Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 57.

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Napisane przez Quadesha

Jeśli komuś wyjdzie, że ma koronawirusa to automatycznie osoby, z którymi mieszka idą na kwarantanne. Tylko jak automatycznie? Skąd oni będą wiedzieli kto z kim mieszka? Czy nakładają nie wiem na osoby, które mają ten sam adres zameldowania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Osoba, do której dzwoni sanepid ma obowiązek podać dane osób, które z nią mieszkają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Poleccie jakaś ciekawa książkę dla tesciowej na święta. Ogólnie lubi wszystkie książki, lubi historyczne, powieści itd. Taki wasz must have.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[Milennka03]

Napisane przez tinkerver2

Dziewczyny, co myślicie o mieszkaniu CAŁYM w płytkach na podłodze? Mieszkanie w bloku. Jeśli chodzi o płytki, to w pokojach takie imitujące drewno. Mam psa, który z racji nerek, wieku i serca ma problemy z pęcherzem (bierze bardzo moczopędne leki) i zdarza mu się zsikac. Teraz mam parkiet, i no niestety, zdążyła już go obsikac w kilku miejscach. W domu rodzinnym miałam panele, i też puchły. Plus no, nie da się tego domyć, bo wsiąka... A jeśli zsika się na płytki, to rachu ciachu, można umyć mopem. Załącznik 7732046

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Ja polecam. Moja mama niedawno wymieniała panele na podobne ,jak przyjechałam to myslalam ze to nowe panele bo tak wyglądały a mieliśmy podobny problem z kotem który często nie zdążył do kuwety z racji choroby. Płytki w takich sytuacjach są bardzo przydatne. Kot niestety odszedł ale teraz jest szczeniak i dopiero uczy się gdzie sie załatwiać i znowu okazało się ze to dobry wybór.

[lightangel]

Napisane przez tinkerver2

Dziewczyny, co myślicie o mieszkaniu CAŁYM w płytkach na podłodze? Mieszkanie w bloku. Jeśli chodzi o płytki, to w pokojach takie imitujące drewno. Mam psa, który z racji nerek, wieku i serca ma problemy z pęcherzem (bierze bardzo moczopędne leki) i zdarza mu się zsikac. Teraz mam parkiet, i no niestety, zdążyła już go obsikac w kilku miejscach. W domu rodzinnym miałam panele, i też puchły. Plus no, nie da się tego domyć, bo wsiąka... A jeśli zsika się na płytki, to rachu ciachu, można umyć mopem. Załącznik 7732046

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Rozumiem Twój ból, bo mam kotkę która potrafi mi zalać podłogę jak coś jej nie pasuje. Mimo wszystko raczej nie zdecydowałabym się na kafle wszędzie, bo lubię chodzić boso po domu.
Lepsze chyba byłyby panele z tworzywa, tzn. winylowe, wiem że robi je teraz sporo firm. Nie puchną po zalaniu, więc polecają je do łazienek i kuchni a jednak są przyjemniejsze (też wizualnie) niż kafle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eibhlin87]

Napisane przez tinkerver2

Dziewczyny, co myślicie o mieszkaniu CAŁYM w płytkach na podłodze? Mieszkanie w bloku. Jeśli chodzi o płytki, to w pokojach takie imitujące drewno. Mam psa, który z racji nerek, wieku i serca ma problemy z pęcherzem (bierze bardzo moczopędne leki) i zdarza mu się zsikac. Teraz mam parkiet, i no niestety, zdążyła już go obsikac w kilku miejscach. W domu rodzinnym miałam panele, i też puchły. Plus no, nie da się tego domyć, bo wsiąka... A jeśli zsika się na płytki, to rachu ciachu, można umyć mopem. Załącznik 7732046

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

ja bym płytek wszędzie nie położyła, nie podoba mi się, podłoga jest zimna, trudno wymienić, jest droższa. parkietu też bym się nie pozbywała, chyba że jest w tragicznym stanie i nie da się go odnowić.
nie wiem ile Twój pies sika, ale mój (rasy oblrzymiej) sikał bardzo długo w domu jak się uczył i panele-najtańsze za 20zł/m2 nie spuchły, a dodatkowo roznosił olbrzymie ilości wody z miski (bo to sznaucer, któy nie umie pić inaczej niż wsadzając cały pysk do miski ).
ja bym raczej bardziej pilnowała i od razu sprzątała, a w czasie gdy wychodzicie z domu zostawiała do dyspozycji tylko przedpokój (jeśli tam są płytki). możesz też zakładać pampersy. albo tymczasowo położyć wykładzinę elastyczną.

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez lightangel

Rozumiem Twój ból, bo mam kotkę która potrafi mi zalać podłogę jak coś jej nie pasuje. Mimo wszystko raczej nie zdecydowałabym się na kafle wszędzie, bo lubię chodzić boso po domu.
Lepsze chyba byłyby panele z tworzywa, tzn. winylowe, wiem że robi je teraz sporo firm. Nie puchną po zalaniu, więc polecają je do łazienek i kuchni a jednak są przyjemniejsze (też wizualnie) niż kafle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o, panele winylowe ale są też zwykłe wodoodporne (do 48h), tylko koszt wysoki (sporo powyżej 100zł/m2)

[Taranka]

Napisane przez tinkerver2

Dziewczyny, co myślicie o mieszkaniu CAŁYM w płytkach na podłodze? Mieszkanie w bloku. Jeśli chodzi o płytki, to w pokojach takie imitujące drewno. Mam psa, który z racji nerek, wieku i serca ma problemy z pęcherzem (bierze bardzo moczopędne leki) i zdarza mu się zsikac. Teraz mam parkiet, i no niestety, zdążyła już go obsikac w kilku miejscach. W domu rodzinnym miałam panele, i też puchły. Plus no, nie da się tego domyć, bo wsiąka... A jeśli zsika się na płytki, to rachu ciachu, można umyć mopem. Załącznik 7732046

Mieszkałam w mieszkaniu całym w płytkach i w moim też będę miała takie płytki drewnopodobne.

Napisane przez lightangel

Lepsze chyba byłyby panele z tworzywa, tzn. winylowe, wiem że robi je teraz sporo firm. Nie puchną po zalaniu, więc polecają je do łazienek i kuchni a jednak są przyjemniejsze (też wizualnie) niż kafle.

Mogę zrozumieć argument że płytki są zimne, ale wizualnie? Przecież one właśnie wyglądają jak deski.

Panele winylowe kojarzą mi się ze słynnym gumoleonem

[Milennka03]

Napisane przez Taranka

Mieszkałam w mieszkaniu całym w płytkach i w moim też będę miała takie płytki drewnopodobne.



Mogę zrozumieć argument że płytki są zimne, ale wizualnie? Przecież one właśnie wyglądają jak deski.

Panele winylowe kojarzą mi się ze słynnym gumoleonem

Wlasnie jestem u mamy i aż poszłam sprawdzić gołymi stopami czy one sa zimne w odbiorze-i nie są.

[Misia452]

Napisane przez tinkerver2

Dziewczyny, co myślicie o mieszkaniu CAŁYM w płytkach na podłodze? Mieszkanie w bloku. Jeśli chodzi o płytki, to w pokojach takie imitujące drewno. Mam psa, który z racji nerek, wieku i serca ma problemy z pęcherzem (bierze bardzo moczopędne leki) i zdarza mu się zsikac. Teraz mam parkiet, i no niestety, zdążyła już go obsikac w kilku miejscach. W domu rodzinnym miałam panele, i też puchły. Plus no, nie da się tego domyć, bo wsiąka... A jeśli zsika się na płytki, to rachu ciachu, można umyć mopem. Załącznik 7732046

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Płytki do kuchni i łazienki okej. No jeszcze w korytarzu mogą być. W pokojach nie chciałabym płytek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

ja na całym dole mam płytki drewnopodobne, dużo chodzimy boso i ja nie odczuwam ich jako zimne. są naprawdę przyjemne i jakbym znowu robiła dom od podstaw, to zrobiłabym taką samą podłogę.

[bedlamite]

Napisane przez tinkerver2

Poleccie jakaś ciekawa książkę dla tesciowej na święta. Ogólnie lubi wszystkie książki, lubi historyczne, powieści itd. Taki wasz must have.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Książki Remarque'a! "Łuk Triumfalny", "Noc w Lizbonie"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Napisane przez eibhlin87

ja bym płytek wszędzie nie położyła, nie podoba mi się, podłoga jest zimna, trudno wymienić, jest droższa. parkietu też bym się nie pozbywała, chyba że jest w tragicznym stanie i nie da się go odnowić.

nie wiem ile Twój pies sika, ale mój (rasy oblrzymiej) sikał bardzo długo w domu jak się uczył i panele-najtańsze za 20zł/m2 nie spuchły, a dodatkowo roznosił olbrzymie ilości wody z miski (bo to sznaucer, któy nie umie pić inaczej niż wsadzając cały pysk do miski ).

ja bym raczej bardziej pilnowała i od razu sprzątała, a w czasie gdy wychodzicie z domu zostawiała do dyspozycji tylko przedpokój (jeśli tam są płytki). możesz też zakładać pampersy. albo tymczasowo położyć wykładzinę elastyczną.

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------





o, panele winylowe ale są też zwykłe wodoodporne (do 48h), tylko koszt wysoki (sporo powyżej 100zł/m2)

Jak jesteśmy w domu, to wiadomo, wychodzimy z nią i co 2 godziny. Ale czasem musi być 8 h sama. Właśnie parkiet mamy też w przedpokoju, sypialnia i salon jest zamykana. Ale niestety - na przedpokoju też parkiet. Obsikuje też wszelkie dywaniki, wykładziny.


Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[eibhlin87]

Napisane przez tinkerver2

Jak jesteśmy w domu, to wiadomo, wychodzimy z nią i co 2 godziny. Ale czasem musi być 8 h sama. Właśnie parkiet mamy też w przedpokoju, sypialnia i salon jest zamykana. Ale niestety - na przedpokoju też parkiet. Obsikuje też wszelkie dywaniki, wykładziny.


Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

a w kuchni?
ja bym zastanowiła się więc nad zmianą podłogi w przedpokoju, nawet na wykładzinę elastyczną (kupuję, kładę i jest, czysto i szybko, jak się znudzi albo zniszczy to żaden problem wyrzucić/zmienić). chyba że i tak planujecie remont, no to najkorzystniej jest położyć tam płytki (nie tylko ze względu na psa)

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Gumoleum jest obecnie w cenie płytek. Nie widzę sensu w tym przypadku. Robiłabym płytki w całym domu. A najlepiej takie płytki bez fug, bo fuga też potrafi nasiąknąć moczem. I nie brałabym tłoczonych płytek np jak wzór drewna z delikatnymi tłoczeniami imitujacymi słoje. Gładkie, najgładsze skoro mocz może tak leżeć nawet 8h.

Tinker a próbowałaś kupować podkłady takie jak dla dzieci? Albo może kuwetę dla psa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Dziewczyny, czy któraś z Was może korzystała z kursu językowego na Udemy? Widzę, że jest teraz jakaś promocja, a bardzo mi się nudzi i nie wiem czy nie skorzystać, przynajmniej, żeby załapać podstawy (hiszpański)

[tinkerver2]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88265415]Gumoleum jest obecnie w cenie płytek. Nie widzę sensu w tym przypadku. Robiłabym płytki w całym domu. A najlepiej takie płytki bez fug, bo fuga też potrafi nasiąknąć moczem. I nie brałabym tłoczonych płytek np jak wzór drewna z delikatnymi tłoczeniami imitujacymi słoje. Gładkie, najgładsze skoro mocz może tak leżeć nawet 8h.

Tinker a próbowałaś kupować podkłady takie jak dla dzieci? Albo może kuwetę dla psa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Próbowaliśmy, nie chce sikać na podkłady niestety, sika obok, kuweta odpada w ogóle. Liczyłam się z tym niestety, już dawno temu zdarzało jej się sikać w domu, ale to najczęściej w nocy raz na jakiś czas. Teraz, że względu na leki sika dużo częściej i dużo więcej.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[chimay]

Jak najlepiej aplikować cienie w kremie w słoiczku?
Do tej pory używałam tylko nudziaka i aplikowałam go po prostu palcem, ale teraz kupiłam antracytowy, którego nie zamierzam nakładać tak "wielkopowierzchniowo ", chciałabym go też jakoś precyzyjniej blendować. Czytałam już, że albo pędzelkiem albo pacynką, ale chciałam zapytać o Wasze doświadczenia.
Na razie nakładałam i rozcierałam Real Techniques 301, to ten mniejszy po prawej KLIK, wyszło tak średnio.

[lightangel]

Napisane przez Taranka

Mieszkałam w mieszkaniu całym w płytkach i w moim też będę miała takie płytki drewnopodobne.



Mogę zrozumieć argument że płytki są zimne, ale wizualnie? Przecież one właśnie wyglądają jak deski.

Panele winylowe kojarzą mi się ze słynnym gumoleonem

Kwestia gustu, dla mnie te płytki bardzo różnią się od desek choćby tym że zazwyczaj stosuje się do nich fugi. Sama mam w kuchni takie płytki drewnopodobne, dobierane żeby jak najbardziej przypominały panele w pokoju i jak dla mnie wyraźnie widać że to kafle. Jak komuś nie przeszkadza taki wygląd to ok, ja bym nie chciała mieć całego mieszkania w płytkach.

Napisane przez Milennka03

Wlasnie jestem u mamy i aż poszłam sprawdzić gołymi stopami czy one sa zimne w odbiorze-i nie są.

Może zależy od płytek albo ogólnie tego gdzie są położone. Ja mam kafle w łazience i kuchni, te w kuchni są nieprzyjemnie chłodne. W łazience są teraz dość ciepłe bo na środku pomieszczenia są piony grzewcze i od nich spora część podłogi się nagrzewa (bo to małe pomieszczenie). Za to latem są chłodne tak samo jak w kuchni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Ja osobiście myślę, że wolałabym płytki w całym domu i kapcie albo skarpety niż spuchnięte panele i wsiąknięty w nie zapach psiego moczu. A kiedyś jak pieseł odejdzie na kundelkową chmurkę, to wtedy ewentualnie wykładzina albo dywanik jakiś i już zimno w stópki nie będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Napisane przez tinkerver2

Próbowaliśmy, nie chce sikać na podkłady niestety, sika obok, kuweta odpada w ogóle. Liczyłam się z tym niestety, już dawno temu zdarzało jej się sikać w domu, ale to najczęściej w nocy raz na jakiś czas. Teraz, że względu na leki sika dużo częściej i dużo więcej.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Rozumiem. No to jak pisałam, ja bym kładła płytki w całym domu i nie patrzyła na to co powiedzą inni. Twój komfort jest ważniejszy, a królowej w domu raczej nie będziesz przyjmować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cappuccino]

Dziewczyny chciałam sobie zrobić na kolacje sałatkę z pomidora z cebula, jogurtem naturalnym i przyprawami. Ale okazuje się że jogurtu nie mam. Mam kefir. Ale czy to dobry zamiennik? Czy to wyjdzie niezbyt dobre?

[Misia452]

Napisane przez Cappuccino

Dziewczyny chciałam sobie zrobić na kolacje sałatkę z pomidora z cebula, jogurtem naturalnym i przyprawami. Ale okazuje się że jogurtu nie mam. Mam kefir. Ale czy to dobry zamiennik? Czy to wyjdzie niezbyt dobre?

Chyba dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d53db55d5c43372a6959256a3eb4d32370068980_60a59871e0e92]

Napisane przez Cappuccino

Dziewczyny chciałam sobie zrobić na kolacje sałatkę z pomidora z cebula, jogurtem naturalnym i przyprawami. Ale okazuje się że jogurtu nie mam. Mam kefir. Ale czy to dobry zamiennik? Czy to wyjdzie niezbyt dobre?

Dla mnie to całkiem inne smaki, już bym wolała bez niczego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;88265646]Dla mnie to całkiem inne smaki, już bym wolała bez niczego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Dokładnie.

Kefir jest kwaśny i gazowany, zupełnie by to mi smaki popsuło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez Cappuccino

Dziewczyny chciałam sobie zrobić na kolacje sałatkę z pomidora z cebula, jogurtem naturalnym i przyprawami. Ale okazuje się że jogurtu nie mam. Mam kefir. Ale czy to dobry zamiennik? Czy to wyjdzie niezbyt dobre?

Dodałabym przyprawy, oliwe z oliwek i sok z cytryny, na pewno nie kefir.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[marza_mr]

Napisane przez Cappuccino

Dziewczyny chciałam sobie zrobić na kolacje sałatkę z pomidora z cebula, jogurtem naturalnym i przyprawami. Ale okazuje się że jogurtu nie mam. Mam kefir. Ale czy to dobry zamiennik? Czy to wyjdzie niezbyt dobre?

To inne smaki, inna konsystencja. Wolałabym, dodać trochę oliwy lub dobrego oleju.

[Tepsa]

Napisane przez Cappuccino

Dziewczyny chciałam sobie zrobić na kolacje sałatkę z pomidora z cebula, jogurtem naturalnym i przyprawami. Ale okazuje się że jogurtu nie mam. Mam kefir. Ale czy to dobry zamiennik? Czy to wyjdzie niezbyt dobre?

Oj kwaśny kefir jakoś do mnie nie przemawia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DarkChocolate666]

Napisane przez Cappuccino

Dziewczyny chciałam sobie zrobić na kolacje sałatkę z pomidora z cebula, jogurtem naturalnym i przyprawami. Ale okazuje się że jogurtu nie mam. Mam kefir. Ale czy to dobry zamiennik? Czy to wyjdzie niezbyt dobre?

Prędzej uzylabym śmietany, ale na pewno nie kefiru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Polecicie mi jakieś w miarę ekskluzywne czekoladki w ładnym opakowaniu, coś w stylu Hotel Choclat?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[melkmeisje]

Napisane przez chimay

Jak najlepiej aplikować cienie w kremie w słoiczku?
Do tej pory używałam tylko nudziaka i aplikowałam go po prostu palcem, ale teraz kupiłam antracytowy, którego nie zamierzam nakładać tak "wielkopowierzchniowo ", chciałabym go też jakoś precyzyjniej blendować. Czytałam już, że albo pędzelkiem albo pacynką, ale chciałam zapytać o Wasze doświadczenia.
Na razie nakładałam i rozcierałam Real Techniques 301, to ten mniejszy po prawej KLIK, wyszło tak średnio.

Jeśli nie palcem, to takim dość zbitym, płaskim pędzelkiem, chyba "języczek" się na to mówi. Coś podobnego jak do korektora.

[marza_mr]

Napisane przez DarkChocolate666

Polecicie mi jakieś w miarę ekskluzywne czekoladki w ładnym opakowaniu, coś w stylu Hotel Choclat?

Chocolissimo lub Mount Blanc.

[Martii]

Zna ktoś oryginalny cytat z Kubusia Puchatka po angielsku, który u nas jest przetłumaczony na "Takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego ? " szukam i szukam w google i dupa chciałabym go znaleźć po francusku, ale to jeszcze większa upa

[chimay]

Napisane przez melkmeisje

Jeśli nie palcem, to takim dość zbitym, płaskim pędzelkiem, chyba "języczek" się na to mówi. Coś podobnego jak do korektora.

Dzięki