Matura 2010 - Studia cz. II

[maja90]

Hej dziewczyny a czy trudno się przenieść po pierwszym półroczu (studiów dziennych) na kierunku historia spec nauczycielska na historie o specjalności archiwistyka (tez dzienne)? UWr

[VampIrzyca]

Wczoraj dostałam korespondecję z UWr - list z instytutu dziennikarstwa ( podali przyczynę, dlaczego się nie dostałam ) i z filologii polskiej - dlaczego się dostałam + info o dniach adaptacyjnych. Tylko czemu to wszystko musi się zaczynac już 29 września? Zabrali dwa ostatnie dni wakacji...

[cukiereczeek]

Napisane przez yasminuuum

głównie pracuje się w urzędach itp. :P Ja zawsze chciałam iść na prawo jednak na razie muszę się zadowolić administracją
Ja na razie będę dojeżdżać ale to też zależy od planu lekcji. Chociaż nie wiem czy znalazłabym coś w listopadzie czy grudniu jakbym się zdecydowała

daleko masz do uczelni?

Napisane przez agus1315

dziewczyny a organizujecie jakąś integracje na waszych kierunkach? jakieś wyjścia gdzieś itp? ja bym chciała poznać troche ludzi przed październikiem tylko z mojego kierunku to tyko enigmatyczną 'znam'

u mnie jest organizowany obóz adaptacyjny

Napisane przez aanettee

ja na nk szukałam, ale jeszcze swojej grupy nie znalazłam.
wszystko jest na kupie, nie ma podziałów na roczniki - ciężko znaleźć "swoich".

ja właśnie odnalazłam swój kierunek założony podwójnie hah ;d

[yasminuuum]

cukiereczeek jakieś 50 km. Autobusem jadę 1 i 20 min więc jakbym jechała na 8 to autobus mam o 6 rano

[viva91]

Napisane przez cukiereczeek

u mnie jest organizowany obóz adaptacyjny


ja właśnie odnalazłam swój kierunek założony podwójnie hah ;d

jeśli dobrze myślę to chodziło o takie spotkanie "prywatne" kilku/kilkunastu osób z tego samego kierunku, np. wspólne pójście na pizzę
bo obozy adaptacyjne są organizowane chyba na każdej uczelni ale często jest tam tyle osób że na ludzi ze swojego kierunku nie trafisz

a co do nk - hah, ktoś już się wpisał na moją GP, 2010, dzienne - czyli nie mogę się pomylić dołączając - i już to zrobiłam

[agus1315]

Napisane przez viva91

jeśli dobrze myślę to chodziło o takie spotkanie "prywatne" kilku/kilkunastu osób z tego samego kierunku, np. wspólne pójście na pizzę
bo obozy adaptacyjne są organizowane chyba na każdej uczelni ale często jest tam tyle osób że na ludzi ze swojego kierunku nie trafisz

a co do nk - hah, ktoś już się wpisał na moją GP, 2010, dzienne - czyli nie mogę się pomylić dołączając - i już to zrobiłam

taak, dokładnie o to chodziło na obóz już się zapisałam ale chciałabym z ludźmi z mojego kierunku się głównie zapoznać :P

gratuluje ja zaraz sprawdze może ktoś już założył na nk odpowiednią klasę xD

[enigmatyczna]

Napisane przez agus1315

dziewczyny a organizujecie jakąś integracje na waszych kierunkach? jakieś wyjścia gdzieś itp? ja bym chciała poznać troche ludzi przed październikiem tylko z mojego kierunku to tyko enigmatyczną 'znam'

Czuję się wyróżniona
Ano, coś kiepsko z tym poznawaniem "naszych", na forum UMP też głucho, nikt nowy nie chce się odezwać, ech... ;/

Napisane przez agus1315

taak, dokładnie o to chodziło na obóz już się zapisałam ale chciałabym z ludźmi z mojego kierunku się głównie zapoznać :P

gratuluje ja zaraz sprawdze może ktoś już założył na nk odpowiednią klasę xD

Oj jestem ciekawa tego obozu! Istna szkoła przetrwania! Oby pogoda nam dopisała!
Jak zobaczysz naszą "klasę" na n-k to daj znać

[agus1315]

Napisane przez enigmatyczna

Czuję się wyróżniona
Ano, coś kiepsko z tym poznawaniem "naszych", na forum UMP też głucho, nikt nowy nie chce się odezwać, ech... ;/



Oj jestem ciekawa tego obozu! Istna szkoła przetrwania! Oby pogoda nam dopisała!
Jak zobaczysz naszą "klasę" na n-k to daj znać

dobra, mam dość i ja założyłam XD http://nk.pl/school/60831/664 zapisuj się ^^ na forum UMP też dalam linka więc może ktoś się zapisze jeszcze

[aanettee]

Napisane przez VampIrzyca

Wczoraj dostałam korespondecję z UWr - list z instytutu dziennikarstwa ( podali przyczynę, dlaczego się nie dostałam ) i z filologii polskiej - dlaczego się dostałam + info o dniach adaptacyjnych. Tylko czemu to wszystko musi się zaczynac już 29 września? Zabrali dwa ostatnie dni wakacji...

też dostałam, pisałam już wcześniej.
+ dodatkowo skierowanie na badania

[cukiereczeek]

Napisane przez yasminuuum

cukiereczeek jakieś 50 km. Autobusem jadę 1 i 20 min więc jakbym jechała na 8 to autobus mam o 6 rano

Uuu. Długo chcesz tak ciągnąć?

[yasminuuum]

Napisane przez cukiereczeek

Uuu. Długo chcesz tak ciągnąć?

No to też ode mnie nie zależy bo trochę u mnie krucho z kasą.... A rozważając jeszcze że będę mieć trening raz w tygodniu do godziny 20 to nie wiem jak to wszystko zaplanuje.... W październiku wszystko się okaże

[nicRu]

Jak mam na ósmą to mam autobus 6.40. :P Niewiele lepiej, bo i tak wyglądam zwykle jak trup.

[dredziara]

Hey! Mam pytanie skierowane do studentek filologii polskiej na UWr. Czy orientujecie się jak to jest z tymi testami kwalifikacyjnymi? Czy wybiera się język, który należy kontynuować po edukacji w liceum?

[madeinpolska]

Ech dziewczyny, a ja będę dwa razy w roku w domu.. bo mam 800 km :| Czekam na list z Uwr z WNS, ale na razie nic nie dostałam.

[Rarita]

Napisane przez madeinpolska

Ech dziewczyny, a ja będę dwa razy w roku w domu.. bo mam 800 km :| Czekam na list z Uwr z WNS, ale na razie nic nie dostałam.

O maaaatko... to gdzie cię tak poniosło a jak to wychodzi czasowo? Moja koleżanka studiuje w Szczytnie, ma jakieś 6 godzin drogi i przyjeżdża co drugi weekend

[dredziara]

ja dostałam dopiero dzisiaj info z UWr, więc cóż, a jestem z woj. łódzkiego

[madeinpolska]

Napisane przez Rarita

O maaaatko... to gdzie cię tak poniosło a jak to wychodzi czasowo? Moja koleżanka studiuje w Szczytnie, ma jakieś 6 godzin drogi i przyjeżdża co drugi weekend

Do Wrocławia, a jestem z Ełku.. Mam autobus bezpośredni, który jedzie 11 h. Pociąg kiedyś też jechał 11, ale jedzie teraz 14!! Bosko po prostu.. No ja dostałam dzisiaj z Uwr, ale info, że nie przyjęli mnie na dziennikarstwo. Czekam na info z WNS, że na socjo się dostałam

[FeelingGood]

Dziewczyny jak sądzicie, jakie są szanse na pozytywne odwołanie się, w przypadku kiedy miałam wystarczającą ilość punktów do przyjęcie, ale nie zaniosłam dokumentów aby brali mnie pod uwagę. Zerowe?

Tzn. chodzi o to, że po 1 turze się nie dostałam, a warunkiem dalszej rekrutacji było zaniesienie im dokumentów, nie zaniosłam, bo myślałam, że nie mam szans, a nawet nie miałam już kopii dokumentów, bo były na innej uczelni :|.

I dziś przyszedł list, że mnie nie przyjęli, bo nie dostarczyłam dokumentów, ale punktów miałam wystarczająco :| I mam 2 tyg. na odwołanie ..

[Rarita]

Napisane przez FeelingGood

Dziewczyny jak sądzicie, jakie są szanse na pozytywne odwołanie się, w przypadku kiedy miałam wystarczającą ilość punktów do przyjęcie, ale nie zaniosłam dokumentów aby brali mnie pod uwagę. Zerowe?

Tzn. chodzi o to, że po 1 turze się nie dostałam, a warunkiem dalszej rekrutacji było zaniesienie im dokumentów, nie zaniosłam, bo myślałam, że nie mam szans, a nawet nie miałam już kopii dokumentów, bo były na innej uczelni :|.

I dziś przyszedł list, że mnie nie przyjęli, bo nie dostarczyłam dokumentów, ale punktów miałam wystarczająco :| I mam 2 tyg. na odwołanie ..

No cóż, niby jest to twoja wina bo mogłaś zanieść, ale myślę, że jak wymyślisz jakiś sensowny powód (np. po pierwszej turze wyjechałaś za granicę, nie dotarła do ciebie informacja, że musisz złożyć dokumenty by brano cię pod uwagę przy drugiej turze, itp itd) to mogą to rozważyć, ale naprawdę ciężko ocenić... w każdym razie próbuj, lepiej stracić parę minut na napisanie odwołania niż potem pluć sobie w brodę że nie spróbowałaś

[cosmo20]

Jasne, że próbuj. Może akurat będzie jakieś wolne miejsce to Cię wcisną Gorzej jak już mają komplet i nikt nie zrezygnuje, to już nic nie zrobisz, ale próbuj próbuj

[viva91]

Napisane przez nicRu

Jak mam na ósmą to mam autobus 6.40. :P Niewiele lepiej, bo i tak wyglądam zwykle jak trup.

ja 10 minut później miałam autobus do liceum...
kurcze, nigdy nie wyobrażałam sobie jak to jest przyjeżdżać z uczelni do domu... już od podstawówki wiedziałam że będę dojeżdżać... ale wy kasy zaoszczędzicie... ehh...

Napisane przez FeelingGood

Dziewczyny jak sądzicie, jakie są szanse na pozytywne odwołanie się, w przypadku kiedy miałam wystarczającą ilość punktów do przyjęcie, ale nie zaniosłam dokumentów aby brali mnie pod uwagę. Zerowe?

Tzn. chodzi o to, że po 1 turze się nie dostałam, a warunkiem dalszej rekrutacji było zaniesienie im dokumentów, nie zaniosłam, bo myślałam, że nie mam szans, a nawet nie miałam już kopii dokumentów, bo były na innej uczelni :|.

I dziś przyszedł list, że mnie nie przyjęli, bo nie dostarczyłam dokumentów, ale punktów miałam wystarczająco :| I mam 2 tyg. na odwołanie ..

jakby nie patrzeć oni maja konto czyste, bo to ty nie wypełniłaś punktu rekrutacji...
no ale jasne że próbuj, pewnie twoje miejsce jeszcze na ciebie czeka, musisz wyjaśnić sprawe jak najszybciej

[zielona_nadzieja]

Napisane przez FeelingGood

Dziewczyny jak sądzicie, jakie są szanse na pozytywne odwołanie się, w przypadku kiedy miałam wystarczającą ilość punktów do przyjęcie, ale nie zaniosłam dokumentów aby brali mnie pod uwagę. Zerowe?

Tzn. chodzi o to, że po 1 turze się nie dostałam, a warunkiem dalszej rekrutacji było zaniesienie im dokumentów, nie zaniosłam, bo myślałam, że nie mam szans, a nawet nie miałam już kopii dokumentów, bo były na innej uczelni :|.

I dziś przyszedł list, że mnie nie przyjęli, bo nie dostarczyłam dokumentów, ale punktów miałam wystarczająco :| I mam 2 tyg. na odwołanie ..

Mam podobny problem, z tym że chodzi o moją przyjaciółkę, która wyjechała za granicę i mi pozostawiła sprawę swojej rekrutacji. Zależało jej głównie na etnologii, ale rejestrowała się też na socjologię, na którą dostała się w trzeciej turze, więc niewiele myśląc, tam złożyłam jej dokumenty. Potem miałam trochę zamieszania z szukaniem mieszkania itp. i nie miałam głowy do sprawdzania jej konta erk. Ale ostatnio się zalogowałam i zobaczyłam, że w czwartej turze dostała się też na etnologię, ale termin składania dokumentów już minął. Teraz czekam na maila od niej, czy chce, żebym złożyła jeszcze odwołanie, chociaż nie wydaje mi się, że to coś da.

[123asia]

Nie dostalam jeszcze listu z UW, i troche sie obawiam bo wpisalam niekomplenty adres na podaniu. Myslicie ze to moze jakos negatywnie wplynac na moja sytuacje?

[pineapple]

Napisane przez 123asia

Nie dostalam jeszcze listu z UW, i troche sie obawiam bo wpisalam niekomplenty adres na podaniu. Myslicie ze to moze jakos negatywnie wplynac na moja sytuacje?

Ja także nic nie dostałam, dokumenty wysłałam pocztą i sama wyjechałam na wakacje. Moja mama tam dzwoniła i powiedziano jej, że dokumenty dotarły i wszystko jest dobrze.
Czy UW w ogóle wysyła jakieś listy?

[nicRu]

Do liceum jak jeździłam to wstawałam na autobus 6.28 :P Da się rpzeżyć, koleżanka miala busa o 6, z tym, ze ona mieszkala hohohoho.

[LeejdiNaati]

Witam Was moje drogie ja dzis dopiero dostalam list z PRz ze mnie nie przyjeli i tu pojawia sie problem...
jako glowny kierunek wybralam finanse i rachunkowosc gdzie rozumiem ze sie nie dostalam bo prog punktowy byl 308 pkt a ja mialam tylko 240 ale za to na zarzadzaniu sa osoby ktore maja po 90pkt i sie dostaly a ja nie dzwonilam do dziekanatu i mi Pani wyjasnila ze to dlatego ze one skladaly na ten kierunek jako glowny... myslicie ze jesli bylam na 295miejscu na rezerwie to przyjma mnie z odwolania? skoro sa ludzie ktorzy maja tak malo pktow? zalamalam sie bo oprocz PRz nie skladalam juz nigdzie

[viva91]

Napisane przez LeejdiNaati

zalamalam sie bo oprocz PRz nie skladalam juz nigdzie

no i dlaczego? nie rozumiem jak tak ważną sprawę można postawić na jedną kartę...
odwołuj się, to przecież nie boli. już nic nie stracisz, a jedynie zyskasz. ale jakie masz szanse to nie mam pojęcia, na pewno nie zepchniesz tych z 90 pkt bo skoro to był ich priorytetowy kierunek to mają do niego prawo.

[Annabelle]

Napisane przez viva91

no i dlaczego? nie rozumiem jak tak ważną sprawę można postawić na jedną kartę...
odwołuj się, to przecież nie boli. już nic nie stracisz, a jedynie zyskasz. ale jakie masz szanse to nie mam pojęcia, na pewno nie zepchniesz tych z 90 pkt bo skoro to był ich priorytetowy kierunek to mają do niego prawo.

Nie nerwuj

Znam dziewczynę, która miała 40% z rozszerzonej biologii i złożyła tylko na psychologię, no - ale na uczelnie dwie ...

[viva91]

no widzisz, uczelnie dwie
a tamtego nie napisałam w nerwach, a raczej z rozczarowaniem...

[whoaboa]

Napisane przez FeelingGood

Dziewczyny jak sądzicie, jakie są szanse na pozytywne odwołanie się, w przypadku kiedy miałam wystarczającą ilość punktów do przyjęcie, ale nie zaniosłam dokumentów aby brali mnie pod uwagę. Zerowe?

Odwołania dotyczą kwestii formalnych, ewentualnych błędów proceduralnych, a nie niedostosowania się do zasad rekrutacyjnych, narzuconych przez uczelnię czy zaniedbania z winy studenta np., więc niestety zapewne już po ptokach.