Żony 2011 :) - Strona 67 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-21, 18:27   #1981
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez natlem Pokaż wiadomość
Dziekuje podroz kapitalna. Pierwszy raz lecialam samolotem i to naraz 4ema w jedna strone, takze bylam strasznie przejeta samym lotem, bylismy w papui nowej gwinei. Treaz az mi sie nie chce wracac do codziennosci. Tam w ciagu dnia 35-40 stopni a w nocy 30, do tego straszna wilgotnosc w granicach 70-85% oddychac sie nie dalo na poczatku. Czas 9h do przodu od naszego, tydzien musial minac by sie przestawic. Przez 1szy tydzien budzilismy sie o 3 w nocy i nie moglismy spac a o 15 lamalo nas spanie.

Co do samochodow to my mamy renault clio, nic sie nie psuje to chyba zalezy na jaki sie model trafi. Niekoniecznie francuzy sa psujace. Kiedys mialam forda to wiecej stal u mechanika niz jezdzil.
To daleko Was wywiało Myślałam, że może byliście w bardziej popularnych miejscach jak np. Egipt Hmm taka wycieczka pewnie sporo kosztowała I jak Ci się latało samolotami? Ja leciałam tylko raz jak byłam mała, lot trwał może z 10 minut, ale do tej pory, chociaż jak przez mgłę, pamiętam moment wznoszenia się w powietrze

No właśnie ogólnie panuje chyba przekonanie, że francuzy są wadliwe, a chociażby z tego co Wy piszecie wcale to nie jest prawda, co mnie cieszy

Cytat:
Napisane przez martusienka Pokaż wiadomość
Z siostrą męża była o tyle zła sytuacja, że kiedyś mieszkaliśmy razem, a że ona bywa czepialska to coś jej zawsze we mnie przeszkadzało, mimo, że starałam się schodzić jej z drogi. Może po prostu mnie nie lubiła, co jednak nie tłumaczy tego, żeby nagadywać ich mamie na mnie. Bardzo mnie to bolało i rzeczywiście na początku ich mama wyraźnie miała do mnie chłodniejszy stosunek, aż w końcu mąż (wtedy jeszcze chłopak) postanowił szczerze z mamą porozmawiać i wyszło na jaw, że rzeczywiście jego siostra trochę mamie na mnie nagadała i miała do mnie inny stosunek, ale powiedziała również, że bardzo niesłusznie postąpiła tak mnie traktując, bo to co mówiła jej córka o mnie to nie była prawda. Podobno sie wtedy mama (teściowa) popłakała, było jej bardzo przykro. Od kiedy sobie to wyjasnili to zaczęłam znów przychodzić do ich mieszkania i zmieniło się na lepsze. Ale mimo wszystko czasem mam wrażenie, że jak coś powie, to tak niegrzecznie. No nie wiem, może rzeczywiście jestem przewrażliwiona, a może ona miewa czasem gorszy dzień, wiadomo, jak każdy...
Z siostrą męża już jest bardzo dobrze, bo ta cała sytuacja wydarzyła sie parę ładnych lat temu, ale w głębi serca nadal mam żal...
Na Twoim miejscu pewnie też bym była uczulona, ale może tylko Ci się wydaje, że teściowa mówi do Ciebie w niemiły sposób, może ma taki styl bycia? Np. mi czasami wydaje się, że mąż podnosi głos albo mówi coś w sposób niezbyt grzeczny i kiedyś gdy byliśmy na obiedzie u moich rodziców trochę na niego naskoczyłam, żeby tak nie krzyczał. Na to moja stwierdziła, że co ja od niego chce, że przecież mówi normalnie. Po prostu odniosłam mylne wrażenie, więc może i w Twoim przypadku jest podobnie

Cytat:
Napisane przez zaraza3 Pokaż wiadomość
Wiem, że chodzi o aspekt finansowy. Nie podliczałam nigdy wszystkiego dokładnie, tylko jeśli samochód pali 10 litrów benzyny to na gaz będzie to 10 litrów gazu, wciąż 10 (wszystko zależy od pojemności silnika). Diesel spali 5 (wiem, ropa jest droższa od gazu), ale do gazu wlicza się instalacja (benzyna w zakupie jest tańsza, diesel droższy - to mniej więcej cena instalacji), gaz ma droższe przeglądy, pozwolenia. Nie krytykuję, tylko wiele osób, które zdecydowało się na gaz często żałuje, a ja jestem fanką diesla
Ja Ci tego nie wytłumaczę, musiałabym zapytać męża jakich dokładnie obliczeń dokonał, ale wiem jedno - w takich sprawach jest bardzo skrupulatny i dokładny, więc wierzę mu, że w naszym przypadku gaz wyjdzie taniej
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 19:51   #1982
zaraza3
Rozeznanie
 
Avatar zaraza3
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 862
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
To daleko Was wywiało Myślałam, że może byliście w bardziej popularnych miejscach jak np. Egipt Hmm taka wycieczka pewnie sporo kosztowała I jak Ci się latało samolotami? Ja leciałam tylko raz jak byłam mała, lot trwał może z 10 minut, ale do tej pory, chociaż jak przez mgłę, pamiętam moment wznoszenia się w powietrze

No właśnie ogólnie panuje chyba przekonanie, że francuzy są wadliwe, a chociażby z tego co Wy piszecie wcale to nie jest prawda, co mnie cieszy



Na Twoim miejscu pewnie też bym była uczulona, ale może tylko Ci się wydaje, że teściowa mówi do Ciebie w niemiły sposób, może ma taki styl bycia? Np. mi czasami wydaje się, że mąż podnosi głos albo mówi coś w sposób niezbyt grzeczny i kiedyś gdy byliśmy na obiedzie u moich rodziców trochę na niego naskoczyłam, żeby tak nie krzyczał. Na to moja stwierdziła, że co ja od niego chce, że przecież mówi normalnie. Po prostu odniosłam mylne wrażenie, więc może i w Twoim przypadku jest podobnie



Ja Ci tego nie wytłumaczę, musiałabym zapytać męża jakich dokładnie obliczeń dokonał, ale wiem jedno - w takich sprawach jest bardzo skrupulatny i dokładny, więc wierzę mu, że w naszym przypadku gaz wyjdzie taniej


Jak tak wyliczał to napewno
__________________
"Każdy może być palantem, ale decyzja, by nim zostać, jest ściśle osobista."
Jeffrey Capshew
zaraza3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 20:20   #1983
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

Widzę, że rozmowa o teściach
Teścia nie znam - zmarł jak mój Mąż miał 3 latka, a teściowa - przed ślubem mieliśmy lepsze relacje, a teraz rzadko do Niej jeżdzimy. Lubię Ją owszem, ale cieszę że mieszka daleko od Nas i jednak rzadko się widzimy. I zawsze będę Jej jedyną teściową. Czuję, że mnie lubi...ale jednak taki mały dystans jest między Nami.
Natomiast jeśli chodzi o moich rodziców to z racji tego, że mieszkają od Nas 15 minu widziemy się często. mój Maż do mamy mojej mówi różnie: mamo, teściowa. a Teścia poznał zanim mnie poznał więc byli na Ty, a teraz jest tato i teściu. Ja staram się do teściowej mówić też bezosobowo ale czasem powiem mamo, raczej z braku użycia innego wyrazu i bardziej nieświadomie.
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 21:25   #1984
natlem
Zadomowienie
 
Avatar natlem
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 1 352
Dot.: Żony 2011 :)

[QUOTE=Ewik86;33061997]To daleko Was wywiało Myślałam, że może byliście w bardziej popularnych miejscach jak np. Egipt Hmm taka wycieczka pewnie sporo kosztowała I jak Ci się latało samolotami? Ja leciałam tylko raz jak byłam mała, lot trwał może z 10 minut, ale do tej pory, chociaż jak przez mgłę, pamiętam moment wznoszenia się w powietrze

No właśnie ogólnie panuje chyba przekonanie, że francuzy są wadliwe, a chociażby z tego co Wy piszecie wcale to nie jest prawda, co mnie cieszy



Na Twoim miejscu pewnie też bym była uczulona, ale może tylko Ci się wydaje, że teściowa mówi do Ciebie w niemiły sposób, może ma taki styl bycia? Np. mi czasami wydaje się, że mąż podnosi głos albo mówi coś w sposób niezbyt grzeczny i kiedyś gdy byliśmy na obiedzie u moich rodziców trochę na niego naskoczyłam, żeby tak nie krzyczał. Na to moja stwierdziła, że co ja od niego chce, że przecież mówi normalnie. Po prostu odniosłam mylne wrażenie, więc może i w Twoim przypadku jest podobnie



Ehh..samej by mnie nie bylo stac na taka wyprawe pozatym chyba byloby mi szkoda takich pieniedzy, wolalbym zrobic z nimi co innego . Moj Tż ma tam Wujka i byl to prezent slubny
Latanie mi sie strasznie spodobalo Najgprzej wspominam lot do niemiec. Turbulencje i snieg padajacy u Nas, powodowaly ze zoladek mialam w przelyku. Natomiast te dalekobiezne samoloty to super przyjemnie wciska w fotel
__________________

natlem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 07:46   #1985
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez dorka24 Pokaż wiadomość
w tej kwesti jednak jest inaczej, zawsze gazu więcej spala niż benzyny (15-20%) i słyszałam to już od wielu osób. Nie dotyczy to pewnie nowiutkich aut w których są instalacje gazowe najwyższej jakości - wtedy zapewne zużycie jest takie samo.
Ja dojeżdzam do pracy 40 km wieć dziennie 80, i chociaz za instalację gazową zapłaciłam ~2000, to i tak przec odzinnych jeazdach zwróci mi się pewnie w mniej niż rok. Na gaz wydaję około 400 zł, na benzyne pewnie wydawałabym 700 - 800. Wiadmo że samochód na rope pali dużo mnie ale trzeba wziąść też pod uwage koszt częsci w razie "w" a one sa kilkakrotnie droższe niż dla "beznyniaków"
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 08:25   #1986
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez martusienka Pokaż wiadomość
Zastanawiam się w takim razie jak zwracacie się do swoich teściów, skoro nie na "mamo" i "tato"? "Proszę Pani/Pana"? Ja na początku też się dziwnie czułam i myliłam, ale to raczej z powodu tego, że musiałam sie najpierw oswoić z myslą, że jestem żoną, bo na początku zapominałam (kiedyś stałam w kolejce w Urzędzie Pracy pod stanowiskiem do literki z nazwiska panieńskiego, a dopiero po jakimś czasie przypomniało mi się, że nazywam się już inaczej, a tam kolejki nie było ).

Ja na teściową naprawdę nie mogę narzekać, chociaż kiedyś chyba było lepiej między nami. Ale tu namieszała trochę mojego męża siostra i od tamtej pory mam wrażenie, że już mnie tak nie lubi, jak kiedyś... Ale może tylko sobie wmawiam?
Ja też mówię bezosobową jak dziewczyny

Może Ci się tylko tak zdaje? A może potrzebujecie trochę czasu, żeby znów było jak dawniej?

A właśnie szybko się przyzwyczaiłyście dziewczyny do swojego nowego nazwiska? Bo ja do tej pory nie mogę się na nowe przestawić. Jak ktoś mi mówi, że teraz to już jestem G. to ja zawsze dodaję, tak ale w sercu zawsze będę R

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
No nie chwaliłam się, nic specjalnego
Pochwal się, pochwal

Cytat:
Napisane przez booziaczek Pokaż wiadomość
czesc cały czas was podczytuje u mnie nie za dobrze mam tate na intesywnej terapii juz prawie tydzień... co do tesciów mieszkam z nimi sa ok choc nic nas ze soba nie łączy szczegolnie tez mam problem jak sie do nich zwracac i czesto jest własnie bezosobowo ze swoja mama tez nie mam dobrego kontaktu wiec jak maz w pracy a ja mam wolne od uczelni to czuje sie strasznie samotna....
Mam nadzieję, że z tatą będzie wszystko dobrze


Cytat:
Napisane przez natlem Pokaż wiadomość
Dziekuje podroz kapitalna. Pierwszy raz lecialam samolotem i to naraz 4ema w jedna strone, takze bylam strasznie przejeta samym lotem, bylismy w papui nowej gwinei. Treaz az mi sie nie chce wracac do codziennosci. Tam w ciagu dnia 35-40 stopni a w nocy 30, do tego straszna wilgotnosc w granicach 70-85% oddychac sie nie dalo na poczatku. Czas 9h do przodu od naszego, tydzien musial minac by sie przestawic. Przez 1szy tydzien budzilismy sie o 3 w nocy i nie moglismy spac a o 15 lamalo nas spanie.
O kurcze ale mieliście super podróż poślubną


Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
To daleko Was wywiało Myślałam, że może byliście w bardziej popularnych miejscach jak np. Egipt Hmm taka wycieczka pewnie sporo kosztowała I jak Ci się latało samolotami? Ja leciałam tylko raz jak byłam mała, lot trwał może z 10 minut, ale do tej pory, chociaż jak przez mgłę, pamiętam moment wznoszenia się w powietrze
Ja też bardzo dobrze pamiętam mój pierwszy lot, na początku bardzo się bałam, nawet stwierdziłam, że Bóg dał nogi ludziom po to żeby chodzili a nie latali (do dziś mama mi to wypomina ) Ale później to byłą sama przyjemność i stwierdziłam, że już nigdy nie pojadę w dłuższą podróż autobusem Widok chmur jest nie zapomniany

Edytowane przez e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5
Czas edycji: 2012-03-22 o 08:26
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 08:35   #1987
martusienka
Wtajemniczenie
 
Avatar martusienka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 125
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Na Twoim miejscu pewnie też bym była uczulona, ale może tylko Ci się wydaje, że teściowa mówi do Ciebie w niemiły sposób, może ma taki styl bycia? Np. mi czasami wydaje się, że mąż podnosi głos albo mówi coś w sposób niezbyt grzeczny i kiedyś gdy byliśmy na obiedzie u moich rodziców trochę na niego naskoczyłam, żeby tak nie krzyczał. Na to moja stwierdziła, że co ja od niego chce, że przecież mówi normalnie. Po prostu odniosłam mylne wrażenie, więc może i w Twoim przypadku jest podobnie
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33070567]
Może Ci się tylko tak zdaje? A może potrzebujecie trochę czasu, żeby znów było jak dawniej? [/QUOTE]
Bardzo możliwe, że sobie to wmawiam.
I jeszcze raz mówię, moja teściowa jest naprawdę bardzo dobra dla mnie, ale przed tą całą sytuacją była wręcz idealna, dlatego może się czepiam.
__________________
martusienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-22, 08:52   #1988
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Domyślam się, że tam pracuję się za dużo lepsze pieniądze niż u nas ale w życiu pieniądze nie zawsze są najważniejsze. Naprawdę Was podziwiam, ja bym tak nie potrafiła
No to trzymaj się jakoś, na pewno szybko Wam minie ta rozłąka i będziecie mogli spędzić dużo czasu razem.
Cytat:
Napisane przez dorka24 Pokaż wiadomość
jestem tego samego zdania, niestety takie rozłąki nie są najlepszym rozwiązaniem. Wiele razy myśleliśmy z mężem o wyjeździe za granicę ale tylko i wyłącznie razem, w grę wchodziłoby jedynie 2-3 miesiące rozdzielenia - mąż by pojechał się rozejrzeć a później ja bym dojechała. Ale póki co zostajemy w kraju, bo tak naprawdę nie chciałabym mieszkać za granicą, a chcąc wyjechać na parę lat by np. zarobić na mieszkanie to musi być naprawdę dobra i pewna oferta. Wiele osób jedzie żeby tylko właśnie zarobić trochę kasy, ale jak żyją o tym nie mówią, często że tak powiem jak studenci którzy ciułają by jak najmniej wydać. A tak żyć to można i w Polsce i oszczędzać, jedyne co to mniej uzbieramy.
A kto powiedział, że ja to lubię albo, że dobrze to znoszę? Ale mój mąż bardzo lubią swój zawód, spełnia się w tym, interesuje go to, a w Polsce nie ma zbyt wielu firm, w których mógłby go wykonywać. Tak naprawdę kilka na krzyż. I to też takich, w których musiałby co jakiś czas wyjeżdżać za granicę. Przecież mu nie powiem rzuć pracę i zacznij robić coś czego nie lubisz, bo ja tak chcę. To by było nie fair.

Cytat:
Napisane przez zaraza3 Pokaż wiadomość
Dla jednych to nie jest dobre rozwiązanie, dla drugich nie jest najgorsze. Pieniądze nie są najważniejsze, ale wgryzać się w tynk też nie da rady. Jeżeli jest szansa realizowania się za dobre pieniądze, to nie ma sensu ciułać tutaj za byle jakie pieniądze.

Wiem, że chodzi o aspekt finansowy. Nie podliczałam nigdy wszystkiego dokładnie, tylko jeśli samochód pali 10 litrów benzyny to na gaz będzie to 10 litrów gazu, wciąż 10 (wszystko zależy od pojemności silnika). Diesel spali 5 (wiem, ropa jest droższa od gazu), ale do gazu wlicza się instalacja (benzyna w zakupie jest tańsza, diesel droższy - to mniej więcej cena instalacji), gaz ma droższe przeglądy, pozwolenia. Nie krytykuję, tylko wiele osób, które zdecydowało się na gaz często żałuje, a ja jestem fanką diesla
Tu gdzie mieszkam faktycznie można znaleźć jakąś tam pracę, ale w mojej rodzinnej miejscowości jest duże bezrobocie, ludzie nawet pracy w sklepie szukają latami. Często taki wyjazd jednej osoby na kilka miesięcy to jedyne źródło utrzymania dla całej rodziny na rok.


Cytat:
Napisane przez booziaczek Pokaż wiadomość
czesc cały czas was podczytuje u mnie nie za dobrze mam tate na intesywnej terapii juz prawie tydzień
Żeby tylko szybko mu się polepszyło...

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Ja dojeżdzam do pracy 40 km wieć dziennie 80, i chociaz za instalację gazową zapłaciłam ~2000, to i tak przec odzinnych jeazdach zwróci mi się pewnie w mniej niż rok. Na gaz wydaję około 400 zł, na benzyne pewnie wydawałabym 700 - 800. Wiadmo że samochód na rope pali dużo mnie ale trzeba wziąść też pod uwage koszt częsci w razie "w" a one sa kilkakrotnie droższe niż dla "beznyniaków"
Co do samochodów to gaz się opłaca, jak się dużo jeździ. Jak się podjeżdża gdzieś blisko do pracy tylko to się te kilka tysięcy na instalację nie ma szans zwrócić. Ja do pracy częściej dojeżdżam komunikacją miejską, żeby nie stać w korku, więc samochód mi służy głównie do jeżdżenia do rodziców. Mam diesla, Corsę i jedno jest w niej super, nigdy nie ma z nią problemów, nie psuje się. Raz tylko akumulator wymieniałam. Jest tylko jedno ale, kiedy ją kupowałam diesel kosztował z połowę tego co benzyna, no może 2/3, a teraz ceny się wyrównały.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 09:35   #1989
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Żony 2011 :)

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33070567]
A właśnie szybko się przyzwyczaiłyście dziewczyny do swojego nowego nazwiska? Bo ja do tej pory nie mogę się na nowe przestawić. Jak ktoś mi mówi, że teraz to już jestem G. to ja zawsze dodaję, tak ale w sercu zawsze będę R [/QUOTE]

Ja jestem 8 miesięcy no prawię 9 po ślubie a ciągle się łapie na tym, że mam inne nazwisko. Teraz jak ktoś dzwoni i muszę się przedstawić to jakoś zawsze się "zawieszę" na nazwisku nie wiem czemu. Tak samo jak się podpisuję jak kiedyś to robiłam z miejsca to teraz w myślach się upominam aby dobrze napisać nazwisko
Zresztą nie tylko ja tak mam. Zauważyłam, że jak przedstawiam się nowym nazwiskiem to zawsze na ustach męża gości uśmiech.
Szwagier natomiast ostatnio przedstawiał mnie swoim znajomym to przedstawił mnie nazwiskiem panieńskim po chwili się poprawił i stwierdził, że już nie J tylko K.
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 10:49   #1990
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez natlem Pokaż wiadomość
Ehh..samej by mnie nie bylo stac na taka wyprawe pozatym chyba byloby mi szkoda takich pieniedzy, wolalbym zrobic z nimi co innego . Moj Tż ma tam Wujka i byl to prezent slubny
Latanie mi sie strasznie spodobalo Najgprzej wspominam lot do niemiec. Turbulencje i snieg padajacy u Nas, powodowaly ze zoladek mialam w przelyku. Natomiast te dalekobiezne samoloty to super przyjemnie wciska w fotel
Fajnie mieć rodzinę za granicą, którą można odwiedzić Wujek miał super pomysł z tym prezentem

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Ja dojeżdzam do pracy 40 km wieć dziennie 80, i chociaz za instalację gazową zapłaciłam ~2000, to i tak przec odzinnych jeazdach zwróci mi się pewnie w mniej niż rok. Na gaz wydaję około 400 zł, na benzyne pewnie wydawałabym 700 - 800. Wiadmo że samochód na rope pali dużo mnie ale trzeba wziąść też pod uwage koszt częsci w razie "w" a one sa kilkakrotnie droższe niż dla "beznyniaków"
Podzielasz ten sam los co mój mąż Najgorsze w tych dojazdach jest to, że jednak 400 - 500 zł trzeba wydać na paliwo, a to wcale nie jest mało. Zależy oczywiście ile kto zarabia, ale w przypadku mojego męża jest to spora część wypłaty...

Ja do nowego nazwiska chyba się przyzwyczaiłam. Nie mam problemu z podpisaniem się, ale np. jak czekam w kolejce do lekarza i pielegniarka wyczyta mnie z nazwiska to jednak chwila zawahania się jest czy to o mnie chodzi
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 10:59   #1991
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Żony 2011 :)

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33070567]

Ja też bardzo dobrze pamiętam mój pierwszy lot, na początku bardzo się bałam, nawet stwierdziłam, że Bóg dał nogi ludziom po to żeby chodzili a nie latali (do dziś mama mi to wypomina ) Ale później to byłą sama przyjemność i stwierdziłam, że już nigdy nie pojadę w dłuższą podróż autobusem Widok chmur jest nie zapomniany[/QUOTE]
Mój pierwszy lot... rok 2003, w kieszeni 100$ a ja lece do USA, sama...maskara. Jeszcze rano zadzwonił sąsiad że nie będzie mógł wyjść po mnie na lotnisko ale spoko, lot wspominam bardzo mile, chociaz staram się już nie latać z LOTem tylko jakieś zagraniczne, o wiele lepszy standard.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-22, 12:26   #1992
gwiazdeczka26
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez natlem Pokaż wiadomość
Dziekuje podroz kapitalna. Pierwszy raz lecialam samolotem i to naraz 4ema w jedna strone, takze bylam strasznie przejeta samym lotem, bylismy w papui nowej gwinei. Treaz az mi sie nie chce wracac do codziennosci. Tam w ciagu dnia 35-40 stopni a w nocy 30, do tego straszna wilgotnosc w granicach 70-85% oddychac sie nie dalo na poczatku. Czas 9h do przodu od naszego, tydzien musial minac by sie przestawic. Przez 1szy tydzien budzilismy sie o 3 w nocy i nie moglismy spac a o 15 lamalo nas spanie.
Musialo byc wspaniale Pokazesz jakies zdjecia???

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33070567]
A właśnie szybko się przyzwyczaiłyście dziewczyny do swojego nowego nazwiska? Bo ja do tej pory nie mogę się na nowe przestawić. Jak ktoś mi mówi, że teraz to już jestem G. to ja zawsze dodaję, tak ale w sercu zawsze będę R



Ja też bardzo dobrze pamiętam mój pierwszy lot, na początku bardzo się bałam, nawet stwierdziłam, że Bóg dał nogi ludziom po to żeby chodzili a nie latali (do dziś mama mi to wypomina ) Ale później to byłą sama przyjemność i stwierdziłam, że już nigdy nie pojadę w dłuższą podróż autobusem Widok chmur jest nie zapomniany[/QUOTE]

Ja sama sie dziwie, ze tak szybko sie przyzwyczailam do nowego nazwiska Teraz juz nawet dziwnie mi, jak slysze stare
Moze dlatego, ze nazwisko meza jest duzo latwiejsze do wymowienia dla anglikow, wiec jakos tak ogolnie latwo sie przestawilam

Co do latania, to ze wzgledu na miejsce zamieszkania, troche juz tych lotow przezylam. Tylko jeden raz pamietam turbulencje, ktore byly na tyle silne ze powaznie sie wystraszylam i podczas ladowania, kiedy bardzo wialo i pilot musial 3 razy podchodzic... no nie bylo przyjemnie
Od jakiegos czasu jednak wolimy jezdzic do PL samochodem
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
gwiazdeczka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 13:52   #1993
natlem
Zadomowienie
 
Avatar natlem
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 1 352
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Fajnie mieć rodzinę za granicą, którą można odwiedzić Wujek miał super pomysł z tym prezentem



Podzielasz ten sam los co mój mąż Najgorsze w tych dojazdach jest to, że jednak 400 - 500 zł trzeba wydać na paliwo, a to wcale nie jest mało. Zależy oczywiście ile kto zarabia, ale w przypadku mojego męża jest to spora część wypłaty...

Ja do nowego nazwiska chyba się przyzwyczaiłam. Nie mam problemu z podpisaniem się, ale np. jak czekam w kolejce do lekarza i pielegniarka wyczyta mnie z nazwiska to jednak chwila zawahania się jest czy to o mnie chodzi
Ehh.. najlepsze jest to, ze on jest werbista
Postaram sie jutro popoludniu wrzucic pare fotek
__________________

natlem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 14:24   #1994
Tanitka
Rozeznanie
 
Avatar Tanitka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 834
Dot.: Żony 2011 :)

Ja do tesciow - mowie mamo, tato, choaiz nie przyszlo mi to latwo. Moi rodzice juz na slubie jak maz cos zaczal do nich mowic pan, pani to odrazu kazali mu cos za kare zrobic to sie odrazu przyzwyczail. Jakos wszytsko poszlo tak w zartach. A moi tesciowie ani tego nie zaproponowali, ani nie zabronili... dopiero po jakims czasie sie przelamalam.


A co do nazwiska - to codziennie podpisuje sie w dzienniku nowym, juz sie przyzwyczailam moje dzieci za to lacza moje dwa nazwiska panienskie i po mezu, chociaz mam tylko męża
__________________
Więc teraz serca mam dwa...
Tanitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 15:15   #1995
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Żony 2011 :)

Ja się tam nie musiałam przyzwyczajać, mam stare. Ale pewnie byłby to dla mnie problem, żeby tak się nagle zacząć przedstawiać innym.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-03-22, 15:29   #1996
dorka24
Rozeznanie
 
Avatar dorka24
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
Dot.: Żony 2011 :)

ja też nie mam problemu z nazwiskiem.
Od razu po ślubie założyłam nowego maila, często się podpisuje więc szybko weszło mi w krew Zawahałam się tylko pierwszy raz kiedy wyrabiałam sobie dowód osobisty i miałam podpisać wniosek.
__________________
24.09.2011 żonka

miłość przyjaźń zaufanie ... kocham


dorka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 16:11   #1997
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez dorka24 Pokaż wiadomość
ja też nie mam problemu z nazwiskiem.
Od razu po ślubie założyłam nowego maila, często się podpisuje więc szybko weszło mi w krew Zawahałam się tylko pierwszy raz kiedy wyrabiałam sobie dowód osobisty i miałam podpisać wniosek.
Ja nie użyłam nazwiska męza jeszcze ani razu
Dowodu też nie wymieniłam
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 17:10   #1998
dorka24
Rozeznanie
 
Avatar dorka24
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Ja nie użyłam nazwiska męza jeszcze ani razu
Dowodu też nie wymieniłam
nu nu
ja nie chciałam mieć później problemów w np. skarbówce niewiem jak to jest z osobami które nie zgłoszą w terminie
__________________
24.09.2011 żonka

miłość przyjaźń zaufanie ... kocham


dorka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 17:14   #1999
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Ja jestem 8 miesięcy no prawię 9 po ślubie a ciągle się łapie na tym, że mam inne nazwisko. Teraz jak ktoś dzwoni i muszę się przedstawić to jakoś zawsze się "zawieszę" na nazwisku nie wiem czemu. Tak samo jak się podpisuję jak kiedyś to robiłam z miejsca to teraz w myślach się upominam aby dobrze napisać nazwisko
Zresztą nie tylko ja tak mam. Zauważyłam, że jak przedstawiam się nowym nazwiskiem to zawsze na ustach męża gości uśmiech.
Szwagier natomiast ostatnio przedstawiał mnie swoim znajomym to przedstawił mnie nazwiskiem panieńskim po chwili się poprawił i stwierdził, że już nie J tylko K.
Ja się nawet przyzwyczaiłam już i nie mam jakiś problmów. Ale moja mama wiecznie poda moje panieńskie wszędzie. Ale czasem jak ktoś powie do mnie czy zadzwoni i pyta się czy to pani D? Kilka razy zdarzyło mi się powiedzieć, że nie pomyłka





Cytat:
Napisane przez natlem Pokaż wiadomość
Ehh.. najlepsze jest to, ze on jest werbista
Postaram sie jutro popoludniu wrzucic pare fotek
Werbista znałam kiedyś kilku



Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Ja nie użyłam nazwiska męza jeszcze ani razu
Dowodu też nie wymieniłam
A to nie będzie za to jakiejś kary?
morenica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-22, 18:17   #2000
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Żony 2011 :)

Ojej kilka dni tu nie zaglądałam i tyle postów naprodukowałyście

Poczytałam, ale nie mam co pisać hhe
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 19:24   #2001
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka26 Pokaż wiadomość
Powodzenia. I oczywiscie, ze sobie poradzisz raz dwa, nauczysz sie wszystkiego i bedziesz smiala sie, ze wogole mialas jakies obawy.



Rzym Tez kiedys chcialabym pojechac...ehh jest tyle pieknych miejsc na swiecie... szkoda tylko, ze na wszystko nie ma sie czasu albo/i pieniedzy

U nas juz minelo 7mcy Naprawde, tez nie wiem nawet kiedy.


Niunia, w szoku jestem jaka kolosalna zmiana Super. I nawet nie jest wcale tak malo miejca, jak by sie wydawalo.



Czasem mniej-znaczy wiecej. No i lepsze to niz nic.



My za dwa tygodnie jedziemy do Polski. Nazywa sie to wakacjami-ale zadny to odpoczynek, a do tego wydac trzeba wiecej, niz na wycieczke zagraniczna No ale od slubu nie bylismy, wiec stesknilam sie za rodzicami.

My też nie zaliczyliśmy podróży poślubnej cały czas jest odkładana jak narazie to jedziemy do Polski w maju na 2 tygodnie bo moja chrześnica na komunie. Mi sie marzy ciepełko i słoneczko

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

O dowód i paszport złożyłam zaraz po ślubie ale jeszce nie odebrałam bo nie byłam w Polsce
Ale w Anglii wszędzie pozmieniałam na podstawie aktu małżeństwa i mam z głowy.
Do nazwiska męża sie przyzwyczaiłam może dla tego że od jego kuzyna córka ma tak samo na imie i nazwisko jak ja teraz wiec mamy dwie Kingi M w rodzinie wiec sie jakoś osłuchałam.
Do rodziców od męża zwracam sie "mamo i tato" Jakoś nie miałm wiekszych problemów bo bardzo dobrze ze sobą żyjemy
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 20:44   #2002
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez dorka24 Pokaż wiadomość
nu nu
ja nie chciałam mieć później problemów w np. skarbówce niewiem jak to jest z osobami które nie zgłoszą w terminie
Cytat:
Napisane przez morenica Pokaż wiadomość
A to nie będzie za to jakiejś kary?
W czerwcu kończy mi się dowód, wtedy bedę wszystko wymieniała
A kara, pewnie jest
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 06:43   #2003
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
W czerwcu kończy mi się dowód, wtedy bedę wszystko wymieniała
A kara, pewnie jest
Jeżeli chodzi o skarbówkę to moga do tego dojść że zmieniłaś nazwisko wtedy wyślą ci wezwanie wypiszesz wniosek i po sprawie żadnej kary nie będzie.Tylko pamiętaj o zeznaniu które musisz oddać tutaj już jest parę problemów z tym że masz inne nazwisko. Jeżeli złapie Cię policja a ty nie masz ani dowodu ani prawa jazdy wymienionego do nie dojdą do tego, że zmieniłaś nazwisko. Więc jakaś specjalna kara cie nie powinna spotkać.
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 07:07   #2004
booziaczek
Zadomowienie
 
Avatar booziaczek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 605
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość

Żeby tylko szybko mu się polepszyło...
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;33070567]

Mam nadzieję, że z tatą będzie wszystko dobrze
[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez Ainhoa Pokaż wiadomość



O jeju a co z tatą?
Oby wszystko się polepszyło jak najszybciej
Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Co się stało?

Cytat:
Napisane przez zaraza3 Pokaż wiadomość

Powodzenia dla taty i dla Ciebie
Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka26 Pokaż wiadomość

wspolczuje... co sie stalo tacie?
Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Współczuje, oby tacie szybko się polepszyło
dzieki za mile słowa z tata troche lepiej ale kolejne 5 tygodni musi zostac w szpitalu beda go przygotowywac do zatrzymania akcji serca bo zadne leki nie pomagaja a serducho nie chce zaczac dobrze bic....

miłego dnia
__________________
You must have known that I was lonely
Because you came to my rescue
And though I know that this is heaven
How could so much love be inside of you






booziaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 07:25   #2005
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Jeżeli chodzi o skarbówkę to moga do tego dojść że zmieniłaś nazwisko wtedy wyślą ci wezwanie wypiszesz wniosek i po sprawie żadnej kary nie będzie.Tylko pamiętaj o zeznaniu które musisz oddać tutaj już jest parę problemów z tym że masz inne nazwisko. Jeżeli złapie Cię policja a ty nie masz ani dowodu ani prawa jazdy wymienionego do nie dojdą do tego, że zmieniłaś nazwisko. Więc jakaś specjalna kara cie nie powinna spotkać.
Hi, ja mam wymieniony dowód, a prawka jeszcze nie wymieniłam. W razie czego podpiszę się pod mandatem starym nazwiskiem, a dowodu przecież nie muszę przy sobie nosić heh

Cytat:
Napisane przez booziaczek Pokaż wiadomość
dzieki za mile słowa z tata troche lepiej ale kolejne 5 tygodni musi zostac w szpitalu beda go przygotowywac do zatrzymania akcji serca bo zadne leki nie pomagaja a serducho nie chce zaczac dobrze bic....
w takim razie dużo zdrówka dla taty
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 11:07   #2006
gwiazdeczka26
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Mediona Pokaż wiadomość
My też nie zaliczyliśmy podróży poślubnej cały czas jest odkładana jak narazie to jedziemy do Polski w maju na 2 tygodnie bo moja chrześnica na komunie. Mi sie marzy ciepełko i słoneczko

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

O dowód i paszport złożyłam zaraz po ślubie ale jeszce nie odebrałam bo nie byłam w Polsce
Ale w Anglii wszędzie pozmieniałam na podstawie aktu małżeństwa i mam z głowy.
Do nazwiska męża sie przyzwyczaiłam może dla tego że od jego kuzyna córka ma tak samo na imie i nazwisko jak ja teraz wiec mamy dwie Kingi M w rodzinie wiec sie jakoś osłuchałam.
Do rodziców od męża zwracam sie "mamo i tato" Jakoś nie miałm wiekszych problemów bo bardzo dobrze ze sobą żyjemy
My juz za tydzien jedziemy do Polski Narazie jednak pogoda nie zapowiada sie ciekawie Ale w Maju powinno juz byc cieplutko.

Ja paszport wymienilam tutaj. Dowodu nie bede juz zmieniac, bo wlasciwie mi nie potrzebny. Zapomnialam tylko jeszcze o prawo jazdy

Cytat:
Napisane przez booziaczek Pokaż wiadomość
dzieki za mile słowa z tata troche lepiej ale kolejne 5 tygodni musi zostac w szpitalu beda go przygotowywac do zatrzymania akcji serca bo zadne leki nie pomagaja a serducho nie chce zaczac dobrze bic....

miłego dnia
Trzymam kciuki za tate
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
gwiazdeczka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-23, 11:26   #2007
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
Jeżeli chodzi o skarbówkę to moga do tego dojść że zmieniłaś nazwisko wtedy wyślą ci wezwanie wypiszesz wniosek i po sprawie żadnej kary nie będzie.Tylko pamiętaj o zeznaniu które musisz oddać tutaj już jest parę problemów z tym że masz inne nazwisko. Jeżeli złapie Cię policja a ty nie masz ani dowodu ani prawa jazdy wymienionego do nie dojdą do tego, że zmieniłaś nazwisko. Więc jakaś specjalna kara cie nie powinna spotkać.
tym bardziej że go nie zmieniłam tylko dodałam człon męża
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-03-23, 22:15   #2008
Mediona
Zadomowienie
 
Avatar Mediona
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka26 Pokaż wiadomość
My juz za tydzien jedziemy do Polski Narazie jednak pogoda nie zapowiada sie ciekawie Ale w Maju powinno juz byc cieplutko.
Ale zazdroszcze pobytu w PL
Mnie dzisiaj jakaś tęsknoto chwyciła
Miłego uropu życze
__________________
02.07.2001
24.12.2008
12.11.2011
19.09.2015 Mała Mi.
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309
Mediona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-24, 16:01   #2009
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez ma.ko Pokaż wiadomość
Hi, ja mam wymieniony dowód, a prawka jeszcze nie wymieniłam. W razie czego podpiszę się pod mandatem starym nazwiskiem, a dowodu przecież nie muszę przy sobie nosić heh
Ja już dokumenty wymieniłam. Za prawko 80 zł zapłaciłam, mąż też wymieniał, więc w sumie 160 zł wydaliśmy. W takich przypadkach jak nasze, czyli zmiana nazwiska, adresu wymiana powinna być darmowa, a nie kosztować 80 zł

Cytat:
Napisane przez booziaczek Pokaż wiadomość
dzieki za mile słowa z tata troche lepiej ale kolejne 5 tygodni musi zostac w szpitalu beda go przygotowywac do zatrzymania akcji serca bo zadne leki nie pomagaja a serducho nie chce zaczac dobrze bic....

miłego dnia
Trzymam kciuki i zdrowia Twojemu tacie życzę. Oby wszystko było dobrze!
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-25, 12:33   #2010
ma.ko
Zakorzenienie
 
Avatar ma.ko
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Oława:)
Wiadomości: 9 188
GG do ma.ko
Dot.: Żony 2011 :)

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Ja już dokumenty wymieniłam. Za prawko 80 zł zapłaciłam, mąż też wymieniał, więc w sumie 160 zł wydaliśmy. W takich przypadkach jak nasze, czyli zmiana nazwiska, adresu wymiana powinna być darmowa, a nie kosztować 80 zł



Trzymam kciuki i zdrowia Twojemu tacie życzę. Oby wszystko było dobrze!
Potwierdzam, z tu qrde za wszystko kasa
__________________
Choć ciężko mi to idzie, walczę ze słabościami

O miłość trzeba zawalczyć. To, co przychodzi łatwo, jest niewiele warte. A im będzie trudniej, tym będzie więcej warta.


Leoś 29.12.2014 
ma.ko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-18 15:34:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.