Jedne dzieci na świat się pchają, inne mamy w nosie mają - Mamusie XI-XII część XVIII

[evvelina88]

Napisane przez halwaya

a z okazji, że Eva ma już tydzień - przesyłamy ciociom z wizażu pozdrowienia
Prawda, że wygląda jak żółwik?

Jakie śliczności i jaka piękna główka, ciekawe czy mój będzie miał podłużną twarz po tatusiu czy pyzę po mamusi.

[justa86]

Napisane przez halwaya

a z okazji, że Eva ma już tydzień - przesyłamy ciociom z wizażu pozdrowienia
Prawda, że wygląda jak żółwik?

Piekna Eva!!

Napisane przez weronika23

justys u mojej kolezankii pomogla zmiana pamkow i zwykly puder i podstawa wietrzenie rozbiez daj pieluche tetrowa miedzy nozki i zarzuc kocyk ja tak mojego wietrze poki cooo

nooo wlasnie jak rodzilam gabi to codziennie kapali a teraz nie

lece bo lay sie budzi na cyca

Pieluchy juz zmienilam, raczej nie widze zaczerwienienie calego pupalka wiec chyba pampki sa ok, a co do wietrzenia to tak wlasnie staram sie robic jak tylko sie da, moze trzeba troszke poczekac na efekt

Ahhh i moje brodawki to druga sprawa :/ dzis przyjdzie masc zamowiona bo Bephanten nic nie dal, a jedna brodawka peknieta i boli strasznie ojj cos ten Bephanten mi sie nie spisuje zabardzo!
Poza drobnymi sprawami jest cudnie wiec nie mam na co narzekac

[jagnna]

Napisane przez halwaya

Właśnie wróciłam z kontroli od położnej - mała już przekroczyła wagę urodzeniową - wcale mnie to nie dziwi, bo ten żarłoczek to ma apetyt. Będzie grubasek jak mamusia coś mi się wydaje Pobrali jej też z piętki próbki krwi do badania - alez ona płakała.. ale zaraz potem się uspokoiła i zasnęła
Przynajmniej ta położna, którą teraz widziałam była miła i spytała się mnie jak mała będzie miała na nazwisko W piątek kolejna wizyta kontrolna..

U mnie w końcu zrobili to czym straszyli.. przyjechała jakaś firma i mi antenę satelitarną ściągnęli Nie mam teraz polskiej TV Angole mają tu zbiorczą SKY'a - a mnie to nie interesuje. Dzwoniłam do tż'ta - w☠☠☠☠iony jak nie wiem co.. no i do tego nie wyspany jest.. żal mi go, bo ja sobie w ciągu dnia pośpię jak mała śpi.. ona w nocy jest aktywna za to.. a przez to my też..
boję się, że z tego zmęczenia będziemy się zaraz żreć i kłócić o pierdoły Eh..

Na pewno się będziecie kłócic. Najważniejsze to potem się godzić, a najlepiej na bieżąco rozmawiać o wszystkim. Ja już M nastawiam, że będę jeszcze większą su.ką niż zawsze i w dodatku płaczliwą, i musi się uzbroić w cierpliwość i że ma mnie kochać i przytulac

Napisane przez Karla1983

Ja jestem zła, bo nie dość, że od dwóch dni mam spuchnięte łapy, że az prawie bola, to nigdzie nie mogę się dowiedzieć co mój szpital życzy sobie do wyprawki Znalazłam tylko wypowiedź jakiejs mamy z forum. Zadzwonilam dzis do oddziałowej- miała mi wysłac maila , ale się chyba nie doczekam... Myślicie, że takich inf. jak wyprawka, poród rodzinny czy znieczulenie mogą udzielić na izbie przyjęć?
Pytam, bo ten szpital jest w innej miejscowości i musiałabym tam pojechać, a nie wiem czy jest sens...

Wiesz co ja weszłam na oddział normalnie i mi położna powiedziała co i jak. Tyle że miałam "zaproszenie" mojej gin. Poszła ze mną, wyłapała położną na korytarzu i powiedziała, że potrzebuję informacji. Ale myślę, że jak zadzwonisz i się umówisz na jakiś konkterny termin, to ci pozwolą wejść, pooglądać i opowiedzą wszystko. W końcu w ich interesie jest żebyś miała wszystkie potrzebne rzeczy.

Napisane przez mad85

Witajcie dziewczynki my juz z marysia w domku nareszcie
Gratuluje wszystkich nowych dzidzi jak tylko troche odsapniemy to poczytam, narazie ogarniamy sie troche w domu. Moja malutka spadła do wagi 2800 dzisiaj ale zalecili nam tylko kontrole wagi w poradni bo tak to wszystko ok. jest taka malutka i kruchutka, na fb jest narazie jakies foto a pewnie pozniej wrzuce wiecej. Narazie lece i bede dogladac Was z doskoku

witamy!!

Napisane przez ImmortalWoman

a to dlaczego ci ją zlikwidowali??
a co do kłótni to u mnie tez sie niestety odbiło to na naszym związku... i juz nie jest tak jak było

Moi znajomi powiedzieli nam że kryzys będzie na pewno, i że ich trwał jakieś dwa lata. Mieli wtedy dwuletnią córkę

Napisane przez justa86

Nie mam w ogole jak Was nadrabiac, nie widzialam nawet wiekszosci zdjec maluszkow....szkoda ale tak to juz jest
Drogie mamy - co z odparzeniami??:/ myslalam ze nie bedzie problemu a jednak.... Kubus sie nabawil odpazenia zaraz przy odbycie, smarowalam Bephantenem ale nie widze poprawy, mimo poczatkowo wielkich watpliwosci przestawilam sie na sudocrem, nie jest zle z jego zmyciem, moze to pomoze, pupke myje namoczonymi wacikami, delikatnie, nie tre, osuszam recznikiem, kremuje i nic - nie widze poprawy :/ jeszcze poczekam, moze troche czasu trzeba ale boje sie zeby to sie nie rozwinelo! pampersa zmieniam jak tylko uslysze kupke i przy kazdym karmieniu, nie bardzo mam jak wietrzyc pupalka bo moj zmarzluch tego nie znosi ale jak tylko sie da to troche wietrze
ehhh trzymajcie kciuki

Napisane przez halwaya

a z okazji, że Eva ma już tydzień - przesyłamy ciociom z wizażu pozdrowienia
Prawda, że wygląda jak żółwik?

[happy_eve]

Napisane przez czarnamadonna1982

ja sie martwie tym łozyskiem bo jak oni badają czy ono stare nei ejst?mi ostatnio mowil 3 tyg temu, ze w normie wody i wszysko ale nie wiem czy na usg moze zobaczyc czy nie wapnieje?

Na usg się bada stan łożyska

[ImmortalWoman]

Uwaga: ruszam dupsko i idę obrać ziemniaki małżowi na obiad

[evvelina88]

Napisane przez czarnamadonna1982

ide obejrzec na necie lekarzy, jedyny serial i program jaki oglądam z racji ze tv nie mam, ale lekarze mnei wkręcili hehe

ja sie martwie tym łozyskiem bo jak oni badają czy ono stare nei ejst?mi ostatnio mowil 3 tyg temu, ze w normie wody i wszysko ale nie wiem czy na usg moze zobaczyc czy nie wapnieje?

Mi robił USG i mówił stopień dojrzałości.
Ale myślę, że musi mieć to związek z tym jak przepływa krew w łożysku.

[czarnamadonna1982]

Napisane przez happy_eve

Na usg się bada stan łożyska

a nto dobrze, to teraz w czwartek sie go wypytam jak wygląda to łozysko

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez ImmortalWoman

Uwaga: ruszam dupsko i idę obrać ziemniaki małżowi na obiad

no brawo

[evvelina88]

Napisane przez happy_eve

Za pierwszym razem tak chyba miałam, bo dostałam cały dokładny opis i to wyglądało jak wypis. Założyli mi też wtedy taką kartę i tam od tamtej pory zostają te wszystkie zapisy ktg i ja już nic nie dostaję.
Ale u mnie może być inna sytuacja, bo na te ktg chodzę, bo takie miałam zalecenie jak mnie wypisywali z obserwacji ze szpitala 2 tygodnie temu.

aa to pewnie dlatego, u mnie troszkę oszukują i wypis robią na 2 dzień, ale co darmowe KTG to nasze, bezsensu płacimy składki a o takie rzeczy trzeba się "prosić".

[jagnna]

Napisane przez evvelina88

Mój M mi to bardzo prosto wytłumaczył, przecież aparat do KTG ginek też za coś musiał kupić, to teraz jak sobie leżysz te pół godzinki to spłacasz jego raty

Może. Mieli remont w tym szpitalu więc może powymieniali sprzęty i teraz trza pospłacać

Napisane przez ImmortalWoman

Uwaga: ruszam dupsko i idę obrać ziemniaki małżowi na obiad

Halwaya - Evcia jest śliczna

Ja się chyba przejdę do przychodni. Zapiszę się do innego lekarza. Babka jest przesympatyczna, a przy okazji jest pediatrą i będzie lekarzem Szkrabiny
A przychodnia jakieś 300m od mojego domu, więc same plusy.

[ImmortalWoman]

boziu dziewczyny moja wydzielina budyniowata na wkładce zrobiła się różowata... czy to czop ja nie chcę jeszcze... niech siedzi tam do porodu... żadnych zwiastunów porodowych mi tu nie przedstawiać... tym bardziej że dzisiaj w kibelku trochę posiedziałam ale myślałam, że to od tej szarlotki zapitej kubusiem...

[landi0909]

Immortal nie wpier*niczaj się w kolejkę!!!

co do czopa to pamiętaj, że mi ponad 3 tygodnie temu odszedł i jakoś dalej w dwupaku jestem a to był czop na 10000000000000000000000%

[Karla1983]

jagnna- doczekałam się mailem wyprawki dla noworodka, ale inf. o porodzie rodzinnym i znieczuleniu już nie....
Niestety próbowałam się umówić na "wizytę" tam, ale szpital nie przewiduje takiej możliwości... No szkoda, ale poniekąd też rozumiem, to w końcu szpital. Ja bym też nie chciała, żeby nie wiadomo ile ludzi mi się kręciło....

[ImmortalWoman]

Napisane przez landi0909

Immortal nie wpier*niczaj się w kolejkę!!!

co do czopa to pamiętaj, że mi ponad 3 tygodnie temu odszedł i jakoś dalej w dwupaku jestem a to był czop na 10000000000000000000000%

wiem kochana... z tym że ja mam juz miękką szyjkę a u tzw. "wieloródek" troszkę inaczej to może wyglądać.... i brzuch mnie zaczął boleć ale to chyba ze stresu... ja tam mogę nawet i miesiąc bez czopa chodzić ale żeby sie nic nie rozwinęło... jeszcze muszę przecież wyniki na paciora odebrać

[halwaya]

Napisane przez ImmortalWoman

wiem kochana... z tym że ja mam juz miękką szyjkę a u tzw. "wieloródek" troszkę inaczej to może wyglądać.... i brzuch mnie zaczął boleć ale to chyba ze stresu... ja tam mogę nawet i miesiąc bez czopa chodzić ale żeby sie nic nie rozwinęło... jeszcze muszę przecież wyniki na paciora odebrać

ulala.. się dzieje..

[Mojitooo]

Napisane przez ImmortalWoman

toż to niedorzeczne jest

trzeba spróbować


właśnie takie chamidło sie ze mnie zrobiło, że nawet dla małża nie zostawiłam

Napisane przez Pani_Jasiowa

oj biedny, a jakaś taka ciasna sie zrobiłam, ze nie wiem co, nie wiem jak dzieciak ze mnie wyjdzie

Napisane przez czarnamadonna1982

ja zawsze ciasna i wąska bylam dlatego kazda wizyta u gina to jest mopje latanie po fotelu bo mnie boli az sie gin spytal jak ja seks uprawiam a wtedy akurat mnie nei boli

ja dopoki nie robilam tego masazu to tez masakra. moj J sie bal cokolwiek robic, zeby mnie nie uszkodzic haha. a ostatnio stwierdzil, ze wchodzi jak w maslo

u gina tez lepiej. bo jak mnie badal to byla katorga, sam stwierdzil, ze musze wytrzymac, bo i w szpitalu nikt nie bedzie delikatny. a teraz jest lepiei.

Napisane przez ImmortalWoman

boziu dziewczyny moja wydzielina budyniowata na wkładce zrobiła się różowata... czy to czop ja nie chcę jeszcze... niech siedzi tam do porodu... żadnych zwiastunów porodowych mi tu nie przedstawiać... tym bardziej że dzisiaj w kibelku trochę posiedziałam ale myślałam, że to od tej szarlotki zapitej kubusiem...

a moze i czop. ale nie martw sie, bo przeciez moze odchodzic stopniowo i baaardzo dlugo.
mi dzis bardzo duzo odeszlo, ale podejrzewam, ze od niedzieli jeszcze nie calosc.

[landi0909]

Napisane przez ImmortalWoman

wiem kochana... z tym że ja mam juz miękką szyjkę a u tzw. "wieloródek" troszkę inaczej to może wyglądać.... i brzuch mnie zaczął boleć ale to chyba ze stresu... ja tam mogę nawet i miesiąc bez czopa chodzić ale żeby sie nic nie rozwinęło... jeszcze muszę przecież wyniki na paciora odebrać

to Ty leż z dupką i nogami do góry!!


cholera, polskie prawo... sąsiad potrącił mojego bratanka 3 lata temu (celowo, bo ma wojnę z moim bratem), bratanek przez to do końca życia nie może trenować (kolano, a on w klasie sportowej i ćwiczył aikido) i brat po raz kolejny przegrał sprawę mimo że byli świadkowie, lekarze biegli sądowi itp... ten sąsiad nawet zataił przed sądem to że ma już wyrok w zawieszeniu, a i tak go uniewinnili. A teraz jeszcze oskarżył mojego brata o to że przez 3 lata żył w stresie... Co z tego że mój bratanek od tamtej pory moczy się do łóżka w nocy a ma 13 lat...

[emylka86]

EVA jest przecudna...
ciekawe jak będzie wyglądać mój synuś... już się nie mogę doczekać by go zobaczyć.... ale do terminu mamy jeszcze 25 dni...

idę smażyć ruskie : )

[Mystiquee]

Napisane przez ImmortalWoman

boziu dziewczyny moja wydzielina budyniowata na wkładce zrobiła się różowata... czy to czop ja nie chcę jeszcze... niech siedzi tam do porodu... żadnych zwiastunów porodowych mi tu nie przedstawiać... tym bardziej że dzisiaj w kibelku trochę posiedziałam ale myślałam, że to od tej szarlotki zapitej kubusiem...

Kurde u mnie już 40 tydzień, a czop siedzi i wyleźć nie chce A Tobie już wylazł...
Ale nie martw się, czop nie oznacza od razu porodu Tylko teraz dziecko jest mniej chronione, więc wyjścia na basen odpadają

[ImmortalWoman]

Napisane przez landi0909

to Ty leż z dupką i nogami do góry!!


cholera, polskie prawo... sąsiad potrącił mojego bratanka 3 lata temu (celowo, bo ma wojnę z moim bratem), bratanek przez to do końca życia nie może trenować (kolano, a on w klasie sportowej i ćwiczył aikido) i brat po raz kolejny przegrał sprawę mimo że byli świadkowie, lekarze biegli sądowi itp... ten sąsiad nawet zataił przed sądem to że ma już wyrok w zawieszeniu, a i tak go uniewinnili. A teraz jeszcze oskarżył mojego brata o to że przez 3 lata żył w stresie... Co z tego że mój bratanek od tamtej pory moczy się do łóżka w nocy a ma 13 lat...

a jak myslisz co ja robię od około pół roku

kurcze z tym bratankiem to przewalone serio musi mieć jakieś wtyki, bo tylko jakis wół może patrzeć na krzywdę dziecka obojętnie...

[Mojitooo]

nie wytrzymam z tymi skurczami. bola mnie jak cholera
ale kurde nieregularne. od rana co 20-30 minut, potem zanikly, teraz tez co 20-25. szlag by to trafil.
chyba dzis do mamy wezme torbe do szpitala.

[halwaya]

Napisane przez landi0909

to Ty leż z dupką i nogami do góry!!


cholera, polskie prawo... sąsiad potrącił mojego bratanka 3 lata temu (celowo, bo ma wojnę z moim bratem), bratanek przez to do końca życia nie może trenować (kolano, a on w klasie sportowej i ćwiczył aikido) i brat po raz kolejny przegrał sprawę mimo że byli świadkowie, lekarze biegli sądowi itp... ten sąsiad nawet zataił przed sądem to że ma już wyrok w zawieszeniu, a i tak go uniewinnili. A teraz jeszcze oskarżył mojego brata o to że przez 3 lata żył w stresie... Co z tego że mój bratanek od tamtej pory moczy się do łóżka w nocy a ma 13 lat...

Ja pier..lę.. to jakaś masakra co piszesz!
To jak to było 3 lata temu to on 10 letnie dziecko potracił? i jeszcze się wymigał! Nosz masakra! Stres? pięknie! Eh.. sąd przewalił sprawe, ale sąsiad kur.wa pierwsza klasa!

[emylka86]

jaaaa to ostatni odcinek lekarzy! ;o

[ImmortalWoman]

Napisane przez Mystiquee

Kurde u mnie już 40 tydzień, a czop siedzi i wyleźć nie chce A Tobie już wylazł...
Ale nie martw się, czop nie oznacza od razu porodu Tylko teraz dziecko jest mniej chronione, więc wyjścia na basen odpadają

nie martw się czopem mi w pierwszej ciąży tez nie wylazł... i teraz też liczyłam na to że nie wylezie, bo po co się stresować...

[Gabi2]

Ten cały czop jest przereklamowany moze zwiastowac zbliżający sie porod, nie musi. Moze odejść na chwile przed a moze na kilka tygodni e tam

Obiad ugotowany to moze zaległe prasowanko zrobie

[jagnna]

Napisane przez Karla1983

jagnna- doczekałam się mailem wyprawki dla noworodka, ale inf. o porodzie rodzinnym i znieczuleniu już nie....
Niestety próbowałam się umówić na "wizytę" tam, ale szpital nie przewiduje takiej możliwości... No szkoda, ale poniekąd też rozumiem, to w końcu szpital. Ja bym też nie chciała, żeby nie wiadomo ile ludzi mi się kręciło....

To przynajmniej tyle.
Mi tez gin powiedziała, że sama sobie pójśc, tak znienacka nie moge, bo nie będą mieli dla mnie czasu. Ale wiesz ,zadzwonić i zapytać zawsze można

Napisane przez emylka86

EVA jest przecudna...
ciekawe jak będzie wyglądać mój synuś... już się nie mogę doczekać by go zobaczyć.... ale do terminu mamy jeszcze 25 dni...

idę smażyć ruskie : )

Przeczytałam :
ide smazyć cycusie : cojest:

[Mojitooo]

Napisane przez evvelina88

Jakie śliczności i jaka piękna główka, ciekawe czy mój będzie miał podłużną twarz po tatusiu czy pyzę po mamusi.

nad tym samym sie zastanawiam

[landi0909]

tutaj w tej sprawie coś śmierdzi, mi się wydaje że mój brat powinien nagłośnić sprawę w mediach i wtedy by coś się ruszyło... znajomy sędzia mówił nam (byłam przy tej rozmowie) że sprawa jest wygrana i bratanek dostanie odszkodowanie na rehabilitacje itp. A tu taki szok, kolejny raz się odwołali i znowu przegrana...

[halwaya]

Napisane przez Mojitooo

nad tym samym sie zastanawiam

wygląda na to, że dziecko podobne bardziej do mnie.. oby inteligencje miało po tatusiu hehehe

[ImmortalWoman]

Napisane przez landi0909

tutaj w tej sprawie coś śmierdzi, mi się wydaje że mój brat powinien nagłośnić sprawę w mediach i wtedy by coś się ruszyło... znajomy sędzia mówił nam (byłam przy tej rozmowie) że sprawa jest wygrana i bratanek dostanie odszkodowanie na rehabilitacje itp. A tu taki szok, kolejny raz się odwołali i znowu przegrana...

no własnie też się mi cos nie podoba... odszkodowanie powinno być.... kurcze niech coś próbuje zrobic bo tyle czasu już minęło a tu nic... dziwna sprawa strasznie...

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez czarnamadonna1982

a Ty co bufetowa?

A jak jeśli nie ma obiadu na czas to tata zły chodzi.

Napisane przez halwaya

a z okazji, że Eva ma już tydzień - przesyłamy ciociom z wizażu pozdrowienia
Prawda, że wygląda jak żółwik?

śliczna jest, pyzunia taka