Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Do 15.30 i musimy od razu przy składaniu podania napisać w jakich godzinach będzie na świetlicy a my nie wiemy jak będziemy we wrześniu pracować, bo jeśli mąż znajdzie pracę do 16.00 (albo zmianowa) to kicha bo ja też pracuję do 16, a babci tutaj nie mamy żeby mogła odbierać.
Tak, rejonowa to jest.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Przede wszystkim podanie o wydłużenie czasu pracy, na pewno znajdzie się jakiś rodzic, któremu tez to nie pasuje.
I wpisz do 15:30 jak będzie krócej to nikt ci głowy nie urwie. To taka informacja... informacyjna tylko na tym etapie nie ma żadnego znaczenia, bo zapisy na świetlicę będą we wrześniu.

[precious_81]

Sutailje jeżeli tylko z powodu świetlicy nie możecie zapisać do rejonowej to można spróbować z podaniem u dyr. (u nas akurat sie przychylił i o pół godziny wydłużył czas pracy świetlicy) albo podpytaj wśród znajomych czy kogoś mama/ciocia nie mogłaby odbierać Wam dziecka ze świetlicy.


A może dzieci z przedszkola albo znajomych beda tez w tej rejonowej szkole?

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Z podaniem spróbujemy. Najwyżej się nie uda.
U nas jest taka sytuacja że mój chodzi do przedszkola na innym osiedlu, na drugim końcu miasta i z tego co się orientuję to dzieciaki z jego grupy raczej do innych szkół pójdą. A z osiedla dzieciaków w ogóle nie znamy
Poza tym trochę się obawiamy ogólnie o to czy sobie poradzi. Ale to dłuższy temat.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

W PPP byłaś?

[ZamyslonaRoztargniona]

Z tego co obserwuje, bardzo popularne jest odobieranie dziecka że żłobka, przedszkola czy swietlicy przez opiekunkę, która zajmuje się dzieckiem w domu Do powrotu rodziców.
Najczęściej to osoba z okolicy, której "opłaca sie" poświęcić ta jedna czy 2 godziny dziennie.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;81783391]W PPP byłaś?[/QUOTE]Chodzę prywatnie do psychologa z nim.

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Z tego co obserwuje, bardzo popularne jest odobieranie dziecka że żłobka, przedszkola czy swietlicy przez opiekunkę, która zajmuje się dzieckiem w domu Do powrotu rodziców.
Najczęściej to osoba z okolicy, której "opłaca sie" poświęcić ta jedna czy 2 godziny dziennie.

I pewnie to będzie jedna z opcji poważniejszych do rozpatrzenia.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

To trzymam kciuki, żeby to pójście do szkoły było jak najmniej problemowe i stresujące

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;81796581]To trzymam kciuki, żeby to pójście do szkoły było jak najmniej problemowe i stresujące [/QUOTE]Dzięki, może mój po prostu potrzebuje trochę więcej czasu na dojrzewanie. Albo też nie trafiliśmy na dobrą kadrę (dla naszego syna) w przedszkolu a w szkole nie będzie aż tak źle.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Hvid]

Sutailje - Ja trzymam kciuki za dobrego nauczyciela przede wszystkim. Bo widzę po swoim dziecku, jaka jest ogromna różnica między tym rokiem a poprzednim, kiedy przyszła inna pani wychowawczyni. Dzisiaj na zebraniu rodziców wysłuchałam samych "ochów" i "achów" na temat postępów córki w nauce i zresztą sama widzę, że od początku roku o wiele chętniej chodzi do szkoły. No i już coraz wyrazniej widać, że dziecko poszło w dziadka, który miał umysł ścisły, bo matematyka i wszystko związane z logiką to jej ulubione przedmioty, ja niestety zawsze byłam z matematyki noga do kwadratu i się martwiłam, jak ja jej w pózniejszych klasach będę z przedmiotów ścisłych pomagać, bo z humanistycznych nie ma problemu.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Moja córka w mamusię mieli ostatnio nauczyć się opowiadać w 3-4 zdaniach, co widzą na ilustracji. Moje dziecko po 4 zdaniach zaczyna się dopiero rozkręcać, zastopowałam ją po jakiś 15. Gaduła niesamowita, ogromny zasób słów, nie ma najmniejszego problemu z wypowiadaniem się, łapa ciągle w górze. Cieszę się, bo na przyszłość jest szansa, że jak czegoś nie będzie umiała, to chociaż wrażenie dobre zrobi

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;81823246]Cieszę się, bo na przyszłość jest szansa, że jak czegoś nie będzie umiała, to chociaż wrażenie dobre zrobi [/QUOTE]

To jak najbardziej działa If you can't dazzle them with brilliance, baffle them with bullshit.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;81823246]Moja córka w mamusię mieli ostatnio nauczyć się opowiadać w 3-4 zdaniach, co widzą na ilustracji. Moje dziecko po 4 zdaniach zaczyna się dopiero rozkręcać, zastopowałam ją po jakiś 15. Gaduła niesamowita, ogromny zasób słów, nie ma najmniejszego problemu z wypowiadaniem się, łapa ciągle w górze. Cieszę się, bo na przyszłość jest szansa, że jak czegoś nie będzie umiała, to chociaż wrażenie dobre zrobi [/QUOTE]U nas młoda też wygadana i przemądrzała się zrobiła, ale to dobrze bo młody nie był taki nigdy a wg tej psycholog każde dziecko powinno mieć ten etap za sobą. No i chyba stanie na tym (po rozmowie z psychologiem) że prywatna odpada właśnie ze względu na małą ilość dzieci w grupie co dla nas było plusem

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wiesz, ona nawet nie tyle, że przemądrzała. Po prostu baaardzo rozmowna, nie ma najmniejszego problemu z wypowiadaniem się, fajnie argumentuje. Układa piosenki, wierszyki. Inteligencja lingwistyczna hula, aż miło.
Za to chyba będzie słabiej z matmą na szczęście tata w tym świetny, będzie pomagał.

[pieleszka]

Zapisałam córkę do rejonowej podstawówki. Pismo z prośbą o umieszczenie w jednej klasie z przyjaciółką młodej złożone... teraz tylko trzeba mieć nadzieję, że pozytywnie rozpatrza... lista klas dopiero w sierpniu...

[boska latynoska]

Napisane przez Agia_26

Dziękuję za wszystkie komentarze, co do samodzielności 10 latków. W sumie nie wiem, jaka będzie moja córka za 4 lata. Teraz jest bardzo rozgarnięta, ale dobrze wiedzieć, że o świetlicę też można się starać mimo iż szkoła twierdzi, że tylko do 3 klasy.

Mam jeszcze pytanie. Czy przy wyborze szkoły dla dzieci sugerowałyscie się rankingami ( np. takimi wg zdawalnosci egzaminu 6 klasisty )? Mam w okolicy ( w promieniu 1,5 km ) 4 szkoły i 3 z nich, w tym nasza szkoła rejonowa, plasują się bardzo, bardzo kiepsko w rankingach. Nie mieszczą się nawet w 1 setce szkół w Warszawie. No i chyba wybiorę tą 4tą szkołę najbardziej od nas oddaloną, bo jednak chcę mieć świadomosć, że córka uczęszcza do dobrej szkoły. Nawet mimo, iż będzie w niej zmianowość od nowego roku. Czy dobrze robię Waszym zdaniem?

Ja stoje przed takim samym wyborem i po długich przemyśleniach wybieram jednak szkołę najbliżej domu. Szkołę, która jest mniejsza, ma świetlicę oddzielną w najmłodszych grupach, zajęcia w klasach 1-3 na pierwsza zmianę. Niestety w Warszawie już od zerówki wyścig szczurów, ludzie zabijają się o miejsca w podstawówkach o wysokim miejscu w rankingu, efektem czego są właśnie klasy 30-osobowe i zmianowość.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

I dlatego kompletnie nie żałuję, że mieszkam w 50tysięcznym mieście

[sanetka]

U nas nieciekawie tzn o ile z nauka nie ma zadnych problemow to niestety zaczely sie z zachowaniem
Ogolnie klasa ma najbardziej surowa wychowawczynie ale ona sobie kompletnie nie radzi i sa coraz wieksze problemy wychowawcze. Jedno dziecko juz zostalo przeniesione do innej klasy za zachowanie.
No i nie wiem co odbilo mojemu synowi w drugim semestrze bo i a wysluchuje uwag ze chodzi po sali, nie wykonuje polecen, czesto sie denerwuje.
wiekszosc tych uwag dostaje zwykle grupa dzieci, a jak pytam syna dlaczego wychodzil z lawki czy pod nia wchodzil to mowi ze...dobrze sie bawil i inni tez tak robia.

[sanetka]

No i po wstepnej rozmowie z pedagog jestem spokojniejsza, z niektorych rzeczy to nawet sie po cichu cieszyc sugerowala ze to pani wymaga za duzo i stad problemy ( u nas i klasie).

A syn ostatnio narzeka na bol oczu przy pracy z bliska (pisanie, czytanie). Czekamy na wizyte u lekarza, na razie kaze mu robic czeste przerwy i pogapic sie przez okno na cos daleko. Tylko patrzec jak i za to uwage zarwie

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Napisane przez sanetka

Czekamy na wizyte u lekarza, na razie kaze mu robic czeste przerwy i pogapic sie przez okno na cos daleko.

Najlepiej na zieleń, jeśli tylko jest taka możliwość. Nawet na kwiatka w klasie.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Zapisaliśmy syna do rejonowej, okazało się że nie jest tak źle jak myśleliśmy - czas pracy świetlicy jest uzależniony od pracy rodziców więc nie jest tak źle. Poza tym mąż poszedł z dymem do szkoły i panie od razu się nim zainteresowały, zagadywały, niby nic ale jednak miły gest. No i przed wrześniem będa dwa dni w szkole takie luźniejsze, pokazowe dla dzieci.
Same klasy mają być tak do max 18 osób, nie robią dużych klas jak kiedyś kiedy było 30 dzieci. Wiem że to orientacyjna jednak liczba bo już byliśmy 17 osobą więc liczę się z tym że nie będziemy ostatni. Ale jak na razie wszystko wygląda ok.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Hvid]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;81823246]Moja córka w mamusię mieli ostatnio nauczyć się opowiadać w 3-4 zdaniach, co widzą na ilustracji. Moje dziecko po 4 zdaniach zaczyna się dopiero rozkręcać, zastopowałam ją po jakiś 15. Gaduła niesamowita, ogromny zasób słów, nie ma najmniejszego problemu z wypowiadaniem się, łapa ciągle w górze. Cieszę się, bo na przyszłość jest szansa, że jak czegoś nie będzie umiała, to chociaż wrażenie dobre zrobi [/QUOTE]

No to jak ja, połowie klasy pisałam wypracowania i w sumie przymykali oko na moje problemy z przedmiotami ścisłymi. Moje dziecko szybciej rozwiązuje wszelkie zadania wymagające logiki niż ja i mój mąż. My się musimy trochę dłużej zastanowić, a ona już zadanie zrobiła i pomocy nie potrzebuje jak się okazuje. Dobrze, że nowa pani nauczycielka zauważyła, w czym moje dziecko jest naprawdę dobre i nie wytyka jej tego, że wiersza się idealnie na pamięć nie nauczyła. Ja ją jeszcze nauczę metody zapamiętywania na zasadzie obrazów i skojarzeń, ale na razie młoda jeszcze nie bardzo się do tej metody przekonała. Chodzi mi o metody Harryego Lorrayna, one się sprawdzają (przynajmniej w moim przypadku) i gdybym znała je w szkole podstawowej, matematyka i fizyka byłaby dla mnie łatwiejsza, a tak to była czarna magia i z niczym mi się nie kojarzyły te wzory.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja czasem stosuję do zapamiętywania właśnie
Jest też bardzo fajne ćwiczenie, rozwijające nie tylko pamięć, ale i koncentrację - budowanie domu. Najlepiej robić to z drugą osobą, ustala się, jak ma dom w myślach wyglądać, przy każdej "sesji ćwiczeniowej" dokłada się kolejne szczegóły, gdy dom gotowy - przemieszczamy rzeczy i trzeba zapamiętać ich położenie nowe.

[ZamyslonaRoztargniona]

Szaja co kupić synowi do czytania, jak skończy Twoje czytanki?
Na chwilę obecną nie rozstaje się z teczka z kserowkami, ale nie chce czytać drugi raz czegoś, co już czytał, wiec za chwilę mu się skończą.
Chcę żeby rozwijał umiejętność, ale jednocześnie nie zniechęcil się.
Dziś rano przeczytal siostrze książkę "abecadlo".

I jeszcze raz Ci dziękuję, bo to Twoja zasługa i Twoich materiałów że czyta.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Twoja bo popchnęłaś do czytania. Ale dziękuję:
Sprawdź serię czytam sobie. Są 3 poziomy trudności. Mają swoją stronę i tam w pdf możesz pobrać i sprawdzić który poziom.

http://www.czytamsobie.pl

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Ew. seria Już czytam. To jak poziom 2 w czytam sobie.

[Glodomorek]

Seria czytam sobie jest świetna. Mamy kilka pozycji. Na razie robimy poziom 1.

[Ingrid80]

Tak. U nas też się sprawdziła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[żurawinka]

Też przerobiliśmy wszystkie dostępne w bibliotece z pierwszego poziomu, córka zachwycona że sama przeczytała.
A wiecie jak może uczyć liczenia, córka nadal pomaga sobie na palcach, nie wiem jak to przeskoczyć

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

O to ja chyba muszę zainteresować się tą serią

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Ingrid80]

Napisane przez żurawinka

Też przerobiliśmy wszystkie dostępne w bibliotece z pierwszego poziomu, córka zachwycona że sama przeczytała.
A wiecie jak może uczyć liczenia, córka nadal pomaga sobie na palcach, nie wiem jak to przeskoczyć

Z liczeniem nie pomogę bo córka lepiej liczy w pamięci niż ja😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz