Dieta i ćwiczenia, bo w 2016/2017 spełnimy nasze fit marzenia. cz.4

[natalkaa7522]

Napisane przez Sziq

Kto jeszcze jest ze mnie dumny w tym tygodniu?

idziesz jak burza

Napisane przez mellitus

Zgłaszam 40 min orbitreka i 5 minut prób z hula hop. Boli nadal, ale mniej myślę, źe od jutra będzie lepiej jutro planuję zacząć pompki i może zrobię taką ładną rozpiskę

ja tez chyba zrobię chociaz z drugiej strony ja ogólnie mało ćwiczę aaaale w sumie długo nie cwiczylam, mam duzo do zarzucenia wiec nie moge tez sie porywac na cardio 50 min bo moj organizm tego nie ogarnia. i tak jestem spocona po 25 minutach ćwiczeń.

i dzisiaj był rowerek a na śniadanie jajecznica

[Sziq]

Napisane przez mellitus

widzę, że tabelka działa idę namalować swoją

Pochwal sie jak juz coś wpiszesz

[mellitus]

Napisane przez natalkaa7522

idziesz jak burza

ja tez chyba zrobię chociaz z drugiej strony ja ogólnie mało ćwiczę aaaale w sumie długo nie cwiczylam, mam duzo do zarzucenia wiec nie moge tez sie porywac na cardio 50 min bo moj organizm tego nie ogarnia. i tak jestem spocona po 25 minutach ćwiczeń.

i dzisiaj był rowerek a na śniadanie jajecznica

Powolutku, ja też najchętniej rzuciłabym się na jakiś mega wyczerpujący trening, ale wiem, że nie dam rady, nie będzie mi się podobało i się zniechęcę. Codziennie dokładam sobie 5 minut na orbim, teraz wprowadzam inne ćwiczenia dodatkowo. Też startuję od zera. Poza tym muszę uważać na stawy, bo mam z nimi problemy, więc nie poszaleję (póki co).
Z czym jesz jajecznicę? Nie mogę chleba, a bez chleba mi nie smakuje.

Sziq pochwalę się jak już będzie czym

[Sziq]

Napisane przez mellitus

Powolutku, ja też najchętniej rzuciłabym się na jakiś mega wyczerpujący trening, ale wiem, że nie dam rady, nie będzie mi się podobało i się zniechęcę. Codziennie dokładam sobie 5 minut na orbim, teraz wprowadzam inne ćwiczenia dodatkowo. Też startuję od zera. Poza tym muszę uważać na stawy, bo mam z nimi problemy, więc nie poszaleję (póki co).
Z czym jesz jajecznicę? Nie mogę chleba, a bez chleba mi nie smakuje.

Sziq pochwalę się jak już będzie czym

Ja to taką bogatą jajecznice robie :P
Czosnek, cebula, papryka, por i co tam jeszcze jest pod reką. czasami z kiełbasą/kabanosem

[Andziusiaech]

Napisane przez mellitus

oj nie gniewaj się Po to tu jesteśmy, żeby się motywować

nie gniewam się, no co Wy Która tabelka działa?

Właśnie obiadek zjadła, leczo warzywne. Uwielbiam

[mellitus]

Magiczna tabelka Sziq, która powoduje spadki, pewnie dlatego, że dyscyplinuje

[Sziq]

Niech bedzie i magiczna, byleby działała

[Andziusiaech]

Ja myślałam, że ta nasza na wątku została reaktywowana od nowa.

[natalkaa7522]

ja jajecznicę jem z kabanosami, cebula i pieczarkami

[Suqub]

Melduję 7km. Zimno :/

[myboyismine]

na watkową tabelkę dawnoo nie zaglądałam ja zapisuje tylko wagę na tel...
wczoraj siłka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Andziusiaech]

Hej. U mnie wczoraj 30min Jillian, 15min orbitreka i 30 min hula hop

[pechowianka]

Witam
Gratuluje spadkow i cwiczen , u mnie 13.02 jedzeniowo idealnie a z cwiczen wpadlo 25 min na rece i klatke. Teraz pedze sie wykapac i do ortopedy.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

hhm napisalam wiadomosci a wyswietla sie pusty wpis..dziwne

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

a jednak jest uff

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[mellitus]

Napisane przez Suqub

Melduję 7km. Zimno :/

Oj zimno, zimno. Wiosna coś się nie chce pokazać. Czekam, żeby się ociepliło, też spróbuję biegać.

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Wizaż szaleje. Ja nie mogę cytować. Andziusia
pechowianka- daj znać co Ci powie ortopeda, mam nadzieję, że Cię nie uziemi.

Ja wczoraj wieczorem- 40 min orbiego (nowy rekord-13 km), pompki i deska, nie napiszę jak długo bo to wstyd, ale się poprawię.

Widzę powoli, malutki, ale jednak!! zarys talii!!

[Sziq]

Dzień dobry
W domu oczywiście pokusy. Najlepszy na świecie tort orzechowo-kakaowy taty. (mieli gości) No ale nie tknełam

[pechowianka]

Juz po wizycie, dorobilam sie zapalenia kaletki stawu biodrowego , 2 tyg zakazu biegania jak nie przejdzie kolejna wizyta i rehabilitacja .. No zesz w morde

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Suqub]

Napisane przez pechowianka

Juz po wizycie, dorobilam sie zapalenia kaletki stawu biodrowego , 2 tyg zakazu biegania jak nie przejdzie kolejna wizyta i rehabilitacja .. No zesz w morde

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Uu współczuję ;* zdrowia! Lepiej zrobić przerwę niż mialoby być gorzej. Później będziesz śmigac

[pechowianka]

Napisane przez Suqub

Uu współczuję ;* zdrowia! Lepiej zrobić przerwę niż mialoby być gorzej. Później będziesz śmigac

Dzieki, mam nadzieje ze przejdzie i za 2 tyg bede mogla wytruchtac spokojna piateczke

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Hankaak]

U mnie też spadek formy
W przyszłym tygodniu mam mieć zabieg, pod narkozą, na który nie mogę być chora. A od 3 dni chodzę z bólem gardła. Poszłam dziś do rodzinnej, dostałam antybiotyk zapobiegawczo by nie poszło to dalej, mam siedzieć w domu i nie narażać się na kontakty z patogenami innych ludzi, więc ze sportu chyba też muszę zrezygnować... co najwyżej joga...
a tak mnie ten kettlebell kusi....
buuu

[mellitus]

Napisane przez Hankaak

U mnie też spadek formy
W przyszłym tygodniu mam mieć zabieg, pod narkozą, na który nie mogę być chora. A od 3 dni chodzę z bólem gardła. Poszłam dziś do rodzinnej, dostałam antybiotyk zapobiegawczo by nie poszło to dalej, mam siedzieć w domu i nie narażać się na kontakty z patogenami innych ludzi, więc ze sportu chyba też muszę zrezygnować... co najwyżej joga...
a tak mnie ten kettlebell kusi....
buuu

Jeśli mogę się odezwać, jeśli to infekcja wirusowa antybiotyk pogorszy sprawę. Nie jestem lekarzem, ale mam spore doświadczenie w chorowaniu. Zresztą to opinia mojej pani dr. Zdrówka życzę szkoda, żeby termin przepadł. Też się wybieram po skierowanie na gastroskopie i drżę ze strachu
Jak ktoś to czyta, to pomyśli, że niezły hipochondryk ze mnie

Napisane przez pechowianka

Juz po wizycie, dorobilam sie zapalenia kaletki stawu biodrowego , 2 tyg zakazu biegania jak nie przejdzie kolejna wizyta i rehabilitacja .. No zesz w morde

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

A z czego to paskudztwo się wzięło? Od biegania czy samo od siebie?

Napisane przez Sziq

Dzień dobry
W domu oczywiście pokusy. Najlepszy na świecie tort orzechowo-kakaowy taty. (mieli gości) No ale nie tknełam

Ja bym się złamała, 2 godziny udawałabym, że nie ma go w lodówce, ale potem nie dałoby rady. Trzymaj się!

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

PS. Tabelka działa, dzisiaj 30 min orbi, boczki Tiffany, Mel B plecy i klatka, streching. Ledwo dałam radę, bo jakaś osłabiona jestem

[myboyismine]

Napisane przez pechowianka

Juz po wizycie, dorobilam sie zapalenia kaletki stawu biodrowego , 2 tyg zakazu biegania jak nie przejdzie kolejna wizyta i rehabilitacja .. No zesz w morde

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

ojj

Napisane przez Hankaak

U mnie też spadek formy
W przyszłym tygodniu mam mieć zabieg, pod narkozą, na który nie mogę być chora. A od 3 dni chodzę z bólem gardła. Poszłam dziś do rodzinnej, dostałam antybiotyk zapobiegawczo by nie poszło to dalej, mam siedzieć w domu i nie narażać się na kontakty z patogenami innych ludzi, więc ze sportu chyba też muszę zrezygnować... co najwyżej joga...
a tak mnie ten kettlebell kusi....
buuu

zdrówka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hankaak]

Napisane przez mellitus

Jeśli mogę się odezwać, jeśli to infekcja wirusowa antybiotyk pogorszy sprawę. Nie jestem lekarzem, ale mam spore doświadczenie w chorowaniu. Zresztą to opinia mojej pani dr. Zdrówka życzę szkoda, żeby termin przepadł. Też się wybieram po skierowanie na gastroskopie i drżę ze strachu
Jak ktoś to czyta, to pomyśli, że niezły hipochondryk ze mnie

Mam tego świadomość, moja lekarka też i obie jesteśmy wrogiem antybiotyków - dostałam anty na 3 dni tylko + probiotyki na recepte i itd, jak nie będzie poprawy do czwartku mam iść drugi raz do lekarki i będzie czym innym leczyć to gardło, choć wtedy to bardziej będzie ze świadomością konieczności zmiany terminu
Ogólnie swego czasu dość często walczyłam z anginami (ale od jakiś 3 lat spokoj), i często wiąże się to też z zawalonymi zatokami - więc jest dość duże prawdopodobieństwo, że to jednak bakteryjne.

[natalkaa7522]

Napisane przez pechowianka

Juz po wizycie, dorobilam sie zapalenia kaletki stawu biodrowego , 2 tyg zakazu biegania jak nie przejdzie kolejna wizyta i rehabilitacja .. No zesz w morde

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

mam nadzieję ze to nic poważnego


za wszystkie ćwiczenia

Ja sie dzisiaj wkurzylam bo mialam miec wolne w piatek bo ide do fryzjera i chce zrobic kolacje dla TZ a widze ze juz nie mam wolnego ale to nie jest moj problem ze nie ma pracowników.. niech podniosa pensje to bedzie mial kto pracowac. Bede sie dzisiaj kłócić

[mellitus]

Napisane przez Hankaak

Mam tego świadomość, moja lekarka też i obie jesteśmy wrogiem antybiotyków - dostałam anty na 3 dni tylko + probiotyki na recepte i itd, jak nie będzie poprawy do czwartku mam iść drugi raz do lekarki i będzie czym innym leczyć to gardło, choć wtedy to bardziej będzie ze świadomością konieczności zmiany terminu
Ogólnie swego czasu dość często walczyłam z anginami (ale od jakiś 3 lat spokoj), i często wiąże się to też z zawalonymi zatokami - więc jest dość duże prawdopodobieństwo, że to jednak bakteryjne.

Jako naczelna chorująca tego kraju z zatokami też walczyłam. Uroki zaburzeń metabolicznych. Antybiotyki, sterydy- wszystko przerobiłam. W końcu dostałam skierowanie na FESS i stwierdziłam, że nie dam się operować. To w końcu głowa. Po miesiącach eksperymentów pomogło mi...odstawienie laktozy i woda z solą tzn. płukanie zatok. Od tego momentu (ze 4 lata) nie brałam antybiotyku na nic! Mam spokój z anginami, oskrzelami, z wszystkim.
Odpoczynek, kromka z czosnkiem, ciepła herbatka z soczkiem malinowym i będzie ok

Napisane przez natalkaa7522

Ja sie dzisiaj wkurzylam bo mialam miec wolne w piatek bo ide do fryzjera i chce zrobic kolacje dla TZ a widze ze juz nie mam wolnego ale to nie jest moj problem ze nie ma pracowników.. niech podniosa pensje to bedzie mial kto pracowac. Bede sie dzisiaj kłócić

Walcz!

[Sziq]

Napisane przez pechowianka

Juz po wizycie, dorobilam sie zapalenia kaletki stawu biodrowego , 2 tyg zakazu biegania jak nie przejdzie kolejna wizyta i rehabilitacja .. No zesz w morde

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Hankaak

U mnie też spadek formy
W przyszłym tygodniu mam mieć zabieg, pod narkozą, na który nie mogę być chora. A od 3 dni chodzę z bólem gardła. Poszłam dziś do rodzinnej, dostałam antybiotyk zapobiegawczo by nie poszło to dalej, mam siedzieć w domu i nie narażać się na kontakty z patogenami innych ludzi, więc ze sportu chyba też muszę zrezygnować... co najwyżej joga...
a tak mnie ten kettlebell kusi....
buuu

Dziewczyny przykro mi Ale trzeba zadbać o zdrowie i jak najszybciej wracać do formy. Czasami wymaga to cierpliwości, sama coś o tym wiem niestety
Ja razem z moim lekarzem zawaliłam sprawę (ia bardziej z nieświadomości lekarz z niekompetencji) i zostałam wyeliminowana ze sportu na 4 lata, a problemy zostały na całe życie (Ja bardziej z nieświadomości lekarz z niekompetencji)

Napisane przez mellitus

Ja bym się złamała, 2 godziny udawałabym, że nie ma go w lodówce, ale potem nie dałoby rady. Trzymaj się![COLOR="Silver"]

Nie mam z tym większego problemu na szczęście wpadłam już w tryb odchudzania, dobrze mi idzie, efekty są, nie będę tego psuć
(szkoda, że ten tryb nie trwa u mnie wiecznie)

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Już po treningu (1h), padnięta ale zadowolona
Może wieczorem jeszcze zrobię marsz albo marszobieg

[BuryKotZPiwnicy]

Dzień dobry dziewczyny.
Mozna dijsc do wniosku ze katdy na cos choruje. Ja tez nie mam lekko... Ale nie chce sie wyzalac

Macie jakies doświadczenia z odzieżą sportowa z h&m? Albo slyszalyscie o niej jakies opinie?

[Sziq]

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Dzień dobry dziewczyny.
Mozna dijsc do wniosku ze katdy na cos choruje. Ja tez nie mam lekko... Ale nie chce sie wyzalac

Macie jakies doświadczenia z odzieżą sportowa z h&m? Albo slyszalyscie o niej jakies opinie?

Ja miałam legginsy na siłownie, są ok

[mellitus]

Napisane przez Sziq

Dziewczyny przykro mi Ale trzeba zadbać o zdrowie i jak najszybciej wracać do formy. Czasami wymaga to cierpliwości, sama coś o tym wiem niestety
Ja razem z moim lekarzem zawaliłam sprawę (ia bardziej z nieświadomości lekarz z niekompetencji) i zostałam wyeliminowana ze sportu na 4 lata, a problemy zostały na całe życie (Ja bardziej z nieświadomości lekarz z niekompetencji)



Nie mam z tym większego problemu na szczęście wpadłam już w tryb odchudzania, dobrze mi idzie, efekty są, nie będę tego psuć
(szkoda, że ten tryb nie trwa u mnie wiecznie)

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Już po treningu (1h), padnięta ale zadowolona
Może wieczorem jeszcze zrobię marsz albo marszobieg

O widzisz, tylko tak trzymać. Ja jak na coś mam ochotę to się zawsze skuszę. Na szczęści od słodkiego się odzwyczaiłam, ale jakaś słona przekąska zawsze mnie pokona Ja właśnie nie jestem w trybie "odchudzanie", tylko "całkiem nowe jedzenie" i powoli się przestawiam, chociaż wpadki się zdarzają. Mam za to świetną mobilizację- problemy żołądkowe. Wczoraj zjadłam 1 (słownie: jednego) pieroga ruskiego i dzisiaj za to pokutuję

Za to dzisiaj piekę walentynkową pizzę, dla mnie bezglutenową. Ciekawe czy wyjdzie tak wstrętna, jak się spodziewam

Napisane przez BuryKotZPiwnicy

Dzień dobry dziewczyny.
Mozna dijsc do wniosku ze katdy na cos choruje. Ja tez nie mam lekko... Ale nie chce sie wyzalac

Macie jakies doświadczenia z odzieżą sportowa z h&m? Albo slyszalyscie o niej jakies opinie?

Nie ma ludzi zdrowych, są nieprzebadani A jedno choróbsko ciągnie drugie, niestety.

[Andziusiaech]

Te cholerne wirusy. trzymajcie się

[Sziq]

​Trening dzisiejszy: 2h 20min
​1h- rozgrzewka, KFO- nokaut, pilatess II
​1h- marszo- trucht :P
​20min- ski conditioning workout- fitness blender

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

​Trening dzisiejszy: 2h 20min
​1h- rozgrzewka, KFO- nokaut, pilatess II
​1h- marszo- trucht :P
​20min- ski conditioning workout- fitness blender