Jeszcze rok, może dwa mamą zostane i ja - cz.2

[malinka9191]

Napisane przez pantera09

A ja się pochwalę, że podpisałam dzisiaj umowę o pracę ja 5 lat Droga do dziecka zrobiła się dzięki temu trochę krótsza

super Gratulacje

[blackberry89]

Napisane przez pantera09

A ja się pochwalę, że podpisałam dzisiaj umowę o pracę ja 5 lat Droga do dziecka zrobiła się dzięki temu trochę krótsza

No to mega! Gratki

[Suqub]

Napisane przez pantera09

A ja się pochwalę, że podpisałam dzisiaj umowę o pracę ja 5 lat Droga do dziecka zrobiła się dzięki temu trochę krótsza

Gratuluję

[Lela23]

Napisane przez pantera09

A ja się pochwalę, że podpisałam dzisiaj umowę o pracę ja 5 lat Droga do dziecka zrobiła się dzięki temu trochę krótsza

Super !!!!! gratuluje

[pantera09]

Jej, tyle gratulacji. Dziękuję Każdemu życzę takiego spokoju w duszy

[LoveMessages]

Ja planuje 30-ste urodziny mojego Tz. Nie taka prosta sprawa zorganizowac przyjecie niespodzianke

[blackberry89]

Napisane przez LoveMessages

Ja planuje 30-ste urodziny mojego Tz. Nie taka prosta sprawa zorganizowac przyjecie niespodzianke

Ja po malu myślę o chrzcinach.
Suqub u was juz były? W domu zrobiliscie?

[pantera09]

Napisane przez LoveMessages

Ja planuje 30-ste urodziny mojego Tz. Nie taka prosta sprawa zorganizowac przyjecie niespodzianke

O, na pewno nie łatwo, zwłaszcza, jeśli się mieszka razem Powodzenia!

Napisane przez blackberry89

Ja po malu myślę o chrzcinach.
Suqub u was juz były? W domu zrobiliscie?

Robicie, bo wypada, czy bo chcecie? Nie pytam dla krytyki, a po prostu z ciekawości;-)

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

Ja po malu myślę o chrzcinach.
Suqub u was juz były? W domu zrobiliscie?

U mnie już były. Robiłam w poniedziałek wielkanocny wiesz ja miałam 13 osób wiec postanowiłam zrobić w domu.

[blackberry89]

Napisane przez pantera09

O, na pewno nie łatwo, zwłaszcza, jeśli się mieszka razem Powodzenia!







Robicie, bo wypada, czy bo chcecie? Nie pytam dla krytyki, a po prostu z ciekawości;-)

Ja bo wypada tz chce. Mi bez różnicy.

Napisane przez Suqub

U mnie już były. Robiłam w poniedziałek wielkanocny wiesz ja miałam 13 osób wiec postanowiłam zrobić w domu.

U nas tez kolo tego jakos. I tez w domu robimy, tzn u teściowej bo ma duży salon.

[Suqub]

Napisane przez blackberry89

Ja bo wypada tz chce. Mi bez różnicy.







U nas tez kolo tego jakos. I tez w domu robimy, tzn u teściowej bo ma duży salon.

Wiesz ja jak policzylam ile bym wydała w jakiejś restauracji a ile w domu to spora różnica.

[Afrodita]

Napisane przez pantera09

A ja się pochwalę, że podpisałam dzisiaj umowę o pracę ja 5 lat Droga do dziecka zrobiła się dzięki temu trochę krótsza

super!!! Gratuluję!
U Ciebie droga się skróciła, a u mnie powoli zaczyna się wydłużać.. kończy mi się umowa o prace.. jak nie zdąże do tego czasu z dzieckiem to będę musiała na inny sposób sobie radzić

2 cykl starań za nami.. mam nadzieję, ze tym razem sie uda.. Wtedy chcieliśmy wycelować w owulkę, by mieć chłopca.. jak widać nie wyszło Teraz gwałt był codziennie Jeśłi tym razem nie wyjdzie to zabiorę sie za mierzenie temp..

[pantera09]

Napisane przez Suqub

U mnie już były. Robiłam w poniedziałek wielkanocny wiesz ja miałam 13 osób wiec postanowiłam zrobić w domu.

Fajny termin

Napisane przez blackberry89

Ja bo wypada tz chce. Mi bez różnicy.

U nas tez kolo tego jakos. I tez w domu robimy, tzn u teściowej bo ma duży salon.

W domu fajnie, luźniejsza atmosfera, sami swoi. Choć roboty więcej...

Napisane przez Afrodita

super!!! Gratuluję!
U Ciebie droga się skróciła, a u mnie powoli zaczyna się wydłużać.. kończy mi się umowa o prace.. jak nie zdąże do tego czasu z dzieckiem to będę musiała na inny sposób sobie radzić

2 cykl starań za nami.. mam nadzieję, ze tym razem sie uda.. Wtedy chcieliśmy wycelować w owulkę, by mieć chłopca.. jak widać nie wyszło Teraz gwałt był codziennie Jeśłi tym razem nie wyjdzie to zabiorę sie za mierzenie temp..

A tam wydlużyła, może wcale nie? Może te gwałty poskutkują:-D
Poza tym, Ty już się starasz, ja do starań mam minimum pół roku... Jej, to jeszcze tyle czasu. Z drugiej strony, Ty w styczniu pisałaś, to samo i proszę jak szybko minęło! Ale dla mnie to teraz wieczność.

[LoveMessages]

Napisane przez Afrodita

super!!! Gratuluję!
U Ciebie droga się skróciła, a u mnie powoli zaczyna się wydłużać.. kończy mi się umowa o prace.. jak nie zdąże do tego czasu z dzieckiem to będę musiała na inny sposób sobie radzić

2 cykl starań za nami.. mam nadzieję, ze tym razem sie uda.. Wtedy chcieliśmy wycelować w owulkę, by mieć chłopca.. jak widać nie wyszło Teraz gwałt był codziennie Jeśłi tym razem nie wyjdzie to zabiorę sie za mierzenie temp..

Ile masz jeszcze czasu do zakończenia umowy? Może zdążysz do tego czasu? A bez pracy dalibyście radę?

Ja dostałam pracę zarówno w Hotelu jak i w Call Center. Jedną pracę zaczynam w piątek a drugą w poniedziałek Nie da rady ich połączyć i nie wiem co robić. Jeszcze nigdy nie byłam w takiej kropce Nie wiem co jest dla mnie najlepsze i co powinnam zrobić. Mam nadzieje , że mnie oświeci i jeżeli mam swojego Anioła to mi powie co mam wybrać.

[pantera09]

Napisane przez LoveMessages

Ile masz jeszcze czasu do zakończenia umowy? Może zdążysz do tego czasu? A bez pracy dalibyście radę?

Ja dostałam pracę zarówno w Hotelu jak i w Call Center. Jedną pracę zaczynam w piątek a drugą w poniedziałek Nie da rady ich połączyć i nie wiem co robić. Jeszcze nigdy nie byłam w takiej kropce Nie wiem co jest dla mnie najlepsze i co powinnam zrobić. Mam nadzieje , że mnie oświeci i jeżeli mam swojego Anioła to mi powie co mam wybrać.

Haha, lepiej tak, niż w drugą stronę;-)
Jak nie ma pracy, to nie ma, a jak jest, to nagle pełno ofert masz i nie wiesz co wybrać :-D
Ja chyba wolałabym hotel

[LoveMessages]

Hotel jest tylko pół etatu więc na rękę wyciągne z 900 $ na miesiąc, no i muszę dojechać. Call Center pełen etat więc raz tyle i lepsza stawka godzinowa plus premie. Jednak musze się przeprowadzić.
Chyba wybiorę hotel dlatego, że mój kumpel pracuje w Call Center (jeszcze inne call center) koło mnie więc tam bym mogła iść na drugie pół etatu. To jakieś Call Center medyczne i miałabym dzwonić potwierdzać wizyty lekarskie.
Racja lepiej mieć nadmiar propozycji niż żadne. Chociaż mnie takie skakanie z pracy do pracy stresuje.

[pantera09]

Napisane przez LoveMessages

Hotel jest tylko pół etatu więc na rękę wyciągne z 900 $ na miesiąc, no i muszę dojechać. Call Center pełen etat więc raz tyle i lepsza stawka godzinowa plus premie. Jednak musze się przeprowadzić.
Chyba wybiorę hotel dlatego, że mój kumpel pracuje w Call Center (jeszcze inne call center) koło mnie więc tam bym mogła iść na drugie pół etatu. To jakieś Call Center medyczne i miałabym dzwonić potwierdzać wizyty lekarskie.
Racja lepiej mieć nadmiar propozycji niż żadne. Chociaż mnie takie skakanie z pracy do pracy stresuje.

Hmm to prawda. Zawsze lepiej być w jednym miejscu a nie kilku naraz. Ale spróbujesz, zobaczysz może później się też coś wyklaruje i przejdziesz gdzieś na pełny etat

[blackberry89]

Napisane przez Suqub

Wiesz ja jak policzylam ile bym wydała w jakiejś restauracji a ile w domu to spora różnica.

No wlasnie. A jak u nas ceny orientujesz sie?

Napisane przez LoveMessages

Ile masz jeszcze czasu do zakończenia umowy? Może zdążysz do tego czasu? A bez pracy dalibyście radę?

Ja dostałam pracę zarówno w Hotelu jak i w Call Center. Jedną pracę zaczynam w piątek a drugą w poniedziałek Nie da rady ich połączyć i nie wiem co robić. Jeszcze nigdy nie byłam w takiej kropce Nie wiem co jest dla mnie najlepsze i co powinnam zrobić. Mam nadzieje , że mnie oświeci i jeżeli mam swojego Anioła to mi powie co mam wybrać.

Ja bym hotel wybrała chyba

[Lela23]

Co tam kochane u was ??? jestem teraz tak zalatana z przygotowaniami so tego slubu ze sama nie wiem jak sie nazywam jeszcze cos z kolanem sobie zrobilam jak na zlosc

[pantera09]

Napisane przez Lela23

Co tam kochane u was ??? jestem teraz tak zalatana z przygotowaniami so tego slubu ze sama nie wiem jak sie nazywam jeszcze cos z kolanem sobie zrobilam jak na zlosc

O jej, ja to miałam właśnie taki stres, że masakra. Jechałam samochodem i mi dzieciak na rowerze pod samą maskę wjechał... Z bocznej uliczki ruszył mi pod koła. Zahamowalam, ale przestraszyłam się potwornie. Nie życzę nikomu, normalnie już widziałam jak w niego uderzam... Na całe szczęście wyhamowałam i ABS też pomógł. Nie wiem co bym zrobiła jakbym go potrąciła, chyba bym z samochodu nawet nie wysiadła, bo bym w szoku była. Stał i stał na tej uliczce i prosto przede mną ruszył... Fakt, że patrzył się w drugą stronę i mnie nie widział.

[blackberry89]

Napisane przez pantera09

O jej, ja to miałam właśnie taki stres, że masakra. Jechałam samochodem i mi dzieciak na rowerze pod samą maskę wjechał... Z bocznej uliczki ruszył mi pod koła. Zahamowalam, ale przestraszyłam się potwornie. Nie życzę nikomu, normalnie już widziałam jak w niego uderzam... Na całe szczęście wyhamowałam i ABS też pomógł. Nie wiem co bym zrobiła jakbym go potrąciła, chyba bym z samochodu nawet nie wysiadła, bo bym w szoku była. Stał i stał na tej uliczce i prosto przede mną ruszył... Fakt, że patrzył się w drugą stronę i mnie nie widział.

Wspolczuje, mi ostatnio facet z podporządkowanej wyjechał. Centymetry dosłownie i by byla kolizja. Dobrze ze bez synka jechalam.

[pantera09]

Napisane przez blackberry89

Wspolczuje, mi ostatnio facet z podporządkowanej wyjechał. Centymetry dosłownie i by byla kolizja. Dobrze ze bez synka jechalam.

Takie sytuacje zawsze są straszne... Na całe szczęście za czesto ich nie mam.

[blackberry89]

Napisane przez pantera09

Takie sytuacje zawsze są straszne... Na całe szczęście za czesto ich nie mam.

No ja tez ale baranów nie brakuje. O ile dziecko rozumiem ze moze sie zagapic ale gdzie sa rodzice w takiej sytuacji... Duże to dziecko bylo tak na oko?

Lece spac. Oby nocka byla wporzo bo wczoraj przed 2 pobudka bo brzuszek rozbolal i pol h bujania na raczkach. I tak nie zle bo to drugi raz taka nocna pobudka dluzsza dopiero

[Afrodita]

Napisane przez LoveMessages

Ile masz jeszcze czasu do zakończenia umowy? Może zdążysz do tego czasu? A bez pracy dalibyście radę.

Umowe mam do konca pazdziernika.. Zeby moc przedluzyc umowe do czasu porodu musze w tym czasie juz byc w 3 mcu ciazy.. Inaczej nici... A z pensji męża nie bardzo damy rade.. Moja wyplata miala byc przeznaczona na wizyty u prywatnego ginekologa.. A pozniej na wydatki przy dziecku.. No nic.. Moze tym razem sie udalo

[Lela23]

Napisane przez pantera09

O jej, ja to miałam właśnie taki stres, że masakra. Jechałam samochodem i mi dzieciak na rowerze pod samą maskę wjechał... Z bocznej uliczki ruszył mi pod koła. Zahamowalam, ale przestraszyłam się potwornie. Nie życzę nikomu, normalnie już widziałam jak w niego uderzam... Na całe szczęście wyhamowałam i ABS też pomógł. Nie wiem co bym zrobiła jakbym go potrąciła, chyba bym z samochodu nawet nie wysiadła, bo bym w szoku była. Stał i stał na tej uliczce i prosto przede mną ruszył... Fakt, że patrzył się w drugą stronę i mnie nie widział.

Boze ! Az mi ciarki przeszly. Najwazniejsze ze nic sie nie stalo kochana

---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano o 01:18 ----------

Napisane przez Afrodita

Umowe mam do konca pazdziernika.. Zeby moc przedluzyc umowe do czasu porodu musze w tym czasie juz byc w 3 mcu ciazy.. Inaczej nici... A z pensji męża nie bardzo damy rade.. Moja wyplata miala byc przeznaczona na wizyty u prywatnego ginekologa.. A pozniej na wydatki przy dziecku.. No nic.. Moze tym razem sie udalo

Trzymam kciuki by sie udalo ** my po slubie bedziemy zaczynali starania o maluszka

[pantera09]

Napisane przez blackberry89

No ja tez ale baranów nie brakuje. O ile dziecko rozumiem ze moze sie zagapic ale gdzie sa rodzice w takiej sytuacji... Duże to dziecko bylo tak na oko?

Lece spac. Oby nocka byla wporzo bo wczoraj przed 2 pobudka bo brzuszek rozbolal i pol h bujania na raczkach. I tak nie zle bo to drugi raz taka nocna pobudka dluzsza dopiero

Ja wiem, koło 12 lat? Nie było to malutkie dziecko, które nie wie że samochód jedzie po ulicy i które może zapomnieć spojrzeć w lewo...

Super, że już mniej takich cięższych momentów. A poza tym jest raczej spokojny czy ruchliwy i absorbujący?

Napisane przez Afrodita

Umowe mam do konca pazdziernika.. Zeby moc przedluzyc umowe do czasu porodu musze w tym czasie juz byc w 3 mcu ciazy.. Inaczej nici... A z pensji męża nie bardzo damy rade.. Moja wyplata miala byc przeznaczona na wizyty u prywatnego ginekologa.. A pozniej na wydatki przy dziecku.. No nic.. Moze tym razem sie udalo

! Wierzę, że się uda.
A nie ma szansy że przedłuża umowę?

Napisane przez Lela23

Boze ! Az mi ciarki przeszly. Najwazniejsze ze nic sie nie stalo kochana

---------- Dopisano o 01:19 ---------- Poprzedni post napisano o 01:18 ----------



Trzymam kciuki by sie udalo ** my po slubie bedziemy zaczynali starania o maluszka

Niedługo nasz wątek zrobi się staraczkowym:-D

[blackberry89]

Napisane przez pantera09

Ja wiem, koło 12 lat? Nie było to malutkie dziecko, które nie wie że samochód jedzie po ulicy i które może zapomnieć spojrzeć w lewo...

Super, że już mniej takich cięższych momentów. A poza tym jest raczej spokojny czy ruchliwy i absorbujący?







! Wierzę, że się uda.
A nie ma szansy że przedłuża umowę?




Niedługo nasz wątek zrobi się staraczkowym:-D

Roznie. raczej absorbujacy ale potrafi sie soba zająć czasem

[Lela23]

Napisane przez pantera09

Ja wiem, koło 12 lat? Nie było to malutkie dziecko, które nie wie że samochód jedzie po ulicy i które może zapomnieć spojrzeć w lewo...

Super, że już mniej takich cięższych momentów. A poza tym jest raczej spokojny czy ruchliwy i absorbujący?







! Wierzę, że się uda.
A nie ma szansy że przedłuża umowę?




Niedługo nasz wątek zrobi się staraczkowym:-D

I pozytywnie zmienic nazwe bedziemy musialy watku ;P

[LoveMessages]

Bez cytowania:

Wypadki samochodowe
Dobrze, że żadnej z was, ani nikomu innemu nic się nie stało. Dzieci bardzo często wbiegają pod samochód. Trzeba na nich szczególnie uważać. Moja mama bardzo dawno temu potrąciła dziewczynkę bo jej pod maskę wskoczyła. Dziecko miało złamaną rękę. Do tego ta dziewczynka była pod opieką jej cioci. Któregoś dnia jade sobie 40km/h i widze z daleka chłopaczka (z 10 lat może) na rowerze i nie patrzy gdzie jedzie. Zwolniłam niemal do zera i dobrze bo oczywiście wyjechał mi na drogę :/ Chociaż dorośli wcale lepsi nie są

Afrodita czyli musiałabyś być w ciąży w tym cyklu albo następnym? Oby się więc udało!

Lela23 ciesz się swoim weselem bo już kolejnego nie będziesz chciała mieć :P Chociaż nie wiem jak bardzo bys się starała to zawsze coś pójdzie nie po Twojej myśli.


To co ja tu ostatnia zostanę na wątku przedstaraczkowym ? Byłam dziś w tym hotelu mój pierwszy dzień i nogi mi do d** wchodzą Okres próbny 6 miesięcy więc najmniej tyle muszę czekać

[pantera09]

Napisane przez LoveMessages

Bez cytowania:

Wypadki samochodowe
Dobrze, że żadnej z was, ani nikomu innemu nic się nie stało. Dzieci bardzo często wbiegają pod samochód. Trzeba na nich szczególnie uważać. Moja mama bardzo dawno temu potrąciła dziewczynkę bo jej pod maskę wskoczyła. Dziecko miało złamaną rękę. Do tego ta dziewczynka była pod opieką jej cioci. Któregoś dnia jade sobie 40km/h i widze z daleka chłopaczka (z 10 lat może) na rowerze i nie patrzy gdzie jedzie. Zwolniłam niemal do zera i dobrze bo oczywiście wyjechał mi na drogę :/ Chociaż dorośli wcale lepsi nie są

Afrodita czyli musiałabyś być w ciąży w tym cyklu albo następnym? Oby się więc udało!

Lela23 ciesz się swoim weselem bo już kolejnego nie będziesz chciała mieć :P Chociaż nie wiem jak bardzo bys się starała to zawsze coś pójdzie nie po Twojej myśli.


To co ja tu ostatnia zostanę na wątku przedstaraczkowym ? Byłam dziś w tym hotelu mój pierwszy dzień i nogi mi do d** wchodzą Okres próbny 6 miesięcy więc najmniej tyle muszę czekać

6 mięsiecy szybko minie, zobaczysz. Poza tym, ja też tyle jeszcze czekam, lub o ironio 9 miesięcy. Sama nie będziesz