Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2 - Strona 65 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-03, 16:43   #1921
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Ech, rozumiem... A TŻ w ogóle ma szansę się przenieść do Twojego miasta? Bo wiadomo, że nie ma sensu się przenosić w ciemno. Najpierw musi trochę kasy odłożyć. Potem musi poszukać lokum i pracy... To nie takie proste
Wiem,że jest ciężko ze znalezienem pracy..Sama co prawda pracuje,ale od roku szukam czegoś innego i nic.Ale trzeba szukać bo praca sama się nie znajdzie.
Jeśli coś znajdzie, to zamieszka ze mną. Co do opłat..on własnej matce musi płacić z mieszkanie ponad 300zł więc tu wyjdzie niewiele więcej..
Najwżniejsze żeby się tu w ogóle zaczepił. Potem może szukać dalej.
Wiem, że może z jednej strony powinnam siedzieć i czekać co zrobi,ale z drugiej chciałabym mu coś powiedzieć żeby w końcu wziął się w garść. Dla własnego zdrowia, bo ostatnio codziennie o tym rozmyślam i nie wiem co robić..

Cytat:
Napisane przez martusia25
witamy w naszych skromnych progach udzielaj się

ile masz latek?? dostałam paletkę
Co do ślubu, to myślę że papierek niewiele zmienia, a samo weselicho to tysiące wydanych złotówek ale i tak chciałabym pójść do ołtarza w białej kiecce

witaj mam 25 lat
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 17:21   #1922
asqua92
Zakorzenienie
 
Avatar asqua92
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 547
GG do asqua92
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość

A dlaczego chce mieć dziecko, a nie chce ślubu? Ma coś do ślubów jako takich, czy uważa, że na ślub za wcześnie?

On w sumie tak żartuje, każdy facet się boi ślubu, ale on powtarza, że "wie iż przyjdzie czas, kiedy trzeba się ożenić" a swoje lata ma, 25 kończy, więc jak chce ślub wziąć przed trzydziestką to ostateczny termin to 2015 rok, ale w sumie wstępnie mamy ustaloną datę na 2014. A dziecko by chciał nawet teraz, ale to niemożliwe na chwilę obecną, dlatego sobie poczeka
__________________
Razem 22.01.2010
Zaręczyny 12.02.2014
Ślub 09.09.2017

"Ponieważ jeśli wyleczy się pan,to znaczy,że nie było to warte zachodu.
Zamurowało mnie. Patrząc na mnie badawczo,zadeklarowała wzniosłym tonem:
Z wielkiej miłości nie da się wyleczyć."
Éric-Emmanuel Schmitt
asqua92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 18:35   #1923
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez asik1503 Pokaż wiadomość
heh i to jak ułatwia o choćby wspomniane urodzenie dziecka ja sobie nie wyobrażam latać po urzędach kilka dni po urodzeniu dziecka żeby je zarejestrować a niestety... chłopak tego nie może zrobić bo musi być podpis matki, że partner jest ojcem za to mąż może sam iść dokonać rejestracji xD tak samo ja sobie nie wyobrażam jakby mój facet po kilku latach nagle powiedział "nara" jednak bez tego "papierka" to może się spakować i po prostu wyjść... po ślubie już nie jest tak prosto (to jest to dbanie o swoje interesy)
No tak, bez tego papierka łatwiej "zwiać". Ale rozwód też zawsze można wziąć. Nie jest to bardzo trudne...

Cytat:
Napisane przez Maryjamie Pokaż wiadomość
ojj zgadzam się, trzeba też pomyśleć o tym dziecku...ja prawie bym dała sobie rękę uciąć za mojego byłego że tak mnie kochał itd a zostawił mnie i odwołał slub, to co by go trzymało żeby mnie z dzieckiem zostawić jakby mu coś odbiło?
Nic by go nie trzymało. Tak samo jak nic by go nie trzymało, gdybyście mieli ślub. I tak mógłby odejść. Ot, wydałby trochę kasy na rozwód. A alimenty na dziecko musiałby płacić i tak.

Cytat:
Mój teżet nawet mi powiedział, że inaczej na mnie patrzy jak jestem jego żoną, niż jak byłam dziewczyną, i czuje że jest teraz za mnie odpowiedzialny też a nie tylko za dziecko...coś w tym jest.
Ja akurat nie rozumiem tego podejścia Swoją partnerkę się kocha niezależnie od tego, czy jest żoną czy tylko dziewczyną

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Wiem,że jest ciężko ze znalezienem pracy..Sama co prawda pracuje,ale od roku szukam czegoś innego i nic.Ale trzeba szukać bo praca sama się nie znajdzie.
Jeśli coś znajdzie, to zamieszka ze mną. Co do opłat..on własnej matce musi płacić z mieszkanie ponad 300zł więc tu wyjdzie niewiele więcej..
Najwżniejsze żeby się tu w ogóle zaczepił. Potem może szukać dalej.
Wiem, że może z jednej strony powinnam siedzieć i czekać co zrobi,ale z drugiej chciałabym mu coś powiedzieć żeby w końcu wziął się w garść. Dla własnego zdrowia, bo ostatnio codziennie o tym rozmyślam i nie wiem co robić..
Tutaj potrzebna jest rozmowa. Rzeczowa. Musisz zapytać TŻ-a czy chce z Tobą mieszkać, jak to widzi... Musicie podliczyć ile macie kasy, ile musicie sobie dorobić... A TŻ musi powoli szukać pracy w Twoim mieście.

Cytat:
Co do ślubu, to myślę że papierek niewiele zmienia, a samo weselicho to tysiące wydanych złotówek ale i tak chciałabym pójść do ołtarza w białej kiecce
Ja nie chcę mieć wesela A na pewno nie chcę takiego wielkiego, dla całej rodziny, wszystkich znajomych itd.

Cytat:
Napisane przez asqua92 Pokaż wiadomość
On w sumie tak żartuje, każdy facet się boi ślubu, ale on powtarza, że "wie iż przyjdzie czas, kiedy trzeba się ożenić" a swoje lata ma, 25 kończy, więc jak chce ślub wziąć przed trzydziestką to ostateczny termin to 2015 rok, ale w sumie wstępnie mamy ustaloną datę na 2014. A dziecko by chciał nawet teraz, ale to niemożliwe na chwilę obecną, dlatego sobie poczeka
Ślub przecież taki straszny nie jest Jak się ludzie kochają i są w zdrowym związku, to ślub tak naprawdę nic nie zmienia
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 19:29   #1924
asik1503
Zakorzenienie
 
Avatar asik1503
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 24 707
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

heh Chatul jak czytam Twoje wypowiedzi to poraz kolejny widzę dość ciekawe zjawisko... osoby, które nigdy nie brały ślubu bardzo często mają o nim zdanie jako właśnie czysta formalność, "papierek" itd. i, że im nie jest do szczęścia potrzebny
ja nie brałam nigdy ślubu ale jestem zdania, że jednak świadome i dobrowolne wejście w związek małżeński to jest coś więcej niż tylko pieczątka na kawałku papieru... to jest wybór, który powinien być na całe życie... i takie pokazanie, że chcę być właśnie z tym człowiekiem, że to z nim chcę budować rodzinę... szkoda, że coraz więcej ludzi zaczyna traktować małżeństwo jako przykry obowiązek albo okazja to zarobienia, zaszpanowania i zrobienia imprezy w wielką pompą... bo nie o to w tym wszystkim chodzi...
a rozwód owszem można wziąć ale i tak przynajmniej jest jakiś podział majątku, jeszcze jeżeli dochodzi orzekanie o winie to można nieźle zyskać albo stracić xD
__________________
Exaparatka
29.06.16
07.09.16
22.08.18
IG
asik1503 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 19:52   #1925
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez asik1503 Pokaż wiadomość
heh Chatul jak czytam Twoje wypowiedzi to poraz kolejny widzę dość ciekawe zjawisko... osoby, które nigdy nie brały ślubu bardzo często mają o nim zdanie jako właśnie czysta formalność, "papierek" itd. i, że im nie jest do szczęścia potrzebny
Bo dla mnie to jest głównie papierek. Tworzę zdrowy związek oparty na zaufaniu, przyjaźni i miłości. Stan cywilny nie ma wpływu i nie powinien mieć wpływu na jakość związku.

Cytat:
ja nie brałam nigdy ślubu ale jestem zdania, że jednak świadome i dobrowolne wejście w związek małżeński to jest coś więcej niż tylko pieczątka na kawałku papieru... to jest wybór, który powinien być na całe życie...
A czy ślub jest potrzebny? Można dokonać wyboru na całe życie, a ślubu nie brać.

Cytat:
i takie pokazanie, że chcę być właśnie z tym człowiekiem, że to z nim chcę budować rodzinę...
Moim zdaniem ślub nie jest do tego potrzebny Można się kochać, mieć rodzinę... Nawet jak stan cywilny to "panna" czy "kawaler"
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 20:16   #1926
asik1503
Zakorzenienie
 
Avatar asik1503
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 24 707
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

no widzisz każdy ma inne podejście dla mnie małżeństwo to już wyższy stopień wtajemniczenia xD jeśli można to tak nazwać i jeżeli ktoś się decyduje to musi brać pod uwagę wszystkie konsekwencje takiej decyzji... ja jakbym miała brać ślub to nie po to żeby za miesiąc, rok się rozwodzić... a chcę w przyszłości wziąć ślub, chcę usłyszeć jak mój mężczyzna mówi przy wszystkich, że mnie kocha i, że mnie nie opuści dlaczego ludzie odbierają sobie taką piękną chwilę a już tak patrząc z czysto prawnego punktu widzenia (ah to zboczenie zawodowe ) tylko małżeństwo+dziecko jest uznawane za rodzinę xD czy to się komuś podoba czy nie...
__________________
Exaparatka
29.06.16
07.09.16
22.08.18
IG
asik1503 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 20:26   #1927
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez asik1503 Pokaż wiadomość
jeśli można to tak nazwać i jeżeli ktoś się decyduje to musi brać pod uwagę wszystkie konsekwencje takiej decyzji...
Oczywiście, że tak

Cytat:
a chcę w przyszłości wziąć ślub, chcę usłyszeć jak mój mężczyzna mówi przy wszystkich, że mnie kocha i, że mnie nie opuści dlaczego ludzie odbierają sobie taką piękną chwilę
Może dlatego, że nie dla każdego taka chwila byłaby piękna?
Może dlatego, że mężczyzna może powiedzieć przy wszystkich, że kocha i nigdy nie opuści, nawet jeżeli to nie jest ślub?

Cytat:
a już tak patrząc z czysto prawnego punktu widzenia (ah to zboczenie zawodowe ) tylko małżeństwo+dziecko jest uznawane za rodzinę xD czy to się komuś podoba czy nie...
Nie wiem jak to dokładnie wygląda w kwestii prawnej, ale ogólnie w socjologii uznaje się za rodzinę nawet samo małżeństwo czy dwoje partnerów niezwiązanych związkiem małżeńskim. Nawet na Wikipedii o tym piszą Choć wiadomo, że to mało wiarygodne źródło.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-03, 21:56   #1928
asik1503
Zakorzenienie
 
Avatar asik1503
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 24 707
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

heh może moje podejście jest naiwne ale ja wiem jedno... jeżeli nie będę pewna na 100% a nawet 200%, że ten mężczyzna z którym jestem jest tym jedynym to na pewno nie wezmę ślubu no i na pewno nie wezmę go bo tak wypada... czy bo rodzina naciska... to ma być tylko i wyłącznie moja i tż'a decyzja...
no ja siedzę bardziej w prawie i głoszę kodeksową definicję rodziny wiadomo, że są inne spojrzenia bla, bla, bla temat rzeka... ale według prawa rodzinnego rodzina to jest schemat 2+(liczba dzieci) bo sami małżonkowie nie są rodziną bo nie ma między nimi więzów krwi dopiero pokrewieństwo zaczyna się od dzieci...
__________________
Exaparatka
29.06.16
07.09.16
22.08.18
IG

Edytowane przez asik1503
Czas edycji: 2011-10-03 o 21:58
asik1503 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 22:18   #1929
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez asik1503 Pokaż wiadomość
heh może moje podejście jest naiwne ale ja wiem jedno... jeżeli nie będę pewna na 100% a nawet 200%, że ten mężczyzna z którym jestem jest tym jedynym to na pewno nie wezmę ślubu no i na pewno nie wezmę go bo tak wypada... czy bo rodzina naciska... to ma być tylko i wyłącznie moja i tż'a decyzja...
Oczywiście, że tak. Ślub ma sens tylko jak jest zawierany z miłości

Cytat:
no ja siedzę bardziej w prawie i głoszę kodeksową definicję rodziny wiadomo, że są inne spojrzenia bla, bla, bla temat rzeka... ale według prawa rodzinnego rodzina to jest schemat 2+(liczba dzieci) bo sami małżonkowie nie są rodziną bo nie ma między nimi więzów krwi dopiero pokrewieństwo zaczyna się od dzieci...
Rozumiem Ale w niczym mi to nie przeszkadza. Nie muszę według prawa "być w rodzinie"
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 22:31   #1930
asqua92
Zakorzenienie
 
Avatar asqua92
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 547
GG do asqua92
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Jaka się nam dyskusja na temat ślubu i związków wywiązała miło że coś się dzieje

Osobiście uważam, że ślub jest potrzebny, TŻ zna moje zdanie w tej sprawie i je akceptuje i szanuje musi być to decyzja przemyślana, w końcu bierze się odpowiedzialność za drugą osobę. Teraz się ta otoczka wytworzyła, coraz mniej małżeństw też jest przez to, ludzie nie mają aż tylu pieniędzy, by wydać po kilkanaście, jak nie więcej, tysięcy. Dlatego część żyje bez ślubu. Szanuję zdanie i tych, i tych w końcu wolny kraj, każdy ma prawo do swojej decyzji ale uważam, że jak facet traktuje kobietę poważnie i ich związek, to decyduje się na ślub, ale to moje zdanie każdy może mieć inne
__________________
Razem 22.01.2010
Zaręczyny 12.02.2014
Ślub 09.09.2017

"Ponieważ jeśli wyleczy się pan,to znaczy,że nie było to warte zachodu.
Zamurowało mnie. Patrząc na mnie badawczo,zadeklarowała wzniosłym tonem:
Z wielkiej miłości nie da się wyleczyć."
Éric-Emmanuel Schmitt
asqua92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-03, 22:53   #1931
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez asqua92 Pokaż wiadomość
ale uważam, że jak facet traktuje kobietę poważnie i ich związek, to decyduje się na ślub, ale to moje zdanie każdy może mieć inne
No i ja mam inne

Co nie zmienia faktu, że chciałabym mieć kiedyś ślub. Choćby żeby ułatwić sobie życie - kwestie formalne itd. Bo tak ogólnie to dla mnie ślub jest w sercu I najważniejsza jest miłość, a nie papierek.
Ale nazwiska nie chcę zmieniać. Wesela też nie chcę. Zresztą... Ja tego nie widzę. Ja mam rodzinę na Wielkopolsce, TŻ na Śląsku... Do tego jeszcze ja mam znajomych na Mazowszu. I jak tu coś zorganizować? Zwłaszcza, że ja nie lubię dużych imprez
Ale to wszystko jest jeszcze do obgadania. Najpierw chcę zamieszkać z TŻ-em Mam nadzieję, że nam się to uda już za 1,5 roku...
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-04, 06:34   #1932
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez Chatul
Tutaj potrzebna jest rozmowa. Rzeczowa. Musisz zapytać TŻ-a czy chce z Tobą mieszkać, jak to widzi... Musicie podliczyć ile macie kasy, ile musicie sobie dorobić... A TŻ musi powoli szukać pracy w Twoim mieście.
Pytałam już, rozmowa też była..I zawsze mówi to samo i na tym się kończy

Co do ślubu..
dobrze, że każdy ma swoje zdanie na ten temat, przynajmniej można podyskutować
Najgorsze co może być to ślub, wesele dla innych. Bo rodzina napiera itd. Bez sensu w ogóle
U mnie dookoła obecnie to więcej jest rozstań, rozwodów niż ślubów.
Echh poki co nie spieszy mi się do ołtarza, młoda jestem, mam czas
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 07:45   #1933
Maryjamie
Zakorzenienie
 
Avatar Maryjamie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Kraków/Tarnów
Wiadomości: 3 910
GG do Maryjamie
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

asik1503 podpisuję się pod wszystkimi Twoimi wypowiedziami w tej dyskusji
Chatul my zaprosilismy tylko najbliższą rodzinę i przyjaciół i było dobrze, nikt poza Wami nie decyduje jak będzie ten dzień wyglądał, nie chcesz wielkiej imprezy to jej nie rób.
Właśnie dlatego że ślub był w sercu, coś się w naszym podejściu zmieniło, no ale cóż jesli sama tego nie doświadczysz to nie zrozumiesz, także życzę Ci kiedyś tam świadomych decyzji i ślubu takiego jaki będzie Ci odpowiadał

dzień dobry Paniom
my już wstałyśmy i Hania właśnie uczy się przewracać z plecków na brzuszek zobaczymy co z tego wyniknie pogoda na razie średnia ale może będzie lepiej
Maryjamie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 08:04   #1934
martusia205
Zakorzenienie
 
Avatar martusia205
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z krzesła :)
Wiadomości: 11 764
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

hej my z tż mamy focha na siebie..ale za dużo by opowiadać,oby mu to szybko przeszło,i mi też

Maryjamie też mam takie zdanie na temat slubu jak i Ty..nie wyobrażam sobie żeby moje dzieci miały rózne nazwiska..rodzina musi być rodziną..co do wesela to nie koniecznie powinno być huczne,skromne też będzie fajne..najważniejsze by świętować z bliskimi osobami

Hania pewnie jest przesłodka..zazdroszczę chwil z nią spędzanych
__________________
Wiesz co?... Nawet gdyby został Ci tylko uśmiech i mały palec,to i tak byłbyś mężczyzną mojego życia 



http://suwaczki.slub-wesele.pl/201007032438.html
martusia205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 09:01   #1935
Maryjamie
Zakorzenienie
 
Avatar Maryjamie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Kraków/Tarnów
Wiadomości: 3 910
GG do Maryjamie
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

martusia mam nadzieję że nie pokłóciliście się jakoś bardzo bo przecież mieliście siedzieć razem od jutra, tak?

Black nam gdzieś zaginęła :P
Maryjamie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 09:06   #1936
martusia205
Zakorzenienie
 
Avatar martusia205
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z krzesła :)
Wiadomości: 11 764
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez Maryjamie Pokaż wiadomość
martusia mam nadzieję że nie pokłóciliście się jakoś bardzo bo przecież mieliście siedzieć razem od jutra, tak?

Black nam gdzieś zaginęła :P
nie,ja jednak do niego nie jadę..nie prze kłótnię,a dlatego,że mam we czwartek urodziny,i nie chcę ich u niego świętować,wolę żeby on do mnie przyjechał..no i w sobotę do klubu się wybieramy,i u siebie muszę się wyszykować itd

napiszę w klubie o co chodzi
__________________
Wiesz co?... Nawet gdyby został Ci tylko uśmiech i mały palec,to i tak byłbyś mężczyzną mojego życia 



http://suwaczki.slub-wesele.pl/201007032438.html
martusia205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 15:21   #1937
Black Cashmere
Zadomowienie
 
Avatar Black Cashmere
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

nadrabiam Was już słoneczka, przepraszam za nieobecnosc, miałam zabiegany weekend a wczoraj dużo pracy i wyjazdy ;\

powinnam niedługo coś skrobnąc i skomentowac
__________________
I was made for loving you, M.
lipiec 2010


Rower 10,5/1000 km
8min ABS 1/100
Pośladki+Uda 1/100
Black Cashmere jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 15:23   #1938
martusia205
Zakorzenienie
 
Avatar martusia205
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z krzesła :)
Wiadomości: 11 764
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez Black Cashmere Pokaż wiadomość
nadrabiam Was już słoneczka, przepraszam za nieobecnosc, miałam zabiegany weekend a wczoraj dużo pracy i wyjazdy ;\

powinnam niedługo coś skrobnąc i skomentowac
czekamy kochana aż zaczniesz się bardziej udzielać


https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...php?pid=783132

mogę prosić o głosik?? ostatnio tak niewiele mi zabrakło by wygrać
__________________
Wiesz co?... Nawet gdyby został Ci tylko uśmiech i mały palec,to i tak byłbyś mężczyzną mojego życia 



http://suwaczki.slub-wesele.pl/201007032438.html
martusia205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 15:32   #1939
el amor
Zakorzenienie
 
Avatar el amor
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 22 278
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Witam Was
Postanowiłam dołączyć
Jestem z moim TŻtem od 01.05.2010, a od września'10 żyjemy na odległość i coraz gorzej sobie z tym radzę. Chętnie Was poczytam, poradzę się i pomarudzę
Witaj

Ja mam za 2 tygodnie rocznicę z Tż
el amor jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-04, 15:39   #1940
martusia205
Zakorzenienie
 
Avatar martusia205
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z krzesła :)
Wiadomości: 11 764
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez el amor Pokaż wiadomość
Witaj

Ja mam za 2 tygodnie rocznicę z Tż
roczek? super
__________________
Wiesz co?... Nawet gdyby został Ci tylko uśmiech i mały palec,to i tak byłbyś mężczyzną mojego życia 



http://suwaczki.slub-wesele.pl/201007032438.html
martusia205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 15:52   #1941
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez el amor Pokaż wiadomość
Witaj

Ja mam za 2 tygodnie rocznicę z Tż
Witaj
Gratulacje Nam za chwilę stuknie 1,5 roku i nie wiem kiedy to zleciało Teraz odliczam dni do czwartku kiedy to TŻ do mnie przyjedzie.
A jutro mam rozmowę w spr pracy aaaa
__________________
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 15:58   #1942
asqua92
Zakorzenienie
 
Avatar asqua92
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 547
GG do asqua92
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez martusia205 Pokaż wiadomość
czekamy kochana aż zaczniesz się bardziej udzielać


https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...php?pid=783132

mogę prosić o głosik?? ostatnio tak niewiele mi zabrakło by wygrać

Już głosuję też postanowiłam wziąć udział w konkursie, pierwszy raz, a może się uda, choć nie liczę na to za bardzo
__________________
Razem 22.01.2010
Zaręczyny 12.02.2014
Ślub 09.09.2017

"Ponieważ jeśli wyleczy się pan,to znaczy,że nie było to warte zachodu.
Zamurowało mnie. Patrząc na mnie badawczo,zadeklarowała wzniosłym tonem:
Z wielkiej miłości nie da się wyleczyć."
Éric-Emmanuel Schmitt
asqua92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 16:00   #1943
martusia205
Zakorzenienie
 
Avatar martusia205
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z krzesła :)
Wiadomości: 11 764
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez asqua92 Pokaż wiadomość
Już głosuję też postanowiłam wziąć udział w konkursie, pierwszy raz, a może się uda, choć nie liczę na to za bardzo
jak już załozysz swój zestaw to podaj link,a za głosuję
__________________
Wiesz co?... Nawet gdyby został Ci tylko uśmiech i mały palec,to i tak byłbyś mężczyzną mojego życia 



http://suwaczki.slub-wesele.pl/201007032438.html
martusia205 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-10-04, 16:07   #1944
asqua92
Zakorzenienie
 
Avatar asqua92
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 547
GG do asqua92
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez martusia205 Pokaż wiadomość
jak już załozysz swój zestaw to podaj link,a za głosuję

Dziwne to, że są produkty, których nie wybrałam, a nie ma tych co wybrałam... jakoś to można edytować?
__________________
Razem 22.01.2010
Zaręczyny 12.02.2014
Ślub 09.09.2017

"Ponieważ jeśli wyleczy się pan,to znaczy,że nie było to warte zachodu.
Zamurowało mnie. Patrząc na mnie badawczo,zadeklarowała wzniosłym tonem:
Z wielkiej miłości nie da się wyleczyć."
Éric-Emmanuel Schmitt
asqua92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 16:15   #1945
Black Cashmere
Zadomowienie
 
Avatar Black Cashmere
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Dzięki dziewczynki jeszcze raz za wsparcie Babcia zdrowieje w domu, doglądamy ją z mamą, musiałam ostatnie dni przesiedziec przy niej, więc Internet miałam z doskoku jak wpadałam na chwilę do domu, stąd nieobecnosc moja


Cytat:
Napisane przez asqua92 Pokaż wiadomość
Anime, moje hobby, choć ostatnio jakoś nie oglądam, książki, muzyka ostatnimi czasy nie mogę się obyć bez wizażu xD ale ogólnie to bez kosmetyków, telefonu i internetu ani rusz ogólnie to mam zakupomanię, wszystkie pieniądze co mam to wydam, najczęściej na kosmetyki albo książki :P a ostatnio polubiłam chodzić na dworzec, bo wyremontowali i mi się podoba mój TŻ w wolnym czasie też ogląda anime, to nas połączyło, a i zabrał się za bieganie i ćwiczenie, co mu na dobre wyjdzie

Wy tu o rozmiarze 38, ja mam 40/42 ale i tak tego zbyt nie zmienię, bo mam biust duuuuży ale muszę się zabrać za siebie, bo gruba baba jestem


Ja też nie mogę się obyc bez komputera, Internetu i lubię wydawac pieniądze, ale hamuję się jak mogę od początku roku i mi to nawet wychodzi
Anime też lubiliśmy oglądac, ale ostatnio jakoś tak zajmujemy się graniem w gry albo totalnym lenistwem z Tż'em

No ja biust miałam też spory i ten sam rozmiar co Ty i teraz mam ledwo co -.- Dla Tż'a i tak są ogromne () i najlepsze na świecie, ale mi smutno za nimi


Cytat:
Napisane przez Nivelle Pokaż wiadomość
Ja byłam w Krakowie 3 razy, TŻ myślę że więcej, bo na pewno z rodzicami (jego tata tam pracuje). Ale tylko raz mieliśmy okazję żeby się nacieszyć urokiem tego miasta - dokładnie jak mijało nam pół roku Bo wycieczki szkolne czy załatwianie spraw w jakimś mieście to nie to samo co mieć czas odkryć je samemu, na spokojnie Więc teraz równo po roku znowu będziemy mieli szansę na własną rękę Kraków poznawać. Ja absolutnie kocham to miasto
A, nie jesteśmy z daleka, bo zagłebie, ja Sosnowiec, a tż Czeladź


Co do manii: mnóstwo! Nie mogłabym się obyć bez fotografowania jeśli chodzi o hobby, z manii: ubrania, zwłaszcza sukienki Co wpadnie trochę kasy to po kolejną śmigam i kocham równo wszystkie. W manię lakierową powoli popadam, od dawna nie znoszę mieć niepomalowanych paznokci, ale od jakiegoś czasu co rusz znoszę do domu nowy kolor
A TŻ to ogromny motomaniak (tu się wcale nie dogadujemy bo jedyne co odróżniam bez problemu to maluch )
I jak po weekendzie?Pogoda Wam dopisała, humory i reszta mam nadzieję, że też Byliście na tych lampionach? Ja byłam z Tż'em i jakoś tak się troszkę rozczarowałam, ludzie zaczęli za wcześnie wypuszczac je w powietrze, rozproszenie wzdłuż Wałów Wiślanych, poza tym mało było tyhc lampionów. Choc i tak dobrze się bawiłam


Widzę, że sukienki i malowanie paznokci to coś co nas łączy Mój Tż jakoś nie przywiązuje wagi do aut, jeździ swoim super białym rumakiem i jakoś daje radę ;D Też bym chciała fotografowac, ale niestety nie mam sprzętu, jedynie czasem lustrzanką Tż'a albo super wypasionym sprzętem przyjaciela cykam foty

Cytat:
Napisane przez Maryjamie Pokaż wiadomość
Black mój jest pasjonatem modelarstwa w wolnych chwilach lubi więc posiedzieć nad makietą lub porobić zdjęcia kolei, generalnie robi dobre fotki, no i jego drugą pasją są samochody a co za tym idzie bawi się w modzenie hondy
co tu tak cicho dzisiaj?
widzę, że ma dosc niespotykane hobby, chyba dużo cierpliwości ma Twój Mąż

Cytat:
Napisane przez martusia205 Pokaż wiadomość
hejka..egzamin poszedł mi bardzo źle..wylosowałam forda a ja od 3 mies nie ćwiczyłam placu,i nie jeżdziłam,więc nawet z niego nie wyjechałam facet oddał mi kasę za te jazdy tak mu się ręce trzesły,że szok..jeszcze gadał,że auto było..tylko gdzie ono stało !!
szkoda, że nie zdałaś dobrze, że chociaż oddał Ci tą kasę...
I jak z tą pracą?

emanko, jak psiak? Biedaczysko

Cytat:
Napisane przez Niusia22 Pokaż wiadomość
A mój Tż miał dziś obrone i zdał i zapisał się na magisterkę i jutro ma zajęcia, ja też mam, od 8 do 20 i to wykłady, ale się wynudzę ojooj. A teraz garfilda oglądamy
gratulacje dla Tż'a
__________________
I was made for loving you, M.
lipiec 2010


Rower 10,5/1000 km
8min ABS 1/100
Pośladki+Uda 1/100
Black Cashmere jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 16:17   #1946
Black Cashmere
Zadomowienie
 
Avatar Black Cashmere
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez Maryjamie Pokaż wiadomość
hej hej laski
bylismy w krk dlatego się nie odzywałam
teżetowi się l4 skończyło odwiózł nas tylko do domku i zaraz jedzie ale mi smutno ;( prawie 1,5 miesiąca bez przerwy razem jak ja teraz bez niego zasnę?


jest mi tak niesamowicie pusto bez TŻ że chce mi się ryczeć...własnie pojechał ;(
Kochana, współczuję Ci bardzo i bardzo mi Cię żal, że musicie życ na odległosc kiedy jesteście małżeństwem i macie maleńkie dziecko
Podziwiam Cię, że to wytrzymujesz, jesteś silną kobietą
Oby czas do przeprowadzki minął Ci bardzo szybko!

I kurcze niefajna sytuacja z Hanią, mojej koleżanki córeczka ostatnio zakrztusiła się własną śliną, też się Paulina najadła strachu, biedna :\

Dobrze, że się nic nie stało córci!

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Witam Was
Postanowiłam dołączyć
Jestem z moim TŻtem od 01.05.2010, a od września'10 żyjemy na odległość i coraz gorzej sobie z tym radzę. Chętnie Was poczytam, poradzę się i pomarudzę
Witaj,
dopiszę Cię zaraz do wątku
Wiem co to znaczy związek na odległosc...3 lata byłam z kimś, między nami 1200 km, on Dania, ja południe Polski...koszmar, widzieliśmy się czasem raz na 3 miesiące.
Mam nadzieję, ze szybko zmienicie ten stan i będziecie ze sobą mieszkac!
W obecnym związku nie wyobrażam sobie życia z taką odległością nas dzielącą...chyba bym zwariowała
Cierpliwości i sił życzę!

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Cytat:
Napisane przez asik1503 Pokaż wiadomość
czasy, nie czasy ja bym w życiu nie poszła na układ dziecko bez ślubu... miłość, miłością ale trzeba też dbać o swoje interesy xD na szczęście mój tż podziela moje zdanie i oboje uważamy, że najpierw ślub a potem dopiero dzieci ale zanim takie decyzje podejmiemy to minie jeszcze dużo czasu
Ja też wolałabym wszystko po kolei, aczkolwiek jeśli zaszłabym teraz w ciążę to pierwsze co to przemyślałabym porządnie sprawę, czy ślub mi jest potrzebny już, czy lepiej po urodzeniu dziecka...Choc Tż'a jestem super pewna, ale nigdy nic nie wiadomo... Na pewno nie chcę planowac dziecka bez ślubu Wolę sobie wyjsc za mąż i nacieszyc się trochę moim stanem małżeńskim, moim mężem a potem starac się o małe kudłate dziecię
I zgodzę się z Maryjamie, że inaczej faceci patrzą na kobietę jak jest jego żoną, czują się odpowiedzialni bardziej, bo już tworzą rodzinę, formalnie i to do czegoś zobowiązuje

Jak się para decyduje na ślub, tzn. że myślą o sobie serio poważnie i byle sprzeczka, problem czy przeciwnosc losu tego nie rozburzą, bo będą chcieli ratowac małżeństwo, swoją rodzinę. Wiadomo, można wziąc rozwód, ale to też nie jest takie hop siup i też tak szybko ludzie się na to nie decydują. Jeśli facet chce byc moim mężem, tzn. że widzi mnie jako matkę swych dzieci, jako swoją partnerkę do końca życia, że chcę ze mną stworzyc dom i miec psa, o którym marzymy. Cieszę się, że mój Tż podejmuje takie rozmowy i się ich nie boi, bo wiem i czuję, że wybrał mnie spośród milionów i jestem tą wyjątkową, jedną jedyną

Cytat:
Napisane przez Maryjamie Pokaż wiadomość
Chatul my zaprosilismy tylko najbliższą rodzinę i przyjaciół i było dobrze, nikt poza Wami nie decyduje jak będzie ten dzień wyglądał, nie chcesz wielkiej imprezy to jej nie rób.
Właśnie dlatego że ślub był w sercu, coś się w naszym podejściu zmieniło, no ale cóż jesli sama tego nie doświadczysz to nie zrozumiesz, także życzę Ci kiedyś tam świadomych decyzji i ślubu takiego jaki będzie Ci odpowiadał
Cytat:
Napisane przez martusia205 Pokaż wiadomość
hej my z tż mamy focha na siebie..ale za dużo by opowiadać,oby mu to szybko przeszło,i mi też

Maryjamie też mam takie zdanie na temat slubu jak i Ty..nie wyobrażam sobie żeby moje dzieci miały rózne nazwiska..rodzina musi być rodziną..co do wesela to nie koniecznie powinno być huczne,skromne też będzie fajne..najważniejsze by świętować z bliskimi osobami

Hania pewnie jest przesłodka..zazdroszczę chwil z nią spędzanych
Zgadzam się z Wami całkowicie!
nikt nie każe robic wesela, nikt nie mówi, że kościelny to od razu wystawne weselicho musi byc a jak cywilny to Wy, świadkowie i do domu...Każdy robi taką imprezę o jakiej marzy, na jaką go stac itd.

martusia205, mam nadzieję, że szybko się pogodzicie

Gratuluję rocznic i miesięcznic
A my się zbliżamy do 1 i 1/4 roku razem z moich obliczeń gdzieś tak za tydzień nam stuknie
__________________
I was made for loving you, M.
lipiec 2010


Rower 10,5/1000 km
8min ABS 1/100
Pośladki+Uda 1/100
Black Cashmere jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 16:28   #1947
martusia205
Zakorzenienie
 
Avatar martusia205
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z krzesła :)
Wiadomości: 11 764
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

My mieliśmy wczoraj 15 mies razem

praca..tracę już cierpliwość do tego słowa koleś karze mi czekać na telefon ciągle..a z tymi Niemcami to po nowym roku może coś..bo teraz ta pośredniczka była na urlopie i po powrocie niezły meksyk zastała..

już miałam nadzieję,że trochę się odbijemy z kasą..ale cóż,trzeba czekać
__________________
Wiesz co?... Nawet gdyby został Ci tylko uśmiech i mały palec,to i tak byłbyś mężczyzną mojego życia 



http://suwaczki.slub-wesele.pl/201007032438.html
martusia205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 16:32   #1948
asqua92
Zakorzenienie
 
Avatar asqua92
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 547
GG do asqua92
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

U nas 22.10 będzie 21 miesięcy razem już prawie 2 lata, jak to szybko zleciało, a wydaje mi się jakbyśmy byli razem już co najmniej z 5 lat, strasznie się do TŻ przyzwyczaiłam
__________________
Razem 22.01.2010
Zaręczyny 12.02.2014
Ślub 09.09.2017

"Ponieważ jeśli wyleczy się pan,to znaczy,że nie było to warte zachodu.
Zamurowało mnie. Patrząc na mnie badawczo,zadeklarowała wzniosłym tonem:
Z wielkiej miłości nie da się wyleczyć."
Éric-Emmanuel Schmitt
asqua92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 16:41   #1949
behindblueeyes
Zakorzenienie
 
Avatar behindblueeyes
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez Black Cashmere Pokaż wiadomość
Witaj,
dopiszę Cię zaraz do wątku
Wiem co to znaczy związek na odległosc...3 lata byłam z kimś, między nami 1200 km, on Dania, ja południe Polski...koszmar, widzieliśmy się czasem raz na 3 miesiące.
Mam nadzieję, ze szybko zmienicie ten stan i będziecie ze sobą mieszkac!
W obecnym związku nie wyobrażam sobie życia z taką odległością nas dzielącą...chyba bym zwariowała
Cierpliwości i sił życzę!
Dzięki
Oj to podziwiam,że tak długo dawaliście radę. Ja po roku życia na odległość powoli mam dosyć..

Cytat:
Napisane przez Black Sashmere
Na pewno nie chcę planowac dziecka bez ślubu Wolę sobie wyjsc za mąż i nacieszyc się trochę moim stanem małżeńskim, moim mężem a potem starac się o małe kudłate dziecię
Mam podobnie Narazie chcę skorzystać jeszcze z wolności Potem jakiś mężulek,a za jakiś czas, dłuższy czas..bobas
__________________

Edytowane przez behindblueeyes
Czas edycji: 2011-10-04 o 16:42
behindblueeyes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-04, 16:48   #1950
Black Cashmere
Zadomowienie
 
Avatar Black Cashmere
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
Dot.: Związki rozpoczęte w 2010 roku cz.2

Cytat:
Napisane przez asqua92 Pokaż wiadomość
U nas 22.10 będzie 21 miesięcy razem już prawie 2 lata, jak to szybko zleciało, a wydaje mi się jakbyśmy byli razem już co najmniej z 5 lat, strasznie się do TŻ przyzwyczaiłam
ja do mojego tak samo, jestem wręcz od niego uzależniona
Tyle, że my się znamy już ponad 6 lat Szkoda, że wybrał wtedy moją kumpelę...ale kto wie, czy poznalibyśmy sie w ogóle, gdyby nie to...Tż często mówi, że bylibyśmy już małżeństwem gdyby nie był wtedy taki głupi i brał się za mnie...cóż czasu się nie cofnie...

martusia205, trzymam kciuki za tą pracę, wiem jak jest trudno coś odłożyc w obecnych czasach i jak młodzi mają trudno ze startem w życiu
ja aktualnie szukam lepszej pracy, bo planujemy z Tż'em wyprowadzkę i wspólne mieszkanie od początku roku, bo nas już szlag trafi w naszych domach :\ Jeśli znajdę pracę a Tż jakoś ogarnie się z tą firmą i będzie jako tako zarabiał to się wyprowadzamy, chocby do najmniejszego mieszkanka, byle z dala od toksycznych relacji...

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Cytat:
Napisane przez behindblueeyes Pokaż wiadomość
Dzięki
Oj to podziwiam,że tak długo dawaliście radę. Ja po roku życia na odległość powoli mam dosyć..


Mam podobnie Narazie chcę skorzystać jeszcze z wolności Potem jakiś mężulek,a za jakiś czas, dłuższy czas..bobas
ja też już miałam dosyc :\ najsmutniejsze jest to, że on ani odrobinę nie zaslugiwał na moją tęsknotę i cierpienie i wszystko inne, ale to już inna bajka...

Ja w sumie mogłabym byc żoną już niedługo, bo czuję z całego serca, że to TEN aczkolwiek z dzieckiem bym jeszcze poczekała, mimo że instynkt macierzyński mi się uszami wylewa

Dopisałam Cię do wątku jeszcze raz witam
__________________
I was made for loving you, M.
lipiec 2010


Rower 10,5/1000 km
8min ABS 1/100
Pośladki+Uda 1/100

Edytowane przez Black Cashmere
Czas edycji: 2011-10-04 o 16:52
Black Cashmere jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.