Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 3

[libra22]

Powodzenia

[nailatka]

Cześć dziewczyny Przerobiłam wszystkie części wątku (oj, trochę mi to zajęło!), aż w końcu sama staję przed dylematem, czy moje objawy to objawy ciążowe, a jeśli tak, to kiedy beta hcg powinna wyjść pozytywna?
Ale po kolei...
Okres dostałam 23 listopada, zawsze mam regularne, jak w zegarku 28 dni.
Staramy się z mężem o dzieciątko, zatem jak tylko krwawienie ustąpiło (po 7 dniach) kochaliśmy się średnio co 2 dni. Owulacja powinna była wystąpić 6/7 grudzień (faktycznie 6 grudnia czułam mocne rwanie w podbrzuszu) i 6 grudnia również przytulanko było
Od kilku dni mam widoczne żyłki na piersiach oraz na brodawkach. Piersi dzisiaj zaczęły pobolewać, a na brodawkach pojawiło się kilka "grudek". Ponadto, towarzyszą mi zaparcia, bóle podbrzusza, delikatnie podwyższona temperatura (36,9*C), zmienne nastroje i absolutna niechęć do słodyczy (gdzie kiedyś mogłam pochłonąć naprawdę wiele ). Część objawów mogę sobie wmówić, ale zmiany w wyglądzie piersi chyba nie i to mnie najbardziej męczy ...
Dzisiaj mam 24 dzień cyklu i nie wytrzymałam - poszłam zrobić betę. Wyszła ujemna. Czy jest jeszcze jakakolwiek szansa na fasolkę w tym cyklu, czy beta powinna już coś pokazać?

[Kiciaaaa]

W 8 dpo jednorazowe obfite czerwone plamienie, takie które było inne niż wszystkie do tej pory. Do tego bardzo silne napięcie w pochwie - uczucie dużej ochoty na seks . I to na tyle. Śluzu i piersi nie interpretowałam bo byłam na duphastonie.

[Latte88]

Napisane przez nailatka

Cześć dziewczyny Przerobiłam wszystkie części wątku (oj, trochę mi to zajęło!), aż w końcu sama staję przed dylematem, czy moje objawy to objawy ciążowe, a jeśli tak, to kiedy beta hcg powinna wyjść pozytywna?
Ale po kolei...
Okres dostałam 23 listopada, zawsze mam regularne, jak w zegarku 28 dni.
Staramy się z mężem o dzieciątko, zatem jak tylko krwawienie ustąpiło (po 7 dniach) kochaliśmy się średnio co 2 dni. Owulacja powinna była wystąpić 6/7 grudzień (faktycznie 6 grudnia czułam mocne rwanie w podbrzuszu) i 6 grudnia również przytulanko było
Od kilku dni mam widoczne żyłki na piersiach oraz na brodawkach. Piersi dzisiaj zaczęły pobolewać, a na brodawkach pojawiło się kilka "grudek". Ponadto, towarzyszą mi zaparcia, bóle podbrzusza, delikatnie podwyższona temperatura (36,9*C), zmienne nastroje i absolutna niechęć do słodyczy (gdzie kiedyś mogłam pochłonąć naprawdę wiele ). Część objawów mogę sobie wmówić, ale zmiany w wyglądzie piersi chyba nie i to mnie najbardziej męczy ...
Dzisiaj mam 24 dzień cyklu i nie wytrzymałam - poszłam zrobić betę. Wyszła ujemna. Czy jest jeszcze jakakolwiek szansa na fasolkę w tym cyklu, czy beta powinna już coś pokazać?

Najlepiej zawsze czekać do dnia spodziewanej miesiączki i wtedy zrobić test lub betę. Ja osobiście nie robiłam nigdy z krwi, wiec nie wiem kiedy pojawia się dokładnie wynik. Ale coś kojarzę , że bliżej dnia @.
Życzę z całego serca, żeby serduszko biło pod Twoim powodzenia

[ajlona86]

Witam! nigdy nie pisałam na Waszym forum, ale często je czytałam. dzisiaj zrobiłam test i wyszło to czego się spodziewałam- jestem w ciąży moje objawy: około 3 dni po owulacji czułam w podbrzuszu takie dziwne pękanie bąbelków (ale bardzo delikatne), nie były to na pewno gazy potem na tydzień przed okresem pobolewały (kłuły) mnie na przemian jajniki i czasami podbrzusze jak na okres. dodatkowo, zdziwilo mnie, ze piersi nie przestaja bolec na 1-2 dni przed okresem (jak to zwykle bywalo). co do śluzu to nie było go więcej niż normalnie, no może minimalnie więcej niż zazwyczaj przed okresem. ostatnim objawem było straszne poddenerwowanie na dzień przed spodziewanym okresem, krzyczałam na moją córcię i męża Pozdrawiam serdecznie!,

[TusiaeM]

Napisane przez nailatka

Cześć dziewczyny Przerobiłam wszystkie części wątku (oj, trochę mi to zajęło!), aż w końcu sama staję przed dylematem, czy moje objawy to objawy ciążowe, a jeśli tak, to kiedy beta hcg powinna wyjść pozytywna?
Ale po kolei...
Okres dostałam 23 listopada, zawsze mam regularne, jak w zegarku 28 dni.
Staramy się z mężem o dzieciątko, zatem jak tylko krwawienie ustąpiło (po 7 dniach) kochaliśmy się średnio co 2 dni. Owulacja powinna była wystąpić 6/7 grudzień (faktycznie 6 grudnia czułam mocne rwanie w podbrzuszu) i 6 grudnia również przytulanko było
Od kilku dni mam widoczne żyłki na piersiach oraz na brodawkach. Piersi dzisiaj zaczęły pobolewać, a na brodawkach pojawiło się kilka "grudek". Ponadto, towarzyszą mi zaparcia, bóle podbrzusza, delikatnie podwyższona temperatura (36,9*C), zmienne nastroje i absolutna niechęć do słodyczy (gdzie kiedyś mogłam pochłonąć naprawdę wiele ). Część objawów mogę sobie wmówić, ale zmiany w wyglądzie piersi chyba nie i to mnie najbardziej męczy ...
Dzisiaj mam 24 dzień cyklu i nie wytrzymałam - poszłam zrobić betę. Wyszła ujemna. Czy jest jeszcze jakakolwiek szansa na fasolkę w tym cyklu, czy beta powinna już coś pokazać?

Ja miałam okres dokładnie w tym samym dniu z tym, że mam cykle 25 dniowe - 16.12 robiłam test i nic nie wyszło. Ale w kolejne dni już wychodziła słaba kreska więc radzę Ci poczekać, bo cykl masz dłuższy ode mnie o 3 dni, a okres o 2 dni więc jeszcze jest możliwa ciąża

[nailatka]

Napisane przez Latte88

Najlepiej zawsze czekać do dnia spodziewanej miesiączki i wtedy zrobić test lub betę. Ja osobiście nie robiłam nigdy z krwi, wiec nie wiem kiedy pojawia się dokładnie wynik. Ale coś kojarzę , że bliżej dnia @.
Życzę z całego serca, żeby serduszko biło pod Twoim powodzenia

Dziękuję, ale niestety w tym cyklu nie wyszło :-( Trzy dni przed spodziewaną @ dostałam lekkiego plamienia - już myślałam, że to implantacyjne i nawet trochę się cieszyłam, ale dzień później wszystko się "rozkręciło" Tym bardziej byłam w szoku, bo to chyba pierwszy raz odkąd pamiętam, jak @ przyszła wcześniej. No trudno, będziemy walczyć dalej ))

[Natalia1310]

Tak czytam i czytam i sama nie wiem.. w sumie to staramy się o dzidziusia dopiero od tego miesiąca, a właściwie to po prostu przestaliśmy uważać i tyle chcemy mieć dzidziusia ale podchodzimy do tego bardzo spokojnie. Ostatnio dziwnie się czuje, bolą mnie bardzo piersi, jestem zmęczona mimo, że się wysypiam, mam dziwnie większy apetyt, zjem coś i nadal jestem głodna (wcześniej tego nie miałam), czuje ciągnący ból w okolicy pachwin, coś jak zakwasy... mam dziwne humory, ostatnio rozryczałam się bez powodu! Dziś jest 25dc a cykle mam różne ale raczej 26-28 dni. Dzisiaj czuje się jakby coś mnie "brało", łamie mnie w kościach, ból w plecach czuje i ogólne osłabienie, mierzyłam temp. i 37,1 ale wcześniej nie mierzyłam i nie wiem jaką miałam. Od paru dni odczuwam intensywniej zapachy hmm... nie wiem czy to moja podświadomość czy co? Może wiem, że nie uważamy i podświadomie coś widze? Ale robi się tego coraz więcej i to mnie dziwi, chociaż oczywiście nie wierze, że objawy mogłyby być już tak szybko? Co o tym sądzicie?

[nailatka]

Napisane przez Natalia1310

Tak czytam i czytam i sama nie wiem.. w sumie to staramy się o dzidziusia dopiero od tego miesiąca, a właściwie to po prostu przestaliśmy uważać i tyle chcemy mieć dzidziusia ale podchodzimy do tego bardzo spokojnie. Ostatnio dziwnie się czuje, bolą mnie bardzo piersi, jestem zmęczona mimo, że się wysypiam, mam dziwnie większy apetyt, zjem coś i nadal jestem głodna (wcześniej tego nie miałam), czuje ciągnący ból w okolicy pachwin, coś jak zakwasy... mam dziwne humory, ostatnio rozryczałam się bez powodu! Dziś jest 25dc a cykle mam różne ale raczej 26-28 dni. Dzisiaj czuje się jakby coś mnie "brało", łamie mnie w kościach, ból w plecach czuje i ogólne osłabienie, mierzyłam temp. i 37,1 ale wcześniej nie mierzyłam i nie wiem jaką miałam. Od paru dni odczuwam intensywniej zapachy hmm... nie wiem czy to moja podświadomość czy co? Może wiem, że nie uważamy i podświadomie coś widze? Ale robi się tego coraz więcej i to mnie dziwi, chociaż oczywiście nie wierze, że objawy mogłyby być już tak szybko? Co o tym sądzicie?

Chyba jest tak, że po zagnieżdżeniu zarodek zaczyna produkować hormon HCG i wtedy możliwe są jakieś objawy Twoje wskazują na fasolkę, zatestuj w dniu spodziewanej @, trzymam mocno kciuki !

[Natalia1310]

Napisane przez nailatka

Chyba jest tak, że po zagnieżdżeniu zarodek zaczyna produkować hormon HCG i wtedy możliwe są jakieś objawy Twoje wskazują na fasolkę, zatestuj w dniu spodziewanej @, trzymam mocno kciuki !

nailatka dziękuję za kciuki, niestety fałszywy alarm bo dostałam @, brzuch nadal pobolewa, widocznie w tym cyklu wyjątkowo silniej znoszę @ i tyle... no cóż ale przed nami kolejny miesiąc, kolejne szanse także dla Ciebie za to też trzymam kciuki!

Wesołych Świąt wszystkim życze tak przy okazji i wszystkim staraczkom 2 kreseczek!

[nailatka]

Napisane przez Natalia1310

nailatka dziękuję za kciuki, niestety fałszywy alarm bo dostałam @, brzuch nadal pobolewa, widocznie w tym cyklu wyjątkowo silniej znoszę @ i tyle... no cóż ale przed nami kolejny miesiąc, kolejne szanse także dla Ciebie za to też trzymam kciuki!

Wesołych Świąt wszystkim życze tak przy okazji i wszystkim staraczkom 2 kreseczek!

Coś jest na rzeczy, bo ja też w tym cyklu jakiś dziwny okres - tak jak zawsze wszystko idealnie, co miesiąc identycznie, tak teraz zupełnie inaczej Zastanawiam się nad badaniami hormonów, ale to po konsultacji z ginekologiem.

Wszystkiego najpiękniejszego z okazji świąt i samych szczęśliwości w Nowym Roku!

[afrodyta77]

Hej. Tak was dziewczyny podczytuję często Ja mama dziś 25 dc, test czeka w szafce i korci mnie aby go zrobić. Od kilku dni pobolewa mnie po lewej stronie, i piersi też bolą po bokach, więc nie wiem czy to objawy nadchodzącej @ czy ciąży...

[agaaga89]

Afrodyta nie chcę Cię nakręcać, ale u mnie właśnie te piersi bolące po bokach były pierwszym symptomem, dosłownie spać na boku nie mogłam ściskam kciuki za II kreski

[kejtiCe]

Hej u mnie tak samo z piersiami jak u agaaga89, po prostu nie mogłam spać na boku i od razu pojawiły się rozstepy. Nie spodziewałam się ciąży, więc dowiedziałam się o dzidziusiu dopiero w 8tc

[afrodyta77]

agaaga89, tak tak tylko, że na @ to reż mnie piersi bolały. A robię sobie malutką nadzieję bo jestem bo Hsg i działaliśmy w tym samym cyklu, więc jakaś szansa istnieje, tylko boję się że to znowu nie to...

[ellakaruzela]

Hej
Jest tu jeszcze ktoś?
Dziś przeczytałam sporą część wątku i też postanowiłam się wpisać.

Ja staram się o dziecko od kilku miesięcy. U mnie jest z tym trochę ciężko, bo nie przepadam za sexem i to bez względu na partnera, z każdym miałam to samo libido bliskie zeru z małymi wyjątkami.
Dlatego ja bardzo skupiam się na dniach płodnych i wtedy staram się współżyć z mężem. Nie jest to spontaniczne jak u innych kobiet
I pewnie tu jest pies pogrzebany.

W grudniu miałam już ogromną nadzieję, w 26 dc pojawiła się blada druga kreska natomiast w tym samym dniu dostałam plamienia, które w dniu kolejnym rozkręciło się w @.

Obecnie jestem w 18 dc i mam dziwne wrażenie, że w tym miesiącu się udało cykle mam 26-28 dni więc jeszcze z 1,5 tyg, czekania niestety ale jestem dobrej myśli.
W tym miesiącu do owulacji piłam zioła ojca sroki, może coś pomogą.
Na razie nie chodzę do lekarza i się nie badałam.
Pewnie z czasem się wybiorę, daję sobie jeszcze 2 miesiące.

Pozdrawiam

[Bella233]

Witam,dziewczyny ratunku... wczoraj dowiedzialam sie ze jestem w ciazy 2 testy wynik pozytywny, do moich objawów nalezą m.innym kropny bol plecow, bol prawego jajnika, swedzenie sutkow...
i najstraszniejsze wypadanie po umyciu garsciami wlosow, strasznie sie boje ze wylysieje, zawsze mialam piekne geste wlosy, teraz to abstrakcja co sie z nimi dzieje.... Czy to ustąpi w pozniejszym terminie? Czy tez tak mialysmy. Niedawno z jasnego blondu farbnelam sie na czarno i tak mi ta farba schodzi.Kiedy mozna zafrabowac wyblakle wlosy?Pozdawiam

[teQiba]

Napisane przez Bella233

Witam,dziewczyny ratunku... wczoraj dowiedzialam sie ze jestem w ciazy 2 testy wynik pozytywny, do moich objawów nalezą m.innym kropny bol plecow, bol prawego jajnika, swedzenie sutkow...
i najstraszniejsze wypadanie po umyciu garsciami wlosow, strasznie sie boje ze wylysieje, zawsze mialam piekne geste wlosy, teraz to abstrakcja co sie z nimi dzieje.... Czy to ustąpi w pozniejszym terminie? Czy tez tak mialysmy. Niedawno z jasnego blondu farbnelam sie na czarno i tak mi ta farba schodzi.Kiedy mozna zafrabowac wyblakle wlosy?Pozdawiam

Wątek łączę ze zbiorczym o podobnej tematyce

Co do włosów, to polecam nie farbować w ogóle

[niepozorna]

Hej Moja ciąża nie była planowana, a mimo to dowiedziałam się o niej bardzo, bardzo wcześnie - gdzieś w 3 tygodniu. Tak mnie coś tknęło przed majówką i kupiłam test, chociaż @ spóźniał się dopiero 3-4 dni. Następnego dnia rano go zrobiłam i zobaczyłam baaardzo bladziutką drugą kreskę. Pobiegłam na betę i wieczorem miałam już wynik - 9 z małym haczkiem.
Do pierwszych objawów należał ból pleców, duża senność i ból piersi i takie kłucie, ciągnięcie w podbrzuszu. Obecnie jestem w 18 tygodniu

[Kotecekk88]

Hej dziewczyny, ja mialam o tyle dziwna sytuacje, ze pierwszy test wyszedl mi pozytywny chyba.. poniewaz druga kreseczka byla bardzo bardzo blada ale widoczna i to od razu natomiast 3 kolejne testy zrobione po ok. 3 dniach daly wynik negatywny ale zapewne ze wzgledu na moje dosc dlugie cykle byly zrobione zbyt wcześnie. Hmm tylko czemu pierwszy wyszedl? Moze byl wadliwy.. Objawy typu bolace i nabrzmiale piersi, bol podbrzusza jak na miesiaczke i zauwazalne rozdraznienie pojawily sie juz po kilku dniach od owulacji. Do okresu zostaly mi 2 dni wiec sie okaze, poki co pozostaje mi czekac do terminu i po kilki dniach jesli sie nie pojawi wykonac kolejny test. Pozdrawiam Was i zycze owocnego fasolkowania

[kamila_509]

Witam Piękne Panie

Dziś zrobiłam test ciążowy. Powinnam dostać okres tydzień temu jednak nie przyszedł. Pomyślałam, że sprawdzę,czy aby nie jest coś na rzeczy. Odstawiłam plastry jakiś miesiąc temu więc byłam świadoma co się może dziać

Więc zrobiłam test i pokazał wynik pozytywny. Ucieszyłam się, powiadomiłam kogo trzeba ale z tej radości nie pomyślałam, że to może za wcześnie.
I jak na zawołanie dostałam bóle brzucha jak na okres. Godzinę później chyba krwawienie. Chyba, bo często mam infekcje i wyglądają podobnie.

Teraz mam mętlik w głowie, czy może jednak wynik był fałszywy?
Nie mam objawów żadnych. Lekko mnie denerwują zapachy, pobolewał mnie brzuch, zmienne nastroje i rozstrój żołądka ale bez wymiotów.

Pomożecie mi rozkmninić co sie dzieje zanim wybiorę się do lekarza? Dopiero za tydzień mogę się tam wybrać.

Jesli piszę w złym dziale bardzo przepraszam.

Pozdrawiam !

[agrafka85]

Cześć Dziewczyny,
mam takie pytanie: czy skok temperatury o 0,4-0,5 stopnia może być oznaką ciąży?

Pytam, bo 23dc odnotowałam taki właśnie skok z 36,5 na 37,0 i ta temperatura utrzymuje się nadal tzn. 24dc (wczoraj) i 25dc (dziś), a 22dc miałam 36,5

Wiem, że faza wyższych temperatur powinna utrzymywać się przez ok 18 dni, żeby można było cokolwiek podejrzewać, ale mnie interesuje tylko ten skok, ponieważ trochę mnie zaskoczył bo w pierwszej ciąży temperatura rosła mi powoli tzn. 21dc-36,6 ; 22dc-36,7 ; 23dc-36,8 ; 24dc-37,0 ; 25dc-37,0 i na poziomie 37-37,1 utrzymywała się do 30dc kiedy zrobiłam test, a jego pozytywny efekt śpi sobie właśnie w swoim pokoju

Będę wdzięczna za Wasze opinie


Hej Dziewczyny,
jednak okazało się, że to fałszywy symptom, bo dziś (30dc) mimo, że jeszcze @ nie przyszła to test wyszedł negatywny. Ale czuję, że lada dzień mnie nawiedzi Nie rozpaczam, bo w tym cyklu to akurat nie staraliśmy się specjalnie to byłaby raczej "wpadka" ale jak najbardziej chciana wychodzę z założenia, że gdy nadejdzie nasz czas to zajdę w ciążę, nic na siłę.

Pozdrawiam wszystkie którym się udało i trzymam kciuki za starające się

[zabciajs]

Napisane przez kamila_509

Witam Piękne Panie

Dziś zrobiłam test ciążowy. Powinnam dostać okres tydzień temu jednak nie przyszedł. Pomyślałam, że sprawdzę,czy aby nie jest coś na rzeczy. Odstawiłam plastry jakiś miesiąc temu więc byłam świadoma co się może dziać

Więc zrobiłam test i pokazał wynik pozytywny. Ucieszyłam się, powiadomiłam kogo trzeba ale z tej radości nie pomyślałam, że to może za wcześnie.
I jak na zawołanie dostałam bóle brzucha jak na okres. Godzinę później chyba krwawienie. Chyba, bo często mam infekcje i wyglądają podobnie.

Teraz mam mętlik w głowie, czy może jednak wynik był fałszywy?
Nie mam objawów żadnych. Lekko mnie denerwują zapachy, pobolewał mnie brzuch, zmienne nastroje i rozstrój żołądka ale bez wymiotów.

Pomożecie mi rozkmninić co sie dzieje zanim wybiorę się do lekarza? Dopiero za tydzień mogę się tam wybrać.

Jesli piszę w złym dziale bardzo przepraszam.

Pozdrawiam !

Witam

jestem tu nowa, ale odpisze

Zrób test z krwi będziesz wszystkiego pewna. Koszt 25 zł. A głowa spokojniejsza.

[Ahoy]

Moje objawy to ból pleców, zapalenie dziąseł, wstręt do ulubionych potraw, wrażliwość i piekące mrowienie piersi... Niestety długo się nie nacieszyłam, to była ciąża biochemiczna Mam nadzieję, że w tym cyklu uda się zajść na 9 miesięcy...

[mmisiaki]

Kobietki!
Mam do was nieco głupie pytanie, ale słyszałam, że to możliwe, nie tylko z internetu, ale też z przypadku w rodzinie.
Czy możliwy jest okres w ciąży?
Czy któraś z was miała okres w ciąży, przez pierwsze 3 msc?
Moja chrzestna tak miała i w internecie nieco on tym czytałam to na jednej stronie piszą, że jest możliwe a na drugiej, że nie i już głupieje. Miałam okres który zaczął się dosyć wcześnie (27dc) a u mnie potrafi skakać naweto do 31, 32 dc dlatego mnie to zszokowało zwłaszcza, że około 3 dni przed okresem pobolewa mnie brzuch zwiastujący miesiączkę, a w tym msc przyszedł znienacka.
Aktualnie jestem tydzień po odbytej msc, która tylko jednego dnia była obfita a inne dni to mniej niż zwykle.
Dodam jeszcze, że ze dwa dni przed okresem byłam nieco przeziębiona i brałam lek, który nigdy mi nie zaszkodził, a tym razem odstawiłam go natychmiast po okropnym bólu w podbrzuszu , myśląc, że jestem w ciąży gdyż z Narzeczonym staramy się o bobasa.
Niby odstawiłam myśl o ciąży po miesiączce, ale teraz częściej chodzę do łazienki, raz zjadłabym konia z kopytami a raz nie mam apetytu a na dodatek mam wrażenie, że zaokrąglił mi się brzuch i mam okropne wahania nastroju.
Więc, jak, pomożecie? Miała któraś z was taką sytuację jak moja chrzestna, czyli okres do 3msc ciąży?
Proszę, nie hejtujcie, sama jestem do tego sceptycznie nastawiona ale chciałabym uzyskać jakąś pomoc bo od tygodnia chodzę zakręcona.

[Hosenka*]

Może być takie krwawienie w terminie okresu ale to nie okres, bo nie ma owulacji

[kamilaalimak]

Dziewczyny pomocy proszę. Do okresu mam 12 dni. W piąty i szósty dzień po zbliżeniu czuje się jak przed okresem i bolą mnie jajniki jak nigdy ale jest na niego zdecydowanie za wczesnie. Teoretycznie rzecz biorąc w ciąży mogę być taki był zamiar. Na test za wcześnie. Już sama nie wiemco myśleć bo w praktyce mogę sobie sama nakrecac zadkie jest zajście w ciążę za pierwszym razem planowanym, na objawy też raczej za wcześnie. Nie wiem co myśleć. Pozdrawiam. Przepraszam jak sabledy pisze z tel. dodam że nigdy nie stosowalismy antykoncepcji oboje nigdy żadnych tabletek plastrów itp