Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

[Irmusia81]

Napisane przez Nemmireth_

Urodzeniowa 3700, a najniższa 3650 była

U nas tez wietrzenie odpada bo małą się strasznie złości na przewijaku, ogólnie przy przewijaniu. Przy kąpieli tez. Mały brudas rośnie



Dzięki za pocieszenie



Ja robiłam na zmianę, raz sudocrem a raz maka. Najpierw probowalam bepanthen ale nie pomógł



To powodzenia, oby się dala budzić



Kamaska pisała ze tak daje także mozna ☺ tez przez kilka dni dawałam na zmianę


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Asioka powodzenia na wyprawie ☺


A kiedy idziecie na pierwszą wizytę do gin? Równo po 6tyg? Później, wcześniej? Po skończeniu krwawienia? Bo tak się zastanawiam kiedy zaplanować wycieczkę, 6tyg od porodu mija 27.01 i mogę jechać juz 28 albo 31.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Ja idę po 5 tygodniach. Na wypisie mam napisane że po 4 tygodniach ale nie pasował mi zeszły tydzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

Napisane przez Nemmireth_

Urodzeniowa 3700, a najniższa 3650 była

U nas tez wietrzenie odpada bo małą się strasznie złości na przewijaku, ogólnie przy przewijaniu. Przy kąpieli tez. Mały brudas rośnie



Dzięki za pocieszenie



Ja robiłam na zmianę, raz sudocrem a raz maka. Najpierw probowalam bepanthen ale nie pomógł



To powodzenia, oby się dala budzić



Kamaska pisała ze tak daje także mozna ☺ tez przez kilka dni dawałam na zmianę


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Asioka powodzenia na wyprawie ☺


A kiedy idziecie na pierwszą wizytę do gin? Równo po 6tyg? Później, wcześniej? Po skończeniu krwawienia? Bo tak się zastanawiam kiedy zaplanować wycieczkę, 6tyg od porodu mija 27.01 i mogę jechać juz 28 albo 31.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Ja ide w lutym na wizyte bo takie terminy, jakoś mi się nie spieszy. My już w domu, z bioderkami wszystko ok odebrałam wyniki małej i są pewne odcgylenia od norm ale chyba nic strasznego za tydzien mamy wizyte ze starsza to zapytam. U starszej jedynie wyszło za wysokie żelazo i nie wiem co o tym myśleć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agator74]

Ja na wizytę do gin umowie się na początku lutego. Po skończeniu 6 tygodni.

Dziś byliśmy na spacerze. Co prawda więcej ubierania niż spaceru, ale zawsze. Szkoda że nie jest ciepło. Mały by sobie spał i trochę człowiek by się przewietrzyl.

[paulinunia]

Ja mam wpisane w zleceniu wizytę po 6 tygodniach czyli gdzieś w połowie lutego pójdę

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[kamaska]

Ja mam na pralce przewijak kąpielowy że tak go nazwę. No i jak mnie młoda samej do łazienki nie puszczam to też ja tam kładę, a tak to się przebieramy na drugim który jest w sypialni. Kornelka za to uwielbia z gołym tylkiem leżeć, dniem nawet twierdzić że jak jest uczęszczają i nic nie działa to rozegrania dupki i zostawienie gołej na bank zadziała. z kąpielą to tak jeszcze średnio ale już 2 razy nie płakała takze jest postęp i nadzieja
Ja muszę bioderka umówić, ale jakoś mi się do tej pory zadzwonić nie chciało, może w poniedziałek zadzwonię jak się dowiem jak mąż pracuje w lutym bo pewnie na styczeń terminu już nie uświadcze...
Do gina się wybiorę na spokojnie po 6 tygodniach. Zastanawiam się nad antykoncepcja, do tej pory nigdy nie stosowalismy przez te 10 lat...ale teraz się boję że jak mi się gospodarka hormonalna przestawi to że kalendarzyk może nie wystarczyć i co wtedy... Co stosujecie?
No i czekam na położna którą miała być 12-14 i nadal jej nie ma.. nie znoszę czekać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

A delicol mozna spokojnie do każdego karmienia i można łączyć z espumisanem. Ja daję delicol do każdego 7-8 kropli a espumisanu tak co 2 karmienie. Wydaje mi się że na Korke działa głównie ten delicol ale jakoś boję się że jak odstawie espumisan to będzie hardkor więc czekam aż będziemy oboje z mężem w domu żeby w razie czego nie zeswirowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Dzięki za odpowiedzi, ja dostałam zalecenie przyjść po 6tyg także wypada koniec stycznia. Wtedy pójdę o ile minie mi w końcu to plamienie bo juz mam dość noszenia podpasek

Ja i przewijak i wanienke mam w pokoju

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[kamaska]

A co do odparzenia dupki to u nas odparza się po pampersach tych zielonych, dopóki stosowalismy premium jakiejkolwiek firmy wszystko pięknie było a teraz zostały nam 2 paczki tych zwykłych pampersow z "darow" i tragedia. No ale mała tak szybko brudzi pampy ze już je skończymy i przyjedziemy na dwojki premium jakieś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

U nas wciąż krostki czerwone na pupie i mąż dziś kupił pampersy te premium Care 2 i zobaczymy czy coś lepiej. Te co mamy to nawet czuć ze są bardziej sztuczne ale też 2 juz uzywalismy.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[Aleksandriiia]

Dziewczyny, a dostalyscie juz macierzyński?

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[kamaska]

Ja się nie wypowiem bo ja zgłosiłam fakt że urodziłam w przedostatnim dniu a kilka d i wcześniej szpital wysłał mi wyolagr za grudzień więc nie wiem kiedy będę dostawala i czy dalej to szpital będzie przelewać i się rozliczam z zusem czy teraz już bezpośrednio....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aleksandriiia]

A u nas Maly cala noc, caly dzien wisi na cycku. Nie umiem nic zrobic, doslownie nic, w nocy tez tylko u nas w lozku, nie da sie odlozyc. Nie wiem co robie nie tak, nie jem, sikam w akompaniamencie krzyku, bo jak oderwie sie od cycka to krzyczy... Nic nie ogarniam

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[asioka92]

Napisane przez Aleksandriiia

A u nas Maly cala noc, caly dzien wisi na cycku. Nie umiem nic zrobic, doslownie nic, w nocy tez tylko u nas w lozku, nie da sie odlozyc. Nie wiem co robie nie tak, nie jem, sikam w akompaniamencie krzyku, bo jak oderwie sie od cycka to krzyczy... Nic nie ogarniam

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

A smoka dajecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aleksandriiia]

Napisane przez asioka92

A smoka dajecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, pociumka chwile i wypluwa, trzeba siedziec i ciagle wsadzac

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[Nemmireth_]

Napisane przez kamaska

Do gina się wybiorę na spokojnie po 6 tygodniach. Zastanawiam się nad antykoncepcja, do tej pory nigdy nie stosowalismy przez te 10 lat...ale teraz się boję że jak mi się gospodarka hormonalna przestawi to że kalendarzyk może nie wystarczyć i co wtedy... Co stosujecie?

Też się zastanawiam nad antykoncepcją. My się saraliśmy kilka lat bo w ciąże zajść nie mogłam (brak owulacji) ale nie wiem jak organizm zareaguje po ciąży... i nie wiadomo czy się zabezpieczać czy nie bo nie będzie potrzeby. Eh. A czym to już w ogóle nie mam pomysłu.

Napisane przez Aleksandriiia

Dziewczyny, a dostalyscie juz macierzyński?

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Nie, ale ja składałam wniosek 27.12 . Ale nie dostałam jeszcze kasy za l4 od 10-17.12

Napisane przez Aleksandriiia

Tak, pociumka chwile i wypluwa, trzeba siedziec i ciagle wsadzac

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Współczuje nie wiem co doradzić niestety

[asioka92]

Napisane przez Aleksandriiia

Tak, pociumka chwile i wypluwa, trzeba siedziec i ciagle wsadzac

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

To juz brak pomysłów. Może skok teraz ma? Starsza córka też tak robiła i dałam rade do 4 mc karmić później przeszłam na butle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aleksandriiia]

Ja mam wrazenie ze to dziecko mnie nienawidzi. U tż jest spokojny, u mojej mamy tż, nawet u mojej koleżanki która wczoraj pierwszy raz widział, mi sie nawet przy cycku drze

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[Nemmireth_]

Napisane przez Aleksandriiia

Ja mam wrazenie ze to dziecko mnie nienawidzi. U tż jest spokojny, u mojej mamy tż, nawet u mojej koleżanki która wczoraj pierwszy raz widział, mi sie nawet przy cycku drze

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

A może Ty już podchodzisz nerwowo i dziecko wyczuwa? Spróbuj wyluzować a jak nie to daj butle i zobacz czy wciąż chce cycka, czy może głodne? I smoka wpychaj, jak nie ten to spróbuj inny, może ten nie odpowiada małemu.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[Aleksandriiia]

Smoczki wyprobowalismy juz 3 rozne. Najadac sie musi bo wlasnie slychac jak lyka z piersi i za chwile ryk. Nerwowa jestem, ale po tygodniu takiego cyrku chyba kazdy by byl. Caly dzien leze w lozku z wywalonym cycem. Jutro mialam jechac do szkoly, ale nie dam rady bo nie mam jak mleka odciagnac nawet

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Nie mam nawet jak obciac mu paznokci bo jak nie spi to sie drze i macha raczkami, a jak spi to max 15 to szybko biegne do toalety lapie vos do jedzenia w locie i juz ryk.

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[kamaska]

Aleksandria, biedulo spróbuj wyluzować. Ja też miałam ten problem że mała się uspokajala u mojej mamy, u męża a u mnie nie, płakałam wiele razy z tego powodu. u mnie po pierwsze z obserwacji zauważyłam że ona się łatwiej uspokaja u facetów a po drugie ja podchodziłem nerwowo. Nawet jak słodko do niej mówiłam, spokojnie i z uśmiechem ale w środku byłam zdenerwowana to ona to jakoś wyczuła. 2 dni temu krzyczała strasznie, siedziałam w wc przy krzyczacej Kornelii i myślałam co ja robię źle. I przypomniała mi się taka mama z oddziału, której dziecko nie chciało jeść i z tego powodu było u nas na diagnostyce. Miałam wtedy dyżur i poszłam zobaczyć jak mama karmi. Mama bardzo się starała ale byla zdenerwowana, maluch nie chciał jesc. I wtedy koleżanka wzięła butle od mamy, wzięła dziecko i niejadek zjadł magicznie od razu. Bo koleżanka była absolutnie spokojna, podeszła bez emocji. I ja wstałam z wc i zupełnie spokojnie wzięłam Nelke na ręce nie myśląc o tym ile jeszcze i co będę robić żeby ja uspokoić.. i ona w momencie przestała płakać. Także może brak emocji i stresu jest tu kluczem. Spróbuj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krasulka7399]

Napisane przez Nemmireth_

A kiedy idziecie na pierwszą wizytę do gin? Równo po 6tyg? Później, wcześniej? Po skończeniu krwawienia? Bo tak się zastanawiam kiedy zaplanować wycieczkę, 6tyg od porodu mija 27.01 i mogę jechać juz 28 albo 31.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Między 6 a 8 tygodniem.

Pierwsza doba za nami, przeżyliśmy ale dziś maly już bardziej aktywny i dał mamie w kość. Teraz wisiał mi 2,5h na piersi z przerwa na prysznic bo nie miałam kiedy umyć włosów po porodzie i wykorzystałam fakt, że mąż był jeszcze. Ale już miałam kryzys jak byłam sama bo nie mogłam go odłożyć. Ale jakos wykorzystałam chwile gdy wypluł cyca i szybko przełożyłam mu buźkę na moj goły dekolt i tak zasnął mocniej i mogłam go odłożyć. Już mi przeszedł przez mysl smoczek ale pewnie położne tutaj by nie były zadowolone... powiedzcie mi czy sutki się przyzwyczaja i będą bolec mniej? Póki co jest masakra a pewnie będzie gorzej. Z jednej strony fajnie, ze ma silny odruch ale ciekawa jestem czy dam radę na dłuższa metę.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LolaMontez]

Napisane przez agator74

Czy można podawać delicol/kolzym i espumisan? Czy one się wykluczają? Bo zauważyłam że po kolzymie mały prawie nie ulewa ale męczą to też paczki i się spina. I nie wiem czy mogę podac espumisan.

Ja daje to i to


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nemmireth_]

Napisane przez Aleksandriiia

Smoczki wyprobowalismy juz 3 rozne. Najadac sie musi bo wlasnie slychac jak lyka z piersi i za chwile ryk. Nerwowa jestem, ale po tygodniu takiego cyrku chyba kazdy by byl. Caly dzien leze w lozku z wywalonym cycem. Jutro mialam jechac do szkoly, ale nie dam rady bo nie mam jak mleka odciagnac nawet

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Nie mam nawet jak obciac mu paznokci bo jak nie spi to sie drze i macha raczkami, a jak spi to max 15 to szybko biegne do toalety lapie vos do jedzenia w locie i juz ryk.

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Rozumiem bo ja też się denerwuje jak mała ciągle na cycku wisi chyba trzeba to przeczekać bo innej opcji nie widzę

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[koziemleko]

Krasulka no niestety sutki bolą na początku; ( smaruj po każdym karmieniu i próbuj dobrze przystawiac. A jak będZie źle to kapturki dają ulgę.

[asioka92]

Napisane przez krasulka7399

Między 6 a 8 tygodniem.

Pierwsza doba za nami, przeżyliśmy ale dziś maly już bardziej aktywny i dał mamie w kość. Teraz wisiał mi 2,5h na piersi z przerwa na prysznic bo nie miałam kiedy umyć włosów po porodzie i wykorzystałam fakt, że mąż był jeszcze. Ale już miałam kryzys jak byłam sama bo nie mogłam go odłożyć. Ale jakos wykorzystałam chwile gdy wypluł cyca i szybko przełożyłam mu buźkę na moj goły dekolt i tak zasnął mocniej i mogłam go odłożyć. Już mi przeszedł przez mysl smoczek ale pewnie położne tutaj by nie były zadowolone... powiedzcie mi czy sutki się przyzwyczaja i będą bolec mniej? Póki co jest masakra a pewnie będzie gorzej. Z jednej strony fajnie, ze ma silny odruch ale ciekawa jestem czy dam radę na dłuższa metę.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ból minie, sutki się przyzwyczają i będzie dobrze. Smaruj po każdym karmieniu. Jutro pewnie wyjdziecie do domu jak wszystko będzie oki to napewno będzie łatwiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aleksandriiia]

Na poranione sutki polecam bevite, nie trzeba zmywac przed karmieniem

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[dooorra]

Napisane przez krasulka7399

Między 6 a 8 tygodniem.

Pierwsza doba za nami, przeżyliśmy ale dziś maly już bardziej aktywny i dał mamie w kość. Teraz wisiał mi 2,5h na piersi z przerwa na prysznic bo nie miałam kiedy umyć włosów po porodzie i wykorzystałam fakt, że mąż był jeszcze. Ale już miałam kryzys jak byłam sama bo nie mogłam go odłożyć. Ale jakos wykorzystałam chwile gdy wypluł cyca i szybko przełożyłam mu buźkę na moj goły dekolt i tak zasnął mocniej i mogłam go odłożyć. Już mi przeszedł przez mysl smoczek ale pewnie położne tutaj by nie były zadowolone... powiedzcie mi czy sutki się przyzwyczaja i będą bolec mniej? Póki co jest masakra a pewnie będzie gorzej. Z jednej strony fajnie, ze ma silny odruch ale ciekawa jestem czy dam radę na dłuższa metę.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi pomogły kapturki. Boli mniej z czasem. Ja dzisiaj dostałam nawału i miałam wrażenie' że miałam kamienie a nie piersi. Straszne uczucie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez LustForLife

Gratulacje ! I jakie ładne ma imię .


Kurcze u nas tyłek odparzony . A często zmieniamy pieluchy i po każdej akcji z kupą (czyli praktycznie co zmianę) smarujemy Alantanem Plus. Musiał chyba za długo poleżeć w kupie przez sen. Jakie macie sposoby na odparzenia? Zmieniacie od razu rodzaj pieluch? W sumie do tego doszło zwiększone ulewanie a czasem nawet wymioty jak się go nie odbije. Zastanawiam się czy aby na pewno antybiotyk, który biorę nie ma z tym nic wspólnego .



Tak z ciekawości, po jakim czasie od wyjścia ze szpitala byłyście z maluchami na wizycie patronażowej? Nam wyznaczyli 2 tyg po rejestracji małego w przychodni..Trochę długo trzeba czekać. Od lutego synek będzie podpięty pod abonament męża w Medicover i przychodnia też tylko do bilansów i szczepień.

Ja smaruje średnio raz na dobę bepanthenem pupę. Do tego za każdym razem myje pupę po kupie i siku. A i na razie tylko pieluchy pampers premium care używany.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez paulinunia

To widzę dziś mamy podobny dzień z naszymi Wiktorkami. Z tym ze masz w przychodni był grzeczny a mi potem jakoś siły puściły i mam słabszy dzień. A że szczepieniami też już zglupialam Tak coś czułam gratulacje Kochana

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

Ach te Wiktorki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Napisane przez Nemmireth_

Asioka i co? Masz dokarmiać?

Moja wg mnie też mało przybiera ale sama nie wiem co robić bo urodzona 3700 a waga z dziś to 4300. A w niedziele minęły 3 tygodnie.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Nem, to chyba norma przybierania na wadze te 20-30 g na dobę. Nasz wczoraj ważył 3970 g, czyli od porodu 720 g przybrał a minęły 3 tygodnie i 2 dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Napisane przez Irmusia81

Według mnie to nie jest zły przyrost. A waga spadkowa jaka była? Ta najniższa?

U nas wietrzenie odpada. Wszystko byłoby obsikane moje dziecko ma czujke na siusiaku i ona nakazuje mu sikac jak tylko nie ma pieluchy na tyłku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To u nas to samo. A jak tylko dotkne siusiaka ciepłym mokrym płatkiem to od razu fujarka do góry i lanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Napisane przez Irmusia81

Trzymam kciuki!

My jutro mamy pierwszy dłuższy wyjazd do Krakowa. Ja do gin, Miłosz pobranie krwi a potem zakupy i obiad. Mam nadzieję że przezyjemy

Sent from my RNE-L21 using Wizaz Forum mobile app

Trzymam kciukasy !!! my na badania jutro rano bo dziś nie daliśmy rady.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez kamaska

Ja mam na pralce przewijak kąpielowy że tak go nazwę. No i jak mnie młoda samej do łazienki nie puszczam to też ja tam kładę, a tak to się przebieramy na drugim który jest w sypialni. Kornelka za to uwielbia z gołym tylkiem leżeć, dniem nawet twierdzić że jak jest uczęszczają i nic nie działa to rozegrania dupki i zostawienie gołej na bank zadziała. z kąpielą to tak jeszcze średnio ale już 2 razy nie płakała takze jest postęp i nadzieja
Ja muszę bioderka umówić, ale jakoś mi się do tej pory zadzwonić nie chciało, może w poniedziałek zadzwonię jak się dowiem jak mąż pracuje w lutym bo pewnie na styczeń terminu już nie uświadcze...
Do gina się wybiorę na spokojnie po 6 tygodniach. Zastanawiam się nad antykoncepcja, do tej pory nigdy nie stosowalismy przez te 10 lat...ale teraz się boję że jak mi się gospodarka hormonalna przestawi to że kalendarzyk może nie wystarczyć i co wtedy... Co stosujecie?
No i czekam na położna którą miała być 12-14 i nadal jej nie ma.. nie znoszę czekać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

A delicol mozna spokojnie do każdego karmienia i można łączyć z espumisanem. Ja daję delicol do każdego 7-8 kropli a espumisanu tak co 2 karmienie. Wydaje mi się że na Korke działa głównie ten delicol ale jakoś boję się że jak odstawie espumisan to będzie hardkor więc czekam aż będziemy oboje z mężem w domu żeby w razie czego nie zeswirowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My przez ostatnie 4 lata z hakiem nic nie stosowalismy bo nam zależało na ciąży ale teraz trzeba będzie pomyśleć. Nie chce się tabsami faszerowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Napisane przez Aleksandriiia

Dziewczyny, a dostalyscie juz macierzyński?

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Jeszcze nie, u mnie dopiero na koniec miesiąca i to pewnie będzie pomniejszona kwota za grudzień, bo wypłacili wcześniej normalna kwotę jak na l4 a dopiero po kilku dniach poinformowałam o urodzeniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez Aleksandriiia

Tak, pociumka chwile i wypluwa, trzeba siedziec i ciagle wsadzac

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Może musi się nauczyć cmokac. My nieraz robimy tzw dźwignie ze smokiem w łóżeczku, czyli podkladamy pieluszke żeby my dydek nie wypadł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez kamaska

Aleksandria, biedulo spróbuj wyluzować. Ja też miałam ten problem że mała się uspokajala u mojej mamy, u męża a u mnie nie, płakałam wiele razy z tego powodu. u mnie po pierwsze z obserwacji zauważyłam że ona się łatwiej uspokaja u facetów a po drugie ja podchodziłem nerwowo. Nawet jak słodko do niej mówiłam, spokojnie i z uśmiechem ale w środku byłam zdenerwowana to ona to jakoś wyczuła. 2 dni temu krzyczała strasznie, siedziałam w wc przy krzyczacej Kornelii i myślałam co ja robię źle. I przypomniała mi się taka mama z oddziału, której dziecko nie chciało jeść i z tego powodu było u nas na diagnostyce. Miałam wtedy dyżur i poszłam zobaczyć jak mama karmi. Mama bardzo się starała ale byla zdenerwowana, maluch nie chciał jesc. I wtedy koleżanka wzięła butle od mamy, wzięła dziecko i niejadek zjadł magicznie od razu. Bo koleżanka była absolutnie spokojna, podeszła bez emocji. I ja wstałam z wc i zupełnie spokojnie wzięłam Nelke na ręce nie myśląc o tym ile jeszcze i co będę robić żeby ja uspokoić.. i ona w momencie przestała płakać. Także może brak emocji i stresu jest tu kluczem. Spróbuj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest to jakaś myśl. Maluchy wyczuwają stres.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Napisane przez krasulka7399

Między 6 a 8 tygodniem.

Pierwsza doba za nami, przeżyliśmy ale dziś maly już bardziej aktywny i dał mamie w kość. Teraz wisiał mi 2,5h na piersi z przerwa na prysznic bo nie miałam kiedy umyć włosów po porodzie i wykorzystałam fakt, że mąż był jeszcze. Ale już miałam kryzys jak byłam sama bo nie mogłam go odłożyć. Ale jakos wykorzystałam chwile gdy wypluł cyca i szybko przełożyłam mu buźkę na moj goły dekolt i tak zasnął mocniej i mogłam go odłożyć. Już mi przeszedł przez mysl smoczek ale pewnie położne tutaj by nie były zadowolone... powiedzcie mi czy sutki się przyzwyczaja i będą bolec mniej? Póki co jest masakra a pewnie będzie gorzej. Z jednej strony fajnie, ze ma silny odruch ale ciekawa jestem czy dam radę na dłuższa metę.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cyce się przyzwyczają do tego lekkiego ciągnięcia. Ale jeśli dłużej będą boleć to z własnego doświadczenia wiem że to może być złe przystawienie. Mi teraz jak złapie samego suta to boli, boli. Staram się korygować z różnym efektem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krasulka7399]

Położne mówiły, ze super ssie, ale przysypia wiec mam wyjmować mu pierś z buzi żeby smoczka sobie nie zrobił. A to tez boli. Mam nadzieje ze jakos się zahartują


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[paulinunia]

Napisane przez krasulka7399

Między 6 a 8 tygodniem.

Pierwsza doba za nami, przeżyliśmy ale dziś maly już bardziej aktywny i dał mamie w kość. Teraz wisiał mi 2,5h na piersi z przerwa na prysznic bo nie miałam kiedy umyć włosów po porodzie i wykorzystałam fakt, że mąż był jeszcze. Ale już miałam kryzys jak byłam sama bo nie mogłam go odłożyć. Ale jakos wykorzystałam chwile gdy wypluł cyca i szybko przełożyłam mu buźkę na moj goły dekolt i tak zasnął mocniej i mogłam go odłożyć. Już mi przeszedł przez mysl smoczek ale pewnie położne tutaj by nie były zadowolone... powiedzcie mi czy sutki się przyzwyczaja i będą bolec mniej? Póki co jest masakra a pewnie będzie gorzej. Z jednej strony fajnie, ze ma silny odruch ale ciekawa jestem czy dam radę na dłuższa metę.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja albo się przyzwyczaiłam albo nie czuje już takiego bólu jak na początku

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[kamaska]

Napisane przez krasulka7399

Położne mówiły, ze super ssie, ale przysypia wiec mam wyjmować mu pierś z buzi żeby smoczka sobie nie zrobił. A to tez boli. Mam nadzieje ze jakos się zahartują


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A wkładasz mu palec do kącika ust jak chcesz wyciągnąć pierś? Wtedy nie boli wyciąganie sutki się przyzwyczaja, ja myślałam że u mnie to nigdy nie nastapi ale po pewnym czasie wszystko przestało bolec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz