Sierpniowe mamusie 2015 - część III :)

[beatrix28]

ja mam sasiada Ariela,chlopak ma przekichane.no i strasznie skonczy czuje ..
nie ze wgzledu na imie, ale brak ojca w zyciu ..mature zdal zaczal studia,rzuycil,teraz pije .;/matka jego tez,sprzata w gminie ale jak przyzyc za 600zl ,zeby tylko to ja nie wiem..,.szkoda chlopaka moze sie odbije, bo ma dopiero 26lat, jak ktos mu reki nie poda to bedzie kiepsko...

My dla dziewczynki chcemy Marta albo Laura ,Sara tez ladnie,dla chlopca Mariusz, ale ja bym wolala bardziej Marcel czy coś.. TZ Maćka nie chce..ogolnie chce cos na litere M..poznamy plec to sie zdecyduje..to ja sie modle o tą Marte coby Marta nie zostala jakim Marianem..czy Marcinem..

[TusiaeM]

Napisane przez beatrix28

a ja zjadlam 2 talerze rosołku z makaronem,od mamy,no taki byl pyszny,że juz schabowy się nie zmiescil ani wogole II danie..usmazylam ale jesc nie bede,o ile zaczynam tolerowac wedline to mieso z obiadu jakos mi nie podchodzi..jutro skroje TZ do spagetti,a slyszalyscie ze powinno sie dodawac makaron do sosu i dopiero na talerz a nie sos nalać na makaron,wczesniej myslalam że to bez różnicy...

Ja też byłam dziś u rodziców na obiedzie i zjadłam pyszny rosołek z kluseczkami I dostałam na wynos

[roxana_lu]

Napisane przez beatrix28

ja mam sasiada Ariela,chlopak ma przekichane.no i strasznie skonczy czuje ..

nie ze wgzledu na imie, ale brak ojca w zyciu ..mature zdal zaczal studia,rzuycil,teraz pije .;/matka jego tez,sprzata w gminie ale jak przyzyc za 600zl ,zeby tylko to ja nie wiem..,.szkoda chlopaka moze sie odbije, bo ma dopiero 26lat, jak ktos mu reki nie poda to bedzie kiepsko...



My dla dziewczynki chcemy Marta albo Laura ,Sara tez ladnie,dla chlopca Mariusz, ale ja bym wolala bardziej Marcel czy coś.. TZ Maćka nie chce..ogolnie chce cos na litere M..poznamy plec to sie zdecyduje..to ja sie modle o tą Marte coby Marta nie zostala jakim Marianem..czy Marcinem..

Mi sie Marta baaaaardzo zle kojarzy, siostra TŻ tak ma na imię... :P

Jeju, teraz to ja mam taki mętlik w głowie ze szok, totalnie nie wiem juz nic z tymi imionami

[MsLullaby]

Co do imion to dla mnie mogą być i zagraniczne, tyle że moim zdaniem zagraniczne imię plus polskie nazwisko (a już szczególnie nazwisko z polskimi znakami) brzmi komicznie u tżta w rodzinie jest Brajan i mnie to np śmieszy ale każdy nazywa dzieci jak tam chce. Ja mam syna Bartosza mimo że mieszkam w Anglii, ale z nazwiskiem super brzmi bo mój tż ma bardzo polskie nazwisko i drugie dziecko też będzie miało polskie imię, ewentualnie jakieś międzynarodowe ale kompletnie nie możemy się na męskie zdecydować, tzn ja nie mogę bo tż chce Mikołaja

[kasperka]

Napisane przez MsLullaby

Co do imion to dla mnie mogą być i zagraniczne, tyle że moim zdaniem zagraniczne imię plus polskie nazwisko (a już szczególnie nazwisko z polskimi znakami) brzmi komicznie u tżta w rodzinie jest Brajan i mnie to np śmieszy ale każdy nazywa dzieci jak tam chce. Ja mam syna Bartosza mimo że mieszkam w Anglii, ale z nazwiskiem super brzmi bo mój tż ma bardzo polskie nazwisko i drugie dziecko też będzie miało polskie imię, ewentualnie jakieś międzynarodowe ale kompletnie nie możemy się na męskie zdecydować, tzn ja nie mogę bo tż chce Mikołaja

Dokładnie to samo miałam na myśli
Nie uważam za chore osoby noszące takie imiona, tylko spolszczanie na siłę takich imion i pisanie ich z polskimi znakami
Np.właśnia Brajan
I uważam dokładnie tak jak Ty, że imię powinno do nazwiska pasować
Ale każdy ma prawo do swojej opinii

[beatrix28]

roxana o matulu, ja nie lubie Mikołaja,Marcona,kamila.. Malwin,choc moja bratowa to Malwina ale kiedys jedna jej imienniczka mi faceta odbila a w klasie w LO mielismy 3 malwiny, stad uraz
ms Lulaby oby pasowalo do nazwiska to wszystko sie przyjmie.

a moj jutro jedzie do wrocka bo jakas ciotka z jego stron umarła..i znow dniówka ucieknie ,widzial ja kilka razy w zyciu ,coz a glupota jakby nie mial kto jechac ..???? jeszcze teraz do szefa jedzie,osiwieję..

[roxana_lu]

Napisane przez beatrix28

roxana o matulu, ja nie lubie Mikołaja,Marcona,kamila.. Malwin,choc moja bratowa to Malwina ale kiedys jedna jej imienniczka mi faceta odbila a w klasie w LO mielismy 3 malwiny, stad uraz

ms Lulaby oby pasowalo do nazwiska to wszystko sie przyjmie.



a moj jutro jedzie do wrocka bo jakas ciotka z jego stron umarła..i znow dniówka ucieknie ,widzial ja kilka razy w zyciu ,coz a glupota jakby nie mial kto jechac ..???? jeszcze teraz do szefa jedzie,osiwieję..

A my myślimy nad Mikołajem teraz tak mysle, ze jeszcze Wiktor... Ale to takie wszystko "moze"... U dziewczynki mamy imiona, ktore na 100% nam pasują

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Napisane przez kasperka

Dokładnie to samo miałam na myśli
Nie uważam za chore osoby noszące takie imiona, tylko spolszczanie na siłę takich imion i pisanie ich z polskimi znakami
Np.właśnia Brajan
I uważam dokładnie tak jak Ty, że imię powinno do nazwiska pasować
Ale każdy ma prawo do swojej opinii

Chociaz mi ani Brajan ani Bryan nie pasi kwestia gustu

[kasperka]

Napisane przez roxana_lu

A my myślimy nad Mikołajem teraz tak mysle, ze jeszcze Wiktor... Ale to takie wszystko "moze"... U dziewczynki mamy imiona, ktore na 100% nam pasują

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------




Chociaz mi ani Brajan ani Bryan nie pasi kwestia gustu

Dokładnie to kwestia gustu Ja swojego syna też niekoniecznie nazwałabym Bryan

A jakie dla dziewczynki??? Zdradź tajemnice

[majka242007]

Hej dziewczynki wieczorową porą...
Jakoś dziwnie się czuję.... Tzn dobrze się czuję i jest to dla mnie dziwne
Cały czas czułam brzuch, to kuje, to smyra, kolka, wzdęcie i tak w kołko... A od wieczoraj jak ręką odjął... Aż patrzę czy to nie był sen i czy ten brzuch jeszcze jest... No i jest
Może to przez stukupuku Wczoraj na zgodę z Tz ,,było co,, ale potem czułam się jak by Tir mnie przejechał i stwierdziłam że do końca ciąży zero sexu... Ale dziś skoro ostatni dzień wolna chata walczyliśmy jeszcze trzy razy TZ pod sufit z wrażenia skakał
Może dużo sexu na ,,nasz stan,, jest wskazane hehehhe

Tak czytam o imionach co piszecie... Może coś podłapię ... ale nic... No kurde synek będzie chyba bezimienny... Można tak??? hehehe Nic mi sie nie podoba
Tylko jak potem na niego wolać??? Ej ty mały wyłaź z piaskownicy idziemy do domu

Napisane przez kasperka

A to w Pl można już takie imiona dzieciom dawać?! bo ja znam przypadki, gdzie chłopiec nazywa sie Brajan a dziewczynka Dżesika
Dla mnie to jest chore

Też tak sądzę...Jess922 bez urazy - fajna dziełuszka z ciebie Choć ostatnio często słyszę na ulicach jak mamy wołają swe dzieci w rożnych ,,dziwnych,, imionach... Po cholere to tak ze stanów ściągać? Rosji? I innych... Mamy polskie imiona i też są ok... Choć faktycznie nie umiem się zdecydować na żadne... Kiedyś podobal mi się Filip... ale TZ obalił na wstepie...

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

A!!! Wieczorem moja mała wróciła od taty... Kładę ją spać, dała buziaka mi mówi kocham cię mamo... I pierwszy raz dała buziaka w brzuchola i mówi kocham cię malutki... Łzy mi naszły i pytam... Co malutka już przyzwyczaiłaś się że będzie dzidziuś, cieszysz się? /bo na początku grymasila, chyba nawet nie chciała/ ... Mówi.. ,,Tak mamusiu, już go kocham i będę się nim opiekować na zmianę z Tobą żebyś mogla odpocząć... Ale wiesz.... Bardziej chciałam dziewczynkę.,, Mowię więc do niej że to nie od nas zależy jakiego dzidziusia się tworzy... A ona, ,,tak wiem mamusiu... Mogłybyśmy uciąć mu nożyczkami pisiorka i dokleić psioszkę z plasteliny?,, Parskłam śmiechem na pól pokoju... Mała też zaczęła się śmiać... I mówi ...,, No wiem pewnie by go bardzo bolalo i tak nie wolno... Przyzwyczaję się,,

[roxana_lu]

Napisane przez kasperka

Dokładnie to kwestia gustu Ja swojego syna też niekoniecznie nazwałabym Bryan



A jakie dla dziewczynki??? Zdradź tajemnice

Do mnie to pytanie ? juz pisalam kilka razy (nawet w pierwszej czesci) od samego początku niezmiennie Zuzia lub jeszcze mogłaby byc Julia


DZIEN DOBRY !
Obudziłam sie z taka Sahara w buzi, ze szok... Wypiłam ponad pol butelki 1,5l naraz, ulga... Ale juz spac nie moge ... Czuje, ze to stresowe - budzę sie i pierwsza myśl - nie, ze mi sie chce pic, siku... Tylko WYNIKI... Niech to sie juz skończy

[goooosienka]

Hejo witam się po weekendzie zaraz muszę jechać na uczelnie ale wczoraj chociaż generalne porządki zrobiłam podłogi pomyłam, łazienkę całą i kuchnię i jest czysto

[Ambiwalentna29]

Napisane przez Mravka

U mojego Syna kroluja w przedszkolu imiona staropolskie(jest Ludwik,Tadeusz...). Jakos nie moje klimaty

Aaa z newsow to moja siostra najprawdopodobniej tez bedzie miala chlopaka ;-)

oo to fajnie chłopaki będą się bawić a My dajemy Tymon nie? też lubię męskie imiona

[Jess922]

Napisane przez goooosienka

Hejo witam się po weekendzie zaraz muszę jechać na uczelnie ale wczoraj chociaż generalne porządki zrobiłam podłogi pomyłam, łazienkę całą i kuchnię i jest czysto

na słowo uczelnia dostaję uczulenia

[Jess922]

Doczekałam się

[majka242007]

Witam się w nowym dniu

Napisane przez roxana_lu

Do mnie to pytanie ? juz pisalam kilka razy (nawet w pierwszej czesci) od samego początku niezmiennie Zuzia lub jeszcze mogłaby byc Julia


DZIEN DOBRY !
Obudziłam sie z taka Sahara w buzi, ze szok... Wypiłam ponad pol butelki 1,5l naraz, ulga... Ale juz spac nie moge ... Czuje, ze to stresowe - budzę sie i pierwsza myśl - nie, ze mi sie chce pic, siku... Tylko WYNIKI... Niech to sie juz skończy

Tak myslalam że pierwsza będziesz na forum
U nas na osiedlu i u znajomych są Zuzie i Julki... Ale ładne imiona, nie powiem że nie... Dla dziewczynki Pola mi się jeszcze podoba...
Ja chyba TZ zostawię wybór imienia dla synka... Bo ja nie mam pojęcia... Nie chcę tylko Krzyś, Grześ... Jakos bardzo nie w moim guście...

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------

Napisane przez Jess922

Doczekałam się

yyyy....
Bo ja od razu paznokcie zaczęłam podziwiać Takie zboczenie... Ale za chwilę wpadłam że ty chyba pierścionek prezentujesz
SUUUPER
OPOWIADAJ

[Ambiwalentna29]

Napisane przez Jess922

Doczekałam się

gratulacje!! bardzo ładny pierscionek

Napisane przez majka242007

Witam się w nowym dniu





Tak myslalam że pierwsza będziesz na forum
U nas na osiedlu i u znajomych są Zuzie i Julki... Ale ładne imiona, nie powiem że nie... Dla dziewczynki Pola mi się jeszcze podoba...
Ja chyba TZ zostawię wybór imienia dla synka... Bo ja nie mam pojęcia... Nie chcę tylko Krzyś, Grześ... Jakos bardzo nie w moim guście...

Mi sie tez zaczeło podobać Pola moja zarezerwowana synowa ma tak na imie

[Jess922]

Napisane przez majka242007

Witam się w nowym dniu





Tak myslalam że pierwsza będziesz na forum
U nas na osiedlu i u znajomych są Zuzie i Julki... Ale ładne imiona, nie powiem że nie... Dla dziewczynki Pola mi się jeszcze podoba...
Ja chyba TZ zostawię wybór imienia dla synka... Bo ja nie mam pojęcia... Nie chcę tylko Krzyś, Grześ... Jakos bardzo nie w moim guście...

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------




yyyy....
Bo ja od razu paznokcie zaczęłam podziwiać Takie zboczenie... Ale za chwilę wpadłam że ty chyba pierścionek prezentujesz
SUUUPER
OPOWIADAJ

nie ma co opowiadać, nie postarał się za bardzo
Kiedyś był bardziej pomysłowy.
2 tygodnie temu była taka sytuacja, że powiedziałam do niego jak znowu oglądał części do auta na allegro, że poszukał by jakiegoś prezentu dla mnie, a nie części(miałam na myśli np bluzkę) a on, TY znowu o pierścionku, a ja, że o nim już zapomniałam, a on szkoda bo już kupiłem... ja myślałam, że on żartuje, więc powiedziałam to pokaż
no i dał mi go i pyta" będziesz ze mną do końca w tym ciężkim życiu?"
powiedziałam tak, ale że mógł się bardziej postarać
no i zabrał mi go spowrotem i powiedział, że byłam za bardzo ciekawska i da jak nie będę się tego spodziewać. Wczoraj jak byliśmy w restauracji to pyta"to teraz deser z niespodzianką?", a ja "NIE", weszliśmy do auta, on bierze moją rękę, ściąga stary pierścionek i nakłada ten oto. I takie przeboje z "zaręczynami"



A od jakiegoś czasu czułam w brzuchu takie smyranie i nie byłam pewna, co to w weekend się to powtórzyło i to intensywniej, a wczoraj jak sobie leżałam i miałam rękę na brzuchu to czułąm takie pukanie i zrobiłam tak jak pisałaś- popukałam w to miejsce palcem i za moment dostałam odpowiedź i tak dwa razy

[majka242007]

Napisane przez Jess922

nie ma co opowiadać, nie postarał się za bardzo
Kiedyś był bardziej pomysłowy.
2 tygodnie temu była taka sytuacja, że powiedziałam do niego jak znowu oglądał części do auta na allegro, że poszukał by jakiegoś prezentu dla mnie, a nie części(miałam na myśli np bluzkę) a on, TY znowu o pierścionku, a ja, że o nim już zapomniałam, a on szkoda bo już kupiłem... ja myślałam, że on żartuje, więc powiedziałam to pokaż
no i dał mi go i pyta" będziesz ze mną do końca w tym ciężkim życiu?"
powiedziałam tak, ale że mógł się bardziej postarać
no i zabrał mi go spowrotem i powiedział, że byłam za bardzo ciekawska i da jak nie będę się tego spodziewać. Wczoraj jak byliśmy w restauracji to pyta"to teraz deser z niespodzianką?", a ja "NIE", weszliśmy do auta, on bierze moją rękę, ściąga stary pierścionek i nakłada ten oto. I takie przeboje z "zaręczynami"



A od jakiegoś czasu czułam w brzuchu takie smyranie i nie byłam pewna, co to w weekend się to powtórzyło i to intensywniej, a wczoraj jak sobie leżałam i miałam rękę na brzuchu to czułąm takie pukanie i zrobiłam tak jak pisałaś- popukałam w to miejsce palcem i za moment dostałam odpowiedź i tak dwa razy

No to dzidzia się odzywa suuuper
Jak by nie było zaręczyć się chciał Może nie znalazł innego pomysłu . I tak fajnie

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Dziewuszki po pierwsze... GDZIE JESTEŚCIE?
Po drugie .... CO DZIŚ JEMY???
Ja nastawiłam na rosół... A drugie?

[Ambiwalentna29]

Napisane przez majka242007

No to dzidzia się odzywa suuuper
Jak by nie było zaręczyć się chciał Może nie znalazł innego pomysłu . I tak fajnie

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Dziewuszki po pierwsze... GDZIE JESTEŚCIE?
Po drugie .... CO DZIŚ JEMY???
Ja nastawiłam na rosół... A drugie?

Jestem w domu:P
Obiad to wielka niewiadoma..
Mam teraz misje jak wyciągnac wielką drzazgę prawie dwulatkowi Wyszedł mi spacer wczoraj.. dosyć,że wiało itp to jeszcze to..

[asienka_182]

Ja nadal zostaje w szpitalu bo mnie znów rano bolaly jelita czy cos :/ i stwierdził że mnie jeszcze zatrzyma ehh chyba tutaj zdechnę

[majka242007]

Napisane przez asienka_182

Ja nadal zostaje w szpitalu bo mnie znów rano bolaly jelita czy cos :/ i stwierdził że mnie jeszcze zatrzyma ehh chyba tutaj zdechnę

trzymaj się kochana
Nienawidzę szpitali... Wracaj szybciutko

[kasperka]

Napisane przez roxana_lu

Do mnie to pytanie ? juz pisalam kilka razy (nawet w pierwszej czesci) od samego początku niezmiennie Zuzia lub jeszcze mogłaby byc Julia


DZIEN DOBRY !
Obudziłam sie z taka Sahara w buzi, ze szok... Wypiłam ponad pol butelki 1,5l naraz, ulga... Ale juz spac nie moge ... Czuje, ze to stresowe - budzę sie i pierwsza myśl - nie, ze mi sie chce pic, siku... Tylko WYNIKI... Niech to sie juz skończy

Aaaaa rozumiem Myślałam, że może jakieś inne dla dziewczynki Ci sie spodobało... źle zrozumiałam


Dzień dobry Witam się w ten słoneczny dzień z łóżka

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Napisane przez asienka_182

Ja nadal zostaje w szpitalu bo mnie znów rano bolaly jelita czy cos :/ i stwierdził że mnie jeszcze zatrzyma ehh chyba tutaj zdechnę

Trzymaj się

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Napisane przez Jess922

Doczekałam się

Moje gratulacje

[magdowe]

Napisane przez asienka_182

Ja nadal zostaje w szpitalu bo mnie znów rano bolaly jelita czy cos :/ i stwierdził że mnie jeszcze zatrzyma ehh chyba tutaj zdechnę

Szybko zleci Trzymaj się

Hej Dziewczyny

Czemu te weekendy tak szybko mijają? Znowu w pracy ale plus jest taki że czas szybko mija. Mam zamiar popracować do maja a potem zwolnienie i przygotowania i mam nadzieje że szybko mi minie do sierpnia bo mam dość tej ciąży.

Piszecie o imionach ja miałam swoje typy ale jak powiedziałam wczoraj mamie to powiedziała ze nigdy w życiu

Roxana szukałam w klubie imienia Twojego Juniorai nigdzie nie widzę.

[Ambiwalentna29]

Napisane przez asienka_182

Ja nadal zostaje w szpitalu bo mnie znów rano bolaly jelita czy cos :/ i stwierdził że mnie jeszcze zatrzyma ehh chyba tutaj zdechnę

Trzymaj się jestes chociaż pod dobrą opieka

[MsLullaby]

Napisane przez goooosienka

Hejo witam się po weekendzie zaraz muszę jechać na uczelnie ale wczoraj chociaż generalne porządki zrobiłam podłogi pomyłam, łazienkę całą i kuchnię i jest czysto

WC szorowalas?

Napisane przez Jess922

Doczekałam się

Gratuluję

Napisane przez majka242007

No to dzidzia się odzywa suuuper
Jak by nie było zaręczyć się chciał Może nie znalazł innego pomysłu . I tak fajnie

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Dziewuszki po pierwsze... GDZIE JESTEŚCIE?
Po drugie .... CO DZIŚ JEMY???
Ja nastawiłam na rosół... A drugie?

U mnie dziś pieczone ziemniaki ale nie wiem jeszcze co do tego

Napisane przez asienka_182

Ja nadal zostaje w szpitalu bo mnie znów rano bolaly jelita czy cos :/ i stwierdził że mnie jeszcze zatrzyma ehh chyba tutaj zdechnę

Tule mocno rzytul:

[dd1dd]

Napisane przez Jess922

Doczekałam się

śliczny , gratulacje

Napisane przez majka242007

Dziewuszki po pierwsze... GDZIE JESTEŚCIE?
Po drugie .... CO DZIŚ JEMY???
Ja nastawiłam na rosół... A drugie?

ja jestem na chwilkę, męża mam do południa więc jeszcze z nim troszkę posiedzę
dzisiaj stawiam na zupę pomidorówkę

Napisane przez asienka_182

Ja nadal zostaje w szpitalu bo mnie znów rano bolaly jelita czy cos :/ i stwierdził że mnie jeszcze zatrzyma ehh chyba tutaj zdechnę

wracaj do zdrowia szybciutko!!!!

Miłego dnia!!

[belleza_ines]

Witam w marcu już bliżej wiosny nie jest źle

Cały weekend pracowałam, teraz siedzę i Was nadrabiam.
Ledwo co wstałam wchodzę do Was a tutaj już temat obiadu fajnie

Ja dziś wieczorem mam wizytę, wyczekaną i u nowego lekarza. Teraz się martwię co to będzie, jaki jest ten lekarz itp:/

[Ambiwalentna29]

Wczoraj widziałam się z siorą a ona do mnie,że snilo jej się,ze przyszlam do niej i powiedzialam, będę miala Natalkę. Juz drugi raz śnila jej się corka.. a mi 5 razy syn.. tylko,ze ja chyba mam prorocze a ona niby na odwrot W środe wizyta i Powiem Wam, ze jakoś mało sie cieszę na poniewaz, będę szla sama Mój m mówi,że może wziąc urlop ale z drugiej strony jeszcze tyle dni ciązy i nigdy niewiadomo czy nie będzie potrzeby brać później. Tym bardziej,że mama wzieła wolne na opiekę nad malym gdy ja będe u lekarza.. ech mówię Wam - dziwne dylematy. Chciałabym,żeby byłprzy tym gdyby miała powiedzieć płeć. Che zobaczyć jego reakcję A z Wami jak dowiadywałyście się o płci byli Wasi meni? W pierwszej ciązy mąż był.. a teraz akurat wizyty tak wypadają,że jest w pracy..

[kasperka]

Napisane przez belleza_ines

Witam w marcu już bliżej wiosny nie jest źle

Cały weekend pracowałam, teraz siedzę i Was nadrabiam.
Ledwo co wstałam wchodzę do Was a tutaj już temat obiadu fajnie

Ja dziś wieczorem mam wizytę, wyczekaną i u nowego lekarza. Teraz się martwię co to będzie, jaki jest ten lekarz itp:/

Będzie dobrze Nie stresuj się na zapas...
Trzymam kciuki za wizytę i odezwij się koniecznie wieczorem

[belleza_ines]

Napisane przez asienka_182

Ja nadal zostaje w szpitalu bo mnie znów rano bolaly jelita czy cos :/ i stwierdził że mnie jeszcze zatrzyma ehh chyba tutaj zdechnę

Szkoda, że leżysz w szpitalu, ale spójrz na to z lepszej strony... jesteś przynajmniej pod opieką lekarzy, porobią Ci badania i przynajmniej będziesz spokojniejsza. Mam nadzieję, że będzie wszystko OK,
Troszkę wypoczniesz sobie trzymaj się

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez kasperka

Będzie dobrze Nie stresuj się na zapas...
Trzymam kciuki za wizytę i odezwij się koniecznie wieczorem

Wizytę mam dopiero ok 18-tej, ale przynajmniej mąż z pracy już wróci i ze mną pojedzie, nie musi brać dnia wolnego.

Wczoraj to miałam taki dzień, że szok...dość, że się nie wyspałam, na 10 miałam do pracy, a tak mi się nie chciało, że szok, tu niedziela, a ja w pracy muszę siedzieć...
jeszcze po drodze dostałam mandat, za przekroczenie prędkości:/ taki był facet nie miły...jeszcze niby łaskę mi zrobił, że dostałam najniższy jaki mogą nałożyć i oczywiście pkt też.