Walka o zdrowe i piękne włosy część XII

[moooniek]

Napisane przez visionAM

eee nie, żelatyna to koszt 3-5 zł

cooo? ja kupuję za 2-3zł

[Lethie]

Jak dobrze, że tu weszłam, nie mam teraz zbytnio czasu na udzielanie się czytałam notkę Anwen ale sobie tak pomyślałam no fajnie, super by było spróbować ale może później... a tu taki szał że nie wytrzymam, dzisiaj idę po żelatynę

w ogóle mowię Wam to co się tutaj dzieje to niedługo obiegnie cały świat, "Sensacje z Polski, kobiety smarują się maściami sutkowymi, myją włosy w płynie do higieny intymnej i się laminują, czy to jest ta tajemnica urody Polek?!"

[pluskotka]

Napisane przez say-hello

dziewczyny a co sądzicie o takich silikonowych psikaczach ? np. te z marionu wklejone wcześniej, albo glisskury? myślicie, że sprawdzą się lepiej niż zwykły jedwab? chodzi mi o coś ułatwiającego rozczesywanie, niestety moje aktualne odżywki nie radzą sobie z tym dobrze - balsam potters i garnier aik, obydwie bez silikonów. poza tym mam trochę połamanych włosów na całej długości, ciężko takie końcówki zabezpieczyć jedwabiem..

Swego czasu stosowałam gliss kury, ale to przed pielęgnacją. Miałam włosy rozjaśniane, więc wiadomo plątały się niemiłosiernie, a gliss kur dawał radę, tylko łatwo było przesadzić. Ja się nie wypowiem czy chronił końcówki, bo włosy i tak miałam zniszczone.
A teraz szukam czegoś podobnego na wakacje i np. wietrzne dni, ale boję się szybkiego obciążania jak przy gliss kurze, więc może marion okaże się delikatniejszy?

[kascysko]

Napisane przez Lethie

Jak dobrze, że tu weszłam, nie mam teraz zbytnio czasu na udzielanie się czytałam notkę Anwen ale sobie tak pomyślałam no fajnie, super by było spróbować ale może później... a tu taki szał że nie wytrzymam, dzisiaj idę po żelatynę

w ogóle mowię Wam to co się tutaj dzieje to niedługo obiegnie cały świat, "Sensacje z Polski, kobiety smarują się maściami sutkowymi, myją włosy w płynie do higieny intymnej i się laminują, czy to jest ta tajemnica urody Polek?!"

Laminowanie włosów żelatyną to pomysł Brytyjek

[say-hello]

Napisane przez kascysko

Do rozczesywania najlepsze są Bingacze

A co do psikacza silikonowego na całość - jo bych miała przychlast

miałam na myśli od ucha w dół bardziej obawiam się strąków zamiast końcówek

[pluskotka]

Napisane przez say-hello

miałam na myśli od ucha w dół bardziej obawiam się strąków zamiast końcówek

Od ucha w dół też łatwo o przychlast Przynajmniej przy moich włosach.

[Scarrabeo]

Napisane przez visionAM

3 posty do szatana

zaraz ucieknę.

Napisane przez pluskotka

Jako ochrona przed słońcem i nie tylko u Ciebie się sprawdza i nie obciąża?

Czy ja wiem czy tak bogato Ale może to nawet dobrze, portfel mniej cierpi.

3 posty Ci pozostały. Wypadałoby się sprężyć, nie uważasz?

ja nigdy nie zwracałam uwagi na ochronę przed słońcem. Serio. Nie przemawiają do mnie filtry na włosy i inne takie szmery bajery, więc na ten temat niewiele mogę powiedzieć. Co do obciążenia- nie obciąża. Dlatego lubię go w lecie, zamiast klasycznego jedwabiu czy serum, na zimę solo byłby za lekki.

wysuszyłam włosy i idę po aparat. Już teraz widzę, że za ładne to moje kudły nie są, ale szatan to szatan, obiecałam, trudno.

Napisane przez the rock

No właśnie wczoraj za bogato nie było same pustki
A co ciekawego jeszcze tam kupiłaś?

Kiedyś był Jantar i Saponics, ale od paru miesięcy nie ma.
Kupowałam tam maskę jajeczną Joasi, wspomniany psikacz z Mariona, spray rozjaśniający z Joasi, olejki GP, balsam i maskę Romantic, maski Mrs. Potters.. Dużo tego było, przeważnie rzeczy, których nie można dorwać w marketach. Bo od Glorii, czy balsamów Pottersowych to ja mam Auchan, na DTŚce, tam taniej.

[visionAM]

Napisane przez moooniek

cooo? ja kupuję za 2-3zł

wczoraj kupowałam w Tescoi najtańsza była za 2.99 a najdroższa za prawie 5zł... zaszalałam i kupiłam jakąś za 3,99

Napisane przez Lethie

w ogóle mowię Wam to co się tutaj dzieje to niedługo obiegnie cały świat, "Sensacje z Polski, kobiety smarują się maściami sutkowymi, myją włosy w płynie do higieny intymnej i się laminują, czy to jest ta tajemnica urody Polek?!"

Smarują włosy balsamem do ciała, a twarz kremem do stóp (polecany jest Cerkoderm z kwasami i mocznikiem, używałam kiedyś )

wysuszyłam włosy i idę po aparat. Już teraz widzę, że za ładne to moje kudły nie są, ale szatan to szatan, obiecałam, trudno.

jupi

[ejzii]

za chwilę i ja sie zalaminuję nie lepiej mówić zażelatynuje? :P Można do tej 1 łyżki żelatyny dodać 3 łyżki wody? Narazie sposób anwen wypróbuję

[say-hello]

Napisane przez pluskotka

Swego czasu stosowałam gliss kury, ale to przed pielęgnacją. Miałam włosy rozjaśniane, więc wiadomo plątały się niemiłosiernie, a gliss kur dawał radę, tylko łatwo było przesadzić. Ja się nie wypowiem czy chronił końcówki, bo włosy i tak miałam zniszczone.
A teraz szukam czegoś podobnego na wakacje i np. wietrzne dni, ale boję się szybkiego obciążania jak przy gliss kurze, więc może marion okaże się delikatniejszy?

też je stosowałam przed włosomaniactwem jako jedyną odżywkę ;D może się skuszę teraz na tego różowego mariona..

[versatille]

Napisane przez kascysko

Też lubię szaleć Ale w przypadku sody jednak lepiej solo

Wtedy w ciągu ok godziny na włosach mogłyby się znaleźć: soda oczyszczona, płyn do higieny intymnej, alkohol (Alterra), ocet, żelatyna, olej i może jeszcze krem do rąk
Ja bym miała wątpliwości czy to nie wybuchnie

Napisane przez say-hello

też je stosowałam przed włosomaniactwem jako jedyną odżywkę ;D

I ja! Jeden Gliss Kur został nawet na pamiątkę
__
Żelatyna zdobyta. Zobaczymy czy się odważę zaszaleć
(cena 3,30)

[Aleksandra_6]

Hej Jestem tu nowa i mam pytanie bo jakoś czytam i czytam i nie mogę znaleźć a Wy na pewno wszystko wiecie Jak mam maskę lub olej do włosów to jak go nałożyć? muszę najpierw umyć włosy a jak będą wilgotne to nakładam, trzymam na głowie i potem myję i nakładam odżywkę? Czy mogę na suche włosy przed umyciem i potem myję itp czy może lekko zmoczyć przed umyciem nałożyć i potem myć itp? Proszę o odpowiedź i wyrozumiałość

[ejzii]

dobra wzięłam proporcje jakieś zbliżone i nałożyłam tylko że ta żelatyna się nie rozpuścila i jak nałożyłam na włosy to miałam taką galeretkę, taki śnieg jakby. powinna się rozpuścić cała? może za długo ja potrzymałam boo myłam te włosy i odżywke na jakieś 1,5 minut przytrzymałam.
o 14 zmywanie i na pewno się podziele później z wami co wyszlo


kascysko czy w twoim sposobie trzeba suszyc te wlosy?

[kascysko]

Napisane przez Scarrabeo

ja nigdy nie zwracałam uwagi na ochronę przed słońcem. Serio. Nie przemawiają do mnie filtry na włosy i inne takie szmery bajery, więc na ten temat niewiele mogę powiedzieć. Co do obciążenia- nie obciąża. Dlatego lubię go w lecie, zamiast klasycznego jedwabiu czy serum, na zimę solo byłby za lekki.

Siostra w wierze

Włosy to twór martwy, więc UVA/UVB nie ma co tam zniszczyć za bardzo. Jedynie może utlenić barwnik, ale żeby przed tym się przestrzec, to trza by było grubo kremem z filtrem kłaki smarować.

Włosom szkodzi temperatura sama w sobie.

[Scarrabeo]

Napisane przez visionAM

Smarują włosy balsamem do ciała, a twarz kremem do stóp (polecany jest Cerkoderm z kwasami i mocznikiem, używałam kiedyś )
jupi

ja kwas salicylowy na twarz pozyskuję drogą kupna w formie żelu na odciski, więc chyba Cię rozumiem.

Napisane przez ejzii

za chwilę i ja sie zalaminuję nie lepiej mówić zażelatynuje? :P

zażelatynię lepiej brzmi.

kurde, kusicie mnie tym żelatyństwem. O ile będę w stanie znieść ten zapach i ograniczę wizualizacje wewnątrzczaszkowe na temat produkcji tego proszku. Jak narazie- myśląc o żelatynie.

Napisane przez kascysko

Siostra w wierze

Włosy to twór martwy, więc UVA/UVB nie ma co tam zniszczyć za bardzo. Jedynie może utlenić barwnik, ale żeby przed tym się przestrzec, to trza by było grubo kremem z filtrem kłaki smarować.

Włosom szkodzi temperatura sama w sobie.

[kascysko]

Napisane przez ejzii

kascysko czy w twoim sposobie trzeba suszyc te wlosy?

Bez suszenia efekt jest trochę słabszy, ale nie musisz

[Flicka]

Napisane przez Lethie

w ogóle mowię Wam to co się tutaj dzieje to niedługo obiegnie cały świat, "Sensacje z Polski, kobiety smarują się maściami sutkowymi, myją włosy w płynie do higieny intymnej i się laminują, czy to jest ta tajemnica urody Polek?!"

do tego czasem popijają same drożdże i garściami wcinają calcium

rzecz, która mnie nurtuje: co mówicie ludziom, którzy chwalą wasze włosy i pytają "czego używacie"? ja kompletnie nie wiedziałam, co powiedzieć. prawda typu: "a no wiesz, taka tam zwykła pielęgnacja, jeden z 10 rodzajów oleju na noc, w zależności czego chcą moje włosy, na mokro albo na sucho, potem myję dość łagodnymi produktami, płyn dla mam albo do higieny intymnej, trzymam dość długo maski, koniecznie stuningowane, a poza tym drożdże, calcium, żelatyna, cysteina i latanie po mieście za tym jednym konkretnym rodzajem jedwabiu, bo inny być nie może" brzmi.. dziwnie. wydaje mi się, że większość oczekuje wskazówek "szampon L'oreal, odżywka Pantene - moje włosy są mocne, ale jakby wypełnione balonikami powietrza, które je unoszą"

[pluskotka]

Napisane przez kascysko

Siostra w wierze

Włosy to twór martwy, więc UVA/UVB nie ma co tam zniszczyć za bardzo. Jedynie może utlenić barwnik, ale żeby przed tym się przestrzec, to trza by było grubo kremem z filtrem kłaki smarować.

Włosom szkodzi temperatura sama w sobie.

Racja, tym promieniowaniem jako tako się nie przejmuję, tylko...nagrzanie włosów. A takie coś psikaczowego to nie wiem czy uchroni przed temperaturą.

Napisane przez Scarrabeo

ja kwas salicylowy na twarz pozyskuję drogą kupna w formie żelu na odciski, więc chyba Cię rozumiem.



zażelatynię lepiej brzmi.

kurde, kusicie mnie tym żelatyństwem. O ile będę w stanie znieść ten zapach i ograniczę wizualizację wewnątrzczaszkowe na temat produkcji tego proszku. Jak narazie- myśląc o żelatynie.

Ekhm, o co Cię tu zapytać żebyś musiała strzelić szatańskiego posta odpowiadając
Lubisz swoje włosy? Poka je

[Aleksandra_6]

hmmm przepraszam nieśmiało, ale czy ktoś mi odpowie?

[ejzii]

Napisane przez Aleksandra_6

Hej Jestem tu nowa i mam pytanie bo jakoś czytam i czytam i nie mogę znaleźć a Wy na pewno wszystko wiecie Jak mam maskę lub olej do włosów to jak go nałożyć? muszę najpierw umyć włosy a jak będą wilgotne to nakładam, trzymam na głowie i potem myję i nakładam odżywkę? Czy mogę na suche włosy przed umyciem i potem myję itp czy może lekko zmoczyć przed umyciem nałożyć i potem myć itp? Proszę o odpowiedź i wyrozumiałość

Logiczne , masz olej = masz tłuszcz, czyli musisz go zmyć szamponem. Olej na suche albo wilgotne, jakie chcesz Natomiast maska dopiero po umyciu i spłukujesz.

[ewalucja]

Napisane przez Aleksandra_6

hmmm przepraszam nieśmiało, ale czy ktoś mi odpowie?

możesz na suche nałożyć a później umyć szamponem i nałożyć maskę jak zwykle. Możesz je zwilżyć i na wilgotne nałożyć a dalej to samo

[anoska]

Napisane przez Flicka

rzecz, która mnie nurtuje: co mówicie ludziom, którzy chwalą wasze włosy i pytają "czego używacie"?

ja mówię zawsze tak: nie używam szamponu i nie czeszę ludzie gały robię takie mają mnie za wariatkę o i więcej nie pytają a ja mam błogi spokój

[visionAM]

Napisane przez Flicka

do tego czasem popijają same drożdże i garściami wcinają calcium

rzecz, która mnie nurtuje: co mówicie ludziom, którzy chwalą wasze włosy i pytają "czego używacie"? ja kompletnie nie wiedziałam, co powiedzieć. prawda typu: "a no wiesz, taka tam zwykła pielęgnacja, jeden z 10 rodzajów oleju na noc, w zależności czego chcą moje włosy, na mokro albo na sucho, potem myję dość łagodnymi produktami, płyn dla mam albo do higieny intymnej, trzymam dość długo maski, koniecznie stuningowane, a poza tym drożdże, calcium, żelatyna, cysteina i latanie po mieście za tym jednym konkretnym rodzajem jedwabiu, bo inny być nie może" brzmi.. dziwnie. wydaje mi się, że większość oczekuje wskazówek "szampon L'oreal, odżywka Pantene - moje włosy są mocne, ale jakby wypełnione balonikami powietrza, które je unoszą"

ja nie wiem co mam powiedzieć
Zazwyczaj mówię, że bardzo o nie dbam i że to zbyt wiele czasu zajęłoby mi wyjaśnianie o co chodzi Nie wiem czy ludzie w to wierzą, pewnie myślą, że nie chcę im powiedzieć, który szampon Elseve czy Pantene robi taki efekt wow W ogóle właśnie ostatnio często słyszę pochwały włosów i nawet od obcych ludzi np. pań w autobusie albo klientów w pracy. Miłe to jest

Napisane przez Aleksandra_6

hmmm przepraszam nieśmiało, ale czy ktoś mi odpowie?

Instrukcja olejowania np. http://anwena.blogspot.com/2012/03/j...nstrukcja.html

[rozwydrzona]

Napisane przez Aleksandra_6

Hej Jestem tu nowa i mam pytanie bo jakoś czytam i czytam i nie mogę znaleźć a Wy na pewno wszystko wiecie Jak mam maskę lub olej do włosów to jak go nałożyć? muszę najpierw umyć włosy a jak będą wilgotne to nakładam, trzymam na głowie i potem myję i nakładam odżywkę? Czy mogę na suche włosy przed umyciem i potem myję itp czy może lekko zmoczyć przed umyciem nałożyć i potem myć itp? Proszę o odpowiedź i wyrozumiałość

nakładaj olej przed myciem... żeby go potem zmyć
czy na suche, czy na mokre, to obojętnie - spróbuj raz tak, raz tak, zobaczysz, jak wolą Twoje włosy (ja wczoraj spróbowałam pierwszy raz na mokro i, mimo że gorzej widać czy dostatecznie dużo oleju nałożyłam, to pozostanę przy tym sposobie).
Polecam - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=593364

spóźniłam się z odpowiedzią ;(

[ejzii]

czy ta szczotka TT , bo ona jest plastikowa , nie niszczy wlosow? bo tyle co sie naczytałam to plastik zły i tylko jakieś włosie z dzika dobre. bo na allegro za 46 zl z przesyłka, filmiki ogladalam jak ładnie sie rozczesują, ale nie wiem czy wart jest tylu pieniędzy ?

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez rozwydrzona

nakładaj olej przed myciem... żeby go potem zmyć
czy na suche, czy na mokre, to obojętnie - spróbuj raz tak, raz tak, zobaczysz, jak wolą Twoje włosy (ja wczoraj spróbowałam pierwszy raz na mokro i, mimo że gorzej widać czy dostatecznie dużo oleju nałożyłam, to pozostanę przy tym sposobie).
Polecam - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=593364

ja równiez na mokro będe próbowac bo tyle co na sucho próbowałam to zero efektów..

Flicka - mnie nikt nie pyta, ale jakby zapytał to byłabym taka szczęśliwa moze kiedyś..

[Scarrabeo]

Napisane przez Flicka

rzecz, która mnie nurtuje: co mówicie ludziom, którzy chwalą wasze włosy i pytają "czego używacie"? ja kompletnie nie wiedziałam, co powiedzieć. prawda typu: "a no wiesz, taka tam zwykła pielęgnacja, jeden z 10 rodzajów oleju na noc, w zależności czego chcą moje włosy, na mokro albo na sucho, potem myję dość łagodnymi produktami, płyn dla mam albo do higieny intymnej, trzymam dość długo maski, koniecznie stuningowane, a poza tym drożdże, calcium, żelatyna, cysteina i latanie po mieście za tym jednym konkretnym rodzajem jedwabiu, bo inny być nie może" brzmi.. dziwnie. wydaje mi się, że większość oczekuje wskazówek "szampon L'oreal, odżywka Pantene - moje włosy są mocne, ale jakby wypełnione balonikami powietrza, które je unoszą"

ja nie mam tego problemu, bo nikt mnie o to nie pyta.

Napisane przez pluskotka

Ekhm, o co Cię tu zapytać żebyś musiała strzelić szatańskiego posta odpowiadając
Lubisz swoje włosy? Poka je

nie lubię.

zrobiłam albuma.

[tosiajola]

Napisane przez Flicka

rzecz, która mnie nurtuje: co mówicie ludziom, którzy chwalą wasze włosy i pytają "czego używacie"? ja kompletnie nie wiedziałam, co powiedzieć. prawda typu: "a no wiesz, taka tam zwykła pielęgnacja, jeden z 10 rodzajów oleju na noc, w zależności czego chcą moje włosy, na mokro albo na sucho, potem myję dość łagodnymi produktami, płyn dla mam albo do higieny intymnej, trzymam dość długo maski, koniecznie stuningowane, a poza tym drożdże, calcium, żelatyna, cysteina i latanie po mieście za tym jednym konkretnym rodzajem jedwabiu, bo inny być nie może" brzmi.. dziwnie. wydaje mi się, że większość oczekuje wskazówek "szampon L'oreal, odżywka Pantene - moje włosy są mocne, ale jakby wypełnione balonikami powietrza, które je unoszą"

mi niedawno koleżanka zapytała się jak dbam o włosy, opowiedziałam jej prawdę to zrobiła taką minę, jakby przed nią stała wariatka...
w ogole w domu też muszę się ukrywać, bo rodzina mnie gnębi Ale dla moich włosków wszystko

[visionAM]

Napisane przez Scarrabeo

ja nie mam tego problemu, bo nikt mnie o to nie pyta.



nie lubię.

zrobiłam albuma.

śliczne są

Napisane przez tosiajola

mi niedawno koleżanka zapytała się jak dbam o włosy, opowiedziałam jej prawdę to zrobiła taką minę, jakby przed nią stała wariatka...

ja mieszkam w akademiku i ze mnie współlokatorki i koleżanki się nabijały w zimie jak szalałam z kupowaniem kosmetyków i nakładałam na włosy. Jak im coś radziłam (bo same chciały) to i tak się mnie nie słuchały. A teraz im głupio i jęczą, ze chcą takie włosy jak ja

[Flicka]

Napisane przez anoska

ja mówię zawsze tak: nie używam szamponu i nie czeszę ludzie gały robię takie mają mnie za wariatkę o i więcej nie pytają a ja mam błogi spokój

Napisane przez visionAM

ja nie wiem co mam powiedzieć
Zazwyczaj mówię, że bardzo o nie dbam i że to zbyt wiele czasu zajęłoby mi wyjaśnianie o co chodzi Nie wiem czy ludzie w to wierzą, pewnie myślą, że nie chcę im powiedzieć, który szampon Elseve czy Pantene robi taki efekt wow W ogóle właśnie ostatnio często słyszę pochwały włosów i nawet od obcych ludzi np. pań w autobusie albo klientów w pracy. Miłe to jest

Napisane przez tosiajola

mi niedawno koleżanka zapytała się jak dbam o włosy, opowiedziałam jej prawdę to zrobiła taką minę, jakby przed nią stała wariatka...
w ogole w domu też muszę się ukrywać, bo rodzina mnie gnębi Ale dla moich włosków wszystko

czyli moje obawy przed powiedzeniem całej prawdy i tylko prawdy są słuszne
ja też się w domu tajniaczę, a już szczególnie z drożdżami

[antoninamotyl]

Laminowanie, laminowanie, laminowanie
A więc wczoraj wieczorem "zalaminowałam" włosy, troszkę się bałam aleee... no czego się nie robi dla włosów Włosy są cudowne
I oto dowody: