie Ci się kojarzą? A on na to: Zygfryd i Ragnar. Padłam. Mogłam jednak na serio Żelisława w tym układzie proponować. W ramach kompromisu wysunęłam "Floriana" - spełnia mężowe kryteria, ale ma w pracy jakiegoś Florka i coś mu nie pasi. Zaczęło nam się podobać wspólnie "Wit", ale potem się zorientowaliśmy, że to część "Ziemowita", w związku z czym, gdybyśmy chcieli być konsekwentni, trzecie dziecko musiałoby się nazywać "T" No więc, wynalazłam "Witomira", "Wito" byłby idealny! Tż kręci nosem. Jemu zaś podoba się "Erwin" (czujecie ten niemiecki klimat?). Mi też się podoba (choć po prawdzie proponowałam kilka tygodni temu nieco podobnego "Armina", który jakoś przeszedł bez entuzjazmu), ale kurde - Erwin: pierwsze skojarzenie z Rommlem. Może to nie to samo co Adolf, ale i tak trochę słabo. No i: Erwinuś, Erwiś, Eri (to już bardziej dla dziewczynki, nie?)?

Mam takie obawy, pewnie dziwaczne, że jak nazwiemy go tak, że nie będę w 100% pewna, to też nie będę go w pełni kochać, że to imię będzie barierą, jakiś dystans wytworzy. Masakra jakaś siedzi w mojej głowie, eh... W każdym razie stanęło na tej dwójce. No jakoś to dziecko będziemy musieli nazwać, więc pewnie relacji cdn.

[norka93]

Napisane przez odowska

Dobry wieczór!



Jaka cudna fota! A jakie cudne dziecko!



Super, że wszystko ok. A w którym tygodniu robiłaś to usg. W szoku jestem, że lipcowe dzieci już tyle ważą, nawet jeśli są z początku lipca. Podoba mi się to



Hurra! Dobre wieści! Tylko z tym mięśniakiem... a czy to nie jest też dobra wiadomość, że pozostaje bez zmian? A i jeszcze mam do Ciebie pytanie: to jakie są te właściwe proporcje do sosu vinaigrette?


W ogóle tak czytam Wasze wieści z wizyt i już się nie mogę doczekać naszego USG III trym. Jeszcze tydzień z okładem... A ostatnio robiliśmy kolejne podejście do imienia. Moja któraś tam z kolei propozycja (Wawrzyniec) nie spotkała się z przyjaznym przyjęciem, Tż zaś odpuścił Cypriana. Siedliśmy z listą i wypisywaliśmy co nam się podoba. No i trudno o kompromis, bo mężowi się podobają mocne imiona, dość krótkie, głównie germańskie z pochodzenia, w których w środku jest "r" a kończą się na "n". Generalnie takie, których nie ma jak zdrobnić. Mi zaś bardziej odpowiadają dłuższe imiona, często słowiańskie dwuczłonowe, z którymi można cuda wyprawiać, jeśli chodzi o zdrobnienia.

W dodatku pytam się Tż - a może masz takie imiona męskie, które zawsze Ci się podobały albo przyjemnie Ci się kojarzą? A on na to: Zygfryd i Ragnar. Padłam. Mogłam jednak na serio Żelisława w tym układzie proponować. W ramach kompromisu wysunęłam "Floriana" - spełnia mężowe kryteria, ale ma w pracy jakiegoś Florka i coś mu nie pasi. Zaczęło nam się podobać wspólnie "Wit", ale potem się zorientowaliśmy, że to część "Ziemowita", w związku z czym, gdybyśmy chcieli być konsekwentni, trzecie dziecko musiałoby się nazywać "T" No więc, wynalazłam "Witomira", "Wito" byłby idealny! Tż kręci nosem. Jemu zaś podoba się "Erwin" (czujecie ten niemiecki klimat?). Mi też się podoba (choć po prawdzie proponowałam kilka tygodni temu nieco podobnego "Armina", który jakoś przeszedł bez entuzjazmu), ale kurde - Erwin: pierwsze skojarzenie z Rommlem. Może to nie to samo co Adolf, ale i tak trochę słabo. No i: Erwinuś, Erwiś, Eri (to już bardziej dla dziewczynki, nie?)?

Mam takie obawy, pewnie dziwaczne, że jak nazwiemy go tak, że nie będę w 100% pewna, to też nie będę go w pełni kochać, że to imię będzie barierą, jakiś dystans wytworzy. Masakra jakaś siedzi w mojej głowie, eh... W każdym razie stanęło na tej dwójce. No jakoś to dziecko będziemy musieli nazwać, więc pewnie relacji cdn.

Odowska, jak przeczytałam twoje wywody (w pozytywnym sensie!!) to padłam! Ale nie ze śmiechu ani nic! Czytałam posta z uśmiechem na buzi, bo nie sądziłam, że w dzisiejszych czasach takie imiona są nadawane, typowo słowiańskie. Zapodam coś z Korony Królów - może Arunas? Mi się podoba i aktor nie najgorszy. Co prawda R i N są po środku.. Ale wydaje się takie konkretne. A jak to zdrobnić? Ari? Arisio? Oj, nie wiem, ale na pewno coś wymyślisz!

Eluś, dziękuję za link do łóżeczka! Zaczęłam oglądać i zdałam sobie sprawę, że mogę wydać na łóżeczko więcej niż zamierzałam, hyhy. Te są już porządniejsze, widać to, tylko nie podoba mi się w tych tapczanikach ta poprzeczka. Wolałabym, żeby była do połowy, a nie tak po całości, bo jak dziecko będzie schodzić, to może sobie nóżki obdrapać czy zaklinować się.

[folinka]

ovejita, Kocie, aneczka, cambria, gratuluję zdrowych i takich dużych już maluszków

ovejita, nie martw się proszę! Skoro lekarz mówi, że jest dobrze, to po co się zamartwiać

[aniama6]

A u mnie dziś znów kolej na bezsenna noc. Od 23 próbuje zasnąć i co, 2 kilkuminutowe drzemki i jest prawie druga a ja dalej czytam. Za gorąco, pełny brzuch od przejedzenia i mam wrażenie ze nigdy nie zasnę ehhh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MalaGosia88]

Cambria gratuluję zdrowego bąbla

Odowska rozumiem tą potrzebę 100% pewności co do imienia. Przyjdzie taki moment, że oczy Wam się zaświecą razem na jakieś imię, może nawet dopiero przed samym porodem, kto wie .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez norka93

Odowska, jak przeczytałam twoje wywody (w pozytywnym sensie!!) to padłam! Ale nie ze śmiechu ani nic! Czytałam posta z uśmiechem na buzi, bo nie sądziłam, że w dzisiejszych czasach takie imiona są nadawane, typowo słowiańskie. Zapodam coś z Korony Królów - może Arunas? Mi się podoba i aktor nie najgorszy. Co prawda R i N są po środku.. Ale wydaje się takie konkretne. A jak to zdrobnić? Ari? Arisio? Oj, nie wiem, ale na pewno coś wymyślisz!

Eluś, dziękuję za link do łóżeczka! Zaczęłam oglądać i zdałam sobie sprawę, że mogę wydać na łóżeczko więcej niż zamierzałam, hyhy. Te są już porządniejsze, widać to, tylko nie podoba mi się w tych tapczanikach ta poprzeczka. Wolałabym, żeby była do połowy, a nie tak po całości, bo jak dziecko będzie schodzić, to może sobie nóżki obdrapać czy zaklinować się.

Norciu, mówisz o tej poprzeczce jak już dzieć będzie większy? Ja myślę, że to ma na celu właśnie to by dziecko nie spadło, a wyjście jest odpowiednio szerokie by zejść i raczej ciężko będzie się zaklinować czy zrobić krzywdę i to w naszym jest praktycznie w połowie, nie wiem czy dobrze rozumiem i mówimy o tym samym

Ależ oczywiście jak widzisz to jako minus nie ma dyskusji

Odowska ja też czytałam Twój post z uśmiechem! Powodzenia z wyborem imienia

U mnie dziś rozbiegany trochę dzień pewnie, mam nadzieję że choć upał nie taki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Dzien dobry!

Napisane przez emma90

U nas dopiero od 20 burza i deszcz, wcześniej 30stopni i cały dzień na mieście, ale w cieniu sporo też spacerowaliśmy, ale właśnie między drzewami i z wodą 1,5l
nogi mi jeszcze nie puchną, choć mam taką tendencję, ale zauważyłam popękane naczyńka na łydkach uroki ciąży


W temacie wyprawki to na spokojnie ( i ja to piszę ) ale zawsze to co potrzebne można dokupić bujaczek, mata, kołderka itp są przeze mnie zostawione na po porodzie, dodatkowo mam kilka rzeczy zostawionych jakby ktoś z rodziny chciał nam coś sprezentować

Pajaczki tez mi wychodza ogolnie to mam chyba problem z moim wygladem okoliciazowym... tzn. Celullit, pajaczki, opuchlizna.. boje sie co to bedzis za miesiac czy dwa...

Ja tez bujaczki/lezaczki, maty i kolderki zostawiam na potem. Bo wiadomo, cos mozna zawsze dostac!

Napisane przez norka93

Tak, właśnie oglądałam i najtaniej wychodzi ok. 1960 zł, więc 40 zł taniej niż w Polsce, nie opłaca się raczej. Tak samo patrzyłam z Mytraxem, z nim już się opłaca, bo sama spacerówka kosztuje ok. 1000 zł.
Kminię, jak upchać te zakupy, żeby nie wyjść na stratne. Chciałam wsio na AsPlaneta zamówić, bo i materac do łóżeczka też, ale tam ceny większe nawet o kilka zł poszczególnych produktów.

Ja juz pogodzilam sie ze wszystkiego nie znajde w jednym miejscu... ale np. warto przejsc sie po lokalnych sklepach i sklepikach- my znalezlismy dosc solidne lozeczko za 239zl i do tego materac ponizej 100zl. Wiec calkiem fajna cena. Ma wyciagsne szczebelki. Za ok. 3lata kupimy takie lozeczko co rosnie razem z Malym.

Napisane przez cambria04

SANDAM świetna sprawa z tym mieszkaniem mam nadzieję, że wszystko pójdzie powinno Waszej myśli i już z maluszkiem będziecie w nowym miejscu, a swoją drogą sporo się u Was dzieje
POLA gratuluję rocznicy, fajnie że trasem spędziliście czas do kiedy masz męża w domu?
ZUA nie przejmuj się takimi komentarzami, zawsze znajdzie się jakiś zgryźliwy wujek, a Ty sama wiesz ile warty jest Twój mąż i jak się dla Was stara
ELAA piękne łóżeczko też mi się marzy białe... Muszę namówić męża żeby mi przemalował, a jak nie to sama się za to zabiorę współczuję problemów z zębem, swoją drogą muszę umówić się na przegląd...
Oviejta gratuluję udanej wizyty i trzymam kciuki żeby mały się obrócił u mnie na wizycie teraz 1go nie było badania na fotelu ani mierzenia szyjki, kolejną wizytę
mam za 3 tygodnie...
Ane3ka śliczna córcia
NORKA nie jest łatwo z tą wyprawką, ja też myślę czy nie kupić nowego wózka , teraz mam na uwadze Mytrax sygnature flex , ma dodatkową amortyzację, bo nie wiem w jakim stanie będzie gondola od koleżanki...

U nas też upały, wyszłam z psem a tu strasznie się błyska i właśnie wracam, za to chłodniej... majówka aktywnie, bo malowanie i sprzątanie, ale grill też był
Zawiozłam wyjaśnienie do ZUSu o nieobecności, podobno nie powinno być problemów i losowo byli mnie odwiedzić, zobaczymy...
Po USG III trymestru wszystko ok, Malutka waży już 1739g i jest dokładnie na 50 centylu główką w dół i mam nadzieję że tam zostanie, bo trzeci poród też chciałabym SN

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluje córci! Jrmeju az strach ike moj bedzie wazyc na kolejnej wizycie

Napisane przez aaska92

Ja teraz mam powrót energii jak juz słońca brak i powietrze chłodniejsze wchodzi do mieszkania .

Co do wyprawki tez teraz tylko zamierzam kupić niezbędne rzeczy na tak pierwszy mc, a resztę po porodzie tj. Maty, zabawki, gryzaczki itp. Pewnie tez w odwiedzinach cos mały dostanie od rodzinki i przyjaciół .

Od czwartku w lidlu kolejne ciuszki dla niemowlaków, ale tez bluzki , spodnie leginsy ciążowe i biustonosze do karmienia . Ja planuje kupić Rampersy i ciekawa jestem tych biustonoszy .

Jutro trzymajcie kciuki rano mam badania, powtórzenie toksoplazmozy bo nie przeszłam i do tego stały zestaw morfologii , moczu , crp, glukozy i elektrolitów. Jeszcze widzę, ze mi zaznaczyła na krzepliwość krwi tych nie miałam.

Kciuki trzymane!

Napisane przez pola25

Norka bedziesz mieć wyprawkę idealna!

Cambria gratki !
Co do męża,to.nie wiem,narazie ma jeszcze zwolnienie na 2 tyg,ma mieć rtg.i.wtedy zobaczą,jak się goi.Ponadto,ma płytkę włożoną,więc operactjnie będą mu.wyjmowac,jeszcze rehabilitacja tal,jak widzisz zejdzie.Mam nadzieję,że conajmniej do porodu.Gdzieś czytalam,że z rehabilitacja to.nawet pół roku.On narazie do pracy się nie nadaje.
Dobrze,że jest w domu,psychicznie.lepiej się czuję,bo nie jestem sama.

Aaska szczegółowe.masz te badania!Trzymam kciuki!

Pola najwazniejsze ze mąż w domu!

Napisane przez odowska

Dobry wieczór!



Jaka cudna fota! A jakie cudne dziecko!



Super, że wszystko ok. A w którym tygodniu robiłaś to usg. W szoku jestem, że lipcowe dzieci już tyle ważą, nawet jeśli są z początku lipca. Podoba mi się to



Hurra! Dobre wieści! Tylko z tym mięśniakiem... a czy to nie jest też dobra wiadomość, że pozostaje bez zmian? A i jeszcze mam do Ciebie pytanie: to jakie są te właściwe proporcje do sosu vinaigrette?


W ogóle tak czytam Wasze wieści z wizyt i już się nie mogę doczekać naszego USG III trym. Jeszcze tydzień z okładem... A ostatnio robiliśmy kolejne podejście do imienia. Moja któraś tam z kolei propozycja (Wawrzyniec) nie spotkała się z przyjaznym przyjęciem, Tż zaś odpuścił Cypriana. Siedliśmy z listą i wypisywaliśmy co nam się podoba. No i trudno o kompromis, bo mężowi się podobają mocne imiona, dość krótkie, głównie germańskie z pochodzenia, w których w środku jest "r" a kończą się na "n". Generalnie takie, których nie ma jak zdrobnić. Mi zaś bardziej odpowiadają dłuższe imiona, często słowiańskie dwuczłonowe, z którymi można cuda wyprawiać, jeśli chodzi o zdrobnienia.

W dodatku pytam się Tż - a może masz takie imiona męskie, które zawsze Ci się podobały albo przyjemnie Ci się kojarzą? A on na to: Zygfryd i Ragnar. Padłam. Mogłam jednak na serio Żelisława w tym układzie proponować. W ramach kompromisu wysunęłam "Floriana" - spełnia mężowe kryteria, ale ma w pracy jakiegoś Florka i coś mu nie pasi. Zaczęło nam się podobać wspólnie "Wit", ale potem się zorientowaliśmy, że to część "Ziemowita", w związku z czym, gdybyśmy chcieli być konsekwentni, trzecie dziecko musiałoby się nazywać "T" No więc, wynalazłam "Witomira", "Wito" byłby idealny! Tż kręci nosem. Jemu zaś podoba się "Erwin" (czujecie ten niemiecki klimat?). Mi też się podoba (choć po prawdzie proponowałam kilka tygodni temu nieco podobnego "Armina", który jakoś przeszedł bez entuzjazmu), ale kurde - Erwin: pierwsze skojarzenie z Rommlem. Może to nie to samo co Adolf, ale i tak trochę słabo. No i: Erwinuś, Erwiś, Eri (to już bardziej dla dziewczynki, nie?)?

Mam takie obawy, pewnie dziwaczne, że jak nazwiemy go tak, że nie będę w 100% pewna, to też nie będę go w pełni kochać, że to imię będzie barierą, jakiś dystans wytworzy. Masakra jakaś siedzi w mojej głowie, eh... W każdym razie stanęło na tej dwójce. No jakoś to dziecko będziemy musieli nazwać, więc pewnie relacji cdn.

Oj nie zazdroszcze Wam tych rozkmin... z tego typu imion podobajar mi sie Sambor (znajomi tak nazwali syna) i Norbert...
Ale na bank znajdziecie cos odpowiedniego dla Waszego synka!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nesska89]

Ale jestem zła, pojechałam na glukoze . A w laboratorium mają majówkę i jest zamknięte :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez nesska89

Ale jestem zła, pojechałam na glukoze . A w laboratorium mają majówkę i jest zamknięte :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze, tez byłabym zła, bo jesteś pewnie nastawiona na badanie i głodna a inne laboratorium?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nesska89]

W moim mieście są 2 drugie było otwarte od 7.30 A ja byłam zła i głodna więc pojechałam do piekarni po ciastko i do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez nesska89

W moim mieście są 2 drugie było otwarte od 7.30 A ja byłam zła i głodna więc pojechałam do piekarni po ciastko i do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha rozumiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez nesska89

W moim mieście są 2 drugie było otwarte od 7.30 A ja byłam zła i głodna więc pojechałam do piekarni po ciastko i do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

to jest najlepsze pocieszenie w tej sytuacji


Odowska a Gniewko lub Mieszko? bardzo mi się podobają

[KarolinaK]

Odowska mi Ervin sie podoba! Z imionami to jest tak ze jak pierwszy raz usłyszysz to moze Ci sie nie podobać ale im więcej słyszysz i kojarzysz z dobrymi wspomnieniami to zaczyna Ci sie podobać. A W Twoim przypadku to bardzo mzoliwe dlatego ze macie taki zasób imion niestosowanych ze nie możecie miec do nich wcześniejszych uprzedzeń.

Nasze imię zupełnie mi sie nie podobało jak Tz zaproponował. Wcale nie brałam go pod uwagę. Az zaczal ciagle o nim wspominać dla zabawy i mnie przekonywać ze mu sie ono bardzo podoba i z czasem sie do niego wlasnie tak przekonałam. Teraz jestem pewna ze imię jest trafione w 10 i takie bedzie.

Co do sosu vinaigrette proporcje:
1 łyżeczka ostrej musztardy (u mnie zawsze ostra dijon)
Pol szalotki pokrojonej w bardzo malutka kosteczkę
1 łyżka octu winnego (moze byc biały lub czerwony, nawet jabłkowy)
3 łyżki oleju (zwykłego, oliwa z oliwek zmienia smak i mi juz az tak nie smakuje)
Pieprz i sol

Wymieszać wszystko trzepaczką w misce i dodać sałate. I gotowe. Pycha!!!

[aaska92]

Napisane przez nesska89

Ale jestem zła, pojechałam na glukoze . A w laboratorium mają majówkę i jest zamknięte :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z moich badań też dziś nici, dobrze, że wizyta w środę to spokojnie zdążę zrobić w poniedziałek .

[odowska]

Napisane przez nesska89

W moim mieście są 2 drugie było otwarte od 7.30 A ja byłam zła i głodna więc pojechałam do piekarni po ciastko i do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sama sobie zrobiłaś test glukozowy Ale fakt, że niefajnie, że dziś zamknięte. Dobrze, że u nas było czynne, bo musiałam odczyn Coombosa zrobić (czy jak to się tam zwie).

Napisane przez kropka_nad_i

Oj nie zazdroszcze Wam tych rozkmin... z tego typu imion podobajar mi sie Sambor (znajomi tak nazwali syna) i Norbert...
Ale na bank znajdziecie cos odpowiedniego dla Waszego synka!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sambor też był na mojej liście, ale jednak odpadł. Może i dobrze, bo to trochę wojenne imię. A czemu zazdrościsz? Wy już macie klepnięte? Kurcze, nie pamiętam czy się chwaliłaś...

Napisane przez emma90

to jest najlepsze pocieszenie w tej sytuacji


Odowska a Gniewko lub Mieszko? bardzo mi się podobają

Oba odpadły w przedbiegach, ale tym razem, to ja je odrzuciłam Już mi wystarczy, że niektórym się myli Ziemowit z Mieszkiem

Napisane przez KarolinaK

Odowska mi Ervin sie podoba! Z imionami to jest tak ze jak pierwszy raz usłyszysz to moze Ci sie nie podobać ale im więcej słyszysz i kojarzysz z dobrymi wspomnieniami to zaczyna Ci sie podobać. A W Twoim przypadku to bardzo mzoliwe dlatego ze macie taki zasób imion niestosowanych ze nie możecie miec do nich wcześniejszych uprzedzeń.

Nasze imię zupełnie mi sie nie podobało jak Tz zaproponował. Wcale nie brałam go pod uwagę. Az zaczal ciagle o nim wspominać dla zabawy i mnie przekonywać ze mu sie ono bardzo podoba i z czasem sie do niego wlasnie tak przekonałam. Teraz jestem pewna ze imię jest trafione w 10 i takie bedzie.

Co do sosu vinaigrette proporcje:
1 łyżeczka ostrej musztardy (u mnie zawsze ostra dijon)
Pol szalotki pokrojonej w bardzo malutka kosteczkę
1 łyżka octu winnego (moze byc biały lub czerwony, nawet jabłkowy)
3 łyżki oleju (zwykłego, oliwa z oliwek zmienia smak i mi juz az tak nie smakuje)
Pieprz i sol

Wymieszać wszystko trzepaczką w misce i dodać sałate. I gotowe. Pycha!!!

Masz rację z tym osłuchaniem. Generalnie człowiek ma przecież tak, że mu się często podoba po prostu to co już zna. Już sobie od kilku dni żyję z tym Erwinem i coraz bardziej jestem na tak, ale jeszcze zobaczymy. Może mi odbije po porodzie, popatrzę na tego ufoludka co to ze mnie wylazł i powiem: no jak w mo*dę strzelił Żelisław

O dzięki za przepis! Nie wpadłabym na to, żeby dodawać szalotkę! Co do oleju się zgadzam - oliwa też ma dla mnie zbyt dominujący smak, jak na ten sos. I właśnie się zorientowałam, że od lat robimy całkiem niekanoniczny vinaigrette, bo z sokiem z cytryny zamiast octu

Napisane przez norka93

Odowska, jak przeczytałam twoje wywody (w pozytywnym sensie!!) to padłam! Ale nie ze śmiechu ani nic! Czytałam posta z uśmiechem na buzi, bo nie sądziłam, że w dzisiejszych czasach takie imiona są nadawane, typowo słowiańskie. Zapodam coś z Korony Królów - może Arunas? Mi się podoba i aktor nie najgorszy. Co prawda R i N są po środku.. Ale wydaje się takie konkretne. A jak to zdrobnić? Ari? Arisio? Oj, nie wiem, ale na pewno coś wymyślisz!

Nie mam za złe, że ze śmiechem czytałaś. Bo to nie jest tak, że my z powodu tego imienia talerzami w siebie rzucamy albo grozimy rozwodem Wszystko raczej traktujemy jeszcze jako dobrą zabawę, trochę ze śmiechem, trochę z jajem. Tylko te moje rozkminy o akceptacji imienia na 100% na poważnie. A Arunas, to chyba nie jest słowiańskie z rodowodu, ale brzmi ciekawie.

Napisane przez MalaGosia88

Cambria gratuluję zdrowego bąbla

Odowska rozumiem tą potrzebę 100% pewności co do imienia. Przyjdzie taki moment, że oczy Wam się zaświecą razem na jakieś imię, może nawet dopiero przed samym porodem, kto wie .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj, mam nadzieję, że wcześniej jakieś imię siądzie, bo brak imienia, to dla mnie większy stres niż brak rozłożonego łóżeczka czy popranych ciuszków.

Napisane przez Elaaaa

Odowska ja też czytałam Twój post z uśmiechem! Powodzenia z wyborem imienia

U mnie dziś rozbiegany trochę dzień pewnie, mam nadzieję że choć upał nie taki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Dziś pochmurno i koło 20 stopni jak dobrze, oby tak już dziś zostało <3

Odowska Co do imion też uważam, że do każdego można się przekonać po czasie jak mamy coraz więcej pozytywnych skojarzeń. Erwin bardzo ładne imię. Często też jak się maleństwo urodzi to rodzicom przychodzi na myśl jakieś imię. Dużo też u mnie było sytuacji, że rodzice wymyślili imię, a po urodzeniu tak jakoś im do tego maluszka nie pasowało, że zmienili na inne

[summer_overture]

Hej, dziewczęta!

W końcu was nadrobiłam chwila nieobecności a tu takie tematy i dylematy! )

Ovejita, Ane3kaa - gratulacje z udanych wizyt! Ovejita, nie martw się tak tą szyjką, chyba musisz trochę zaufać lekarzowi. A z drugiej strony - nie zgadzam się z tym, że po 30 tc to już nie ma się co martwić. Przecież chyba dopiero w 32 czy 33 tc. płuca są wykształcone na tyle, żeby można było odetchnąć z ulgą. Ale to wciąż wcześniak! Tak czy inaczej nie zamartwiaj się na zapas, ale też nie przeforsuj się gdzieś tam. Ane3kaa - ale fajne zdjęcie! Że też wam się udało zdobyć takie ujęcie!

Odo, piękne imiona, choć ja jestem niechętna germańskim, nieszczególnie mi się podobają, ale już słowiańskie, dwuczłonowe, jak najbardziej. Ziemowit, Gniewomir - dla mnie są super!

Pola, jak tam z mężem? Jak przebiega rekonwalescencja? Zaczął rehabilitację?

Norka, mam taką znajomą, co też tak rozkminia z wyprawką i 8 miechów spędziła na czytaniu, porównywaniu itd. Podziwiam, ale nie zazdroszczę, ja bym kociokwiku dostała. Ja podobnie jak niektóre z nas wyluzowałam już i przestałam się tak zamartwiać. Tobie też tego życzę, no bo tu przepłacisz, tam gdzieś zaoszczędzisz, ale to nie są grube miliony, więc jeśli ma cię to kosztować tyle nerwów i stresu, to po co?

Sandam, ale idziecie jak burza! Powiedz tż-towi, że jeszcze drzewo musi pod waszym (nowym) blokiem zasadzić A tak na serio - gratulacje! Udało wam się z mieszkaniem, jak zobaczyłam cenę to padłam... Nie wiem, gdzie mieszkacie, ale u nas taka cena byłaby mocno okazyjna. Właściwie to bezcen, biorąc pod uwagę, że macie z umeblowaniem!

A tak w ogóle to nam się zapowiada kolejny upalny dzień. Ja już nie daję rady - w zeszłym roku dałabym się pokroić za takie temperatury, w tym modlę o jakieś deszcze... Wczoraj pojechaliśmy jeszcze nad jezioro, na obiad i spacer, i mimo że to była już 17, to tak mnie słońce przypiekło, że całą noc głowa mi pękała. Tak samo na majówce - gotowałam się we własnym sosie i mimo że się nie pocę, to jest mi wciąż strasznie duszno i ciężko złapać oddech. Chyba kończę z moimi codziennymi wielokilometrowymi spacerami, a na zakupy już tylko autem

[MalaGosia88]

Napisane przez odowska

Sama sobie zrobiłaś test glukozowy Ale fakt, że niefajnie, że dziś zamknięte. Dobrze, że u nas było czynne, bo musiałam odczyn Coombosa zrobić (czy jak to się tam zwie).



Sambor też był na mojej liście, ale jednak odpadł. Może i dobrze, bo to trochę wojenne imię. A czemu zazdrościsz? Wy już macie klepnięte? Kurcze, nie pamiętam czy się chwaliłaś...



Oba odpadły w przedbiegach, ale tym razem, to ja je odrzuciłam Już mi wystarczy, że niektórym się myli Ziemowit z Mieszkiem



Masz rację z tym osłuchaniem. Generalnie człowiek ma przecież tak, że mu się często podoba po prostu to co już zna. Już sobie od kilku dni żyję z tym Erwinem i coraz bardziej jestem na tak, ale jeszcze zobaczymy. Może mi odbije po porodzie, popatrzę na tego ufoludka co to ze mnie wylazł i powiem: no jak w mo*dę strzelił Żelisław

O dzięki za przepis! Nie wpadłabym na to, żeby dodawać szalotkę! Co do oleju się zgadzam - oliwa też ma dla mnie zbyt dominujący smak, jak na ten sos. I właśnie się zorientowałam, że od lat robimy całkiem niekanoniczny vinaigrette, bo z sokiem z cytryny zamiast octu



Nie mam za złe, że ze śmiechem czytałaś. Bo to nie jest tak, że my z powodu tego imienia talerzami w siebie rzucamy albo grozimy rozwodem Wszystko raczej traktujemy jeszcze jako dobrą zabawę, trochę ze śmiechem, trochę z jajem. Tylko te moje rozkminy o akceptacji imienia na 100% na poważnie. A Arunas, to chyba nie jest słowiańskie z rodowodu, ale brzmi ciekawie.



Oj, mam nadzieję, że wcześniej jakieś imię siądzie, bo brak imienia, to dla mnie większy stres niż brak rozłożonego łóżeczka czy popranych ciuszków.

Mam tak samo!!! dlatego właściwie od początku ciąży maglowałam męża pod kątem różnych imion, ostatecznie
wybraliśmy z dziećmi zaraz po połówkowym, żyje mi się spokojniej chociaż czasem mo jeszcze przemknie myśl o innym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Summer narazie nie rozpoczął rehabilitacji,chodzi w ortezie,za 2 tyg na rtg i będzie decyzja,co dalej.

[aniama6]

Ja pospalam do 9, no nie dziwne jak od 3, ale jest trochę chłodniej uff. Co do imion to zazdroszczę tym co maja wybrane, u nas nic a nic nie przychodzi nam do głowy. Fakt ze już przestaliśmy rozkminiac. Zwracamy się do małego imieniem postaci z bajki( dokładniej pewnego kota) i to nam przylgnęło i nawet zdrabniamy haha. A imię chcemy krótkie, z możliwością zdrabniania i nie z top 10 ostatnich lat ale np druga dziesiątka może już być. Było dyskutowane Julian, Tymon, Marcel- ale jak to zdrabniać, ale ciagle to nie to.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk