Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

[paulinka_22]

Napisane przez coffeinka85

u mnie z tym usmiechem jest cięzko...
przechodze traume,
jak jest sytuacja ze chce sie smiac z innymi, to cos mi szepce do ucha, ze nie mam powodów do usmiechu a juz tym bardziej do smiania... - i odstaje od reszty...stoje obok

jaka rada na to ??
chyba pozostają prochy...

dziękuję- postoję...

Kochana,ale prochy czy też alkohol nie są "pocieszycielami"!!!Pamię taj,że w życiu nie ma sytuacji bez wyjścia,każdna z nas przeszła kiedyś rozstanie,to boli i zawsze będzie bolało.Ja parę lat temu tak rozpaczałam po moim byłym,że myślałam też o najgorszym a dziś się z tego śmieję,będę się powtarzać za wszystkimi,że najlepszym lekarzem jest czas!I wiem to sama po sobie!!Jak pisałam wyżej jestem świeżo po rozstaniu,też jest mi smutno,mam teraz tysiące myśli w głowie,ale wiem,że dobrze zrobiłam.Trzeba się podnieść i iść dalej,dasz radę,głowa do góry!!!!

[shineE]

uuu ja Łódz.. Wrocław to podobno piękne miasto. CHyba musimy się spotkać kochane ;d byłoby fajnie

[coffeinka85]

Bądź wolny od złudnych przeszkód i wyzwolony od lęku, który one rodzą, a osiągniesz najczystszą nirwanę...

[Cynamonkaaa]

Wczoraj uświadomiłam sobie na 100% już że mój szanowny ex nie pamięta już zupełnie o moim istnieniu... Od 3 dni nie widze go na gg a to u niego bardzo rzadko spotykane. Zapewne więc albo wykasował z jakiegoś powodu mój numer i ma ustawioną opcje ` tylko dla znajomych ` albo wykasował mnie już dawno dawno temu a opcje ustawił teraz.... Życie....

[malkolmX]

Napisane przez coffeinka85

Racja, kurcze- racja...
ale łatwo powiedziec - trudniej jest wykonac...
tylko ze krew mnie zalewa...
...i łzy



szukałam sercem i mnie zraniono...
teraz "nie będę szukać " (- bo szukanie zawsze zle wychdzi ) mózgiem ...

;/

Z całym szacunkiem szukanie rozumem to jest wyrachowanie... A gdy przyjdzie moment, chwila odpowiednia to i tak serce powie Ci co masz zrobić a jak tego nie zrobisz jak dyktuje serce będziesz nieszczęśliwa całe życie bo będziesz żałować czegoś czego nie zrobiłaś i nie będziesz wiedziała co straciłaś. Zawsze gdzieś kiedyś to wróci i się przypomni... A nie wiedza co się straciło nie wiedząc jest gorsza niż wiedza co się straciło bo się poznało.

[malkolmX]

Napisane przez coffeinka85

u mnie z tym usmiechem jest cięzko...
przechodze traume,
jak jest sytuacja ze chce sie smiac z innymi, to cos mi szepce do ucha, ze nie mam powodów do usmiechu a juz tym bardziej do smiania... - i odstaje od reszty...stoje obok

jaka rada na to ??
chyba pozostają prochy...

dziękuję- postoję...

Rada jest jedna. Schowaj głęboko w szufladzie zamknij na klucz, a klucz wyrzuć. Wtedy wróci uśmiech i chęć do życia. Lecz zamartwianie się nie ma sensu nie doprowadzi Cię do szczęścia lecz do samotności do izolacji... A tego nie chcesz. Musisz z tym walczyć i uda się. Zobaczysz tylko trochę wiary na lepsze jutro u będzie uśmiech.

I nikt nie mówił o prochach a jak myślisz o czymś takim lub nawet wspominasz to nie dobrze... pomyśl o słonku o życiu że jest piękne o błękitnym niebie o łące pełnej kwiatów... a uda się...

[coffeinka85]

Bądź wolny od złudnych przeszkód i wyzwolony od lęku, który one rodzą, a osiągniesz najczystszą nirwanę...

[malkolmX]

Napisane przez coffeinka85

Fryzura to się nie masz co przejmowac - włoski odrosną

a faceci to dranie- jak juz wczesniej pisałam...
nie chcą zawracac głowy ?? a to dobre, buahahahha
trzeba bylo o tym pomyslec wczesniej

i jeszcze sie cieszą , cieszą - ze s*******ili komus zycie... ;(((((((((((

<za***iaszczo> mu jest...
k******
;(((((((((((((((((((((((( ((((((((((((((((((((((((( (((((((

mnie tez, tylko ze TAK :
<za***iaszczo ;(((((((((((((((((((((((( ((((((((((((>

Przesadziłaś. Nie każdy facet jest taki. Jesteś zła ale to nie powód by równać wszystkich do jednego worka... nie jest to uczciwe... a kobiety wcale nie są lepsze więc sądzę iż twój osąd jest podyktowany złością a nie obiektywizmem...

Zmień go bo będziesz bardziej cierpieć a o nim zapomnij i pozbądź się go z głowy a będzie świat bardziej kolorowy i wesoły...

[malkolmX]

Napisane przez coffeinka85

tylko ja nie szukam juz...ani sercem ani rozumem
a jesli chodzi o cos, czego nie zrobilismy...- to chyba lepiej jest nie zrobic nic - bo minie i krzyz na droge, niz pozniej sie meczyc wspomnieniami, żalem, popasc w kompleksy czy w cos innego w tym stylu...

Sztuką jest dobrać dobrą osobę, wartościową... może nie szukasz... lecz życie nie toleruje pustki i w końcu pojawi się ktoś kto zajmie jego miejsce. Tak było i będzie zawsze. To tylko kwestia czasu.
I nie szukaj miłość sama Cię znajdzie czy tego chcesz czy też nie...

[malkolmX]

Napisane przez Cynamonkaaa

Wczoraj uświadomiłam sobie na 100% już że mój szanowny ex nie pamięta już zupełnie o moim istnieniu... Od 3 dni nie widze go na gg a to u niego bardzo rzadko spotykane. Zapewne więc albo wykasował z jakiegoś powodu mój numer i ma ustawioną opcje ` tylko dla znajomych ` albo wykasował mnie już dawno dawno temu a opcje ustawił teraz.... Życie....

A po co Ty o nim jeszcze myślisz.. zapomnij też... zacznij nowe życie...
On nie był wart Twego zachodu bo i tak pewnie nie docenił tego co miał a jak nawet to duma nie pozwoli mu przyznać się do tego...

Zacznij nowe życie nie myśl...

[coffeinka85]

Bądź wolny od złudnych przeszkód i wyzwolony od lęku, który one rodzą, a osiągniesz najczystszą nirwanę...

[malkolmX]

Napisane przez coffeinka85

no i co teraz powiesz ?

A co byś chciała bym powiedział??

[coffeinka85]

Bądź wolny od złudnych przeszkód i wyzwolony od lęku, który one rodzą, a osiągniesz najczystszą nirwanę...

[malkolmX]

Napisane przez coffeinka85

przyznaj sie- sam uogolniasz ...

Nie uogólniłem... powiedziałem że kobiety nie są lepsze odnośnie do Twojej wypowiedzi. Nie napisałem wszystkie... Jak bym chciał powiedzieć inaczej to napisał bym "wszystkie kobiety" a tak tylko napisałem iż kobiety też są takie same...

I nie łap mnie za słowa... :P

W sumie nie powinienem móc patrzeć na kobiety... ale jeszcze patrze... ale to inna bajka...

[miphuhiz]

Napisane przez coffeinka85

Fryzura to się nie masz co przejmowac - włoski odrosną

ale ile im to zajmie

Napisane przez malkolmX

Jak będziecie rozmyślać to zmarnujecie czas. Oczywiście na wszytko jest czas i miejsce lecz przesadzanie doprowadza do jeszcze większych kłopotów. Weźcie się za siebie i przestańcie rozmyślać. To co było schowajcie w najgłębszą szufladę i zapomnijcie. I wiem iż łatwo jest tak pisać lecz uwierzcie mi wiem co piszę. Zapomnijcie bo przeoczycie to co macie przed sobą.

nie da sie zapomniec w ciagu 2 tygodni 5 lat :/ ale masz racje - Lecz oczy są ślepe. Szukać należy sercem.

[coffeinka85]

Bądź wolny od złudnych przeszkód i wyzwolony od lęku, który one rodzą, a osiągniesz najczystszą nirwanę...

[miphuhiz]

o jezuuuuuuuuuu

[malkolmX]

Napisane przez miphuhiz

ale ile im to zajmie
nie da sie zapomniec w ciagu 2 tygodni 5 lat :/ ale masz racje - Lecz oczy są ślepe. Szukać należy sercem.

Nic nie jest proste. Lecz zapomnieć trzeba jak najszybciej. Ja się rozczulałem nad sobą 5 lat i wiem że to był błąd... straciłem wiele czasu... Im szybciej zapomnisz tym lepiej. Jedno wiem gdybym kierowałbym się sercem nie straciłbym tyle czasu i nie doszło by to tylu perturbacji w moim życiu...

[malkolmX]

Napisane przez coffeinka85

ja tez nie napisałam "wszyscy faceci" :P

a co do bajki- hmm...zabrzmiało intrygująco...

A co Cie tak zaintrygowało... ??

[miphuhiz]

Napisane przez malkolmX

Im szybciej zapomnisz tym lepiej. .

dokladnie

Napisane przez malkolmX

Jedno wiem gdybym kierowałbym się sercem nie straciłbym tyle czasu i nie doszło by to tylu perturbacji w moim życiu...

zmienie troszke Twoja wypowiedz.

gdybyym ja kierowala sie rozsadkiem to nie stracilabym tyle czasu i nie doszloby do tylu perturbacji w moim zyciu.

[malkolmX]

Napisane przez miphuhiz

o jezuuuuuuuuuu

Nie rycz... to nic nie da po za tym ze oczyścisz sobie organizm z toksyn... ale w gruncie rzeczy będziesz zdrowsza...

[coffeinka85]

Napisane przez miphuhiz

o jezuuuuuuuuuu

[malkolmX]

Napisane przez miphuhiz

dokladnie
zmienie troszke Twoja wypowiedz.

gdybyym ja kierowala sie rozsadkiem to nie stracilabym tyle czasu i nie doszloby do tylu perturbacji w moim zyciu.

To może dojdźmy do kompromisu iż rozsądek w połączeniu z sercem daje pozytywną sumę...?? Co Ty na to?

[coffeinka85]

Bądź wolny od złudnych przeszkód i wyzwolony od lęku, który one rodzą, a osiągniesz najczystszą nirwanę...

[theytalkshitaboutme]

strasznie tęsknię.. a najgorsze jest to, że nie wiem co dalej. mam ciągle nadzieję, że będzie tak jak kiedyś, on mi tę nadzieję daje, ale z drugiej strony wszystko jest trudniejsze niż się wydaje.
Myslę, że trzeba klina klinem!: D

[coffeinka85]

Bądź wolny od złudnych przeszkód i wyzwolony od lęku, który one rodzą, a osiągniesz najczystszą nirwanę...

[coffeinka85]

Bądź wolny od złudnych przeszkód i wyzwolony od lęku, który one rodzą, a osiągniesz najczystszą nirwanę...

[malkolmX]

Napisane przez theytalkshitaboutme

strasznie tęsknię.. a najgorsze jest to, że nie wiem co dalej. mam ciągle nadzieję, że będzie tak jak kiedyś, on mi tę nadzieję daje, ale z drugiej strony wszystko jest trudniejsze niż się wydaje.
Myslę, że trzeba klina klinem!: D

Nie wchodzi się do tej samej rzeki dwa razy...

[malkolmX]

Napisane przez coffeinka85

"W sumie nie powinienem móc patrzeć na kobiety... ale jeszcze patrze... ale to inna bajka..."

Rozumiem że chciała byś wiedzieć coś więcej na mój temat?

[malkolmX]

Napisane przez coffeinka85

o to to !!!!
dokładnie to - dobrze to ujęłas ...
u mnie tak samo było

Czasem nie rozumiem kobiet... łączą się z idiotami i jeszcze ich kochają a oni ich nawet nie szanują... To jest dla mnie nie pojęte...