Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

[odowska]

Kasiulka22 Mlebidakin Zielona butelka GRATULACJE! Ciepłe myśli przesyłam.

A w ogóle Zielona! Co to za wpychanie się w kolejkę! Miałaś termin dzień po mnie

Odnośnie picia herbatki z liści malin - wróciłam niedawno od znajomej, która rodziła nieco ponad tydzień temu. Poród miała rewelacyjny, takiego kopa mentalnego po tym dostała, że dalej chyba jest na haju porodowym ale do rzeczy - jej poród trwał 2,5 godziny, córeczkę urodziła w całości na jednym skurczu i - oczywiście nie można powiedzieć, że to dzięki temu, ale - przed porodem piła do śniadania herbatkę z liści malin i ją poleca. Ich działaniem ma być właśnie nie tyle przyspieszenie nadejścia porodu, ale wzmocnienie skurczy porodowych.

[Ollllciaaa]

ja tam mam pełnię co noc chyba co noc mi księżyc świeci do pokoju, ze czasami się zastanawiam...pełnia ?

A ja się trochę zmartwiłam, bo mój mąż ma szkolenie od 21 lutego w Mikołajkach na dwa dni :/. I boję się, ze jak akcja by sie zaczęła to nie wiem, czy zdążyłby przyjechac do mnie :/. Mam nadzieję, że nie pojedzie....

[201704210903]

Hej. Zaraz po strasznie bolało i byłam pewną że w życiu nie chce tego przechodzić 2 raz. Żałowałam że nie rodziłam naturalnie. Miałam skurcze bo macica się obkurczała ale teraz już nie boli i jest o wiele lepiej. Mały cały czas śpi i nie chce jeść. Niedługo będę wystawać i pod prysznic.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[buu007]

Aga wiesz,ja ekspertem nie jestem,nie znam sie az tak dobrze na kp,ja bym na miejscu tej Twojej znajomej sprobowala jak by sie mleko pojawilo,no bo niby czemu nie wolno?dziwne mi sie to wydaje,przeciez mleko to mleko,zatrute raczej nie jest
ale ona oczywiscie zrobi jak uwaza
a z ta matematyka,dobrze piszesz-kazde dziecko jest inne,inaczej przybiera,mi dopiero pediatra jak mala byla w wieku 8-mcy powiedziala zebym sie nie przejmowala bo waga jest ok,przybiera,a wlasnie tak jak aggo pisala siatki centylowe w ksiazeczce sa dla dzieci karmionych mieszanie i mm,a te WHO sa dla dzieci kp,i one sie troche roznia
to co mi wtedy powiedziala-ze natura czasem wyrownuje,to ze mala sie urodzila jako 4kg dziecko nie znaczy jeszcze ze bedzie jakims wielkoludem no patrzac na to ze wdala sie we mnie to raczej sie zgadza
ale moje dwie znajome ktore kp-i ich dzieci bardzo szybko przybieraly uslyszaly juz dwie rozne opinie-pierwsza-ze dziecko jest za grube-3 miesieczne dziecko-i ze prosze je odchudzac i nie karmic tak czesto bo sobie pani wyhoduje "grubasa" a potem bedzie placz ze taki maly i otyly, serio tak powiedzial lekarz,na co moja znajoma wyszla i trzasnela drzwiami
a druga uslyszala na to samo-ze co grubszy jest,ale tylko kp,i placze to co jesc mu pani nie da?prosze normalnie karmic i juz
wiec niestety co lekarz to opinia,czasem tragiczna niestety :/
a Twoja blizniakowa kolezanka wow serio,dochodzic do 40tyg to jest cos

lui ojej,jakies przeziebienie u Ciebie?kuruj sie bo wiesz,teraz w kazdej chwili mozesz rodzic
i ciasto tez mroze,zawsze jest ok,sernik,makowiec,jakies babki,murzynek
jedynie z kremem ciast sie nie mrozi


Ilonka wiesz moze ona nie miala nic zlego na mysli?pisalam wam ze ja tez tak pytalam kolezanek,i sobie nie zdawalam sprawy ze to moze byc jakos zle odebrane,no bo o co zapytac swiezo upieczona mame?czy karmi wlasnie mm czy cycem,jak sie czuje,jak sie maz sprawuje,jak dzidzius no nie wiem co jeszcze niektorzy pytaja ile kup dziennie robi
dobrze ze Ty juz sie lepiej czujesz,na te obola sutki to nie wiem co poradzic,moze wlasnie maltanem smarowac,wietrzyc?
Szymus daje wam przespac noce?przeoczylam chyba albo nie pisalas?

Mlebi gratulacje!!!
synus duzy

Migotka o to przebadaja Filipka na wszystkie strony przy okazji
mam nadzieje ze szybciutko wyjdziecie

Gosiak ale ten kot ma mine

Zielona gratulacje !!!!!
wow ale to poszlo,i Klarcia na swiecie juz
sliczna corcia

[201704210903]

Poza tym z powodu znieczulenia ogólnego cewnik zakładali bez znieczulenia ale da się wytrzymać. Gorzej było ze ściąganiem szwu ale jakoś przeżyłam

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[lui_89]

Napisane przez Panna Migotka 86

Mamy linomag bobo i używam za każdym razem prawie - jak pielucha przy przewijaniu jest sucha to nic nie daje - nie chce przesadzać z ilością kosmetyków. Za to na noc daje krem musteli bo ma trochę cynku a w nocy rzadziej się przewija
I na razie pupa ładna

dzieki za info

ciasta w takim razie zamrożę.

[Ollllciaaa]

Napisane przez odowska

Kasiulka22 Mlebidakin Zielona butelka GRATULACJE! Ciepłe myśli przesyłam.

A w ogóle Zielona! Co to za wpychanie się w kolejkę! Miałaś termin dzień po mnie

Odnośnie picia herbatki z liści malin - wróciłam niedawno od znajomej, która rodziła nieco ponad tydzień temu. Poród miała rewelacyjny, takiego kopa mentalnego po tym dostała, że dalej chyba jest na haju porodowym ale do rzeczy - jej poród trwał 2,5 godziny, córeczkę urodziła w całości na jednym skurczu i - oczywiście nie można powiedzieć, że to dzięki temu, ale - przed porodem piła do śniadania herbatkę z liści malin i ją poleca. Ich działaniem ma być właśnie nie tyle przyspieszenie nadejścia porodu, ale wzmocnienie skurczy porodowych.

ojej, ale piękny poród

[1141655]

Napisane przez odowska

Odnośnie picia herbatki z liści malin - wróciłam niedawno od znajomej, która rodziła nieco ponad tydzień temu. Poród miała rewelacyjny, takiego kopa mentalnego po tym dostała, że dalej chyba jest na haju porodowym ale do rzeczy - jej poród trwał 2,5 godziny, córeczkę urodziła w całości na jednym skurczu i - oczywiście nie można powiedzieć, że to dzięki temu, ale - przed porodem piła do śniadania herbatkę z liści malin i ją poleca. Ich działaniem ma być właśnie nie tyle przyspieszenie nadejścia porodu, ale wzmocnienie skurczy porodowych.

no wlasnie nie wiadomo czy to tak naprawde dziala,ale nie szkodzi sprobowac
ja sie boje tego przyspieszenia ;p niby chce porodu ,ale wiecie chociaz jedna herbatka wiosny nie czyni nie chyba sobie dzis zaparze,albo nie- od jutra

Napisane przez buu007

Aga wiesz,ja ekspertem nie jestem,nie znam sie az tak dobrze na kp,ja bym na miejscu tej Twojej znajomej sprobowala jak by sie mleko pojawilo,no bo niby czemu nie wolno?dziwne mi sie to wydaje,przeciez mleko to mleko,zatrute raczej nie jest
ale ona oczywiscie zrobi jak uwaza
a z ta matematyka,dobrze piszesz-kazde dziecko jest inne,inaczej przybiera,mi dopiero pediatra jak mala byla w wieku 8-mcy powiedziala zebym sie nie przejmowala bo waga jest ok,przybiera,a wlasnie tak jak aggo pisala siatki centylowe w ksiazeczce sa dla dzieci karmionych mieszanie i mm,a te WHO sa dla dzieci kp,i one sie troche roznia
to co mi wtedy powiedziala-ze natura czasem wyrownuje,to ze mala sie urodzila jako 4kg dziecko nie znaczy jeszcze ze bedzie jakims wielkoludem no patrzac na to ze wdala sie we mnie to raczej sie zgadza
ale moje dwie znajome ktore kp-i ich dzieci bardzo szybko przybieraly uslyszaly juz dwie rozne opinie-pierwsza-ze dziecko jest za grube-3 miesieczne dziecko-i ze prosze je odchudzac i nie karmic tak czesto bo sobie pani wyhoduje "grubasa" a potem bedzie placz ze taki maly i otyly, serio tak powiedzial lekarz,na co moja znajoma wyszla i trzasnela drzwiami
a druga uslyszala na to samo-ze co grubszy jest,ale tylko kp,i placze to co jesc mu pani nie da?prosze normalnie karmic i juz
wiec niestety co lekarz to opinia,czasem tragiczna niestety :/
a Twoja blizniakowa kolezanka wow serio,dochodzic do 40tyg to jest cos

dobrze gadasz, polać Ci hihihihihi

[MaamaaZuzi]

Aga dziękuje nie doczytałam o tym masażu u Małej

A ja pierwsze siku jakie zrobiłam po cc takie do końca jaaa normalnie mega różnica. Już zapomniałam że da się zrobić siku i nie czuć że się chce nadal

Mlebi no właśnie jak się czujesz napisz jak szkrabek

Sernik też bym zjadła. I tak myślę czy mogę zjeść taki mniej słodki jak bym upiekła? Za jakiś czas

[buu007]

hmm dziewczyny a ktoras tu nie wklejala linka do artykulu o tych lisciach malin? i tam bylo napisane ze one nie wplywaja na wywolanie porodu,na skurcze tylko na uelastycznienie szyjki?czy jakos tak?moze sie myle bo dawno to ktos wklejal,i bylo tam napisane wlasnie ze sie ja zaleca pic od poczatku ciazy juz zeby wzmacniac szyjke? nie chce zle powiedziec
w kazdym razie chodzilo glownie o to,ze wcale skurczy nie wywoluje i ze sie ja zaleca pic od poczatku ciazy to jakos dziala wspomagajaco
ale u nas sie przyjelo ze pod koniec bo moze wywolac porod chyba wlasnie?

aggo bardzo Ci dziekuje
jak juz pisalam ja ekspertem nie jestem,sama mialam przejscia z kp,i to duzo,teraz z perspektywy czasu wiem ze kilka rzeczy bym zrobila inaczej,ze kilka rzeczy chyba robilam zle

tez mnie T wkurzala bo jak tylko mala zaplakala bylo idz ja nakarm bo jest glodna,dziecka nie oszukasz,i ciagle to powtarzala,wszystkim i przy wszystkich,ktos trzymal mala ona plakala i bylo od razu,noo dziecka nie oszukasz idz ja nakarm bo jest glodna

[Ollllciaaa]

Napisane przez Mlebidakin

Hej. Zaraz po strasznie bolało i byłam pewną że w życiu nie chce tego przechodzić 2 raz. Żałowałam że nie rodziłam naturalnie. Miałam skurcze bo macica się obkurczała ale teraz już nie boli i jest o wiele lepiej. Mały cały czas śpi i nie chce jeść. Niedługo będę wystawać i pod prysznic.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

dużo sił Ci życzę dzielna kobietka z Ciebie

[IncognitoNick]

Napisane przez 1141655

No naprawdę. Leżę i rycze co chwile jak o nich pomyślę.. Są niesamowici. Mam nadzieje ze kiedyś się im za to wszystko odwdzięcze ahhh
Jakiś mam sentymentalny dzień
.. Teraz leżę z nogami na M on oczywiście je masuje elegancko a ja co chwile go pytam czy straszna jestem i czy on wie,że to nie jestem teraz prawdziwa ja haha a on już ze mnie nie może

Hihi, miewam tak samo. Mam na serio WSPANIAŁYCH RODZICÓW. I jak mnie czasem najdzie na refleksję jak bardzo Ich kocham i potrzebuję to ryczę po kątach. Wszystko bym dla Nich zrobiła, żeby się odwdzięczyć. Mam nadzieję, że wnuk będzie chociaż trochę taką nagrodą za ich trudy!

Napisane przez zielona butelka

Dziewczyny... nie uiwerzycie. Właśnie chluśnęły mi wody, poszedł czop, wszystko. Trzęsę się cała, totalny pogrom.....

Gratuluję Zielona! Dziewczyny, ja też się trzęsłam przez cały poród. Aż się pytałam położnej, czy to aby nie ta osławiona rzucawka

Napisane przez 1141655

Olcia- wlasnie doczytalam z smsa od Kasiuli- że Kamcio mial 3350g A tego chyba ci wczesniej nie podalam, a cm nie napisala


Mała co u Ciebieeeeeeeee !

Ja dzis rano chwile pisalam z naszą Madzią, ciężko jej z tym kp. Zaparła się, by karmić, ale już jest tym wykończona. Mówi, że w szpitalu też doły łapała, ryczeć się chciało, bo miała wrażenie, jak jej mówili, że mała nie przybiera, że to jej wina itd..... z laktatorem spedza każdą wolną chwilę, śpi chyba godzinę na dobę, ma już dość, kocha swoją Nadulkę najbardziej na świecie, ale nie sądziła, że to będzie aż tak trudne

Biedna. Ja miałam lekkie podejście do kp, ale jak zobaczyłam jaki Józinek jest malutki to też się zaparłam. W szpitalu przez te 3 dni karmiłam piersią i odciągałam dodatkowo laktatorem (podawałam kieliszkiem). Piersi krwawiły i bolały dość mocno. W domu już tylko pierś, bez laktatora (chociaż jak sprawdziłam ręczny Lovi się sprawdza) i gdzieś tak po 2-3 dniach ból przeszedł. Teraz jest OK.

Napisane przez Mlebidakin

Potem nadrobię
Mały waży 3520 56 cm

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Gratuluję!!!

U nas dzisiaj była po raz 3 p. Położna środowiskowa. Kochana kobieta, na serio. Pokazała nam jak przemywać Józinkowi oczko i robić masaż kanalika (ropieje mu jedno oczko, podobno to dość częste - kanalik jest jeszcze przytkany). Przećwiczyła z M chwyt Małego - taki dobry na jelita. No i przede wszystkim sprawdziła bilirubinę - SPADA!!! Możliwe (kciuki!), że Józinek dość szybko wykaraska się z żółtaczki. Sprawdziła też wagę - przybiera sporo, po 40g na dobę, więc super Oby tak dalej! Jutro jadę do Położnej na ściąganie szwów. Trochę się boję, ale podobno potem będzie mi dużo lżej

[MaamaaZuzi]

Ewa mam pytanie i do reszty mam dziewczynek też.
Tą wydzieline z krocza to musimy wyczyścić? Czy na razie zostawić?
O to właśnie chciałam położną zapytać ale zapomniałam i mi w ogóle nie dała zapytać :P

[Ollllciaaa]

Inco, super, ze u Ciebie wszystko powoli sie układa Oby tak dalej i ładnie Mały przybiera

[1141655]

Nam na SR mowili,ze nie wycieramy wydzieliny

Inco - po zdjeciu szwow na pewno bedzie lepiej To wspolpraca z Malutkiem sie Wam dobrze uklada super

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez IncognitoNick

Hihi, miewam tak samo. Mam na serio WSPANIAŁYCH RODZICÓW. I jak mnie czasem najdzie na refleksję jak bardzo Ich kocham i potrzebuję to ryczę po kątach. Wszystko bym dla Nich zrobiła, żeby się odwdzięczyć. Mam nadzieję, że wnuk będzie chociaż trochę taką nagrodą za ich trudy!
\)

[odowska]

buu007 właśnie na temat liści malin jest dużo sprzecznych informacji, a już w podręcznikach medycznych nie ma o nich ani słowa. Generalnie wydaje mi się, że jest spora szansa, że nie działają wcale. U tej znajomej na 100% nie wywołały porodu, bo przenosiła. A i co jeszcze ciekawego - 4s nie pomogły na wywołanie, możliwe, że pomogły ćwiczenia rozluźniające mięśnie twarzy!

[buu007]

Napisane przez Mlebidakin

Hej. Zaraz po strasznie bolało i byłam pewną że w życiu nie chce tego przechodzić 2 raz. Żałowałam że nie rodziłam naturalnie. Miałam skurcze bo macica się obkurczała ale teraz już nie boli i jest o wiele lepiej. Mały cały czas śpi i nie chce jeść. Niedługo będę wystawać i pod prysznic.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

kochana bylas dzielna !!! dobrze ze juz mniej boli,teraz to zobaczysz raz dwa dojdziesz do siebie

Inco same dobre wiesci super ze maly przybiera i ze bilirubina spada(swoja droga nie wiedzialam ze jest taki sprzet ze polozna moze sprawdzic to w domu)
i ze z laktacja sie udalo
oby to sciaganie szwow nie bylo wcale takie straszne

ojej to u Malej nudno troche musi byc,niechże ta Oliwka juz wychodzi

iva co za lekarz pala mu przywalic to malo

mamazuzi wlasnie jeszcze o wizycie poloznej mialam pisac,bo sama jestem ciekawa jak u nas bedzie,te polozne z mojego osrodka sa calkiem ok,jedna jest taka super ponoc,ale nie koniecznie ona musi do mnie przyjsc,bo sa 3-i z nich ponoc tylko jedna taka srednia jest,w sensie ze nic nie doradzi za bardzo i raczej szybko ucieka wlasnie

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

hmm mamazuzi szczerze to ja nie pamietam :/
az sama bede musiala zapytac

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

odowska a Ty jak sie czujesz?
ja dzis troche u znajomej bylam,wrocilam do domu
i tak mnie zaczal brzuch bolec ze sie przerazilam,ale w sumie tylko tak jak na @ ale potem mnie porzadnie przeczyscilo
wiec chyba wreszcie spakuje torbe
ale i tak czuje ze to nie to
moze jutro do szpitala podjade,bo na porod rodzinny trzeba miec zgode

[1141655]

Napisane przez odowska

buu007 właśnie na temat liści malin jest dużo sprzecznych informacji, a już w podręcznikach medycznych nie ma o nich ani słowa. Generalnie wydaje mi się, że jest spora szansa, że nie działają wcale. U tej znajomej na 100% nie wywołały porodu, bo przenosiła. A i co jeszcze ciekawego - 4s nie pomogły na wywołanie, możliwe, że pomogły ćwiczenia rozluźniające mięśnie twarzy!

mamma mia, cw rozluzniajace miesnie twarzy heh ..mozna oszalec juz od tych proponowanych sposobow
ale cos w tym moze byc, ja jak sie spinam, to mam zawsze zacisnieta całą żuchwę


Kurcze 4 posiedzenia na dwójeczkę w ciągu dnia to dużo nie ?

[MaamaaZuzi]

Buu no właśnie ja też nie pamiętam.
Ewa fajnie ze piszesz o tym pępku, mi też kazali na sucho a i tak raz dziennie octaniseptem przemywałam ale jak mówisz że kazała 3 to będę 3 razy przemywać.
Fajnie się czyta o Twoich dzieciach
A Ty jak się czujesz?

[Ollllciaaa]

jejku, dziewczyny pisałyście w dzień o jedzeniu, a mi teraz takie ssanie w żołądku się zrobiło :/. Coś bym zjadła znowu...dobrego

[Asia1105]

Napisane przez 1141655

Kurcze 4 posiedzenia na dwójeczkę w ciągu dnia to dużo nie ?

Dużo, dużo, ja już nie licze ile razy mnie przeczyściło, bo chyba tyle razy ile razy byłam siku!!
Ciekawe czy dotrwam jutrzejszej wizyty??

[odowska]

buu007 to może spakuj - będzie jeden problem z głowy u mnie bez większych atrakcji - jakieś bóle pleców, twardnienia brzucha, coś jakby opadnięty brzuch, ale nie czuję, że mam rodzić zgodnie z planem torbę mam spakowaną od 31. stycznia, tylko okazało się, że nie kupiliśmy pieluch tzn. tetrowe mamy, ale jednorazówek ani jednej...

Coś Wam jeszcze miałam... aaa o tej znajomej jeszcze - podobno przez cały poród gadała jak najęta, wydaje mi się, że to też mogło ułatwić sprawę, bo to chodzi o związek między mięśniami twarzy a mięśniami tam na dole (nie wiem dokładnie czy chodzi tylko o pochwę czy o całą macicę). I jeszcze bardzo sobie chwaliła Tensa - mówi, że nie czuła w ogóle bólu krzyżowego, tylko brzuszny. Co prawda jak już sytuacja była zaawansowana, to Tens już nic nie dawał, ale stwierdziła, że bardzo jej pomogło używanie go jeszcze przed porodem, przy skurczach przepowiadających itp.

[buu007]

patrzcie co wkleila moja kolezanka z innego watku
ladne nawet
https://www.facebook.com/MIAJGhandmade


odowska o widzisz,nie pomyslala bym ze od gadania cos moze na dole ruszyc

Aga-wiec tego wiesz,jak pisalas swoje posty-czytalas je na glos?bo to by bylo duzzzo gadania,wiec moze cos by sie tam ruszylo,rozluznilo czy cos

[Ollllciaaa]

Napisane przez Asia1105

Dużo, dużo, ja już nie licze ile razy mnie przeczyściło, bo chyba tyle razy ile razy byłam siku!!
Ciekawe czy dotrwam jutrzejszej wizyty??

kurcze, Asia Ciebie naprawdę czyści z resztą Agę powoli już też

W porównaniu do Was, ja byłam tylko raz

[buu007]

e to ja tez bylam tylko raz

Asia to moze juz serio u Ciebie cos sie dzieje?

przez was i ja jestem glodna,co chwile cos jem

[odowska]

W ogóle uważam, że Aga powinna nam relacjonować swój poród za pomocą męża - ona będzie nawijać, a mąż będzie notował i wrzucał na wizaż.

[Ollllciaaa]

Buu, widzisz co robi z nami wizaż ja już się zaspokoiłam kanapką z dżemem jabłkowym i mam nadzieję, ze na tym poprzestanę

[martu_la]

buu ja to juz dawno mam torby spakowane, ale na razie sluza za legowisko dla kotow...

Ja zjadalam dwie muffinki bananowe z bita smietana- a co, moze do 15kg na plus dobije
Mierzylam obwod brzucha i jest rowno 100 cm.

ewek000 Fajnie, ze corcia tak super reaguje na mala, a Twoj synus to niemozliwy jest

PannaMigotka to trzymam kciuki, zebyscie szybko wyszli do domu z małym.

Incognito ładnie Józinek przybiera super, ze dobrze Ci idzie z KP.

[Ollllciaaa]

ah, a muffinek z bananami też bym nie odmówiła

Idę ogarniać Panią B.

[odowska]

To smacznego, dziewczyny! Ja w sumie też tylko szperam po szafkach i lodówce w poszukiwaniu czegoś do przegryzienia - widocznie taki etap.

A no i nie zapytałam w końcu: buu007 przeszło Ci to pieczenie?