Majowe Żony 2011XI i żona z października też :)

[monita01]

Passion, ja z Tobą się za siebie biorę. Brzuch mam jak w 6stym miesiącu! Chce wrócić do wago sprzed ciąży a potem jeszcze trochę schudnąć. Ale po kolei. Na razie zaczęłam od wczoraj od zdrowej dietki. Co ćwiczysz Passionku?

Ewcia, brawa ogromne, ale laska jesteś! Nic tylko dzieci rodzić

Dziewczyny, chciałam się spytać czy miałyście/użuwałyście lub nadal używacie kojca? Tutaj wszyscy to mają i wszyscy mnie ciągle pytają i się dziwią, że nie mamy i mówią, że jak mały zrobi się bardziej mobilny, to sobie nie poradzę. A ja się boję, że to grat kolejny.

[passion80]

Ja o kojcu myślałam. Ale w końcu dałam rade bez. Jak była potrzeba to ladowala w lozeczku. A tak dałam ciekac po całym pokoju.

Mel b rozgrzewka ABS pośladki plus chodakowska 6 minutowki brazylijskie pośladki
Wczoraj i dzisiaj bieg ale zaczynam skromnie, powoli. Jak się trochę rozruszam chce jakiś konkretny długi program plus bieganie

Po ciaxy wyglądałam lepiej niż teraz.

[kuleczka777]

Ewka zawsze dochodzę

Passion wytrwałości teraz fajna pogoda nawet na bieganie.
Monitka chyba przesadzasz

Zakupy zrobione, czekam na męża

[passion80]

I co będziecie robić?

Mój mąż na plotkach, dobra żona nawet wyprasowala koszulkę. Pojechał autem
Chciałam Go zawieźć i później porozwozic ale ten nie pije. Do lata chce nawet bez piwka
Wódkę pije od wielkiego dzwonu.

[kuleczka777]

Passion zaczniesz smigac do żłobka, pracy, zakupy to zaraz zrzucisz wszystko

[passion80]

Kuleczko masz rację. W ogóle trochę mnie przeraża powrót do pracy po prawie 2 latach. Bo to ostatnio to chyba bardziej rozrywka była.

[kuleczka777]

Passion układać klocki i ogladac film

[monita01]

Kuleczka, no dobra, jak w 4tym
Passion, o właśnie, chyba nie ma co na te kilka miesięcy zanim zacznie chodzić.


Dziewczynki, chce lecieć jakoś na Wielkanoc albo po sama z małum do PL, tylko trochę się boję czy dam radę w podróży....

[kuleczka777]

No jeszcze stresik ci dojdzie to juz w ogóle, ale dasz rade

Moj "chyba" dojrzał do dziecka

[monita01]

Passion, brawa za te ćwiczenia. Ja to cholera samozaparcia nie mam....
Mnie znów przeraża, że za żlobkiem musimy się zacząć rozglądać. I nie wiem kiedy do pracy wrócić. Szef lekko naciska jakby.... Stresuje mnie to wszystko. Idę pod koc się schować. O chrzest w ogóle nie pytajcie.... Może na wakacje się wyrobimy.....

[kuleczka777]

Takaya Madzia to żywe złoto uwielbiam ją da sobie radę w życiu napewno

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Monita dasz rade, mąż cie wsadzi do samolotu, rodzice odbiorą.
A kiedy chcesz wracać do pracy ?

[monita01]

No właśnie jakbym miała jechać w Święta, to musiałabym sama na lotnisko dotrzeć.... Z wózkiem i walizką. No i potem z dzieckiem do toalety, w samolocie nakarmić, [przewinąć, jak do kibelka ja to chyba Małego stewardesie.... Tak się wydaje, ale to nie takie proste Muszę pomyśleć jeszcze.

Kuleczko, no sama nie wiem właśnie, czy w maju czy po wakacjach, czy na pół etatu czy cały. Trzeba usiąść i pomyśleć....

[passion80]

Monita powodzenia! Mnie żłobek tez przerazal czy w ogóle coś znajdę. A jaka ulga jak się udało a Ty/Wy co myślicie o powrocie do ora cy?
Dasz rade spokojnie. Maz pewnie Was doprowadzi na lotnisko z tata Was odbierze. Dla małych dzieci personel na lotnisku jest raczej życzliwy.
No i z nami się spotkasz!

Kuleczko to powodzenia! Szalonych i krótkich starań
Weźcie zostawcie re klocki

[ewka1368]

Napisane przez monita01

Passion, ja z Tobą się za siebie biorę. Brzuch mam jak w 6stym miesiącu! Chce wrócić do wago sprzed ciąży a potem jeszcze trochę schudnąć. Ale po kolei. Na razie zaczęłam od wczoraj od zdrowej dietki. Co ćwiczysz Passionku?

Ewcia, brawa ogromne, ale laska jesteś! Nic tylko dzieci rodzić

Dziewczyny, chciałam się spytać czy miałyście/użuwałyście lub nadal używacie kojca? Tutaj wszyscy to mają i wszyscy mnie ciągle pytają i się dziwią, że nie mamy i mówią, że jak mały zrobi się bardziej mobilny, to sobie nie poradzę. A ja się boję, że to grat kolejny.

Ty sie smiej a ja juz mysle o kolejnym
jeszcze po jednym sie nie zagoilam

Napisane przez kuleczka777

Ewka zawsze dochodzę

Passion wytrwałości teraz fajna pogoda nawet na bieganie.
Monitka chyba przesadzasz

Zakupy zrobione, czekam na męża

Napisane przez passion80

I co będziecie robić?

Mój mąż na plotkach, dobra żona nawet wyprasowala koszulkę. Pojechał autem
Chciałam Go zawieźć i później porozwozic ale ten nie pije. Do lata chce nawet bez piwka
Wódkę pije od wielkiego dzwonu.

perfekcyjna zona

Napisane przez kuleczka777

No jeszcze stresik ci dojdzie to juz w ogóle, ale dasz rade

Moj "chyba" dojrzał do dziecka

to do dziela

Napisane przez monita01

Passion, brawa za te ćwiczenia. Ja to cholera samozaparcia nie mam....
Mnie znów przeraża, że za żlobkiem musimy się zacząć rozglądać. I nie wiem kiedy do pracy wrócić. Szef lekko naciska jakby.... Stresuje mnie to wszystko. Idę pod koc się schować. O chrzest w ogóle nie pytajcie.... Może na wakacje się wyrobimy.....

o widze ze zapal jak u mnie

dziecko spi wiec ide sie ogarnac i w kime

[kuleczka777]

Maz wrócił, gra na kompie teraz, kupil mi zestaw malej krawcowej w biedrze

Passion nie dziekuje co by nie zapeszac haha. Idę pod prysznic.
Monitka to na lotnisku jest pomoc w razie w

[monita01]

Passion, sama nie wiem szczerze mówiąc jak to rozegrać z pracą....

A spotkanie pewnie, tylko musze się zdecydować. Właśnie problem w tym, że jak to by było na Święta, to najpierw pojechalibyśmy do teściów (tu cały Wielki Tydzień jest wolny, a w Sewilli bardzo fajne obchody, uroczystości), a potem w Wielki Piatek jest tańszy lot i mogłabym śmignąć. Tylko, że TŻ by pewnie został jeszcze u swoich.... Cos muszę wykombinować

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Laski, cos tam dorzuciłam w klubie, ale sprzed ponad miesiąca.

[passion80]

Kuleczko co będziesz szyć?

Ewka jak chcecie więcej dzieci to pewnie!
Ja bym chciała ale teraz ta praca i tak nać dobra sprawę nie wiem czy później będzie się jeszcze chciało. Czad pokaże.
A po sn możesz szybko

[kuleczka777]

Haha zebym to ja wiedziała co mam z tym zrobić

[Joasiunia:)]

Chwile mnie nie bylo a tu jedna szyje druga sie stara trzecia chce czwarta chodakowska o mamo... Dzis nie mozna za Wami nadazyc

[passion80]

Aśka, zjedź biszkopta

Kuleczko, może skarpety trzeba zacerować?

[ewka1368]

Napisane przez passion80

Kuleczko co będziesz szyć?

Ewka jak chcecie więcej dzieci to pewnie!
Ja bym chciała ale teraz ta praca i tak nać dobra sprawę nie wiem czy później będzie się jeszcze chciało. Czad pokaże.
A po sn możesz szybko

Ja chce niewiem jak tz
Pewnie drugie bedzie kiedys jak bedziie mozliwosc czas pokaze

[Joasiunia:)]

Passion haha Po biszkopcie byl jogurcik Cooo zazdroscisz mi? Tylko widzisz... Mi d.pa z tego rosnie

[passion80]

Ewka, mąż może nie przeżyć drugiego porodu

Asia, ja też jem, diety nei dla mnie

[Joasiunia:)]

Napisane przez passion80

Ewka, mąż może nie przeżyć drugiego porodu

Asia, ja też jem, diety nei dla mnie

No i dobrze od zycia tez cos cza miec
No i masz racje z tym porodem :yes:

Ja wymiekam idę nyny dobrej nocy kosmatych snow A i stosunkowo udanej nocy

[passion80]

też idę, dzisiaj nawet wcześnie, spokojnej nocy

[monita01]

A ja lubie zdrowo jeść. Lepiej się czuję wtedy. Tylko JEŚĆ, nie głodować czy coś Dziś pytam TŻ czy coś chce ze sklepu jak szlam na spacer z P. On mi na to, że czipsy..... Powiedziałam, ze inne rzeczy mogę kupić, ale czipsy niech sam sobie kupi. Niestety, jak on je to i ja muszę ryjka włożyć.... więc niech nie je, he he.

[passion80]

jeszcze perełka mojego nowego szwagra.
Idę biegać. A wzięłaś jedzenie na drogę

[monita01]

Asia, dzięki, ale ja wolę w ciągu dnia

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Dobre Passion, to się udał!!!!! Ha ha!!!

[passion80]

Monita, tez lubię zdrowo, ale grzeszki popełniam

[monita01]

Hi, hi, ja w ogóle wole nie kupować takich rzeczy, wtedy nie korcą. A jak jest cos w domu, to też zjem.... No ale teraz postaram się ograniczyć.