Udało się po poronieniu :D cz.II

[lulka265]

Napisane przez Karla604

Lulcia i pomyśleć, że za 12-14 tygodni my będziemy tak doszukiwać się pierwszych oznak zbliżającego się porodu jak Pamelka, Fridka i Dizi

Nawet nie mów,bo mi serce aż szsybciej zabiło nie wiem czy to z radości,czy ze strachu

[Karla604]

Napisane przez bella7

ale Wam tygodnie leca ani się nie obejrzymy to będziecie wszystkie rodzić

Bella zobaczysz Tobie też szybko zleci Mi w sumie czas dłużył się do 17 tc, kiedy już zaczęłam odczuwać pierwsze ruchy to tak jakoś czas przyspieszył

[bella7]

a swoją drogą znam dwie dziewczyny, jedna urodzona 4 stycznia a druga 18 grudnia tego samego roku i to są siostry

[Pamela86]

Napisane przez bella7

po świętach i co? Mała będzie calusieńki rok młodsza od innych dzieci w swoim wieku, nie lepiej,żeby była najstarsza?

nie mnie o tym decydowac

[Karla604]

Lulka a czemu w suwaczku masz inaczej?? Mi też serducho szybciej bije jak sobie pomyślę, że już jesteśmy bliżej niż dalej

[bella7]

Napisane przez Karla604

Bella zobaczysz Tobie też szybko zleci Mi w sumie czas dłużył się do 17 tc, kiedy już zaczęłam odczuwać pierwsze ruchy to tak jakoś czas przyspieszył

narazie żyję od usg do usg,oby tylko było dobrze...
no i czekam na kopniaczki

moja babcia nie mogła zrozumieć czemu chodzę prywatnie... bo przecież płacę ubezpieczenie...

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez Pamela86

nie mnie o tym decydowac

Myślę, jednak,że cc zrobi już po nowym roku... tak mnie się wydaje.

[lulka265]

Napisane przez Karla604

Lulka a czemu w suwaczku masz inaczej?? Mi też serducho szybciej bije jak sobie pomyślę, że już jesteśmy bliżej niż dalej

Bo mam cykle 40 dniowe i z ostatniej miesiączki to ja jestem już w 24 tc,co jest zupełną nieprawdą i dlatego tam mi się błąd wkradłale to nieduża różnica więc ok

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Napisane przez bella7

narazie żyję od usg do usg,oby tylko było dobrze...
no i czekam na kopniaczki

moja babcia nie mogła zrozumieć czemu chodzę prywatnie... bo przecież płacę ubezpieczenie...

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------



Myślę, jednak,że cc zrobi już po nowym roku... tak mnie się wydaje.

Jak zaczniesz czuć tak jak ja,to życze dużo cierpliwośći

[bella7]

Napisane przez Karla604

Lulka a czemu w suwaczku masz inaczej?? Mi też serducho szybciej bije jak sobie pomyślę, że już jesteśmy bliżej niż dalej

Ja tez mam inaczej w suwaczku bo... cykle mam długie a owu późno i faktycznie ciąża jest tydzień młodsza...

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

A My tam się cieszymy... Mój mąż zawsze jak chodziliśmy już ze sobą to gadał,że chciałby mieć...No to ma...
Tylko fakt jak dwójka będzie kopać to wesoło będzie...

[lulka265]

Dziewuszki ja idę troche domek ogarnąc bo miło mi się tu z Wami pisze,ale obowiązki czekaja

[bella7]

ja poczekam do obiadu i idę się położyć bo mi się oczy zamykają...

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez lulka265

Dziewuszki ja idę troche domek ogarnąc bo miło mi się tu z Wami pisze,ale obowiązki czekaja

skad ja to znam...

[Fridka]

NIE UWIERZYCIE
właśnie mi przyszła paczka
fotelik już wmontowałam w wózek i poskładałam.

no to mogę spokojnie piec

[Pamela86]

Napisane przez bella7

narazie żyję od usg do usg,oby tylko było dobrze...
no i czekam na kopniaczki

moja babcia nie mogła zrozumieć czemu chodzę prywatnie... bo przecież płacę ubezpieczenie...

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------



Myślę, jednak,że cc zrobi już po nowym roku... tak mnie się wydaje.

no oby bo głupio by bylo jakby sie mała koncem grudnia urodzila

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez Fridka

NIE UWIERZYCIE
właśnie mi przyszła paczka
fotelik już wmontowałam w wózek i poskładałam.

no to mogę spokojnie piec

no to superrrrrrrrr

mówisz piec..., chyba rodzić

[Karla604]

Napisane przez Fridka

NIE UWIERZYCIE
właśnie mi przyszła paczka
fotelik już wmontowałam w wózek i poskładałam.

no to mogę spokojnie piec

No to super I tak jak Pamelka napisała, możesz już spokojnie rodzić hihi

[Fridka]

Napisane przez Pamela86

no oby bo głupio by bylo jakby sie mała koncem grudnia urodzila

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------



no to superrrrrrrrr

mówisz piec..., chyba rodzić

Ha ha ha... nie ...najpierw musze się spakować i dokonczyc prezenty... yyyy, odwiedzić dziadków, a w sumie...gdzie tam 10ty styczeń...

[Pamela86]

brzuszek z dzisiaj

[Pamela86]

a zmieniając temat jakie potrawy robicie na swieta?

[lulka265]

Napisane przez Pamela86

brzuszek z dzisiaj

Ślicznyjaki okrąglutki

FRIDKA marsz na porodówke

A co do potraw,to ja jestem odpowiedzialna za kulebiaka i ciasto

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

A Ty co robisz na Święta Pamelka?

[Pamela86]

Napisane przez lulka265

Ślicznyjaki okrąglutki

FRIDKA marsz na porodówke

A co do potraw,to ja jestem odpowiedzialna za kulebiaka i ciasto

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

A Ty co robisz na Święta Pamelka?

ja nic nie robię na wigilie idziemy do moich rodzicow a 1dzien swiat spedzamy u tesciowej, wiec mam luz w tym roku, ale jesli bym robila to karpia, kapuche z grochem i grzybami, zupe grzybową i ciasta ewentualnie jakas salatke jeszcze

[lulka265]

Napisane przez Pamela86

ja nic nie robię na wigilie idziemy do moich rodzicow a 1dzien swiat spedzamy u tesciowej, wiec mam luz w tym roku, ale jesli bym robila to karpia, kapuche z grochem i grzybami, zupe grzybową i ciasta ewentualnie jakas salatke jeszcze

My tez w domu nie siedzimy,tylko biegniemy do rodzinki,ale zawsze mnie proszą o tego kulebiaka
jest to super na Święta,ryba w innym wydaniu.

Ciasto francuskie a w to wkładacie halibuta na to warstwa czerwonego kawioru i duszonej dymki a na to łosoś i pieczemy w piekarniku.Do tego daje sos ze śmietany i cytryny i jest pyyycha

[Pamela86]

Napisane przez lulka265

My tez w domu nie siedzimy,tylko biegniemy do rodzinki,ale zawsze mnie proszą o tego kulebiaka
jest to super na Święta,ryba w innym wydaniu.

Ciasto francuskie a w to wkładacie halibuta na to warstwa czerwonego kawioru i duszonej dymki a na to łosoś i pieczemy w piekarniku.Do tego daje sos ze śmietany i cytryny i jest pyyycha

OMG brzmi przepysznie i tak wytwornie

mnie rodzinka nigdy o nic nie prosi na swieta czasem tylko o jakas salatke typu kus kus... ostatnio im na sylwka robilam, ale teraz nikt mnie nie goni do kuchni ze wzgledu na brzus
mam ochote zrobic galaretke z kurczakiem na sylwestra wlasnie ale jak to bedzie czy mi sie uda to sie zobaczy

[Karla604]

Pamelka brzusio śliczniutki i okrąglutki

A ja tak jak wcześniej wspomniałam nie za bardzo lubię gotować, więc główne dania będą robić inni, może pokroję sałatkę jarzynową, rybę po grecku zrobię, a teraz w ten weekend siadamy do klejenia uszek

[Enia_]

Ale nastukałyście postów
Ja ogarnęłam dokładnie swój pokój biuro czyli ten gdzie teraz siedzę
Mase niepotrzebnych papierów, książek i innych bzedtów, zrobiłam porządek i aż miło się zrobiło
Jeszcze zostało mi odkurzenie i zmycie podłogi ale poczekam na mężusia pojechał do szpitala bo teściu znów chory echhh i wątpie czy na święta wyjdzie , tak to jest..............sam się tego dorobił niestety, na własne życzenie

Poza tym ja już czuje święta puściłam sobie kolędy śpiewane przez dzieci i podśpiewuje małej uwielbiam kolędy jeszcze jak dzieciaki śpiewają cudnie Malutkiej się spodobały bo kopniaki sadzi

Napisane przez Fridka

no właśnie staram się robić wszystko w domku (no bez przegięć) trochę mam pracki, piszę te prace, sprzątam piekę, dbam o siebie żeby Jaś miał fajną mamę ... nawet wróciłam lajtowo do śpiewania, czego w ciąży nie robiłam - nie wiem czemu...z tym śpiewem zrobiło się u mnie to co z seksem, nie miałam ochoty... Boże... jak można nie mieć ochoty na seks... biedny Michał... normalnie...

też śpiewam zresztą w moim zawodzie to ja codziennie śpiewałam i tańczyłam z dzieciakami , moja córa to będzie dopiero artystka
a co do sexu...........echh mój to do dnia porodu by chciał chyba ja nie mam ochoty, nie chce mi się i nie chce aby coś tam sie porobiło przez jeden raz.....musi wytrzymac jakoś no chyba że mnie najdzie jeszcze ochota to On na pewno to wykorzysta

Napisane przez bella7

Fridka teraz o seksie myślisz?
Mamę i tak będzie miał fajną...

A powiedzcie mi dziewczyny jakiś kosmetyków do ciała używacie?

Ja używam cały czas balsamu z Babydream, na razie nie ma ani rozstępów ani nic w tym stylu a czy to zasługa genów( bo mama też nie miała) czy balsamu to nie umiem wytłumaczyć

Napisane przez lulka265

Nie no ja co 2 tygodnie jade i mam usg,bo normalnie bym nie wyrobiłaja to jestem w gorącej wodzię kąpana

co 2 tygodnie o mamusiu ja byłam 29 listopada, teraz tylko po zwolnienie i następna 7 stycznia zbankrutowałabym co 2 tyg jeździć

Napisane przez bella7

po świętach i co? Mała będzie calusieńki rok młodsza od innych dzieci w swoim wieku, nie lepiej,żeby była najstarsza?

dokładnie............. rok do tyłu jest dziecko...........ale i tak bywa
chociaż w sumie jakbym miała mieć cc zamordowałabym jakby mi robili 29 grudnia a nie 2 stycznia np

Napisane przez lulka265

Dziewuszki ja idę troche domek ogarnąc bo miło mi się tu z Wami pisze,ale obowiązki czekaja

asio asio :P teraz zmiana , ja siedzę na kompie a Ty sprzątaj

Napisane przez Fridka

NIE UWIERZYCIE
właśnie mi przyszła paczka
fotelik już wmontowałam w wózek i poskładałam.

no to mogę spokojnie piec

no nareszcie
Ja też czekam na paczuszke z ciuszkami , idzie pocztą więc może za rok dojdzie

Napisane przez Pamela86

brzuszek z dzisiaj

Super cykaj fotki bo już niedługo

Napisane przez Pamela86

a zmieniając temat jakie potrawy robicie na swieta?

Nic nie robię..tzn bede troszke pomagała może ale wigilią zajmuje się mamuśka, później jedziemy na wigilię do teściów i w święta też się szwędamy po chałupkach

[bella7]

Ja jeżdżę co 2tyg ze względu na dwójkę maluszkow a tak to ile płacicie za wizyty? Bo ja 80zł.

Teściowa mnie nie wykorzystuje,bo widzi że chodzę padnieta... Co mogę to pomogę w domu. Właśnie chyba muszę sobie oprawki okularów zmienić. Bo mi z nosa lecą

[Pamela86]

Ja wlasnie w ekspresowym tempie posprzatalam w szafkach w kuchni, przy okazji połowe rzeczy wyciepnę, musze sie ubrac i zejsc ze smieciami, później prasowanko ciuszkow małej i kąpiel

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez bella7

Ja jeżdżę co 2tyg ze względu na dwójkę maluszkow a tak to ile płacicie za wizyty? Bo ja 80zł.

Teściowa mnie nie wykorzystuje,bo widzi że chodzę padnieta... Co mogę to pomogę w domu. Właśnie chyba muszę sobie oprawki okularów zmienić. Bo mi z nosa lecą

ja płace za każdą wizytę 150zł razem z usg... pewnie dlatego że to Katowice

[Karla604]

Napisane przez bella7

Ja jeżdżę co 2tyg ze względu na dwójkę maluszkow a tak to ile płacicie za wizyty? Bo ja 80zł.

Teściowa mnie nie wykorzystuje,bo widzi że chodzę padnieta... Co mogę to pomogę w domu. Właśnie chyba muszę sobie oprawki okularów zmienić. Bo mi z nosa lecą

Ja 100 zł za samą wizytę, bez usg.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

A gdzie nam się Madzik zapodziała ??

[bella7]

nie, ja mam 80 zł z usg własnie... i mi zapowiedział,że co wizytę będę miec cieszy mnie to.

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Madzik to chyba miał sie przeprowadzać?

[Enia_]

To ja płacę chyba najmniej bo 60 zł z usg

Ale i tak jestem zła na siebie że nie chodze na NFZ bo tyle kasy mi zabierają co miesiąc a nic z tego nie mam, dentysta prywatnie, gin prywatnie echhh w następnej ciąży na pewno będzie to NFZ

Uciekam robić sosik z żeberek

[bella7]

ta, tylko wszystkie dmuchamy na zimne a tak wogole na nfz do poradni k nie poszła bym w życiu.

[Pamela86]

Napisane przez Enia_

To ja płacę chyba najmniej bo 60 zł z usg

Ale i tak jestem zła na siebie że nie chodze na NFZ bo tyle kasy mi zabierają co miesiąc a nic z tego nie mam, dentysta prywatnie, gin prywatnie echhh w następnej ciąży na pewno będzie to NFZ

Uciekam robić sosik z żeberek

no to malutko placisz ale mnie to wkurza ze skladki place i nic z tego praktycznie nie mam jakbym podliczyla wszystkie wizyty i badania to chyba bym zawalu dostala wiec tego nie robie, ale chyba tez w nastepnej ciazy bede na nfz chodzila

[bella7]

powiem Wam,że zależy od lekarza... Fridka ma fajnego a u nas takowego nie ma... -jest jeden określany "rzeźnikiem". I chyba większość przyszłych mam woli zapłacić...