Stephen King

[cheer]

Napisane przez selfish

Nie wdając się w zbędne szczegóły powiem tylko tyle, ze badałam czy Stephen King uprawia po prostu horror, czy też tworzy własną odmianę gatunkową tegoż. Przedmiotem badań były zarówno jego dzieła literackie, jak i krytyczne (bo King takowe popełnił z racji i zainteresowań, i działalności naukowej).

Ciekawe A co studiujesz (studiowałaś)? Nie ma nic lepszego, niż łączenie przyjemnego z pożytecznym

[aaricia8]

Czytał ktoś opowiadania: "Cztery pory roku"?

[Malinka_Malwinka]

ja czytałam ale nie pamiętam co tam było chyba "skazani na shawshank" (nie wiem czy dobrze napisałam ) i coś jeszcze

już doczytałam w necie jeszcze Zdolny uczeń, Ciało i Metoda oddychania ale jakoś nie pamiętam za dobrze


mój móżdżek jest zmęczony Faraonem moja lektura jestem na 16 rozdziale I tomu, a czytam już 2 tygodnie

[Little Angel]

Napisane przez aaricia8

Czytał ktoś opowiadania: "Cztery pory roku"?

Nie tylko czytalam,ale takze posiadam

[aaricia8]

Bardzo podobały mi się te opowiadania
Generalnie jestem mniej więcej na półmetku książek Kinga. Ostatnio skończyłam Wielki Marsz. Czytałam też oczywiści klasykę, tj: Carrie, Miasteczko Salem, Smętarz dla zwierzaków, Zieloną Milę, Podpalaczkę, ... Długo by wymieniać. Pewnie większość z Was też jest już "po".
Ale nie czytałam np. jeszcze Cujio, chcę właśnie zabrać za tę książkę.
Najbardziej podobał mi się chyba Sklepik z marzeniami. Książka genialna, polecam ją mocno. Chociaż z tego co zauważyłam, nie jest zbyt znana.
Natomiast nie podoba mi się seria fantastyki Kinga.

[marta6704]

Niestety jestem tylko po jednej lekturze tego pisarza i była to ,,Misery"

Podobała mi sie bardzo(mimo,że w pewnym momencie zaczełam odczuwać nude)

Niedługo zabiore sie za ekranizacje ,,Skazani na Shawshank"

[krooliczek]

Właśnie wczoraj skończyłam czytać ostatni tom Mrocznej Wieży - muszę przyznać, że warto było - chociaż faktycznie zdażały się fragmenty gdzie ksiązki były nużące (ale czego sie spodziewać jak cały cykl był pisany ponad 30 lat) - tak czy siak - polecam jak ktoś lubi fantastykę

Właściwie to weszłam na forum bo chciałam rozwiać pewne swoje wątpliwości dotyczące tej serii ale z tego co widze to cykl ten nie cieszy się tutaj uznaniem - a myślałam, że znajdzie się jakaś bratnia dusza

[selfish]

Napisane przez cheer

Nie ma nic lepszego, niż łączenie przyjemnego z pożytecznym

Filologia jest niewątpliwie przyjemna, ale czy pożyteczna? W zawodzie niby pracuję, ale niewiele ma to wspólnego z teorią literatury


krooliczku - dawaj te wątpliwości, dawaj!

[cheer]

Napisane przez krooliczek

Właściwie to weszłam na forum bo chciałam rozwiać pewne swoje wątpliwości dotyczące tej serii ale z tego co widze to cykl ten nie cieszy się tutaj uznaniem - a myślałam, że znajdzie się jakaś bratnia dusza

Jeszcze nie wszyscy czytali, więc może nie jest aż tak źle Ja nie czytałam, ale myślę, żeby mi się spodobało

Napisane przez selfish

krooliczku - dawaj te wątpliwości, dawaj!

Aby niezbyt szczegółowo Chybaże z napisem: "uwaga spoiler - kto nie czytał, niech tego nie czyta!"

[krooliczek]

selfish
krooliczku - dawaj te wątpliwości, dawaj!

Widze, że jednak znalazła się bratnia duszyczka

NIE CZYTAĆ JEŻELI JESTEŚ W TRAKCIE "MROCZNEJ WIEŻY"

Tak się zastanawiam nad zakończeniem (właściwie to nie chcem wszystkiego dokładnie opisyawć, żeby nie popsuć przyjemności tym co jeszcze nie doszli do końca, a będą czytać moja wypowiedź) - "oryginalne" zakończenie (lub jak kto woli pierwsze - na którym kończy tak naprawdę kończy się książka) w pełni mnie zadowaloło bo (wiem, że to samolubne ale) po prostu mogłam sobie dopowiedzieć, że "wszyscy żyli długo i szczęśliwie" (oczywiście nie dosłownie). No ale skoro już się czyta książkę to się czyta całą i skusiłam się jeszcze ('a kto by się nie skusił?') na przeczytanie drugiego zakończenia Tak więc jak jest to możliwe, że 'stało się tak jak się stało'? Ja rozumiem, że 'ka' zatacza kręgi, ale dlaczego akurat w ten sposób!!!? choć myślę, że w tym razem uda mu się wyrawć z tego kręgu ale nie nie mam zielonego pojęcia jakim cudem - bo przecież nie będzie mógł stworzyć taki sam ka-tet bo przecież w dwóch światach czasu nie można cofnąć.
Trochę to skomplikowanie ujęłam ale i tak napisałam więcej niż powinnam dlatego ten wielki napis na górze
selfish a ty jak myślisz?

[krooliczek]

cheer starałam się podać jak najmniej szczegółów a napis ta chyba dość widoczny, co?

[cheer]

Napisane przez krooliczek

cheer starałam się podać jak najmniej szczegółów a napis ta chyba dość widoczny, co?

Żartowałam oczywiście, ale jest super Często przy opisach filmów nacinam się na zdradzanie szczegółów filmów, bo nikt nie uprzedza, a potem cała przyjemność pa, pa A dzięki temu można tego uniknąć, chybaże kogoś zżera ciekawość

[selfish]

SPOILER
Hmm. Ciężka sprawa. Wydaje mi się, że zakończenie sugeruje, że całej powieści nie należy traktować zbyt serio - w końcu występuje w niej sam autor. Mroczna Wieża jest parabolą, sensów trzeba szukać głębiej. To nie jest przecież tylko opowiastka o wędrówce między światami.
Mroczna Wieża - piekło/Życie/
Karamzynowy Król - Zło
Róża - cel/Dobro/poszukiwanie tegoż/wieczne gonienie za ideałem/obrona ideału
Roland - wędrowiec/grzesznik/wojownik/Żyd Wieczny Tułacz
Ka - los, przeznaczenie/wypadkowa zdarzeń
....
takie pierwsze skojarzenia

....
równie dobrze cykl MW może być po prostu grą z czytelnikiem - bardzo intertekstualną grą - opierająca się na znajomości innych pozycji Kinga, wykreowanych przez niego światów oraz na znajomości innych dzieł kultury, na odnalezieniu analogii między nimi
....

To tylko takie luźne uwagi interpretatorskie, nic wiążącego

[krooliczek]

no tak - te wszystkie skojarzenia - to przychodzi samo jak czytasz - wtedy zastanawiasz się nad tym wszystkim. Ale tak czysto teoretycznie zastanawiałaś się co potem będzie? jak ci sie podobało to zakończenie? Ja w pierwszej chwili byłam trochę zawiedziona ale później stwierdziałam, że to genialne zakończenie - pasuje jak ulał do całej powieści

[selfish]

No sęk w tym, że nic nie będzie. Wszystko rozegra się znowu.
Tym samym - opowieść ta nigdy się nie skończy


Nota bene - podobno piekło to nic innego, jak ciągłe powtarzanie tych samych zdarzeń, tych samych czynności. Piekło to niemożność wyboru.

[krooliczek]

tak się zastanawiałam jak to napisać, ale nie mogę bo co bym nie napisała to "powiem za dużo" w każdym bądź razie myslę, że teraz znajdzie właściwą drogę

[cheer]

Zachęcam do obejrzenia zwiastunu "1408", filmu nakręconego na podstawie jednego z opowiadań. Grają John Cusack i Samuel L. Jackson, czyli zarówno pod względem obsady, jak i zwiastunu (zobaczycie same) - zapowiada się całkiem dobrze. Oto zwiastun (wybierzcie sobie rozmiar, wydaje mi się, że na Filmwebie zwiastuny są dostępne tylko dla zarejstrowanych/zalogowanych, ale mogę się mylić): http://www.filmweb.pl/Trailers?id=208687

[malijka]

Hmm mam w domu Martwą Strefę ... jeszcze nie zaczęłam czytać ... ktoś czytał? Fajne niefajne, ciężkie do czytania czy wciągające ??

[selfish]

"Martwa strefa" jest jedną z lepszych powieści Kinga, z czystym sumieniem polecam. Tragedia Johnny'ego Smitha porusza i zmusza do myślenia.

[malijka]

Selfish dziękuję w takim razie dzisiaj zacznę

[Chezzy]

Napisane przez malijka

Hmm mam w domu Martwą Strefę ... jeszcze nie zaczęłam czytać ... ktoś czytał? Fajne niefajne, ciężkie do czytania czy wciągające ??

A oglądałyście film?? ja przyznam się bez bicia, że oglądałam tylko film nie czytałam książki teraz doczytuję "marzenia i koszmary" a może oglądałyście film na podstawie opowiadania "nocny latawiec" film na podstawie tego opowiadania nazywa się "nocne zło" podobał wam się hmm...??

[0myszka0]

A co myślicie o "Komórce"?
Osobiście jestem zawiedziona. Moim zdaniem temat ciekawy ale niedokońca wyczerpany. Rozczarowało mnie zakończenie książki........no chyba że będzie druga część

[karenina19]

0myszka0 witaj w klubie. Tez czytalam "komorke" po angielsku, ale kedy doszlam do zakonczenia...mialam ochote po prostu rzucic ksiazka o sciane...jak tak mozna zakonczyc ksiazke?! No jak?? Ja rozumiem relatywne zakonczenie czy cos takiego, ale TO?? Nieeeeee..............:
O drugiej czesci nic nie slyszalam....

[siss]

"Komórki" nie czytałam jeszcze, ale już robią film. A może nawet skończyli?

Ja właśnie dziś skończyłam Marzenia i Koszmary, ale w sumie średnio mi się ten zbiór podoba. Wolę Czwartą po północy (langoliery rządzą )

[black_prinsess]

karenina19 0myszka0 dołanczam się do Was
zakończenie jest naprawdę denne i jestem bardzo ciekawa co było dalej.....
książkę przeczytałam w parę godzin bo bardzo mnie wciągnęła.

[cheer]

Napisane przez 0myszka0

A co myślicie o "Komórce"?

Zaczęłam czytać, przeczytałam jakieś 100 stron i ...musiałam oddać, bo pożyczyłam z pracy, a przeliczyłam się z czasem. Jak na te 100 stron (dla mnie te 100 stron to taka granica kiedy wiem, czy chcę czytać dalej czy nie). Chciałam, ale przyznam, że po innych kingowych 100 stronach bywało ciekawiej...

Napisane przez siss

"Komórki" nie czytałam jeszcze, ale już robią film. A może nawet skończyli?

Kręci Eli Roth, reżyser Hostela, nie wiem czy już zacząć płakać...

[selfish]

Komórka jest całkiem udaną powieścią jak na horror, ale też jednocześnie dość słabą powieścią jak na Kinga. Wtórny pomysł (wyraźne inspiracje własnym mistrzowskim Bastionem), ale i tak przeczytałam z zaciekawieniem. Zakończenie bardzo przyjemne, chyba najlepsze jakie można było w tej sytuacji sobie wyobrazić. Postaci jednak zbyt płaskie, papierowe; kiepskie uzasadnienie rozwoju akcji i zachowań bohaterów.
Ogólna ocena: dobry z minusem

[kinnka]

Napisane przez selfish

"Martwa strefa" jest jedną z lepszych powieści Kinga, z czystym sumieniem polecam. Tragedia Johnny'ego Smitha porusza i zmusza do myślenia.

tez bardzo mi się podobała.
W ogóle jestem wielką fanką Kinga (wszystko zaczęłao się od "TO", najpierw filmu, potem książki) i z chęcią przyłączę sie do Waszego kółka zainteresowań.

[Little Angel]

Napisane przez cheer

Zaczęłam czytać, przeczytałam jakieś 100 stron i ...musiałam oddać, bo pożyczyłam z pracy, a przeliczyłam się z czasem. Jak na te 100 stron (dla mnie te 100 stron to taka granica kiedy wiem, czy chcę czytać dalej czy nie). Chciałam, ale przyznam, że po innych kingowych 100 stronach bywało ciekawiej...
Kręci Eli Roth, reżyser Hostela, nie wiem czy już zacząć płakać...

Hostel zamierzalam wypozyczyc,ale skoro piszesz,ze dno...to sobie chyba podaruję

Napisane przez selfish

Komórka jest całkiem udaną powieścią jak na horror, ale też jednocześnie dość słabą powieścią jak na Kinga. Wtórny pomysł (wyraźne inspiracje własnym mistrzowskim Bastionem), ale i tak przeczytałam z zaciekawieniem. Zakończenie bardzo przyjemne, chyba najlepsze jakie można było w tej sytuacji sobie wyobrazić. Postaci jednak zbyt płaskie, papierowe; kiepskie uzasadnienie rozwoju akcji i zachowań bohaterów.
Ogólna ocena: dobry z minusem

I po przeczytaniu waszych opinii o Komorce nie wiem czy czytac,czy nie,a raczej kupic czy nie-bo w bibliotece to chyba nie slyszeli o Kingu

[selfish]

Kup, kup - w sumie strata kasy to to nie jest A jak przeczytasz i Ci się nie spodoba, to zawsze możesz komuś podarować - albo charytatywnie wspomóc osiedlową bibliotekę