Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32

[rardan]

Kasiu, cudny szal.
Iwonka, śliczne wdzianko.
A ja zapomniałam nici zabrać na działkę.
A w sumie mogłam trochę podziergać.
Musieliśmy włączyc ogrzewanie przez ten mróz.
Jutro od rana chyba będziemy palić w kominku.
Ciekawe kto będzie chętny, żeby w taki ziąb jechać.
Mam nadzieję, że nie zostane oddelegowana.

[babydelfi]

ależ mnie dziś szydełko wciągnęło

skończyć nie mogę
ale co się dziwić skoro zaczęłam nowy szal
mam juz połowę , jutro skończę

a wzór bardzo mi się podoba

i mimo że się obawiałam, ze może mi zabraknąć włóczki, to już wiem że jeszcze będę mieć jej dużo w nadmiarze


ale teraz już się kładę, bo małżonek wyzywa


gaszę światełko

dobranoc

[kalina1984]

Dzień dobry śpiochy i zmarzluchy, wstawać, u mnie na busoli -14 jest, ciekawe ile było w nocy brrrr
Pocieszające jest to, że od jutra już ma być cieplej.

[babydelfi]

dobry


wybieram się do kościoła

brrrrr

dzieci zostaną w domu, oszczędzę im marznięcia

[beata1718]

witam
u nas -16 rano było teraz -13
mąż pojechał już -pewnie już w niemczech jest
a ja muszę po syna jechać a tak ślisko jest

[SilverAguti]

dobry. u mnie -13, aż mnie to motywuje do robienia komina, bo oczywiście nadal brakuje mi jeszcze jakieś 35 rzędów gdyż ponieważ nic nie ruszyłam od miesiąca. a z drugiej strony w połowie tygodnia ma być już temperatura na plusie, więc...

[kalina1984]

Asia jak zrobisz dzisiaj to jeszcze się opłaca a jak nie to już nie ruszaj

[jola2243]

Dzień dobry w Nowym Roku, jakoś nie czuję żeby Nowy był, ale jak przyszedł to niech mu będzie
My byliśmy w domku, w tym roku szwagier z żoną i dziećmi byli u nas, posiedzieliśmy do 3 chyba, nawet kaca nie miałam , za to małż jak zasnął, to gadał przez sen, że go pachy bolą, myślałam, że padnę

[SilverAguti]

Basia ja sobie postawiłam ambitny cel - skończę do wiosny

[kalina1984]

A po co Ci na wiosnę?

[SilverAguti]

żeby na następną zimę był na 100% gotowy

[little_ola]

witam
w trzecią niedzielę z rzędu tak się czuję

[beata1718]

miałam odebrać najmłodszego syna od kolegi w sąsiednej wsi i do przejechania miałam 5km w tym 3km pod ostrą górkę i co stanełam na samym początku górki do tego tak tam wąsko że zawrócić nie mogłam brrrrr
skończyło się tak że rodzice kolegi odwiezli mojego syna
a ja muszę chyba kupić lepsze opony

[gagatu]

Dzień dobry

Mój termometr pokazuje -22 stopnie, nie wiem czy mu wierzyć Wczoraj się wybraliśmy na miasto, ale ludzie chyba jeszcze nie wypoczęli po sylwestrze, bo bida była. Jak już nawet mnie i siostrę TŻ-ta zaczepiali to naprawdę musiało już nie być innych dziewczyn

[babydelfi]

my jedziemy dzisiaj do mojej mamy na kawę,

nie bardzo mi się chce szczerze mówiąc, ale jak już prosiła to przyjedziemy


a miałam zamiar dziś popołudniu skończyć szal
no cóż będzie musiał poczekać do wieczora


Agata ale nie pisałaś kluczowej rzeczy, po co was zaczepiali

[gagatu]

Napisane przez babydelfi

my jedziemy dzisiaj do mojej mamy na kawę,

nie bardzo mi się chce szczerze mówiąc, ale jak już prosiła to przyjedziemy


a miałam zamiar dziś popołudniu skończyć szal
no cóż będzie musiał poczekać do wieczora


Agata ale nie pisałaś kluczowej rzeczy, po co was zaczepiali

Weź szal ze sobą, podziergasz razem z mamą

A po co zaczepiali to nie wiem, pytali, czy idziemy do bowla - to jest taka typowa dyskoteka łup łup umpa umpa, zupełnie nie w naszym klimacie, więc omijamy ten klub szerokim łukiem. Chyba byli niepocieszeni

[SlonecznikB]

to ja dzisiaj się witam, nie podam wiadomości meteo bo nie ruszałam się z chałupki. Też szydełkuję szal. Mam zrobione 17o a ma być 220. To na długość jedną, a jeszcze pięć takich długości muszę zrobić. Nie wiem czy coś z tego zrozumiałyście, ale dla mnie to jasne. Jak zrobię to pokażę. Ale już mi sie nudzi. Ale tak aby rozjaśnić to muszę zrobić ok 120 kół, każde ma 4 rzędy i to różne kolory w każdym rzędzie.

[little_ola]

Napisane przez SlonecznikB

Ale tak aby rozjaśnić to muszę zrobić ok 120 kół, każde ma 4 rzędy i to różne kolory w każdym rzędzie.

jaszcze bardziej zagmatwałaś
chyba brakuje mi wyobraźni,
wolę poczekać aż skończysz i się pochwalisz

skończyłam troczki w drugim wdzianku,
więc robię kawę i wracam do książki

[mirosek]

Kończy się co dobre było rozleniwiłam się chyba za bardzo
jutro, po prawie trzech tygodniach urlopu idę do pracy
na szczęście na popołudnie

[rardan]

Trochę mi się plany pomieszały i dopiero na 18 idziemy do kościoła.
Zawiozłam trochę Szymka na lodowisko, bo energia go rozrywa.
Teraz M. po niego pojechał i na działkę dołożyć do kominka.

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Myślałam, że coś poszydełkuję, ale jakoś mi sie nie udało.
Za to trochę odpoczęłam.

[SlonecznikB]

I nic nie nadrobiłam, była koleżanka i przy kawce trochę czasu nam zeszło Za to zadzwoniła kobitka, która jako ostatnia opiekowała sie moją mamą i umówiłyśmy się na wspólne dzierganie.

[little_ola]

Napisane przez mirosek

Kończy się co dobre było rozleniwiłam się chyba za bardzo
jutro, po prawie trzech tygodniach urlopu idę do pracy
na szczęście na popołudnie

ja też się rozleniwiłam przez ostatnie tygodnie
ale ja dla odmiany juz nie mogę się doczekać wtorku, kiedy dzieci wrócą do szkoły
brakuje mi rutyny i porządku

[SlonecznikB]

Napisane przez mirosek

Kończy się co dobre było rozleniwiłam się chyba za bardzo
jutro, po prawie trzech tygodniach urlopu idę do pracy
na szczęście na popołudnie

Jak dobrze, że nie mam tego problemu

[babydelfi]

już wróciliśmy


jednak u nas w domku dużo cieplej niż u mamy

teraz z gorącą herbatką miętową siadam do mojego szala

ja do pracy nie idę, za to rano trzeba wstać by zaprowadzić dzieci do szkoły
na szczęście tylko dwa dni i znowu przerwa

[Monika_75]

dzień dobry wieczór

Kochane życzę Wam w nowym roku wszystkiego najlepszego, nieustającej weny, "6" w totka na przydaśki i spełnienia marzeń

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez SlonecznikB

No to kupiłam sobie skarpetki

ja co roku kupuję nam na sylwka nowe skarpetki

[aga__tka]

Napisane przez kalina1984

Dzień dobry śpiochy i zmarzluchy, wstawać, u mnie na busoli -14 jest, ciekawe ile było w nocy brrrr
Pocieszające jest to, że od jutra już ma być cieplej.

wczoraj ogladalam prognozy godzinowe... i....
najzimniej jest/będzie codziennie ok 7.00 rano...

dziś mamy 7 rocznice slubu, to zrobiłam ciacho z malinami, galaretka i bita smietana a maz ma jakiegoś szampana do tego, także częstujcie się dziewczyny

a i mi się przypomniało że w nasz ślub też było tak zimno... tyle że jeszcze śnieżyca była, a dziś u nas śniegu ledwo co
a pierwsza rocznica spędziłam w szpitalu oczekując na Jeremiego i... też było tak zimno i śnieg

[babydelfi]

Aga życzę kolejnych lat razem w szczęściu i miłości!!!!

[Monika_75]

Napisane przez babydelfi

ja do pracy nie idę, za to rano trzeba wstać by zaprowadzić dzieci do szkoły
na szczęście tylko dwa dni i znowu przerwa

ja nie muszę wstawać rano, bo Michał ma jeszcze wolne (do szkoły dopiero w czwartek idzie), a Szymon ma autobus o 9.50 więc luzik

[aga__tka]

dziękuję

[little_ola]

Napisane przez aga__tka

dziś mamy 7 rocznice slubu, to zrobiłam ciacho z malinami, galaretka i bita smietana a maz ma jakiegoś szampana do tego, także częstujcie się dziewczyny

Aga dużo miłosci

i świętuj z Tż, a nie z nami