Panny młode 2023!

[PumpkinEyes]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

No właśnie o to chodzi, zastanawiam się, czy skoro na co dzień celuję w wygodne ubrania to czy - zwłaszcza jak się trafi upał - to nie będę miała dość sukni po kilku godzinach. Wybrałam też suknię ze względu na wygodę, ale to jednak długa suknia, w której nie chodzę codziennie, nigdy w czymś takim nie przebywałam długi czas i domyślam się, że może to być męczące.

Znalazłam na razie 2 sukienki, które mi wpadły w oko i ceny wahają się od 1300 - 1700, także chyba postawię na jakąś prostą beżową sukienkę, żeby potem ją do czegoś założyć albo jakąś imprezową świecącą

Boję się przede wszystkim, że dzieci mnie ubrudzą :P z obserwacji wiem jak najbliższym dzieciakom, a zwłaszcza dziewczynkom włącza się miłość do cioci w sukni ślubnej i wystarczą niewytarte rączki z czekolady, owoców czy czegoś w tym stylu

Ja bym chciała tą drugą sukienkę prostą ekstremalnie, ale takie co mi się podobają to oczywiście muszą być u projektantów ą ę za ceny stanowczo przewyższające mój budżet na kieckę zapasową, więc zastanawiam się czy nie byłoby taniej uszyć u jakiejś krawcowej.

A co macie jako nakrycie wierzchnie do sukienki? Bo ja myślałam o jakimś sweterku, ale jak przeglądam to większość wygląda zbyt casualowo jak na taką okazję

[Misia452]

Napisane przez PumpkinEyes

Ja bym chciała tą drugą sukienkę prostą ekstremalnie, ale takie co mi się podobają to oczywiście muszą być u projektantów ą ę za ceny stanowczo przewyższające mój budżet na kieckę zapasową, więc zastanawiam się czy nie byłoby taniej uszyć u jakiejś krawcowej.



A co macie jako nakrycie wierzchnie do sukienki? Bo ja myślałam o jakimś sweterku, ale jak przeglądam to większość wygląda zbyt casualowo jak na taką okazję

Nie mam nic i nie wiem czy będę kupować. W sierpniu może być upał,ale może być też chłodno i nie wiem...

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Te co mi się podobają to za ciepłe na ten miesiąc

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[klapecznik]

Napisane przez Misia452

Świadkowa ci organizuje?

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Tak, podałam tylko listę osób i kilka terminów, które mi pasują, które zdecydowanie nie.
Nakrycia wierzchniego raczej nie planuje, mam nadzieję, że w czerwcu będzie ciepło;D dodatkowo moja suknia na doczepiane długie rękawki.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

Napisane przez klapecznik

Tak, podałam tylko listę osób i kilka terminów, które mi pasują, które zdecydowanie nie.
Nakrycia wierzchniego raczej nie planuje, mam nadzieję, że w czerwcu będzie ciepło;D dodatkowo moja suknia na doczepiane długie rękawki.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Super i kiedy masz?

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[klapecznik]

Napisane przez Misia452

Super i kiedy masz?

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Jeszcze nie wiem, chyba robią ankietę

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[kasiunia788742]

No my póki co załatwiamy sale. Dziś mamy spotkanie w innej restauracji. Zobaczymy, ale póki co inne przygotowania wstrzymane bo nie ma sensu. Sprawdziliśmy tylko czy nasza drukarka ładnie drukuje na grubym papierze aby zaproszenia wydrukować.

W piątek byliśmy na jednej sali - i ogólnie bardzo fajna, klimatyczna tylko cena o wiele większa niż była w poprzedniej.

Co do sukienki na przebranie - moja jest totalnie prosta, zwiewna więc pod kątem wygody nie będzie problemu, jedyne co do ubrudzenia się:P na pewno mam zakaz sama od siebie jedzenia czekolady - nie wiem jak to robię, ale choćbym mega uważała to się ufaflunie. No i latem sama chodzę w maksi kieckach więc jestem przyzwyczajona. Ogólnie mam druga też sukienkę jakbyśmy robili domowe poprawiny albo po prostu na wakacje więc ją bym wzięła w razie "w" na zmianę.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez PumpkinEyes

Ja bym chciała tą drugą sukienkę prostą ekstremalnie, ale takie co mi się podobają to oczywiście muszą być u projektantów ą ę za ceny stanowczo przewyższające mój budżet na kieckę zapasową, więc zastanawiam się czy nie byłoby taniej uszyć u jakiejś krawcowej.

A co macie jako nakrycie wierzchnie do sukienki? Bo ja myślałam o jakimś sweterku, ale jak przeglądam to większość wygląda zbyt casualowo jak na taką okazję

Nie planuję żadnego nakrycia, moja suknia ma szerokie ramiączka i mam nadzieję, że będzie ciepło to nie będzie trzeba, a jak coś to wypożyczę z salonu

[Magdallen]

Też myślę, żeby przygotować sobie jakąś suknię awaryjną, na przebranie. Ale to już za max 200-300 zł, może jakąś z Vinted.
Poza tym chciałabym sobie kupić jakąś ładną, zwykłą białą sukienkę, którą założę przed ślubem na wyjazd do makijażystki itd. Tak, żeby już od rana czuć się odświętnie. Wiele dziewczyn kupuje piękne szlafroczki na przygotowania, ale u mnie to akurat nie ma sensu, bo przygotowywać się będę głównie na mieście.

Okrycia wierzchniego nie mam i chyba nie będę nic specjalnie kupować. Liczę, że będzie ciepło, a jeśli nie, to mam dwa białe kardigany, które mogą się nadać. Kiedyś myślałam, że na ślub kupię sobie białą ramoneskę, ale jednak średnio by pasowała do mojej sukni.

[PumpkinEyes]

Napisane przez klapecznik

Tak, podałam tylko listę osób i kilka terminów, które mi pasują, które zdecydowanie nie.
Nakrycia wierzchniego raczej nie planuje, mam nadzieję, że w czerwcu będzie ciepło;D dodatkowo moja suknia na doczepiane długie rękawki.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Ale takie rękawki ozdobne to raczej nie grzeją. Też będę mieć rękawki, ale to koronka tylko.

Ja jestem zmarzluch, a poza tym będę wychodzić do ogrodu pewnie w czasie imprezy i we wrześniu też różnie bywa z pogodą, więc muszę coś skombinować. W ogóle muszę się mocno pilnować, żeby nie przełożyć wyglądu nad względy praktyczne typu ciepło czy wygoda, bo wiem, że będę potem przeklinać swą głupotę

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Napisane przez Magdallen

Też myślę, żeby przygotować sobie jakąś suknię awaryjną, na przebranie. Ale to już za max 200-300 zł, może jakąś z Vinted.
Poza tym chciałabym sobie kupić jakąś ładną, zwykłą białą sukienkę, którą założę przed ślubem na wyjazd do makijażystki itd. Tak, żeby już od rana czuć się odświętnie. Wiele dziewczyn kupuje piękne szlafroczki na przygotowania, ale u mnie to akurat nie ma sensu, bo przygotowywać się będę głównie na mieście.

Te szlafroczki z napisem Bride itp. mi się nie podobają.

Poza tym to kolejna pierdoła na jeden raz właściwie.

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Napisane przez kasiunia788742

W piątek byliśmy na jednej sali - i ogólnie bardzo fajna, klimatyczna tylko cena o wiele większa niż była w poprzedniej.

Jeżeli w poprzedniej mieliście poniżej 300 zł to już teraz może być ciężko. Chyba że za sam obiad z deserem.

Jak w listopadzie szukałam to mi podali w jednym miejscu 270zł za talerzyk to się ucieszyłam, że tak tanio, a potem okazało się, że chcą jeszcze 13k za samo wynajęcie sali i nie zagwarantują mi stałości tej ceny

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez kasiunia788742

No my póki co załatwiamy sale. Dziś mamy spotkanie w innej restauracji. Zobaczymy, ale póki co inne przygotowania wstrzymane bo nie ma sensu. Sprawdziliśmy tylko czy nasza drukarka ładnie drukuje na grubym papierze aby zaproszenia wydrukować.

W piątek byliśmy na jednej sali - i ogólnie bardzo fajna, klimatyczna tylko cena o wiele większa niż była w poprzedniej.

Co do sukienki na przebranie - moja jest totalnie prosta, zwiewna więc pod kątem wygody nie będzie problemu, jedyne co do ubrudzenia się:P na pewno mam zakaz sama od siebie jedzenia czekolady - nie wiem jak to robię, ale choćbym mega uważała to się ufaflunie. No i latem sama chodzę w maksi kieckach więc jestem przyzwyczajona. Ogólnie mam druga też sukienkę jakbyśmy robili domowe poprawiny albo po prostu na wakacje więc ją bym wzięła w razie "w" na zmianę.

W takim razie w dalszym ciągu trzymam kciuki za salę

Cena w tej, w której byliście jest dla Was nie do zaakceptowania?

Napisane przez PumpkinEyes

Te szlafroczki z napisem Bride itp. mi się nie podobają.

Poza tym to kolejna pierdoła na jeden raz właściwie.

Jeżeli w poprzedniej mieliście poniżej 300 zł to już teraz może być ciężko. Chyba że za sam obiad z deserem.

Jak w listopadzie szukałam to mi podali w jednym miejscu 270zł za talerzyk to się ucieszyłam, że tak tanio, a potem okazało się, że chcą jeszcze 13k za samo wynajęcie sali i nie zagwarantują mi stałości tej ceny

Mi też się te szlafroki nie podobają. Może jeszcze jakby były z jakiegoś super materiału to może może, ale te które widziałam na FB wystawiane na grupach to wygląda jak 100% poliester

Ceny ogólnie szaleją. Dobrze, że zdecydowaliśmy się na ślub w tym roku, a nie na odwlekanie na kolejny, bo zakładam, że byłoby jeszcze ok. 20% drożej na wszystkim

[PumpkinEyes]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

Ceny ogólnie szaleją. Dobrze, że zdecydowaliśmy się na ślub w tym roku, a nie na odwlekanie na kolejny, bo zakładam, że byłoby jeszcze ok. 20% drożej na wszystkim

Na pewno, bo my na początku planowaliśmy 2024, ale jak porównaliśmy oferty to właśnie wyszło nam jakieś 20% więcej na samych talerzykach/sali, a już teraz budżet mamy spory i nie liczę, że nam się zwróci.

[Misia452]

Ja na przygotowania pewnie ubiorę spodenki i koszulke, też będę musiała dojechać do makijażystki i fryzjerki,a kupować szlafrok na jeden raz to też dla mnie bez sensu. Ewentualnie jakąś sukienkę,żeby było łatwo ściągnąć, tak żeby nie uszkodzić fryzury.
W ogóle to muszę się umówić na próbna fryzurę i makijaż. To chyba czas, tym bardziej,że kompletnie nie mam pomysłu jak mam wyglądać wiem,że włosy na pewno chce związane,ale tak poza tym to nic

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[PumpkinEyes]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

Mi też się te szlafroki nie podobają. Może jeszcze jakby były z jakiegoś super materiału to może może, ale te które widziałam na FB wystawiane na grupach to wygląda jak 100% poliester

Raczej poliester, ceny jedwabnych szlafroków zaczynają się od kilku stów. Takim bym nie pogardziła, ale oczywiście jakimś bardziej uniwersalnym niż dla PM

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez Misia452

W ogóle to muszę się umówić na próbna fryzurę i makijaż. To chyba czas, tym bardziej,że kompletnie nie mam pomysłu jak mam wyglądać wiem,że włosy na pewno chce związane,ale tak poza tym to nic

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Też muszę. Ja nawet nie wiem czy rozpuszczone czy podpięte.

[Imperfecta]

Ja w marcu mam próbną fryzurę, muszę znaleźć wianek do tego czasu.

[GuiltyAsF_ck]

A ja nadal nie mam fryzjera ...

[Sz05]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

A ja nadal nie mam fryzjera ...

To samo. W sensie wiem gdzie chce iść, ale nadal tam nie poszłam xD

[Misia452]

Dobra, tort zarezerwowany
Szczegóły mamy omawiać 2 miesiące przed ślubem. Na szczęście dowiozą mi go na salę także nie muszę latwic dodatkowo transportu.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[PumpkinEyes]

Zamówiłam suknię ślubną

To teraz szybko dodatki, żeby mieć to już z głowy

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez Misia452

Dobra, tort zarezerwowany
Szczegóły mamy omawiać 2 miesiące przed ślubem. Na szczęście dowiozą mi go na salę także nie muszę latwic dodatkowo transportu.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Transport to chyba standard, bo mało kto ma auto z chłodzonym bagażnikiem do przewozu żywności. Ja bym się bała bez.

[Sz05]

Napisane przez PumpkinEyes

Zamówiłam suknię ślubną

To teraz szybko dodatki, żeby mieć to już z głowy

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------



Transport to chyba standard, bo mało kto ma auto z chłodzonym bagażnikiem do przewozu żywności. Ja bym się bała bez.

Tak, porządne cukiernie dowożą, bo mają te chłodnie. Moja też. Mi znajoma z marszu odradzała branie tortów od osób prywatnych. Jak dorabiała na weselach jako kelnerka to parę par wzięło torty od osób prywatnych i niestety większość się potopiła...

[Misia452]

Napisane przez PumpkinEyes

Zamówiłam suknię ślubną



To teraz szybko dodatki, żeby mieć to już z głowy

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------





Transport to chyba standard, bo mało kto ma auto z chłodzonym bagażnikiem do przewozu żywności. Ja bym się bała bez.

Nie wiem czy standard, chyba różnie.
Ja zamówiłam u pani, która pośredniczy, ona się kontaktuje z cukiernia w innym mieście i zamawia, oni jej dowożą,a ona już dalej dowozi na salę. Ale torty jadłam stamtąd kilka razy,więc wiem,że są dobre.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Pokaż sukienkę

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[kasiunia788742]

Ile Was wychodzi dekoratorka? Macie w to wliczone kwiaty?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Imperfecta]

Napisane przez kasiunia788742

Ile Was wychodzi dekoratorka? Macie w to wliczone kwiaty?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

1700, kwiatów nie mamy, bo już są w cenie restauracji. W tej cenie mam świece na stołach, przybranie naszego stołu, ściankę za nami i ledon.

[Misia452]

Napisane przez kasiunia788742

Ile Was wychodzi dekoratorka? Macie w to wliczone kwiaty?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Około 5-5,5 tysiąca. Zalezy ile będą kosztować kwiaty.
Dekoracja sali, kościoła,auta, mój bukiet, butonierki, korsarz dla świadkowej, ozdoba do włosów. Jeszcze dodatkowo mogę wziąć np biały dywan czy sztalugę na plan stołów. Ja myślę,że wyjdzie za to z 6 tysięcy.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Sala ma też dużo dekoracji i oświetlenie także z tego też się coś wykorzysta.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Żadnych innych pierdółek typu napis love nie chce

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Jedynie ten biały dywan wezmę.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez PumpkinEyes

Zamówiłam suknię ślubną

To teraz szybko dodatki, żeby mieć to już z głowy

Ooo super, pochwal się

Napisane przez Sz05

Tak, porządne cukiernie dowożą, bo mają te chłodnie. Moja też. Mi znajoma z marszu odradzała branie tortów od osób prywatnych. Jak dorabiała na weselach jako kelnerka to parę par wzięło torty od osób prywatnych i niestety większość się potopiła...

Moja mama się ciągle upiera, żeby wszystkie ciasta i słodki stół zamówić u osoby prywatnej, bo bratowa zamawia tort na urodziny dzieci i jest ok. No i super tylko, że już pomijając nawet tę kluczową kwestię jak stan skupienia dostarczonych słodyczy ( ) to ostatnią rzeczą o jakiej marzę w dniu ślubu to jazda na sale weselną, wożenie tortu, przystrajanie go, układanie, rozkładanie słodkiego stołu itp. Może jestem leniwa albo zbyt wygodna, albo jak twierdzi moja mama - lubię rozwalać pieniądze - ale chcę mieć głowę spokojną, ze ktoś od A do Z to za mnie ogarnie.
Zdaję sobie sprawę, że inni ludzie też mogą nawalić, ale zakładam, że ktoś kto ma doświadczenie z mniejszym prawdopodobieństwem nawali niż ja, bez żadnego doświadczenia :P

Napisane przez kasiunia788742

Ile Was wychodzi dekoratorka? Macie w to wliczone kwiaty?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

3600. W tym dwa bukiety, dwie butonierki, przystrojenie samochodu, kwiaty na stołach, przystrojenie naszego stołu, łuk z kwiatami za naszym stołem i tablica z rozpiską stołów, i podziałem gości wraz z numerami stołów.

[Misia452]

My chyba w ogóle na sali musimy mieć paragon za tort w razie kontroli sanepidu, więc zamówienie od kogoś prywatnie nie wchodzi w grę. Zresztą ja jestem wygodna. Nie wyobrażam sobie mieć na głowie jeszcze przewiezienia tortu.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[PumpkinEyes]

Napisane przez kasiunia788742

Ile Was wychodzi dekoratorka? Macie w to wliczone kwiaty?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Ja na razie mam tylko florystkę (taką która dość regularnie współpracuje z moim miejscem), z którą się umówiłam na 4 tysiące za dekoracje kwiatowe i bukiet dla mnie, ale możliwe, że ta cena wzrośnie do 5 tysięcy. Resztę będę ustalać z managerem sali - obecnie w cenie mam białe obrusy, serwety, świece itp. Jak by mi się uwidziały jakieś inne kolory czy podtalerze to mówił, że może mi pomóc wynająć, ale nie wiem za ile.

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Ech... boję się wstawić zdjęcie, że mnie ktoś rozpozna po sukni

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez Misia452

My chyba w ogóle na sali musimy mieć paragon za tort w razie kontroli sanepidu, więc zamówienie od kogoś prywatnie nie wchodzi w grę. Zresztą ja jestem wygodna. Nie wyobrażam sobie mieć na głowie jeszcze przewiezienia tortu.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Ja też muszę mieć zaświadczenie dla sanepidu, bo mi inaczej tortu nie przyjmą na sali. Nikt nie będzie brał odpowiedzialności, że potruje kogoś wyrobami jakieś cioci Krysi, które nie wiadomo jak były przechowywane zanim dotarły do miejsca docelowego. Moim zdaniem aż tak oszczędzać to tutaj nie ma co. To już lepiej nie robić gościom żadnych prezentów niż zrobić prezent w postaci zatrucia salmonellą.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Idąc za ciosem zamówiłam sobie ozdobę na głowę

I mam już buty na oku, ale się zastanawiam czy 5 cm obcas słupek to nie za niski jednak.

[kasiunia788742]

Pytam bo w drugiej sali, na jakiej dziś byliśmy byśmy musieli mieć własną dekoratorke/florystkę i nie wiem jak cenowo to porównać.

W pierwszej sali, która bierzemy pod uwagę jest 300 zl/stół + koszt kwiatów.

Znajomi 2.5 roku temu placili ok. 6k za dekoracje sali i kościoła.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[klapecznik]

Napisane przez kasiunia788742

Ile Was wychodzi dekoratorka? Macie w to wliczone kwiaty?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

6 tys, w cenie mój bukiet+mniejszy dla swiadkowej, dekoracja naszego stołu ze ścianka i ledonem, wysokie kompozycje kwiatowe (8 szt), sztalugi na plan stołów i tablice powitalna+tu jakieś lampiony itd. tzw. "aranżacja wejścia" , mniejsze bukiety na stół z ciastami i alkoholem, numery stołów, świeczki i świeczniki, w tym na nasz stół takie fajniejsze. Cena dotyczy tylko sali, kościół ogarnia jakaś pani z kościoła, ale jeszcze nie wiemy za ile. W każdym razie ksiądz nie wpuszcza obcych

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[PumpkinEyes]

Napisane przez kasiunia788742

Pytam bo w drugiej sali, na jakiej dziś byliśmy byśmy musieli mieć własną dekoratorke/florystkę i nie wiem jak cenowo to porównać.

W pierwszej sali, która bierzemy pod uwagę jest 300 zl/stół + koszt kwiatów.

Znajomi 2.5 roku temu placili ok. 6k za dekoracje sali i kościoła.

Z tego co rozmawiałam z moją florystką to niestety ceny w ciągu ostatniego roku podobno mocno wzrosły i trudno przewidzieć jak będzie za kilka miesięcy, bo do hodowli kwiatów potrzeba dużo energii.

[Misia452]

Napisane przez PumpkinEyes

Ja na razie mam tylko florystkę (taką która dość regularnie współpracuje z moim miejscem), z którą się umówiłam na 4 tysiące za dekoracje kwiatowe i bukiet dla mnie, ale możliwe, że ta cena wzrośnie do 5 tysięcy. Resztę będę ustalać z managerem sali - obecnie w cenie mam białe obrusy, serwety, świece itp. Jak by mi się uwidziały jakieś inne kolory czy podtalerze to mówił, że może mi pomóc wynająć, ale nie wiem za ile.

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Ech... boję się wstawić zdjęcie, że mnie ktoś rozpozna po sukni

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------





Ja też muszę mieć zaświadczenie dla sanepidu, bo mi inaczej tortu nie przyjmą na sali. Nikt nie będzie brał odpowiedzialności, że potruje kogoś wyrobami jakieś cioci Krysi, które nie wiadomo jak były przechowywane zanim dotarły do miejsca docelowego. Moim zdaniem aż tak oszczędzać to tutaj nie ma co. To już lepiej nie robić gościom żadnych prezentów niż zrobić prezent w postaci zatrucia salmonellą.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Idąc za ciosem zamówiłam sobie ozdobę na głowę



I mam już buty na oku, ale się zastanawiam czy 5 cm obcas słupek to nie za niski jednak.

Zgadzam się.
Ja chciałabym jak najniższe, więc nie zastanawiałabym się

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka