Mamy czerwcowe 2019

[mrofka89]

Napisane przez mipola

Po porodzie hehehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wtedy też się wstaje ale z innego powodu czyli o wyspaniu się mogę pomyśleć za hmm ile lat

Lamelka jak wróciło ponownie to nie ma co czekać dla waszego dobra do lekarza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mipola]

Napisane przez mrofka89

Wtedy też się wstaje ale z innego powodu czyli o wyspaniu się mogę pomyśleć za hmm ile lat

Lamelka jak wróciło ponownie to nie ma co czekać dla waszego dobra do lekarza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Potem to już sen staje się przereklamowany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mrofka89]

Napisane przez mipola

Potem to już sen staje się przereklamowany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hasłem reklamowym staje się "sen jest dla słabych"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez mipola

Po porodzie hehehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha chyba rok po chociaż u mnie pół roku :P

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Zawsze coś jest. Kolki. Zęby. Szczepienia. Choroby.

Nie widzialyscie piosenki "mam te moc. Będę karmić całą noc"?

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Polecam ze specjalną dedykacją od lipcowek 2017

https://youtu.be/Lh352rqnZBE

Jeszcze dobre jest "dziecko musi z nami spać". Adele

[migifigi]

Cześć dziewczyny,

Ja wstaje w nocy ze 3 razy ale nie wiem czy na siku, czy do córki, czy może mój organizm już się tak przyzwyczaił

Jadę dzisiaj na szczepienie z córką, mam nadzieję, że nie będzie miała później gorączki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez migifigi

Cześć dziewczyny,

Ja wstaje w nocy ze 3 razy ale nie wiem czy na siku, czy do córki, czy może mój organizm już się tak przyzwyczaił

Jadę dzisiaj na szczepienie z córką, mam nadzieję, że nie będzie miała później gorączki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za szczepienie


Co do wstawania po porodzie to mam nadzieje ze tym razem bedzie podobnie jak z młodym, na poczatku musialam go wybudzac na kp, po 3msc jak przeszlismy na mm to juz w ogóle byl luz a po 6msc to juz calkiem zęby go nie budzily, kolki mial tylko dwa razy (i to z glupoty "tatusia" i dziadkow...), nie chorował zbytnio wiec ja mialam prawie ze bezprobemowe dziecko, chce drugi taki egzemplarz
A co do kp ja jestem negatywnie naastawiona i wiem ze nie zamierzam karmic.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Małgosia:)]

Cześć dziewczyny!
Mało piszę, ale czytam na bieżąco.

Od jakiś 2 tyg czuję się ok. Mdłości czasem są, ale bardzo lekkie.

Jutro wieczorem mam wizytę u mojego lekarza, za tydzień mam prenatalne. Jestem ciekawa jak tam się klusek miewa

Dziś mam ochotę na placki ziemniaczane!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Małgosia:)]

Witam nowe dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez Kaamilaaa0508

Kciuki za szczepienie


Co do wstawania po porodzie to mam nadzieje ze tym razem bedzie podobnie jak z młodym, na poczatku musialam go wybudzac na kp, po 3msc jak przeszlismy na mm to juz w ogóle byl luz a po 6msc to juz calkiem zęby go nie budzily, kolki mial tylko dwa razy (i to z glupoty "tatusia" i dziadkow...), nie chorował zbytnio wiec ja mialam prawie ze bezprobemowe dziecko, chce drugi taki egzemplarz
A co do kp ja jestem negatywnie naastawiona i wiem ze nie zamierzam karmic.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Czemu jesteś negatywnie nastawiona?

Ja chcialabym chociaż 3 mc

[POLAshi]

Hej dziewczyny.... mi zle.... bo od 1 listopada boli mnie kosc ogonowa tak ze jak.poleżalam chwile czy posiedzialam nie bylam w stanie wstac... a dzis juz tego bólu nie mam ale jak chodze i stawiam lewą nogę do przodu to czuje ból jakis po tej stronie... inny niż ten poprzedni... mialyscie kiedys tak w ciązy?? Oczywiscie jesli bedzie sie to utrzymywalo lece do lekarza ale nie daje mi to spokoju czy to zwiazane z ciążą czy nie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Małgosia:)]

Ja chciałbym karmić przynajmniej do pół roku.
Nie mam jednak ciśnienia.

U mnie brzuch widać, i też sporo tyję, nie jedząc wcale dużo

Martwię się o wagę po ciąży.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez morelle_

Czemu jesteś negatywnie nastawiona?

Ja chcialabym chociaż 3 mc

3msc walczyłam ostro o kp, sporo przy tym lez wylalam, stracilam duzo nerwow, mlody praktycznie sie nie najadal, nie przybieral jak powinien i drugi raz nie zamierzam nawet ryzykowac ze znow bedzie tak samo i od razu chce karmic mm.
Szczesliwa mama to szczesliwe dziecko, no nie ?
Wiem wiem zaraz bedzie ze drugim razem moze byc juz inaczej, moze tym razem bede miec duzo pokarmu, moze bedzie latwiej itp itd...ale nikt mi tej pewnosci nie da i nie mam zamiaru podjac sie tego drugi raz.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[czubasek20]

Napisane przez Kaamilaaa0508

3msc walczyłam ostro o kp, sporo przy tym lez wylalam, stracilam duzo nerwow, mlody praktycznie sie nie najadal, nie przybieral jak powinien i drugi raz nie zamierzam nawet ryzykowac ze znow bedzie tak samo i od razu chce karmic mm.
Szczesliwa mama to szczesliwe dziecko, no nie ?
Wiem wiem zaraz bedzie ze drugim razem moze byc juz inaczej, moze tym razem bede miec duzo pokarmu, moze bedzie latwiej itp itd...ale nikt mi tej pewnosci nie da i nie mam zamiaru podjac sie tego drugi raz.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ja jestem taka mama z córką dałam radę tylko 8 tygodni i to odciągane i z butelki. I też zarzekałam się że kp nigdy w zyciu, od razu chciałam podac butle. Ale jakiś samo poszło łatwo, karmiliśmy się pół roku, bo młody miał silne AZS i LZS i żaden lekarz nie mógł sensownie nas poprowadzic bez rezygnacji z kp.

Ale jestem zdania, że to indywidualna decyzja i nie powinno się na żadną mamę wywierać nacisku w ta czy drugą stronę.

[Małgosia:)]

Kaamilaaa, pierwszego karmiłam ok 3 miesięcy, z nakładkami, bo nie umiał ssać. Dokarmiałam, pokarm zanikał....

Drugi najadał się w 10 min, pięknie chwytał. Jadł 8 m-cy i gdyby nie powrót do pracy karmilabym dłużej. Bezproblemowe karmienie piersią.

Nie nastawiaj się źle.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mipola]

Napisane przez Kaamilaaa0508

3msc walczyłam ostro o kp, sporo przy tym lez wylalam, stracilam duzo nerwow, mlody praktycznie sie nie najadal, nie przybieral jak powinien i drugi raz nie zamierzam nawet ryzykowac ze znow bedzie tak samo i od razu chce karmic mm.
Szczesliwa mama to szczesliwe dziecko, no nie ?
Wiem wiem zaraz bedzie ze drugim razem moze byc juz inaczej, moze tym razem bede miec duzo pokarmu, moze bedzie latwiej itp itd...ale nikt mi tej pewnosci nie da i nie mam zamiaru podjac sie tego drugi raz.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ja jestem dobrym przykładem. Pierwszą córkę karmiłam w łzach pół roku. Drugą sama odstawiłam jak miała 2 lata i 2 miesiące. Każda historia jest inna teraz podejdę ze spokojem jak za drugim razem, zero smoczków i butelek i liczę na powodzenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lamelkaa]

Melduję się z łóżka szpitalnego Póki co zostaje parę dni. Ciąża żywa, serca jeszcze nie widać. Będa betę mi robić i mam leżeć. Ciąża traktowana na razie jako zagrożona przez te krwawienia. Do pracy już nie wracam. A poza tym no stres Okazało się że moja sąsiadka jest położna i dostałam pustą sale po znajomości

[morelle_]

Napisane przez Kaamilaaa0508

3msc walczyłam ostro o kp, sporo przy tym lez wylalam, stracilam duzo nerwow, mlody praktycznie sie nie najadal, nie przybieral jak powinien i drugi raz nie zamierzam nawet ryzykowac ze znow bedzie tak samo i od razu chce karmic mm.
Szczesliwa mama to szczesliwe dziecko, no nie ?
Wiem wiem zaraz bedzie ze drugim razem moze byc juz inaczej, moze tym razem bede miec duzo pokarmu, moze bedzie latwiej itp itd...ale nikt mi tej pewnosci nie da i nie mam zamiaru podjac sie tego drugi raz.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

U mnie też było dopajanie mm. Będzie co będzie. Nie nastawiam się.
To jest nasz wybór.
Ja na pewno spróbuje znowu

[morelle_]

Napisane przez mipola

Ja jestem dobrym przykładem. Pierwszą córkę karmiłam w łzach pół roku. Drugą sama odstawiłam jak miała 2 lata i 2 miesiące. Każda historia jest inna teraz podejdę ze spokojem jak za drugim razem, zero smoczków i butelek i liczę na powodzenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja jest smoczkowa. Do spania i czasem do auta musi być. Nie przeszkadza mi to. Z drugim tez dam smoczek jak będzie trzeba. Butelke tez

[fae2ed4f50bdf12eb08e85755bfb87aa00ff6c30_6771e2892266b]

Napisane przez morelle_

Czemu jesteś negatywnie nastawiona?

Ja chcialabym chociaż 3 mc

Ja córke karmiłam przez 4 msc tylko piersią A do 6 miesiąca mieszanie, potem tylko mm. Walczylam o kp przez łzy, nie mogłam się pogodzić że nie udało nam się karmić piersią do roku. Ale mam nadzieję że z drugim będzie łatwiej tak jak u was

Napisane przez Lamelkaa

Melduję się z łóżka szpitalnego Póki co zostaje parę dni. Ciąża żywa, serca jeszcze nie widać. Będa betę mi robić i mam leżeć. Ciąża traktowana na razie jako zagrożona przez te krwawienia. Do pracy już nie wracam. A poza tym no stres Okazało się że moja sąsiadka jest położna i dostałam pustą sale po znajomości

Dobrze że pojechałaś! Kciuki by wszystko było ok. No i mega że dostałaś taka salę.

Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka

[morelle_]

Napisane przez Lamelkaa

Melduję się z łóżka szpitalnego Póki co zostaje parę dni. Ciąża żywa, serca jeszcze nie widać. Będa betę mi robić i mam leżeć. Ciąża traktowana na razie jako zagrożona przez te krwawienia. Do pracy już nie wracam. A poza tym no stres Okazało się że moja sąsiadka jest położna i dostałam pustą sale po znajomości

Odpoczywaj!

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

[1=fae2ed4f50bdf12eb08e857 55bfb87aa00ff6c30_6771e28 92266b;86080287]Ja córke karmiłam przez 4 msc tylko piersią A do 6 miesiąca mieszanie, potem tylko mm. Walczylam o kp przez łzy, nie mogłam się pogodzić że nie udało nam się karmić piersią do roku. Ale mam nadzieję że z drugim będzie łatwiej tak jak u was Dobrze że pojechałaś! Kciuki by wszystko było ok. No i mega że dostałaś taka salę.

Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Teraz Na pewno podejde do tego na luzie, a nie spinie. Będzie co będzie.

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez morelle_

Moja jest smoczkowa. Do spania i czasem do auta musi być. Nie przeszkadza mi to. Z drugim tez dam smoczek jak będzie trzeba. Butelke tez

Moj smoczka nie chcial wcale kilka razy dałam, za kazdym razem wypluwal

Napisane przez morelle_

U mnie też było dopajanie mm. Będzie co będzie. Nie nastawiam się.
To jest nasz wybór.
Ja na pewno spróbuje znowu

No właśnie to Indywidualna sprawa i decyzja.

Napisane przez Małgosia:)

Kaamilaaa, pierwszego karmiłam ok 3 miesięcy, z nakładkami, bo nie umiał ssać. Dokarmiałam, pokarm zanikał....

Drugi najadał się w 10 min, pięknie chwytał. Jadł 8 m-cy i gdyby nie powrót do pracy karmilabym dłużej. Bezproblemowe karmienie piersią.

Nie nastawiaj się źle.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja sie juz po prostu zdecydowalam i zdania nie zmienię. Nie mam zamiaru ryzykowac choc jednym dniem, tygodniem takim jak wtedy.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[migifigi]

Ja z córką miałam ogromne problemy na początku z karmieniem, już w zasadzie była przegrana sprawa ale poszłam do doradcy na wizytę i poszło dalej super. Teraz się już karmimy 13mz.

Kamila zrobisz jak uważasz oczywiście, nic na siłę. Ale może nie nastawiaj się źle i spróbuj, a nóż trafi Ci się teraz prawdziwy cyckowy ssak ale to oczywiście Twoja decyzja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SzA10]

Napisane przez mrofka89

czy wy też w nocy wstajecie po kilka razy do łazienki? najgorzej że potem nie umiem wcale tak szybko zasnąć i chodzę nieprzytomna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez mipola

Średnio 4-5 razy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wstaje raz a nigdy nie wstawalam, oszalałabym jakby to bylo 4-5 razy !

Napisane przez Lamelkaa

Ja też nie i nawet się nie budzę Nawet w ciągu dnia nie zauważyłam żebym chodzila więcej do wc.
Za to moja cera to porażka. Tak jak nigdy nie miałam nic to teraz całe czoło wysypane, broda i nawet kark

Napisane przez Kaamilaaa0508

Ja w dzien tez tak samo, nie chodze wiecej niz przed ciążą
A co do cery to tez mialam problem tak do początku 9tc teraz juz jest dobrze

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

ja tez mam dramat cere- ciagle jakies bolace piguły...... już mam dość - oby nam też się poprawiło po 9tc !

wogóle jakos w lustro patrzeć nie mogę,.... może jak zrobię odrost to bedzie lepiej

Napisane przez migifigi

Cześć dziewczyny,

Ja wstaje w nocy ze 3 razy ale nie wiem czy na siku, czy do córki, czy może mój organizm już się tak przyzwyczaił

Jadę dzisiaj na szczepienie z córką, mam nadzieję, że nie będzie miała później gorączki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tak właśnie jak byłam na becie widziałam Mame z 4-5 letnim synkiem na pobieraniu krwi..i tak stwierdziłam sobie że to cholernie trudne dla rodzica przejść te wszystkie szczepienia i pobrania u dziecka! kciuki za córeczkę!

Napisane przez Lamelkaa

Melduję się z łóżka szpitalnego Póki co zostaje parę dni. Ciąża żywa, serca jeszcze nie widać. Będa betę mi robić i mam leżeć. Ciąża traktowana na razie jako zagrożona przez te krwawienia. Do pracy już nie wracam. A poza tym no stres Okazało się że moja sąsiadka jest położna i dostałam pustą sale po znajomości

dobrze że pojechałaś !!! kciuki mocne za Was - odpoczywaj !

[Kaamilaaa0508]

Ja wlasnie dostalam pierwsze wyniki.. mocz ok. Ale w morfo hematokryt ponizej normy (co mnie nawet za bardzo nie zdziwilo) ale do tego podwyższone neutrofile 71,8%... ehh oczywiście poczytalam na necie co to moze oznaczac i jestem przerażona..

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

I jeszcze glukoza wyszla mi 96

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[POLAshi]

Napisane przez Kaamilaaa0508

Ja wlasnie dostalam pierwsze wyniki.. mocz ok. Ale w morfo hematokryt ponizej normy (co mnie nawet za bardzo nie zdziwilo) ale do tego podwyższone neutrofile 71,8%... ehh oczywiście poczytalam na necie co to moze oznaczac i jestem przerażona..

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

I jeszcze glukoza wyszla mi 96

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ja jutro ide na badania. U mnie glukoza również bedzie na takim poziomie... a nawet ok 100

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stapelia33]

cześć dziewczyny, zaraz was spróbuję nadrobić ale najpierw napisze, że wróciłam z podróży do Belgii. Samolot przeszedł bezboleśnie. na miejscu czułam się świetnie bo nie musiałam gotować i jakoś ich lodówka nie śmierdziała mi tak jak moja hehehe. Aż swoją wyszorowałam po powrocie ale to już chyba psychiczne mam, że mi moja teraz śmierdzi


Z karmieniem się zarzekałam że pół roku - karmiłam 2 lata i 2 miesiące, Zuzka nie wie co to smoczek, butelka czy MM. Jak miała 4 miesiące zaczęła pić z doidy cupa i tak się nauczyła, że żadna butelka nie była mi potrzebna. W sumie chciałabym, żeby teraz też tak było bo wygodny to był system. Życie pokaże


wydaje mi się, że pomogły mi kulki homeo na mdłości - dostałam od homeo mojej córki - sepia 9CH - jakby któraś chciała zaryzykować

[morelle_]

Napisane przez Kaamilaaa0508

Moj smoczka nie chcial wcale kilka razy dałam, za kazdym razem wypluwal No właśnie to Indywidualna sprawa i decyzja. Ja sie juz po prostu zdecydowalam i zdania nie zmienię. Nie mam zamiaru ryzykowac choc jednym dniem, tygodniem takim jak wtedy.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Hehe to się ciesz nam smoczek ratuje czasami życie.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Napisane przez migifigi

Ja z córką miałam ogromne problemy na początku z karmieniem, już w zasadzie była przegrana sprawa ale poszłam do doradcy na wizytę i poszło dalej super. Teraz się już karmimy 13mz.

Kamila zrobisz jak uważasz oczywiście, nic na siłę. Ale może nie nastawiaj się źle i spróbuj, a nóż trafi Ci się teraz prawdziwy cyckowy ssak ale to oczywiście Twoja decyzja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie był doradca w domu , ale już było za późno.

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez Kaamilaaa0508

Ja wlasnie dostalam pierwsze wyniki.. mocz ok. Ale w morfo hematokryt ponizej normy (co mnie nawet za bardzo nie zdziwilo) ale do tego podwyższone neutrofile 71,8%... ehh oczywiście poczytalam na necie co to moze oznaczac i jestem przerażona..

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

I jeszcze glukoza wyszla mi 96

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Nie czytaj tylko skonsultuj z lekarzem.

[czubasek20]

Napisane przez Lamelkaa

Melduję się z łóżka szpitalnego Póki co zostaje parę dni. Ciąża żywa, serca jeszcze nie widać. Będa betę mi robić i mam leżeć. Ciąża traktowana na razie jako zagrożona przez te krwawienia. Do pracy już nie wracam. A poza tym no stres Okazało się że moja sąsiadka jest położna i dostałam pustą sale po znajomości

Odpoczywajcie i rosnijcie

Napisane przez morelle_

Hehe to się ciesz nam smoczek ratuje czasami życie.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------



U mnie był doradca w domu , ale już było za późno.

U nas smoczek też ratował życie, w sumie dodstal zaraz po porodzie i nie zaburzyło nam nic laktacji.



Ja po wizycie. Dostałam luteinę, zwolnienie i mam dużo leżec, dobrze że mąż jest w domu , inaczej byłoby ciężko przy 6 latce i 3latku.
I było widać już Bobulka i bojące serduszko, nawet zarys raczek, już zapomniałam jaki to cudowny widok

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez Kaamilaaa0508

Ja wlasnie dostalam pierwsze wyniki.. mocz ok. Ale w morfo hematokryt ponizej normy (co mnie nawet za bardzo nie zdziwilo) ale do tego podwyższone neutrofile 71,8%... ehh oczywiście poczytalam na necie co to moze oznaczac i jestem przerażona..

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

I jeszcze glukoza wyszla mi 96

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Poczekaj spokojnie na wizytę, nie ma co się stresować, ostatnio czytałam że normy dla ciężarnych są inne i nie warto sugerować się widełkami.

[fae2ed4f50bdf12eb08e85755bfb87aa00ff6c30_6771e2892266b]

Napisane przez czubasek20

Odpoczywajcie i rosnijcie





U nas smoczek też ratował życie, w sumie dodstal zaraz po porodzie i nie zaburzyło nam nic laktacji.



Ja po wizycie. Dostałam luteinę, zwolnienie i mam dużo leżec, dobrze że mąż jest w domu , inaczej byłoby ciężko przy 6 latce i 3latku.
I było widać już Bobulka i bojące serduszko, nawet zarys raczek, już zapomniałam jaki to cudowny widok

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------



Poczekaj spokojnie na wizytę, nie ma co się stresować, ostatnio czytałam że normy dla ciężarnych są inne i nie warto sugerować się widełkami.

Jej który masz tc? Ja wizytuje w czwartek i się zastanawiam czy będzie widać serduszko

Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka

[morelle_]

Napisane przez Stapelia33

cześć dziewczyny, zaraz was spróbuję nadrobić ale najpierw napisze, że wróciłam z podróży do Belgii. Samolot przeszedł bezboleśnie. na miejscu czułam się świetnie bo nie musiałam gotować i jakoś ich lodówka nie śmierdziała mi tak jak moja hehehe. Aż swoją wyszorowałam po powrocie ale to już chyba psychiczne mam, że mi moja teraz śmierdzi


Z karmieniem się zarzekałam że pół roku - karmiłam 2 lata i 2 miesiące, Zuzka nie wie co to smoczek, butelka czy MM. Jak miała 4 miesiące zaczęła pić z doidy cupa i tak się nauczyła, że żadna butelka nie była mi potrzebna. W sumie chciałabym, żeby teraz też tak było bo wygodny to był system. Życie pokaże


wydaje mi się, że pomogły mi kulki homeo na mdłości - dostałam od homeo mojej córki - sepia 9CH - jakby któraś chciała zaryzykować

Fa j nie ze podróż udana.

Ja byłam u lekarza. Inhalacje itd
Nic nie mogę brać
Endo dał mi sk ierowanie na ft4. Także pełen pakiet w czw.

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Napisane przez czubasek20

Odpoczywajcie i rosnijcie





U nas smoczek też ratował życie, w sumie dodstal zaraz po porodzie i nie zaburzyło nam nic laktacji.



Ja po wizycie. Dostałam luteinę, zwolnienie i mam dużo leżec, dobrze że mąż jest w domu , inaczej byłoby ciężko przy 6 latce i 3latku.
I było widać już Bobulka i bojące serduszko, nawet zarys raczek, już zapomniałam jaki to cudowny widok

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------



Poczekaj spokojnie na wizytę, nie ma co się stresować, ostatnio czytałam że normy dla ciężarnych są inne i nie warto sugerować się widełkami.

No to wypoczywaj! Moja córa juz śpi. Coś czuje , że obudzi się dopiero rano.

Tez się uśmiechałam na usg
Nie jest to takie same uczucie jak za 1 razem, ale jak zobaczyłam ruszajaca się fasolkę to musiałam się uśmiechnąć