Polecamy:

Glodomorek · 2015-02-08, 14:29

Ja odradzam buty z ccc, szybko się odkształciły i wyglądały jak krowie z gardła (miałam lasocki kids ze skóry naturalnej), takie kozaczki sztywniejsze obcierały. Omijam szerokim łukiem.

karolca · 2015-02-08, 15:09

Zalezy na co sie trafi. Ja na dzieciece CCC nie narzekam, o ilebcos trafie

Planuje na wiosne kupic taie
http://ccc.eu/pl/kids/catalog/all/306958

Lub
http://ccc.eu/pl/kids/catalog/all/329503

**95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad** · 2015-02-08, 15:21

U nas lasocki kids na rzepy się sprawdziły, eksploatowane maksymalnie, (codziennie plac zabaw, fakt, że były na 2 miesiące i latem, kiedy chłodniej); balerinek nie miałam, bo nie nadają się dla stopy z wysokim podbiciem.

Rzeczywiście buty lasocki są z dość twardej skóry (chociażby porównując z renbutem).

Z mięciutkiej skóry szyje portugalska firma beppi- kupowaliśmy, aż się rozmiarówka skończyła

(do rozmiaru 25), cudowne balerinki, 4 pary mieliśmy miedzy 1-2.5 rż.
Teraz tylko z materiału znalazłam takie, dobre do piaskownicy na niezbyt upalne lato

karolca
właśnie baleriny z lasockiego, np. ta, co pokazałaś, mają małą odległość między podeszwą i krytym czubkiem ok. 2 cm?- wtedy uciska przedni brzeg buta (to owalne wycięcie); w innych może być 0.5-1 cm więcej i są wygodniejsze dla dziecka.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2015-02-08, 15:46

A właśnie, co do piaskownicy? Ja z reguły dawałam jednak pełne butki, takie własnie jak pokazujesz, kształtem jak czeszki

i skarpetki jednak też.

**95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad** · 2015-02-08, 15:58

Takie materiałowe balerinki/czeszki

najlepsze, skarpetki też, cieniutkie bawełniane- moja lubi skarpetki, bo -jak mówi- piasek jej nie uwiera w nóżki

, a tarza się w nim codziennie od kwietnia do października (w przedszkolu też), chyba,że pada (to wtedy chce kalosze i wyjść poskakać po kałużach, jak peppa).

My przedszkole pod kątem własnego i dobrego placu zabaw wybieraliśmy

Co nie zmienia faktu, że spodnie nawet do piasku się nie nadają (tylko na śnieg, jak dzisiaj).
Najlepsze sukienki, dlatego zakładam jej do nich krótkie legginsy (3/4, za kolana)- bo czasami kładzie się na piasku.

Co do cen butów- na tekstylne i kalosze wydaję 30-50 zł, skórzane (sandałki, półbuty) 80-120, zimowe najdroższe- ok. 200 zł, ale to prawie na pół roku.
Taka średnia półka chyba? na dziecięcych blogach modowych butki 2-3x droższe.

Gdybym musiała wybierać, to wolałabym kupić skórzane wygodne buty a mniej ubrań/zabawek.
Czasem wkurza nas 50 zl w różnicy ceny butów (ile planujemy, a ile musimy wydać) a za chwilę wydajemy tę kwotę na kolejną zabawkę

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2015-02-08, 16:50

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;50146527]Masz na myśli takie kapcie zapinane na rzepy? tak, jest spory wybór i tańsze, tylko, że w smyku nie ma chyba wersji z odkrytymi palcami, a wiele dzieci poci się w zabudowanych kapciach np. w gorącym przedszkolu; odkryte, typu sandałki z materiału robi befado i renbut- ja kupuję te drugie za ok. 30 zł.[/QUOTE]

A dlaczego z odkrytymi palcami? W życiu nie kupiłabym takich do przedszkola. Mają być zabudowane.
A zapocić się nie zapocił nigdy, a w domu biega na bosaka, tylko że u nas podłoga ogrzewana to też inaczej.

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;50151490]
Z mięciutkiej skóry szyje portugalska firma beppi- kupowaliśmy, aż się rozmiarówka skończyła

(do rozmiaru 25), cudowne balerinki, 4 pary mieliśmy miedzy 1-2.5 rż.
Teraz tylko z materiału znalazłam takie, dobre do piaskownicy na niezbyt upalne lato

[/QUOTE]

Kiedyś kupiłam takiego typu buciki dla młodej. Non stop spadały a rozmiar wydawał się być dobry. Ogólnie zakup w ogóle nieudany.

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;50152047]
Co do cen butów- na tekstylne i kalosze wydaję 30-50 zł, skórzane (sandałki, półbuty) 80-120, zimowe najdroższe- ok. 200 zł, ale to prawie na pół roku.
Taka średnia półka chyba? na dziecięcych blogach modowych butki 2-3x droższe.

[/QUOTE]

No patrząc na blogerki to tam same milionerki

Mnie nie stać żeby dać 200 zł na buty. Zawsze jakoś się udawało kupić zimowe obuwie tak do max 100 zł i wcale nie uważam że były złe.

O właśnie, butki Baren-Shuhe z Deichmana są jednymi z lepsiejszych. Mieliśmy dla młodego sandałki na lato, ze skóry w bardzo przystępnej cenie (do 80zł) i nic się z nimi nie robiło ani nic nie robiły stopom młodego mimo że chodził bez skarpetek.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2015-02-08, 16:58

No widzisz, ja mam 2 córki, na zabawki... wydaję okazjonalnie. Czyli urodziny, BN, Mikołajki i drobiazg na Zajączka i Dzień dziecka. Bez okazji nie kupuję.

Dlatego szukam na promocjach - tym bardziej, że dziewczyny nie mogą mieć po 1 parze butów. Na wiosnę - jakieś półbutowe (mogą być typu adidas) + kalosze + już teraz sukienkowe. Zima - zimowe + śniegowce. Lato - jakieś sandałki + do piasku + sportowe. Do tego kapcie do domu i do przedszkola.

Summa sumarum naprawdę dużo i drogo wychodzi.

Na następną zimę mam już buty dla starszej, Lasockie kupiłam, za 35zł chyba

ze 120zł. Skórzane, bardzo ciepłe. Do tego kupię śniegowce. Młodszej też teraz muszę jakieś zimowe jedne znaleźć, aczkolwiek ona może mieć w sumie tylko śniegowce na razie.

Przypomniałam sobie - rok temu kupowałam na plac zabaw/do piasku Raweksy, takie polskie właśnie czeszkopodobne, a teraz obok mnie prowadzą sklep wyprzedażowy i mają je po kilkanaście zł. Takie:

http://www.obuwiedzieciece.com.pl/im..._sylwia_52.jpg

Jedne z nielicznych, pasujących na moją starszą, bo ona ma wąską stopę.

Kalosze mam na 2 lata zawsze, bo one 2rozmiarowe, a moim córkom wolno stopy rosną. W tym roku koszt odpada właśnie

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Sutalje, a moja też najbardziej lubi z odkrytymi palcami - bo ona ciągle na dywanie się tarza i z zakrytymi po prostu przecierają się. No naprawdę, ostatnie buty do wywalenia po 2 tygodniach!

I właśnie, na wyprzach można świetne buty złapać. Ja rok temu nawet dla starszej elefanteny złapałam, ze 139zł na 50

sandały na lato. Pomijam, że wyjątkowy idiotyczny zakup :/ jasne w środku, ze skóry - po kilku dniach nie do doczyszczenia.

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2015-02-08, 17:16

Też mam dziewczynkę i też mnie to czeka

Chociaż i dla chłopaka posiadanie kilka par butów to podstawa. No ale na pewno nie aż tyle ile dla dziewczynki.

A właśnie w Smyku widziałam super buty na zimę z taką bardzo elastyczną podeszwą, aż w szoku byliśmy. Wydawały się być jakościowo ok, ale dla mnie trochę strach byłoby kupować buty na zaś. A szkoda, bo buty były dobre i jeszcze kolorystycznie podpasowały i dla młodej i młodego.

sirabun · 2015-02-08, 17:28

http://sansarashop.pl/pl/p/Bluza-dziecieca-slonik/143
A co powiecie mamy na takie bluzy dla dzieci?

traicionera · 2015-02-08, 17:46

Moja cora w domu biega na bosaka od niemowlaka raczkujacego-namietnie sciagala sobie skarpety i tak jej zostalo do dzis, teraz juz nawet nie probujemy jej czegokolwiek zakladac na stopy, bo wiemy, jak to sie skonczy.
W przedszkolu nosi sandalki z Befado, te jak najbardziej wyciete.
Wiosna na dwor zaklada balerinki, ale w sumie zazwyczaj krotko je nosi i szybko przeskakuje w sandalki- w piachu to na bosaka siedzi, jesli tylko temperatura na to pozwala, mamy taki sprawdzony plac zabaw, gdzie nie ma kup, szkiel itp, juz trzy sezony wiosenno-letnie tam spedzilysmy i nie bylo zadnych niespodzianek niemilych.

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

A co do zimowych, to kupuje zazwyczaj w przedziale cenowym 150-200 zl, z tym, ze mloda ma tylko jedna pare. Jestem wierna Primigom i wiem, ze ich nie przemoczy, chocby tarzala sie w sniegu czy w chlapie, wiec nie szkoda mi inwestowac na jeden sezon.

**95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad** · 2015-02-08, 17:50

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;5015271 1]A dlaczego z odkrytymi palcami? W życiu nie kupiłabym takich do przedszkola. Mają być zabudowane.
A zapocić się nie zapocił nigdy, a w domu biega na bosaka, tylko że u nas podłoga ogrzewana to też inaczej.

Kiedyś kupiłam takiego typu buciki dla młodej. Non stop spadały a rozmiar wydawał się być dobry. Ogólnie zakup w ogóle nieudany.

No patrząc na blogerki to tam same milionerki

Mnie nie stać żeby dać 200 zł na buty. Zawsze jakoś się udawało kupić zimowe obuwie tak do max 100 zł i wcale nie uważam że były złe.

O właśnie, butki Baren-Shuhe z Deichmana są jednymi z lepsiejszych. Mieliśmy dla młodego sandałki na lato, ze skóry w bardzo przystępnej cenie (do 80zł) i nic się z nimi nie robiło ani nic nie robiły stopom młodego mimo że chodził bez skarpetek.[/QUOTE]

W naszym więcej dzieci ma z odkrytymi, albo z powodu ciepła (temp. ok. 22st, średnio 6-7h/dz z czego ze 2h w ruchu- taniec, rytmika, czy po prostu bieganie- zakryte buty przez tyle czasu nie wydają mi się komfortowe, zwłaszcza w przypadku dziecka, które po domu biega w skarpetkach), albo, że się przecierają z przodu, jak pisze szajajaba.

Mojej nie spadają, miała też taki fason, jak pokazała boska latynoska
http://www.reserved.com/pl/pl/kids/a...x/velcro-boots

Skórzanych zimowych nie kupię poniżej 200 zł, chyba,że na wyprzedaży w styczniu, ale nie kupuję z takim wyprzedzeniem na następny sezon, bo córce stopa rośnie rocznie 3-4 rozmiary.

Najpierw miała lekko koślawe kolana, już się wyrównało; teraz ściera nierówno podeszwy, czyli źle stawia stopy- zwracam uwagę na jakość butów, skórzana wyprofilowana wkładka to podstawa (wyjątek- całe tekstylne, ale np. renbut i w tych przedszkolnych tekstylnych robi porządną skórzaną wkładkę), nawet myślę o droższych ortopedycznych.

Skórzane z deichmanna elefantem i baren-schuhe są ok.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50152794]No widzisz, ja mam 2 córki, na zabawki... wydaję okazjonalnie. Czyli urodziny, BN, Mikołajki i drobiazg na Zajączka i Dzień dziecka. Bez okazji nie kupuję.

Dlatego szukam na promocjach - tym bardziej, że dziewczyny nie mogą mieć po 1 parze butów. Na wiosnę - jakieś półbutowe (mogą być typu adidas) + kalosze + już teraz sukienkowe. Zima - zimowe + śniegowce. Lato - jakieś sandałki + do piasku + sportowe. Do tego kapcie do domu i do przedszkola.

Summa sumarum naprawdę dużo i drogo wychodzi.

Na następną zimę mam już buty dla starszej, Lasockie kupiłam, za 35zł chyba

ze 120zł. Skórzane, bardzo ciepłe. Do tego kupię śniegowce. Młodszej też teraz muszę jakieś zimowe jedne znaleźć, aczkolwiek ona może mieć w sumie tylko śniegowce na razie.

Przypomniałam sobie - rok temu kupowałam na plac zabaw/do piasku Raweksy, takie polskie właśnie czeszkopodobne, a teraz obok mnie prowadzą sklep wyprzedażowy i mają je po kilkanaście zł. Takie:

http://www.obuwiedzieciece.com.pl/im..._sylwia_52.jpg

Jedne z nielicznych, pasujących na moją starszą, bo ona ma wąską stopę.

Kalosze mam na 2 lata zawsze, bo one 2rozmiarowe, a moim córkom wolno stopy rosną. W tym roku koszt odpada właśnie

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Sutalje, a moja też najbardziej lubi z odkrytymi palcami - bo ona ciągle na dywanie się tarza i z zakrytymi po prostu przecierają się. No naprawdę, ostatnie buty do wywalenia po 2 tygodniach!

I właśnie, na wyprzach można świetne buty złapać. Ja rok temu nawet dla starszej elefanteny złapałam, ze 139zł na 50

sandały na lato. Pomijam, że wyjątkowy idiotyczny zakup :/ jasne w środku, ze skóry - po kilku dniach nie do doczyszczenia.[/QUOTE]

Zabawki typowe

też okazjonalnie, ale jeśli to określenie oznacza strój na bal karnawałowy

, książeczki, kolorowanki, kredki, pisaki pachnące z biedronki (hit), to w nieprezentowym styczniu również się uzbierało.
Też kupuję głównie w promocjach- o ile ubrania często -50%, to buty rzadko mi się udaje (bo szukam ok. 2 miesięcy przed sezonem), czasem rabat w małym sklepiku, albo w internecie - ostatnio kalosze endo.

Moja nie nosi śniegowców i sportowych

, czyli zimowe, półbuty na rzepy, balerinki skórzane, sandałki, balerinki tekstylne . Za to półbuty 2x, bo te z wiosny za małe na jesień, balerinki czasem też. I kalosze co sezon.
Moja ma wysokie podbicie, trudno np. dobrać baleriny.
I szybko rośnie, więc z rozmiarem butów trudno trafić, nie kupuję nawet z półrocznym wyprzedzeniem.

traicionera- u nas też 1 zimowe, nieprzemakalne;
a co między zimowymi a balerinkami?

boska latynoska · 2015-02-08, 18:58

Moja ubiegłą wiosnę przechodziła w trampkach ccc bardzo podobnych do tych z reserved tylko granatowych http://www.reserved.com/pl/pl/kids/a...7-42x/sneakers.
W tym roku chciałabym kupić też coś w tym stylu, ale widze na stronie ccc że nie ma takich fajnych modeli jak w ubiegłym roku, a takie wściekle rózowe odpadają. Chociaż biorąc pod uwage, że chodzi do żłobka chyba muszę poszukać też czegoś zapinanego na rzepy .
Na wakację kupię jakieś skórzane sandały, może jeszcze takie trampki http://www.reserved.com/pl/pl/kids/a...x/velcro-boots i chyba wystarczy.
Moja w sumie całe wakacje chodziła w sandałach a jak chłodniej było zakładała te trampki.

traicionera · 2015-02-08, 20:24

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;50153548]W naszym więcej dzieci ma z odkrytymi, albo z powodu ciepła (temp. ok. 22st, średnio 6-7h/dz z czego ze 2h w ruchu- taniec, rytmika, czy po prostu bieganie- zakryte buty przez tyle czasu nie wydają mi się komfortowe, zwłaszcza w przypadku dziecka, które po domu biega w skarpetkach), albo, że się przecierają z przodu, jak pisze szajajaba.

Mojej nie spadają, miała też taki fason, jak pokazała boska latynoska
http://www.reserved.com/pl/pl/kids/a...x/velcro-boots

Skórzanych zimowych nie kupię poniżej 200 zł, chyba,że na wyprzedaży w styczniu, ale nie kupuję z takim wyprzedzeniem na następny sezon, bo córce stopa rośnie rocznie 3-4 rozmiary.

Najpierw miała lekko koślawe kolana, już się wyrównało; teraz ściera nierówno podeszwy, czyli źle stawia stopy- zwracam uwagę na jakość butów, skórzana wyprofilowana wkładka to podstawa (wyjątek- całe tekstylne, ale np. renbut i w tych przedszkolnych tekstylnych robi porządną skórzaną wkładkę), nawet myślę o droższych ortopedycznych.

Skórzane z deichmanna elefantem i baren-schuhe są ok.

Zabawki typowe

też okazjonalnie, ale jeśli to określenie oznacza strój na bal karnawałowy

, książeczki, kolorowanki, kredki, pisaki pachnące z biedronki (hit), to w nieprezentowym styczniu również się uzbierało.
Też kupuję głównie w promocjach- o ile ubrania często -50%, to buty rzadko mi się udaje (bo szukam ok. 2 miesięcy przed sezonem), czasem rabat w małym sklepiku, albo w internecie - ostatnio kalosze endo.

Moja nie nosi śniegowców i sportowych

, czyli zimowe, półbuty na rzepy, balerinki skórzane, sandałki, balerinki tekstylne . Za to półbuty 2x, bo te z wiosny za małe na jesień, balerinki czasem też. I kalosze co sezon.
Moja ma wysokie podbicie, trudno np. dobrać baleriny.
I szybko rośnie, więc z rozmiarem butów trudno trafić, nie kupuję nawet z półrocznym wyprzedzeniem.

traicionera- u nas też 1 zimowe, nieprzemakalne;
a co między zimowymi a balerinkami?[/QUOTE]

Jakies polbuty skorzane na rzepy, ostatnio byly Geoxy. Zazwyczaj kosztuja troche ponad 100 zl, bo kombinuje z promocjami

ogolnie w takich butach dluzej biega jesienia, a wiosna to chwila moment i juz balerinki. Cora ma tzw syndrom goracej stopy (moje wlasne okreslenie), tak jak ja i nie znosi, gdy jej sie nogi grzeja. Dlatego czesto gesto nosimy baleriny, gdy inni siegaja juz po botki

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2015-02-08, 21:15

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;5015308 4]Też mam dziewczynkę i też mnie to czeka

Chociaż i dla chłopaka posiadanie kilka par butów to podstawa. No ale na pewno nie aż tyle ile dla dziewczynki.

A właśnie w Smyku widziałam super buty na zimę z taką bardzo elastyczną podeszwą, aż w szoku byliśmy. Wydawały się być jakościowo ok, ale dla mnie trochę strach byłoby kupować buty na zaś. A szkoda, bo buty były dobre i jeszcze kolorystycznie podpasowały i dla młodej i młodego.[/QUOTE]

no ja mogę na zapas brać, bo A. rośnie wolno stopa, hitem była ubiegłoroczna zima i jeszcze poprzednia - jedne buty

Cytat:

Napisane przez traicionera

Moja cora w domu biega na bosaka od niemowlaka raczkujacego-namietnie sciagala sobie skarpety i tak jej zostalo do dzis, teraz juz nawet nie probujemy jej czegokolwiek zakladac na stopy, bo wiemy, jak to sie skonczy.
W przedszkolu nosi sandalki z Befado, te jak najbardziej wyciete.
Wiosna na dwor zaklada balerinki, ale w sumie zazwyczaj krotko je nosi i szybko przeskakuje w sandalki- w piachu to na bosaka siedzi, jesli tylko temperatura na to pozwala, mamy taki sprawdzony plac zabaw, gdzie nie ma kup, szkiel itp, juz trzy sezony wiosenno-letnie tam spedzilysmy i nie bylo zadnych niespodzianek niemilych.

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

A co do zimowych, to kupuje zazwyczaj w przedziale cenowym 150-200 zl, z tym, ze mloda ma tylko jedna pare. Jestem wierna Primigom i wiem, ze ich nie przemoczy, chocby tarzala sie w sniegu czy w chlapie, wiec nie szkoda mi inwestowac na jeden sezon.

moja młodsza też na bosaka chce, ale u nas BARDZO po nogach ciągnie :/ to już najgrubsze z możliwych skarpet jej daję i trochę gonię do tych kapci, no bo naprawdę zimno

placu zabaw takiego wypasionego nie mamy

Cytat:

Napisane przez boska latynoska

Moja ubiegłą wiosnę przechodziła w trampkach ccc bardzo podobnych do tych z reserved tylko granatowych http://www.reserved.com/pl/pl/kids/a...7-42x/sneakers.
W tym roku chciałabym kupić też coś w tym stylu, ale widze na stronie ccc że nie ma takich fajnych modeli jak w ubiegłym roku, a takie wściekle rózowe odpadają. Chociaż biorąc pod uwage, że chodzi do żłobka chyba muszę poszukać też czegoś zapinanego na rzepy .
Na wakację kupię jakieś skórzane sandały, może jeszcze takie trampki http://www.reserved.com/pl/pl/kids/a...x/velcro-boots i chyba wystarczy.
Moja w sumie całe wakacje chodziła w sandałach a jak chłodniej było zakładała te trampki.

na razie na stronie ccc w ogóle malutko

mnie się te podobają trampiory:

http://www.ccc.eu/public/katalog/med...1120009sur.jpg

Te boskie

ale na moją za szerokie: http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/product-pol-...ce-QFB7GX.html

traicionera · 2015-02-08, 21:23

U nas w domu cieplo, wiec juz sobie dalismy spokoj, ale nawet u mnie w robocie, gdzie wcale tak cieplo nie jest, mloda biegala na bosaka bez rajstop. Musialabym jej te kapcie chyba do stopy przywiazac-az dziw, ze w przedszkolu nosi.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2015-02-08, 21:28

No własnie, w plu bez problemu, chyba widzi, że dzieciaki noszą. A tam akurat w nosie bym miała, bo wszędzie wykładzina i ciepło

traicionera · 2015-02-08, 21:32

My niby w domu nosimy, ale nie mamy chyba takiej sily przekonywania, jak rowiesnicy

podobnie zreszta z kapelutkiem przeciwslonecznym, przez lato, gdy miala troszke ponad rok nie potrafilam jej przekonac, zey zakladala cos na glowe, panie w pierwszym zlobku tez. Poszla do drugiego i nagle kapelusze czy czapki staly sie fajne.

blackberry09 · 2015-02-08, 21:51

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50157004]no ja mogę na zapas brać, bo A. rośnie wolno stopa, hitem była ubiegłoroczna zima i jeszcze poprzednia - jedne buty

na razie na stronie ccc w ogóle malutko

mnie się te podobają trampiory:

http://www.ccc.eu/public/katalog/med...1120009sur.jpg

Te boskie

ale na moją za szerokie: http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/product-pol-...ce-QFB7GX.html[/QUOTE]

u nas też na zimę buty z zeszłego roku, mojej też powolutku noga rośnie.

Te szare trampki miałyśmy w tamtym roku od wiosny do jesieni, jesienią prawie codziennie chodziła do przedszkola w nich i się nie podarły więc polecam. Fajne były bo wygodne, na zdjęciu nie widać ale oprócz sznurówek mają też suwak więc łatwo się zakłada, w tym roku też może kupie te same bo pasowały nam kolorem do większości ubrań

**95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad** · 2015-02-08, 22:04

Cytat:

Napisane przez traicionera

Jakies polbuty skorzane na rzepy, ostatnio byly Geoxy. Zazwyczaj kosztuja troche ponad 100 zl, bo kombinuje z promocjami

ogolnie w takich butach dluzej biega jesienia, a wiosna to chwila moment i juz balerinki. Cora ma tzw syndrom goracej stopy (moje wlasne okreslenie), tak jak ja i nie znosi, gdy jej sie nogi grzeja. Dlatego czesto gesto nosimy baleriny, gdy inni siegaja juz po botki

W dobrej cenie te geoxy

U nas podobnie, czasem w 2-3 tyg zrobi się ciepło i już balerinki.
Moja też ma taki syndrom

, w dodatku ruchliwa jest, więc buty najlżejsze dopuszczalne, często skórzane baleriny z grubszymi skarpetkami w październiku nosiła

, trampek nie założy w ogóle, bo za bardzo grzeją; za to lubi skarpetki, bo ją izolują od piasku wchodzącego między palce.
Dzisiaj pochodziła po śniegu do połowy łydki (1-y raz tej zimy)- buty z membraną zdały test, nóżki suche.

traicionera · 2015-02-08, 22:35

Te trampki z ccc mloda miala jakos 2 lata temu-niby spoko, ale jednak w jej przypadku wygodniejsze sa takie krotkie, bo samej ciezko jej sie walczylo z tym suwakiem z boku, a krotkie sa na rzepy.

Geoxy za 105 zl to az grzech bylo nie brac

mam taka siec sklepow w poblizu, gdzie czesto maja swietne promocje na kody i wiele par butow kupilam tam w bardzo okazyjnej cenie.

U nas tez stopa suchutka w sniegowcach, ale mnie to nie dziwi, bo to jzu trzecie zimowe Primigi mlodej-buty bardziej woddoodporne niz niejedne kalosze

Rok temu kupilam jako dodatkowe buty sniegowce lidlowe z membrana-przemokly przy pierwszym malutkim sniezku.

karolca · 2015-02-09, 11:27

Niedawno kupilam dla mlodej takie kapcie. Na razie w domu, pozniej beda do przedszkola
http://www.mb-obuwie.eu/pics/products/prod-620.jpg

Tylko moja wybrala rozowe

Klarissa · 2015-02-09, 18:56

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50151861]A właśnie, co do piaskownicy? Ja z reguły dawałam jednak pełne butki, takie własnie jak pokazujesz, kształtem jak czeszki

i skarpetki jednak też.[/QUOTE]
U mnie jak ciepło to sandały, jak wyjmę dzieci z piachu to karzę im prze chwilę na bosaka biegać po trawie

wtedy się nóżki wycierają. A jak chłodniej to normalnie skarpetki + półbuty i wytrzepywanie

W ogóle to wzięłam się na sposób i często buty, w których dzieci były w piasku odkurzam potem w środku odkurzaczem

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2015-02-09, 19:40

Karolca, a powiem ci, że moja młodsza do przedszkola miała te MB z kwiatkiem takim samym, ale ciut inny fason - i ten kwiatek nie odpadł

szok.

Klarissa, czysta piaskownica, trawa - to nie u nas

U nas większość placów zabaw wysypana żwirkiem :/ więc w piasku żwirek też. Buty musowo.

pieleszka · 2015-02-10, 07:54

wracając do ubranek z Frozen to widziałam wczoraj jakieś bluzeczki i legginsy tematyczne z kolekcji F&f w tesco. nie wiem w jakich cenach bo się nie przyglądałam (moja córka jeszcze Frozen nie widziała

)

Debrah · 2015-02-10, 08:18

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50157004]no ja mogę na zapas brać, bo A. rośnie wolno stopa, hitem była ubiegłoroczna zima i jeszcze poprzednia - jedne buty

moja młodsza też na bosaka chce, ale u nas BARDZO po nogach ciągnie :/ to już najgrubsze z możliwych skarpet jej daję i trochę gonię do tych kapci, no bo naprawdę zimno

placu zabaw takiego wypasionego nie mamy

na razie na stronie ccc w ogóle malutko

mnie się te podobają trampiory:

http://www.ccc.eu/public/katalog/med...1120009sur.jpg

Te boskie

ale na moją za szerokie: http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/product-pol-...ce-QFB7GX.html[/QUOTE]
Ja je mam dla młodej z poprzedniego sezonu, ładne Ale kichowata jakość , miękkie takie jakieś, sztuczne,

karolca · 2015-02-10, 10:12

Cytat:

Napisane przez pieleszka

wracając do ubranek z Frozen to widziałam wczoraj jakieś bluzeczki i legginsy tematyczne z kolekcji F&f w tesco. nie wiem w jakich cenach bo się nie przyglądałam (moja córka jeszcze Frozen nie widziała

)

Widzialam. Ceny na poziomie innych ubran F&F. Sa koszulki, bluzy, legginsy, sukienki... wszystko. Na zime i wiosne.

precious_81 · 2015-02-10, 23:47

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;50128559]

U nas ulubiony pomarańczowy- wybieram ceglasty, nie pomarańcz drogowców

; potem różowy.

Kupujemy sukienki np.takie z mango kids (tylko rozmiar większe, długość przed kolana) w ulubionych kolorach córki, mnie się podoba wzór i jest ok[/QUOTE]
Ładne te sukieneczki

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50149815]
A w czym wasze dzieciaki latają na plac zabaw?[/QUOTE]
My na plac zabaw idziemy zawsze po przedszkolu, więc w zależności od tego jak w danym dniu są ubrane do przedszkola to na plac zabaw chodzą w adidasach, balerinach, trzewikach (Lasocki tak jak wrzucała berry), trampkach, sandałach.

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Ja odradzam buty z ccc, szybko się odkształciły i wyglądały jak krowie z gardła (miałam lasocki kids ze skóry naturalnej), takie kozaczki sztywniejsze obcierały. Omijam szerokim łukiem.

Ja akurat z Lasockiego jestem zadowolona, u nas nic się nie stało z butami.

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;50152047]
Co do cen butów- na tekstylne i kalosze wydaję 30-50 zł, skórzane (sandałki, półbuty) 80-120, zimowe najdroższe- ok. 200 zł, ale to prawie na pół roku.
Taka średnia półka chyba? na dziecięcych blogach modowych butki 2-3x droższe.

Gdybym musiała wybierać, to wolałabym kupić skórzane wygodne buty a mniej ubrań/zabawek.
Czasem wkurza nas 50 zl w różnicy ceny butów (ile planujemy, a ile musimy wydać) a za chwilę wydajemy tę kwotę na kolejną zabawkę

[/QUOTE]
Ja podobnie - baleriny/kalosze/trampki 50 zł, trzewiki/ sandały /kozaki do 150 zł, śniegowce i adidasy do 200 zł.
Jak się trafi okazja to kupuję sporo taniej na wyprzedażach.

O, ja za dzisiejsze zakupy różnych drobiazgów dla dzieci miałabym dla nich buty na wiosnę

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;50153548]

a co między zimowymi a balerinkami?[/QUOTE]
U nas botki, trapery do kostki, adidasy i skórzane takie jak wrzucałaś Lasocki albo Elefanten.

**95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad** · 2015-02-11, 01:35

Głodomorek, precious_81
widziałyście/kupiłyście może tę sukienkę Frozen z kappahl?
Moja mała zajrzała mi do komputera i chce bardzo

, a u mnie ostatnio trasa praca-dom-lekarz , więc prędko się nie wybiorę na zakupy- ładna, dobrej jakości?

Cytat:

Napisane przez pieleszka

wracając do ubranek z Frozen to widziałam wczoraj jakieś bluzeczki i legginsy tematyczne z kolekcji F&f w tesco. nie wiem w jakich cenach bo się nie przyglądałam (moja córka jeszcze Frozen nie widziała

)

Cytat:

Napisane przez karolca

Widzialam. Ceny na poziomie innych ubran F&F. Sa koszulki, bluzy, legginsy, sukienki... wszystko. Na zime i wiosne.

Znalazłam na stronie http://www.f-f.com/pl/search?Dy=1&Nt...de+matchallany

Cytat:

Napisane przez precious_81

Ładne te sukieneczki

My na plac zabaw idziemy zawsze po przedszkolu, więc w zależności od tego jak w danym dniu są ubrane do przedszkola to na plac zabaw chodzą w adidasach, balerinach, trzewikach (Lasocki tak jak wrzucała berry), trampkach, sandałach.

Ja akurat z Lasockiego jestem zadowolona, u nas nic się nie stało z butami.

Ja podobnie - baleriny/kalosze/trampki 50 zł, trzewiki/ sandały /kozaki do 150 zł, śniegowce i adidasy do 200 zł.
Jak się trafi okazja to kupuję sporo taniej na wyprzedażach.

O, ja za dzisiejsze zakupy różnych drobiazgów dla dzieci miałabym dla nich buty na wiosnę

U nas botki, trapery do kostki, adidasy i skórzane takie jak wrzucałaś Lasocki albo Elefanten.

Ładne rzeczy mają w mango, zrobiłam zakupy na wyprzedaży, pomarańczową sukienkę kupiłam -50%.

Buty na rzepy z lasocki kids są dość solidne

mało się zużywają.

Cytat:

Napisane przez boska latynoska

Kliknięte na koniec wyprzedarzy

http://www.reserved.com/pl/pl/kids/k...rinted-t-shirt
http://www.reserved.com/pl/pl/kids/k...ted-sweatshirt

Ostatnio coraz więcej ciuchów z reserved mi się podoba

http://www.reserved.com/pl/pl/kids/a...x/velcro-boots
http://www.reserved.com/pl/pl/kids/a...880-08m/hoodie
http://www.reserved.com/pl/pl/kids/a...quilted-jacket

Obejrzałam i też kliknęłam parę w dobrych cenach- dostawa naprawdę 2-ego dnia roboczego

- m.in. ten tshirt, który pokazałaś- turkusowy z misiem 128 (będzie tuniką),
z rozmiarówki junior:
ciemnozielony sweterek/tunika- hit, mała zachwycona, bo ślicznie wyglądają błyszczące złote i zielone nity, 30 zł z 80; rozmiar 134 wcale niezbyt duży, raczej 128, możemy już nosić;

sweterek ciemne bordo,szeroki i krótki- oversize

, 30 zł z 70, będzie na zimę- na tshirt z długim rękawem lub sukienkę.

Z nowej kolekcji kids podoba się nam szara bluza "z kamieniami"

-z materiału, co ta sukienka z działu junior

http://www.reserved.com/pl/pl/kids/l...-with-applique
(wydają się podobne, a bluza ma trochę inny skład, więcej poliestru).

Znalazłam inną szarą bluzę na stronie F&F, 100% bawełny, cudna i z kotkiem

, ciekawe, czy jest dostępna

pieleszka · 2015-02-11, 08:17

u nas z butków na wiosnę świetnie sprawdziły się półbuty Korneckiego. mała przelatała w nich całą wiosnę, latem jak było chłodniej i jesień (stopa jej wolno rośnie, rozmiar w ciągu roku). w zeszłym roku miała półbuty z lasockiego też były ok. tylko ta "guma" z przodu zaczęła się pod koniec odklejać. podejrzewam, że to efekt hamowania na biegówce ;-)
w tym roku na wiosnę też pewnie jakieś półbuty właśnie z Korneckiego/Lasockiego weźmiemy. kalosze mamy. i jakieś balerinki/tenisówki kupimy. w zeszłym roku miała takie tekstylne z Tesco, na gumowej podeszwie. były ok.

karolca · 2015-02-11, 11:29

w F&F chcę kupić niepozornie wyglądającą sukienkę
http://www.f-f.com/pl/product/tunika...zorem/kc511111

Ubrana wygląda niezwykle lekko, dziewczęco, jest zwiewna, kręci się! i nie jest gruba na jaką wygląda.

Ten sweterek tez jest uroczy
http://www.f-f.com/pl/product/sweter...-kota/kc511142

2015-02-08, 14:29	#2011
Glodomorek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 8 297	Dot.: modne dzieci Ja odradzam buty z ccc, szybko się odkształciły i wyglądały jak krowie z gardła (miałam lasocki kids ze skóry naturalnej), takie kozaczki sztywniejsze obcierały. Omijam szerokim łukiem. __________________ Bardzo się kochamy Nasza Różyczka Nasz ślub

2015-02-08, 15:09	#2012
karolca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet Wiadomości: 30 611	Dot.: modne dzieci Zalezy na co sie trafi. Ja na dzieciece CCC nie narzekam, o ilebcos trafie Planuje na wiosne kupic taie http://ccc.eu/pl/kids/catalog/all/306958 Lub http://ccc.eu/pl/kids/catalog/all/329503 __________________ ♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj.

2015-02-08, 15:21	#2013
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 474	Dot.: modne dzieci U nas lasocki kids na rzepy się sprawdziły, eksploatowane maksymalnie, (codziennie plac zabaw, fakt, że były na 2 miesiące i latem, kiedy chłodniej); balerinek nie miałam, bo nie nadają się dla stopy z wysokim podbiciem. Rzeczywiście buty lasocki są z dość twardej skóry (chociażby porównując z renbutem). Z mięciutkiej skóry szyje portugalska firma beppi- kupowaliśmy, aż się rozmiarówka skończyła (do rozmiaru 25), cudowne balerinki, 4 pary mieliśmy miedzy 1-2.5 rż. Teraz tylko z materiału znalazłam takie, dobre do piaskownicy na niezbyt upalne lato karolca właśnie baleriny z lasockiego, np. ta, co pokazałaś, mają małą odległość między podeszwą i krytym czubkiem ok. 2 cm?- wtedy uciska przedni brzeg buta (to owalne wycięcie); w innych może być 0.5-1 cm więcej i są wygodniejsze dla dziecka. Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Czas edycji: 2015-02-08 o 15:31

2015-02-08, 15:46	#2014
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 950	Dot.: modne dzieci A właśnie, co do piaskownicy? Ja z reguły dawałam jednak pełne butki, takie własnie jak pokazujesz, kształtem jak czeszki i skarpetki jednak też.

2015-02-08, 15:58	#2015
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 474	Dot.: modne dzieci Takie materiałowe balerinki/czeszki najlepsze, skarpetki też, cieniutkie bawełniane- moja lubi skarpetki, bo -jak mówi- piasek jej nie uwiera w nóżki, a tarza się w nim codziennie od kwietnia do października (w przedszkolu też), chyba,że pada (to wtedy chce kalosze i wyjść poskakać po kałużach, jak peppa). My przedszkole pod kątem własnego i dobrego placu zabaw wybieraliśmy Co nie zmienia faktu, że spodnie nawet do piasku się nie nadają (tylko na śnieg, jak dzisiaj). Najlepsze sukienki, dlatego zakładam jej do nich krótkie legginsy (3/4, za kolana)- bo czasami kładzie się na piasku. Co do cen butów- na tekstylne i kalosze wydaję 30-50 zł, skórzane (sandałki, półbuty) 80-120, zimowe najdroższe- ok. 200 zł, ale to prawie na pół roku. Taka średnia półka chyba? na dziecięcych blogach modowych butki 2-3x droższe. Gdybym musiała wybierać, to wolałabym kupić skórzane wygodne buty a mniej ubrań/zabawek. Czasem wkurza nas 50 zl w różnicy ceny butów (ile planujemy, a ile musimy wydać) a za chwilę wydajemy tę kwotę na kolejną zabawkę Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Czas edycji: 2015-02-08 o 16:17

2015-02-08, 16:50	#2016
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 4 774	Dot.: modne dzieci [1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;50146527]Masz na myśli takie kapcie zapinane na rzepy? tak, jest spory wybór i tańsze, tylko, że w smyku nie ma chyba wersji z odkrytymi palcami, a wiele dzieci poci się w zabudowanych kapciach np. w gorącym przedszkolu; odkryte, typu sandałki z materiału robi befado i renbut- ja kupuję te drugie za ok. 30 zł.[/QUOTE] A dlaczego z odkrytymi palcami? W życiu nie kupiłabym takich do przedszkola. Mają być zabudowane. A zapocić się nie zapocił nigdy, a w domu biega na bosaka, tylko że u nas podłoga ogrzewana to też inaczej. [1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;50151490] Z mięciutkiej skóry szyje portugalska firma beppi- kupowaliśmy, aż się rozmiarówka skończyła (do rozmiaru 25), cudowne balerinki, 4 pary mieliśmy miedzy 1-2.5 rż. Teraz tylko z materiału znalazłam takie, dobre do piaskownicy na niezbyt upalne lato [/QUOTE] Kiedyś kupiłam takiego typu buciki dla młodej. Non stop spadały a rozmiar wydawał się być dobry. Ogólnie zakup w ogóle nieudany. [1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;50152047] Co do cen butów- na tekstylne i kalosze wydaję 30-50 zł, skórzane (sandałki, półbuty) 80-120, zimowe najdroższe- ok. 200 zł, ale to prawie na pół roku. Taka średnia półka chyba? na dziecięcych blogach modowych butki 2-3x droższe. [/QUOTE] No patrząc na blogerki to tam same milionerki Mnie nie stać żeby dać 200 zł na buty. Zawsze jakoś się udawało kupić zimowe obuwie tak do max 100 zł i wcale nie uważam że były złe. O właśnie, butki Baren-Shuhe z Deichmana są jednymi z lepsiejszych. Mieliśmy dla młodego sandałki na lato, ze skóry w bardzo przystępnej cenie (do 80zł) i nic się z nimi nie robiło ani nic nie robiły stopom młodego mimo że chodził bez skarpetek.

2015-02-08, 16:58	#2017
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 950	Dot.: modne dzieci No widzisz, ja mam 2 córki, na zabawki... wydaję okazjonalnie. Czyli urodziny, BN, Mikołajki i drobiazg na Zajączka i Dzień dziecka. Bez okazji nie kupuję. Dlatego szukam na promocjach - tym bardziej, że dziewczyny nie mogą mieć po 1 parze butów. Na wiosnę - jakieś półbutowe (mogą być typu adidas) + kalosze + już teraz sukienkowe. Zima - zimowe + śniegowce. Lato - jakieś sandałki + do piasku + sportowe. Do tego kapcie do domu i do przedszkola. Summa sumarum naprawdę dużo i drogo wychodzi. Na następną zimę mam już buty dla starszej, Lasockie kupiłam, za 35zł chyba ze 120zł. Skórzane, bardzo ciepłe. Do tego kupię śniegowce. Młodszej też teraz muszę jakieś zimowe jedne znaleźć, aczkolwiek ona może mieć w sumie tylko śniegowce na razie. Przypomniałam sobie - rok temu kupowałam na plac zabaw/do piasku Raweksy, takie polskie właśnie czeszkopodobne, a teraz obok mnie prowadzą sklep wyprzedażowy i mają je po kilkanaście zł. Takie: http://www.obuwiedzieciece.com.pl/im..._sylwia_52.jpg Jedne z nielicznych, pasujących na moją starszą, bo ona ma wąską stopę. Kalosze mam na 2 lata zawsze, bo one 2rozmiarowe, a moim córkom wolno stopy rosną. W tym roku koszt odpada właśnie ---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ---------- Sutalje, a moja też najbardziej lubi z odkrytymi palcami - bo ona ciągle na dywanie się tarza i z zakrytymi po prostu przecierają się. No naprawdę, ostatnie buty do wywalenia po 2 tygodniach! I właśnie, na wyprzach można świetne buty złapać. Ja rok temu nawet dla starszej elefanteny złapałam, ze 139zł na 50 sandały na lato. Pomijam, że wyjątkowy idiotyczny zakup :/ jasne w środku, ze skóry - po kilku dniach nie do doczyszczenia.

2015-02-08, 17:16	#2018
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 4 774	Dot.: modne dzieci Też mam dziewczynkę i też mnie to czeka Chociaż i dla chłopaka posiadanie kilka par butów to podstawa. No ale na pewno nie aż tyle ile dla dziewczynki. A właśnie w Smyku widziałam super buty na zimę z taką bardzo elastyczną podeszwą, aż w szoku byliśmy. Wydawały się być jakościowo ok, ale dla mnie trochę strach byłoby kupować buty na zaś. A szkoda, bo buty były dobre i jeszcze kolorystycznie podpasowały i dla młodej i młodego.

2015-02-08, 17:28	#2019
sirabun Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-02 Wiadomości: 2	Dot.: modne dzieci http://sansarashop.pl/pl/p/Bluza-dziecieca-slonik/143 A co powiecie mamy na takie bluzy dla dzieci?

2015-02-08, 17:46	#2020
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 875	Dot.: modne dzieci Moja cora w domu biega na bosaka od niemowlaka raczkujacego-namietnie sciagala sobie skarpety i tak jej zostalo do dzis, teraz juz nawet nie probujemy jej czegokolwiek zakladac na stopy, bo wiemy, jak to sie skonczy. W przedszkolu nosi sandalki z Befado, te jak najbardziej wyciete. Wiosna na dwor zaklada balerinki, ale w sumie zazwyczaj krotko je nosi i szybko przeskakuje w sandalki- w piachu to na bosaka siedzi, jesli tylko temperatura na to pozwala, mamy taki sprawdzony plac zabaw, gdzie nie ma kup, szkiel itp, juz trzy sezony wiosenno-letnie tam spedzilysmy i nie bylo zadnych niespodzianek niemilych. ---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ---------- A co do zimowych, to kupuje zazwyczaj w przedziale cenowym 150-200 zl, z tym, ze mloda ma tylko jedna pare. Jestem wierna Primigom i wiem, ze ich nie przemoczy, chocby tarzala sie w sniegu czy w chlapie, wiec nie szkoda mi inwestowac na jeden sezon. __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2015-02-08, 17:50	#2021
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 3 474	Dot.: modne dzieci [1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;5015271 1]A dlaczego z odkrytymi palcami? W życiu nie kupiłabym takich do przedszkola. Mają być zabudowane. A zapocić się nie zapocił nigdy, a w domu biega na bosaka, tylko że u nas podłoga ogrzewana to też inaczej. Kiedyś kupiłam takiego typu buciki dla młodej. Non stop spadały a rozmiar wydawał się być dobry. Ogólnie zakup w ogóle nieudany. No patrząc na blogerki to tam same milionerki Mnie nie stać żeby dać 200 zł na buty. Zawsze jakoś się udawało kupić zimowe obuwie tak do max 100 zł i wcale nie uważam że były złe. O właśnie, butki Baren-Shuhe z Deichmana są jednymi z lepsiejszych. Mieliśmy dla młodego sandałki na lato, ze skóry w bardzo przystępnej cenie (do 80zł) i nic się z nimi nie robiło ani nic nie robiły stopom młodego mimo że chodził bez skarpetek.[/QUOTE] W naszym więcej dzieci ma z odkrytymi, albo z powodu ciepła (temp. ok. 22st, średnio 6-7h/dz z czego ze 2h w ruchu- taniec, rytmika, czy po prostu bieganie- zakryte buty przez tyle czasu nie wydają mi się komfortowe, zwłaszcza w przypadku dziecka, które po domu biega w skarpetkach), albo, że się przecierają z przodu, jak pisze szajajaba. Mojej nie spadają, miała też taki fason, jak pokazała boska latynoska http://www.reserved.com/pl/pl/kids/a...x/velcro-boots Skórzanych zimowych nie kupię poniżej 200 zł, chyba,że na wyprzedaży w styczniu, ale nie kupuję z takim wyprzedzeniem na następny sezon, bo córce stopa rośnie rocznie 3-4 rozmiary. Najpierw miała lekko koślawe kolana, już się wyrównało; teraz ściera nierówno podeszwy, czyli źle stawia stopy- zwracam uwagę na jakość butów, skórzana wyprofilowana wkładka to podstawa (wyjątek- całe tekstylne, ale np. renbut i w tych przedszkolnych tekstylnych robi porządną skórzaną wkładkę), nawet myślę o droższych ortopedycznych. Skórzane z deichmanna elefantem i baren-schuhe są ok. [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50152794]No widzisz, ja mam 2 córki, na zabawki... wydaję okazjonalnie. Czyli urodziny, BN, Mikołajki i drobiazg na Zajączka i Dzień dziecka. Bez okazji nie kupuję. Dlatego szukam na promocjach - tym bardziej, że dziewczyny nie mogą mieć po 1 parze butów. Na wiosnę - jakieś półbutowe (mogą być typu adidas) + kalosze + już teraz sukienkowe. Zima - zimowe + śniegowce. Lato - jakieś sandałki + do piasku + sportowe. Do tego kapcie do domu i do przedszkola. Summa sumarum naprawdę dużo i drogo wychodzi. Na następną zimę mam już buty dla starszej, Lasockie kupiłam, za 35zł chyba ze 120zł. Skórzane, bardzo ciepłe. Do tego kupię śniegowce. Młodszej też teraz muszę jakieś zimowe jedne znaleźć, aczkolwiek ona może mieć w sumie tylko śniegowce na razie. Przypomniałam sobie - rok temu kupowałam na plac zabaw/do piasku Raweksy, takie polskie właśnie czeszkopodobne, a teraz obok mnie prowadzą sklep wyprzedażowy i mają je po kilkanaście zł. Takie: http://www.obuwiedzieciece.com.pl/im..._sylwia_52.jpg Jedne z nielicznych, pasujących na moją starszą, bo ona ma wąską stopę. Kalosze mam na 2 lata zawsze, bo one 2rozmiarowe, a moim córkom wolno stopy rosną. W tym roku koszt odpada właśnie ---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ---------- Sutalje, a moja też najbardziej lubi z odkrytymi palcami - bo ona ciągle na dywanie się tarza i z zakrytymi po prostu przecierają się. No naprawdę, ostatnie buty do wywalenia po 2 tygodniach! I właśnie, na wyprzach można świetne buty złapać. Ja rok temu nawet dla starszej elefanteny złapałam, ze 139zł na 50 sandały na lato. Pomijam, że wyjątkowy idiotyczny zakup :/ jasne w środku, ze skóry - po kilku dniach nie do doczyszczenia.[/QUOTE] Zabawki typowe też okazjonalnie, ale jeśli to określenie oznacza strój na bal karnawałowy, książeczki, kolorowanki, kredki, pisaki pachnące z biedronki (hit), to w nieprezentowym styczniu również się uzbierało. Też kupuję głównie w promocjach- o ile ubrania często -50%, to buty rzadko mi się udaje (bo szukam ok. 2 miesięcy przed sezonem), czasem rabat w małym sklepiku, albo w internecie - ostatnio kalosze endo. Moja nie nosi śniegowców i sportowych, czyli zimowe, półbuty na rzepy, balerinki skórzane, sandałki, balerinki tekstylne . Za to półbuty 2x, bo te z wiosny za małe na jesień, balerinki czasem też. I kalosze co sezon. Moja ma wysokie podbicie, trudno np. dobrać baleriny. I szybko rośnie, więc z rozmiarem butów trudno trafić, nie kupuję nawet z półrocznym wyprzedzeniem. traicionera- u nas też 1 zimowe, nieprzemakalne; a co między zimowymi a balerinkami? Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad Czas edycji: 2015-02-08 o 18:13

2015-02-08, 18:58	#2022
boska latynoska Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 1 311	Dot.: modne dzieci Moja ubiegłą wiosnę przechodziła w trampkach ccc bardzo podobnych do tych z reserved tylko granatowych http://www.reserved.com/pl/pl/kids/a...7-42x/sneakers. W tym roku chciałabym kupić też coś w tym stylu, ale widze na stronie ccc że nie ma takich fajnych modeli jak w ubiegłym roku, a takie wściekle rózowe odpadają. Chociaż biorąc pod uwage, że chodzi do żłobka chyba muszę poszukać też czegoś zapinanego na rzepy . Na wakację kupię jakieś skórzane sandały, może jeszcze takie trampki http://www.reserved.com/pl/pl/kids/a...x/velcro-boots i chyba wystarczy. Moja w sumie całe wakacje chodziła w sandałach a jak chłodniej było zakładała te trampki.

2015-02-08, 20:24	#2023
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 875	Dot.: modne dzieci [1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;50153548]W naszym więcej dzieci ma z odkrytymi, albo z powodu ciepła (temp. ok. 22st, średnio 6-7h/dz z czego ze 2h w ruchu- taniec, rytmika, czy po prostu bieganie- zakryte buty przez tyle czasu nie wydają mi się komfortowe, zwłaszcza w przypadku dziecka, które po domu biega w skarpetkach), albo, że się przecierają z przodu, jak pisze szajajaba. Mojej nie spadają, miała też taki fason, jak pokazała boska latynoska http://www.reserved.com/pl/pl/kids/a...x/velcro-boots Skórzanych zimowych nie kupię poniżej 200 zł, chyba,że na wyprzedaży w styczniu, ale nie kupuję z takim wyprzedzeniem na następny sezon, bo córce stopa rośnie rocznie 3-4 rozmiary. Najpierw miała lekko koślawe kolana, już się wyrównało; teraz ściera nierówno podeszwy, czyli źle stawia stopy- zwracam uwagę na jakość butów, skórzana wyprofilowana wkładka to podstawa (wyjątek- całe tekstylne, ale np. renbut i w tych przedszkolnych tekstylnych robi porządną skórzaną wkładkę), nawet myślę o droższych ortopedycznych. Skórzane z deichmanna elefantem i baren-schuhe są ok. Zabawki typowe też okazjonalnie, ale jeśli to określenie oznacza strój na bal karnawałowy, książeczki, kolorowanki, kredki, pisaki pachnące z biedronki (hit), to w nieprezentowym styczniu również się uzbierało. Też kupuję głównie w promocjach- o ile ubrania często -50%, to buty rzadko mi się udaje (bo szukam ok. 2 miesięcy przed sezonem), czasem rabat w małym sklepiku, albo w internecie - ostatnio kalosze endo. Moja nie nosi śniegowców i sportowych, czyli zimowe, półbuty na rzepy, balerinki skórzane, sandałki, balerinki tekstylne . Za to półbuty 2x, bo te z wiosny za małe na jesień, balerinki czasem też. I kalosze co sezon. Moja ma wysokie podbicie, trudno np. dobrać baleriny. I szybko rośnie, więc z rozmiarem butów trudno trafić, nie kupuję nawet z półrocznym wyprzedzeniem. traicionera- u nas też 1 zimowe, nieprzemakalne; a co między zimowymi a balerinkami?[/QUOTE] Jakies polbuty skorzane na rzepy, ostatnio byly Geoxy. Zazwyczaj kosztuja troche ponad 100 zl, bo kombinuje z promocjami ogolnie w takich butach dluzej biega jesienia, a wiosna to chwila moment i juz balerinki. Cora ma tzw syndrom goracej stopy (moje wlasne okreslenie), tak jak ja i nie znosi, gdy jej sie nogi grzeja. Dlatego czesto gesto nosimy baleriny, gdy inni siegaja juz po botki __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2015-02-08, 21:23	#2025
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 875	Dot.: modne dzieci U nas w domu cieplo, wiec juz sobie dalismy spokoj, ale nawet u mnie w robocie, gdzie wcale tak cieplo nie jest, mloda biegala na bosaka bez rajstop. Musialabym jej te kapcie chyba do stopy przywiazac-az dziw, ze w przedszkolu nosi. __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2015-02-08, 21:28	#2026
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 950	Dot.: modne dzieci No własnie, w plu bez problemu, chyba widzi, że dzieciaki noszą. A tam akurat w nosie bym miała, bo wszędzie wykładzina i ciepło

2015-02-08, 21:32	#2027
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 875	Dot.: modne dzieci My niby w domu nosimy, ale nie mamy chyba takiej sily przekonywania, jak rowiesnicy podobnie zreszta z kapelutkiem przeciwslonecznym, przez lato, gdy miala troszke ponad rok nie potrafilam jej przekonac, zey zakladala cos na glowe, panie w pierwszym zlobku tez. Poszla do drugiego i nagle kapelusze czy czapki staly sie fajne. __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2015-02-08, 21:51	#2028
blackberry09 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Sandomierz Wiadomości: 340	Dot.: modne dzieci [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50157004]no ja mogę na zapas brać, bo A. rośnie wolno stopa, hitem była ubiegłoroczna zima i jeszcze poprzednia - jedne buty na razie na stronie ccc w ogóle malutko mnie się te podobają trampiory: http://www.ccc.eu/public/katalog/med...1120009sur.jpg Te boskie ale na moją za szerokie: http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/product-pol-...ce-QFB7GX.html[/QUOTE] u nas też na zimę buty z zeszłego roku, mojej też powolutku noga rośnie. Te szare trampki miałyśmy w tamtym roku od wiosny do jesieni, jesienią prawie codziennie chodziła do przedszkola w nich i się nie podarły więc polecam. Fajne były bo wygodne, na zdjęciu nie widać ale oprócz sznurówek mają też suwak więc łatwo się zakłada, w tym roku też może kupie te same bo pasowały nam kolorem do większości ubrań __________________

2015-02-08, 22:35	#2030
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 875	Dot.: modne dzieci Te trampki z ccc mloda miala jakos 2 lata temu-niby spoko, ale jednak w jej przypadku wygodniejsze sa takie krotkie, bo samej ciezko jej sie walczylo z tym suwakiem z boku, a krotkie sa na rzepy. Geoxy za 105 zl to az grzech bylo nie brac mam taka siec sklepow w poblizu, gdzie czesto maja swietne promocje na kody i wiele par butow kupilam tam w bardzo okazyjnej cenie. U nas tez stopa suchutka w sniegowcach, ale mnie to nie dziwi, bo to jzu trzecie zimowe Primigi mlodej-buty bardziej woddoodporne niz niejedne kalosze Rok temu kupilam jako dodatkowe buty sniegowce lidlowe z membrana-przemokly przy pierwszym malutkim sniezku. __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2015-02-09, 11:27	#2031
karolca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet Wiadomości: 30 611	Dot.: modne dzieci Niedawno kupilam dla mlodej takie kapcie. Na razie w domu, pozniej beda do przedszkola http://www.mb-obuwie.eu/pics/products/prod-620.jpg Tylko moja wybrala rozowe __________________ ♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. Edytowane przez karolca Czas edycji: 2015-02-09 o 11:31

2015-02-09, 18:56	#2032
Klarissa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 16 431	Dot.: modne dzieci [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50151861]A właśnie, co do piaskownicy? Ja z reguły dawałam jednak pełne butki, takie własnie jak pokazujesz, kształtem jak czeszki i skarpetki jednak też.[/QUOTE] U mnie jak ciepło to sandały, jak wyjmę dzieci z piachu to karzę im prze chwilę na bosaka biegać po trawie wtedy się nóżki wycierają. A jak chłodniej to normalnie skarpetki + półbuty i wytrzepywanie W ogóle to wzięłam się na sposób i często buty, w których dzieci były w piasku odkurzam potem w środku odkurzaczem __________________ Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

2015-02-09, 19:40	#2033
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 950	Dot.: modne dzieci Karolca, a powiem ci, że moja młodsza do przedszkola miała te MB z kwiatkiem takim samym, ale ciut inny fason - i ten kwiatek nie odpadł szok. Klarissa, czysta piaskownica, trawa - to nie u nas U nas większość placów zabaw wysypana żwirkiem :/ więc w piasku żwirek też. Buty musowo.

2015-02-10, 07:54	#2034
pieleszka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 2 869	Dot.: modne dzieci wracając do ubranek z Frozen to widziałam wczoraj jakieś bluzeczki i legginsy tematyczne z kolekcji F&f w tesco. nie wiem w jakich cenach bo się nie przyglądałam (moja córka jeszcze Frozen nie widziała ) __________________ Haneczka Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)

2015-02-10, 08:18	#2035
Debrah Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 8 880	Dot.: modne dzieci [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50157004]no ja mogę na zapas brać, bo A. rośnie wolno stopa, hitem była ubiegłoroczna zima i jeszcze poprzednia - jedne buty moja młodsza też na bosaka chce, ale u nas BARDZO po nogach ciągnie :/ to już najgrubsze z możliwych skarpet jej daję i trochę gonię do tych kapci, no bo naprawdę zimno placu zabaw takiego wypasionego nie mamy na razie na stronie ccc w ogóle malutko mnie się te podobają trampiory: http://www.ccc.eu/public/katalog/med...1120009sur.jpg Te boskie ale na moją za szerokie: http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/product-pol-...ce-QFB7GX.html[/QUOTE] Ja je mam dla młodej z poprzedniego sezonu, ładne Ale kichowata jakość , miękkie takie jakieś, sztuczne, __________________ <3 22.01.13 Amelka <3 Blog odnowiony

2015-02-11, 08:17	#2039
pieleszka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 2 869	Dot.: modne dzieci u nas z butków na wiosnę świetnie sprawdziły się półbuty Korneckiego. mała przelatała w nich całą wiosnę, latem jak było chłodniej i jesień (stopa jej wolno rośnie, rozmiar w ciągu roku). w zeszłym roku miała półbuty z lasockiego też były ok. tylko ta "guma" z przodu zaczęła się pod koniec odklejać. podejrzewam, że to efekt hamowania na biegówce ;-) w tym roku na wiosnę też pewnie jakieś półbuty właśnie z Korneckiego/Lasockiego weźmiemy. kalosze mamy. i jakieś balerinki/tenisówki kupimy. w zeszłym roku miała takie tekstylne z Tesco, na gumowej podeszwie. były ok. __________________ Haneczka Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)

2015-02-11, 11:29	#2040
karolca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet Wiadomości: 30 611	Dot.: modne dzieci w F&F chcę kupić niepozornie wyglądającą sukienkę http://www.f-f.com/pl/product/tunika...zorem/kc511111 Ubrana wygląda niezwykle lekko, dziewczęco, jest zwiewna, kręci się! i nie jest gruba na jaką wygląda. Ten sweterek tez jest uroczy http://www.f-f.com/pl/product/sweter...-kota/kc511142 __________________ ♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)